Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

[niepoinformowany]

I znowu losowanie ustawione. Brzydzą mnie ci brazole, w finale i tak dostaną baty.

[estril1992]

Tylko , że jak wygramy to będzie pisać o jacy Oni są świetni.... a teraz to już na starcie ich skreślić

[radek0389]

A to juz pewne ze w ewentualnym półfinale gramy z Włochy/Iran?

[Michal5]

A to juz pewne ze w ewentualnym półfinale gramy z Włochy/Iran?

Tak.

Co do meczu z USA. Faworytem są Amerykanie, mają lepszą zagrywkę i blok, musimy mieć naprawdę dobry dzień by ich powstrzymać bo z meczu na mecz grają coraz lepiej. Widzę nasze szanse, ale pod jednym warunkiem - do szóstki musi wskoczyć Nowakowski. Nie widzę szans z nic nie blokującym Bieńkiem, w ataku może być podobnie bo Pit wraca do swojej dyspozycji. Żadne ryzyko, a może wiele zmienić.

[grzegorzg]

(...) Francuzi w polu serwisowym ryzykowali, ale też na tle rywali z grupy dużo psuli. Wśród uwzględnionych tutaj czołowych dziewięciu zespołów większymi od nich "psujami" zagrywek na tym turnieju jesteśmy niestety tylko my.

Bo my ryzykowalismy jeszcze bardziej...

Dla mnie taka taktyka Francuzów (piszę na podstawie ostatniego seta, którego udało mi się obejrzec), to przykład antytaktyki. Jak można nie porzuci takiej taktyki mając wielki potencjał w obronie?

Po naszych meczach wydaje się oczywistym dlaczego na IO nie pojechał Możdzonek. Antiga wziął po prostu najbardziej ofensywnych z czwórki, bo przyjąc jest komu, gorzej z atakiem...

Nie jestesmy bez szans. O warunkach (niestety licznych) pisze wielu forumowiczów. Nie wiem jaki bedzie wynik. Spodziewam się zaciętego meczu. Czekam z ciekawością...

[Lineczka]

Spośród 4 zespołów z tamtej grupy (nie wliczając Włochów, bo było wiadome, że z nimi nie zagramy) nie chciałam byśmy trafili na USA... Cóż, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Brazylia też nie byłaby łatwym przeciwnikiem - mają za sobą kibiców i sędziów. Trzeba zagrać swoje. Mam nadzieję, że nasz zespół stanie na wysokości zadania. Wszyscy muszą wspiąć się na najwyższy poziom. Nie możemy grać samym Kurkiem (no chyba, że będzie miał 100% w ataku ).

[niepoinformowany]

Widzę nasze szanse, ale pod jednym warunkiem - do szóstki musi wskoczyć Nowakowski. Nie widzę szans z nic nie blokującym Bieńkiem, w ataku może być podobnie bo Pit wraca do swojej dyspozycji. Żadne ryzyko, a może wiele zmienić.

A Kłos? Bieniek przynajmniej coś dodaje w zagrywce a i w ataku będzie większym zagrożeniem. Ja bym wychodził Nowakowski - Bieniek.

[Michal5]

A Kłos? Bieniek przynajmniej coś dodaje w zagrywce a i w ataku będzie większym zagrożeniem. Ja bym wychodził Nowakowski - Bieniek.

Patrzyłem na Kłosa jako lepiej blokującego, ale zapomniałem o jego dramatycznej dyspozycji na zagrywce w tym turnieju. Może być i Nowakowski-Bieniek, byle Piotrek wskoczył.

[sb.slav]

A to juz pewne ze w ewentualnym półfinale gramy z Włochy/Iran?

Znaczy i tak Włochów w doskonałej formie nie pokonamy, czy to naprawdę ważne odpaść rundę wcześniej lub później? Wyluzujcie.

No tak, ale tam był Wlazły itd itp.

Jeśli mają przegrać z USA i z ZSRS to na medal nie zasłużyli. Ja jednak jestem spokojny. Floatem zabiją przyjmujących a Biszkopt nie będzie fikał przy indywidualnym kryciu naszego cz*łonka komisji zawodniczej.

ROTFL.

[mily66]

A ja pomarudzę, że znowu ruskich trzyma się jakieś szczęście, w zeszłym roku praktycznie wszystkie mecze przegrane w LŚ, a punktów do rankingu dostali podobnie co my. Kilku zawodników na dopingu, ale oficjalnie nikt nic nie wie. No i teraz dostali Kanadę na 1/4.

[Murilo0]

Niestety najgorsze losowanie jakie mogło nam się trafić. Teoretycznie najłatwiejszy mecz byłby w finale Jedyna nasza szansa to dobra zagrywka w Sandera, a niestety dobrą zagrywkę mieliśmy do tej pory tylko w meczach ze słabszymi. Też jestem ciekawy jak zagramy w 1/4, mam nadzieję że skończy się inaczej niż w Londynie.

[Marcy$]

A to juz pewne ze w ewentualnym półfinale gramy z Włochy/Iran?

Znaczy i tak Włochów w doskonałej formie nie pokonamy, czy to naprawdę ważne odpaść rundę wcześniej lub później? Wyluzujcie.

Yyy, że co? Nie widzisz różnicy między odpadnięciem w 1/4 a przegranym meczem półfinałowym gdzie jeszcze jest mecz o brąz?

[italia16]

[post skasowany]

[Valente]

Obstawiam ze do finału dojdzie Rosja, a my wygramy z USA 3:2

[chemical_brother]

Sami pesymiści. Amerykanie niby maja zagrywkę, a nic poważnego na tym turnieju nie wygrali.

A Polacy co takiego poważnego wygrali na tym turnieju? Z Argentyną i Egiptem? XD Amerykanie wygrali z BR i FR, to oprócz Włochów najpoważniejsze zespoły na IO.

Cóż, przez głupi terminarz pewnie przegrałbym zakład z Noworocznym - nikt nie ma chyba jednak wątpliwości, że Francuzi wciągnęliby Rosjan nosem?

[kanimo]

Ja mam.
W Berlinie jakos nie wciagneli. A doszedl Michajlow zas Tietiuchin raczej jest w formie. I Kliuce powoli przybywa ogrania.

[chemical_brother]

Ja mam.
W Berlinie jakos nie wciagneli. A doszedl Michajlow zas Tietiuchin raczej jest w formie. I Kliuce powoli przybywa ogrania.

Doszedł Michajłow, odszedł Muserski.

[Chal]

Faktycznie, występ Muserskiego w Berlinie był imponujący.

50:50, zadecyduje dyspozycja dnia, chłodniejsza głowa, dzień konia jednego z zawodników. Truizmy, ale jakże adekwatne

[meduza123]

Faktycznie, występ Muserskiego w Berlinie był imponujący.

50:50, zadecyduje dyspozycja dnia, chłodniejsza głowa, dzień konia jednego z zawodników. Truizmy, ale jakże adekwatne

Indywidualności są w obydwóch zespołach. Jakoś ja stawiam delikatnie na nas, mam wrażenie że będziemy gryźli parkiet i w końcu podejmiemy ryzyko. Zadecyduje zagrywka. Mam nadzieje, że zaryzykujemy. Fakt, że dużo błędów w tym elemencie robimy, ale podawanie piłki - jak to miało miejsce w tie breaku z Rosjanami będzie nie do zaakceptowania. Nie wybaczalne zatem będą lekkie zagrywki Kubiaka i 4 na 6 zagrywki Bieńka flotowe, kiedy kilka razy (PŚ z Włochami) pokazał on, że w ważnych meczach potrafi zagrywką wiele zrobić. Przy dobrej zagrywce my będziemy faworytem, USA też dobrze serwuje ale chyba nasze przyjęcie jest lepsze, taką mam nadzieje i chce wierzyć w to co piszę.

[chemical_brother]

Co wy macie z tym gryzieniem parkietu, tzn. co, Amerykanie nie będą biegać do piłek w obronie? Albo lżej atakować bo im się nie chce? lol

[Marcy$]

i 4 na 6 zagrywki Bieńka flotowe, .

Na początku myślałem, że te jego flotoskróty to błędy przy zagrywce. Teraz widzę, że to zamierzone a co ważne skuteczne. Akurat do niego nie miałbym pretensji że zagrywa flotem a nie mocną. Co innego regularność. Jednak Amerykanie czasem wrażliwi na zagrywkę szybującą.

[Aranger]

Tak się zastanawiam, czy aby nie powinniśmy wyjść z Buszkiem w szóstce. Ogólnie rzecz biorąc grają z Miką na podobnym poziomie na tym turnieju, ale Rafał gwarantuje stabilniejsze przyjęcie, co przy jakości zagrywki Amerykanów może się okazać kluczowe - z nim w składzie trudniej im będzie nas rozstrzelać. Do tego zagrywa lepiej od Mateusza, a to drugi element, który w potyczce z Amerykanami powinien odgrywać bardzo ważną rolę.

[weary_skier]

Pierwsza sprawa:
Czremu Mika porzucił swojego ostrego flota na rzecz niedookreslonej i zupełnie niegroźnej zagrywki z wysokoku?

Druga. Nie upatruję w gościu, który leczył się cały rok zbawiciela w 1/4 finału IO, ale muszę przyznać, że podobało mi się jak serwował Nowakowski, zupełnie jak nie on. Myślę, że jeśli utrzyma poziom zagrywki z meczu z Kubą warto poświęcić popsute serwisy po 20 punkcie na rzecz dwóch trzech ostrych flotów w środku seta.

[qtp]

Jak Russel przyjmuje flota?

[zdystansowany]

Dawno mnie tutaj nie było, ale czytam Was drodzy koledzy conajmniej 2-3 razy dziennie

Otóż moim skromnym zdaniem - szansę na nasz półfinał rozkładają się 50/50.
Mam wrażenie, że ciężko nam się gra z zespołami 'fizycznymi' - z Rosją, z Bułgarią (notoryczne baty od nich), czy właśnie z USA - bo za taki zespół ich uważam - bardziej z tych fizycznych niż techników. Widzieliśmy mecz z 'technikami' z Argentyny - wszystko nam wychodziło, to samo ostatnio często jest z Brazylią czy Francją (jakoś sobie radziliśmy) - gorzej właśnie z takimi zespołami jak Rosja czy USA. Jakoś nie pasujemy do ich stylu gry - kto jedyny nas ograł na Mundialu w naszym kraju, kiedy graliśmy przez większość turnieju siatkówkę poza zasięgiem dla Brazylii, Niemców, Rosjan czy Serbów ? Właśnie Jankesi nas ograli.
Nie jestem ekspertem (na forum większość z Was pewnie siedzi w siatkówce dużo więcej niż ja, może nie dłużej - bo oglądam jak mogę od 2003-2004 roku, ale na pewno częściej tą dyscypline śledzicie) i moim zdaniem kluczem będzie różnorodność - nie może być tak, że Mika z Kubiakiem i ze środkowymi dostaną 30 piłek, a sam Kurek dostanie ich 60, tak nie damy rady. Trzeba zagrać jak z Argentyną - starać się w przyjęciu i grać siatkówkę różnorodną, wtedy to może i ta nasza 'straszna' zagrywka nie będzie potrzebna aż tak do zwycięstwa w meczu z USA.

[sb.slav]

Druga. Nie upatruję w gościu, który leczył się cały rok zbawiciela w 1/4 finału IO, ale muszę przyznać, że podobało mi się jak serwował Nowakowski, zupełnie jak nie on. Myślę, że jeśli utrzyma poziom zagrywki z meczu z Kubą warto poświęcić popsute serwisy po 20 punkcie na rzecz dwóch trzech ostrych flotów w środku seta.

Też zwróciłem uwagę na przyzwoitą zagrywkę Nowakowskiego. Może dołożyć także blok.

Co do obsady środka postawiłbym na Kłosa i Nowakowskiego, Bieniek w takiej roli w jakiej do tej pory oglądaliśmy Nowakowskiego - na zadaniową zagrywkę. Musimy coś blokować, a z tym u MB dramatycznie. Fajnie że Mateusz skutecznie atakuje, ale wolałbym żeby robił w pierwszym rzędzie to co wymaga się od jego specjalności - blokował.

Ale ogólnie dajta spokój - Łomacz tego nie udźwignie, już widzę te niedokładności i "rozegranie" Kurek, Kurek, Kurek...

Ale nie tylko on. Za dużo warunków do spełnienia:
1. Łomacz musi wytrzymać, a raczej nie wytrzyma.
2. Bieniek musi blokować, a nie blokuje.
3. Mika musi być wsparciem dla Kurka i Kubiaka a jest raczej ciężarem.

To się nie może udać.

[chemical_brother]

Od blokowania byłby Możdżonek, ale Antiga wolał zabrać kumpla kalekę z Resovii na wycieczkę...

[Memo]

A tu znów płacz... to się nie może udać? MŚ nam się udały?
Wierzę w naszych, wierzę że odpowiednia forma i wszystkie pokłady sił zostaną rzucone na ten mecz.
Jestem pewny że wszystko zależeć będzie od dnia, oby nasi zagrali z wiarą w siebie.
Bądźmy dobrej myśli, ktoś tu ładnie wcześniej napisał, chyba hunter, jeśli chcemy zdobyć złoto trzeba pokonać najlepszych, a więc do dzieła Orły!

[mily66]

A tu znów płacz... to się nie może udać? MŚ nam się udały?
Wierzę w naszych, wierzę że odpowiednia forma i wszystkie pokłady sił zostaną rzucone na ten mecz.
Jestem pewny że wszystko zależeć będzie od dnia, oby nasi zagrali z wiarą w siebie.
Bądźmy dobrej myśli, ktoś tu ładnie wcześniej napisał, chyba hunter, jeśli chcemy zdobyć złoto trzeba pokonać najlepszych, a więc do dzieła Orły!

Muszą przejść ten ćwierćfinał, bo nie zdzierżę wygranej piłkarzy jako drużyny roku w plebiscycie PS.

[hubert]

Z USA przegraliśmy na MŚ, ale wygraliśmy na PŚ, więc nie ma co się ich bać. Ciekawe czy wyjdziemy z Nowakowskim czy Bieńkiem.
Nie wiem czy ktoś zauważył ale Bieniek ma mały błąd techniczny przy naskoku do ataku. Lewa noga jest minimalnie wcześniej od prawej przez co zmniejsza się moc wyskoku a w konsekwencji zasięg. Dla mnie najwięcej zależy od Miki. Jak nie puści przyjęcia i dołoży parę punktów z ataku to będzie dobrze. Plusem jest też to, że Amerykanów prędzej ruszy float niż mocna zagrywka.