Poziom mentalności kibiców siatkówki w Polsce - Wszyscy dobrzy, tylko nie nasi. Szalpuk taki słaby, inni tacy dobrzy, ale to on jest mistrzem świata. Cudze chwala, swojego nie znaja. Co takiego gra Kliuka, że jest wyraźnie lepsz od Szalpuka? I w czym dużo gorszy jest Łomacz od innych sypaczy?
Zawsze polscy siatkarze to ci słabi, a to skad te sukcesy? Drużyna? No sorry, ale troche jaja. Czym (w formie) Kurek odstaje od Zaytseva, Kubiak od Sandera, Nowakowski od Podrascanina itp ?
No tym, że Polak, że nasz, to musi być gorszy. Zagranyca, zagranyca
Przykładowo, dla niektórych, to Clevenot super def. przyjmujacy, Mika już nie, Szalpuk pewnego poziomu nie przeskoczy, ale Kliuka to super talent, to samo Kovacević. No, sorry. Czasem odnosze wrażenie, że indywdualnie to wszyscy sa od nas duzo lepsi, a nasze zwycięstwa i dobra gra to jakieś zbiegi okoliczności i 110 % gry zespołowej przy słabej formie reszty, która odpuszcza, a porażki to formalność, bo jesteśmy słabsi.