Transfery przed sezonem 2023/2024

[WysokiPortorykanczyk]

O transferach piszcie tutaj, bo lubię mieć porządek w ''swoich'' tematach.

Atanasijevic ma trafić do Włoch, typuję tak jak pisałem Monzę.

Bovolenta ma być obiecany Civitanovie, ale 1) to będzie najbardziej łakomy kąsek spośród tych młodych zawodników; 2) ma trzyletni kontrakt w Rawennie; 3) Civitanova ma na kontraktach Zaytseva i Gabiego; 4) Rawenna i Bonitta to idealne miejsce dla niego - tak że nie wiem. Fakt, faktem, 19 lat w maju, ale już teraz gotowy do roli rezerwowego w A1 wchodzącego na dół tabeli.

Pasini pisze, że jak De Cecco odejdzie z Civitanovy, to wykupią Porro. Tak jak pisałem, limity nie będą teraz dla Włochów żadnym problemem i wzięcie najlepszego sypacza i atakującego młodego pokolenia (nie tylko) we Włoszech miałoby dużo sensu dla Civitanovy.

Brizard przedłuży z Piacenzą.

Perugia: stabilnie, jedyny znak zapytania to chyba zagraniczny środkowy + libero, bo Rychlickiego IMHO zostawią, i to tylko dlatego, że Colaci jest stary, a nie dlatego, że nie gra dobrze. Giannelli, Płotnicki, Semeniuk, Leon na umowach.

Civitanova: mało stabilnie, środek, Yant i De Cecco - zobaczymy co tutaj zrobią, bo pewnie Zaytseva nie uda im się wypchnąć

Trentino: stabilnie, jak nikogo nie wykupią to jedyny znak zapytania to środek gdyby Lisinac chciał odejść, no i pewnie pogonią Dzavoronoka pomimo ważnej umowy, bo duży flop

Modena: zobaczymy czy uda im się utrzymać Lagumdziję + co zrobią na libero i środku, bo Ngapeth i Bruno ważne umowy, jeśli pozyskają fajnego przyjmującego i utrzymają Turka to jest szansa na progres za rok

Piacenza: wszyscy kluczowi gracze z ważnymi kontraktami jeśli Brizard zostaje

Mediolan: w teorii Porro, Patry, Loser, Piano, Vitelli i Mergarejo mają ważne umowy, Ishikawie się tam podoba, w tym scenariuszu jedynym znakiem zapytania byłoby przyjęcie, ale Mediolan jest w tym niewygodnym miejscu, gdzie jak ktoś lepszy będzie chciał kogoś z w/w wyjąć, to wyjmie

Werona: zobaczymy co z Sapożkowem, reszta (Spirito, Mosca, Keita, Mozic) ważne umowy

Monza: Cachopa miał dwuletni kontrakt, środek chyba na ważnych umowach, zobaczymy co wymyślą na skrzydłach, marzyłby mi się Władysław w Mediolanie, ale to zależy od Pani Anny (która gra sporo w Vero Volley, to może zostanie)

[buzinga]

O transferach piszcie tutaj, bo lubię mieć porządek w ''swoich'' tematach.

Atanasijevic ma trafić do Włoch, typuję tak jak pisałem Monzę.

Bovolenta ma być obiecany Civitanovie, ale 1) to będzie najbardziej łakomy kąsek spośród tych młodych zawodników; 2) ma trzyletni kontrakt w Rawennie; 3) Civitanova ma na kontraktach Zaytseva i Gabiego; 4) Rawenna i Bonitta to idealne miejsce dla niego - tak że nie wiem. Fakt, faktem, 19 lat w maju, ale już teraz gotowy do roli rezerwowego w A1 wchodzącego na dół tabeli.

Pasini pisze, że jak De Cecco odejdzie z Civitanovy, to wykupią Porro. Tak jak pisałem, limity nie będą teraz dla Włochów żadnym problemem i wzięcie najlepszego sypacza i atakującego młodego pokolenia (nie tylko) we Włoszech miałoby dużo sensu dla Civitanovy.

Brizard przedłuży z Piacenzą.

Perugia: stabilnie, jedyny znak zapytania to chyba zagraniczny środkowy + libero, bo Rychlickiego IMHO zostawią, i to tylko dlatego, że Colaci jest stary, a nie dlatego, że nie gra dobrze. Giannelli, Płotnicki, Semeniuk, Leon na umowach.

Civitanova: mało stabilnie, środek, Yant i De Cecco - zobaczymy co tutaj zrobią, bo pewnie Zaytseva nie uda im się wypchnąć

Trentino: stabilnie, jak nikogo nie wykupią to jedyny znak zapytania to środek gdyby Lisinac chciał odejść, no i pewnie pogonią Dzavoronoka pomimo ważnej umowy, bo duży flop

Modena: zobaczymy czy uda im się utrzymać Lagumdziję + co zrobią na libero i środku, bo Ngapeth i Bruno ważne umowy, jeśli pozyskają fajnego przyjmującego i utrzymają Turka to jest szansa na progres za rok

Piacenza: wszyscy kluczowi gracze z ważnymi kontraktami jeśli Brizard zostaje

Mediolan: w teorii Porro, Patry, Loser, Piano, Vitelli i Mergarejo mają ważne umowy, Ishikawie się tam podoba, w tym scenariuszu jedynym znakiem zapytania byłoby przyjęcie, ale Mediolan jest w tym niewygodnym miejscu, gdzie jak ktoś lepszy będzie chciał kogoś z w/w wyjąć, to wyjmie

Werona: zobaczymy co z Sapożkowem, reszta (Spirito, Mosca, Keita, Mozic) ważne umowy

Monza: Cachopa miał dwuletni kontrakt, środek chyba na ważnych umowach, zobaczymy co wymyślą na skrzydłach, marzyłby mi się Władysław w Mediolanie, ale to zależy od Pani Anny (która gra sporo w Vero Volley, to może zostanie)

Ciekawe, bo ja obstawiałem, że Trento znowu zaszaleje i po Lorenzano tym razem wrzuci młodego Bovolentę na atak. To by było w ich stylu. A jeśli szykuje się dzieciarnia w Lube to nie wiem czy Bednorz będzie chciał zostać opiekunką w tym przedszkolu Może agent Hubera kontaktował się z Itasem i Perugią. No, ale Flavio wygląda raczej dobrze i nie wiem czy jest taka potrzeba, żeby go zmieniać. Z drugiej strony jeszcze bardziej gwiazdorska i polska Perugia nie byłaby taka zła do oglądania

Atana obstawiałem w Mediolanie, ale w Jastrzębiu jak zatrudnią Norberta to się trochę z kasą wystrzelają i mogą zostać z Hadravą na 1. To oznaczałoby, że Patry zostanie. A nikt z czołówki nie jest na tyle zdesperowany, żeby bawić się we wskrzeszanie Serba. Także Monza staje się najlogiczniejszym kierunkiem. Po Dzavoronoka może sięgnie jakiś polski zespół, wepchałbym go do Skry miałby tam swojego rodaka do towarzystwa. W sumie Weronie nie zaszkodziłoby odejście Spożkowa do Rosji. Eksperyment o nazwie robimy z Keitę przyjmującego można by było oficjalnie zakończyć i chłopak mógłby przenieść się na atak. A do Mozicia na przyjęcie niech se wrzucą średniego z braci Porro. To tak w kwestiach życzeniowych

[ciorny17]

Dzavoronok jak zacznie grać na włoskiej licencji to dopiero będzie łakomym kąskiem dla każdego kto nie jest Perugią, Trentino i Lube. W Hubera po tym sezonie we włoskim topie nie wierzę. Dodatkowo nie wiem jak wygląda sprawa kontraktów serbskich środkowych w Trentino, ale jeśli Baran znów zakusy zrobi po Lisinaca, to kto wie, czy w Dolomitach nie będą chcieli pozyskać jakiegoś zdolnego Włocha, aby jeszcze bardziej uwolnić limity. Pewnie pracy w Polsce albo Włoszech będzie szukał Luburić. No i ciekawe co z Christensonem, ale coś czuję, że mimo zdawałoby się zajętych wszędzie pozycji sypacza, może narobić zamieszania. Co prawda nie wiem jaki jest stosunek Majki do Lube, bo pogoniono go bez żalu, a jeśli Brizard zostanie to faktycznie musiałoby być grubo.

Życzeniowo to polskie przyjęcie w Lube, a jak nie to chociaż Tomek gdzieś od miejsc 3-6. No i Keita na ataku. Wiem, że chłopak ma 22 lata, ale na prawym to by się pewnie dopiero jego potencjał uwolniło.

[WysokiPortorykanczyk]

Zanim Dzavoronok zdobędzie (jeśli w ogóle) włoską licencję, to Włosi nie będą już przejmować się limitami. Już teraz Trentino ma trzech reprezentantów + Laurenzano, więc będzie tam zagraniczny środek bez względu na to, co zrobi Lisinac (albo oni zrobią z nim), a jeszcze Podrascanin ma obywatelstwo, ale na razie gra w serbskiej kadrze.

Jakbym miał typować, to na rozegraniu jedyną zmianą będzie podmiana Sieny na Vibo Valentię, a za rok Porro pójdzie do ekipy z topu, za dużo Włochów/gwiazd na ważnych umowach. Nie będzie to zbyt pasjonujące okno transferowe, jedynie Polacy mogliby to uatrakcyjnić, ale to już @Jacek musiałby się wypowiedzieć. Wzięcie Porro oznaczałoby mocnego obcokrajowca na skrzydło IMHO, bo De Cecco nie odejdzie z Włoch, a młodego Włocha trzeba byłoby wykupić, to lepiej na rok zostawić Argentyńczyka.

Włoskie ekipy podpisują umowy na 2/3 lata i właśnie za rok kończą się kontrakty prawie wszystkim gwiazdom (na razie), może być niezła bonanza jeśli np. Michieletto postanowi zmienić klub, a w końcu to zrobi.

[Szary Wilk]

Atanasijević do Mediolanu, Patry odchodzi (lub nie).

[WysokiPortorykanczyk]

Fusaro powiedział, że Porro zostaje, bo ma ważny kontrakt i chcą z nim przedłużyć kontrakt, powiedział też, że sobie zaplanowali trzyletni projekt żeby zrobić kolejny krok do przodu, i że oferowane są im ciekawe nazwiska. Tu trzeba byłoby na przyjęciu kogoś dużego, ale nic nie przychodzi mi do głowy, więc pewnie będzie klasyczny Mediolan za rok.

[WysokiPortorykanczyk]

Cormio powiedział, że De Cecco raczej zostanie.

Rychlicki powiedział, że o ile na razie nie może zostać powołany (czyli opcja polskiego Twittera o 2023 odpada), to chciałby grać w reprezentacji, bo dzięki otwartości Włoch jest innym człowiekiem i sportowcem, przez co czuje się mocno związany z krajem + każdy chce grać w kadrze narodowej. Czyli włoska licencja już nie na 97%, a na 100%, lepiej żeby Perugia wygrała w tym sezonie wszystko, bo inaczej Sirci się wścieknie ostatecznie i faktycznie dołoży jakiegoś Grebennikova z Lisinacem.

[dedede]

Cormio powiedział, że De Cecco raczej zostanie.

Rychlicki powiedział, że o ile na razie nie może zostać powołany (czyli opcja polskiego Twittera o 2023 odpada), to chciałby grać w reprezentacji, bo dzięki otwartości Włoch jest innym człowiekiem i sportowcem, przez co czuje się mocno związany z krajem + każdy chce grać w kadrze narodowej. Czyli włoska licencja już nie na 97%, a na 100%, lepiej żeby Perugia wygrała w tym sezonie wszystko, bo inaczej Sirci się wścieknie ostatecznie i faktycznie dołoży jakiegoś Grebennikova z Lisinacem.

To Rychlicki w końcu czuję się Luksemburczykiem, Polakiem czy Włochem? Ciekawe co by na to Szary Wilk powiedział...

[Szary Wilk]

Cormio powiedział, że De Cecco raczej zostanie.

Rychlicki powiedział, że o ile na razie nie może zostać powołany (czyli opcja polskiego Twittera o 2023 odpada), to chciałby grać w reprezentacji, bo dzięki otwartości Włoch jest innym człowiekiem i sportowcem, przez co czuje się mocno związany z krajem + każdy chce grać w kadrze narodowej. Czyli włoska licencja już nie na 97%, a na 100%, lepiej żeby Perugia wygrała w tym sezonie wszystko, bo inaczej Sirci się wścieknie ostatecznie i faktycznie dołoży jakiegoś Grebennikova z Lisinacem.

To Rychlicki w końcu czuję się Luksemburczykiem, Polakiem czy Włochem? Ciekawe co by na to Szary Wilk powiedział...

Skoro nie ma możliwości grać w naszej kadrze a marzy o medalu olimpijskim, to wybiera kadrę włoską. Czy musi się czuć Włochem? Juantorena grał dla Włoch, Simon był o włos od gry dla Kanady, Leal gra dla Brazylii, Leon gra dla Polski. Cała czwórka to Kubańczycy.

Bracia Lagumdzija to Bośniacy. Mert Matić także. Denis Kaliberda to Ukrainiec. Dick Kooy to Holender. Keita zostanie też szybko znaturalizowany i wtedy Rychlicki odejdzie na dalszy plan. Będzie sobie pełnił w tej kadrze taką rolę co wyżej wspomniany Holender lata temu. O ile nie wyjdzie tak, że mu podziękują, bo afrykański zawodnik wyrazi zgodę i będzie traktowany jako bardziej perspektywiczna opcja.

Jak widzisz nie zawsze gra się w reprezentacji swojego kraju. I dzieje się tak albo z powodów politycznych, albo po prostu nie masz możliwości rywalizować na wysokim poziomie i twoja rodzima reprezentacja to pół-amatorzy. Jedyny wyjątek to właśnie Kooy, który postąpił wyjątkowo słabo.

O ile jeszcze przykłady braci Lagumdzija, Maticia, Kaliberdy czy nawet Juantoreny można przetrawić, bo kraje, które reprezentowali, ukształowały ich siatkarsko i grali w nich długie lata, tak Leal z Brazylią to ma poza historią gry w Sadzie niewiele wspólnego, a Leon jak stawał się "Polakiem" to po polsku nie potrafił, a w naszym kraju nigdy nie grał i nawet na stałe nie mieszkał, więc typowy farbowany lis.

[WysokiPortorykanczyk]

To Rychlicki w końcu czuję się Luksemburczykiem, Polakiem czy Włochem?

Jakbym miał typować, to wszystkimi trzema, więc niech mu się wiedzie gdzie tam go zaprowadzi. Ale mówił, że z gotowaniem jest progres, ale szału nie ma, to może jeszcze do optymalnego poziomu włoskości mu rzeczywiście jeszcze trochę brakuje.

[hottakesbot]

To Rychlicki w końcu czuję się Luksemburczykiem, Polakiem czy Włochem? Ciekawe co by na to Szary Wilk powiedział...

Podpowiem: zadnym z powyzszych, rozumiem ze dla przecietnego Polaka moze to byc absolutnie nie do przeskoczenia, ze czyjes pochodzenie nie ma zadnego znaczenia w kwestii wlasnej tozsamosci, ale na Zachodzie ma to miejsce calkiem czesto.

[dyletant]

W całej polityce transferowej Perugii zastanawia mnie tylko jedno. Dlaczego mając nieograniczone środki a teraz też zwolnienia z limitów nie postarali się ściągnąć Simona? Pezecież to by definitywnie zamknęło temat jakiejkolwiek rywalizacji na wszystkich frontach. A mówimy o zespole, który już teraz wydaje się nietykalny.

[WysokiPortorykanczyk]

W całej polityce transferowej Perugii zastanawia mnie tylko jedno. Dlaczego mając nieograniczone środki a teraz też zwolnienia z limitów nie postarali się ściągnąć Simona? Pezecież to by definitywnie zamknęło temat jakiejkolwiek rywalizacji na wszystkich frontach. A mówimy o zespole, który już teraz wydaje się nietykalny.

Perugia nie ma nieograniczonych środków, to nie Gazprom. Mają za to największe środki, to mają najlepszy skład.

[dedede]

Cormio powiedział, że De Cecco raczej zostanie.

Rychlicki powiedział, że o ile na razie nie może zostać powołany (czyli opcja polskiego Twittera o 2023 odpada), to chciałby grać w reprezentacji, bo dzięki otwartości Włoch jest innym człowiekiem i sportowcem, przez co czuje się mocno związany z krajem + każdy chce grać w kadrze narodowej. Czyli włoska licencja już nie na 97%, a na 100%, lepiej żeby Perugia wygrała w tym sezonie wszystko, bo inaczej Sirci się wścieknie ostatecznie i faktycznie dołoży jakiegoś Grebennikova z Lisinacem.

To Rychlicki w końcu czuję się Luksemburczykiem, Polakiem czy Włochem? Ciekawe co by na to Szary Wilk powiedział...

Skoro nie ma możliwości grać w naszej kadrze a marzy o medalu olimpijskim, to wybiera kadrę włoską. Czy musi się czuć Włochem? Juantorena grał dla Włoch, Simon był o włos od gry dla Kanady, Leal gra dla Brazylii, Leon gra dla Polski. Cała czwórka to Kubańczycy.

Bracia Lagumdzija to Bośniacy. Mert Matić także. Denis Kaliberda to Ukrainiec. Dick Kooy to Holender. Keita zostanie też szybko znaturalizowany i wtedy Rychlicki odejdzie na dalszy plan. Będzie sobie pełnił w tej kadrze taką rolę co wyżej wspomniany Holender lata temu. O ile nie wyjdzie tak, że mu podziękują, bo afrykański zawodnik wyrazi zgodę i będzie traktowany jako bardziej perspektywiczna opcja.

Jak widzisz nie zawsze gra się w reprezentacji swojego kraju. I dzieje się tak albo z powodów politycznych, albo po prostu nie masz możliwości rywalizować na wysokim poziomie i twoja rodzima reprezentacja to pół-amatorzy. Jedyny wyjątek to właśnie Kooy, który postąpił wyjątkowo słabo.

O ile jeszcze przykłady braci Lagumdzija, Maticia, Kaliberdy czy nawet Juantoreny można przetrawić, bo kraje, które reprezentowali, ukształowały ich siatkarsko i grali w nich długie lata, tak Leal z Brazylią to ma poza historią gry w Sadzie niewiele wspólnego, a Leon jak stawał się "Polakiem" to po polsku nie potrafił, a w naszym kraju nigdy nie grał i nawet na stałe nie mieszkał, więc typowy farbowany lis.

No ale to Ty przecież pisałeś że trzeba było brać Rychlickiego a nie Leona, bo on lepszy Polak jest. A jak widać on ani Polak, ani Luksemburczyk, ani Włoch tylko kosmopolita jak większość Zachodu i kompletnie nie sugeruje się jakąś wybujałą kwestią pochodzeniową tylko pragmatyzmem i wygodą, i jemu wszystko jedno czy będzie grać dla Luksemburga, Polski czy Włoch, dlatego też tym bardziej dobrze się stało że Leon gra dla nas bo nie jest wcale pewne że nawet jakby nie było Leona to Rychlicki wybrałby akurat Polskę.. prawdopodobnie finanse odegrałyby tu największą rolę w wyborze

[WysokiPortorykanczyk]

Dirlic może trafić do Trentino.

Trentino ma chcieć przedłużyć Lorenzettiego, wrr.

[ptrlnd]

Marta Ćwiertniewicz na TT:

Siatkarska karuzela transferowa zapowiada się bardzo ciekawie. Niebawem polska grupa w lidze włoskiej może się powiększyć, a wtedy ktoś będzie musiał pożegnać się z Trydentem.

Plotka czy faktycznie coś jest na rzeczy? Fornal, Bieniek, Huber?

[Jacek]

Plotka czy faktycznie coś jest na rzeczy? Fornal, Bieniek, Huber?

No ale tu na forum było to już dawno napisane. Jest opcja, że serbski środkowi "pożegna się z Trydentem" i zagra np w Zawierciu lub w Bełchatowie a polski środkowy, czy też nawet dwóch, przeniosą się do Włoch Wspomniana przez Martę polska grupa może się powiększyć również na innych pozycjach.

[Pawel9221]

Marta Ćwiertniewicz na TT:

Siatkarska karuzela transferowa zapowiada się bardzo ciekawie. Niebawem polska grupa w lidze włoskiej może się powiększyć, a wtedy ktoś będzie musiał pożegnać się z Trydentem.

Plotka czy faktycznie coś jest na rzeczy? Fornal, Bieniek, Huber?

Fornal na pewno nie, po 1sze ma wazny kontrakt, a mysle, ze JW nie wypusciloby tak latwo, a po 2gie przede wszystkim jaki cel by mialo Trento majac na przyjeciu Lavie i Michelotto a w obwodzie Dzavoronoka a moze jeszcze Mateja?

[WysokiPortorykanczyk]

Fornal na pewno nie, po 1sze ma wazny kontrakt, a mysle, ze JW nie wypusciloby tak latwo, a po 2gie przede wszystkim jaki cel by mialo Trento majac na przyjeciu Lavie i Michelotto a w obwodzie Dzavoronoka a moze jeszcze Mateja?

Trentino nie, ale Civitanova i Modena już tak.

[ciorny17]

Dziwna sytuacja jest w JW, bo oni ponoć w ogóle pod uwagę nie biorą straty Fornala. Jacek wiesz coś więcej?
A no i Bednorz jeszcze nigdzie podpisany nie jest, a temat przedłużenia w Chinach też ponoć już nie jest aktualny.

[Jacek]

Dziwna sytuacja jest w JW, bo oni ponoć w ogóle pod uwagę nie biorą straty Fornala. Jacek wiesz coś więcej?
A no i Bednorz jeszcze nigdzie podpisany nie jest, a temat przedłużenia w Chinach też ponoć już nie jest aktualny.

Nie umiem w politykę to i nie wiem jak odpowiedzieć żeby odpowiedzieć a nic nie powiedzieć
Tak serio to jak wszyscy wiemy Fornal ma kontrakt ważny. "Podejrzewam", że może być np zapis o jakiejś podwyżce i może nie mogą się spotkać? A może jest oferta zagraniczna z cyklu tych nie do odrzucenia? Rozumiesz?
A Bednorz to tych ofert ma kilka, z kilku krajów. Mam nadzieję, że w tym okienku tranferowym nie pójdzie za kasą.

[buzinga]

Dziwna sytuacja jest w JW, bo oni ponoć w ogóle pod uwagę nie biorą straty Fornala. Jacek wiesz coś więcej?
A no i Bednorz jeszcze nigdzie podpisany nie jest, a temat przedłużenia w Chinach też ponoć już nie jest aktualny.

To będą umoczeni jak ktoś im wykupi kontrakt Tomka, bo w sumie co ma klub do gadania jak zainteresowany pokrywa klauzule wykupu? Ciekawi mnie czy bunt Kaczmarka nie bierze się stąd, że ma jakąś ofertę z Włoch tylko ten włoski klub nie bardzo chce wykupować jego umowę z Kędzierzynem. Kurde ale mi śmierdzi duetem Huber-Kaczmarek w Trento Oczywiście tylko żartuje, bo ja żadnej wiedzy nie posiadam

[Jacek]

Ciekawi mnie czy bunt Kaczmarka nie bierze się stąd, że ma jakąś ofertę z Włoch tylko ten włoski klub nie bardzo chce wykupować jego umowę z Kędzierzynem. Kurde ale mi śmierdzi duetem Huber-Kaczmarek w Trento Oczywiście tylko żartuje, bo ja żadnej wiedzy nie posiadam

Nie bardzo wiem o co chodzi z tym buntem Kaczmarka. Czytam forum w miarę regularnie ale nie wyłapałem gdzie wątek tego buntu się pojawił. Nie słyszałem też aby miał jakieś oferty z Chin czy z Włoch więc to jako powód jego domniemawanego buntu bym wykluczył.

[buzinga]

Nie bardzo wiem o co chodzi z tym buntem Kaczmarka. Czytam forum w miarę regularnie ale nie wyłapałem gdzie wątek tego buntu się pojawił. Nie słyszałem też aby miał jakieś oferty z Chin czy z Włoch więc to jako powód jego domniemawanego buntu bym wykluczył.

Była taka informacja od jednego użytkownika, że Łukasz coś pobrzękiwał o rozwiązaniu kontraktu. Założyłem, że nie jest na tyle głupi, żeby wyautować się z klubu nie mając na oku czegoś ciekawszego pod względem "sportowym lub finansowym" . Choć teraz się zastanawiam czy te informacje nie były wyolbrzymione. Z drugiej strony Trento przydałby się atakujący. Kaczmarek by tam pasował, więc tak sobie na głos pomyślałem.

[ptrlnd]

Kurde ale mi śmierdzi duetem Huber-Kaczmarek w Trento Oczywiście tylko żartuje, bo ja żadnej wiedzy nie posiadam

Trento pewnie weźmie Dirlicia. Kaczmarek ze swoją charakterystyką to chyba nie jest grajek na top5 włoskiej ligi. Z tym Huberem to byłaby fajna sprawa. Jakby doszedł do formy sprzed kontuzji to Trento miałoby środkowego w sztosie na kilka lat.

[ptrlnd]

del

[buzinga]

Kurde ale mi śmierdzi duetem Huber-Kaczmarek w Trento Oczywiście tylko żartuje, bo ja żadnej wiedzy nie posiadam

Trento pewnie weźmie Dirlicia. Z tym Huberem to byłaby fajna sprawa. Jakby doszedł do formy sprzed kontuzji to Trento miałoby środkowego w sztosie na kilka lat.

Pewnie tak się skończy. Dlatego pisałem, że JW powinno wziąć Chorwata. A teraz może być już za późno.

[granvorka]

W tym roku Zaksa z Huberem broni LM w finale z Trentino, dopiero za rok Trentino odgrywa się z Norbertem w składzie. If you can’t beat them, buy them - tak to widzę.

Swoją drogą, mamy sezon przedolimpijski, więc stawiam, że nikt poza Huberem i Bednorzem (o ile w ogóle) z kraju nie wyjedzie teraz.

[WysokiPortorykanczyk]

Swoją drogą, mamy sezon przedolimpijski, więc stawiam, że nikt poza Huberem i Bednorzem (o ile w ogóle) z kraju nie wyjedzie teraz.

Mamy sezon przedolimpijski, gdzie po Lidze Narodów, kwalifikacjach olimpijskich i Mistrzostwach Europy, zawodników czeka - jeżeli nic się nie zmieni - kolejny raz granie 30 meczów w rundzie zasadniczej i oczywiście nie wiem, czy ktoś kalkuluje w ten sposób, ale fajnie jakby paru naszych reprezentantów z Polski uciekło z tego tytułu. Miejsc dla Polaków jest przede wszystkim niewiele, tzn. takich, które byłyby realnym sportowym/finansowym awansem, jeżeli na coś sezon przedolimpijski może rzeczywiście wpłynąć, to na potencjalną decyzję o wyjeździe do Chin IMHO (Bednorz), ale zobaczymy jak tu pójdzie sezon.

Trento pewnie weźmie Dirlicia. Kaczmarek ze swoją charakterystyką to chyba nie jest grajek na top5 włoskiej ligi.

Wręcz przeciwnie, czym lepsze otoczenie, tym wartość Kaczmarka rośnie, ale wiadomo, że to bezsensowne dywagacje (chyba, że coś na rzeczy). Dirlic i Huber, czysto hipotetycznie, wiekowo daliby Trentino skład: 98, 97, 99, 01, 98, 87, 03 - i 40-letni Kazijski w odwodzie.

[ptrlnd]

Wręcz przeciwnie, czym lepsze otoczenie, tym wartość Kaczmarka rośnie

Można by tak mówić o każdym siatkarzu Ja jednak jestem w teamie Kurków i Michajłowów a nie Kaczmarków i Muzajów. Trzecią opcją w ataku to może i byłby w tym top5 we Włoszech.