sezon 2018/2019 - seria A

[Aranger]

Ale czy aby na pewno Tillie zostanie w Modenie ? Nawet jeśli, to według mnie Bednorz będzie miał otwartą drogę rywalizacji o miejsce w szóstce - Francuz kimś nie do wygryzienia raczej by nie był, Anderson nie jest chyba takim ułomkiem w przyjęciu, by wykluczało to grę Bartosza obok niego. Zawsze to lepiej niż być zablokowanym przez limity.

Dla Bieńka to faktycznie by było niezbyt dobre info, ale myślę, że ten transfer powinien i tak wyjść dla niego na dobre, a w LM pogra na pewno.

Lube wzięło Sokołowa po sezonie, gdzie przez operację barku nie grał na kadrze i jakieś pół sezonu w klubie, a dało mu trzyletni kontrakt gdy wiadomo było, że przejdzie zabieg kolana.

Ano. Ale też w sumie Lube gdy pierwszy raz kontraktowało Bułgara, to mimo że posiadało wtedy bardzo mocny skład, aż takim gwiazdozbiorem w jaki miałby trafić Kurek nie było.

[WysokiPortorykanczyk]

To było bardzo dawno, aż tak dawno, że prawie nieprawda - ale kiedyś Modena próbowała grać na przyjęciu parą Anderson-Kooy i skończyło się to mniej więcej tak, że Kooy wylądował w kwadracie, a Modena skończyła sezon z kompletną klapą. Tak mi się przypomniało, tak swoją drogą, w kontekście plotek o Holendrze w Modenie. Ale Pasini pisze, że Kooy do Piacenzzy, zresztą, jakby poszedł do Modeny, to Matt wylądowałby na ataku. A jak jeszcze dodamy, że praca Gianiego w Modenie też zakończyła się za pierwszym razem klapą, pomimo wygrania Pucharu Challenge, to chyba w Modenie niespecjalnie uczą się na błędach.

Z tym Tillie, to ciężko powiedzieć, niesamowity bałagan panuje generalnie w informacjach prasowych, tutaj problemem raczej byłoby to, że zostanie Tillie oznacza, że zostaje on do szóstki, a w ten podział Tillie-defensywny, Anderson-ofensywny, o którym pisze @drukjul, zwłaszcza u włoskiego trenera, bardzo ciężko byłoby Bednorzowi się wstrzelić. Zwłaszcza gdyby pomimo tego np. Anderson ustawiany był na dwójce, i tak dalej.

[drukjul]

Ale czy aby na pewno Tillie zostanie w Modenie ? .

Z tym Tillie, to ciężko powiedzieć, niesamowity bałagan panuje generalnie w informacjach prasowych, tutaj problemem raczej byłoby to, że zostanie Tillie oznacza, że zostaje on do szóstki, a w ten podział Tillie-defensywny, Anderson-ofensywny, o którym pisze @drukjul, zwłaszcza u włoskiego trenera, bardzo ciężko byłoby Bednorzowi się wstrzelić. Zwłaszcza gdyby pomimo tego np. Anderson ustawiany był na dwójce, i tak dalej.

Tillie niedawno sam przyznał w wywiadzie, że wbrew wcześniejszym pogłoskom o jego przeprowadzce do Polski, a konkretnie do Onico może pozostać jednak w Modenie także na przyszły sezon, bo władze klubu były bardzo zadowolone z jego postawy w meczach półfinałowych play-off z Perugią. https://www.ivolleymagazine.it/2019/05/ ... -a-modena/

[WysokiPortorykanczyk]

Tillie niedawno sam przyznał w wywiadzie, że wbrew wcześniejszym pogłoskom o jego przeprowadzce do Polski, a konkretnie do Onico może pozostać jednak w Modenie także na przyszły sezon, bo władze klubu były bardzo zadowolone z jego postawy w meczach półfinałowych play-off z Perugią.

O tym właściwie mówiło się już po pozyskaniu Tillie na końcówkę sezonu przez Modenę. Potem było info, że idzie do Onico, ale ... Kurek też zostać miał w Onico.

Dla włoskiej ligi chyba nie mogłoby być lepszej informacji niż transfer Kurka do Civitanovy - dla nas odwrotnie. Wtedy Włosi mogą mieć trzy superteamy u siebie w lidze. Aczkolwiek jeżeli Płotnicki trafi do Perugii, to jednak trochę pograne. Odejście Zaytseva z Modeny chyba jednak powodowałoby, że finał ligi byłby łatwy do przewidzenia.

Kolejne szalone mercato we Włoszech.

[Aershis]

Co roku w sumie mówimy, że włoska liga coraz mocniejsza i że chyba już nie da się bardziej - i co roku jesteśmy zaskakiwani. Brakuje jeszcze tylko, żeby najlepsi Rosjanie zaczęli przechodzić do Serie A.

E: Abstrahując już od kontuzji Bartka. Jak oceniacie zmianę Sokołowa na Kurka?

[WysokiPortorykanczyk]

Poczekałbym jednak - zarówno z potwierdzeniem Kurka, jak i stwierdzeniami, że Serie A będzie mocniejsza. Na ten moment mamy ten sam poziom - przyszedł do ligi Anderson, ale odszedł Sokołow.

Abstrahując już od kontuzji Bartka. Jak oceniacie zmianę Sokołowa na Kurka?

Status quo na papierze, ale nie mam zaufania do Kurka w klubie na dystansie sezonu. Podobne atuty, mankamenty - i podobna rola w Lube czekałaby na Bartka.

Swoją drogą, dyrektorem generalnym Piacenzy jest Hristo Zlatanow. Wygląda na to, że w roli 'ambitnego beniaminka' Sienę zastąpi właśnie Piacenza, zwłaszcza jeżeli trafi tam albo Gardini, albo Antiga.

[jaet]

W tym wszystkim jest jeszcze dodatkowy aspekt reprezentacyjny - wolałbym jednak na IO Bartka Kurka po sezonie w Onico, niż Lube.

[GolMar]

Dziś czwarty mecz finałowy w Serie A. Jakie są Wasze typy? Ja mam przeczucie, że Perugia może złamać dziś „tradycję” przegrywania na wyjeździe i zakończyć tę rywalizację. Dla Lube nie byłoby to zle wyjście, bo dzięki temu będą mieć kilka dni więcej, by przygotować się do finału LM, a w tym roku szanse na wygraną w Europie mają naprawdę sporą.

[ciorny17]

Mercato zapowiada się iście pasjonująco:
1. Płotnicki i Perugia
2. Kurek i Lube
3. Co z Zajcewem
4. jak Zajcew odejdzie kto ewentualnie do Modeny
5. Kto trenerem Modeny

Grube nazwiska. A dla mnie jeszcze jedną kwestią jest co się może stać z Ngapethem, bo coś czuję, że zdezerteruje z Kazania. A wówczas jeśli ktoś z dwójki Kliuka Wołkow do nich nie pójdzie to pewnie ktoś z Serie A się pokusi udać do Tatarstanu.

Ogólnie cały ten okres będzie ciekawy.

[Murilo0]

Nie widzę powodu dla którego Bednorz nie miałby grać na przyjęciu obok Andersona. Amerykanin ma znakomite przyjęcie, co wielokrotnie udowodnił grając w Zenicie.

[ciorny17]

Nie widzę powodu dla którego Bednorz nie miałby grać na przyjęciu obok Andersona. Amerykanin ma znakomite przyjęcie, co wielokrotnie udowodnił grając w Zenicie.

Też nie deprecjonując przyjęcia Bartka, nie jest on już taką kotwicą jak był w ubiegłbym jeszcze nawet sezonie. A to że raz czy dwa Zajcew wszedł przed niego przyjąć flota to nie powód do wytykania "kalectwa" w tym elemencie.

Z resztą jak za linią 9. metra staje po kolei Atan i Leon to nawet linia Kubiak-Tillie-Grebenikov miałby problemy.
A to że Matt przyjmuje dobrze to fakt. Co więcej Micah to w mojej ocenie rozgrywający z topy grający najlepiej z pola więc easy

[WysokiPortorykanczyk]

Tylko po co komuś Bednorz na parkiecie obok Andersona i Zaytseva? Nijak w ofensywie nie odda w takim zestawieniu tego, co straci na przyjęciu, bo i tak będzie ostatnią opcją w ataku, a tu jeszcze lepszy w ofensywie Anderson będzie musiał go kryć w przyjęciu. Pasini pisze o Ngapethcie, ale to pewnie tylko gadanie dla gadania.

e.

[Tharaster]

Tillie niedawno sam przyznał w wywiadzie, że wbrew wcześniejszym pogłoskom o jego przeprowadzce do Polski, a konkretnie do Onico może pozostać jednak w Modenie także na przyszły sezon, bo władze klubu były bardzo zadowolone z jego postawy w meczach półfinałowych play-off z Perugią.

O tym właściwie mówiło się już po pozyskaniu Tillie na końcówkę sezonu przez Modenę. Potem było info, że idzie do Onico, ale ... Kurek też zostać miał w Onico.

Dla włoskiej ligi chyba nie mogłoby być lepszej informacji niż transfer Kurka do Civitanovy - dla nas odwrotnie. Wtedy Włosi mogą mieć trzy superteamy u siebie w lidze. Aczkolwiek jeżeli Płotnicki trafi do Perugii, to jednak trochę pograne. Odejście Zaytseva z Modeny chyba jednak powodowałoby, że finał ligi byłby łatwy do przewidzenia.

Kolejne szalone mercato we Włoszech.

Ja widze cztery superteamy, Perugia, Lube, Trento i Modena

[Guilder]

Ale na przyjęcie Andersona to Wy jednak troszkę przez różowe okulary patrzycie.

[WysokiPortorykanczyk]

Trentino ma za mało ''star power'' na granie o scudetto, pisałem to cały sezon i chyba wyszło na moje. Wiadomo, mogą zrobić jakiś finał Ligi Mistrzów czy wygrać KMŚ, ale w ostatecznym rozrachunku i tak we Włoszech dojdzie do pojedynku, gdzie po jednej stronie stoi Vettori, a po drugiej Sokołow, Kurek, Atanasijević czy Zaytsev. Niby plotkowało się nieśmiało o Boyerze, ale było wiadomo, że jeszcze rok się pomęczą z Luką. Wzięcie Cebulja na trzeciego przyjmującego to ciekawy ruch, ale tutaj trzeba byłoby kozaka na ataku, żeby móc z taką Perugią czy Civitanovą rywalizować na równych warunkach.

Ale na przyjęcie Andersona to Wy jednak troszkę przez różowe okulary patrzycie.

Nom. Anderson solidnie przyjmuje, taki typowy ofensywny modern-era przyjmujący, który czasem ma problemy w przyjęciu, ale generalnie utrzyma przyjęcie w swojej strefie, i może pomóc Leonowi czy Russellowi - ale znakomity to on nie jest.

[ciorny17]

Dopiero pierwsze oficjalne info w sprawie kogoś z topu ruszy lawinę transferów. Pewnie przyjdzie nam poczekać do końca maja i wówczas zacznie się giełda nazwisk.

[dyletant]

Ale to nie Vettori był problemem Trentino w tym sezonie i w decydujących meczach. Jeśli chcą wrócić do gry o trofea muszą dokoptować Urosowi kogoś stabilniejszego niż Russell. Tylko, że nie za bardzo jest kogo

[Tharaster]

Ale to nie Vettori był problemem Trentino w tym sezonie i w decydujących meczach. Jeśli chcą wrócić do gry o trofea muszą dokoptować Urosowi kogoś stabilniejszego niż Russell. Tylko, że nie za bardzo jest kogo

Dokładnie tak, Vettori ten sezon miał optymalny i lepszy w porównaniu do poprzedniego, gdzie często się prosiło żeby w ogóle nie zaczynał meczów w podstawowym składzie. Swoje kończył co miał kończyć z rozegranych piłek, sytuacyjne piłki i jako lider przede wszystkim kończył Uros, a to Russell był największym problemem kiedy trzeba było kończyć na wysokiej

[WysokiPortorykanczyk]

Vettori był nawet w półfinałach zmieniany w dwóch albo trzech meczach, właściwie wszyscy się śmieją we Włoszech z Trentino że dali mu trzyletni kontrakt gdy szedł tam z Modeny, Pasini właśnie wrzucił info, że ma tam iść Boyer, ale chyba dopiero za rok, bo pomimo tego że rzucił spekulacyjne "a może w tym roku?" ciężko sobie wyobrazić żeby Trentino mając ważne kontrakty z Grebennikovem i Vettorim było w stanie to zrobić.

[Tharaster]

Jedynie gdzie na dłuższym dystansie był zmieniany to w trzecim meczu wygranym przez Trentino, gdzie szło całej drużynie jak po grudzie i Lorenzetti wpuścił na przestrzeni tych 5 setów wszystkich zawodników. Nie trzeba raczej pisać kto uratował to spotkanie

[drukjul]

Ale to nie Vettori był problemem Trentino w tym sezonie i w decydujących meczach. Jeśli chcą wrócić do gry o trofea muszą dokoptować Urosowi kogoś stabilniejszego niż Russell. Tylko, że nie za bardzo jest kogo

Dokładnie tak, Vettori ten sezon miał optymalny i lepszy w porównaniu do poprzedniego, gdzie często się prosiło żeby w ogóle nie zaczynał meczów w podstawowym składzie. Swoje kończył co miał kończyć z rozegranych piłek, sytuacyjne piłki i jako lider przede wszystkim kończył Uros, a to Russell był największym problemem kiedy trzeba było kończyć na wysokiej

Szukali właśnie kogoś takiego i przynajmniej sami uważają, że już znaleźli. Jeśli odświeżycie sobie wypowiedzi zarówno prezesa klubu Diego Mosny, jak i trenera Angelo Lorenzetti sprzed paru dni zaraz po zakontraktowaniu Klemen Cebulja, to prezes Mosna mocno podkreślał to, że w sytuacji kiedy Trentino w przyszłym sezonie będzie grać ponownie w Lidzie Mistrzów, potrzebowali wzmocnić skład właśnie giocatore fisico, czyli silnym fizycznie zawodnikiem.

Także Lorenzetti wypowiadał się, że bardzo liczy na to, że Cebulj jako mocny, fizyczny skrzydłowy zagwarantuje w przyszłym sezonie jego zespołowi odpowiednią siłę ataku na skrzydle, której szczególnie w końcówce sezonu jego drużynie zabrakło.

[WysokiPortorykanczyk]

Jedynie gdzie na dłuższym dystansie był zmieniany to w trzecim meczu wygranym przez Trentino

W drugim także.

Także Lorenzetti wypowiadał się, że bardzo liczy na to, że Cebulj jako mocny, fizyczny skrzydłowy zagwarantuje w przyszłym sezonie jego zespołowi odpowiednią siłę ataku na skrzydle, której szczególnie w końcówce sezonu jego drużynie zabrakło.

Cebulj to świetna opcja na trzeciego przyjmującego, za to ciekawe jest, że w ogóle na pełnienie takiej roli się zgodził, po niezbyt udanej przygodzie z Civitanovą. Pewnie zdecydowały pieniądze, ale to wciąż 'dopiero' 26-letni siatkarz.

[drukjul]

Słyszę, że Polsat podciągnął odwody fachowe na decydujące starcie i dziś z red. Małolepszym Serie A1 komentuje po raz pierwszy sam Wojciech Drzyzga

Decydujące starcie to zawsze klasyka gatunku, ale to chyba raczej jeszcze nie dziś, skoro jest sobota 11 i nie jesteśmy w Perugii?

[Verdungo]

Gdyby ktoś potrzebował streama: http://mylivesport.ru/sport_stream/773427/

[drukjul]

Trzy asy z rzędu Simona i Lube wychodzi na prowadzenie

1:0 dla Lube. Na razie zgodnie z przewidywaniami kto zagrywa ten wygrywa, czyli wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na nieuchronność meczu nr. 5 za trzy dni.

Czwarty as Simona - dziś jest na razie królem polowania.

Lube jest dziś nie do dotknięcia przez Perugie, tak jak Perugia była nie do dotknięcia przez Lube w meczach I i III we własnej hali.

Jeżeli myślimy poważnie o awansie w sierpniowych kwalifikacjach olimpijskich, to warto żeby na czerwiec i lipiec PZPS wynajęła dla Leona Ergoarenę przynajmniej na 2-3 godziny dziennie, oraz zarezerwowała apartament dla niego i jego rodziny na dwa miesiące w którymś z sopockich hoteli. Niech chłopak sobie spokojnie ćwiczy i się wstrzeliwuje. Bo jak na razie różnica między jego grą, szczególnie na zagrywce we własnej hali, a meczach wyjazdowych jest wyraźna.

[kanimo]

Zas Leon nie moze sie wstrzelic. Zreszta podobnie jak cala Perugia.

Brzydki ten mecz. Ryzyko na zagrywce jest maksymalne ale sporo bledow. Wiec plynnych akcji brakuje.
Dzieki za linka.

[drukjul]

Zas Leon nie moze sie wstrzelic. Zreszta podobnie jak cala Perugia.

Wstrzelić to właśnie słowo klucz.

W tym meczu, i nie tylko zresztą w tym, tylko w całej serii finałowej jedyną widoczną taktyką jest taktyka wojsk rakietowych i artylerii.

[ciorny17]

Indolencja Perugii na wyjazdach w Play offach jest niesamowita. Podobnie jak ich gra w ich hali. Zespół własnego parkietu. A w meczach sezonu regularnego przecież ograli Lube na wyjeździe.

[Verdungo]

Jednostronne są te mecze finałowe. Może z góry zespoły liczą na zwycięstwa we własnej hali Więcej emocji i wyższy poziom był w półfinałach, szczególnie Modena-Perugia.

[WysokiPortorykanczyk]

Chyba doszliśmy do poziomu, gdzie siatkówka na pewnym poziomie staje się kompletnie nieznośna do oglądania, gdy oba zespoły mają w składach największych atletów możliwych do oglądania na siatkarskich parkietach - a do tego w poszczególnych meczach mają ogromną przewagę dzięki grze na własnym parkiecie.

9 mecz finałowy między obiema ekipami przez dwa ostatnie sezony - i 9 zwycięstwo gospodarza na horyzoncie. Jeden tiebreak...