Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1072
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: MWi »

Wejdzie sobie człowiek poczytać ciekawe wpisy, a tutaj dalej idzie ulubiona przez szarą część tego forum dyskusja nad wyższością zawodnika X nad Kaczmarkiem. Nawet po 3 zwycięstwie tego ostatniego w lidze mistrzów. Tym razem trafiło na Fornala.

I nic bym raczej nie napisał, gdyby nie to, że wywyższanie i poklepywanie po plechach jednego z mieszaniem w błocie drugiego mnie wybitnie bawi, bo... są to zawodnicy wybitnie do siebie podobni.

Obaj czołówka na świecie na swojej pozycji w defensywie, świetni w bloku i zagrywce all-rounderzy. Bardzo ładnie ułożeni technicznie, super-sprawni, którzy większą cześć swoich umiejętności zbudowali na ciężkiej pracy. No i dość chimeryczni w ataku, wymagają piłki dostosowanej, dość szybkiej i dokładnej, często kiwają i plasują w niedogodnej sytuacji. Fornal chyba nieco skoczniejszy i bardziej dynamiczny, zresztą od czasów juniorskich wskazywany był na większy talent, ale różnica tutaj nie jest jakoś ogromna. Obaj potrafią poprowadzić drużynę do zwycięstwa w ważnym meczu, jak i kompletnie zniknąć. Nawet wczoraj, obaj zagrali po secie, Kaczmarek w 3cim, Fornal 4tym. Jeden zagrał lepiej na zagrywce, drugi w ataku.

Co więcej, i w zrachowaniach boiskowych można by było znaleźć sporo podobieństw, obaj z tendencją do bucowatości, Kaczmarek pewnie nieco agresywniejszej, Fornal uderza w focha.

Jeden ulubieniec forum, drugi ostatnia zakała, doprawdy przezabawne. Będzie musiał Kaczmarek otrzeć łzy w te trzy złote medale.
granvorka
Posty: 746
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: granvorka »

WysokiPortorykanczyk pisze: 21 maja 2023, o 13:49 Ten sezon klubowy to fajna nauczka, że w siatkówce możesz wygrać +30 meczów z rzędu i się skompromitować (Perugia), możesz zagrać z 10 meczów na optymalnym poziomie przez cały sezon, a skończyć jako najlepszy klub w Europie (Zaksa), możesz też skończyć na 8 miejscu w rundzie zasadniczej i otrzeć się o medal (Mediolan). Głupio byłoby założyć, że ta konstatacja nie ma znaczenia i dla oceny indywidualnej zawodników, bo ja tam parę razy widziałem na Igrzyskach jak ktoś ledwo wychodził z grupy, a potem zdobywał złote medale olimpijskie, więc wystarczyło złapać formę na tydzień by przejść do historii.
I to myślę jest najważniejszy wniosek w kontekście oceny szans/kreowania oczekiwań wobec kadry na kolejnych imprezach medalowych. Trzeba z pokorą przyjąć, że potencjał potencjałem, ale 5 ekip + kilku underdogów zawsze może zrobić na tydzień/2 mecze rzeźnicką formę i zmieść konkurencję. Więc medale jako takie, mimo że mało sexi, to jednak coś tam mówią o ogólnej klasie we współczesnej siatkówce. Fetysz złota, to niestety samo-terror psychiczny.
Śliwka z Trentino, na PP i w finale LM, ugruntował swoją pozycję w hierarchii polskich przyjmujących na pozycji nr 2 w większym stopniu niż osobiście mógłbym przypuszczać przed sezonem, bo znakomicie przyjmował. Inna oczywiście sprawa na ile fizycznie będzie w stanie poradzić sobie z graniem kadra-klub, ale tego wątku nie poruszałem.
Wszystkie te mecze łączy to, że Śliwka zagrał w nich komplet: atak, przyjęcie, zagrywka, blok, obrona + cały ten siatkarski "klej", z którego słynie. Co jeszcze?
- ostatni mecz przed finałem LM - 10 dni wcześniej
- ostatni mecz przed PP - 10 dni wcześniej, tydzień po PP lajcik z Cuprum (dom), potem pierwszy mecz z Trentino (dom), a rewanż po odpuszczonym meczu ze Skrą (dom). 2,5 bitych tygodni na tyłku w Kędzierzynie i niska intensywność gry, z perspektywy czasu wydaje mi się, że to był decydujący dla sukcesu w LM moment w tym sezonie i pozwolił też wypracować bazę na przetrwanie tego szaleństwa w kolejnych miesiącach - od połowy marca do 10 maja Zaksa grała 2 mecze w tygodniu minus tydzień przerwy przed finałami MP.

Ciekawe jak wyglądałyby statystyki obecnego Olka Śliwki na przestrzeni całego sezonu i jego umiejętność trzymania stabilnej, wysokiej formy przez dłuższe okresy, gdyby grał 50, a nie 70-80 meczów w ciągu roku. Może to jest jednak jakaśtam cenna informacja przed sezonem reprezentacyjnym, że forma Śliwki nie potrzebuje "budowania", tylko raczej aktywowania na elimination games. Lekkość w jego grze wczoraj to było widać od pierwszych piłek. No i w kontekście rosteru Zaksy na 23/24, kluczowe pytanie, czy przyjmujący nr 3 to będzie ktoś, kto realnie może odciążyć jego i Bednorza choćby w większości nieistotnych meczów fazy zasadniczej.
PioterZJastrzebia
Posty: 1227
Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: PioterZJastrzebia »

Były tu pytania o braku Boyera na dekoracji. Wygląda na to, że nie przez fochy i bucowatość (jak niektórzy by sobie życzyli :P ).

Okazuje się, że Boyera wzięli wtedy na kontrolę antydopingową. Jeśli to prawda, to brawa dla organizatorów, świetny pomysł.
Ja rozumiem, że Francuz czasem wygląda jakby grał na soku z gumijagód albo innym magicznym napoju Panoramixa, ale czy takich kontroli nie powinno się przeprowadzać przed meczem?
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 866
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:20
Płeć: M
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontakt:

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Jacek »

PioterZJastrzebia pisze: 22 maja 2023, o 06:59Okazuje się, że Boyera wzięli wtedy na kontrolę antydopingową.
Wierzysz w to? Wierzysz, że CEV przy dekoracji po najważniejszym meczu sezony nie poczekałby na zawodnika? Znasz chociaż jeden taki przypadek w historii? A zawodnicy ZAKSY byli zwolnieni z kontroli?
Huskerinho
Posty: 79
Rejestracja: 26 kwie 2023, o 11:47

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Huskerinho »

PioterZJastrzebia pisze: 22 maja 2023, o 06:59 Były tu pytania o braku Boyera na dekoracji. Wygląda na to, że nie przez fochy i bucowatość (jak niektórzy by sobie życzyli :P ).

Okazuje się, że Boyera wzięli wtedy na kontrolę antydopingową. Jeśli to prawda, to brawa dla organizatorów, świetny pomysł.
Ja rozumiem, że Francuz czasem wygląda jakby grał na soku z gumijagód albo innym magicznym napoju Panoramixa, ale czy takich kontroli nie powinno się przeprowadzać przed meczem?
Nie twierdzę, że Boyer walnął focha, ale po tej wiadomości zaczynam w to wierzyć. Serio wzięliby tylko jednego zawodnika z 2 drużyn i to tak, żeby nie był na dekoracji?

Ja wiem, że Włosi nie potrafią w organizację ale nie aż tak, bardzo głupie tłumaczenie (albo szczyt debilizmu cev, ale nie wierzę, że można być aż takim idiotą, żeby pozbawić zawodnika PRZEGRANEJ drużyny możliwości odbioru medalu bo kontrola). No chyba, że wzięli krew wszystkim, a coś medycznego stało się w czasie/po kontroli u Boyer, ale to by chyba to zaznaczyli w tej informacji.
PioterZJastrzebia
Posty: 1227
Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: PioterZJastrzebia »

Jacek pisze: 22 maja 2023, o 07:14
PioterZJastrzebia pisze: 22 maja 2023, o 06:59Okazuje się, że Boyera wzięli wtedy na kontrolę antydopingową.
Wierzysz w to? Wierzysz, że CEV przy dekoracji po najważniejszym meczu sezony nie poczekałby na zawodnika? Znasz chociaż jeden taki przypadek w historii? A zawodnicy ZAKSY byli zwolnieni z kontroli?
Nie widzę powodów by w to nie wierzyć, poza faktem że sytuacja absurdalna. W CEVie nic mnie nie zaskoczy. Boyer to zawodnik drużyny przegranej, więc co się będą przejmować. Czy znam taki przypadek? Konkretnie taki nie, ale Kłos w jednej z rozmów opowiadał o podobnej sytuacji z własnego doświadczenia. Ale tak, wiem, najłatwiej to wytłumaczyć strzeleniem focha, zwłaszcza w jego przypadku.
Dokładnych okoliczności oczywiście nie znam i uwzględniam możliwość, że klub zwyczajnie kłamie próbując wybielić wizerunek swojego zawodnika. Tylko po co? Po co podawać nieprawdziwe informacje, kiedy sprawę można było po prostu przemilczeć? Boyer i tak w barwach JW już nie zagra.

PS. Dekoracja PP siatkarek w 2020, jedna z zawodniczek była wtedy na kontroli pomimo wyboru do dream teamu.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Szary Wilk »

Boyer nie strzelił focha, tylko bardzo źle się poczuł, miał wysokie ciśnienie i tętno. To nie jest pierwszy taki przypadek w siatkówce po ciężkim meczu.
KibicSiatki
Posty: 616
Rejestracja: 27 lut 2023, o 16:48
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: KibicSiatki »

Jacek pisze: 22 maja 2023, o 07:14
PioterZJastrzebia pisze: 22 maja 2023, o 06:59Okazuje się, że Boyera wzięli wtedy na kontrolę antydopingową.
Wierzysz w to? Wierzysz, że CEV przy dekoracji po najważniejszym meczu sezony nie poczekałby na zawodnika? Znasz chociaż jeden taki przypadek w historii? A zawodnicy ZAKSY byli zwolnieni z kontroli?
Dajcie eksperci krytykanci z fotela u siebie z domu spokój finalistom Ligi Mistrzów to wielki sukces dla obu drużyn i wszystkich zawodników , całej Polski. Obronię nawet Boyera mimo ,że jestem kibicem Zaksy , wczoraj oglądałem też powtórkę i miał łzy w oczach po gwizdku sędziego na zakończenie meczu,a gorycz porażki boli , więc każdy zawodnik inaczej reaguje , miał do tego prawo .Wymyslanie teorii względnosci to dziedzina niż sport .
Dajcie spokój !!!
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 866
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 11:20
Płeć: M
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontakt:

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Jacek »

KibicSiatki pisze: 22 maja 2023, o 09:41
Jacek pisze: 22 maja 2023, o 07:14
PioterZJastrzebia pisze: 22 maja 2023, o 06:59Okazuje się, że Boyera wzięli wtedy na kontrolę antydopingową.
Wierzysz w to? Wierzysz, że CEV przy dekoracji po najważniejszym meczu sezony nie poczekałby na zawodnika? Znasz chociaż jeden taki przypadek w historii? A zawodnicy ZAKSY byli zwolnieni z kontroli?
Dajcie eksperci krytykanci z fotela u siebie z domu spokój finalistom Ligi Mistrzów to wielki sukces dla obu drużyn i wszystkich zawodników , całej Polski. Obronię nawet Boyera mimo ,że jestem kibicem Zaksy , wczoraj oglądałem też powtórkę i miał łzy w oczach po gwizdku sędziego na zakończenie meczu,a gorycz porażki boli , więc każdy zawodnik inaczej reaguje , miał do tego prawo .Wymyslanie teorii względnosci to dziedzina niż sport .
Dajcie spokój !!!
A gdzie ja kolego atakuję któregokolwiek finalistę LM? Uważam jedynie, że JW podało wymyśloną historyjkę.
Arw165
Posty: 1415
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Arw165 »

Szary Wilk pisze: 22 maja 2023, o 09:31 Boyer nie strzelił focha, tylko bardzo źle się poczuł, miał wysokie ciśnienie i tętno. To nie jest pierwszy taki przypadek w siatkówce po ciężkim meczu.
I zamiast po prostu tak napisać klub pisze o kontroli? Przecież to by była dużo bardziej zrozumiała przyczyna. Pamiętam jak rok temu Iran informował, że jednemu z ich zawodników po meczu z nami była udzielana pomoc medyczna.

Proponuję to zostawić. Rozgoryczenie zrozumiane, nieobecność jednego zawodnika nikomu nie psuje uroczystości.
Pomocniczka
Posty: 2037
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Pomocniczka »

MWi pisze: 21 maja 2023, o 22:53 Nawet wczoraj, obaj zagrali po secie, Kaczmarek w 3cim, Fornal 4tym. Jeden zagrał lepiej na zagrywce, drugi w ataku.
Łukasz miał genialny set nr 5. Skończył chyba wszystkie ataki, w tym ten jeden słynny, po którym wylądował na kolanach. Każda z tych piłek była kluczowa. Bardzo ważne punktu w wahliwych momentach.

Dla odmiany Boyer pierwszy atak wywalił w aut (uratowało JW dotknięcie siatki przez Bednorza) a ostatni został wyblokowany przez Śliwkę i po cudownym dograniu Paszyckiego Janusz mógł uruchomić - ku zaskoczeniu przeciwników - Smitha.
KibicSiatki
Posty: 616
Rejestracja: 27 lut 2023, o 16:48
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: KibicSiatki »

Pomocniczka pisze: 22 maja 2023, o 10:03
MWi pisze: 21 maja 2023, o 22:53 Nawet wczoraj, obaj zagrali po secie, Kaczmarek w 3cim, Fornal 4tym. Jeden zagrał lepiej na zagrywce, drugi w ataku.
Łukasz miał genialny set nr 5. Skończył chyba wszystkie ataki, w tym ten jeden słynny, po którym wylądował na kolanach. Każda z tych piłek była kluczowa. Bardzo ważne punktu w wahliwych momentach.

Dla odmiany Boyer pierwszy atak wywalił w aut (uratowało JW dotknięcie siatki przez Bednorza) a ostatni został wyblokowany przez Śliwkę i po cudownym dograniu Paszyckiego Janusz mógł uruchomić - ku zaskoczeniu przeciwników - Smitha.
Dla Boyera i Kaczmarka brawa , dla swoich drużyn dołożyli kilka ważnych punktów , a w sporcie nigdy tym bardziej nie wszystko wychodzi i sport to jest gra błędów .
Vivo
Posty: 477
Rejestracja: 8 cze 2010, o 09:53
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Vivo »

Bojler miał wysokie ciśnienie i dlatego nie wyszedł :]
Coż, skoro takie ciekawostki, to mam tylko nadzieję, że Fabian będzie w stanie neutralizować to wysokie ciśnienie w przyszłym sezonie .
Pomocniczka pisze: 22 maja 2023, o 10:03
MWi pisze: 21 maja 2023, o 22:53 Nawet wczoraj, obaj zagrali po secie, Kaczmarek w 3cim, Fornal 4tym. Jeden zagrał lepiej na zagrywce, drugi w ataku.
Łukasz miał genialny set nr 5. Skończył chyba wszystkie ataki, w tym ten jeden słynny, po którym wylądował na kolanach. (..)
... po którym cała drużyna, a tym bardziej on, nie wierzyli, że to wpadło. Jednak klasa.
Pomocniczka pisze: 22 maja 2023, o 10:03 Dla odmiany Boyer pierwszy atak wywalił w aut (uratowało JW dotknięcie siatki przez Bednorza) a ostatni został wyblokowany przez Śliwkę i po cudownym dograniu Paszyckiego Janusz mógł uruchomić - ku zaskoczeniu przeciwników - Smitha.
Również zwróciłem na to uwagę.
Huskerinho
Posty: 79
Rejestracja: 26 kwie 2023, o 11:47

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Huskerinho »

Szary Wilk pisze: 22 maja 2023, o 09:31 Boyer nie strzelił focha, tylko bardzo źle się poczuł, miał wysokie ciśnienie i tętno. To nie jest pierwszy taki przypadek w siatkówce po ciężkim meczu.
I to by mnie w 100% przekonało, a nie ta dziwna wersja z kontrolą.

Inna sprawa, że nawet jeśli to rozgoryczenie po przegranej to doroślej jest nie wyjść, niż wyjść i psuć to wszystkim innym swoim zachowaniem, także ja tam nie mam nic do samego Stefana, byłem tylko ciekawy powodu.

A co do Łukasza to dodam jeszcze, że albo siadał kondycyjnie albo był chory, bo od pewnego momentu w 4 secie to miałem wrażenie, że słaniał się na nogach, z apogeum w tie breaku gdzie jak mógł to leżał na bandach i z trudem się z nich podnosił (przynajmniej w pierwszej połowie, kiedy miałem Zaksę blisko siebie).
granvorka
Posty: 746
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: granvorka »

Pomocniczka pisze: 22 maja 2023, o 10:03 Dla odmiany Boyer pierwszy atak wywalił w aut (uratowało JW dotknięcie siatki przez Bednorza) a ostatni został wyblokowany przez Śliwkę i po cudownym dograniu Paszyckiego Janusz mógł uruchomić - ku zaskoczeniu przeciwników - Smitha.
Złośliwie pomyślałem sobie wtedy, że Gladyr pomylił Janusza z Drzyzgą i w ciemno poleciał na skrzydło do Śliwki, ale raczej chodziło oczywiście o większe prawdopodobieństwo, że taka piłka pójdzie do clutch playera. W każdym razie, MJ ma ładne pamiątkowe video jak oszukał środkowego bardzo dobrego w lekturze, a wcześniej jeszcze zaliczył absolutnie kluczowy blok na Clevenot przy 13-12 (nie wiem czemu statystycy przypisali go Paszyckiemu). Dla mnie vice-MVP tego meczu, do spółki ze Smithem, a jednak true MVP dla Śliwki.
KibicSiatki
Posty: 616
Rejestracja: 27 lut 2023, o 16:48
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: KibicSiatki »

Vivo pisze: 22 maja 2023, o 10:44 Bojler miał wysokie ciśnienie i dlatego nie wyszedł :]
Coż, skoro takie ciekawostki, to mam tylko nadzieję, że Fabian będzie w stanie neutralizować to wysokie ciśnienie w przyszłym sezonie .

Czy masz ma Bojler w łazience i sprawdziłes cisnienie wody ?
Streeter
Posty: 7284
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Streeter »

Pomocniczka pisze: 22 maja 2023, o 10:03 Łukasz miał genialny set nr 5. Skończył chyba wszystkie ataki, w tym ten jeden słynny, po którym wylądował na kolanach.
Ta akcja to było po prostu mistrzostwo świata :D przecież 99 na 100 prób skończenia piłki w ten sposób by się nie powiodło.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Arw165
Posty: 1415
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Arw165 »

Zastanawia mnie, dlaczego on się odbił do tego ataku chyba metr przed linią 3. metra. :D
Nuriel
Posty: 841
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Nuriel »

granvorka pisze: 22 maja 2023, o 11:44
Pomocniczka pisze: 22 maja 2023, o 10:03 Dla odmiany Boyer pierwszy atak wywalił w aut (uratowało JW dotknięcie siatki przez Bednorza) a ostatni został wyblokowany przez Śliwkę i po cudownym dograniu Paszyckiego Janusz mógł uruchomić - ku zaskoczeniu przeciwników - Smitha.
Złośliwie pomyślałem sobie wtedy, że Gladyr pomylił Janusza z Drzyzgą i w ciemno poleciał na skrzydło do Śliwki, ale raczej chodziło oczywiście o większe prawdopodobieństwo, że taka piłka pójdzie do clutch playera. W każdym razie, MJ ma ładne pamiątkowe video jak oszukał środkowego bardzo dobrego w lekturze, a wcześniej jeszcze zaliczył absolutnie kluczowy blok na Clevenot przy 13-12 (nie wiem czemu statystycy przypisali go Paszyckiemu). Dla mnie vice-MVP tego meczu, do spółki ze Smithem, a jednak true MVP dla Śliwki.
To był majstersztyk Janusza, bo cała hala wie, że meczowa zawsze idzie do Śliwki ^^
rocky
Posty: 1185
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: rocky »

Nie wiem czy tu było ale w wywiadzie Bednorz powiedział, że Tonutti przyznał mu się że był blok w tym autowym ataku w 4tym secie.
Garp
Posty: 599
Rejestracja: 18 mar 2012, o 20:46
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Garp »

rocky pisze: 22 maja 2023, o 20:58 Nie wiem czy tu było ale w wywiadzie Bednorz powiedział, że Tonutti przyznał mu się że był blok w tym autowym ataku w 4tym secie.
Śliwka w wywiadzie z pełnym przekonaniem mówił, że ta piłka Bednorza była po bloku. Dla mnie symbolicznym obrazem dla tego finału była sytuacja po bloku Janusza na 14:12 w tie breaku, kiedy Kaczmarek przytrzymał go i długo patrzył mu głęboko w oczy jakby chciał powiedzieć: "chłopie, właśnie wygrałeś ten mecz !"...
granvorka
Posty: 746
Rejestracja: 24 wrz 2019, o 11:29
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: granvorka »

Oglądałem powtórkę tego ataku Bednorza w IV secie kilka razy z kamery z rogu boiska i patrząc z jakiego pułapu atakował BB nad Toniuttim to wydaje mi się niemożliwe, żeby Francuz go dotknął, a po samym Benie nie widać było najmniejszej konfuzji/udawania, więc nie wiem czy nie chodziło jednak o akcję z końcówki I seta, gdy na trójbloku Bendorz strzelił w lekki aut, być może po palcu Toniuttiego?
Pomocniczka
Posty: 2037
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Pomocniczka »

Tak jest. Nie ma mowy o bloku w tej akcji:

https://youtu.be/j96REURwdVk?t=9187
Marcy$
Posty: 2082
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Marcy$ »

Dla tych z hali to pewnie nic nowego, ale widać było jak Śliwka po tym ataku podchodzi do Bednorza i uspokaja. Trzyma skubaniec drużynę
Streeter
Posty: 7284
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Streeter »

Też mi się wydaje, że to chodzi o inną akcję, bo przecież właśnie chyba Bednorz mówił, że Ben się przyznał, ale oni tego nie sprawdzali. A przecież na tą piłkę meczową był wzięty challenge.

Tak czy tak nie ma to w sumie większego znaczenia, skoro nie obróciło wyniku.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
united
Posty: 40
Rejestracja: 23 maja 2018, o 13:17
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: united »

Za kontrole antydopingową odpowiada całkowicie zewnętrzna organizacja bodajże działająca globalnie dla MKOI. Ma ona swoje określone reguły (dziwne swoją drogą). Gdyby Resovia wygrała mecz nr 4 w Zawierciu Kuba Kochanowski swój medal odebrał by z rąk kolegów/prezesa/etc., bo również musiał udać się na kontrolę. Także przynajmniej kilka postów "zdumienia" z zachowania zawodnika jak i tłumaczenia klubu zupełnie bez sensu. Boyer opuścił dekorację, gdyż MUSIAŁ udać się na kontrolę.
Pomocniczka
Posty: 2037
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Pomocniczka »

Marcy$ pisze: 23 maja 2023, o 06:51 Dla tych z hali to pewnie nic nowego, ale widać było jak Śliwka po tym ataku podchodzi do Bednorza i uspokaja. Trzyma skubaniec drużynę
Tuomas Sammelvuo: Nie, ale my wzrastaliśmy wraz z biegiem sezonu. Trudności, jakie nas spotkały, tylko wzmocniły drużynę. Nie szukaliśmy winnych tego, że na początku rozgrywek nie szło nam najlepiej, ale cały czas pracowaliśmy. Miarą drużyny jest to, jak ona się zachowuje, gdy sprawy nie układają się po jej myśli. A moi zawodnicy są pod tym względem niesamowici. Do tego mają tak świetnego kapitana, jak Aleksander Śliwka. Jest doskonałym liderem. To jego drużyna.
ciorny17
Posty: 8541
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: ciorny17 »

granvorka pisze: 22 maja 2023, o 23:30 Oglądałem powtórkę tego ataku Bednorza w IV secie kilka razy z kamery z rogu boiska i patrząc z jakiego pułapu atakował BB nad Toniuttim to wydaje mi się niemożliwe, żeby Francuz go dotknął, a po samym Benie nie widać było najmniejszej konfuzji/udawania, więc nie wiem czy nie chodziło jednak o akcję z końcówki I seta, gdy na trójbloku Bendorz strzelił w lekki aut, być może po palcu Toniuttiego?
Pomocniczka pisze: 23 maja 2023, o 04:50 Tak jest. Nie ma mowy o bloku w tej akcji:
Obrazek

Polemizowałbym.
Kłamca.
Pomocniczka
Posty: 2037
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Pomocniczka »

Jakieś 10 cm. Może wiatr poczuł.
Vivo
Posty: 477
Rejestracja: 8 cze 2010, o 09:53
Płeć: M

Re: Finał LM 2022/2023 - Turyn 20.05.2023

Post autor: Vivo »

Streeter pisze: 23 maja 2023, o 06:57 Też mi się wydaje, że to chodzi o inną akcję, bo przecież właśnie chyba Bednorz mówił, że Ben się przyznał, ale oni tego nie sprawdzali. A przecież na tą piłkę meczową był wzięty challenge.

Tak czy tak nie ma to w sumie większego znaczenia, skoro nie obróciło wyniku.

Streeter
Na którą meczową był wzięty challenge? Pod koniec 4. seta? No właśnie nie był.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzów”