Muserski grywa jako atakujący. Jest dobry na obu pozycjachGuessWhat pisze:Jest ktoś w stanie rozwikłać te ustawienia, Muserskij na zmiane, raz środek raz prawe skrzydło OCK?!
![Surprised :o](./images/smilies/icon_e_surprised.gif)
Muserski grywa jako atakujący. Jest dobry na obu pozycjachGuessWhat pisze:Jest ktoś w stanie rozwikłać te ustawienia, Muserskij na zmiane, raz środek raz prawe skrzydło OCK?!
Dla kogo to niby są "słabiacy"?Dorobek w Europie wiecznie lekceważonego przez "fachowców" Noliko Maaseik:
Liga Mistrzów- 2.miejsce w 1997, 2.miejsce w 1999, 3.miejsce w 2000
Puchar CEV- 2.miejsce w 2008, 3.miejsce w 2010
więc jakby nie patrzeć to ci Belgowie mogą pochwalić sie większymi osiągnięciami w Europie niż oba nasze kluby grające w Lidze Mistrzów razem wziete. Ale dla niektórych to zawsze bedą słabiacy bo nie mają w składzie Giby,Juantoreny czy innego boga wszechwładnego, tylko że skoro ci Belgowie są niby tacy słabi to co można powiedzieć o naszych klubach które nie osiągneły nawet połowy tego co Noliko.
w 1 lini grał jako srodkowy, a w drugiej lini po zagrywce jako atakujacy z 1 strefy, dopoki na boisko nie wszedl Dineykin.KChudz pisze:Muserski grywa jako atakujący. Jest dobry na obu pozycjachGuessWhat pisze:Jest ktoś w stanie rozwikłać te ustawienia, Muserskij na zmiane, raz środek raz prawe skrzydło OCK?!
Skąd te wnioski? Póki co to udowodniliśmy, że mamy silniejszą ligę od niemieckiej...rue pisze:Polska Liga to juz nie jest trzecia siła w europie, w tym momencie jestesmy na rowni z Włoską i Rosyjską, a za nami długo długo nic.
Uwielbiam te histeryczne reakcje po jakichkolwiek sukcesach z udziałem Polakówrue pisze:Wspaniały dzien dla polskiej siatkówki. Ostatni raz tak sie cieszylem dwa lata temu jak bodajze jednego dnia AZS wygral z Copra Skra z Dynamem, a Jastrzebie z Sisleyem. Polska Liga to juz nie jest trzecia siła w europie, w tym momencie jestesmy na rowni z Włoską i Rosyjską, a za nami długo długo nic.
i w sumie to chwała Ci, że jeszcze to oglądaszosnazfsb pisze:Oj widze juz zaczyna sie gadanie ze jestemy równi, ci co tak twierdza ogladaja czasem polska lige? Bo ja ogladam i ciezko zmeczyc zakalce mistrzów z Polski np ZAKSA-Resovia Skra- Resovia nie mówiac juz o meczach typu Czestochowa-Bydgoszcz.
A ogladam z braku laku zeby sie nie kompromitowac nieznajomoscia zawodników typu Mariusz Zniszczoł. Tak sie zastanawiam czy polskie zespoły tak stawiaja na europejskie puchary jak zadna inna powazna siatkarska nacja z silniejsza liga czy tez w kraju odwalaja chałture. Ja jak ide a Polibude to jednak wale w bilet kilkadzisiat złociszy i wymagam pełnego zaangazowania a mam co do tego pewne watpliwosci w tym sezonie. Taki poziom jak ostatnio na pewno renomy ligi nie buduje ale to temat na inna dyskusjeArff pisze:i w sumie to chwała Ci, że jeszcze to oglądaszosnazfsb pisze:Oj widze juz zaczyna sie gadanie ze jestemy równi, ci co tak twierdza ogladaja czasem polska lige? Bo ja ogladam i ciezko zmeczyc zakalce mistrzów z Polski np ZAKSA-Resovia Skra- Resovia nie mówiac juz o meczach typu Czestochowa-Bydgoszcz.Bo mi już się po pierwszej fazie znudziło oglądanie wszystkich meczy... to po prostu jest jakaś masakra, a nie siatkówka
A ilość transmisji zupełnie nie wspiera częstego oglądania tych przebijanek... nawet z nudów...
Brawa dla Skry... zagrali fantastyczny mecz i wygrali w pełni zasłużenie... choć z Zenitem będzie niezwykle ciężko... szykuje nam się duuuuża ilość punktów do rankingu CEV po tym sezonie
Pęłna zgodaDwa lata temu była podobna sytuacja, dwie nasze ekipy w 1/4 i hurra jacy to mocni jesteśmy. Dopiero za te trzy tygodnie będzie można się cieszyć, moim zdaniem. Na dzisiaj, biorąc pod uwagę siłę przeciwników, to wykonaliśmy plan minimum.
Redaktor Swędrowski łezkę upuścił w złotym secie...chóralne "sto lat" po meczu, prezes ściska zawodników...A gościu w studiu bełkocze, że "coś wstrząsnęło siatkarskim krajem" Czy stało się coś wielkiego o czym nie wiem, czy po prostu poziom euforii po wyeliminowaniu mistrza Belgii świadczy o tym w jak bardzo ciemnej d...ie znaleźliśmy się po roku 2010...?
Ja też.Fein pisze:Dwa lata temu była podobna sytuacja, dwie nasze ekipy w 1/4 i hurra jacy to mocni jesteśmy. Dopiero za te trzy tygodnie będzie można się cieszyć, moim zdaniem. Na dzisiaj, biorąc pod uwagę siłę przeciwników, to wykonaliśmy plan minimum.
Oba zespoły pierwsze mecze grają u siebie, a rewanże na wyjeździe.damian940915 pisze:W drugiej rundzie Skra z Zenitem Kazań a Jastrzębski z Noliko. Gdzie gramy pierwsze mecze?
I nie wiem po co ta ironia jestemy najlepsza liga Europy w tym sezonieKlugenhammer pisze:W jedenastce najlepszych klubów Europy (7 z LM i 4 z CEV Cup) są aż 4 zespoły z Plusligi.
Polska jest największą klubową potęgą Starego Kontynentu Wszech Czasów!
Poważnie - jesteśmy mega-potęgą tej galaktyki.
Dobrze, ale jednak dobre losowanie trzeba też umieć wykorzystać. Zresztą...już nie przesadzajmy z tym super losowaniem. Zgoda, Jastrzębiu się w tym sezonie LM ogólnie "pofarciło", ale z drugiej strony rywale Skry w tym sezonie to już nie takie przeciętniaki.Arff pisze:raczej, póki co, najbardziej farciarską ligą europy, bo sprzyja nam losowanie![]()