Bundesliga 2023/2024

[Pallavolo-Siatkowski]

W przyszłym sezonie w Bundeslidze nastąpi kilka zmian:
Mecze Bundesligi (VBL) będą transmitowane na płatnej platformie Dyn; dostęp kosztuje 14,50 euro miesięcznie, 12,50 euro w abonamencie. W skład pakietu wchodzi piłka ręczna (I i II liga mężczyzn, I liga kobiet, Puchar DHB), koszykówka (Bundesliga, Puchar i Liga Mistrzów), tenis stołowy, hokej na trawie i siatkówka (Bundesliga mężczyzn i kobiet oraz Puchar).
Do końca bieżącego sezonu VBL mężczyzn jest transmitowana bezpłatnie przez Spontent na Twitch - to bardzo innowacyjny i interaktywny format. Mecze są komentowane na żywo przez dwóch komentatorów z drużyn gospodarzy oraz przez prezenterów (w tym byłego zawodowca siatkówki plażowej Alexandra Walkenhorsta) ze studia, przeprowadzane są wywiady, głosowania (MVP, Team / Player of the Week).
Ekipa Spontent będzie nadal komentować na Dyn. Nie wiadomo jeszcze, czy transmisje będą wtedy nadal tak interaktywne.
W przyszłym sezonie po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawią się drużyny awansujące:
Karlruhe, Dachau i Freiburg (ostatna jeszcze nie potwierdzona) z 2. Bundesligi Południowej oraz Bitterfeld-Wolfen z 2. Bundesligi Północnej awansują. Bundesliga obniżyła wymagania licencyjne dla awansujących drużyn. Rozmiar hal i wysokość budżetu są poniżej poprzednich wymagań. Dodatkowo awansujące drużyny mają zagwarantowany brak spadku przez pierwsze dwa sezony. Daje to klubom bezpieczeństwo planowania. Ogólny poziom sportowy nie wzrośnie w związku z tym (raczej odwrotnie), ale może być kilka ciekawszych meczów w dolnej trzeciej części tabeli. W zamian zespoły z czołówki będą miały sześć-osiem dodatkowych meczów z półprofesjonalnymi drużynami, które nie mają żadnego znaczenia sportowego.
Można się spodziewać trójstronnego podziału ligi:
- Berlin, Friedrichshafen, Lüneburg i Düren.
- Giesen, Herrsching
- Haching, Karlsruhe, Dachau(, Freiburg), Bitterfeld-Wolfen
Półfinalistów Lüneburga i Düren czekają spore przetasowania w składach; czterech z sześciu zawodników północnoamerykańskiej frakcji Lüneburga przeniesie się prawdopodobnie do ligi francuskiej, środkowy Lukas Maase do PlusLigi(?). Odchodzą niemal wszyscy młodzi niemieccy gracze Düren: Brand (-> Lublin), Röhrs (-> Lüneburg?), John (-> Herrsching), Batanov (?). Ponadto młody fiński trener przejmuje Düren. Rafał Murczkiewicz został zwolniony w trakcie sezonu.
Wiele zmian; czy poziom sportowy wzrośnie, jest wątpliwe - może w dłuższej perspektywie.

[Pallavolo-Siatkowski]

Zapomniałem dodać, że z Netzhoppers Königs Wusterhausen (pod Berlinem) kolejny klub w Bundeslidze musiał ogłosić upadłość. Szanse klubu trenera Tomasza Wasilkowskiego na grę w Bundeslidze w przyszłym sezonie są raczej marne. Po Eltmannie, Rottenburgu, Bühl i Frankfurcie byłby to piąty klub w ciągu ostatnich trzech lat, który wycofał się z ligi z powodów finansowych.

[dyletant]

W tym roku finał bez emocji, Berlin urządził sobie trening wygrywając drugi mecz do 18, 11 i 16

[Pallavolo-Siatkowski]

W tym roku finał bez emocji, Berlin urządził sobie trening wygrywając drugi mecz do 18, 11 i 16

Otworzyłem już tutaj wątek dotyczący przyszłego sezonu.

[dyletant]

Faktycznie, moje niedopatrzenie.
Swoją drogą bardzo ciekawe to co napisałeś. W złym kierunku idzie ta liga.

A swoją drogą napisałeś o odejściach, a masz może jakieś informacje co do składu VfB na następny sezon?

[Pallavolo-Siatkowski]

A swoją drogą napisałeś o odejściach, a masz może jakieś informacje co do składu VfB na następny sezon?

Na razie nie wiadomo zbyt wiele. Lebedew przedłużył kontrakt o dwa lata; Superlakowi, Böhme i Pekoviciowi pozostał rok kontraktu; kolumbijski diagonalny atakujący Martínez też ma ważny kontrakt, ale na razie nie przekonuje. Serbski środkowy Nedeljković (dobry sezon) również jest zakontraktowany na kolejny sezon. Štern podobno przenosi się do Suwałk mimo ważnego kontraktu, Ćaćić do Arabii Saudyjskiej, Biernat do Radomia. Vicentin prawdopodobnie też odchodzi.

[Pallavolo-Siatkowski]

Skład BR Volleys na sezon 2023/24:
atak. Šotola, Malescha
rozgr. J. Tille, Dervisaj
przym. Schott, Carle, Kessel, ?
środk. Mote, Štalekar, Tammemaa
libero Satoshi Tsuiki, Kowalski
odchodzą: Trinidad (-> Taranto), Krauchuk (?), Ronkainen(?), Brehme (-> Modena)

[dyletant]

A swoją drogą napisałeś o odejściach, a masz może jakieś informacje co do składu VfB na następny sezon?

Na razie nie wiadomo zbyt wiele. Lebedew przedłużył kontrakt o dwa lata; Superlakowi, Böhme i Pekoviciowi pozostał rok kontraktu; kolumbijski diagonalny atakujący Martínez też ma ważny kontrakt, ale na razie nie przekonuje. Serbski środkowy Nedeljković (dobry sezon) również jest zakontraktowany na kolejny sezon. Štern podobno przenosi się do Suwałk mimo ważnego kontraktu, Ćaćić do Arabii Saudyjskiej, Biernat do Radomia. Vicentin prawdopodobnie też odchodzi.

Odchodzi też Vincic po 3 latach, oficjalny profil VfB wstawił podziękowania zawodnikowi.

[Pallavolo-Siatkowski]

Odchodzi też Vincic po 3 latach, oficjalny profil VfB wstawił podziękowania zawodnikowi.

Tak, dokładnie. Też już podziękowali Vicentinowi, odchodzi Martínez (drugi atakujący, wielkie rozczarowanie).

[Pallavolo-Siatkowski]

Runda zasadnicza Bundesligi dobiegła końca, a ćwierćfinały playoffów rozpoczynają się w ten weekend:
1.-8. BR Volleys - Baden Volleys Karlsruhe
2.-7. miejsce Helios Grizzlys Giesen - VC Bitterfeld-Wolfen
3.-6. VfB Friedrichshafen - SWD Powervolleys Düren
4.-5. SVG Lüneburg - WWK Volleys Herrsching
W ćwierćfinałach będzie do dwóch zwycięstw, a od półfinałów do trzech zwycięstw.
W pierwszych dwóch przypadkach nie należy spodziewać się niczego ciekawego; Berlin i Giesen grają przeciwko drużynom z zaledwie kilkoma (Bitterfeld-Wolfen) lub praktycznie bez profesjonalnych graczy. Natomiast starcia pomiędzy Friedrichshafen i Düren oraz Lüneburg i Herrsching mogą być ciekawe i trwać aż do trzeciego meczu. Między Friedrichshafen i Düren często robi się gorąco.

[Pallavolo-Siatkowski]

Zgodnie z oczekiwaniami, w ćwierćfinałach play-off nie doszło do niespodzianek, a wszystkie starcia zakończyły się po dwóch meczach. Jedynie w pojedynkach pomiędzy Friedrichshafen (3. miejsce po rundzie zasadniczej) i Düren (6. miejsce) oraz Lüneburg (4. miejsce) i Herrsching (5. miejsce) czasami robiło się ciekawe i dochodziło do przegranych setów przez zwycięskie drużyny. Düren wygrał drugi set we Friedrichshafen, a Herrsching drugi w obu meczach - drużynie z Bawarii udało się zamienić 7:16 w 29:27. Jednak Lüneburg powrócił i zdominował czwartą partię w obu meczach (25-15 i 25-11). Pierwszy mecz pomiędzy Friedrichshafen i Düren był festiwalem błędów. Friedrichshafen popełnił 41 błędów w czterech setach. Superlak nie był wyjątkiem, ale w drugiej partii pokazał, jak cenny może być dla zespołu (18 punktów w 3 setach, 59% skuteczności w ataku). Dla Lüneburga 20-letni Mohwinkel miał swój wielki występ w pierwszym meczu (20 punktów, 59%, 3 asy), w drugim z kolei kanadyjski atakujący Xander Ketrzynski (27 punktów, 75%). Röhrs również miał dobry występ w pierwszym meczu (20 punktów, 55% skuteczności), w drugim nie aż bardzo, ale pokazał swoję klasę w kluczowych momentach i dołożył asy lub potężne zagrywki.
Berlin i Lüneburg oraz Giesen i Friedrichshafen spotkają się w półfinale (do 3 wygranych). Berlin jest zdecydowanym faworytem, mimo że w starciach obydwu drużyn już trzykrotnie w tym sezonie dochodziło do tie-breaka (dwa razy w lidze, raz w pucharze; Berlin wygrał trzy razy). W drugim półfinale nie ma wyraźnego faworyta. Jak na razie można odnieść wrażenie, że Giesen jest bardziej stabilny i bardziej zrównoważone obsadzony niż Friedrichshafen.

[rafak]

Co sądzisz o Kętrzyńskim? Był na niego hype w juniorze, potem gdzieś się zagubił grając na jakimś siatkarskim zadupiu. A wygląda, że się ogarnął w Luneburgu (widziałem go tylko w pucharach, dałem sobie spokój z oglądaniem Bundesligi, miłość do siatkówki ma swoje granice ).

Chłop ma warunki, widzisz go np. w takiej 1 lidze, coby mógł pójść drogą Hanesa? (nie wiem czy realne, taki koncept).

[Pallavolo-Siatkowski]

Co sądzisz o Kętrzyńskim? Był na niego hype w juniorze, potem gdzieś się zagubił grając na jakimś siatkarskim zadupiu. A wygląda, że się ogarnął w Luneburgu (widziałem go tylko w pucharach, dałem sobie spokój z oglądaniem Bundesligi, miłość do siatkówki ma swoje granice ).

Chłop ma warunki, widzisz go np. w takiej 1 lidze, coby mógł pójść drogą Hanesa? (nie wiem czy realne, taki koncept).

Trudno powiedzieć. Fizycznie ma dobre warunki, z pewnością może poprawić swoją technikę, a nie ma jeszcze tak dużego doświadczenia na tej pozycji. Lüneburg podpisał z nim kontrakt jako środkowym w zeszłym sezonie, pod koniec sezonu zamienił się pozycjami z Maase i tam pozostał. W tym sezonie miał rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie z odkryciem z poprzedniego sezonu Yann Böhme (przybył z 2. ligi). Z biegiem sezonu wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie - ale Böhme gra słaby sezon. Przeciwko pięciu profesjonalnym drużynom (reszta jest co najwyżej na poziomie polskiej II. ligi) rozegrał dwa dobre mecze w rundzie zasadniczej (w Berlinie i przeciwko Düren) oraz znakomity mecz w ćwierćfinale play-off przeciwko Herrsching (27 punktów w czterech partiach, 69%). Zaliczył również dobre występy w Pucharze CEV w Atenach i przeciwko Izmir. Wczoraj w pierwszym półfinale play-off w Berlinie był jednym z lepszych zawodników Lüneburga (20 punktów; 51%, +15 w 4 setach). Osobiście mam nadzieję, że zostanie w Lüneburgu, ale dobry klub z polskiej I. Ligi z pewnością byłby dla niego ciekawą szansą.

[Streeter]

Pewnie nikogo nie interesuje żeńska bundesliga, ale warte odnotowania, bo nieczęsto się zdarza:

W meczu SC Potsdam vs. VfB Suhl, te pierwsze, wygrywając 3:0 nie popełniły ani jednego błędu w polu serwisowym. Przy tym wykonały trzy asy serwisowe.

Streeter

[dyletant]

Na razie hala Giesen to zbyt wysoki (hehe) poziom do pokonania nawet dla Sterowców. Po porażce 3:0 VFB jest pod ścianą i żeby dostać oklep od Berlina w finale to teraz musi nie tylko wygrać u siebie, ale przełamać też Giesen w ich hali

Berlin zgodnie z planem zamyka swój półfinał w 3 meczach.

@Pallavolo zaskoczony?

[hunter]

Co tam u Gravena słychać?
I jakieś opinie o Ivanovie z Giesen chętnie poczytam.

[Kudi]

No tego Ivanowa to niemcy ze spontent wybrali 2 najlepszym rozgrywającym ligi, więc raczej dobry sezon ma. Na 4 miejscu był Eglert z Luneburga

[Pallavolo-Siatkowski]

@Pallavolo zaskoczony?

Jak dotąd nie było dla mnie większych niespodzianek. Trochę nieoczekiwane był drugi mecz play-off i wyraźne zwycięstwo Friedrichshafen. Giesen był bardzo stabilny przez cały sezon i ma zrównoważony skład. Friedrichshafen gra teraz lepiej niż na początku sezonu, ale nie można już porównywać do Friedrichshafen sprzed 10, 5 czy 3 lat - wielcy sponsorzy (Zeppelin i ZF) dają znacznie mniej pieniędzy niż za czasów Moculescu i Heynena, nowa hala może pomieścić tylko 1000 widzów, nie mogą już grać w Lidze Mistrzów. Od 2012 roku (Berlin - Haching) zawsze odbywał się finał pomiędzy Berlinem a Friedrichshafen. W tym roku Giesen może przełamać tę passę. Friedrichshafen również miał problemy w ćwierćfinałach i półfinałach w ostatnich latach, ale zawsze docierało do finału.

[Pallavolo-Siatkowski]

Co tam u Gravena słychać?
I jakieś opinie o Ivanovie z Giesen chętnie poczytam.

Graven może przenieść się do Friedrichshafen. W tym sezonie (jego pierwszym w roli pierwszego libero) przeżył stagnację, ale wciąż jest bardzo młody i będzie się rozwijał. Ivanov rozegrał kolejny bardzo dobry sezon, tylko w zagrywce był słabszy niż w poprzednim sezonie. Ma dopiero 23 lata, jest silny w bloku, bardzo samokrytyczny i na pewno będzie się dalsze rozwijał. Na francuskim forum krążą plotki, że może przenieść się do Saint-Nazaire.

[hunter]

Na francuskim forum krążą plotki, że może przenieść się do Saint-Nazaire.

Stąd moje pytanie, dzięki.

[dyletant]

A jednak VfB uciekł katu spod topora. Najpierw wyrónał stan rywalizacji po wygranej 3:0 a w decydującym meczu nie zrazili się pierwszym przegranym setem do 19 i wygrali 1:3 awansując po raz 150ty do finału, gdzie zapewne po raz 150ty dostanie lanie od Berlina.

Jak całościowo wypadł Superlak w tym sezonie? Czy warto rozważać go jako Bołądzia 2.0, który właśnie z VFB przebił się stopniowo do czołówki polskich atakujących?

[Streeter]

Jak całościowo wypadł Superlak w tym sezonie? Czy warto rozważać go jako Bołądzia 2.0, który właśnie z VFB przebił się stopniowo do czołówki polskich atakujących?

Jakkolwiek nie grał, to przypominam, że Superlak kończy w tym roku 31 lat. Na stopniowe przebijanie się do czołówki to życia braknie. Ale pewnie dla klubów typu Katowice byłaby to jakaś opcja.

A co do liczb, to widzę że Superlak najwięcej w lidze zebrał statuetek MVP - 7. W zagrywkach 11 miejsce w lidze (27 asów). Atak miejsce 3 jeżeli chodzi o ilość punktów, ale w % już nie tak ładnie, bo miejsce dopiero 42 i skuteczność 36.4%. W bloku bez szału, 14 sztuk, 54 miejsce (Ernastowicz zrobił 20 bloków ). To są z tego co zrozumiałem z niemiecko-tłumaczowskiej mieszanki liczby za fazę zasadniczą, ale tak jak i wyżej wspomniałem, raczej średnio do lepszych polskich klubów, chyba że na dwójkę.

Streeter

[Pallavolo-Siatkowski]

Jak całościowo wypadł Superlak w tym sezonie? Czy warto rozważać go jako Bołądzia 2.0, który właśnie z VFB przebił się stopniowo do czołówki polskich atakujących?

Jakkolwiek nie grał, to przypominam, że Superlak kończy w tym roku 31 lat. Na stopniowe przebijanie się do czołówki to życia braknie. Ale pewnie dla klubów typu Katowice byłaby to jakaś opcja.
A co do liczb, to widzę że Superlak najwięcej w lidze zebrał statuetek MVP - 7. W zagrywkach 11 miejsce w lidze (27 asów). Atak miejsce 3 jeżeli chodzi o ilość punktów, ale w % już nie tak ładnie, bo miejsce dopiero 42 i skuteczność 36.4%. W bloku bez szału, 14 sztuk, 54 miejsce (Ernastowicz zrobił 20 bloków ). To są z tego co zrozumiałem z niemiecko-tłumaczowskiej mieszanki liczby za fazę zasadniczą, ale tak jak i wyżej wspomniałem, raczej średnio do lepszych polskich klubów, chyba że na dwójkę.

Dokładnie, Superlak przyłączył się do Friedrichshafen w wieku prawie 29 lat, Bołądź w wieku 23. Można go nazwać Bołądziem 0.5 albo 0.75. Statystyki z rundy zasadniczej Bundesligi w tym sezonie należy traktować z przymrużeniem oka. Połowa drużyn jest tylko półprofesjonalna lub w ogóle amatorska. Tylko trzy lub cztery drużyny mają dwóch pełnoetatowych profesjonalnych graczy na ataku, przy czym drugi gracz Giesena pracuje przynajmniej w niepełnym wymiarze godzin, a w Herrsching w pełnym wymiarze godzin. W przeciwieństwie do Šotoli, Superlak również często grał przeciwko słabszym drużynom. Jego 19-letni kolega w ataku, Duńczyk Tabermann Uhrenholt, nie był dla niego żadną konkurencją. Z Superlaka już się nie zrobi topowego atakującego.

[Pallavolo-Siatkowski]

Superlak został wybrany najlepszym atakującym sezonu przez trenerów Bundesligi, ale głosowanie odbyło się kilka tygodni temu. Jak słusznie zauważyli komentatorzy, Superlak swoje najlepsze mecze rozgrywał przeciwko ligowym no-name'om. Holender Michiel Ahyi (Giesen) miał najlepszą/najstabilniejszą średnią we wszystkich elementach. Obok fińskiego rozgrywającego Ivanova i izraelskiego przyjmującego Goldrina był jednym z najważniejszych czynników sukcesu Grizzlys w tym sezonie (drugie miejsce w rundzie zasadniczej, wyeliminowany dopiero w półfinale playoffów w piątym meczu z Friedrichshafen, w każdym razie Giesen zakwalifikował się do fazy grupowej w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie). Wczesna pora głosowania tłumaczy również, dlaczego Ketrzynski znajduje się dopiero na 6. miejscu. Ciekawe, że został powołany przez Sammelvuo do 18-osobowego składu reprezentacji Kanady na Ligę Narodów (razem ze Szwarcem).
Mój ranking najlepszych atakujących w tym sezonie byłby następujący:
1. Ahyi
2. Superlak
3. Šotola
4. Kętrzyński / Malescha
6. John (Herrsching)
https://youtu.be/-Iiaw0c-jBQ?si=He9q3nrRdOr_TBZx

[dyletant]

I znowu VfB robi nadzieję na przerwanie dominacji Berlina, wygrywając pierwszy mecz na wyjeździe 2:3. Ale ja za dobrze znam ten zespół, żeby wiedzieć jak to się skończy.
Z drugiej strony w piłce przerwano żeby ni skłamać to jakoś tak 350 letnią dominację Bayernu, więc kto wie, może to TEN sezon?

[kamil1999]

Ewentualne przełamanie dominacji Berlina właśnie w tym sezonie to by była już spora sensacja bo zespół z nad jeziora Bodeńskiego nigdy nie wydawałsię tak słaby jak w tym sezonie.

[dyletant]

@Pallavolo co tam się dzieje w tym finale? VFB zdemolował Berlin 3:1 w ostatnich 2 setach setach do 15 i 16

[Pallavolo-Siatkowski]

@Pallavolo co tam się dzieje w tym finale? VFB zdemolował Berlin 3:1 w ostatnich 2 setach setach do 15 i 16

Schott kontuzjowany w drugim secie (staw skokowy, o ile poważne jeszcze nie wiadomo), ale to nie do końca może wyjaśnić, dlaczego Berlin po przegranym drugim secie kompletnie się złamał. Bez Schotta przyjęcie było za słabe, Šotola pod koniec drugiego seta dwa razy został zablokowany, potem więcej nic mu się nie udało. Carle po raz kolejny zagrał słaby mecz. Bez Schotta Berlin nie miał lidera na boisku. Swoją zagrywką Berlin nie był w stanie wywrzeć żadnej presji na VfB. Trzeba dodać, że w hali we Friedrichshafen jest cholernie ciężko zagrywać, bo mają tam nietypowe oświetlenie. Dobrze zapisał się znowu Fornal (zamiast Younga), ale nie do zatrzymania w ataku byli Superlak oraz Peter (allrounder, trochę podobny do Branda), świetnie też był (jak zwykle) kubański środkowy Masso. W trzecim meczu (prawdopodobnie bez Schotta) Berlinowi trudno będzie odwrócić swój los.

[dyletant]

I znowu VfB robi nadzieję na przerwanie dominacji Berlina, wygrywając pierwszy mecz na wyjeździe 2:3. Ale ja za dobrze znam ten zespół, żeby wiedzieć jak to się skończy.
Z drugiej strony w piłce przerwano żeby ni skłamać to jakoś tak 350 letnią dominację Bayernu, więc kto wie, może to TEN sezon?

No i już 2:2, wczoraj po porażce 13:15 w tie breaku VfB załatwił sobie dodatkowe emocje i decydujący mecz w Berlinie. Będę bardzo zdziwiony jak uda im się zatrzymać odbudowany z 0:2 Berlin w ich hali.

[Pallavolo-Siatkowski]

[/quote]
No i już 2:2, wczoraj po porażce 13:15 w tie breaku VfB załatwił sobie dodatkowe emocje i decydujący mecz w Berlinie. Będę bardzo zdziwiony jak uda im się zatrzymać odbudowany z 0:2 Berlin w ich hali.
[/quote]
To była prawdopodobnie jedyna i ostatnia szansa VfB na sprawienie sensacji. Było blisko, ale ostatecznie Berlin miał lepsze nerwy w kluczowych momentach. Jednym z decydujących czynników we wtorek był środek. Przez niemal cały mecz Mote zagrał fenomenalnie (19 punktów, 12/17, 6 punktów blokiem), Krick z dobrym występem, Masso nie był tak potężny jak zwykle dla Friedrichshafen (9/21, 3 punkty blokiem, 7 błędów serwisowych, 6 błędów w ataku), ani Böhme, ani Savonsalmi nie grali roli. Fornal był tym razem najlepszym zawodnikiem Friedrichshafen, był to jego najlepszy występ w tym sezonie (18/29, +12). Superlak miał trudności z wejściem do gry, w końcu jego procent ataku był w porządku, ale nie rewelacyjny (16/37). Rozgrywający Friedrichshafen, Batak, przez długi czas miał problemy z odpowiednim ustawieniem swoich atakujących, wyraźnie przegrał pojedynek z Tille i został mocno skrytykowany. Dziwne było, że Berlin nie funkcjonował bez Schotta na boisku. Jeszcze nie w pełni sprawny po kontuzji w drugim meczu, zdobył tylko jeden punkt na 12 prób (-8), nie był też w stanie stworzyć żadnego zagrożenia przy serwisie, ale bez niego Berlin grał bez głowy, podobno do ZAKSY bez Śliwki. Kessel zastąpił go w trzecim partii i dobrze spisywał się w ataku, ale popełniał błędy w kluczowych momentach, więc Schott wrócił w czwartym secie.