VernonRoche pisze:Nomi pisze:
Z tego co pamiętam to Góral przed sezonem powiedział, że rozliczać będziemy za LM więc według tego z pozycją Kowala może być ciężko.
Co go to będzie obchodzić, że odpali z Maceratą? Trzeba było grać z Cuneo w grupie a nie odstawiać taką padake to by trafili na teoretycznie łatwiejszego przeciwnika i może by awansowali dalej
Wątpliwe żeby Góral tak stawiał sprawę jak piszesz: przeczy temu niedawny wywiad z nim w radiu.
Na wylosowanie łatwiejszego przeciwnika w przypadku I miejsca nie ma żadnej gwarancji.
A co go może obchodzić że odpadli z Maceratą? A to, że jak się chce ogrywać takie zespoły
to trzeba mieć zespół o podobnym potencjale a nie na każdej pozycji praktycznie słabszych albo
conajwyżej równych. I to nie Andrzej Kowal zajmował się sprawą Grozera (który gra coraz lepiej w
Rosji nieporównanie silniejszej lidze od naszej), raczej nie on sproawdził
kalekę.
Cuneo to zresztą też prawdziwki z I ligi Włoskiej, których Resovia powinna pyknąć 6-0 w 3 godziny
w dwumczu...
Do mediów to sobie można mówić różne rzeczy. Nic nie wspomniał o przykręceniu kurka z pieniędzmi i możliwym wycofaniu się ze sponsoringu przy dalszej takiej fatalnej grze lub nie zdobyciu żadnego trofeum ?
jaka szkoda.
Gwarancji nie masz ale masz większe prawdopodobieństwo trafienia na słabszego przeciwnika niż Macerata o najwyższej klasie światowej.
Mieli zespół nieporównywalnie słabszy potencjał? ok. Tylko dlaczego skoro byli aż o tyle słabsi to z tą Maceratą która na dobrą sprawę nie grała nic prowadzili w dwóch pierwszych setach w Rzeszowie? Dali się zrobić jak dzieci. Trafili na Maceratę w bardzo przeciętnej formie i ugrać z nimi tylko seta to jest wstyd. A jeśli ugranie tylko seta nie jest wstydem to może argument o katastrofalnej grze jest dla Ciebie dobry? To co goście grali to była totalna żenada. Na złość komuś robią? nie chce się poniektórym gwiazdeczkom do piłki ruszyć? a może pensje zostały obcięte? totalny brak zaangażowania w rewanżowym meczu.
O kalece pewnie masz na myśli Schoepsa a o Bartmanie kalece nie wspomniałeś? Rzekomo po IO zmaga się ciągle z kontuzją z którą właśnie teraz był/jest większy problem. Ale co ma teraz do tego Grozer bo nie rozumiem
Są kaleki i są gracze bez ambicji bo na boisku im się nie chce i to widać.
Z Cuneo też mogli powalczyć bo fakt Cuneo zagrało fajnie szczególnie w Rzeszowie ale nie tak żeby ich rozwalić do 0. Resovia zagrała totalny piach zresztą jak przez cały sezon. NIE MÓWIĘ ŻEBYŚMY ROZJECHALI MACERATE ale żeby na litość Boską się jakoś zaprezentować. Może mi jeszcze powiesz, że wczoraj zagrali dobry mecz? Przecież to jest Mistrz Polski podobno i samo to wymaga jakiegoś poziomu.
Cuneo to są prawdziwki... to jest to Cuneo które przegrało w ubiegłym roku u siebie z Budejovicami i Haching po 0-3 mając nie gorszy skład? Skład mają świetny ale oni też lubią odje... padake. Nie mówię o rozjechaniu ich 6-0 w 3h (to Ty powiedziałeś
) ale o postawieniu się. Na samą myśl meczu z Włoskimi gwiazdami nasi mają pełno w gaciach i boją się w ogóle wyjść na parkiet a co dopiero grać. To kiedy zaczniemy z nimi wygrywać (mówię o Rzeszowie) tzn... chciałem spytać: nawiązywać równą walkę?