Liga Mistrzów 2018/2019
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Vaud, jaki Ty stary jesteś!
Twarz zasłoniłeś, ale po fryzurze Cię zidentyfikują i dopadną.
Poza tym, niech Kacper gra tam jak najdłużej. To jego miejsce.
Twarz zasłoniłeś, ale po fryzurze Cię zidentyfikują i dopadną.
Poza tym, niech Kacper gra tam jak najdłużej. To jego miejsce.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
No i co mu zrobią? Nic, może go nie wsadzą za napisanie czegoś na kartce Jakie jego miejsce? Ten układ Piechocki senior - junior to chyba nabardziej chory układ w polskiej siatkówce , gdyby nie tatuś prezes, to gość grałby co najwyżej w Będzinie........ a zapomniałem przy zdrowej rywalizacji, nie grałby nawet tam, gdyż Potera posadziłby go na ławe bez problemu.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Kondzio temat przemilczy. Już wczoraj gdzieś czytałem że nie ma kryzysu bo jest półfinał LM. O stylu już nie było mowy. Największe zawalidrogi wyników sportowych zostaną. Poleci Piazza, pewnie też Romero. Za rok dzielnie walczymy o play offy...
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Użytkownik Vaud właśnie zyskał mój ogromny szacunek . Było to wykonane w nader kulturalny sposób, a klakierami Skry zupełnie nie warto się przejmować (chodzą takowe na Twitterze, aż się człowiek z politowania uśmiechnie).
Jestem zaskoczony wygraną Zenitu, bardzo nie doceniłem N'Gapetha, bardzo.
Jestem zaskoczony wygraną Zenitu, bardzo nie doceniłem N'Gapetha, bardzo.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Myslałem, że podobnie starych do mnie dziadów na tym forum nie ma... Jakos mi razniej, dzieki...Noworoczny pisze:Vaud, jaki Ty stary jesteś!
Może jakis "Konwent Seniorów"?
- niepoinformowany
- Posty: 4624
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Świetny był półfinał Perugii z Kazaniem. Jak widać, kto ma Leona nie zawsze wygrywa Jakoś po cichu obstawiałem awans Kazania, chociaż na wczoraj mój typ był 3:2 dla mistrzów Włoch. Zobaczymy jak będzie przebiegał rewanż.
N'gapeth świetny występ, znowu pokazał, że jest kompletnym zawodnikiem i jak mu idzie to jest liderem zespołu w każdym elemencie. Oczywiście cały Kazań grał bardzo dobrze, mimo dość schowanych środkowych. Perugia wczoraj grała zbyt prosto, w rewanżu zobaczymy czy to była kwestia przyjęcia czy po prostu taka jest taktyka.
Jeśli faktycznie N'gapeth nie grał nigdy przeciwko Leonowi, to teraz zagra 3 razy w ciągu zaledwie czterech miesięcy. Oby przegrał ten ostatni, trzeci mecz.
N'gapeth świetny występ, znowu pokazał, że jest kompletnym zawodnikiem i jak mu idzie to jest liderem zespołu w każdym elemencie. Oczywiście cały Kazań grał bardzo dobrze, mimo dość schowanych środkowych. Perugia wczoraj grała zbyt prosto, w rewanżu zobaczymy czy to była kwestia przyjęcia czy po prostu taka jest taktyka.
Jeśli faktycznie N'gapeth nie grał nigdy przeciwko Leonowi, to teraz zagra 3 razy w ciągu zaledwie czterech miesięcy. Oby przegrał ten ostatni, trzeci mecz.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Odpowiem hurtowo wszystkim.
Ad. @barti522, @TommyLeeJones - dzięki za uznanie. Wielu narzeka na nepotyzm w Skrze czy choćby tylko/aż krytykując poziom prezentowany przez Kacpra Piechockiego, ale robi to w sposób cichy. Wpisy w necie można ignorować, można udawać, że ich nie ma, a jeżeli się trafiają to są wynikiem działań frustratów, troli, laików nie znających się na siatkówce albo przeciwników wizji prezeza klubu. Zawsze byłem daleki od tego typu działań ale obejrzeniu sobotniej klęski z JW ( do której w "wielkim" stylu przyczynił się pierwszy libero Skry ) coś się we mnie przełamało. Zwłaszcza, że sześć godzin przed tym meczem kupiłem bilety na Lube. Może gdybym z tym jeszcze troche poczekał, to widząc taka mizerię odpuściłbym sobie środową wizyte w AA. Ale skoro wydałem sto czterdzieści kilka złotych ( na dwa bilety ) to poszedłem - choć bardziej żeby na żywo zobaczyć grę "włoskiej" drużyny ( oczywiście w wewnątrzrodzinnym typerze postawiłem na 0:3 traktujac ewentualne zwycięstwo w jednym secie jako dobry wynik ). Napisy wykonałem już wewnątrz hali ( po tym całym przeszukaniu przed wejściem ) i czekałem do dogodny moment. Gdy Piechocki podszedł do Plińskiego zszedłem do barierek i co było dalej opisałem wczoraj. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nic nie da ale przynajmniej Konrad Piechocki ( i nie tylko on ) przeczytał, że jego syn jest za słaby na grę w Skrze. A, że po tamtej stronie nastąpiło przynajmniej lekkie zdenerwowanie, świadczy reakcja oficjalnego przedstawiciela klubu ( faceta oczywiście nie znam ale chyba byle kto w służbowycej marynarce z emblematem Skry nie chodzi ). Treści miały być mocne i były mocne bez przekraczania granic właściwych dla ludzi kulturalnych. Może to będzie pierwsza kropla która spowoduje, że popłyna za nią kolejne ( może coś w klubie kibica ?, może jakis komentarz w relacji z meczu np. Łukasza Kadziwicza który potrafi walnąć prosto z mostu ) tego czy następnego z Radomiem/Zawieciem ( kolejność alfabetyczna ). A jak nie to tez płakał nie będę. Przynajmniej spróbowalem coś zmienić.
I jeszcze mała wstawka po rozwinięciu linka i przeczytaniu zawartych tam treści.
Komentarze użytkowników młodszych od moich dzieci kompletnie mnie interesują i w ogóle się do nich nie odniosę. Z wyjatkiem mocno nieścisłego wpisu użytkowniczki Strawmarry. Po podniesieniu kartki służba porzadkowa próbowała mnie cofnąć na miejsce siedzące ale oczywiście powiedziałem, że meczu jeszcze nie ma i moge stac gdzie chcę w ramach posiadanego biletu ( oczywiście z wyjątkiem miejsc dostępnych wyłącznie dla obsługi i posiadczy biletów w sektorach P na płycie ), bo tego nie zabrania regulamin imprezy. I na tym cała historia się zakończyła. Ani nikt mnie nie wyprosił ani tym bardziej nie przegonił. Z chwilą zakończenia rozgrzewki poszedłem zająć miejsce w swoim sektorze.
Konradowi Piechockiemu też nic nie podtykałem pod nos bo cały czas stałem w tym samym miejscu ( musiałby mieć ten nos co najmniej kilkumetrowy ). Kiedy Piechocki przechodził nieopodal ( wychodził z płyty na zaplecze ) zróciłem tylko kartkę z napisem w jego stronę.
Ad. @drukjul - napisałem gdzieś, że połknął? Wyrwał, podarł i to co z tego zostało zabrał ze soba do strefy, do której nie miałem wstępu.
Ad. @dedede, @Jiroux - po co ten sarkazm? ( mam nadzieję, że nie szyderstwo ). Przecież wszyscy wiemy, że Kondzio ma gdzieś opinię kogokolwiek na temat talentu i gry syna - od zawodników i trenerów klubu którym prezesuje poczynając, poprzez całe siatkarskie środowisko ( w tym dziennikarzy i komentatorów ) na kibicach kończąc. A motywy działania powyżej.
Ad. @Noworoczny - no jestem. Powoli dobijam do sześćdziesiątki. Myślałem, że po naszej konwersacji dotyczącej ustawionych derbów ŁKS-Widzew w piłke kopaną w sezonie 83/84 które oglądałem jako młody chłopak, zajarzysz, że swoje lata musze już mieć. Ale, że stary to już nie może intresowac się siatkówka i pisać na forach ( w tym przypadku na tym jednym - konkretnym ) o ulubionej dyscyplinie?
Nie dopadną - co najwyżej nie sprzedadzą biletu na kolejne spotkanie ( przeważnie kupuję przez internet ) ale to bedzie ich strata. Zresztą przestaje chodzić na mecze Skry, przynajmniej do czasu kiedy Kacper Piechocki nie straci statusu pierwszego libero. Może sie kiedys doczekam.
I rozumiem, że z Twojego punktu widzenia wskazanym jest by Kacper P. grał w Skrze jak najdłużej... Rozumiem ale nie popieram.
Ad. @grzegorz - czemu nie? Choc ostatnio z czasem do takich "obrad" ( jak to na konwencie ) to u mnie krucho. A pierwszy mecz siatkarski jaki obejrzałem to puszczony z opóżnieniem przez TVP mecz Japonia - Polska, decydujący o mistrzostwie świata dla Polaków w 1973 r. Później był Montreal, nieprzespana zwycięska noc finału z ZSRR i dalej jakos tak poszło...
Jak już tak naszło mnie okołosiatkarsko to tylko krótko wyrażę swoje zdanie o oprawie. Z mojego punktu widzenia wolę duet K&M od tego wczorajszego ( znaczy stałego ) didżeja.
I jeszcze z góry przepraszam z góry za ewentualne literówki czy interpunkcje. Troche mi sie napisało...
Ad. @barti522, @TommyLeeJones - dzięki za uznanie. Wielu narzeka na nepotyzm w Skrze czy choćby tylko/aż krytykując poziom prezentowany przez Kacpra Piechockiego, ale robi to w sposób cichy. Wpisy w necie można ignorować, można udawać, że ich nie ma, a jeżeli się trafiają to są wynikiem działań frustratów, troli, laików nie znających się na siatkówce albo przeciwników wizji prezeza klubu. Zawsze byłem daleki od tego typu działań ale obejrzeniu sobotniej klęski z JW ( do której w "wielkim" stylu przyczynił się pierwszy libero Skry ) coś się we mnie przełamało. Zwłaszcza, że sześć godzin przed tym meczem kupiłem bilety na Lube. Może gdybym z tym jeszcze troche poczekał, to widząc taka mizerię odpuściłbym sobie środową wizyte w AA. Ale skoro wydałem sto czterdzieści kilka złotych ( na dwa bilety ) to poszedłem - choć bardziej żeby na żywo zobaczyć grę "włoskiej" drużyny ( oczywiście w wewnątrzrodzinnym typerze postawiłem na 0:3 traktujac ewentualne zwycięstwo w jednym secie jako dobry wynik ). Napisy wykonałem już wewnątrz hali ( po tym całym przeszukaniu przed wejściem ) i czekałem do dogodny moment. Gdy Piechocki podszedł do Plińskiego zszedłem do barierek i co było dalej opisałem wczoraj. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nic nie da ale przynajmniej Konrad Piechocki ( i nie tylko on ) przeczytał, że jego syn jest za słaby na grę w Skrze. A, że po tamtej stronie nastąpiło przynajmniej lekkie zdenerwowanie, świadczy reakcja oficjalnego przedstawiciela klubu ( faceta oczywiście nie znam ale chyba byle kto w służbowycej marynarce z emblematem Skry nie chodzi ). Treści miały być mocne i były mocne bez przekraczania granic właściwych dla ludzi kulturalnych. Może to będzie pierwsza kropla która spowoduje, że popłyna za nią kolejne ( może coś w klubie kibica ?, może jakis komentarz w relacji z meczu np. Łukasza Kadziwicza który potrafi walnąć prosto z mostu ) tego czy następnego z Radomiem/Zawieciem ( kolejność alfabetyczna ). A jak nie to tez płakał nie będę. Przynajmniej spróbowalem coś zmienić.
I jeszcze mała wstawka po rozwinięciu linka i przeczytaniu zawartych tam treści.
Komentarze użytkowników młodszych od moich dzieci kompletnie mnie interesują i w ogóle się do nich nie odniosę. Z wyjatkiem mocno nieścisłego wpisu użytkowniczki Strawmarry. Po podniesieniu kartki służba porzadkowa próbowała mnie cofnąć na miejsce siedzące ale oczywiście powiedziałem, że meczu jeszcze nie ma i moge stac gdzie chcę w ramach posiadanego biletu ( oczywiście z wyjątkiem miejsc dostępnych wyłącznie dla obsługi i posiadczy biletów w sektorach P na płycie ), bo tego nie zabrania regulamin imprezy. I na tym cała historia się zakończyła. Ani nikt mnie nie wyprosił ani tym bardziej nie przegonił. Z chwilą zakończenia rozgrzewki poszedłem zająć miejsce w swoim sektorze.
Konradowi Piechockiemu też nic nie podtykałem pod nos bo cały czas stałem w tym samym miejscu ( musiałby mieć ten nos co najmniej kilkumetrowy ). Kiedy Piechocki przechodził nieopodal ( wychodził z płyty na zaplecze ) zróciłem tylko kartkę z napisem w jego stronę.
Ad. @drukjul - napisałem gdzieś, że połknął? Wyrwał, podarł i to co z tego zostało zabrał ze soba do strefy, do której nie miałem wstępu.
Ad. @dedede, @Jiroux - po co ten sarkazm? ( mam nadzieję, że nie szyderstwo ). Przecież wszyscy wiemy, że Kondzio ma gdzieś opinię kogokolwiek na temat talentu i gry syna - od zawodników i trenerów klubu którym prezesuje poczynając, poprzez całe siatkarskie środowisko ( w tym dziennikarzy i komentatorów ) na kibicach kończąc. A motywy działania powyżej.
Ad. @Noworoczny - no jestem. Powoli dobijam do sześćdziesiątki. Myślałem, że po naszej konwersacji dotyczącej ustawionych derbów ŁKS-Widzew w piłke kopaną w sezonie 83/84 które oglądałem jako młody chłopak, zajarzysz, że swoje lata musze już mieć. Ale, że stary to już nie może intresowac się siatkówka i pisać na forach ( w tym przypadku na tym jednym - konkretnym ) o ulubionej dyscyplinie?
Nie dopadną - co najwyżej nie sprzedadzą biletu na kolejne spotkanie ( przeważnie kupuję przez internet ) ale to bedzie ich strata. Zresztą przestaje chodzić na mecze Skry, przynajmniej do czasu kiedy Kacper Piechocki nie straci statusu pierwszego libero. Może sie kiedys doczekam.
I rozumiem, że z Twojego punktu widzenia wskazanym jest by Kacper P. grał w Skrze jak najdłużej... Rozumiem ale nie popieram.
Ad. @grzegorz - czemu nie? Choc ostatnio z czasem do takich "obrad" ( jak to na konwencie ) to u mnie krucho. A pierwszy mecz siatkarski jaki obejrzałem to puszczony z opóżnieniem przez TVP mecz Japonia - Polska, decydujący o mistrzostwie świata dla Polaków w 1973 r. Później był Montreal, nieprzespana zwycięska noc finału z ZSRR i dalej jakos tak poszło...
Jak już tak naszło mnie okołosiatkarsko to tylko krótko wyrażę swoje zdanie o oprawie. Z mojego punktu widzenia wolę duet K&M od tego wczorajszego ( znaczy stałego ) didżeja.
I jeszcze z góry przepraszam z góry za ewentualne literówki czy interpunkcje. Troche mi sie napisało...
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 10 lis 2017, o 12:02
- Płeć: K
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Bardzo miło, że uważasz, że z młodszymi osobami nie warto rozmawiać. Dlaczego? Bo są głupie? Czy jakie? Tak czy owak - wspaniałe podejście. No ale to tylko świadczy o Tobie. Niezbyt dobrze, ale tym pewnie też się nie przejmujesz.Vaud pisze:I jeszcze mała wstawka po rozwinięciu linka i przeczytaniu zawartych tam treści.
Komentarze użytkowników młodszych od moich dzieci kompletnie mnie interesują i w ogóle się do nich nie odniosę.
A akcję uważam za po prostu słabą, bo wątpliwe jest, że coś tym zdziałasz.
Ale za jeszcze słabsze uważam chwalenie się tą akcją i szukanie atencji w Internecie.
Ot, sfrustrował się, bo drużyna przegrała poprzedni mecz, a już kupił bilety.
Odnośnie meczu: chyba dawno nie było takiej sytuacji, że najniższy procent w ataku w drużynie Skry mieli (z wyjątkiem Szalpuka) obaj środkowi. Żaden według statystyk nie przekroczył 40%.
-
- Posty: 7982
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
A ja bym kolegę Vauda skrytykował, gdyby nie fakt, że to nepotyzm za publiczne pieniądze.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Ty mi lepiej odpowiedz jaką europejską czwórkę miałeś na myśli.WysokiPortorykanczyk pisze:A ja bym kolegę Vauda skrytykował, gdyby nie fakt, że to nepotyzm za publiczne pieniądze.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
A wskażesz choć jeden wpis tej młodzieży warty polemiki? Ja takiego nie widzę.Re_soviaczka pisze:Bardzo miło, że uważasz, że z młodszymi osobami nie warto rozmawiać. Dlaczego? Bo są głupie? Czy jakie? Tak czy owak - wspaniałe podejście. No ale to tylko świadczy o Tobie. Niezbyt dobrze, ale tym pewnie też się nie przejmujesz.(..)
Możesz tak uważać i ja szanuję Twoje zdanie. Ale według mnie potrzebny jest wstrząs bo inaczej Skra na dłużej pozostanie w tych rejonach tabeli. I każda próba która może coś dac do myślenia ( jak nie ojcu/prezesowi to może tym którym ów prezes podlega ) jest warta podjęcia ryzyka.Re_soviaczka pisze:(...)A akcję uważam za po prostu słabą, bo wątpliwe jest, że coś tym zdziałasz.
Ale za jeszcze słabsze uważam chwalenie się tą akcją i szukanie atencji w Internecie. (...)
I to nie było chwalenie - to tylko sucha informacja z podjętej acji. I to na konkjretnym forum gdzie piszą ludzie znający się ( w zdecydowanej większości ) na siatkówce i podzielający moje zdanie, że aktualna sytuacja w Skrze to sportowa patologia. Jakbym szukał rozgłosu to bym poprosił córke o zrobienie zdjęć i powrzucałbym to gdzie się da. A ja sobie tylko stanąłem z karką wyciągnięta przed siebie kartką z konkretnym napisem, który miał zobaczyc Konrad Piechocki. I zobaczył.
Zreszta rozgłos to coś co w tej sytuacji na pewno mi nie pomoże w pracy ( urzednik państwowy ). Zwłaszcza gdy na trybunie VIP-owskiej siedział jeden z moich szefów.
Na pewno przeczytałaś co napisałem? Jeżeli tak, to spróbuj przeczytac jeszcze raz.Re_soviaczka pisze:(...)Ot, sfrustrował się, bo drużyna przegrała poprzedni mecz, a już kupił bilety.(...)
Ostatnio zmieniony 4 kwie 2019, o 22:09 przez Vaud, łącznie zmieniany 2 razy.
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Krytykuj. Stary Vaud do krytyki już jest przyzwyczajony...WysokiPortorykanczyk pisze:A ja bym kolegę Vauda skrytykował, gdyby nie fakt, że to nepotyzm za publiczne pieniądze.
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Ja tam bardzo Pana szanuję za tę akcję. W końcu znalazła się odważna osoba, brawo!
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Konwencja forum sprawia, ze sobie nie "panujemy". Zapraszam Ciebie i innych na niepatrzenie na róznicę wieku.witalis99 pisze:Ja tam bardzo Pana szanuję za tę akcję. W końcu znalazła się odważna osoba, brawo!
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl
-
- Posty: 7982
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Lube, Trentino, Perugia i Kazań.Aershis pisze:Ty mi lepiej odpowiedz jaką europejską czwórkę miałeś na myśli.
Miałem coś odwrotnego na myśli. Nie wiem jaki publiczne pieniądze stanowią procent budżetu Skry, ale na pewno duży, więc siłą rzeczy i standardy powinny być wyższe w ich zarządzaniu. Protest jak najbardziej rozumiem.Vaud pisze:Krytykuj. Stary Vaud do krytyki już jest przyzwyczajony...
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Bardzo dobrze, że ktoś głośno podejmuje ten temat. Brak publicznego piętnowania patologii powoduje zwykle jej narastanie wraz z upływem czasu. Przynajmniej potencjalni naśladowcy Piechockiego w przyszłości dwa razy się zastanowią nim coś podobnego zrobią.
Dziwny jest dla mnie ten szklany klosz nad juniorem, chłopak grać potrafi, tylko ma bardzo nierówną formę. Nie zgodzę się, że jest zbyt słaby na Plusligę, ale faktycznie do Skry poziomem nie pasuje. Dużo lepiej ojciec by dla syna zrobił, gdyby pozwolił mu grać przykładowo w jakiejś Bydgoszczy, czy Lubinie. Pewnie by się rozwinął lepiej w bardziej sprzyjających warunkach. Obecnie wcale się nie dziwię, że robi dużo błędów przy takiej presji i krytyce (choć słusznej) ze strony kibiców. Sądzę, że pod maską uśmiechu, u Kacpra wcale tego uśmiechu nie ma i jest on w dużej mierze ofiarą całej tej sytuacji. Różnych okrzyków czy transparentów w trakcie meczu nie da się całkowicie z głowy wyrzucić. To jest dla mnie sytuacja, gdzie nie ma dobrych rozwiązań, każde ma znaczące minusy. Albo akceptujemy po cichu nepotyzm, albo gnębimy człowieka. Tutaj trzeba bardziej skupić się na krytyce Konrada, niż samego Kacpra.
Dziwny jest dla mnie ten szklany klosz nad juniorem, chłopak grać potrafi, tylko ma bardzo nierówną formę. Nie zgodzę się, że jest zbyt słaby na Plusligę, ale faktycznie do Skry poziomem nie pasuje. Dużo lepiej ojciec by dla syna zrobił, gdyby pozwolił mu grać przykładowo w jakiejś Bydgoszczy, czy Lubinie. Pewnie by się rozwinął lepiej w bardziej sprzyjających warunkach. Obecnie wcale się nie dziwię, że robi dużo błędów przy takiej presji i krytyce (choć słusznej) ze strony kibiców. Sądzę, że pod maską uśmiechu, u Kacpra wcale tego uśmiechu nie ma i jest on w dużej mierze ofiarą całej tej sytuacji. Różnych okrzyków czy transparentów w trakcie meczu nie da się całkowicie z głowy wyrzucić. To jest dla mnie sytuacja, gdzie nie ma dobrych rozwiązań, każde ma znaczące minusy. Albo akceptujemy po cichu nepotyzm, albo gnębimy człowieka. Tutaj trzeba bardziej skupić się na krytyce Konrada, niż samego Kacpra.
All work and no play makes Jack a dull boy...
-
- Posty: 926
- Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
- Płeć: M
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Jeszcze bym zrozumiał gdyby Piechocki był jako 2 libero grał w +lidze np jako do obrony przy Zatorskim, no ale nie jako 1-wszy ...
Na podstawie 4 lat gry w Skrze można oczekiwać ustabilizowania gry jako chociaż solidny libero bez wahań formy.
Na podstawie 4 lat gry w Skrze można oczekiwać ustabilizowania gry jako chociaż solidny libero bez wahań formy.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Standardy w zarządzaniu w sektorze publicznym coś ala MisiuWysokiPortorykanczyk pisze:Lube, Trentino, Perugia i Kazań.Aershis pisze:Ty mi lepiej odpowiedz jaką europejską czwórkę miałeś na myśli.Miałem coś odwrotnego na myśli. Nie wiem jaki publiczne pieniądze stanowią procent budżetu Skry, ale na pewno duży, więc siłą rzeczy i standardy powinny być wyższe w ich zarządzaniu. Protest jak najbardziej rozumiem.Vaud pisze:Krytykuj. Stary Vaud do krytyki już jest przyzwyczajony...
Vaud - szacun. Zakończenia w trybie pilnym programu RnS nie przewiduję ale kropla drąży skalę
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Też zgadzam sie z takim publicznym manifestem, bo inaczej z tym walczyć sie nie da, no chyba że użytkowniczka Re_soviaczka ma jakieś inne pomysły, albo odpowiada jej taka sytuacja klubowa w Skrze
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Uważam, że @Vaud bardzo kultularnie pokazał swoje zdanie i nie ma w tym kontrowersji nawet jak na halę siatkówki, bo porównując to do piłki nożnej- protest wykonany wzorowo.
Uważam że skrajne komentarze dodają forum kolorytu, zwracają uwagę na pewne rzeczy, wywołują dyskusję i choć mogą czasami denerwować to są potrzebne i tacy użytkownicy jak np. Noworoczny swoim komentarzem daje czasami do myślenia, choćby komentarzem na temat gry Walawendera
Uważam że skrajne komentarze dodają forum kolorytu, zwracają uwagę na pewne rzeczy, wywołują dyskusję i choć mogą czasami denerwować to są potrzebne i tacy użytkownicy jak np. Noworoczny swoim komentarzem daje czasami do myślenia, choćby komentarzem na temat gry Walawendera
-
- Posty: 603
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
O co raban? Kulturalny banner, w wolnym kraju kazdy ma prawo wyrazic wlasne zdanie, oczywiscie zgodnie z prawem. Czy bannery (bez chamstwa czy wulgaryzmow) w hali sa zabronione? Podobno w Jastrzebiu tak, teraz widze, ze przedstawiciele Skry biora z prezesa JW przyklad... Srodowisko siatkarskie jest rozpuszczone piknikiem na hali. Znam przypadki, gdzie zawodnicy obrazaja sie na dziennikarzy za krytyczna ocene jego wystepu, odmawiajac calej redakcji jakiejkolwiek wspolpracy na przestrzeni sezonu. W Grecji czy Turcji z trybun lataja monety, zapalniczki itp. a u nas jest zgorszenie zasluzonym, kulturalnym bannerem... Bez zartow...
- niepoinformowany
- Posty: 4624
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Chociaż dla mnie osobiście Kacper P. może grać w Skrze na wieczność , oczywiście popieram Vaud'a. Wyraził w grzeczny i kulturalny sposób to co każda inteligentna osoba wie od czasu podpisania przez tego libero kontraktu z ekipą jeszcze obecnego mistrza kraju.
A komentarze na twitterze niektórych siatko-fanek (raczej hotek) przyprawiają mnie o uśmiech politowania co najwyżej, i oby u was było tak samo. Kiedyś wracałem z jakiegoś meczu reprezentacji PKP to siedziała taka całą drogę w laptopie i... oglądała zdjęcia z meczu
A komentarze na twitterze niektórych siatko-fanek (raczej hotek) przyprawiają mnie o uśmiech politowania co najwyżej, i oby u was było tak samo. Kiedyś wracałem z jakiegoś meczu reprezentacji PKP to siedziała taka całą drogę w laptopie i... oglądała zdjęcia z meczu
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Spox, ja się tylko z Wodem tak przekomarzam, ze starym forumowym kumplem (-; Zachowania oczywiście nie potępiam. Jakbym bym kibolem, może też bym tak zrobił.
I też nie jestem nastolatkiem. Oglądałem finał w Montrealu, i rano retransmisję. Zarwałem sprężyny w kanapie skacząc z radości po zwycięstwie naszych. Mało tego! Pamiętam nawet, że MŚ nasi zdobyli w 74 a nie w 73 (-:
A Kacperek niech bawi w Bełku jak najdłużej, rzecz jasna.
I też nie jestem nastolatkiem. Oglądałem finał w Montrealu, i rano retransmisję. Zarwałem sprężyny w kanapie skacząc z radości po zwycięstwie naszych. Mało tego! Pamiętam nawet, że MŚ nasi zdobyli w 74 a nie w 73 (-:
A Kacperek niech bawi w Bełku jak najdłużej, rzecz jasna.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Czy ktoś dysponuje jakimś streamem na Zenit? Ten Gerrarda byłby idealny ale tam widzę C+S, a mecz dzisiaj C+S2.
-
- Posty: 7982
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Wsiem priviet! Od 18:40, czyli za 10 minut zacznie się transmisja rosyjskiej telewizji na tym kanale https://sporthd.com.ua/9474-match-tv.htmlWysokiPortorykanczyk pisze:Te rosyjskie stąd chyba działają.
Luciano De Cecco powiedział przed rewanżem, że pierwsze spotkanie tydzień temu było najlepszym meczem siatkówki w jakim kiedykolwiek brał udział https://youtu.be/W6hKM9eUYMI?t=154
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Czyli jesteśmy gotowi na sportową ucztę.Aershis pisze:
Tutaj polski stream.
Ngapeth przed meczem wybrał "reprezentację świata", której zgodziłby się zostać trenerem. Znalazł się w niej nie tylko Wilfredo, ale także Misiek Kubiak.
Bruno Renzende – Michajłow, Roberlandy Simon, Wolwicz. Leon, Kubiak - Jenia Grebennikow
-
- Posty: 7982
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Ciekawe, że Bruno, a nie Toniutti.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
Leon to Vernero a nie Venero?