Ligi azjatyckie

Awatar użytkownika
PvK
Posty: 1000
Rejestracja: 6 kwie 2011, o 21:06
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: PvK »

WysokiPortorykanczyk pisze:Noumory Keita zdobył 54 punkty w meczu ligi koreańskiej - nie mogę odżałować, że ten malijski Leon nie został w Europie i nie poszedł do Mediolanu, nie dość, że gra w samej Korei, to jeszcze na ataku, a nie na swojej nominalnej pozycji. Oby jak najszybciej się temu nastolatkowi w Korei znudziło.

https://www.youtube.com/watch?v=kLkbbAwBST4
Nominalnie jest przyjmujacym?
Jak przy jego wzroscie (ponad 2m) wyglada ten element?
Kudi
Posty: 142
Rejestracja: 21 sie 2012, o 10:52

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Kudi »

Znudzi się jak ktoś z Europy przyjdzie i da ponad 300k co dostaje w Korei
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

PvK pisze:Nominalnie jest przyjmujacym?
Jak przy jego wzroscie (ponad 2m) wyglada ten element?
Tak, w Serbii grał na przyjęciu. Szczerze powiedziawszy - nie wiem, bo nigdy jakoś nie chciało mi się szukać i oglądać pełnych meczów ligi serbskiej, a te moje optymistyczne posty na jego temat to przede wszystkim znajomość tego jakie statystyki notował w lidze serbskiej i highlightsy pokazujące, jaki to jest atletycznie potwór. Która może nie jest najlepszą ligą świata, ale trochę solidnych siatkarzy i młodych talentów się przez nią przewinęło* - i 19-latek (i to przyjmujący), notujący 25 punktów na mecz na kosmicznych procentach, to coś co nawet w lidze gdzie wychowali się Atanasijevic czy Ivović grane raczej nie było. Wg tych statystyk Keita był na poziomie średniej ligowej w przyjęciu - co pewnie jakoś świetnie nie świadczy o nim, ale z drugiej strony dostawał masę piłek do ataku i jednak pewnie pozytywnie należy odbierać, że nie robił w przyjęciu dramatu jako junior w profesjonalnej bądź co bądź siatkówce. Malijczyk miał oferty z Allianz Milano przed tym sezonem, ale pewnie za 25% tego, co dostał w Korei, bo nikt takiemu niesprawdzonemu chłopakowi nie da miejsca w szóstce np. w lidze włoskiej, a 300 tysięcy euro to górna granica tego, co np. płaci się w Polsce. Jakby na to nie patrzeć: ciężko krytykować kogoś, kto w takich okolicznościach wybrał Koreę. Inna sprawa, i pisałem to już w lecie, ale to pewnie jeden z największych talentów w całej siatkówce i szkoda byłoby, jakby zmarnował najlepsze lata do rozwoju w Korei: 207 cm, 378 cm zasięgu, kapitalna motoryka - takich ludzi w siatkówce jednak brakuje, a na przyjęciu - już w ogóle. Kompletnie bez zaskoczenia przyjmuję, że od początku pobytu w Azji oscyluje w Korei w granicach punktowych rekordów tamtych rozgrywek.

* np. w tym sezonie do byłej drużyny Keity z Niszu trafił Irańczyk Bardia Saadat - czyli podstawowy atakujący reprezentacji Iranu juniorów i wyrózniający się młodzież - i kompletnie nie jest w stanie nawiązać do tego, co w tym zespole pokazywał w tym samym wieku rok temu Keita.
titerlitury
Posty: 351
Rejestracja: 19 lis 2008, o 20:02
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: titerlitury »

No i po Krzyśku w Korei. Na koniec azjatyckiej przygody jeszcze referencje w rodzaju "osiągał pożałowania godne wyniki". Kiepski bonus. Udziwniony, zdalny nabór przynosi wyniki. Chciałbym się mylić, ale widzę tutaj korelację z efektami zdalnego nauczania dzieciaków szkolnych w obecnych czasach pandemii.
dyletant
Posty: 5241
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: dyletant »

titerlitury pisze:No i po Krzyśku w Korei. Na koniec azjatyckiej przygody jeszcze referencje w rodzaju "osiągał pożałowania godne wyniki". Kiepski bonus. Udziwniony, zdalny nabór przynosi wyniki. Chciałbym się mylić, ale widzę tutaj korelację z efektami zdalnego nauczania dzieciaków szkolnych w obecnych czasach pandemii.
A najciekawsze, że ta ocena padła po meczu, w którym zdobył 40 punktów na skuteczności 66% :]

Korea oprócz pieniędzy nie ma nawet podejścia do Japonii, ta liga to stan umysłu od tych ich castingów po samo traktowanie zawodników.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Poświęciłem 30 minut i zrobiłem statystyczne porównanie obcokrajowców z ligi koreańskiej, tutaj nie można niestety wstawiać ładnie zdjęć, a tym bardziej plików, więc tylko napiszę, że jedyny obcokrajowiec od którego Krzysiek gra lepiej to Hiszpan Villena, bo miał chyba jakieś problemy ze zdrowiem i wygląda w tym sezonie mizernie, ale to jest legendarny wymiatacz ligi koreańskiej, który rok temu tam był chyba najlepszym graczem (przynajmniej statystycznie), więc może ma taryfę ulgową, na podobnym poziomie w ataku gra Kyle Russell, ale robi kosmiczne cyfry na zagrywce, reszta skrzydłowych spoza Korei w ataku jest lepsza. Drużyna Krzyśka wygrała trzy mecze, co pewnie faktycznie jest godne pożałowania, i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Do tego Krzysiek ma pecha, że w tym jego zespole grali Thijs Ter Horst, Leandro Leyva, Gyorgy Grozer czy Gavin Schmitt, którzy zawsze byli najlepszymi skrzydłowymi całej ligi koreańskiej gdy grali w tej samej drużynie co on, więc pewnie prezesi klubu odczuli spory kontrast gdy dali te 300 tysięcy euro Krzyśkowi. :]

Możliwe, że coś źle sprawdziłem, bo więcej niż 30 minut na kącik statystyka ligi koreańskiej to trochę za dużo, zwłaszcza, że przeczytałoby to z 5 osób, ale jak na razie (na półmetku sezonu) mój ulubieniec Keita z Mali idzie na rekord punktowy całej ligi koreańskiej (tzn. sprawdziłem do 2009 roku, bo byłem ciekawy Schmitta, wcześniej takich wyczynów nie kojarzę). Byłem trochę rozczarowany, bo do tych 40 punktów na mecz zbliżał się tam tylko Leandro Leyva, Keita na razie ma 38 punktów na mecz na 56% skuteczności ataku i po 15 meczach ma 190 punktow więcej niż drugi w klasyfikacji najlepiej punktujących Kyle Russell. :D

Żarty żartami, ale ten Keita jest statystycznie lepszy od każdego obcokrajowca poza Leyvą biorąc pod uwagę liczbę punktów i skuteczność, a sporo dobrych graczy tam jednak grało. Grozer np. robił 35 punktów na mecz na 53% skuteczności i 36% efektywności, a Keita ma 38 punktów na 56% skuteczności i 40% efektywności. Taki Schmitt w rekordowym sezonie miał 32 punkty na mecz, z czym do ludzi.
titerlitury
Posty: 351
Rejestracja: 19 lis 2008, o 20:02
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: titerlitury »

Ja przeczytałem, dzięki, sam nigdy nie znajduję determinacji do szukania statystyk. W tym przypadku jednak obraz Krzyśka został dobrze doświetlony. Niemniej, trzeba docenić menedżera oraz montażystę video CV Krzyśka, bo dzięki temu, co kasy wpadło, to wpadło. A jeżeli liczy teraz m.in. na "ciekawy polski projekt", to raczej będą to pieniądze na waciki. Notabene w Plus Lidze, to nie bardzo teraz znalazłby miejsce, a pierwszej ligi w ogóle nie śledzę. Jest tam gdzieś ciekawy projekt?
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Nom, żeby być uczciwym, nie jest tak, że Krzysiek tam jakoś bardzo odstaje, w dalszym ciągu robi 26 punktów na mecz na 50% skuteczności ataku. :D Ale Keita ma 40% efektywności i kilkanaście punktów na mecz więcej, ale to jest potwór, potem Ferreira, Bandero i Okello mają 36-38% efektywności przy podobnej liczbie punktów, Russell ma 29%, ale ma ponad 3 asy na mecz, a Krzysiek ma 10 asów i 70 błędów, więc marnie, a dokładajac te 30% efektywności to wygląda to jak wygląda. I tylko ten Villena odstaje, ale rok temu był najlepiej punktującym ligi na 39% efektywności, no i w jego zespole grają najlepsi Koreańczycy, bo są pierwsi w tabeli pomimo średniej gry Hiszpana, więc pewnie dają mu czas na dojście do formy. W każdym razie, to nie jest tak, że każdy wysoki gracz będzie tam robić oczekiwaną różnicę na miarę oczekiwań, chociaż zdarzali tam się gorsi obcokrajowcy od Krzyśka, więc jak wspomniałem, przypuszczam, że dostało mu się za wyniki zespołu nawet jeśli sam gra przeciętnie.

O, dzisiaj Keita tylko 18 punktów w trzech setach, więc zleciał do 37 punktów na mecz. Efektywność też mu zleciała na pewno, bo zrobił 12 błędów przy 40-paru atakach.
zajczik
Posty: 386
Rejestracja: 25 cze 2019, o 09:04

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: zajczik »

Dzięki Wysoki. Szkoda, że nie można pliku obejrzeć . To od razu dobrze nie rokowało :) Kontrakt pewnie w części będzie wypłacony ale to i tak lepiej niż 1 liga.
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Szary Wilk »

Podobno miał 32 punkty na mecz i ponad 50 % skuteczność, więc jakim prawem go zwolnili? :]

Tym bardziej, że teraz biorą jakiegoś przyjmującego i on niby ma stukać jeszcze więcej? Czy po prostu drużyna grała bardzo kiepsko na skrzydłach i Krzyśkowi dostało się za słabą grę przyjmujących?

Z takimi liczbami to powinien dostać jeszcze kontrakt w Azji. Wymaganie więcej niż 32 punktów na mecz to jest jakiś kosmos, przecież idzie się zajechać.


Czy dla porównania ktoś może przytoczyć jakie liczby wykręca Kurek w Japonii?
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Aranger »

28 punktów na mecz (7 na set), 52% skuteczności.
Asia_Ku
Posty: 72
Rejestracja: 23 mar 2020, o 10:51

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Asia_Ku »

Widać że bez echa przeszedł niezwykle ciekawy wywiad z Bartoszem Krzyśkiem w którym ten opowiadał o kuriozalnych zasadach jego występów w Korei. Otóż już po pierwszym meczu trener zakazał mu atakowania po prostej a także zmieniania tempa ataku. Nie nakazem ale bardzo silną wskazówką było aby Bartosz nabiegał do ataku poza boiskiem co w połączeniu z zawężonymi zdaniem Krzyśka wystawami skutkowało spóźnianiem się do piłek i ogólnie większe zmęczenie. Czy ktoś widział kiedyś mecze tej ligi i może potwierdzić że tak tam się gra czy może były to indywidualne fanaberie trenera drużyny w której występował Polak. Przecież to jakieś absurdy. Atakujący traci circa 50% swojej wartości stosując się do tych nakazów.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

W niedawno zakończonym polskim meczu w lidze japońskiej Kubiaka Panasonic Panthers pokonali kurkowe Wolfdogs Nagoya 3:0 w każdy secie do 22.

Kubiak 15 punktów, 12/19 w ataku, 2 asy i blok, Kurek natomiast 27 punktów, 23/41 w ataku, 3 asy i blok. Coś mało dzisiaj Bartosz atakował. Chyba nie miał zaufania w oczach swojego rozgrywającego.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Bartek O
Posty: 958
Rejestracja: 13 sie 2015, o 15:45

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Bartek O »

Posiada ktoś jakieś statystyki z ligi japońskiej?

Albo chociaż informację o tym, czy Bartosz Kurek jest najlepiej punktującym zawodnikiem Japanese V.League Division 1 ;) ?
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Oczywiście, że jest :D https://www.vleague.jp/record i najlepiej przetłumaczyć na angielski.
Bartek ma 614 punktów, a drugi Nishida 549.
Tutaj bardziej szczegółowe https://www.vleague.jp/men/player_detail/4072
54,8% skuteczności i 47,5 efektywności. Już prawie Bartek ma 1000 ataków w 78 setach.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Bartek O
Posty: 958
Rejestracja: 13 sie 2015, o 15:45

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Bartek O »

ciorny17 pisze:Oczywiście, że jest :D https://www.vleague.jp/record i najlepiej przetłumaczyć na angielski.
Bartek ma 614 punktów, a drugi Nishida 549.
Tutaj bardziej szczegółowe https://www.vleague.jp/men/player_detail/4072
54,8% skuteczności i 47,5 efektywności. Już prawie Bartek ma 1000 ataków w 78 setach.
Serdeczne dzięki. Zaraz spróbuję się w tym rozejrzeć ;).
ciorny17 pisze:W niedawno zakończonym polskim meczu w lidze japońskiej Kubiaka Panasonic Panthers pokonali kurkowe Wolfdogs Nagoya 3:0 w każdy secie do 22.

Kurek natomiast 27 punktów, 23/41 w ataku, 3 asy i blok. Coś mało dzisiaj Bartosz atakował. Chyba nie miał zaufania w oczach swojego rozgrywającego.
Wygląda na to, że wcale nie.
Ilość piłek, które Bartek dostał od swojego rozgrywającego idealnie zgodna ze statystykami które udostępniłeś ;).
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Taki sarkazm to był. W jednym z również trzysetowych meczów, Bartek dostał 69 piłek. W 3 sety. A tutaj tylko 41.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Bartek O
Posty: 958
Rejestracja: 13 sie 2015, o 15:45

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Bartek O »

ciorny17 pisze:Taki sarkazm to był. W jednym z również trzysetowych meczów, Bartek dostał 69 piłek. W 3 sety. A tutaj tylko 41.
Po spojrzeniu w statystyki z całego sezonu dostrzegłem Twój sarkazm ;).

Niech ten Bartek tylko się nie wystrzela przed IO ;).

I dobrze, że to Japonia a nie Korea. Tam bowiem takie mecze jak ten, w którym Bartek atakował średnio 23 razy na set byłyby pewnie na porządku dziennym ;).
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Szary Wilk »

A Kubiak to jak ma grać dobrze na Igrzyskach, skoro w lidze japońskiej robi po 40-45 % w ataku? A poziom tam przecież jest niski.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Szary odpisałbym Ci to co myślę, ale tego nie zrobię, bo właśnie między innymi z przedmówcą Bartkiem O w innym temacie obaj sobie dziwiliśmy odnośnie Michała.

Co do Kubiaka i gry w Panterach. Nie można go oceniać tak samo jak Kurka, Lipe, Padara czy innych legionistów, bo spełnia on tam inną zupełnie rolę. W jego zespole ma obok siebie Fukuzawę, nieśmiertelnego Shimizu, najlepszego środkowego z Japonii czyli Yamauchiego więc najwięcej kadrowiczów kraju Kwitnącej Wiśni spośród zespołów V-League.

Daleki jestem od oceny cech wolicjonalnych danych zawodników na profesjonalnym poziomie i ich wpływu na grę. Coś w Kubiaku musi być, że kolejny trener kadry go powołuje i stawia jako fundament. Sportowo mi ciężko oceniać Kubiaka, bo jakoś nie potrafię odciąć jego działań poza boiskiem na ocenę gry. Sprawa z Bartmanem, Żalińskim, poniekąd z Żygadło czy Antigą. Dochodzą również wypowiedzi, jak ta o Persach = Arabach, wywiad co sądzi o koronawirusie itp. Ludzie go uwielbiają bo jest odbiciem typowego, stereotypowego Polaka: nie znam się ale się wypowiem, zaczepny, charakterny, do bitki pierwszy. Podejrzewam, że gdyby był Francuzem, Serbem czy Włochem to byłby tak samo irytujący dla nas, Polaków, jak Fayazi, Marouf czy Ngapeth ze swoimi zaczepkami.

Sezony może notować średnie, ale skoro już 5 lat tam gra to go cenią. Na tym zamknę swój wywód.
Kłamca.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

23 punkty Kurka w wygranym meczu 3:0 z Oita Miyoshi.
Kubiak 14 w meczu też wygranym 3:0 z Nagano.

Ogólnie emocje w fazie zasadniczej się zakończyły. Runda play-off jest bardzo prosta: 1 zespół po fazie zasadniczej ma zapewniony awans do finału, a 2. i 3. gra o uczestnictwo. Pierwsze miejsce ma już zapewnione Suntory Sunbirds w którym występuje Dima Muserksi. Natomiast w półfinale dojdzie do polskiego pojedynku Panther z Wolfdogami. Jeszcze jakieś resztki meczów są do dogrania, ale skład tych drużyn nie powinien się zmienić.
Kłamca.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Nie wiem czy widzieli, ale Artem wrzucił na twittera
https://twitter.com/i/status/1368180399554387976
No fajnie. Jeszcze ta cieszynka. Punkt dla Panter XD
Kłamca.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Widzę, trochę dyskutuję sam ze sobą, ale z kronikarskiego obowiązku przyznaję się do błędu.
Pisałem, że emocje w fazie zasadniczej w lidze japońskiej się skończyły. Nic bardziej mylnego. Nie wiem co mnie zwiodło, że przedostatnią kolejkę uznałem faktycznie za przedostatnią. Coś mi źle translator z japońskiego na angielski przerzucił info, a wystarczyło wejść na falashscore i wszystko jasne. Zostały jeszcze 3 weekendy podwójnych spotkań, czyli 6 meczów każdego z zespołu. Jednakże tabela za bardzo się wywrócić nie powinna i układ playoff powinien zostać taki jak przewidywałem.

Aha, i jak ktoś złapał się na clickbaita polskich sportowych serwisów informacyjnych to Kurek w dwumeczu z Toray Arrows zdobył 76 punktów. Dzisiaj 40 a wczoraj 36. Ależ Bartek będzie wypoczęty.
Kłamca.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Kurek stabilnie. 51 punktów. 48/76 w ataku plus blok i 2x as. W przegranym meczu z Kubiaka Panterami 1:3 znów orka Bartkiem. Kubiak chyba najlepszy mecz w sezonie. 15/26 w ataku, 1 as, 2 bloki. Nie potrafię odczytać w tych ich tabelkach ilości ataków zablokowanych i błędów więc ciężko mi tam efektywność znaleźć.

Jutro kolejny mecz między tymi drużynami.
Kłamca.
dyletant
Posty: 5241
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: dyletant »

To jest dowód na to dlaczego Kurek i Leon nie mogą grać razem, pozabijają się o to, kto ma dostawać większą ilość piłek :D, a gdzie jeszcze tacy statyści jak Kubiak czy Kochanowski. To będzie dużą sztuką przegrać te igrzyska w tym składzie, a kompromitacją nie zdobyć medalu.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

dyletant pisze: To będzie dużą sztuką przegrać te igrzyska w tym składzie, a kompromitacją nie zdobyć medalu.
Ktoś może zaraz powiedzieć żeby nie pompować balonika. Ale do cholery, jak go nie pompować jak my mamy najlepszego siatkarza na świecie, najlepszego libero, MVP ostatnich MŚ, dwóch spośród top8 środkowych i lekko licząc pozostałych zawodników będących topami na swoich pozycjach.

Wracając do wątku. Nie wiem kto od kogo zgapił, ale japoński system play off to takie mini Serie A. Pierwszy udział w finale po rundzie zasadniczej z automatu, drugi gra z trzecim. Faza zasadnicza w końcu o coś więcej jak rozstawienie i przewagę parkietu.
Kłamca.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Aquino »

Zgadzam się. Jedynie Heynen lub kontuzje mogą coś tutaj zepsuć. Vital może sobie wymyślić granie Śliwką na ataku lub inne takie cyrki jakie robi w Perugii, gdzie przyjmujący Ter Horst gra na ataku a atakujący Vernon na przyjęciu.
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2592
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: Murilo0 »

Musicie jeszcze uwzględnić rozegranie. Drzyzga z Łomaczem są nam w stanie przegrać każdy mecz ;)
All work and no play makes Jack a dull boy...
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: ciorny17 »

Nagoya pokonuje Pantery 3:0.
Kurek 21 punktów, 18/39 w ataku, 2 bloki i 1 as.

Kubiak zagrał tylko w pierwszym secie 3/4 w ataku.
Kłamca.
dyletant
Posty: 5241
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Ligi azjatyckie

Post autor: dyletant »

To Bartek dziś odpoczywał można powiedzieć :)

Do tej pory zebrał 896 punktów i jest najlepiej punktującym, a jest jakaś szansa na rekord wszech czasów tej ligi? Tak w ogóle to jaki jest?
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne państwa”