Liga Mistrzów 2023/24

Awatar użytkownika
hardy
Posty: 1808
Rejestracja: 9 maja 2010, o 09:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: hardy »

bez_nazwy pisze: 31 sty 2024, o 21:22 Frekwencja na hali też kiepska, fakt że środek tygodnia ale godzina meczu pozwalała chyba przyjść każdemu, w dodatku to LM.
Na kupbilet praktycznie nie było biletów, jednak przed meczem nie było problemów żeby kupić bilet w kasie.
To nie przyciąga ludzi do Azotów żeby się przekonać czy sie wejdzie na mecz czy nie.
Tak samo na mecz z Rzeszowem, nie ma na kupbilet, a w kasie wczoraj ludzie kupowali.
Ostatnio zmieniony 1 lut 2024, o 10:30 przez hardy, łącznie zmieniany 1 raz.
Bruninho
Posty: 287
Rejestracja: 6 lip 2023, o 18:26
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Bruninho »

Ale przecież frekwencja była dobra wczoraj, jeśli dobrze pamiętam koło 2500 a miejsc siedzących w hali jest ~2700.
Pan Wacek
Posty: 348
Rejestracja: 28 paź 2012, o 12:25
Płeć: M
Lokalizacja: Opole

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Pan Wacek »

Mając do wyboru Łukasza sprzed kilku spotkań gdzie chodził po boisku i miał wywalone, a tego wczorajszego to jednak wybieram tę agresywniejszą wersję. Z drugiej strony jak piszecie są jakieś sprawy w życiu prywatnym więc może stąd takie jego zachowanie.
Taka niby błaha sytuacja pokazała ile w nim emocji buzowało. Przecież główny pokazał punkt dla ZAKSY, w razie czego zawsze można było to przecież sprawdzić, nie była to jakaś piłka decydująca o wyniku, mecz się dobrze układał, a Łukasz grał bardzo dobrze i tu taki wybuch.
Swoją drogą to po co ci liniowi tam jeszcze stoją? W lidze ich od dawna nie ma, 95% piłek bez problemu oceni główny, a resztę w razie czego się sprawdzi.
No one likes us, we don't care!
Delont
Posty: 410
Rejestracja: 1 gru 2021, o 20:23
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Delont »

Ja się w wielu kwestiach z Wami zgadzam. Z punktu widzenia czysto ludzkiego, to łatwiej mi oceniać gorącą głowę i emocje Kaczmarka nad wyrachowanie Kubiaka w dymieniu. Generalnie w życiu lepiej odbieram głupotę i brak wiedzy niż cwaniactwo i cynizm (tu proszę nie odbierać, że Łukasza nazywam głupim, bardziej chodzi mi o to, że jednego nie jesteśmy świadomi, a drugie robimy z premedytacją). Jednak z punktu widzenia wpływu na drużynę i jej cele, to jako profesjonalnego gracza w tym aspekcie jednak górę bierze podejście Kubiaka. I nie ma na to wpływu czy po meczu jest super kolegą czy burakiem. Walcząc o najwyższe cele wolałbym obok gościa który panuje nad emocjami.
No i druga rzecz, to oczywiście, że wolę Łukasza, który buzuje i może mi przegrać mecz, ale też jest duża szansa że go wygra, nad ten poprzedni marazm gdzie było prawie pewne, że drużyny nie pociągnie.
Co do liniowych wczoraj, to miałem wrażenie, że dramatycznie się mylą i główny często sam prostował ich decyzję. Zadziwiająco często mylili się też na niekorzyść Zaksy. Nie było tego widać, bo główny poprawnie decydował. Dziwaczne zachowanie.
Na forum raczej panuje przekonanie, że rewanż pójdzie gładko, Turcy stracą głowę, ciśnienie itd, Perugia też miała być straszna. Ja nie mam takiego wrażenia, wydaje mi się, że u siebie trafią więcej zagrywką, a jak nie to będą lepiej celować w Daniela. Obym się mylił, ale obstawiam trudny mecz i nie wykluczam złotego seta.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2347
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: jaet »

Po pierwsze liniowi sprawiali wczoraj wrażenie złapanych przypadkiem na ulicy w Yakupabdal pod Ankarą.
Po drugie Łukasz wybucha w taki sposób nie po raz pierwszy, tylko do tej pory zwyczajowo mu się piekło. Nie szukałbym w tej sytuacji przyczyny w jakichś wyjątkowych prywatnych okolicznościach.
Po trzecie lepiej teraz, niż w jakmś super ważnym meczu repry - np. w Paryżu.
Po czwarte losy ZAKSY w Ankarze najbardziej zależą chyba od tego, jaką twarz pokaże młody Chitigoi i tego czy Swaczyna przestanie się wygłupiać z Takvamem, który ewidentnie gry na siatce w KK nie dźwiga. Generalnie z mojej perspektywy postawa Norwega w tym sezonie, to jedno wielkie rozczarowanie.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
hottakesbot
Posty: 1049
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: hottakesbot »

alk123 pisze: 1 lut 2024, o 10:23 Według nomenklatury forum Bednorz to chyba wysoki Andriga. Z Turkami 42 proc. w ataku i 70 w przyjęciu. Dobrze odgadłam?
Zle, zobacz ile boiska przyjmuje Andringa, a ile Bednorz.

No i nie wiedzialam ze dziecko w szpitalu usprawiedliwia agresywne zachowania, paradne xD.

Ciekawe czy Lukasz jest w terapii, jesli tak to w ogole nie ma tematu.
Arw165
Posty: 1432
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Arw165 »

Delont pisze: 1 lut 2024, o 12:07 Na forum raczej panuje przekonanie, że rewanż pójdzie gładko, Turcy stracą głowę, ciśnienie itd, Perugia też miała być straszna.
Mam nadzieję, że mogę stwierdzenie, że albo Halkbank zagra lepiej albo nie nie zostało potraktowane jak przekonanie, że rewanż pójdzie gładko :]
PoteznyMaxim
Posty: 118
Rejestracja: 18 sty 2019, o 18:24
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: PoteznyMaxim »

Arw165 pisze: 1 lut 2024, o 10:00
Co do meczu - spokojnie. O Perugii też mówiono, że na pewno zagrają lepiej u siebie, zwłaszcza na zagrywce.
Albo Halkbank zagra lepiej albo nie.
Oj nie zgodzę się. O ile do meczu były różne nastroje i nikt nie wiedział czego się spodziewać tak po godzinie gry już sytuacja była bardzo klarowna i gołym okiem było widać drużynę zdecydowanie, zdecydowanie lepszą. Nawet pamiętam post na twitterze byłego siatkarza Piotra Łuki przed drugim meczem w stylu 'Perugia to Real Madryt i różnie może być'. Oczywiście te głupie porównanie bardzo szybko zostało wyjaśnione przez wielu użytkowników twittera co jasno pokazało optymizm w narodzie.

Martwi przyjęcie rumuna we wczorajszym spotkaniu, momentami wyglądalo to katastrofalnie wiec moim zdaniem tutaj rozegra się sprawa awansu. Jeżeli uda się przykryć Daniela to mocno wzrosną szansę Zaksy.
Arw165
Posty: 1432
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Arw165 »

Jedyne co możemy powiedzieć to to, że oba kluby mogą zagrać lepiej lub gorzej, reszta to wróżenie z fusów.
Od początku było wiadomo, że najwięcej będzie wisieć na Danielu. Od wielu spotkań zaczyna mecze na zasadzie wybadania, czy dzisiaj będzie musiał wchodzić Banach do drugiej linii czy. Z reguły musi. Tutaj nic nowego nie wymyślimy.
Delont
Posty: 410
Rejestracja: 1 gru 2021, o 20:23
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Delont »

Arw165 pisze: 1 lut 2024, o 12:29
Delont pisze: 1 lut 2024, o 12:07 Na forum raczej panuje przekonanie, że rewanż pójdzie gładko, Turcy stracą głowę, ciśnienie itd, Perugia też miała być straszna.
Mam nadzieję, że mogę stwierdzenie, że albo Halkbank zagra lepiej albo nie nie zostało potraktowane jak przekonanie, że rewanż pójdzie gładko :]
Akurat nie o Twój wpis mi chodziło :) no ale są głosy, że nawet następny dwumecz pójdzie gładko. Szybko :)
Moim zdaniem jest tak, że Halbank może zagrać dużo lepiej (albo nie), a Zaksa może zagrać względem wczoraj tylko trochę lepiej. Poziom gry wczoraj do OBECNYCH limitów drużyn tak bym oceniał, że Zaksa dużo lepiej nie może zagrać, Chitigoi w ten krótki okres nie nauczy się lepiej przyjmować, a Takvam blokować (też jestem team Paszycki, a Nimir i Erwin mogą trafić dzień konia na zagrywce (ale nie muszą). Dlatego uważam, że owszem mecz to będzie loteria, ale raczej kręcona po stronie Halbanku, a przy Zaksie spodziewam się tendencji zwyżkowej, ale delikatnej.
Bruninho
Posty: 287
Rejestracja: 6 lip 2023, o 18:26
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Bruninho »

Bednorz wczoraj fajne przyjmował, ale zagrał na 16% efektywności ataku, tutaj chyba jest pole do poprawy.
Taka drobna ciekawostka, najwięcej breakpointów we wczorajszym spotkaniu, spośród wszystkich gwiazd obydwu zespołów miał nie kto inny niż sympatyczny i skromny chłopak z Bukaresztu, mianowicie 10 😉
buzinga
Posty: 1282
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: buzinga »

Halkbank jest w słabej formie od KMŚ i od tego czasu nie potrafią się podnieść. Nie spodziewam się w Ankarze łatwego meczu. Raczej kolejnej pięciosetówki, ale też nie przesadzałby w drugą stronę. Zaksa ma wszystko w swoich rękach. Tu nawet nie powiedziałbym, że wszystko wisi na przyjęciu młodego Rumuna co bardziej na jego ataku i zagrywce. Jak odpali w ataku to co widzieliśmy z Zawierciem będzie dobrze, jak to co z Olympiakosem będzie duży problem, spodziewam się raczej czegoś pośrodku z tendencją do falowań w poszczególnych setach. Wczoraj Kędzierzyn bardzo słabo serwował przez ponad 1,5 seta. Mają papiery na znacznie lepsze zagrywanie, coś im dziwnie własna hala nie siedzi.
Nie wiem jak traktować Takvama, powinien grać na bloku znacznie lepiej i byłby już pojedyncze przebłyski, a wczoraj zagubiony jak cholera. W ataku zupełnie niewykorzystywany choć przyjęcie było takie pozwalające na granie od czasu do czasu wrzutek z 3 metra. W ogóle bardzo przeciętnie gra Janusz. Tzn broni się Marcin, bo to bardzo inteligentny zawodnik, ale ten sezon jak na jego możliwości mocno średni. Może to trochę niesprawiedliwe z mojej strony, ale ja mam do niego inne, specjalne kryteria oceny i oczekuje od niego więcej, bo jest w moim prywatnym rankingu obecnie najlepszym rozgrywającym na świecie ;) także w Turcji wypadałoby zagrać lepiej panie Marcinie.

A i jeszcze Kaczmarek, Łukasz już z Nysą był za bardzo pobudzony i tam sędzia w 3 secie się nad nim nie pastwił. Dał mu jedynie żółtko w końcówce, ale tam też mogło się skończyć na przełamaniu. Stal tego nie wzięła. Źle się zachowuje Zwierzu tzn i tak lepiej niż jakby miał mieć wszystkich w dupie, ale wypadałoby dojrzeć w końcu 30 na karku. Chłop zagrał już tyle meczów w życiu, że gotowanie się jak pierwszy lepszy junior nie powinno mieć miejsca. Choć wczoraj ten atak w 9 metr z miejsca bez odrywania nóg nie powiem: ładny :D
Ostatnio zmieniony 1 lut 2024, o 13:17 przez buzinga, łącznie zmieniany 2 razy.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7955
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Bruninho pisze: 1 lut 2024, o 13:03 Bednorz wczoraj fajne przyjmował, ale zagrał na 16% efektywności ataku, tutaj chyba jest pole do poprawy.
Tak, ale Bednorz miał w ataku 5/6; 5-2/11; 6-1/9; 2-5/11, 2-1/5 - ale to -3/11 było w secie przegranym do 16, więc to trochę urok łącznych cyferek.
Pomocniczka
Posty: 2146
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Pomocniczka »

WysokiPortorykanczyk pisze: 1 lut 2024, o 13:12
Bruninho pisze: 1 lut 2024, o 13:03 Bednorz wczoraj fajne przyjmował, ale zagrał na 16% efektywności ataku, tutaj chyba jest pole do poprawy.
Tak, ale Bednorz miał w ataku 5/6; 5-2/11; 6-1/9; 2-5/11, 2-1/5 - ale to -3/11 było w secie przegranym do 16, więc to trochę urok łącznych cyferek.
Good point. Opisywałem urok łączonych cyferek w wątku o statystykach, ale to nie przeszkadza ekspertom internetowym tworzyć rankingi i ratingi na ich podstawie (bo przecież w zbiorczych biedastatystykach nie wydziela się przegranych wysoko setów).
granvorka
Posty: 756
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: granvorka »

Bruninho pisze: 1 lut 2024, o 13:03 Bednorz wczoraj fajne przyjmował, ale zagrał na 16% efektywności ataku, tutaj chyba jest pole do poprawy.
Taka drobna ciekawostka, najwięcej breakpointów we wczorajszym spotkaniu, spośród wszystkich gwiazd obydwu zespołów miał nie kto inny niż sympatyczny i skromny chłopak z Bukaresztu, mianowicie 10 😉
Celna uwaga z tymi BP. 10 BP na 12 pkt. - fenomenalny wynik. To głównie III set (6), gdzie Janusz kapitalnie podłączył Chitigoia na kontrach, które Zaksa zaczęła robić od początku seta, nakręcona świetną końcówką II. Kaczmarek dla odmiany 5 BP z 24 pkt., Bednorz 7 z 21, ale oni mieli razem 5 asów, więc Chitogoi zrobił zdecydowaną większość BP na kontrach. Jak opanuje nerwy w out-of-system (regularnie strzela dyszlem na randomie, gdy musi wystawić drugą piłkę), to nawet to kwadratowe przyjęcie nie jest problemem, bo jest świetnie kryty przez Shojiego i Bednorza. W ogóle, powtarzam się, ale praca Bednorza na przyjęciu to poezja w tym sezonie, a propos:
alk123 pisze: 1 lut 2024, o 10:23 Według nomenklatury forum Bednorz to chyba wysoki Andriga. Z Turkami 42 proc. w ataku i 70 w przyjęciu. Dobrze odgadłam?
Dokładnie, ma prawie wszystko to, co wysoki Andringa (nawet ten sam wzrost), słabszą obronę (wciąż bdb) + bardziej asową zagrywkę i dużo lepszą grę na wysokiej piłce (oraz dużo lepszą kontrolę kierunku mocnego ataku). Jak dla mnie mógłby być nr 4 w kadrze na przyjęciu, bo jeśli chodzi o balans atak-przyjęcie-blok-obrona-zagrywka, to Bednorz jest obecnie być może najbardziej kompletnym polskim przyjmującym (problemem jest zdrowie i trudność w ustabilizowaniu top formy na dłuższym odcinku).
WysokiPortorykanczyk pisze: 1 lut 2024, o 13:12
Bruninho pisze: 1 lut 2024, o 13:03 Bednorz wczoraj fajne przyjmował, ale zagrał na 16% efektywności ataku, tutaj chyba jest pole do poprawy.
Tak, ale Bednorz miał w ataku 5/6; 5-2/11; 6-1/9; 2-5/11, 2-1/5 - ale to -3/11 było w secie przegranym do 16, więc to trochę urok łącznych cyferek.
W IV secie zaczął już od -3 w ataku bodaj, więc tu nie było aż tak dużego przełożenia na jego procenty od 12-10. Imho Zaksa lekko wygrałaby ten IV set, gdyby nie sytuacja z Kaczmarkiem, bo widać było rosnącą kontrolę, ale to jednak sport i trzeba zważyć też ten szalony powrót z 14-18 wcześniej. Trochę gasł z czasem Bednorz i narobił za dużo błędów - ale ostatecznie, patrz jak wyżej, 2 asy w TB, 3 bloki, kapitalne przyjęcie + clutchyzm, więc całościowo dla mnie MVP.
Pomocniczka pisze: 1 lut 2024, o 13:31 Good point. Opisywałem urok łączonych cyferek w wątku o statystykach, ale to nie przeszkadza ekspertom internetowym tworzyć rankingi i ratingi na ich podstawie (bo przecież w zbiorczych biedastatystykach nie wydziela się przegranych wysoko setów).
Tak, na dużych próbach takie rankingi mają jak najbardziej sens, bo uśredniając wygładzają skrajności - raczej ciężko szukać systematycznych błędów przy 800 atakach itp. Poza tym ranking @Wysoki zgadza się w 90% z testem oka, więc w czym problem.
buzinga pisze: 1 lut 2024, o 13:09 W ogóle bardzo przeciętnie gra Janusz. Tzn broni się Marcin, bo to bardzo inteligentny zawodnik, ale ten sezon jak na jego możliwości mocno średni. Może to trochę niesprawiedliwe z mojej strony, ale ja mam do niego inne, specjalne kryteria oceny i oczekuje od niego więcej, bo jest w moim prywatnym rankingu obecnie najlepszym rozgrywającym na świecie ;) także w Turcji wypadałoby zagrać lepiej panie Marcinie.
Ja mam odmienne odczucia. Janusz w tym sezonie jest liderem przez duże L, zwłaszcza pod nieobecność Śliwki. Wprowadza niesamowity spokój i jest jakościowo coraz bardziej stabilny (pojedyncze gorsze wystawy). Kapitalnie gra w bloku i obronie, jak są możliwości drużynowe to maksymalnie wyciska gameplan. Wczoraj zakładam, że widział słabość Takvama i jednak wciąż słabszego Smitha w ofensywie po kontuzji, zwłaszcza na przeciw Maticia, który jest trochę postrachem przy 1 na 1 ze względu na swoją fizyczność. Być może też sztab zauważył, że MM i ten drugi robią luki przy dojściu na skrzydło - skrzydłowi grali ogólnie bardzo skutecznie i bloki na nich były głównie od prostej.

Co do pipe'a, oczywiście @Wysoki ma rację, że jest go za mało (i w ogóle, to jego najsłabsze odbicie, jest dość systematyczny problem z timingiem patrząc na Śliwkę czy Bednorza vs Gianelli-Semeniuk/Płotnicki). Ale tu i tak widać progres, zwłaszcza w ostatnim sezonie kadrowym było tego więcej i lepiej. Jestem o niego spokojny, bo mam wrażenie, że on zbudował sobie przez te 2,5 roku clutchyzm level 99, byle tylko zdrowie dopisywało.
Pomocniczka
Posty: 2146
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Pomocniczka »

Problem w tym, że nie wygładzają.
granvorka
Posty: 756
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: granvorka »

Nawet najgorsza jakościowa miara siatkarska, jaką jest % pozytywnego przyjęcia, pokazuje zazwyczaj istotne trendy, które potwierdza test oka:
- przyjęcie pozytywne w % w 2022/23 vs 2023/24:
Bednorz 42,5% vs 50,6%
Fornal 48,5% vs 43,5%

Czy na tej podstawie należy mówić, że Bednorz lepiej przyjmuje niż Fornal - na pewno nie. Czy zgodzimy się, że Bednorz przyjmuje w tym sezonie dużo lepiej niż w ubiegłym, mimo że ma trudniej, bo kryje, a nie jest kryty? Raczej tak. Czy Fornal przyjmuje gorzej izolując efekt braku Clevenota? Również. Więc można powiedzieć, że nie do końca wiemy, co stoi za gorszym przyjęciem Fornala (może sam osłabł, a może konieczność krycia szerszej strefy, albo obie sprawy), ale raczej można stwierdzić z przekonaniem, że Bednorz jest coraz lepszym (bardzo dobrym) przyjmującym na podstawie tych suchych statystyk (bez oglądania meczów, w których widać np., że obecnie przyjmuje pewnie flota, także na palce).
Paqus
Posty: 2
Rejestracja: 27 lut 2023, o 15:09
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Paqus »

Wygładzający, mieszczą się w rozkładzie normalnym
Bruninho
Posty: 287
Rejestracja: 6 lip 2023, o 18:26
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Bruninho »

O tych pajpach jako źródle różnicy między % w pierwszej akcji za Toniuttiego i za Janusza to już dawno pisano. Ben gra pajpy wybitnie i często a Marcin średnio i rzadko, a dobrze zagrany pajp to zagranie o skuteczności zbliżonej do krótkiej.
Ostatnio zmieniony 1 lut 2024, o 15:37 przez Bruninho, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mitam
Posty: 1067
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 16:15

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: mitam »

Ktoś kto pisze ze frekwencja była wczoraj słaba to musi mieć problem z oczami.
Muszę dodać że dwa zdania odnośnie Łukasza. Ja uwielbiałem go jak targał na sobie koszulkę jak o mało co nie zrzucił ze słupka sędziego.... Ale wtedy te jego akcje nakręcały drużynę. Siatkówka to sport drużynowy. W tej chwili jego akcje dołują zespół. Miał w pełni rację mając uwagi do pracy liniowych ale sposób w jaki to zrobił nie przystoi takiemu zawodnikowi. Wiem co znaczy mieć małe.dziecko w szpitalu. Kiedy moje dzieci miały wypadek, podczas.operacjj na korytarzu przeszedłem.obwod ziemi albo i więcej. Najgorsze uczucie w życiu bezsilność. W całej wczorajszej akcji najbardziej boli ze NIKT nie potrafił uspokoić Łukasza a on nakręcał się jeszcze bardziej. Co z tego że zagrał kolejne świetne zawody jak ten właśnie stracony set może słono kosztować. Kiedy go krytykuje to mam nadzieję że robię to kulturalnie ale kiedy zasługuje na dobre słowo to też potrafię docenić. Mam wrażenie że facet lekko się pogubił, może lekka sodoweczka odbiła ... Kiedy gra na maxa jest zawodnikiem kompletnym ale.jego.czas w Kędzierzynie się kończy. Za dużo negatywnych emocji między nim a innymi. Zachowanie w Nysie teraz w LM a obawiam się że to nie koniec. Wokół niego pojawią się wielu doradców chcących ugrać w klubie coś dla.siebie ... niestety jego kosztem.
Wierzę głęboko że Halkbank przejdziemy i będziemy dalej walczyć o 4 tytul LM z opanowanym Łukaszem który pociągnie drużynę a nie zdołuje



Nuriel
Posty: 843
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Nuriel »

hardy pisze: 1 lut 2024, o 10:30
bez_nazwy pisze: 31 sty 2024, o 21:22 Frekwencja na hali też kiepska, fakt że środek tygodnia ale godzina meczu pozwalała chyba przyjść każdemu, w dodatku to LM.
Na kupbilet praktycznie nie było biletów, jednak przed meczem nie było problemów żeby kupić bilet w kasie.
To nie przyciąga ludzi do Azotów żeby się przekonać czy sie wejdzie na mecz czy nie.
Tak samo na mecz z Rzeszowem, nie ma na kupbilet, a w kasie wczoraj ludzie kupowali.
No tak średnio każdemu godzina pozwala przyjść.
Ja na żaden mecz w środku tygodnie o takiej porze bym nie poszedł. Zanim wrócisz z hali i się ogarniesz to nagle się okazuje, że jest północ, albo później. Dla ludzi pracujących od rana raczej średnia opcja.
buzinga
Posty: 1282
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: buzinga »

granvorka pisze: 1 lut 2024, o 14:39
buzinga pisze: 1 lut 2024, o 13:09 W ogóle bardzo przeciętnie gra Janusz. Tzn broni się Marcin, bo to bardzo inteligentny zawodnik, ale ten sezon jak na jego możliwości mocno średni. Może to trochę niesprawiedliwe z mojej strony, ale ja mam do niego inne, specjalne kryteria oceny i oczekuje od niego więcej, bo jest w moim prywatnym rankingu obecnie najlepszym rozgrywającym na świecie ;) także w Turcji wypadałoby zagrać lepiej panie Marcinie.
Ja mam odmienne odczucia. Janusz w tym sezonie jest liderem przez duże L, zwłaszcza pod nieobecność Śliwki. Wprowadza niesamowity spokój i jest jakościowo coraz bardziej stabilny (pojedyncze gorsze wystawy). Kapitalnie gra w bloku i obronie, jak są możliwości drużynowe to maksymalnie wyciska gameplan. Wczoraj zakładam, że widział słabość Takvama i jednak wciąż słabszego Smitha w ofensywie po kontuzji, zwłaszcza na przeciw Maticia, który jest trochę postrachem przy 1 na 1 ze względu na swoją fizyczność. Być może też sztab zauważył, że MM i ten drugi robią luki przy dojściu na skrzydło - skrzydłowi grali ogólnie bardzo skutecznie i bloki na nich były głównie od prostej.

Co do pipe'a, oczywiście @Wysoki ma rację, że jest go za mało (i w ogóle, to jego najsłabsze odbicie, jest dość systematyczny problem z timingiem patrząc na Śliwkę czy Bednorza vs Gianelli-Semeniuk/Płotnicki). Ale tu i tak widać progres, zwłaszcza w ostatnim sezonie kadrowym było tego więcej i lepiej. Jestem o niego spokojny, bo mam wrażenie, że on zbudował sobie przez te 2,5 roku clutchyzm level 99, byle tylko zdrowie dopisywało.
Ogólnie mam prawie te same spostrzeżenia co do gry środkowych. Tyle, że Matić i ten drugi, z resztą nawet jakby był Ulu to też fizyczny gracz, są zawodnikami jak zauważyłeś mało mobilnymi, więc albo grasz szalonego pipe z 3 metra jak Christianoson na co po cichu liczyłem, że Marcin zacznie dodawać go w tym sezonie. Rozumiem, że wszystkie zawirowania zdrowotne w zespole doprowadziły do tego, że nie było kiedy nad tym mocniej popracować albo grasz kombinacje ze środkiem. Nie ze Smithem, który jeszcze w pełni do siebie nie doszedł po kontuzji, a z Takvamem. Norweg po to wyszedł w podstawie, żeby fizycznie nie dać zdominować tej strefy boiska dwóm Turkom i ja jestem rozczarowany tym, że dał, bo jego możliwości fizyczne są większe i gość powinien robić wiatrak z obu przeciwników, bo on w Suwałakach miał taką paletę zagrań w ofensywnie, że jak tylko szła dokładna piłka to nie było co zbierać.

Wiem, że Janusz ma ogólnie indywidualnie sezon ok. Właśnie widziałem u niego plan na rozwój w ujęciu 3-4 letnim. Sam przy przyjściu do Zaksy pisałem, że da radę zastąpić Bena. Tylko najpierw będzie musiał popracować nad poprawą gry z pola i zakładałem, że wejdzie w tym aspekcie na topowy poziom w dwa lata. W senie w rok na dobry umożliwiający zespołowi grę o najwyższe cele, a w następnym już na najwyższy. Nie przeliczyłem się. Przeliczyłem się z tym co jest teraz, bo po poprawie gry z pola liczyłem na rozszerzenie kombinacji pipe-pierwsze tempo we względzie nakładania tych zagrań na siebie też w ujęciu dystrybucji . Fakt, że dało się zauważyć w ostatnim sezonie reprezentacji zamysł na taki rozwój to jednak problemy w klubie doprowadziły do tego, że zamiast szlifować to w tym luźniejszej pod względem ciśnienia na wynik pierwszej części sezonu trzeba było walczyć o przetrwanie. Liczę, że w następnym sezonie będzie więcej przestrzeni do ogarnięcia tych elementów. Offtopowo jaram się Bakajem, bo na moje oko to też będzie taki cudak w stylu Janusza w sensie systematyki rozwoju. On już teraz zaczyna grać szybciej, co liczyłem, że będzie się dziać w następnym sezonie. Chłopak pod względem dystrybucji też ma taką podobną czujkę do Marcina, że łapie kiedy komu idzie, a komu nie. Tylko zdarza mu się przegrzewać tym, którym idzie, ale fajnie się uczy. Pojętny dzieciak.

Poza tym śmieszna dla mnie jest też sytuacja z Kluthem. Całkowicie nie rozumiem po co on wchodzi w prawie każdym secie na poprawę bloku. Te zmiany nic nam nie dają. Wczoraj dość zabawnie wyglądała sytuacja gdzie była kontra, którą wystawiał dyszlem Shoji do Kaczmarka na drugą linię. Kluth musiał się odsunąć, no więcej z nim chaosu na boisku niż pożytku w tych ustawieniach.
Pomocniczka
Posty: 2146
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Pomocniczka »

granvorka pisze: 1 lut 2024, o 15:16 Nawet najgorsza jakościowa miara siatkarska, jaką jest % pozytywnego przyjęcia, pokazuje zazwyczaj istotne trendy, które potwierdza test oka:
- przyjęcie pozytywne w % w 2022/23 vs 2023/24:
Bednorz 42,5% vs 50,6%
Fornal 48,5% vs 43,5%

Czy na tej podstawie należy mówić, że Bednorz lepiej przyjmuje niż Fornal - na pewno nie. Czy zgodzimy się, że Bednorz przyjmuje w tym sezonie dużo lepiej niż w ubiegłym, mimo że ma trudniej, bo kryje, a nie jest kryty? Raczej tak. Czy Fornal przyjmuje gorzej izolując efekt braku Clevenota? Również. Więc można powiedzieć, że nie do końca wiemy, co stoi za gorszym przyjęciem Fornala (może sam osłabł, a może konieczność krycia szerszej strefy, albo obie sprawy), ale raczej można stwierdzić z przekonaniem, że Bednorz jest coraz lepszym (bardzo dobrym) przyjmującym na podstawie tych suchych statystyk (bez oglądania meczów, w których widać np., że obecnie przyjmuje pewnie flota, także na palce).
Dopóki grał Śliwka - Bednorz był najlepszy w przyjęciu. Teraz jest 10 a będzie jeszcze niżej, bo % przyjęcia nic a nic nie mówi o jakości przyjęcia. Było to bardzo dokładnie opisywane i nikt nie zgłosił merytorycznych obiekcji do żadnego podanego argumentu.

I tak samo się nie uśrednia atak, jak do oceny gracza będziemy brali staty z meczów o nic w sezonie zasadniczym. Co było dziś widać w Rzeszowie jak na dłoni.
zbycho123
Posty: 224
Rejestracja: 30 kwie 2022, o 16:17
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: zbycho123 »

Dobrze grała Zaksa 3:2 e Turcji wygrają mniemartwi larwaporazka Zawiercia z resovua 0:3
lobmar
Posty: 761
Rejestracja: 22 mar 2015, o 23:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: lobmar »

Zaksa w pełnym składzie
landka
Posty: 217
Rejestracja: 18 gru 2021, o 01:55
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: landka »

Pełnym to nie znaczy zdrowym niestety.
Pomocniczka
Posty: 2146
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Pomocniczka »

Nie w pełnym, bo bez Śliwki.
Arw165
Posty: 1432
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: Arw165 »

Jurek Mielewski pisze, że młodego nie było na rozruchu.
bono
Posty: 3524
Rejestracja: 17 gru 2011, o 15:10
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: bono »

Czyli z jednym skrzydłowym po infekcji :(
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
Awatar użytkownika
pietrus72
Posty: 534
Rejestracja: 28 cze 2013, o 19:14
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2023/24

Post autor: pietrus72 »

Z podcastu klubu Swaczyna mówi że wszyscy będą grać tak na ile pozwoli zdrowie po tych perturbacjach przed meczem z Rzeszowem , żeby awansowac :P z drugiej strony fakt nie było Chitigoia na rozruchu, czyli przyjęcie prawdopodobnie Bednorz Ziółkowski Shoji ewentualnie Banach będzie wspomagał przyjęcie. Turcy nie rozpracowali Ziółkowskiego :D bo nie wiedzą co to za gościu. Wystarczy zatrzymać Nimira i kontrolować przyjęcie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzów”