Liga Mistrzów 2019/2020

knightrider
Posty: 926
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: knightrider »

Lucarelli pisze:No cóż Perugia jest w gazie, ostatnio gra świetnie.
Leona balonikami nie da się złamać to nie poziom Szalpuka z +ligi.
JanuszzPodkarpacia
Posty: 400
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

Niepokojące, Kwolek jak na razie nie tylko się nie wyróżnia jako lider, ale także ma problem z trzymaniem swoich elementów. Będzie ciężko bez niego.
kamil1999
Posty: 5528
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: kamil1999 »

1:1, dużo zagrywek zepsuła Peruggia w tym secie a Wojtaszek strasznie dojrzał w przyjęciu.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Aranger »

JanuszzPodkarpacia pisze:Niepokojące, Kwolek jak na razie nie tylko się nie wyróżnia jako lider, ale także ma problem z trzymaniem swoich elementów. Będzie ciężko bez niego.
Zaczął się wyróżniać - chyba 5/7 w tym secie w tym dwie sytuacyjne piłki skończone + dobre przyjęcie i od razu Warszawa ma wynik. Ciekawe czy przytrzyma taki poziom gry na resztę meczu.
knightrider
Posty: 926
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: knightrider »

JanuszzPodkarpacia pisze:Niepokojące, Kwolek jak na razie nie tylko się nie wyróżnia jako lider, ale także ma problem z trzymaniem swoich elementów. Będzie ciężko bez niego.
Klub z W-wy podniósł jakość gry na każdym poziomie to dało remis w meczu. Perugia na ten moment wizualnie gra większość piłek do Leona.
krzychszp
Posty: 977
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:00
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: krzychszp »

Zdecydowanie poniżej możliwości dziś Tillie
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Szary Wilk »

Perugia bez Leona wcale nie byłaby faworytem w takim meczu, a włoska siatkówka to już jest równia pochyła (mówię o potencjale w kadrze, nie o lidze).
bono
Posty: 3508
Rejestracja: 17 gru 2011, o 15:10
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: bono »

Oglądałem mecz Perugii z Modeną - Leon i spółka grają dziś na 60% i jeszcze bez Lanzy - Orlen ma szansę.
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Szary Wilk »

bono pisze:Oglądałem mecz Perugii z Modeną - Leon i spółka grają dziś na 60% - Orlen ma szansę.

Tak, zawsze, jak polska drużyna gra z włoską i ugra choć seta, to ci grają na stojaka, nie chce im się, oszczędzają się, bo tak by wielka ekipa z Serie A wygrałą 25:10 we wszystkich 3 setach. Daj spokój. O sile Perugii stanowi głównie Leon i bez niego nie jest to kolos, po prostu dobry zespół. Modena czy Lube są bardziej kompletne, ale nie mają takiego kosmity, który czyści wszystko na wysokiej piłce i jest więcej swobody na rozegraniu, a rzucać piłki też jest do kogo, choć dla mnie, to szanse na zwycięstwo bez Leona byłyby realne nawet w dwóch meczach, bo Warszawa też ma spory potencjał (np w Kwolku, plus Tillie i Nowakowski to są naprawdę nazwiska topowe)
Riad69
Posty: 493
Rejestracja: 2 paź 2010, o 21:33
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Riad69 »

bono pisze:Oglądałem mecz Perugii z Modeną - Leon i spółka grają dziś na 60% - Orlen ma szansę.
A tam. Z Modena nie mogli grać Płotnickim. A on zjada Lanze na sniadanie
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Szary Wilk »

Może i Kwolo na olimpiadę nie pojedzie, bo Vital postawi na Śliwkę, ale za 2-3 lata to będzie szóstkowy gracz reprezentacji i raczej Olka zostawi daleko w tyle. Ma szansę stać się Kubiakiem, do tego w wersji bardziej dynamicznej. Wszystko idzie tak, jak powinno z jego karierą.


Udrys dramat.
Riad69
Posty: 493
Rejestracja: 2 paź 2010, o 21:33
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Riad69 »

Perugi brakuje tylko dobrego środkowego do pary z Podrascaninem. Ten Russo to nawet nie statysta. Aż żal patrzeć ze w śmiej ekipie jest taka dziura
krzychszp
Posty: 977
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:00
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: krzychszp »

Zastanwiam sie czy Udrys dalej odczuwa skutki kontuzji, czy po prostu nie jest taki dobry jak wszyscy myśleli.
bono
Posty: 3508
Rejestracja: 17 gru 2011, o 15:10
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: bono »

Dajcie tego Króla bo żal patrzeć...no
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Szary Wilk »

Chyba ma 0/6 Udrys w tym ataku, kompletny brak dynamiki, wysoki fizol. Myślę, że już bardziej sprawdzili by się tacy gracze jak Luburić.


Może w przyszłym sezonie powalczyć o jakichś lepszych graczy? Na nikogo z Serie A nie ma szans, ale może Benjamin Patch, wspomniany Luburić. A może jednak taki Hernandez się skusi.
johnnyrotten
Posty: 1730
Rejestracja: 3 paź 2019, o 16:04
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: johnnyrotten »

krzychszp pisze: Zastanwiam sie czy Udrys dalej odczuwa skutki kontuzji, czy po prostu nie jest taki dobry jak wszyscy myśleli.
Nie wiem, ale skoro wyszydzany tu często Muzaj robi furorę w lidze rosyjskiej, ale chyba nie sztuką jest wykręcać takie liczby w rozgrywkach, gdzie idą świeczki w stylu tych dzisiejszych Brizarda i większość idzie do (dosłownie) młota. A Muzaj przy Udrysie to niemal ferrari jeśli chodzi o różnicę motoryczną. Udrys od razu nie wejdzie na nie wiadomo jaki poziom, ale Wlazłym to on nie będzie...
kamil1999
Posty: 5528
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: kamil1999 »

johnnyrotten pisze:
krzychszp pisze: Zastanwiam sie czy Udrys dalej odczuwa skutki kontuzji, czy po prostu nie jest taki dobry jak wszyscy myśleli.
Nie wiem, ale skoro wyszydzany tu często Muzaj robi furorę w lidze rosyjskiej, ale chyba nie sztuką jest wykręcać takie liczby w rozgrywkach, gdzie idą świeczki w stylu tych dzisiejszych Brizarda i większość idzie do (dosłownie) młota. A Muzaj przy Udrysie to niemal ferrari jeśli chodzi o różnicę motoryczną. Udrys od razu nie wejdzie na nie wiadomo jaki poziom, ale Wlazłym to on nie będzie...
Nie ma co ukrywać, że Muzaj byłby lepszą opcją niż Udrys bo zasięg podobny a Muzaqj szybszy, ale Verwa a wtedy jeszcze Onico liczyło na Kurka a gdy już było wiadomo, że Kurek do Włoch to Muzaj posiadał już kontrakt w Rosji.
bono
Posty: 3508
Rejestracja: 17 gru 2011, o 15:10
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: bono »

No i Król rozbija Perigię ;)Bez przesady Heynen z tym Holendrem w ataku - Warszawa to nie ułomki
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
kamil1999
Posty: 5528
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: kamil1999 »

Co za akcja De Cecco z Atanasijeviciem:)
knightrider
Posty: 926
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: knightrider »

Kwolek max jeszcze posiedzi sezon i poleci do Włoch.
Lynn
Posty: 969
Rejestracja: 24 kwie 2009, o 22:28

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Lynn »

Patrze w statystki i widze Udrys 30% w ataku, a Tillie 24%

Obaj łącznie na 41 prób skończyli 11.
JanuszzPodkarpacia
Posty: 400
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

Ogromna szkoda, była szansa. Niestety dużo błędów własnych, przegrane kluczowe akcje zadecydowały. Z mojej perspektywy świetny mecz Nowakowskiego (wygląda kapitalnie, obecnie absolutnie top na świecie) oraz Wojtaszka. Mam nadzieję, że Warszawiacy oszczędzą nam dalszych wpadek, powygrywają kolejne mecze, spróbują ugryźć Włochów na wyjeździe i pójdą dalej.
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Aranger »

Szkoda tego ostatniego ataku Kwolka, bo biorąc pod uwagę moment seta, to był duży błąd, ale generalnie w relacji atak-przyjęcie to był jego kolejny dobry mecz. Moim zdaniem po wymiataniu na poziomie plusligowym dzisiaj pozytywnie przeszedł weryfikację na tle rywala z najwyżej półki.

Warszawa ugrała chyba tyle ile mogła ugrać, ten Udrys to raczej będzie broń obosieczna. Perugia miała Leona...

A co do Wojtaszka, serce się kraja patrząc na ten regulamin w wyniku którego na IO pojedzie tylko jeden libero.
Ostatnio zmieniony 17 gru 2019, o 22:53 przez Aranger, łącznie zmieniany 1 raz.
bono
Posty: 3508
Rejestracja: 17 gru 2011, o 15:10
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: bono »

Warszawie na poważne granie brakuje wysokiego mocnego skrzydła kończącego sytuacyjne.
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
krzychszp
Posty: 977
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:00
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: krzychszp »

Warszawa ma przyjęcie rewelacyjne, dobre rozegranie i przeciętny (czasem nawet po prostu słaby) atak
Vader
Posty: 36
Rejestracja: 17 gru 2019, o 22:46
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Vader »

Warszawa nie miała szans w tym meczu. Spotkanie to pokazało różnicę między ligą włoską i polską, oraz odpowiedziało na pytanie, dlaczego nie mamy szans z Włochami. Za słabo wygląda cała formacja ofensywna zespołów z Polski, począwszy od zagrywki, do skrzydłowych. Zespół warszawski dobrym przykładem. Przyjęcie jest istotne, ale samym przyjęciem i techniczną grą nie da się ogrywać rywali z wyższej półki. Potrzeba jakości na zagrywce i przynajmniej jednego skrzydłowego gotowego regularnie kończyć na podwójnym - potrójnym bloku. Poza Kwolkiem dziś Warszawa bez argumentów w ataku.

Artur Udrys wyjątkowo niepewny, strasznie zero - jedynkowy gracz jak na razie. Albo zagra bardzo skutecznie, albo zagra fatalnie, niestety dziś ta druga opcja...
JanuszzPodkarpacia
Posty: 400
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

Vader pisze:Warszawa nie miała szans w tym meczu. Spotkanie to pokazało różnicę między ligą włoską i polską, oraz odpowiedziało na pytanie, dlaczego nie mamy szans z Włochami. Za słabo wygląda cała formacja ofensywna zespołów z Polski, począwszy od zagrywki, do skrzydłowych. Zespół warszawski dobrym przykładem. Przyjęcie jest istotne, ale samym przyjęciem i techniczną grą nie da się ogrywać rywali z wyższej półki. Potrzeba jakości na zagrywce i przynajmniej jednego skrzydłowego gotowego regularnie kończyć na podwójnym - potrójnym bloku. Poza Kwolkiem dziś Warszawa bez argumentów w ataku.

Artur Udrys wyjątkowo niepewny, strasznie zero - jedynkowy gracz jak na razie. Albo zagra bardzo skutecznie, albo zagra fatalnie, niestety dziś ta druga opcja...
Ciężko mi na poważnie traktować wypowiedź o braku szans w obliczu wyniku 3:1 i 26:24 w decydującym secie. Jeśli to spotkanie pokazało różnicę między ligą włoską, a polską to bomba. Wolę bardziej techniczą siatkówkę, opartą na organizacji gry. To oczywiście ironicznie. Główną identyfikowaną przez Ciebie różnicą jest skrzydłowy kończący na wysokiej piłce. Warto zaznaczyć, że nie był to byle jaki skrzydłowy, tylko najlepszy na świecie i to on zadecydował. A po drugiej stronie Udrys zawodził.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Aquino »

Po takich meczach wkurzony jestem najbardziej. Perugia była wyraźnie przemęczona i grała jak na nią po prostu słabo. Zauważyliście że jak zespół z +Ligi gra z włoskim potentatem to przegrywa 3-1. Tak było z Zaksą, Skrą, Resovią i teraz Verva.
Wynotowałem sobie kilka punktów:
1.Colaci to najlepszy libero jakiego kiedykolwiek widziałem na żywo. Świetnie przyjmował, był wszędzie w obronie i podbijał wręcz niewiarygodne piłki.
2. Pit w kapitalnie formie. Jak z 2014. Mam nadzieje że pociągnie do Tokio i Drzyzga na siłę omijać go nie będzie.
3.Niemiec to nadzieja polskiego środka. Przypomina mi Hubera z tym że Norbert jest bardziej prowokujący i agresywny w swojej grze.
4.Zawiodłem się na Kwolku. Potrafi grać dużo lepiej niż dzisiaj a już kompletnie to na Udrysie. Mam nadzieje że to tylko forma przejściowa i będzie grał lepiej bo jak nie to potrzebny będzie dobry atakujący na gwałt. Szkoda że nie wzięli Ghafoura bo podobna była taka możliwość.
5.Kibice włoscy prowadzili fajny doping. Nic nie rozumiałem z ich przyśpiewek ale fajnie się ich słuchało. Po meczu trochę porozmawaliśmy i byli generalnie pozytywnie zaskoczeni atmosferą oraz chwalili nasz zespół i nie mogli pojąć jakim cydem przegraliśmy w Lizbonie.

Przede wszystkim ogromne BRAWO!!!! dla chłopaków bo zostawili serce na parkiecie i brakowało naprawdę niewiele.
Vader
Posty: 36
Rejestracja: 17 gru 2019, o 22:46
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Vader »

JanuszzPodkarpacia pisze:
Ciężko mi na poważnie traktować wypowiedź o braku szans w obliczu wyniku 3:1 i 26:24 w decydującym secie. Jeśli to spotkanie pokazało różnicę między ligą włoską, a polską to bomba. Wolę bardziej techniczą siatkówkę, opartą na organizacji gry. To oczywiście ironicznie. Główną identyfikowaną przez Ciebie różnicą jest skrzydłowy kończący na wysokiej piłce. Warto zaznaczyć, że nie był to byle jaki skrzydłowy, tylko najlepszy na świecie i to on zadecydował. A po drugiej stronie Udrys zawodził.
Przez brak szans miałem na myśli obraz gry. Niestety ale stosunkowo wyrównanego pojedynku nie zapewniła porywająca gra Warszawy, tylko raczej oszczędnościowa, słabsza gra Perugii. Przy optymalnej grze Włochów mogłoby się to skończyć 0:3 z setami takimi jak ten pierwszy, bo Verva dzisiaj dosłownie nie miała argumentów do gry na najwyższym poziomie.

Leon Leonem, ale na Leona też trzeba kimś odpowiedzieć w jakimkolwiek stopniu. Tymczasem skrzydłowi Vervy, poza Kwolkiem, nie przekroczyli 30% w ataku. Jak na ten poziom, to fatalne wskaźniki. Podobnie słabo wypadła zagrywka. Dopóki polskie zespoły nie postawią na te 2 elementy gry, nie mamy czego szukać w Europie. Nawet Benfica tydzień temu zmiażdzyła Vervę zagrywką i skutecznością skrzydłowych.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2019/2020

Post autor: Szary Wilk »

Prawda jest taka, że bez Leona Perugia mogłaby tego nie wygrać i generalnie ich gra jest praktycznie w całości od Kubano uzależniona. Według mnie, to jest niekorzystne dla rozgrywającego, bo taki De Cecco mocno się rozleniwi w tym klubie, a Atanasijević chyba dołek psychiczny może złapać, bo on też lubi poatakować.

Nie oszukujmy się, dziś różnicę zrobił Leon i w rewanżu pewnie też zrobi on. Perugia bez niego jest drużyną ze zbliżonym potencjałem do Warszawy. Bo Płotnicki według mnie dużo lepszy od Kwolka nie jest, o ile w ogóle jest, a Tillie to Lanzę zjada. Środek lepszy ma Warszawa, libero może lepszy Perugia, ale kolosalnej różnicy raczej nie ma, bo Wojtaszek teraz gra super. Jedynie Atan robi różnicę, ale gra w kratkę, więc sorry.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzów”