Superliga mężczyzn 2013/2014

[madlark]

Ciekawe w jakim klubie wyląduje Ngapeth? Zobaczymy w jakim klubie menadżerowie prężnie działają, osobiście chyba postawiłbym na Włochy, bo w Rosji ciężko będzie znaleźć kogoś bez wykorzystanego limitu.

A okienka tam się nie pozamykały?

[bakek]

No właśnie ciężko będzie u niego z klubem. Swoją drogą ciekawe na ile jego decyzja była podyktowana względami rodzinnymi, a na ile ma rzeczywiście nierówno pod kopułą. Takie rzeczy się zdarzają.

[Brasil]

Nie chodzi tylko o powody decyzji, ale też o sposób wcielenia w jej życie. Nawet jeśli miał podstawy do podjęcia takiej decyzji, to chyba nie zachował się zbyt w porządku.

[bakek]

No, masz rację. Nie mówiąc już o jakimś porozumieniu z klubem powinien chociaż poinformować wcześniej o swoim zamiarze/problemach. Widać, że był raczej zdesperowany. Ciężko mu będzie teraz uzyskać jakiś dobry kontrakt w przyszłości.

[maciek77]

Lube w 4 secie odrobiło straty i uratowało 3 pkt. Dobre statystyki Kureka a razi ilość zepsutych zagrywek-6

[sb.slav]

http://tvstart.ru/?p=7598

Biełogorie-Jarosławicz.

Póki co 1:1.

Dziś grają już Chtiej i Tietiuchin. A także Żygałow Maksim - strasznie podoba mi się ten chłopak. Wysoki, ale szczupły, nie przypomina potężnego atakującego. Ale ma windę w nogach i petardę w rękach. Np. drugi set przegrany co prawda przez Biełogorie ale przy wyniku 24:21 - to właśnie dzięki zagrywkom Maksa doszło do walki na przewagi, a w secie trzecim Jarosławicz prowadził już 5:1, na zagrywkę wszedł znów Maks - i zrobiło się 10:7 dla Biełgorodu.

[Brasil]

Jeśli wyznacznikiem formy fizycznej jest zagrywka, to Misiek bardzo szybko wrócił do rozsądnej dyspozycji - dziś 2 asy przy 2 błędach, prawie wszystkie serwisy na pełnej mocy. Nieźle w przyjęciu, a w ataku co miał skończyć, to skończył. Niezły występ.

Tempo gry Vermiglio i Bakuna to coś niesamowitego, jak na atakującego o takich gabarytach.

[Mateusz1993]

Jeśli wyznacznikiem formy fizycznej jest zagrywka, to Misiek bardzo szybko wrócił do rozsądnej dyspozycji - dziś 2 asy przy 2 błędach, prawie wszystkie serwisy na pełnej mocy. Nieźle w przyjęciu, a w ataku co miał skończyć, to skończył. Niezły występ.

Tempo gry Vermiglio i Bakuna to coś niesamowitego, jak na atakującego o takich gabarytach.

Bakun to wgl fajny atakujący, gra na niezłym poziomie w Rosji już kilka lat (z tego co kojarzę).
Fajnie prezentuje się Zenit w tym sezonie, nie zaznali jeszcze porażki w lidze, podoba mi się gra Andersona (może nie widziałem go jakoś dużo w tym sezonie) mam wrażenie, że w ostatnim czasie (może przestrzeń roku czy tam kilku miesięcy) zanotował jeszcze progres.

[Brasil]

Bakun, gdyby nie był tak kontuzjogenny, i grał w zespole bardziej znanym przeciętnemu widzowi, byłby jednym z najlepszych atakujących w Europie. To trochę podobny przypadek jak ten Mykoły Pawłowa - podczas gdy, pomimo tego, że wcale jakimś nadwornym fanem Superligi nie jestem, jego techniką zachwycałem się odkąd na poważnie interesuję się siatkówką, to dla wielu było to jakieś odkrycie, gdy w tym sezonie reprezentacyjnym zaczął tak nieźle wywijać. I podobnie Bakun - pod względem skuteczności na sytuacyjnych piłkach i możliwości do operowania przy szybkiej wystawie w razie dobrego odbioru, to jeden z najlepszych atakujących na świecie. Z jednej strony z Vermiglio gra w niesamowitym tempie, zwłaszcza gdy jest w pierwszej linii, ale też jest od kilku ładnych lat czołowym punktującym Superligi, a więc pewną opcją na sytuacyjnych piłkach. Pięta achillesowa? Bardzo nieregularna zagrywka, no i zdrowie, z którym w sezonach 11-12 i 12-13 miał trochę problemów.

[Isac]

W meczu Pucharu Rosji Dynamo Moskwa wygrywa 2:0 z Zenitem. Fajnie prezentuje się Birjukow, który dostaje dość dużo sytuacyjnych piłek. Po stronie Kazania słabo gra Anderson, a w drugim secie na boisku pojawił się Wołkow, który zmienił Apalikowa.

W 3 secie Michajłow za Siwego na przyjęciu, a na ataku gra Jakowlew.

[Brasil]

Biełgorod dalej pod formą. Myślę, że w finale również spotkają się Zenit i Dynamo Moskwa, ale następnym razem Kazań swobodniej powinien zwyciężyć.

[sb.slav]

Puchar Rosji - Gazprom Jugra Surgut kontra Lokomotiw Nowosybirsk - transmisja na żywo.

http://tvstart.ru/?p=7676

[sb.slav]

Surgut ograł wczoraj - po bardzo ładnej, zespołowej grze Nowosybirsk 3:1, tym samym niesłychanie komplikując tym ostatnim wejście do półfinału Pucharu. By tak się stało - dzisiaj Lokomotiv musiał wygrać za trzy punkty - gdyż Biełgorod już miał na swoim koncie dwa oczka po wygranym z Jugrą tie-breaku(punkty w pucharze liczą się jak w lidze, i jak u nas). Także Biełgorodowi pozostało wygrać dzisiaj dwa sety, by cieszyć się z półfinału, a Nowosybirsk przystąpił do meczu z nożem na gardle.

Ale "cudu" nie było, i po wyrównanym meczu - zwyciężyła ekipa Grozera 3:0. Do półfinału weszły Biełgorod i Jugra Surgut. W drugiej grupie również znamy już półfinalistów - to Dynamo Moskwa i Zenit Kazań, które w tym swoistym "final six" zdystansowały Ural Ufa. Oczywiście po rozegraniu fazy grupowej, zgodnie z drabinką - dobrani zostali półfinaliści, i tak ostatecznie Zenit zagra z Biełgorodem, a Surgut z Moskwą.

Półfinały i mecz o trzecie miejsce odbędą się 30 stycznia, natomiast finał - dzień później.

Transmisje tutaj:

http://tvstart.ru/?page_id=4894

[Karolinafc]

Czy może ktoś wie, gdzie mogłabym znaleźć statystyki z meczów Pucharu Rosji ?

[Brasil]

http://www.belogorievolley.ru/games/gam ... -2014.html

Niesamowity jest Birjukow. Najlepszy rosyjski przyjmujący, bez porównania do Siwożelca i Spirydonowa.

[sb.slav]

Czy może ktoś wie, gdzie mogłabym znaleźć statystyki z meczów Pucharu Rosji ?

Proszę - http://www.volleyservice.ru/

Niesamowity jest Birjukow. Najlepszy rosyjski przyjmujący, bez porównania do Siwożelca i Spirydonowa.

W tym sezonie na pewno, jeśli chodzi o potencjał - z pewnością. Ale to jest wszystko płynne, sezon temu Sipiridonow prezentował się lepiej, jak również Siwożelez. Ten ostatni to zresztą bardziej defensywnie usposobiony zawodnik.
Jeśli Woronkow go(Denisa) w tym roku też będzie pomijał w powołaniach do repry, to będzie jakiś skandal. A że obaj panowie mają sobie wiele do zarzucenia - to jest jasne, Rosjanie będą sobie pluć w brodę, jeśli ich konflikt będzie z uszczerbkiem dla kadry.

A piszesz te komplementy pod adresem Birjukowa zapewne przez pryzmat dopiero co zakończonego półfinału PR z Surgutem - rzeczywiście tu Birjukow był po raz kolejny liderem Dynama. Bardzo dobrze wpasował się w drużynę, która swoja drogą jest niesamowicie przeobrażona, w porównaniu z poprzednim sezonie - przeobrażona może nie personalnie, bo te zmiany nie są takie duże - ale pod względem charakteru, zaangażowania w grę, w grę obronną - nie pozwalają po prostu żadnej piłce wejść na czysto w pole. Relacja blok obrona funkcjonuje znakomicie, trener Mariczew poukładał to bardzo sprawnie i tchnął w zespół nowego ducha.

[Wymiatashi]

Niesamowity jest Birjukow. Najlepszy rosyjski przyjmujący, bez porównania do Siwożelca i Spirydonowa.

Racja. Bardzo dobry sezon Denisa jak na razie. W Superlidze miewał trochę słabsze momenty, ale obecnie w Pucharze Rosji gra po prostu genialnie.

Według mnie jest to ogólnie rzecz biorąc najbardziej wszechstronny z rosyjskich przyjmujących. Nie liczę już Tietiuchina. Może jeszcze Bierieżko miał podobną charakterystykę, ale Denis jest od niego znacznie lepszy w ataku.

Spirydonow to dla mnie jest porażka w reprezentacji Rosji. Może się mylę, ale przecież ostatnie jego występy były bardzo, bardzo przeciętne. Jeżeli zabraknie Birjukowa to będzie szkoda, bo zwyczajnie swoją grą zasłużył na miejsce w składzie.

[sb.slav]

Drugi półfinał Pucharu Rosji, między Zenitem, a Biełgorodem potoczył się, wbrew oczekiwaniom, zaskakująco jednostronnie. Zresztą wynik 3:0 i wysokie zwycięstwa w setach mówią chyba wszystko. Mecz Zenitowi zdecydowanie nie wyszedł, całkiem odwrotnie z Biełgorodem. Nie wiem, co jest powodem słabszej dyspozycji Kazania, bo we wszystkich elementach zagrali, jak na nich - bardzo przeciętnie, albo słabo. Przyjęcie i zagrywkę mieli nieznacznie słabszą od Biełogoria, natomiast atak, blok i obronę - na znacznie niższym poziomie, no i błędy, tych mieli też więcej. A być może też i mniej szczęścia, nieprzyzwyczajenie do nieswojej hali.

Tak więc finał przeszedł im koło nosa, i chyba sami nawet nie zdążyli się zorientować kiedy ten mecz przegrali. Pozostaje na otarcie łez mecz o trzecie miejsce, już ze znacznie słabszym przeciwnikiem, Jugrą Surgut, ale na pewno nie tego oczekiwali kibice, trenerzy i włodarze Zenitu. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że z dwoma najsilniejszymi przeciwnikami przegrali, tak więc są sami sobie winni.

A w finale będzie na pewno ciekawie, bo zmierzą się dotąd niepokonane w final-six zespoły z Moskwy, i - gospodarze z Biełgorodu. A Biełgorod już zaznał raz bolesnej porażki z Dynamem w tym sezonie, w lidze. Trzymało się dzielnie Biełogorie na czele tabeli ogrywając średniaków - i przyszedł mecz z klubem ze stolicy i porażka za trzy punkty, na własnym terenie do tego. A trzeba jeszcze dodać, że pojedynki między Dynamem i Lokomotivem to jest swego rodzaju "święta wojna" w rosyjskich realiach, utarczki obu zespołów sięgają dość głęboko w przeszłość, do czasów tak gdzieś od 2003 do 2007-8, gdy Dynamo zdobywało złote medale w lidze i Pucharze na Biełgorodzie właśnie i było stałym gościem na podium na zakończeniu sezonu. Tak więc mecz będzie pełen niuansów i rozegra się na wielu płaszczyznach, nie tylko tej sportowej.

[maciek77]

taka gładka porażka Zenitu dziwi, zważywszy że to już 3 tytuł z rzędu przegrany w Rosji ... ciekawie zapowiadam się mecz z Piacenzą...ale nie można wykluczać że odpuścili lekko puchar na rzecz LM i mistzostw.

[Brasil]

Miło, że zagrał Polietajew. 2 asy, chyba nieźle.

Kazań nie wygrywał Pucharu Rosji w ostatnich lat, bo odbywał się on na przełomie grudnia i stycznia, a Alekno zawsze miał gdzieś ten pierwszy etap sezonu i doskonale to odzwierciedlają wyniki Kazania w Klubowych Mistrzostwach Świata. Teraz wyglądali naprawdę mocno, wydawało się, że mecz z Dynamem to tylko wpadka, ale ciężko ten pogrom z Biełgorodem jakoś wytłumaczyć inaczej jak nie gorszą formą. Odpuścili? Tym gorzej o nich świadczy. Tak jakby Biełogorie nie miało spotkań w Lidze Mistrzów.

Przereklamowana jest ta Superliga. Drugi sezon z kolei doprowadza u mnie do podobnych wniosków. Gdy Włosi mieli najlepszą ligę świata, to na tym etapie sezonu ich siatkówki nie trzeba było analizować, zwracać uwagę na błędy, nierówne spotkania - można było się tylko delektować. Oglądam ligę rosyjską i czegoś takiego nie odczuwam.

[sb.slav]

No ładne miał wejście Wiktor. Zagrywkę ma taką, że ho ho. I to zaledwie 18 latek. Niech nabierze stabilności i ogrania, a będzie zawodnikiem światowej klasy, jeśli tylko dokona właściwych wyborów, co do przynależności klubowej. Zenit widocznie chce z niego zrobić przyjmującego, nie bardzo wierząc, ze 197 cm to wystarczy do bycia znakomitym atakującym...

Wczoraj wejście dobre, jak już mówiłem, ale dzisiaj było właśnie widać tę nieregularność w meczu o brąz z Surgutem, lub jak mówią z przekąsem kibice Biełogoria - o "Puchar Gazpromu" . Młodzi i rezerwowi sobie w tym meczu pograli, wspierani Michajłowem, który po wczorajszym, najeżonym błędami występie - dzisiaj się przełamywał. A miał na to aż pięć setów Szkoda w sumie, że Jugra nie wygrała tie-breaka, byłby to historyczny rezultat dla tego klubu, ale nawet czwarte miejsce jest dla nich najlepszym w historii.

Teraz finał, oglądajcie:

http://tvstart.ru/?p=7778

[fwasilcz]

Oglądam od 5 minut i Trawica jeszcze ani razu do skrzydła nie zagrał

[Brasil]

Polietajew nie ma 197 cn - on wyglądał dziś na 3-4 cm niższego od Moczałowa, i niższego od Kobzara, a oni mają odpowiednio 198 i 196 cm. Na stronie Zenita podają mu właśnie 193 cm i myślę, że mają rację.

Niezła łupanina.

[Brasil]

Strasznie rozczarowujący turniej.

[sb.slav]

Polietajew nie ma 197 cn - on wyglądał dziś na 3-4 cm niższego od Moczałowa, i niższego od Kobzara, a oni mają odpowiednio 198 i 196 cm. Na stronie Zenita podają mu właśnie 193 cm i myślę, że mają rację.

Jeśli sprawdziłeś, to pewnie tak jest, musiałem się przesłyszeć po prostu jak komentator mówił o jego wzroście.

***

No a turniej rzeczywiście nierówny. Zaczęło się od wyrównanych i bardzo zaciętych spotkań, kończących się tie-breakami(Zenit-Dynamo, Biełogorie-Surgut), ale już od półfinałów, nie licząc "treningowego" meczu o trzecie miejsce, wyglądało to wszystko jednostronnie. Biełogorie przy pozostałych zespołach wyglądało tak, jak Muserski przy reszcie siatkarzy - na głowę wyższe.

Na pewno nie bez wpływu na ich dyspozycję, szczególnie to było widać w zagrywce, miał atut własnej hali, to że grają u siebie, ze wsparciem kibiców.

Pozostaje pogratulować Grozerowi i całej drużynie, że te atuty wykorzystali, co wcale nie było takie oczywiste na początku turnieju. Biełogorie z 9 Pucharem Rosji w swojej, pełnej sukcesów historii - wszystkie za kadencji Szypulina. To jest chyba najbardziej utytułowany tamtejszy trener.
Gratulacje!

A siatkarze otrzymali, oprócz pamiątkowych medali też słodkie prezenty, w postaci takiej, o - piłki siatkowej naturalnych rozmiarów zrobionej z czekolady:

[Brasil]

Szypulin ma marynarkę ze starym logiem Biełgorodu, czarno-białym - szkoda, że teraz ich koszulki są tak obrzydliwe, bo te dawne miały styl. Ciężko patrzeć na ich koszulki, a szkoda, bo gdyby mieli te dawne, to bym był ich kibicem, bo personalnie są fajni, a proporcje w ich siatkówce to zupełne novum.

Pytanie na dziś brzmi, czy znajdzie się w Europie zespół, który wykorzysta dosyć przeciętne w samym ataku skrzydła Biełgorodu. Zagrywka i blok - mają najlepszy na świecie, myślę, że lepszy od samej reprezentacji Rosji, ale nawet w tym finale z Dynamem - przecież wyraźnie wygranym, żaden ze skrzydłowych w ataku nie grał dobrze. No, Tietiuchin, który dostał niewiele piłek, ale Pantelejmonenko z Grozerm kolejny mecz w samym ataku po prostu słabo. Myślę, że dlatego nie zdobędą mistrzostwa Rosji.

[sb.slav]

Zagrywka im siedziała na tym turnieju, bez wątpienia. A jeśli patrzeć po pozycjach - to same strzelby, nie dość, że dysponują poszczególni zawodnicy bardzo mocną zagrywką, to i trudną technicznie, często kierując ją po liniach, między dwóch przyjmujących. Było to wczoraj bardzo dobrze widać.

Grozer - chyba nie trzeba przedstawiać, bo znamy wszyscy jego możliwości.
Muserski - Tak samo, strzela jak z bicza.
Tietiuchin - mimo niepozornych warunków fizycznych i wieku - zagrywkę ma i miał niezwykle mocną - zresztą dość powiedzieć, że to dzieki jego zagrywce doszło do zwycięskiego dla reprezentacji Rosji tie-breaka z Brazylijczykami.
Pantelejmonienko - na właśnie zakończonym wczoraj pucharze - najlepszy w tym elemencie zawodnik Biełogoria. W meczu z Surgutem(pięciosetowym) - serwował aż 34 razy. A ustawienie gdzie on serwuje, a Muserski jest przy siatce, jest najefektywniejszym ustawieniem Biełogoria, to samo się rzuca w oczy, ale i ma potwierdzenie statystyczne.
Bogomołow - weteran środka siatki także potrafi przyłożyć.
Trawica - najlepszy serwujący wśród rozgrywających, podobną zagrywką dysponuje tylko kolega z reprezentacji Włoch, Michał Baranowicz. Inni rozgrywający zagrywający mocno już nie mają takiej skuteczności w tym elemencie jak Włoch. Np. Uriarte, Bruno, Grankin, Drzyzga, De Cecco(ten jest chyba za tłusty, i zrezygnował z mocnej zagrywki) - uderzają piłkę już zdecydowanie słabiej, niż ta dwójka.

[Brasil]

Bogomołow potrafi przyłożyć?

O skali ich zagrywki najlepiej świadczy, że wygrali w cuglach Puchar Rosji (nie oddali Nowosybirskowi, Moskwie i Kazaniowi seta), gdy ich skrzydłowi w ataku grali po prostu przeciętnie.

[sb.slav]

Flotem

A wracając jeszcze do pucharu - to Dynamo Moskwa zostało zwycięzcą - w żeńskiej edycji, pokonując Dynamo... Kazań.

Dziś odbył się też coroczny Mecz Gwiazd. Trenerami zespołów Wadim Chamuckich i Konstantin Uszakow.
Do poszukania na kanale tv-start. Powinni wrzucić niedługo retransmisję.

[Brasil]

Przez ostatnie trzy sezony zagrał ... cztery asy.