Liga Mistrzów 2023/24

[WysokiPortorykanczyk]

Czyli co, jednak Popko/Szpaczek zrobili 300 IQ ruch i ogrywamy w finale IO bardziej zmęczonych Włochów mimo 50-zespołowej ligi i obecności Ukrainy

Tak, dobrze dowiedzieć się w połowie stycznia, że to narzekania na plusligowy terminarz pod względem obciążeń z tego sezonu były kompletnie z tyłka. Oczywiście maksowanie meczów z Lwowami kosztem rundy zasadniczej to inna sprawa. 300 IQ to ja niełączący kropek, że skoro RZ kończy się w kwietniu, to playoffy muszą być skrócone.

Kaczmarek to wczoraj nie przeszkazał i zrobił serię na zagrywce (która nic nie dała), ale słabiutko wygląda fizycznie, strach mu dać jakąś piłkę out of system (czego Janusz nie robił i dlatego taką różnicę zrobił duet na prawym belgijskim skrzydle ze średnią <190 cm).

[Pomocniczka]

Nie, daj linka to przeczytam.
Ale wiem jak to dziala. Masz dwukrotna, badz trzykrotne mozliwosc deformacji informacji.
Po pierwsze jak trener przygotowania fizycznego przelozy to na jezyk zrozumialy dla publicznosci, po drugie jak dokladnie zrozumie i przekaze to Semeniuk, po trzecie Ty.
Juz raz informowales , ze Fornal nie zagra bo jest kontuzjowany, co wiesz z wywiadu. Wyszlo inaczej, zaledwie dzien pozniej.
Nie wspominajac o wplywie polgodzinnej przerwy na kawe na zdolnosci gry niektorych zawodnikow. To powstaje w czyjejs glowie.

Ja Ci mowie, jak dziala fizjologia. Jasne, ze jak przez miesiac bedziesz najtrudniejsze zadania wykonywal o 17.30 to tak bedziesz gotowy. Ale podobnie bedziesz gotowy o 19.30 i 16. Reszte zrobia emocje i motywacja.
Zreszta sam mecz moze potrwac ponad 2 godziny. I jak odpadamy, to raczej ze zmeczenia, niz z powodu godziny, no chyba ze gramy do polnocy.

Tak wiem, ze jestes guru od interpretacji wywiadow. Ale obowiazku stosowania twojej wykladni jeszcze chyba nie ma?

Może jakaś hotka podrzuci. Kamil mówił, że w przeddzień swojego ostatniego meczu w barwach Zaksy czuł się fatalnie fizycznie. Ba, nawet rano w dniu finału czuł się tak słabo, że nie chciał wykonywać jakichś porannych, przeznaczonych na ten dzień, ćwiczeń. Pietrzak namówił go jednak, by mimo wszystko spróbował. Kamil w końcu się zgodził. Jak to się wszystko skończyło - są tacy, co pamiętają. Tak, nie był to turniej, tylko jeden mecz, odseparowany od innych czasowo. Ale forma przyszła na konkretną godzinę.

[buzinga]

Rotty gra bardzo dobrze już od jakiegoś czasu. Ziratowi też napsuł sporo krwi. Dziwny zawodnik, dla Gdańska byłby ciekawym rozwianiem. Na Zaksę i za słaby i nie pasuje do zespołu jaki budujemy na przyszły sezon.

Dlaczego dla Gdańska dobry, a dla Zaksy za słaby?
Kiedyś jak Butryn grał w młodej Zaksie mówiono, że fajny zawodnik tylko za niski na Plusligę.
Myślę że Belg byłby w stanie dać dużo Zaksie, no chyba że byłby problem z limitami.

Zaksa gra o wyższe cele od Gdańska. Rotty jest przyjmującym przestawionym od tego sezonu na atak. Chłopak jest bardziej ofensywny niż defensywny. Z tego powodu w grę wchodziłaby tylko gra na ataku (a ja uważam, że jeśli odchodzi Olek to lepiej wykorzystać limit na przyjmującego), bo my potrzebujemy kogoś uniwersalnego. Po głębszym zastanowieniu na atak powinniśmy wziąć Polaka, nawet Muzaj już by tak bardzo nie bolał jakby na drugiego ściągnąć do ogrywania młodego Rybaka (rocznik 2005, to chyba nie jest żadna rodzina z Radkiem Rybakiem choć może go trochę przypomina wyskakaniem). Powoli przekonuje się do tego, że Igor będzie bardzo dobrym zawodnikiem i stylem gry pasuje mi do Kentaki wręcz idealnie. W zasadzie mam takie małe marzenie, żeby zobaczyć kiedyś konfiguracje Rybak-Chitigoi-Marttila na skrzydłach razem jak będą mieć po 22-22-24 lata. Ciekawie by to wyglądało. No ale ja za dużo młodych do Zaksy wciskam ostatnio

[kamil1999]

Zaksa gra o wyższe cele od Gdańska. Rotty jest przyjmującym przestawionym od tego sezonu na atak. Chłopak jest bardziej ofensywny niż defensywny. Z tego powodu w grę wchodziłaby tylko gra na ataku (a ja uważam, że jeśli odchodzi Olek to lepiej wykorzystać limit na przyjmującego), bo my potrzebujemy kogoś uniwersalnego. Po głębszym zastanowieniu na atak powinniśmy wziąć Polaka, nawet Muzaj już by tak bardzo nie bolał jakby na drugiego ściągnąć do ogrywania młodego Rybaka (rocznik 2005, to chyba nie jest żadna rodzina z Radkiem Rybakiem choć może go trochę przypomina wyskakaniem). Powoli przekonuje się do tego, że Igor będzie bardzo dobrym zawodnikiem i stylem gry pasuje mi do Kentaki wręcz idealnie. W zasadzie mam takie małe marzenie, żeby zobaczyć kiedyś konfiguracje Rybak-Chitigoi-Marttila na skrzydłach razem jak będą mieć po 22-22-24 lata. Ciekawie by to wyglądało. No ale ja za dużo młodych do Zaksy wciskam ostatnio

Rotty jeszcze nie dawno wchodził do poprawy przyjęcia w zeszłym sezonie w Knacku(był rezerwowym jeszcze wtedy a przyszedł po super sezonie w Menem czy jakimś podobnym klubie gdzie razem z Plaskim byli objawieniami).
W kadrze Belgii był wystawiany jako też ten bardziej defensywny do Deroo.
No grał albo on albo Desmet, ale na silniej zagrywające zespoły wystawiany był on.
Przyjęcie ma lepsze od Desmeta i pewnie też lepsze niż wspomniany Deroo. Więc to akurat typowy uniwersalny przyjmujący. W Knacku się nie przebił w 1 sezonie nie dlatego bo źle przyjmował, ale bo Tammearu ofensywnie dawał więcej. No i na zagrywce Tammearu też był potworem. Teraz on jest tym oszukanym atakującym nie dlatego bo to profil ofensywny, ale dlatego bo w ataku i na wysokiej jest lepszy niż Plaskie(uniwersalny bardziej od rozegranych piłek) czy weteran Verhanneman.
Cóż ja już przed sezonem pisałem, że gość do rozpatrzenia przez nasze kluby.

A propo młodych Belgów z takim bardziej ofensywnym profilem to ciekawy może być też Dukić. Miewał fajne mecze we Francji, ale nie potrafił ustabilizować formy. Ale to młody zawodnik. Ale dalej taki Radom czy Częstochowa mogli by zaryzykować.

PS. Mogę się też mylić bo Rottyiego oglądałem tyle co w LM(a te belgijskie kluby tam przeważnie ładną siatkówkę grają to starałem się śledzić).
Ale jeszcze w zeszłym sezonie widziałem w statach, że wchodził raczej do 2 linii na przyjęcie poza tym ilekroć go oglądałem to charakteryzwał się bardzo dobrym przyjęciem a w ataku było właśnie czasami piekło-niebo(ale to młody zawodnik i się ustabilizuje pewnie, jeśli już nie można powiedzieć, że się trochę ustabilizował). Poza tym kiedyś pisałem z takim belgijskim kibicem i on Plaskie czy Rotty określił raczej deffensywnymi przyjmującymi.

[buzinga]

Zaksa gra o wyższe cele od Gdańska. Rotty jest przyjmującym przestawionym od tego sezonu na atak. Chłopak jest bardziej ofensywny niż defensywny. Z tego powodu w grę wchodziłaby tylko gra na ataku (a ja uważam, że jeśli odchodzi Olek to lepiej wykorzystać limit na przyjmującego), bo my potrzebujemy kogoś uniwersalnego. Po głębszym zastanowieniu na atak powinniśmy wziąć Polaka, nawet Muzaj już by tak bardzo nie bolał jakby na drugiego ściągnąć do ogrywania młodego Rybaka (rocznik 2005, to chyba nie jest żadna rodzina z Radkiem Rybakiem choć może go trochę przypomina wyskakaniem). Powoli przekonuje się do tego, że Igor będzie bardzo dobrym zawodnikiem i stylem gry pasuje mi do Kentaki wręcz idealnie. W zasadzie mam takie małe marzenie, żeby zobaczyć kiedyś konfiguracje Rybak-Chitigoi-Marttila na skrzydłach razem jak będą mieć po 22-22-24 lata. Ciekawie by to wyglądało. No ale ja za dużo młodych do Zaksy wciskam ostatnio

Rotty jeszcze nie dawno wchodził do poprawy przyjęcia w zeszłym sezonie w Knacku(był rezerwowym jeszcze wtedy a przyszedł po super sezonie w Menem czy jakimś podobnym klubie gdzie razem z Plaskim byli objawieniami).
W kadrze Belgii był wystawiany jako też ten bardziej defensywny do Deroo.
No grał albo on albo Desmet, ale na silniej zagrywające zespoły wystawiany był on.
Przyjęcie ma lepsze od Desmeta i pewnie też lepsze niż wspomniany Deroo. Więc to akurat typowy uniwersalny przyjmujący. W Knacku się nie przebił w 1 sezonie nie dlatego bo źle przyjmował, ale bo Tammearu ofensywnie dawał więcej. Teraz on jest tym oszukanym atakującym nie dlatego bo to profil ofensywny, ale dlatego bo w ataku i na wysokiej jest lepszy niż Plaskie(uniwersalny bardziej od rozegranych piłek) czy weteran Verhanneman.
Cóż ja już przed sezonem pisałem, że gość do rozpatrzenia przez nasze kluby.

A propo młodych Belgów z takim bardziej ofensywnym profilem to ciekawy może być też Dukić. Miewał fajne mecze we Francji, ale nie potrafił ustabilizować formy. Ale to młody zawodnik. Ale dalej taki Radom czy Częstochowa mogli by zaryzykować.

Tak jest do rozpatrzenia, ale przez zespoły pokroju Gdańska. Na czołówkę za słaby, ma teraz górkę formy. Nie uważam, że jest tak bardzo uniwersalny jak twierdzisz. W reprezentacji Belgii trzeba brać na poprawkę, że wychodził i grał np z nami jak u nas już chłopaki ciągnęli na oparach kwalifikacje olimpijskie, więc aż tak dobrze to nikt go w tym przyjęciu nie sprawdził, bo wydajność zagrywki była taka sobie mówiąc delikatnie. Poza tym ja nie kojarzę, żeby on grał coś więcej z silniejszymi przeciwnikami. Z pozostałymi wydaje mi się, że obok Deroo widziałem Desmeta, choć może faktycznie coś mi się pomyliło. Jest szansa, że może coś z niego będzie, ale tu sufit jest moim zdaniem niższy niż np u Olka Śliwki, którego potencjalnie miałby zastąpić. Fin z Monzy jest do wyciągnięcia. Nie zasiedział się jeszcze we Włoszech, jakby Kentaki odpaliło 200-2500 tys euro wykupu, bo on pewnie coś takiego ma w klauzuli plus 200 kontraktu to jest do zrobienia, a sufit wyraźnie wyższy. No masz kogoś z naturalnym przyjęciem takim jakie ma Fornal, więc do grania z młodym Rumunem idealny. Tyle, że Zaksa pewnie czegoś takiego nie zrobi. Szpaczek nie będzie pchał prawie 500 tys euro w rozwojowego zawodnika. Za takie pieniądze będą woleli kogoś bardziej gotowego. Tyle, że jak FIn pogra następny sezon w podstawie Monzy to już będzie raczej papa. Czołówka włoska go sprzątnie.

[kamil1999]

Tak jest do rozpatrzenia, ale przez zespoły pokroju Gdańska. Na czołówkę za słaby, ma teraz górkę formy. Nie uważam, że jest tak bardzo uniwersalny jak twierdzisz. W reprezentacji Belgii trzeba brać na poprawkę, że wychodził i grał np z nami jak u nas już chłopaki ciągnęli na oparach kwalifikacje olimpijskie, więc aż tak dobrze to nikt go w tym przyjęciu nie sprawdził, bo wydajność zagrywki była taka sobie mówiąc delikatnie. Poza tym ja nie kojarzę, żeby on grał coś więcej z silniejszymi przeciwnikami. Z pozostałymi wydaje mi się, że obok Deroo widziałem Desmeta, choć może faktycznie coś mi się pomyliło. Jest szansa, że może coś z niego będzie, ale tu sufit jest moim zdaniem niższy niż np u Olka Śliwki, którego potencjalnie miałby zastąpić. Fin z Monzy jest do wyciągnięcia. Nie zasiedział się jeszcze we Włoszech, jakby Kentaki odpaliło 200-2500 tys euro wykupu, bo on pewnie coś takiego ma w klauzuli plus 200 kontraktu to jest do zrobienia, a sufit wyraźnie wyższy. No masz kogoś z naturalnym przyjęciem takim jakie ma Fornal, więc do grania z młodym Rumunem idealny. Tyle, że Zaksa pewnie czegoś takiego nie zrobi. Szpaczek nie będzie pchał prawie 500 tys euro w rozwojowego zawodnika. Za takie pieniądze będą woleli kogoś bardziej gotowego. Tyle, że jak FIn pogra następny sezon w podstawie Monzy to już będzie raczej papa. Czołówka włoska go sprzątnie.

Desmet grał częściej bo więcej dawał ofensywnie i wtedy był lepszy.
Niemniej Rotty też coś tam grał. Z Włochami na ME w meczu otwarcia to też Rotty wyszedł w podstawie i tam pełnił rolę już typowego defensynego przyjmującego od przyjęcia i za wiele piłek nie dostawał. Później został zmieniony chyba i tak przez Desmeta a sporo osób się pukało w czoła dlaczego trener wystawił Rottiego, który wtedy był trochę taką dziurą w ataku. Taki mecz jaki zagrał z Polakami w kwalifikacjach Olimpijskich to raczej wyjątek od reguły był, ale pokazywał jego potencjał. Wielu młodych tak ma.
Fin z Monzy to IMO jeszcze większy talent. Kolejny z typu wszechstronnych zawodników.
Rotty to się zgadza, że raczej do zespołów typu Gdańsk nie wyżej. Jak na razie oczywiście przynajmniej. Podobnie z Rumunem, którego po paru meczach nie ma co pchać do pierwszego składu Zaksy. Choć już na taką "wchodzącą 3 obaj są nieźli"
W każdym razie Rotty z tego co widziałem to zdecydowanie nie jest o przewadze ofensywnej. Wcześniej jeśli z czymś miał problem to ofensywa. Przyjęcie i zagrywka od kiedy zobaczyłem jego grę to wyglądały dobrze. Kibice belgijscy czy raczej kibic też go charakteryzuje jako kogoś z dobrym przyjęciem do pary z Desmetem w przyszłości.
Dlaczego swoją drogą ty uważasz, że on jest ultra- ofensywny? Widziałeś jakiś jego mecz na przyjęciu?

[buzinga]

Desmet grał częściej bo więcej dawał ofensywnie i wtedy był lepszy.
Niemniej Rotty też coś tam grał. Z Włochami na ME w meczu otwarcia to też Rotty wyszedł w podstawie i tam pełnił rolę już typowego defensynego przyjmującego od przyjęcia i za wiele piłek nie dostawał. Później został zmieniony chyba i tak przez Desmeta a sporo osób się pukało w czoła dlaczego trener wystawił Rottiego, który wtedy był trochę taką dziurą w ataku. Taki mecz jaki zagrał z Polakami w kwalifikacjach Olimpijskich to raczej wyjątek od reguły był, ale pokazywał jego potencjał. Wielu młodych tak ma.
Fin z Monzy to IMO jeszcze większy talent. Kolejny z typu wszechstronnych zawodników.
Rotty to się zgadza, że raczej do zespołów typu Gdańsk nie wyżej. Jak na razie oczywiście przynajmniej. Podobnie z Rumunem, którego po paru meczach nie ma co pchać do pierwszego składu Zaksy. Choć już na taką "wchodzącą 3 obaj są nieźli"
W każdym razie Rotty z tego co widziałem to zdecydowanie nie jest o przewadze ofensywnej. Wcześniej jeśli z czymś miał problem to ofensywa. Przyjęcie i zagrywka od kiedy zobaczyłem jego grę to wyglądały dobrze. Kibice belgijscy czy raczej kibic też go charakteryzuje jako kogoś z dobrym przyjęciem do pary z Desmetem w przyszłości.
Dlaczego swoją drogą ty uważasz, że on jest ultra- ofensywny? Widziałeś jakiś jego mecz na przyjęciu?

Źle się wyraziłem. Uważam go za bardziej ofensywnego niż defensywnego, choć może faktycznie mam zły obraz jego gry w głowie. Trochę widziałem go w poprzednim sezonie, ale to niedużo. Tak mi się ogólnie wydało, że on teraz gra bardzo dobrze, bo został zluzowany z przyjęcia. Wcześniej jak grał na przyjęciu nie podobał mi się jego bilans przyjęcie najście do ataku w takim ujęciu, że jak się go poceluje to przyjmie, ale będzie się męczył w ataku z takiego powodu, że jest mały i musi wykonać pełne najście. Ma sprężynki w nogach. Mi się wydaje, że atak jest dla niego lepszą pozycją. Choć możesz mieć rację. Ja go w ubiegłym roku tak szczerze to widziałem ze 3 razy. Młodego Fina też, bo on w sumie to chyba nawet więcej nie grał w tej Monzy, ale wrażenie było duże zwłaszcza jak na przeciwko była Perugia i szedł ogień z zagrywki młody trzymał przyjęcie. To wrażenie utwierdziło się u mnie na ME, bo też tych finów trochę pooglądałem, więc pewnie tak wypieram tego Belga, bo wolę Marttilę i na tym mnie pewnie złapałeś

[kamil1999]

Źle się wyraziłem. Uważam go za bardziej ofensywnego niż defensywnego, choć może faktycznie mam zły obraz jego gry w głowie. Trochę widziałem go w poprzednim sezonie, ale to niedużo. Tak mi się ogólnie wydało, że on teraz gra bardzo dobrze, bo został zluzowany z przyjęcia. Wcześniej jak grał na przyjęciu nie podobał mi się jego bilans przyjęcie najście do ataku w takim ujęciu, że jak się go poceluje to przyjmie, ale będzie się męczył w ataku z takiego powodu, że jest mały i musi wykonać pełne najście. Ma sprężynki w nogach. Mi się wydaje, że atak jest dla niego lepszą pozycją. Choć możesz mieć rację. Ja go w ubiegłym roku tak szczerze to widziałem ze 3 razy. Młodego Fina też, bo on w sumie to chyba nawet więcej nie grał w tej Monzy, ale wrażenie było duże zwłaszcza jak na przeciwko była Perugia i szedł ogień z zagrywki młody trzymał przyjęcie. To wrażenie utwierdziło się u mnie na ME, bo też tych finów trochę pooglądałem, więc pewnie tak wypieram tego Belga, bo wolę Marttilę i na tym mnie pewnie złapałeś

Możesz mieć rację z tą relacją przyjęcie- najście do ataku- wzrost- skuteczność ataku.
Niemniej dalej było by mi szkoda po prostu jego przyjęcia by go na atak przestawiać a poza tym wątpię czy długoterminowo byłby to dobry atakujący.
Nie z tymi warunkami. On ma za dobrą technikę a za mały wzrost by go na stałe na atak przestawiać. Teraz gra bardziej z konieczności niż z tego, że to dla niego dobre. Poza tym w kadrze na ataku gra inny młody Belg.

[WysokiPortorykanczyk]

Rotty serwuje jak młody bóg w tym sezonie, nigdy nie robił takich rzeczy, to raczej sugeruje korelację, a nie związek przyczynowy, z tym atakiem, zwłaszcza, że rok temu miał w Belgii dobre procenty w ataku, po prostu przyjmował gorzej od Verhannemana, a w ofensywie był słabszy od Tammearu; oczywiście przyjmowanie gorzej od Verhannemana nie jest wielką nobilitacją, ale tak na oko to jest 7/10 w przyjęciu, a Plaskie i Tammearu to 5-6/10 w przyjęciu (Deroo w formie to takie 7,5/8, całą grę tam Belgom trzymał w defensywie razem z potężnym Perinem); na ataku w Knack nie gra dlatego, że gorzej przyjmuje od Plaskie, a dlatego, że ma dużo bardziej elastyczną dynamikę; w reprezentacji Desmet był raczej mocną podstawą, po prostu miał problemy zdrowotne - Rotty za to kompromitował się w Lidze Europejskiej (fatalnie grali Belgowie gdy to śledziłem, tylko Desmet tam się bronił fajną grą); biorąc pod uwagę realny poziom gry Desmeta i Tammearu po odejściu z Knacku, to rzeczywiście mocno ryzykowny ruch; ale gracz bardzo ciekawy, bo jakby ustabilizował te ~0.5 asa na set na poziomie top ligi to pewnie szłoby zrobić z niego kogoś pokroju ~Sawickiego (lepsze przyjęcie, gorszy atak), 20 asów w 6 meczach na Ankarze/Zaksie/Pireusie, not bad.

[Adriano]

Zaksa Halkbank 0 3

[kader144]

Rumun jest tragiczny, oprócz zagrywki to on nic ciekawego do zaoferowania nie ma

[Bielus9595]

Z Chitigoiem będzie bardzo ciężko.A Takvam to po prostu koszulka na boisku.Gościu nie może się odnaleźć w rzeczywistości...

[hottakesbot]

Halkbank zagubiony jak dzieci we mgle, kultura gry na poziomie zespołów Jacka Nawrockiego. Jeszcze te rozkoszne świeczki do Szwaradzkiego.

[przemik]

Zagubiony Halkbank wygrywa pierwszego seta.
ZAKSA jakoś tak bez wiary.

[hottakesbot]

Zagubiony Halkbank wygrywa pierwszego seta.
ZAKSA jakoś tak bez wiary.

Można grać slabo i wygrywać, to zdecydowanie ten przypadek.

[kamil1999]

Zagubiony Halkbank wygrywa pierwszego seta.
ZAKSA jakoś tak bez wiary.

Można grać slabo i wygrywać, to zdecydowanie ten przypadek.

Nie zanosi się

Brakuje Śliwki
Słabo gra Rumun

[Shift]

Bardzo ciężki mecz do oglądania, słabe granie po obu stronach.

[bez_nazwy]

Frekwencja na hali też kiepska, fakt że środek tygodnia ale godzina meczu pozwalała chyba przyjść każdemu, w dodatku to LM.

[tomasol]

Brakuje Śliwki, brakuje bloku, brakuje zagrywki itd. Za dużo braków jak na razie ma Kędzierzyn. Kaczmarek z Bednorzem i Shojim meczu nie wygrają.

[Delont]

Kolejny raz dziwi mnie wychodzenie Takvamem w 1szym składzie zamiast Paszyckim. Mityczna ofensywa Norwega ma się nijak to tego ile w bloku daje Paszycki.

[nikt wazny]

Podciągnęli podstawowe elementy i wrócili.
Halbank trzeba zrobić 3-1

[Delont]

Porażające dzisiaj są jednak te wystawy 2 piłki przez młodego Rumuna. Muszą go trochę uspokoić pozostali, żeby zostawiał to w grze.

[WysokiPortorykanczyk]

Ależ buntownicy ciągną grę Zaksy. +9, +6 i -2 skrzydłowych Zaksy w dwóch setach ledwie.

[przemik]

Blok Bednorza na Nimirze - miód z boczkiem
Blok Daniela na Nimirze - miód z boczkiem

[nikt wazny]

Danielowi się klapka odblokowała

[bono]

Przyjęcie Rumuna miód z boczkiem.

[Delont]

Pan Siatkarz Łukasz Kaczmarek dzisiaj

[Shift]

Różne rzeczy są pisane o Kaczmarku, ale grając przeciwko niemu na bloku można się załamać.

[uszat1983]

Ależ buntownicy ciągną grę Zaksy...

To byly zwyczajne bzdury.

Niektorzy beda koncem sezonu musieli sie wstydzic za to co tu wypisywali.

[WysokiPortorykanczyk]

Ależ buntownicy ciągną grę Zaksy. +9, +6 i -2 skrzydłowych Zaksy w dwóch setach ledwie.

Dołączył Chitigoi do, zdaniem niektórych fanów Zaksy, nieprofesjonalnych narcyzów godnych rozwiązania kontraktu i hula to, co tu dużo gadać, na wysokim poziomie. Oby nie potracić punktów tutaj.