Eee tam...
Przecież świetne jak i słabe mecze zdarzają się w każdej lidze - polskiej, włoskiej czy brazylijskiej. Oraz w każdej innej.
To akurat nie był dobry mecz, fakt. I na pewno, zespoły te grały nieraz lepiej - tak samo, jak Zaksie czy Resovii zapewne trafiały się w ostatnim sezonie jeszcze słabsze występy.
Abstrahując trochę od tematu - to w ogóle mam wrażenie, że Brazylijczycy zabiegają raczej o bujny i równomierny rozwój siatkówki na wszystkich możliwych polach, niż o stworzenie za wszelką cenę jakiejś supersilnej ligi, kosztem ewentualnych zaniedbań w innych obszarach.
Ich podejście do siatkówki jest jednak nieco inne niż w nudnych-i-potwornie-nierównych siatkarsko krajach jak Włochy, Rosja, Turcja czy rekordzista w siatkarskim zwyrodnieniu - Azerbejdżan.
I to przynosi wyniki.
Ostatecznie, to Brazylia, po raz pierwszy w historii, wyprzedziła w Londynie w klasyfikacji wszech czasów Rosję (z ZSRR) w ogólnej liczbie siatkarskich medali olimpijskich.
I to Brazylia - a nie nudne-i-potwornie-nierówne siatkarsko Rosja czy Włochy - jest jedynym krajem, który ma złoty medal w każdej możliwej siatkarskiej dyscyplinie olimpijskiej.
I wiele innych osiągnięć.
Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'