MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Awatar użytkownika
xyz91
Posty: 154
Rejestracja: 15 maja 2009, o 14:36
Płeć: M
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: xyz91 »

Skład reprezentacji Rosji na turniej kwalifikacyjny do MŚ w piłce siatkowej mężczyzn:

Rozgrywający:
Siergiej Grankin
Oleg Samsonyczew

Atakujący:
Siemion Połtawskij
Maksim Michajłow

Przyjmujący:
Siergiej Tietiuchin
Aleksandr Kosariew
Jurij Bierieżko
Denis Kalinin

Środkowi:
Aleksandr Wołkow
Anton Astaszenkow
Aleksiej Kuleszow

Libero:
Aleksiej Wierbow

Trener główny: Daniele Bagnoli (ITA)
Asystent trenera: Boris Kołczyn (LAT)
Trener: Roberto Piazza (ITA)
Generalny menedżer: Rusłan Olichwer (RUS)
xyz91
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: Mate »

A co jest z Ostapienką ??
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4625
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: niepoinformowany »

Mate pisze:A co jest z Ostapienką ??
Od IO nie grał.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: Mate »

Aż taka kontuzja mu się natrafiła ?? Wiem, że w LM nie grał, ale że teraz nie zagra to trochę dramat dla tego gracza.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
xyz91
Posty: 154
Rejestracja: 15 maja 2009, o 14:36
Płeć: M
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: xyz91 »

Mate pisze:Aż taka kontuzja mu się natrafiła ?? Wiem, że w LM nie grał, ale że teraz nie zagra to trochę dramat dla tego gracza.
On miał bardzo poważną kontuzję stawu skokowego, powoli jednak powraca do treningu.

Czy Finlandia i Niemcy ogłosili swoje kadry na kwalifikacje?
xyz91
Awatar użytkownika
antoninette
Posty: 190
Rejestracja: 19 kwie 2008, o 20:53
Płeć: K
Lokalizacja: Warszawa

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: antoninette »

maggie pisze:no a wybiera się ktoś do Gdyni? Bilety już w sprzedaży a tu cisza....
JA!
i kurczę, kurczę, kurczę zagapiłam się i zostały same obciachowe miejscówy na rogach :D
una passione da vivere
Lynn
Posty: 971
Rejestracja: 24 kwie 2009, o 22:28

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: Lynn »

Belgia - Finlandia 2 - 3
Niemcy - Rosja 1 - 3
Tak więc jutro Finowie i Niemcy grają o awans między sobą
PS. Oglądał ktoś te mecze na necie czy w TV i mógłby coś powiedzieć o grze drużyn?
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: Elgarten »

Lynn pisze:Belgia - Finlandia 2 - 3
Niemcy - Rosja 1 - 3
Tak więc jutro Finowie i Niemcy grają o awans między sobą
PS. Oglądał ktoś te mecze na necie czy w TV i mógłby coś powiedzieć o grze drużyn?
Niestety z transmisjami ciężko. Znalazłem tylko jeden link do meczu Rosja - NIemcy, ale nie działał.
Finowie u siebie jak na razie nie zachwycają, chociaż może po prostu niedoceniani Belgowie grali dobrze :) .
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
kuchcik77
Posty: 2347
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: kuchcik77 »

Lozano odniósł pierwszy znaczacy sukces z Niemcami
3-1 w Finlandii i gospodarze "jada do domu"
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: lucass90 »

kuchcik77 pisze:Lozano odniósł pierwszy znaczacy sukces z Niemcami
Faktycznie, przyznam się, że w tym meczu większe szanse dawałem Finom i ten wynik jest dla mnie niespodzianką. Osobiście jestem pełen podziwu dla Lozano, że w tak krótkim czasie stworzył zespół groźny dla wszystkich.
kuchcik77 pisze:...gospodarze "jada do domu"
Omg... :D :D :D
AZS CZĘSTOCHOWA!
lolo1234
Posty: 80
Rejestracja: 21 lut 2009, o 20:08
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: lolo1234 »

Może Lozano doprowadzi Niemców tak jak nas do v-ce mistrzostwa swiata :]
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: KadrO »

lucass90 pisze:
kuchcik77 pisze:Lozano odniósł pierwszy znaczacy sukces z Niemcami
Faktycznie, przyznam się, że w tym meczu większe szanse dawałem Finom i ten wynik jest dla mnie niespodzianką. Osobiście jestem pełen podziwu dla Lozano, że w tak krótkim czasie stworzył zespół groźny dla wszystkich.
kuchcik77 pisze:...gospodarze "jada do domu"
Omg... :D :D :D
Niech se Niemcy osiągają sukcesy tą samą żelazną 6 jak my, a Lozano powoli rozwali im zespół.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: dreamer »

1. Nie rozumiem, dlaczego mówicie o jednym zwycięstwie Niemców nad Finlandią jako o ich największym sukcesie (choćby nawet chodziło tylko o ten czas, kiedy prowadzi ich Lozano) ???
Przecież to dzisiejdsze zwycięstwo nie gwarantuje im jeszcze startu w turnieju finałowym mistrzostw świata 2009. Muszą jeszcze jutro wygrać z Belgią i jeszcze najlepiej, żeby Finlandia przegrała z Rosją... Jeżeli już dzielicie skórę na niedźwiedziu, to znaczy, że albo nie rozumiecie ducha spportu, albo jesteście jasnowidzami.
A przy okazji:
według mnie zwycięstwo w Lidze Europejskiej jest dotychczasowym największym sukcesem Niemców pod wodzą Lozano.

2. Nie chcę cytować słów do których odnosi się ten fragment mojego posta, ale sugerowanie, że Lozano rozwalił polską drużynę, a teraz podobnie zrobi z niemiecką, jest po prostu wyssanym z palca wymysłem.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Lynn
Posty: 971
Rejestracja: 24 kwie 2009, o 22:28

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: Lynn »

Wszystko jest nadal otwarte, z tym, że jutro Finlandia koniecznie musi pokonać Rosje jak największą różnicą małych punktów. Obecnie to Finowie maja lepsze ratio punktowe od Niemców i dziwie się niektórym, że już odprawili Finów z kwitkiem (chyba, że to nie Ratio punktowe jest brane przy tej samej ilości punktów).
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: Elgarten »

O tym kto awansuje do MŚ, dużo zależy od Rosji. Jestem ciekawy jak podejdą do jutrzejszego spotkania z Finlandią. Podopieczni Berutto mogą sprawić niespodziankę i jeszcze utrzeć nosa Niemcom.
Trzeba powiedzieć, że na turnieju w Tampere spotkały się 3 mocne zespoły(jednak Belgowie trochę odstają).
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2908
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: hubert »

Bardzo często po zmianie trenera (niekoniecznie na lepszego) drużyna zaczyna grać lepiej. Mam nadzieję, że zwycięski marsz Niemiec zakończy się na ME po dotkliwej (a w moich marzeniach upokarzającej) porażce z krajem "na prawo od mapy".
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
kuchcik77
Posty: 2347
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: kuchcik77 »

No dyby sie lcizyły sety byłoby załatwione a tak mogą byc niezłe jaja.
Niemiaszki starały sie jak mogły by w ostatnim meczu nie yło zadnego pola manewru ale...GER 2-1 257-245 Na cwile obecna ratio Niemców: 257-245 co daje 1.0489

Finowie teraz: 209-206 przy zalozeniu 3-0 i wygranej minimum 11 oczkami dla Finów 284 -270 i stosune klepszy od Niemców(1.051) ,
Rosja teraz 169-138 przy porazce 11pkt daje nam: 233-213 i bezpieczne pierwsze miejsce....
ciekawe...

FIn-RUS 0-2 po zawodach....dwóch makaroniarzy sie "nie dogadało"
Ostatnio zmieniony 9 sie 2009, o 14:08 przez kuchcik77, łącznie zmieniany 1 raz.
PVD90
Posty: 105
Rejestracja: 8 sie 2009, o 21:45
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: PVD90 »

Niemcy pokonują Belgie łatwo w 3 setach.Widać, że Raul wykonuje dobrą prace z niemcami.
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: radek0389 »

dreamer pisze:1. Nie rozumiem, dlaczego mówicie o jednym zwycięstwie Niemców nad Finlandią jako o ich największym sukcesie (choćby nawet chodziło tylko o ten czas, kiedy prowadzi ich Lozano) ???
Przecież to dzisiejdsze zwycięstwo nie gwarantuje im jeszcze startu w turnieju finałowym mistrzostw świata 2009. Muszą jeszcze jutro wygrać z Belgią i jeszcze najlepiej, żeby Finlandia przegrała z Rosją... Jeżeli już dzielicie skórę na niedźwiedziu, to znaczy, że albo nie rozumiecie ducha spportu, albo jesteście jasnowidzami.
A przy okazji:
według mnie zwycięstwo w Lidze Europejskiej jest dotychczasowym największym sukcesem Niemców pod wodzą Lozano.

2. Nie chcę cytować słów do których odnosi się ten fragment mojego posta, ale sugerowanie, że Lozano rozwalił polską drużynę, a teraz podobnie zrobi z niemiecką, jest po prostu wyssanym z palca wymysłem.

dreamer
Po pierwsze MŚ odbędą się w 2010 a nie w 2009 (ale to pewnie zwykła pomyłka z twojej strony)

A co do wygranej w LE, to to jest ich największy sukces wg ciebie? LE to zaplecze LŚ, taki komercyjny poligon doświadczalny dla słabszych ekip i tyle, kogo tam Niemcy pokonali - Rumunów, Hiszpanię czy Portugalię. To był zwykłay etap przygotowań do eliminacji MŚ i ME. I dlatego teraz awans do MŚ jest największym sukcesem Lozano na tą chwilę a nie żadne wygranie LE.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: dreamer »

radek0389 pisze:...1. A co do wygranej w LE, to to jest ich największy sukces wg ciebie? LE to zaplecze LŚ, taki komercyjny poligon doświadczalny dla słabszych ekip i tyle, kogo tam Niemcy pokonali - Rumunów, Hiszpanię czy Portugalię. To był zwykłay etap przygotowań do eliminacji MŚ i ME. ad.2 I dlatego teraz awans do MŚ jest największym sukcesem Lozano na tą chwilę a nie żadne wygranie LE.
ad. 1
Nie wiesz chyba o czym mówisz, uważając, że pokonanie mistrzów Europu w finale LE nie było dotychczasowym największym sukcesem Niemców pod wodzą Lozano (i nie tylko).

ad. 2
Człowieku... Ja swojego posta pisałem zanim Niemcy awansowali do MŚ 2010, a więc nie rozumiem o czym piszesz. Tylko wariat mógł Niemcom gwarantować awans przed ostatnią kolejką meczów, tak jak tylko wariat mógłby teraz negować, że właśnie ten awans to największy w ostatnim czasie ich sukces.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: radek0389 »

dreamer pisze: ad. 1
Nie wiesz chyba o czym mówisz, uważając, że pokonanie mistrzów Europu w finale LE nie było dotychczasowym największym sukcesem Niemców pod wodzą Lozano (i nie tylko).

ad. 2
Człowieku... Ja swojego posta pisałem zanim Niemcy awansowali do MŚ 2010, a więc nie rozumiem o czym piszesz. Tylko wariat mógł Niemcom gwarantować awans przed ostatnią kolejką meczów, tak jak tylko wariat mógłby teraz negować, że właśnie ten awans to największy w ostatnim czasie ich sukces.

dreamer
Ad. 1 Tak tylko zauważ, że po tych ME została tylko nazwa, bo ta gra Hiszpanów nie ma nic wspólnego z tamtymi ME. A takie pytanie oglądałeś może te mecze w finale LE?

Ad.2 Tak, rzeczywiście po tym jak pokonali Finów i pozostało im pokonać najsłabszą ekipę - Belgów, a dodatkowo znikome prawdopodobieństwo pokonania Rosjan przez Finów dawało małe prawdopodobnieństro wejścia do MŚ,
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: dreamer »

radek0389 pisze:
dreamer pisze:...Ad. 1 Tak tylko zauważ, że po tych ME została tylko nazwa, bo ta gra Hiszpanów nie ma nic wspólnego z tamtymi ME. A takie pytanie oglądałeś może te mecze w finale LE?
Ad.2 Tak, rzeczywiście po tym jak pokonali Finów i pozostało im pokonać najsłabszą ekipę - Belgów, a dodatkowo znikome prawdopodobieństwo pokonania Rosjan przez Finów dawało małe prawdopodobnieństro wejścia do MŚ,
ad. 1
Na laola1.tv oglądałem wszystkie mecze LE 2009. Owszem, Hiszpanie cały czas nie grają tak jak grali podczas ME 2007. Choć fakt podkreślania tego przez ciebie i wyciągania wniosku, że są słabi, jest po prostu niezrozumiały.
Gdyby ciągle grali tak jak podczas finałów ME 2007, to być może nie Amerykanie byliby mistrzami olimpijskimi. To markowa drużyna czołówki Europejskiej - czy to Ci się podoba czy nie. Teraz dodatkowo przechodzą trudny okres, bo Velasco przebudowuje zespół.

ad. 2
Uważam, że z szarlatanami dzielącymi skórę na niedźwiedziu nie ma sensu dyskutować. Hołdując Twojej (i Tych, którzy widzą to tak samo jak Ty) filozofii rywalizacji sportowej, Hiszpanie nigdy nie byliby mistrzami Europy. Belgowie nigdy nie wygraliby z Polską. Japonki nigdy nie pokonałyby Rosjanek (dzisiaj to zrobiły) itp.
Rankingami i własnym przekonaniem co do klasy drużyn i możliwych wyników ich konfrontacji, nie wygrywa się spotkań, tylko minimum około godzinną walką na boisku...

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: kevinpsb »

dreamer pisze: 1.Hiszpanie cały czas nie grają tak jak grali podczas ME 2007. Choć fakt podkreślania tego przez ciebie i wyciągania wniosku, że są słabi, jest
2.Gdyby ciągle grali tak jak podczas finałów ME 2007, to być może nie Amerykanie byliby mistrzami olimpijskimi.
3.To markowa drużyna czołówki Europejskiej - czy to Ci się podoba czy nie. Teraz dodatkowo przechodzą trudny okres, bo Velasco przebudowuje zespół.
1. Słabi nie są ale nie są rownież mocni.
2. Gdyby Polacy grali tak jak podczas misztrzostw świata w 2006 roku to być może nie Amerykanie byliby mistrzami Olimpijskimi... Gdyby decyzja sedziego w 1 secie to...
3. Zgadzam sie to jedna z lepszych europejskich druzyn. Jest to tak gdzies 8 moze 9 druzyna w europie...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: dreamer »

kevinpsb pisze:...3. Zgadzam sie to jedna z lepszych europejskich druzyn. Jest to tak gdzies 8 moze 9 druzyna w europie...
Jeżeli doszliśmy do konsensusu w tej sprawie, to nie pozostaje mi nic innego, jak oczekiwać aby Polacy we wrześniowych ME zajęli miejsce tuż przed Hiszpanami.
No bo jeżeli Hiszpanie zajęliby miejsce na jakim ja ich widzę (5-6), to nasi byliby półfinalistami ME. Gdyby zaś Hiszpanie byli tak nisko jak Ty ich widzisz, to nasi i tak wypadliby lepiej niż podczas ME 2007.
Myślę, że układ jest do przyjęcia.
Chcę przy okazji wyjaśnić, że ten nieco zaczepny i kontrowersyjny tekst napisałem po to, żeby uczulić tych, którzy chcą dogłębnie, najbliższej prawdy, oceniać poszczególne drużyny, że miarka przykładana do poszczególnych drużyn powinna być taka sama. Zaś według właśnie tej "równej miarki", Polska nie jest obecnie w niczym lepsza od Hiszpanii (o ile nie jest minimalnie gorsza).

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: kevinpsb »

dreamer pisze: Jeżeli doszliśmy do konsensusu w tej sprawie, to nie pozostaje mi nic innego, jak oczekiwać aby Polacy we wrześniowych ME zajęli miejsce tuż przed Hiszpanami.
No bo jeżeli Hiszpanie zajęliby miejsce na jakim ja ich widzę (5-6), to nasi byliby półfinalistami ME. Gdyby zaś Hiszpanie byli tak nisko jak Ty ich widzisz, to nasi i tak wypadliby lepiej niż podczas ME 2007.
Myślę, że układ jest do przyjęcia.
Chcę przy okazji wyjaśnić, że ten nieco zaczepny i kontrowersyjny tekst napisałem po to, żeby uczulić tych, którzy chcą dogłębnie, najbliższej prawdy, oceniać poszczególne drużyny, że miarka przykładana do poszczególnych drużyn powinna być taka sama. Zaś według właśnie tej "równej miarki", Polska nie jest obecnie w niczym lepsza od Hiszpanii (o ile nie jest minimalnie gorsza).

dreamer
Cwaniakujesz bo doskonale wiesz że Polacy na mistrzostwach europy wystąpią bez Wlazłego Winiarskiego i Swiderskiego bo gdyby tych 3 zawodników pojechało na mistrzostwa europy... baaa wystarczy ten 1 to o wynik naszego pojedynku z Hiszpanami byłbym bardziej spokojny niż ty o Brazylijska sambe...

Jesli chodzi o druzyny potencjalnie lepsze od Hiszpanii w Europie to są to: Rosjanie, Polacy, Serbowie, Włosi, Bułgarzy i Francuzi... Porównywalne druzyny do Hiszpanów to Finlandia, Niemcy minimalne gorsze to Holandia czy Czechy!
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
wojo90
Posty: 135
Rejestracja: 9 sty 2008, o 22:46
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: wojo90 »

ja takze na pewno bym nie zaryzykowal stwierdzenia ze my jestesmy na rowni albo gorsi od Hiszpanow. Raczej ulokowalbym nas na rowni z Wlochami czy Serbia i na rowni o ile nie wyzej z Rosja
Jedno z praw Murphego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy."
vi er rode vi er hvide vi er denmark dynamite
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: radek0389 »

dreamer pisze:
ad. 1
Na laola1.tv oglądałem wszystkie mecze LE 2009. Owszem, Hiszpanie cały czas nie grają tak jak grali podczas ME 2007. Choć fakt podkreślania tego przez ciebie i wyciągania wniosku, że są słabi, jest po prostu niezrozumiały.
Gdyby ciągle grali tak jak podczas finałów ME 2007, to być może nie Amerykanie byliby mistrzami olimpijskimi. To markowa drużyna czołówki Europejskiej - czy to Ci się podoba czy nie. Teraz dodatkowo przechodzą trudny okres, bo Velasco przebudowuje zespół.

ad. 2
Uważam, że z szarlatanami dzielącymi skórę na niedźwiedziu nie ma sensu dyskutować. Hołdując Twojej (i Tych, którzy widzą to tak samo jak Ty) filozofii rywalizacji sportowej, Hiszpanie nigdy nie byliby mistrzami Europy. Belgowie nigdy nie wygraliby z Polską. Japonki nigdy nie pokonałyby Rosjanek (dzisiaj to zrobiły) itp.
Rankingami i własnym przekonaniem co do klasy drużyn i możliwych wyników ich konfrontacji, nie wygrywa się spotkań, tylko minimum około godzinną walką na boisku...

dreamer
ad. 1 Aha, no na laola1.tv też oglądałem mecze LE, Hiszpanie zaprezentowali się tam słabo, gdyby nie nieporadność Słowaków, którzy mając dużą przewagę nie potrafili wygrać to nawet nie byłoby ich w finale. Hiszpanów stać na pojedynczy wyskok i tyle, nie oczekuje po nich, że ustabilizują się na stałe w ścisłej światowej czołówce. W finale też grali słabo, Niemcy z dużymi rezerwami potrafili ich pokonać. A co do stwierdzenia "czy to Ci się podoba czy nie", to akurat mi się podoba, bo Hiszpanie to jedna z europejskich ekip, które naprawdę lubię, w finale ME w 2007 mimo braku Polaków to emocje były niesamowite, bardzo chciałem aby pokonali ruskich i się udało.

ad. 2 Na 100% przecież nie byłem pewny ich awansu, ale na 95% tak, nigdy nie dzielę skóry na niedźwiedziu, za to kocham siatkówkę, że jest nieprzewidywalna, no ale śledziłem poczynania drużyn w Tampere i tam możliwości aby w ostatniej kolejce Finowie pokonali Rosjan a Niemcy przegrali z Belgami, było bardzo ale to bardzo mało prawdopodobne. A co do przykładu odnośnie Japonia-Rosja, to akurat to niespodzianka dla mnie nie była, widziałem mecze poprzednie Rosjanek (kompletenie bez formy) a także grę u siebie Japonek i spodziewałem się wygranej Azjatek, przy okazji na tym zarobiłem u buka.




Odnośnie porównania Polaków i Hiszpanów, to będzie szansa bezpośredniego starcia na ME, tam polska grupa łączy się z hiszpańską. No ale racja takie porównanie będzie nieobiektywne, gdyż nasza ekipa wystąpi bez trzonu kadry, podejrzewam, iż gdyby zagrali w pełnym składzie to Hiszpania jest do ogrania na spokojnie. Na ME mamy teoretycznie łatwą drogę do walki o medale (1/2 finału), w grupie trafiamy na Niemcy, Turcję i Francję czyli każda z tych ekip jest spokojnie do ogrania, choć oczywiście trzeba uważać na Francję i Niemców. Potem łączymy się z grupą C, gdzie wyjdą najprawdopodobniej Hiszpanie, Słowacy i Słoweńcy, czyli także drużyny do ogrania. Praktycznie w drodze do 1/2 czekają nas tylko 3 mecze z dobrymi drużynami tj. Niemcy, Hiszpania i Francja, ale nie jest to żadna drużyna z grona głównych faworytów do złota, z taką ekipą mamy szanse zagrać w 1 półfinale. Reasumując szanse na medal są spore, pytanie tylko czy ta ekipa jest w stanie tego dokonać, jakieś pierwsze spostrzeżenia będzie można wnioskować po kwalifikacjach do MŚ.
Awatar użytkownika
wojo90
Posty: 135
Rejestracja: 9 sty 2008, o 22:46
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: wojo90 »

radek0389 pisze: Odnośnie porównania Polaków i Hiszpanów, to będzie szansa bezpośredniego starcia na ME, tam polska grupa łączy się z hiszpańską. No ale racja takie porównanie będzie nieobiektywne, gdyż nasza ekipa wystąpi bez trzonu kadry, podejrzewam, iż gdyby zagrali w pełnym składzie to Hiszpania jest do ogrania na spokojnie.
Mnie nie obchodzi w jakim skladzie zagramy i mysle ze przy podsumowywaniu ME tez malo kogo to bedzie obchodzic ci ktorzy beda grali w miejsce jak to ladnie nazwales "trzonu" naszej kadry musza pokazac ze chca grac i chca wygrywac a nie jezdzic na mecze i siedziec w kwadracie dla rezerwowych
Jedno z praw Murphego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy."
vi er rode vi er hvide vi er denmark dynamite
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: radek0389 »

wojo90 pisze: Mnie nie obchodzi w jakim skladzie zagramy i mysle ze przy podsumowywaniu ME tez malo kogo to bedzie obchodzic ci ktorzy beda grali w miejsce jak to ladnie nazwales "trzonu" naszej kadry musza pokazac ze chca grac i chca wygrywac a nie jezdzic na mecze i siedziec w kwadracie dla rezerwowych
Ciebie nie obchodzi a mnie bardzo, bo chcę aby grali w jak najmocniejszym składzie z realnymi szansami na medal. Wiadomo kogoś z boku nie obchodzi w jakim składzie kto gra, tylko miejsce które zajmuje, ale jak ktoś chce przeanalizować dokładnie to raczej bierze poprawkę na składy. Prosty przykład, na LŚ jak popatrzeć na miejsce zajęte przez Polaków to wydaje się tragedia, ale jak spojrzysz na skład to od razu wychodzi wniosek, że aż tak tragicznie nie było, o to mi właśnie chodzi.
Wszyscy zawodnicy, którzy grają za tych podstawowych chcą na 100% zaprezentować się jak najlepiej, to oczywiste, ale czy im to wyjdzie i godnie ich zastąpią to już nie wiadomo.
Awatar użytkownika
wojo90
Posty: 135
Rejestracja: 9 sty 2008, o 22:46
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: MŚ 2010 mężczyzn - turnieje kwalifikacyjne w Europie

Post autor: wojo90 »

radek0389 pisze: Ciebie nie obchodzi a mnie bardzo, bo chcę aby grali w jak najmocniejszym składzie z realnymi szansami na medal. Wiadomo kogoś z boku nie obchodzi w jakim składzie kto gra, tylko miejsce które zajmuje, ale jak ktoś chce przeanalizować dokładnie to raczej bierze poprawkę na składy. Prosty przykład, na LŚ jak popatrzeć na miejsce zajęte przez Polaków to wydaje się tragedia, ale jak spojrzysz na skład to od razu wychodzi wniosek, że aż tak tragicznie nie było, o to mi właśnie chodzi.
Wszyscy zawodnicy, którzy grają za tych podstawowych chcą na 100% zaprezentować się jak najlepiej, to oczywiste, ale czy im to wyjdzie i godnie ich zastąpią to już nie wiadomo.
A kto powiedzial ze te chlopaki ktorych powolal Castelani nie maja realnych szans na medal? Liga Światowa byla genialnym pomyslem z przetestowaniem mlodych zawodnikow przez co oswoili sie z atmosfera jaka panuje przed meczami reprezentacji i teraz to musi procentowac. Skonczyly sie czasy ze wiecznie bedziemy grac jedna i ta sama szostka a ci ktorzy wskoczyli w miejsce kontuzjowanych wierzez ze sa najlepsi z mozliwych i wierze ze stac ich na sukces
Jedno z praw Murphego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy."
vi er rode vi er hvide vi er denmark dynamite
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Świata”