Tylko przy założeniu, że Kaczmarek będzie w optymalnej formie i będzie miał tą dyspozycję dnia. W innym przypadku, może nie popełnia bezpośrednich błędów, (choć czasami ma serie błędów), jednak jest często podbijany, traci na skuteczności. W dodatku przeciwnik często może odpowiedź dobrze zorganizowaną akcją. W przypadku czołowych drużyn przeważnie kończy się to stratą punktu.
Wracając do Resovii, to oczywiste, że ostatnie lata były poniżej oczekiwań, patrząc na personalia i nakłady finansowe, organizację. Sam mam dużo zastrzeżeń odnośnie tych personaliów, budowy drużyny, jednak jest już lepiej od dwóch sezonów, nie brakuje dużo. Dwa razy pod rząd piąte miejsce. Tylko większość ludzi z zewnątrz, sympatyków innych klubów zarzuca wszystko klubowi, że to Resovia "niszczy" graczy, pomijając teksty typu "rzeszowskie powietrze", to jest naprawdę krzywdzące i niesprawiedliwe. Medal ma zawsze dwie strony, dlaczego tak mało osób chce spojrzeć na tą drugą stronę tzn. czy wina nie jest czasem po stronie gracza lub przynajmniej obopólna. Bardzo łatwo jest tak stygmatyzować. Nie dostrzega się też takich rzeczy jak odbudowanie się Muzaja, bo słabym początku jeden z lepszych sezonów w jego wykonaniu od kilku lat. Nie można też twierdzić, że wszyscy po odejściu z Resovii grają lepiej, np. Leman, Komenda.
To pewnie będzie moja subiektywna opinia, ale pomijając te aspekty wyłącznie sportowe, to w naszym klubie jest wszystko na najwyższym poziomie. Pod względem warunków finansowych, komfortu pracy, życia to Nasz klub oferuje najlepsze warunki w całej lidze, też jedne z lepszych w Europie, jeśli chodzi wyłącznie o nasz sport, siatkówkę. Graczom przychodzącym do Rzeszowa niczego nie brakuje, nie muszą się o nic martwić. Mogą skupić się włącznie na siatkówce. Zrozumiałe jest, że oczekuje się wyników, kwestia tego jak podchodzą do tego gracze i jak wykorzystują te świetne warunki. To jest temat, który można ciągnąć godzinami. Jednak nie ma sensu i celu na ogólnym forum.