Liga Mistrzów 2016/2017

Just#
Posty: 165
Rejestracja: 15 sty 2017, o 17:31
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Just# »

Nie oszukujmy się Biełgorod w tym sezonie nic wielkiego nie gra.

Moskwa jest mocniejsza od Biełgorodu. Tylko, że z Moskwą grał Tillie. A Buszek to nie ten poziom co Francuz, który jak już kilka razy pisałem jest kluczową postacią w tej całej układance.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: grzegorzg »

Po prostu rola rozgrywającego jest przeceniana. Jest istotna, ale nie kluczowa. Rozgrywający przy dobrze grających kolegach, którzy kończą ataki jest wychwalany i obwieszczany najlepszym, a w sytuacji gdy jedno skrzydło mu gaśnie, musi rozgrywać więcej piłek do lidera a ogólny % w ataku spada, winą często obarczany jest właśnie nie kto inny jak rozgrywający. Właśnie w ten sposób często niesłusznie(nie zawsze) krytykowany jest Drzyzga a Toniutti był obwieszczany bogiem.

Ale przeciez to co piszesz moze absolutnie nie byc prawdą. Przy szybkiej grze rola rozgrywajacego jest kluczowa, bo czasu na korekcję wystawy poprzez zmiane nabiegu nie ma. Stosunkowo najłatwiej ma atakujacy, bo kat do bloku jest duzy i może cos kombinowac. Ale generalnie dwolna forma ataku może "zgasnąc" z powodu braku dokładności rozgrywajacego tak jak "zgasła" Zaksie krótka z Będzinem przy dobrym przyjęciu.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2017, o 20:20 przez grzegorzg, łącznie zmieniany 2 razy.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: drukjul »

ZAKS-a z Buszkiem z składzie ponoć nie ma szans w Europie, bo Rafał to nie ten "rozmiar kapelusza" co Kevin Tillie. Równocześnie do Antigi mamy pretensje, że z drużyną z tym samym Rafałem Buszkiem w "6" nie zdobył na ostatnich IO w Rio medalu olimpijskiego.

Rozumiecie taką logikę? :o
Awatar użytkownika
mitam
Posty: 1069
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 16:15

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: mitam »

Buszkowi wg świetnie pasuje ławka w KK. Kasa leci człowiek sobie spokojnie sezon przesiedzi a na kadrze jakoś to będzie. Szkoda bo gośc od czasu jak przyszedł do KK spuścił z tonu i cofa sie w rozwoju
azirck
Posty: 161
Rejestracja: 12 sty 2017, o 14:14
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: azirck »

grzegorzg pisze:
Po prostu rola rozgrywającego jest przeceniana. Jest istotna, ale nie kluczowa. Rozgrywający przy dobrze grających kolegach, którzy kończą ataki jest wychwalany i obwieszczany najlepszym, a w sytuacji gdy jedno skrzydło mu gaśnie, musi rozgrywać więcej piłek do lidera a ogólny % w ataku spada, winą często obarczany jest właśnie nie kto inny jak rozgrywający. Właśnie w ten sposób często niesłusznie(nie zawsze) krytykowany jest Drzyzga a Toniutti był obwieszczany bogiem.

Ale przeciez to co piszesz moze absolutnie nie byc prawdą. Przy szybkiej grze rola rozgrywajacego jest kluczowa, bo czasu na korekcję wystawy poprzez zmiane nabiegu nie ma. Stosunkowo najłatwiej ma atakujacy, bo kat do bloku jest duzy i może cos kombinowac. Ale generalnie dwolna forma ataku może "zgasnąc" z powodu braku dokładności rozgrywajacego.
Oczywiście masz rację. Ale zupełnie niesłusznie, często brak skuteczności skrzydeł jest wiązany z postawą rozgrywającego. Szczególnie, jak nie kończą na pojedynczym. Przy skutecznych skrzydłach zakamufluje się nawet najgorszy rozgrywający i nikt nie zwróci na niego uwagi. A nawet najlepszy rozgrywający spotka się z krytyką, jeśli trafi na nieudolnych skrzydłowych.

A kluczowa jest każda układanka gry. Dzisiaj kluczowy był brak Tille. Jutro kluczowa może być zagrywka a pojutrze zmęczenie. Mówienie że rozgrywający jest kluczowy, to trochę zmniejszanie znaczenia pozostałych, bo równie kluczowy jest libero, atakujący i środkowy.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2017, o 20:24 przez azirck, łącznie zmieniany 1 raz.
aezakmi
Posty: 2210
Rejestracja: 20 sie 2016, o 16:15
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: aezakmi »

maciek77 pisze:
aezakmi pisze: Toniutti obecnie będzie "słabiej" rozgrywał, bo gra w osłabionym zespole i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Możesz jaśniej? Gra słabiej bo nie ma Tillie ?
Oczywiście. Buszek nie kończy ataków, Buszek słabo przyjmuje (uniemożliwia lepsze rozegranie). Czytanie rozegrania Toniuttiego staje się po prostu łatwiejsze. Nie ma tu wielkiej filozofii. Ilość ataków na pojedynczym bloku albo bez bloku z Moskwą była dużo większa, bo Rosjanie kompletnie nie wiedzieli do kogo pójdzie wystawa (takie było przyjęcie i taka była super ofensywa). Natomiast Bielgorod spokojnie mógł się przesuwać w ciemno do Konarskiego lub Deroo, a Buszka zostawić w spokoju.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2017, o 20:23 przez aezakmi, łącznie zmieniany 1 raz.
maciek77
Posty: 2007
Rejestracja: 28 maja 2012, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: maciek77 »

azirck pisze:
maciek77 pisze:
aezakmi pisze: Toniutti obecnie będzie "słabiej" rozgrywał, bo gra w osłabionym zespole i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Możesz jaśniej? Gra słabiej bo nie ma Tillie ?
Po prostu rola rozgrywającego jest przeceniana. Jest istotna, ale nie kluczowa. Rozgrywający przy dobrze grających kolegach, którzy kończą ataki jest wychwalany i obwieszczany najlepszym, a w sytuacji gdy jedno skrzydło mu gaśnie, musi rozgrywać więcej piłek do lidera a ogólny % w ataku spada, winą często obarczany jest właśnie nie kto inny jak rozgrywający. Właśnie w ten sposób często niesłusznie(nie zawsze) krytykowany jest Drzyzga a Toniutti był obwieszczany bogiem.
Czyli jak rozgrywający zagra idealną piłkę na skrzydło i skrzydłowy nie skończy to wina rozgrywającego?
Za bardzo upraszczasz analizę...
azirck
Posty: 161
Rejestracja: 12 sty 2017, o 14:14
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: azirck »

Nie, moim zdaniem to nie wina rozgrywającego. Ale znajdą się tacy(i jest ich wielu na tym forum) którzy by właśnie winą za taką sytuację obarczyli rozgrywającego(wystarczy poczytać forum Resovii i gromy jakie spadają na Drzyzgę).
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: grzegorzg »

azirck pisze: Oczywiście masz rację. Ale zupełnie niesłusznie, często brak skuteczności skrzydeł jest wiązana z postawą rozgrywającego. Szczególnie, jak nie kończą na pojedynczym
Mimo wszystko, byłbym ostrozny w ferowaniu takich opinii, bo naprawdę przy szybkiej grze minimalne niedokładności powodują, że zawodnik nie moze się "rozwinąc" i załadowac pełna mocą, lub jest np skazany tylko na jeden kierunek poprzez np "niedolot".
Nie zawsze wszystko wida na transmisji...
maciek77
Posty: 2007
Rejestracja: 28 maja 2012, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: maciek77 »

aezakmi pisze:
maciek77 pisze:
aezakmi pisze: Toniutti obecnie będzie "słabiej" rozgrywał, bo gra w osłabionym zespole i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Możesz jaśniej? Gra słabiej bo nie ma Tillie ?
Oczywiście. Buszek nie kończy ataków, Buszek słabo przyjmuje (uniemożliwia lepsze rozegranie). Czytanie rozegrania Toniuttiego staje się po prostu łatwiejsze. Nie ma tu wielkiej filozofii. Ilość ataków na pojedynczym bloku albo bez bloku z Moskwą była dużo większa, bo Rosjanie kompletnie nie wiedzieli do kogo pójdzie wystawa (takie było przyjęcie i taka była super ofensywa). Natomiast Bielgorod spokojnie mógł się przesuwać w ciemno do Konarskiego lub Deroo, a Buszka zostawić w spokoju.
No racja, Zaksa tak sobie zbudowała zespół (słaby atak z wysokiej) i teraz za to płaci.

Ale ja tam nie będę zwalał wszystkiego na brak Tillie, z Buszkiem też powinni to przepchnąć.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: madlark »

Ciekawe co pokaże Skra?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
TommyLeeJones
Posty: 1674
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: TommyLeeJones »

drukjul pisze:Rozumiecie taką logikę?
Założenie, że ludzie kierują się logiką jest dla mnie tak optymistyczne, że aż zabawne.

Kędzierzyn był słabszy. I nie ma co czepiać się Buszka, Konar też nie płonął, Deroo bawił się w ręczną, ogólnie bez szału.

Poza tym kompletnie nie smucę się odpadnięciem K-K. Z Kazaniem i tak by odpadli a tak zaoszczędzą siły i worek pieniędzy. Ale niewielu myśli tak cynicznie jak ja ;) .
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: grzegorzg »

aezakmi pisze:Natomiast Bielgorod spokojnie mógł się przesuwać w ciemno do Konarskiego lub Deroo, a Buszka zostawić w spokoju.
Przede wszystki beznadziejnie w pierwszym meczy zagrasł srodek.
Michal5
Posty: 1775
Rejestracja: 7 gru 2014, o 18:20
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Michal5 »

Ale Skra naładowana.
ldz
Posty: 3082
Rejestracja: 18 lut 2015, o 10:35
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: ldz »

zaraz zobaczycie jak Skra leje Włochów 8-)
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
Mateja
Posty: 1092
Rejestracja: 17 wrz 2014, o 21:55
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Mateja »

Zaksa odpadła, ale mój zakład jest cały czas aktualny.
kader14
Posty: 665
Rejestracja: 1 kwie 2010, o 14:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: kader14 »

Uriarte zaczyna już wystawiac
Mam nadzieję,że dożyje czasów,kiedy siatkarze staną na olimpijskim pudle
ldz
Posty: 3082
Rejestracja: 18 lut 2015, o 10:35
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: ldz »

wyjaśnijcie mi, jaki był wniosek z tej wideoweryfikacji. Ja tam nie widziałam dotknięcia siatki, to że siatka drgała jeszcze o niczym nie świadczy. Wydaje mi się, że antenki też Uriarte nie musnął.
w ogóle czemu się korzysta z tego beznadziejnego videochecku....
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
kinagyo
Posty: 762
Rejestracja: 27 sty 2015, o 21:06
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: kinagyo »

Penchev na pojedynczym nie skonczyl w pierwszej akcji... i dalej poszło
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Chal »

Mecz włączyłem dopiero od stanu 18:17 w trzecim secie, więc siłą rzeczy oceniam tylko ten fragment, choć jakby nie patrzeć kluczowy z punktu widzenia awansu. I przyznam, że od razu się zdziwiłem, czemu Konar w ogóle w tej przegranej końcówce nie dostawał piłek. Później spojrzałem w statystyki i już rozumiałem dlaczego. Nie rozumiem tylko, dlaczego w takim razie robi się kozła ofiarnego z Buszka. Choć było widać zwłaszcza po grze w obronie, że Rafał jest w bardzo słabej formie fizycznej, to w tym najważniejszym momencie nie przyjął dwóch bomb (z których zwłaszcza przy tej Żygałowa był bez szans), ale pozostałe dogrywał, skończył też dwie bardzo ważne i dość trudne piłki, dzięki którym ZAKSA doprowadziła do gry na przewagi. W każdym razie na najsłabsze ogniwo na pewno nie wyglądał...
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
dzordz1993
Posty: 298
Rejestracja: 4 maja 2016, o 10:35
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: dzordz1993 »

Jak odpadną wszystkie nasze zespoły z LM to dla mnie kończy się ligowy sezon :) Plusliga mnie coś nie jara, właściwie jej poziom. To jak? Od sezonu 2018/19 wypad z czwórki i tylko dwie nasze drużyny w LM? ;)
Awatar użytkownika
Joker
Posty: 1473
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:50
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Joker »

Prowadź Mario....
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: grzegorzg »

Chal pisze:W każdym razie na najsłabsze ogniwo na pewno nie wyglądał...
Nic nie szkodzi... :D
Kurek7
Posty: 696
Rejestracja: 3 paź 2011, o 14:10
Płeć: M
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Kurek7 »

Wniar za Pencheva i można grać
Polska biało-czerwoni... :)
kinagyo
Posty: 762
Rejestracja: 27 sty 2015, o 21:06
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: kinagyo »

Uriarte nie umie grac z Kurkiem.
Awatar użytkownika
Joker
Posty: 1473
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:50
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Joker »

Rozwala mnie Blain, który stoi od pierwszej piłki w jednej pozycji z wyrazem twarzy "co ja tu w ogóle robie"
kader14
Posty: 665
Rejestracja: 1 kwie 2010, o 14:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: kader14 »

Synuś daje ciała
Mam nadzieję,że dożyje czasów,kiedy siatkarze staną na olimpijskim pudle
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: compact »

Kto tak pokpił koncówkę?
ldz
Posty: 3082
Rejestracja: 18 lut 2015, o 10:35
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: ldz »

jakimkolwiek wynikiem się ten mecz nie skończy to cieszę się, że nie pojechaliśmy tam po najniższy wymiar kary. Chociaż ta końcówka teraz oddana frajersko...
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
Awatar użytkownika
Joker
Posty: 1473
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:50
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2016/2017

Post autor: Joker »

compact pisze:Kto tak pokpił koncówkę?
Ten który kpi od pierwszej piłki - Uriarte.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzów”