Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
-
- Posty: 2675
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
A jednak zmiennikom udało się dokończyć seta. Przyjęcie już wcześniej nie wyglądało dobrze- natomiast Cala to wyglądał tak jakby wcześniej miał z tym jeszcze mniej wspólnego jak Wlazły- szczególnie jak był grany flot: stoi jak słup zasłaniając piłkę Zatorskiemu.
W całym meczu Skra wyglądała o 1/2 do klasy lepiej od przeciwnika: dobrze na zagrywce (czasami nawet b. dobrze- Winiarski, Wlazły, Atanasijević, Pliński), słabo w przyjęciu, niepewnie na rozegraniu przy średnio przyjętych piłkach, dobrze w ataku i nieźle w bloku. Denerwujące były kiwki z 2-giej piłki spadające w boisko- z czym sobie dobrze radzili Egipcjanie. Pomysł aby Atanasijević grał na stałe na ataku nie jest zły- ma parę w ręce na zagrywce i w ataku: nie boi się bloku (nie próbuje co 2 kiwać). Z przyjęciem gorzej: Wlazły po roku to może nauczy się brać na siebie większy fragment do przyjęcia, Cala wygląda jakby dawno nie grał, Bąkiewicz pojawia się sporadycznie, Winiarski jeśli sporo będzie atakował to na przyjęciu też nie pociągnie, Zatorski sprawia wrażenie jakby miał do pokrycia 60 % boiska.
W całym meczu Skra wyglądała o 1/2 do klasy lepiej od przeciwnika: dobrze na zagrywce (czasami nawet b. dobrze- Winiarski, Wlazły, Atanasijević, Pliński), słabo w przyjęciu, niepewnie na rozegraniu przy średnio przyjętych piłkach, dobrze w ataku i nieźle w bloku. Denerwujące były kiwki z 2-giej piłki spadające w boisko- z czym sobie dobrze radzili Egipcjanie. Pomysł aby Atanasijević grał na stałe na ataku nie jest zły- ma parę w ręce na zagrywce i w ataku: nie boi się bloku (nie próbuje co 2 kiwać). Z przyjęciem gorzej: Wlazły po roku to może nauczy się brać na siebie większy fragment do przyjęcia, Cala wygląda jakby dawno nie grał, Bąkiewicz pojawia się sporadycznie, Winiarski jeśli sporo będzie atakował to na przyjęciu też nie pociągnie, Zatorski sprawia wrażenie jakby miał do pokrycia 60 % boiska.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
To chyba oglądaliśmy inne mecze. Gdyby Egipcjanie nie narobili w portki, tak naprawdę po trzecim secie prowadziliby 2:1...kibic_siatki pisze:A jednak zmiennikom udało się dokończyć seta. Przyjęcie już wcześniej nie wyglądało dobrze- natomiast Cala to wyglądał tak jakby wcześniej miał z tym jeszcze mniej wspólnego jak Wlazły- szczególnie jak był grany flot: stoi jak słup zasłaniając piłkę Zatorskiemu.
W całym meczu Skra wyglądała o 1/2 do klasy lepiej od przeciwnika: dobrze na zagrywce (czasami nawet b. dobrze- Winiarski, Wlazły, Atanasijević, Pliński), słabo w przyjęciu, niepewnie na rozegraniu przy średnio przyjętych piłkach, dobrze w ataku i nieźle w bloku. Denerwujące były kiwki z 2-giej piłki spadające w boisko- z czym sobie dobrze radzili Egipcjanie. Pomysł aby Atanasijević grał na stałe na ataku nie jest zły- ma parę w ręce na zagrywce i w ataku: nie boi się bloku (nie próbuje co 2 kiwać). Z przyjęciem gorzej: Wlazły po roku to może nauczy się brać na siebie większy fragment do przyjęcia, Cala wygląda jakby dawno nie grał, Bąkiewicz pojawia się sporadycznie, Winiarski jeśli sporo będzie atakował to na przyjęciu też nie pociągnie, Zatorski sprawia wrażenie jakby miał do pokrycia 60 % boiska.
ZAKSA is a King...
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
A Trentino przegrywa seta z katarską zbieraniną zawodników, która nawet po przepracowaniu okresu przygotowawczego i rozegraniu całego sezonu miałaby nikłe szanse aby w polskiej lidze znaleźc się na podium.
Dobra, zaczęło się poważne granie. Osmoney na boisku.
Dobra, zaczęło się poważne granie. Osmoney na boisku.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Ty na poważnie z tą aklimatyzacją? Przecież tam jest godzina różnicy między Polską...BadTrue pisze: Jak na pierwszy mecz, to nie było tak źle. Brak aklimatyzacji daje znac o sobie. Fajnie nawet w ataku w ostatnim secie radzil sobie Cala, aczkolwiek z jego warunkami za duzo atakuje po prostej tylko.
-
- Posty: 2675
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Gdyby babcia wąsy miała to by dziadkiem była: mecz się skończył 3:0. Owszem i w I-szym i III secie Egipcjanie prowadzili 24:22 ...i żadnego seta nie wygrali. To świadczy o klasie tej drużyny- zmiennicy Skry roztrwonili 4 pkt przewagi ale dokończyli mecz.Lawliet pisze:
To chyba oglądaliśmy inne mecze. Gdyby Egipcjanie nie narobili w portki, tak naprawdę po trzecim secie prowadziliby 2:1...
Trentino w 2- gim secie się przebudziło i już spokojnie gniecie Al-Rayyan. Co ciekawe Arabowie faktycznie w składzie mają: Brazylijczyka, Fina i Bułgara
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Ależ fatalnie przyjmuje floty Bari. Według mnie to właśnie przez niego jest 2:1 dla drużyny z Kataru. Ciekawe co by było jakby wszyscy zawodnicy zaczęli serwować na niego właśnie flotem.
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 22 wrz 2009, o 16:21
- Płeć: K
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Trzeba przyznać, że Skra wygrała 3. seta dzięki blokowi. No wyciągnęli z 22:24 seta dzięki temu właśnie elementowi. No i muszę tu pochwalić Vincica, który skończył tą piłkę w walce na siatce, wykonał 2 czy 3 wybloki, dzięki czemu wyprowadzili kontrę. Dobrze, że wtedy grał on, a nie Woicki, bo mogłoby ( a nawet na pewno by się skończyło) dużo gorzej.
No a teraz Trentino ładnie dostaję baty.
No a teraz Trentino ładnie dostaję baty.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Streeter pisze:Ty na poważnie z tą aklimatyzacją? Przecież tam jest godzina różnicy między Polską...BadTrue pisze: Jak na pierwszy mecz, to nie było tak źle. Brak aklimatyzacji daje znac o sobie. Fajnie nawet w ataku w ostatnim secie radzil sobie Cala, aczkolwiek z jego warunkami za duzo atakuje po prostej tylko.
Bardziej chodziło chyba o męczącą podróż, bo miejscowy czas nie wyraża odległości jaką zawodnicy Skry przebyli. Podobnie z czasem w RPA, gdzie jest taki sam czas a odległość znacznie większa niż do Pekinu.
\
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Już kiedyś czytałem takie stwierdzenia, że Skra "nie wyjdzie" z 20 w meczu z Zenitem... Kiedy to było? Ach,pamiętam. To był prawdopodobnie 17 marca, chwilę po półfinałach LM i wszyscy wiemy jak wyglądała wtedy rywalizacja.Lawliet pisze:Brawo Skra, kapitalny pojedynek i epickie zwycięstwo, z taką grą z Zenitem nie wyjdą z 20 w żadnym secie
Nie należy oceniać żadnej drużyny na podstawie jednego meczu , zwłaszcza przeciwko "egzotycznemu" przeciwnikowi. Dziś Skra zagrała bardzo przeciętne i dostosowała się do poziomu gry przeciwników a ta przypadłość najbardziej dotknęła Winiarskiego. Niestety trzeba przyznać, że to staje się po prostu negatywną '' specjalnością'' Michała, który grając przeciwko słabym drużynom, popełnia mnóstwo błędów w przyjęciu. Nie wiem czy to przejaw lekceważenia rywali czy brak koncentracji, ale to jest fakt.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Wydaje mi się, że ogólnie Winiarski ostatnio począwszy od półfinału Plusligi zaczął słabiej przyjmować, a lepiej atakować. Tego pierwszego jestem pewnien, a to drugie to może tylko złudzenie.Niestety trzeba przyznać, że to staje się po prostu negatywną '' specjalnością'' Michała, który grając przeciwko słabym drużynom, popełnia mnóstwo błędów w przyjęciu. Nie wiem czy to przejaw lekceważenia rywali czy brak koncentracji, ale to jest fakt.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Dokładnie o to mi chodzilo;)hugo pisze:Bardziej chodziło chyba o męczącą podróż, bo miejscowy czas nie wyraża odległości jaką zawodnicy Skry przebyli. Podobnie z czasem w RPA, gdzie jest taki sam czas a odległość znacznie większa niż do Pekinu.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
To skład rywali Trentino:weary_skier pisze:A Trentino przegrywa seta z katarską zbieraniną zawodników, która nawet po przepracowaniu okresu przygotowawczego i rozegraniu całego sezonu miałaby nikłe szanse aby w polskiej lidze znaleźc się na podium...
Al-Raayan: Bratojew G. (3), Bratojew W. (20), Rodrigao (10), Oivanen (20), Lee (6), Mendez (12), Saeed (libero) oraz Hassan i Ishaq
Nie wiem co masz na myśli pisząc "zbieranina zawodników". Składy 7 polskich ligowych drużyn można byłoby bez wahania wymienić na ten skład w 100%. W pozostałych trzech drużynach (Skra, Resovia, ZAKSA) z tego zespołu można byłoby dobrać kompletną trójkę obcokrajowców do podstawowego składu i ich jakość kadrowa nie zmieniłaby się w stosunku do tego, co prezentują teraz.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
@dreamer
Gracze bardzo dobrzy, ale aż dziwne, że Trentino męczyło się ze zbieraniną (co prawda światowej klasy) graczy.
Sytuacja ze składami katarskich drużyn pokazuje do czego może dojść w przypadku MŚ 2018 w Katarze. Będziemy mieć Katar praktycznie bez Katarczyków. Wiadomo, że pieniądze wydane na "skład turniejowy" przez Al-Rayyan nie zwrócą się, ale to cena fotek z zawodnikami.
Gracze bardzo dobrzy, ale aż dziwne, że Trentino męczyło się ze zbieraniną (co prawda światowej klasy) graczy.
Sytuacja ze składami katarskich drużyn pokazuje do czego może dojść w przypadku MŚ 2018 w Katarze. Będziemy mieć Katar praktycznie bez Katarczyków. Wiadomo, że pieniądze wydane na "skład turniejowy" przez Al-Rayyan nie zwrócą się, ale to cena fotek z zawodnikami.
\
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Taka sytuacja już nastąpiła. Tyle, że nie w 2018 roku, a w 2012. Też na mundialu; ale nie reprezentacyjnym, tylko klubowym. I nie w piłce nożnej, tylko siatkówce.hugo pisze:Sytuacja ze składami katarskich drużyn pokazuje do czego może dojść w przypadku MŚ 2018 w Katarze. Będziemy mieć Katar praktycznie bez Katarczyków.
Otóż w kobiecej drużynie Rabita Baku, wśród zawodniczek desygnowanych na KMŚ nie ma ani jednej Azerki. Ni jednej!
Są za to - proszę bardzo: Ukrainki, Serbki, Bułgarka, Niemka, Kolumbijka, Portorykanka, Polka... Trener? A jakże: Włoch...
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Jakiej aklimatyzacji? Tam jest godzina różnicy, tego się nawet nie odczuwa. Poza tym, przyjechali z zimnicy do wspaniałego lata,powinno ich to wręcz ożywićBadTrue pisze:Jak na pierwszy mecz, to nie było tak źle. Brak aklimatyzacji daje znac o sobie. Fajnie nawet w ataku w ostatnim secie radzil sobie Cala, aczkolwiek z jego warunkami za duzo atakuje po prostej tylko.Lawliet pisze:Brawo Skra, kapitalny pojedynek i epickie zwycięstwo, z taką grą z Zenitem nie wyjdą z 20 w żadnym secie
Jeśli chodzi o dziwaczne rotowanie składem, to wychodzi tutaj beznadziejny brak umiejętnośći Nawrockiego, który chciał chyba zabawić się w Aleknę, co osobiście uważam za bardzo zabawne.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Być może, choć należy pamiętać o przepisie, że tylko jeden zawodnik z przeszłości gry w innej reprezentacji, może reprezentować barwy danej drużyny narodowej.hugo pisze:Sytuacja ze składami katarskich drużyn pokazuje do czego może dojść w przypadku MŚ 2018 w Katarze. Będziemy mieć Katar praktycznie bez Katarczyków.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Ten Mendez to ten sam Sirianis Mendez Hernandez, który grał w Jadarze Radom?
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
... i ten sam, który był libero reprezentacji Kuby, gdy ci ogrywali nas w Lidze Światowej w 2005 roku.Yao pisze:Ten Mendez to ten sam Sirianis Mendez Hernandez, który grał w Jadarze Radom?
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Brasil pisze:Być może, choć należy pamiętać o przepisie, że tylko jeden zawodnik z przeszłości gry w innej reprezentacji, może reprezentować barwy danej drużyny narodowej.hugo pisze:Sytuacja ze składami katarskich drużyn pokazuje do czego może dojść w przypadku MŚ 2018 w Katarze. Będziemy mieć Katar praktycznie bez Katarczyków.
Absolutnie nie chodzi mi o graczy, którzy już zagrali w jakiejś reprezentacji. W Brazylii, Rosji, Polsce jest wystarczająco dobrych zawodników, którzy nigdy nie zagrają w reprezentacji. Katar nagle stanie się "średniakiem".
\
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Pisząc "zbieranina zawodników" mam na myśli twór o nazwie Al-Rayyan, bo inne słowo jakoś nie przechodzi mi przez palce. Trudno nazwac drużyną grupę zawodników, która przyjechała tylko po to, żeby trochę zarobic. Oczywiście masz prawo odebrac, to jako brak szacunku dla klubu Al-Rayyan, ale sam dużo pisałeś o tym jak drużyny "egzotyczne" mają problem z pokazaniem całego swojego potencjału, gdyż czują się jak niepotrzebny słabeusz. Chyba przyznasz, że takie zabiegi z czasowym kontraktowaniem zagranicznych gwiazd nie wpływają dobrze na morale graczy krajowych.dreamer pisze: Nie wiem co masz na myśli pisząc "zbieranina zawodników". Składy 7 polskich ligowych drużyn można byłoby bez wahania wymienić na ten skład w 100%. W pozostałych trzech drużynach (Skra, Resovia, ZAKSA) z tego zespołu można byłoby dobrać kompletną trójkę obcokrajowców do podstawowego składu i ich jakość kadrowa nie zmieniłaby się w stosunku do tego, co prezentują teraz.
dreamer
Co do potencjału graczy z Al-Rayyan widac mamy odmienne zdanie. Mam wrażenie, że szejkowie zaczęli budowac tę drużynę od "środka" i jestem w stanie zaryzykowac stwierdzenie, że dwójka Rodrigao-Lee nie osłabiłaby żadnego klubu na świecie. Co do reszty nie jest już tak pięknie. Nie mogę się oprzec wrażeniu, że z jakichś osobistych pobudek okazujesz (świadomie lub nie) duży brak szacunku dla drużyny Jastrzębskiego Węgla, która w mojej opinii personalnie na papierze wygląda dużo lepiej. Często mówiąc o Martino wspominasz o tym, że tak na prawdę miał tylko jeden udany sezon. Ciekaw jestem ile takich sezonów mieli Bratoew z Hernandezem...wspólnie. Co do wymiany "kompletnej trójki obcokrajowców" bez zmiany potencjału kadrowego czołowej trójki poprzedniego sezonu również zgodzic się nie mogę. Chyba nie uważasz, że Hernandez, który miał niemiło zakończony okres w naszej lidze i prezentował się co najwyżej średnio byłby w stanie zastąpic Akhrema a Oivanen to ten sam poziom co Rouzier? Oczywiście można dywagowac nad poszczególnymi przypadkami (Oivanen-Bartman czy też Vincic-Bratoew) ale nie zmieni to mojej opinii, że poza fśrodkowymi bloku katarski skład prezentuje się średnio. W mojej opinii drużyna Al-Rayyan w Pluslidze walczyłaby o 5 miejsce z Delectą, która poza środkiem ma lepszych zawodników. To jest moja opinia, z którą masz oczywiście prawo się nie zgodzic.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Mariaż z FIVB z Katarem może zniszczyć resztki sportu w tej dyscyplinie. Czy to normalne, że jakaś drużyna robi sobie skład na tydzień? To mnie upewnia, że szejkowie nie będą mieć skrupułów by zaoferować ogromną kasę graczom, którzy są dobrzy, ale mają nikłe szanse na zagranie w reprezentacjach państw w których się urodzili. Ilu jest takich Rosjan, Polaków czy przede wszystkim Brazylijczyków?
Ostatnio zmieniony 14 paź 2012, o 11:37 przez hugo, łącznie zmieniany 1 raz.
\
-
- Posty: 2675
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
W I-szym secie Zenit spokojnie punktuje 2-gą arabską drużynę (w porównaniu do przeciwnika Trentino trochę wizualnie "bardziej arabską'). Na razie nie muszą się specjalnie wysilać.
Brak większego zaangażowania kosztował Rosjan w całym meczu 1 przegrany set. Cały mecz wyglądał bardzo jednostajnie: taka łupanina bez finezji- ciekawsze zagrania pokazywał zespół katarski.
Brak większego zaangażowania kosztował Rosjan w całym meczu 1 przegrany set. Cały mecz wyglądał bardzo jednostajnie: taka łupanina bez finezji- ciekawsze zagrania pokazywał zespół katarski.
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Gdzie jest challenge? Odpowiedź: na lotnisku
To tragedia by nie zadbać o to by sprzęt był do użytku od pierwszego meczu. Jak organizuje się rajdy czy gonitwy to konie/samochody/motory są na długo przed zawodnikami. A tu mamy trochę kamer i jakieś laptopy...
Skomplikowane procedury w Katarze nie tłumaczą organizatorów.
To tragedia by nie zadbać o to by sprzęt był do użytku od pierwszego meczu. Jak organizuje się rajdy czy gonitwy to konie/samochody/motory są na długo przed zawodnikami. A tu mamy trochę kamer i jakieś laptopy...
Skomplikowane procedury w Katarze nie tłumaczą organizatorów.
\
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Może po prostu chodzi o to, że do rajdów czy gonitw konie, samochody czy motory są niezbędnie potrzebne, natomiast challenge do gry w siatkówkę nie jest niezbędny, żeby nie powiedzieć, że jest zbyteczny.hugo pisze:Gdzie jest challenge? Odpowiedź: na lotnisku
To tragedia by nie zadbać o to by sprzęt był do użytku od pierwszego meczu. Jak organizuje się rajdy czy gonitwy to konie/samochody/motory są na długo przed zawodnikami. A tu mamy trochę kamer i jakieś laptopy...
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
@dreamer
Oczywiście, że challenge nie jest niezbędny do gry w siatkówkę, ale jak miał być to powinno być wszystko załatwione.
Oczywiście, że challenge nie jest niezbędny do gry w siatkówkę, ale jak miał być to powinno być wszystko załatwione.
\
-
- Posty: 2675
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Ciekawy byłem jak zagra Sada ze średnim rywalem czyli zakontraktowanymi gwiazdami w katarskiej drużynie. Przy zdecydowanej przewadze grają swobodnie z polotem jak reprezentacja Brazylii. Przy walce punkt za punkt potrafią się pogubić, grą rządzi przypadek- może się uda. Drugiego seta przegrali przy niewielkiej przewadze i nonszalancji w końcówce. W 4 przy wyrównanej końcówce kontrowersyjna decyzja sędziowska położyła morale zespołu katarskiego. Wallace grał pewnie- widać, że jest w formie. Raczej nie widzę ich większych szans w walce z Rosjanami czy Trentino jeśli zechcą wygrać z nimi w ostatnim meczu grupowym.
-
- Posty: 2675
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Po pierwszym secie 1:0 dla Zenitu. Obydwa zespoły grają b. spokojnie. Trudno wygrać seta przy tak słabym przyjęciu i tylko 2 zawodnikach w ataku. Woicki chyba nie ma zaufania do Serba skoro gra tylko Wlazłym i Winiarskim- poza tym środek nie istnieje (pomijając pojedynczy blok Kłosa)
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Bardzo fajnie rozgrywa jak na razie Vincic...
Re: Klubowe MŚ mężczyzn - 2012
Kompletne zero Skry w obronie i przyjęciu (szczególnie w obronie). Wszystko co uderzą Rosjanie wchodzi w parkiet jak w masło.
Może wreszcie Pan JN zrozumie, że Vincićowi trzeba dać pograć w dłuższym wymiarze. Nie rozumiem też czemu nie wyszedł w podstawowym składzie Kooistra.
dreamer
Może wreszcie Pan JN zrozumie, że Vincićowi trzeba dać pograć w dłuższym wymiarze. Nie rozumiem też czemu nie wyszedł w podstawowym składzie Kooistra.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...