maciek77 pisze:aby ograli ten pseudo zespół
Halkbank wygrał rok temu Puchar CEV. Kiedy nasz klub wygrał równie bądź bardziej prestiżowe trofeum? W 78, nie?
Ale tak, Halkbank niespecjalnie dla kogo ma grać. Po sezonie się rozpadną, Stojczew, Kazijski, Juantorena i Raphael odejdą, mówi się, że do Włoch, mam nadzieję, że tak. W klubowej siatkówce wygrali wszystko, co było do wygrania. Nie kwestionuję motywacji Ankary, bo to wielcy mistrzowie, ale to dosyć specyficzne warunki na wygrywanie. Albo skończą jak Murcia w 2008 roku (dosłownie, rozczarują w Final Four LM u siebie i potem przestaną istnieć jako zespół, konkretna grupa, a ich klub tak naprawdę upadnie), albo będą blisko wygrania całego turnieju. Kazijski ma słaby sezon, Juantorena jakieś problemy z barkiem, niepewny Djurić, Mauricio Souza bez gry. No ale Stojczew to jest mistrz jednak. W optymalnej formie skrzydłowych, wygrają z Jastrzębiem, ale co do tej dyspozycji można mieć wątpliwości.
Zenit kiedyś musi wygrać z Biełgorodem, który nie ma skrzydłowych formatu Andersona i Michajłowa.