jaet pisze: ↑11 kwie 2023, o 23:01
Daj spokój Stan, to siatkówka
![:]](./images/smilies/icon_lol.gif "Laughing")
W tej dyscyplinie nie ma kontraktu, którego nie da się zakończyć przed czasem. Potrzebne jedynie chęci i tu już pewności czy takowe są nie ma.
To zaczyna robić za przesadzony truizm, z tymi kontraktami w siatkówce, rok temu Civitanova chciała pozbyć się Zaytseva i dogadała wymianę za Patry'ego - do tego stopnia, że i Cormio, i prezydent Mediolanu, L. Fusaro o tym mówili pośrednio lub bezpośrednio publicznie, wszystko na linii Patry-Civitanova-Mediolan było dogadane, ale Zaytsev się nie zgodził i jednak okazało się, że są kontrakty, których nie da się zakończyć przed czasem, i jak gracz pokroju Ivana się uprze, to się uprze.
Abstrahując od faktu, że taka myśl w głowie Sirciego się pewnie nawet nie urodzi, to po prostu nie ma rynku na odejście Leona. 1,5 miliona euro kontraktu i uziemienie Rosji zamyka temat. Z Semeniukiem byłoby łatwiej, ale nikogo lepszego Perugia nie znajdzie, więc jakbym miał typować to też nie będzie tematu.
Z tym Zaytsevem, to rozwinęło się to mocno ironicznie, bo zupełnie nieoczekiwanie w półfinale Civitanova zagra właśnie z Mediolanem - i dojdzie do pojedynku Zara z Patrym o finały ligi. Co zabawniejsze - wypychany z Civitanovy przed sezonem Zaytsev, nagle w tym pokręconym systemie gry Civitanovy wprowadzonym przez Blenginiego po meczu nr 2 z Weroną, stał się najważniejszym trybikiem, i jak oni w tym niecodziennym systemie awansują do finału to ciekawe jak na następny sezon skład zaplanuje Cormio i prezydent Giulianelli, bo Lagumdzija to pewnie lepszy gracz na tym etapie kariery Ivana, ale jako przyjmujący-atakujący (ew. atakujący-przyjmujący) nie zagra. A najśmieszniejsze - że Patry w serii z Perugią zagrał na 36% ataku i gdyby ten wypychany Zaytsev dał się wypchnąć, a każdy kontrakt dałoby się zakończyć przed czasem, to Civitanova byłaby na rybach, bo Francuz miałby obecnie problem z wygryzieniem Dawida Konarskiego z wyjściowego składu. Nie - najśmieszniejsze jest chyba jednak to, że dyrektor sportowy Civitanovy tam w pewnym momencie mówił, że pełny szacuneczek do Ivana Zaytseva, ale chcą odmłodzić skład i szkoda takiego wielkiego mistrza na ławkę rezerwowych, żeby go delikatnie zmotywować do transferu do Lombardii.
Na marginesie, postawię tezę, że jak Jastrzębski Węgiel ma wygrać coś dużego, to w tym sezonie, bo Patry w najważniejszych meczach w tym sezonie gra na razie tak:
Ale znając mój timing, to wielka seria Francuza incoming.
Sedlacek w rundzie zasadniczej wyglądał tak (+/- względem średniej ligowej na pozycji):
Ciekawostka: tylko Michieletto, Maar i Dawyskiba we wszystkich tych elementach na plus, w Pluslidze jedynie Fornal (w RZ).
Dla porównania genialny Ishikawa w playoffach/Coppa Italia:
Światowa czołówka (gdy jest zdrowy), bo to na tle Civitanovy/Trentino/Perugii.
w tym niecodziennym systemie
PH3N-x pisze: ↑11 kwie 2023, o 21:28
Gdzie ten link do twittera?
https://twitter.com/vballworldwide/stat ... 5659890690
W meczu nr 5 - Nikołow przyjmował w trzech ustawieniach, potem stawał jeszcze do przyjęcia w czwartym (P1) - i co ciekawe pierwszy raz słabo zagrał w ataku z 1 strefy, ale to chyba tylko korelacja, bo w tych ustawieniach w których atakuje z 1 strefy tak czy siak nie przyjmował. Ciekawe jak będzie z Mediolanem, gdzie flotem serwuje jedynie Piano.
Seria Civitanova-Mediolan zapowiada się IMHO ciekawiej, bo:
1) tutaj poznamy moim zdaniem wicemistrza i czwartą drużynę kraju, więc to może być seria o Ligę Mistrzów;
2) Patry-Zaytsev;
3) weryfikacja topowych talentów (Porro, Nikołow), bo zrobienie na przyjęciu/rozegraniu finału włoskiej ligi boostuje (przy dobrej grze) któregoś z nich jeszcze półkę wyżej;
4) Mediolan wyeliminował Civitanovę z 1/4 Coppa Italia rok temu i w tym sezonie, dwukrotnie na parkiecie Civitanovy.
Trentino-Piacenza to klasyczny pojedynek gwiazdozbiorów, nudy.
