Mistrzostwa Świata 2018

[Artek1967]

Tak na to patrzac to mamy drużynę z przeciętnych rzemieśłników i prawdę mówiąc dokładnie tak mi nasza gra wygląda

[grzegorzg]

Ale to sa dobrzy rzemieslnicy, inaczej chocby taki Julio Velasco nie zaprzatałby sobie nimi głowy. Po prostu jestesmy w bezposrednim zapleczu wielkich faworytów, spokojnie zazębiajac się poziomem formą bądz dyspozycją dnia.

[drukjul]

Trzeba też pamiętać, że statystyki przyjęcia, obron i zwłaszcza szczególnie rozegrania są jednak zawsze w bardzo dużym stopniu uznaniowe.

27 pozycja Fabiana nie wynika jednak z tego, że ma hejterów wśród statystyków FIVB, tylko że akurat w grupie w Warnie statystyk federacji przyjął takie wyśrubowane kryteria dla "excellent sets", których liczba na set jest podstawą rankingu, że wszystkich bez wyjątku rozgrywających drużyn grających w I rundzie w hali w Warnie ewidentnie skrzywdził.

[Filip]

Najlepiej przyjmujący:
liczba poz przyjęć,ilość błędów,liczba prób,wydajność w przyjęciu
1. Taylor Sander (USA) 44 - 2 - 99 - 42,42%
2. Erik Shoji (USA) 35 - 4 - 76 - 40,79%
3. Klemen Cebulj (Słowenia) 60 - 5 - 139 - 39,57%
Zatorski piaty

Bułgaria 11/22 50%
Iran 14/21 67%
Finlandia 14/21 67%
Portoryko 5/10 50%
Kuba 5/9 56%
Łącznie 49/83 59%
Bardzo mało prawdopodobne, że na tym turnieju na tą chwilę ktoś przyjmuje lepiej... Choć raporty meczów USA chętnie zobaczę!

[drukjul]

Najlepiej przyjmujący:
liczba poz przyjęć,ilość błędów,liczba prób,wydajność w przyjęciu
1. Taylor Sander (USA) 44 - 2 - 99 - 42,42%
2. Erik Shoji (USA) 35 - 4 - 76 - 40,79%
3. Klemen Cebulj (Słowenia) 60 - 5 - 139 - 39,57%
Zatorski piaty

Bułgaria 11/22 50%
Iran 14/21 67%
Finlandia 14/21 67%
Portoryko 5/10 50%
Kuba 5/9 56%
Łącznie 49/83 59%
Bardzo mało prawdopodobne, że na tym turnieju na tą chwilę ktoś przyjmuje lepiej... Choć raporty meczów USA chętnie zobaczę!

Na przyjęcie w tym turnieju, poza jednym setem z Kubą i Bułgarią rzeczywiście nie mamy prawa się skarżyć. Np. w meczu z Iranem różnica przyjęcia pozytywnego 20% na naszą korzyść to była jakościowa przepaść i nawet Marouf nie był w stanie tego na siatce żadną miarą zniwelować.

Tylko, że znów - porównanie efektywności przyjęcia przy tak zagrywających zespołach jak USA, Serbia, czy Rosja w grupie C, z zagrywkami Irańczyków, którzy w rankingu najlepiej zagrywających mają 1 (słownie jednego ) zawodnika w 80-tce i to na miejscu 39 (Ghafour) obrazowe wcale nie jest. Trzeba więc powiedzieć sobie prawdę, że z naprawdę dobrze i regularnie zagrywającymi drużynami się na tym turnieju jeszcze nie potykaliśmy.

[kanimo]

I widac bylo, ze ta zagrywka nam szkodzi mocno, w momencie kiedy Bulgarzy i Iranczycy wrzucili drugi bieg. Stad moj pomysl, ze lepiej grac z nimi zanim ograja hale. Jest jak jest. Szalupa przyjmuje srednio, Kubiak niezle ale bez rewelacji. Sliwka zaledwie ciut lepiej niz Szalupa, a Kwolek jakby niegotowy. Gramy tym co mamy. Alternatywa byl Buszek, wiec ...
Wlasnie obejrzalam meczyki Reski z Lwowem. Rafal pare razy ustrzelony banalna dosyc zagrywka. Jego okres w kadrze sie skonczyl. Wobec przwleklych problemow Miki, brakuje nam gracza ofensywnego ale z niezlym przyjeciem. Od przyszlego roku bedzie dodatkowo Fornal, rozwinie sie jeszcze Kwolek. A na razie nie ma. Nikt nie powie, ze Vital nie powolal, nie sprawdzil itp.

A propos zagrywki. Podobno Le Roux, ktory pauzowal, jest gotow do gry. Jeszcze jedna silna i regularna.

[Artek1967]

. Od przyszlego roku bedzie dodatkowo Fornal, rozwinie sie jeszcze Kwolek. A na razie nie ma.

od przyszłego roku to dojdzie jeszcze jeden młody i perspektywiczny, aczkolwiek już troche ograny w rozgrywkach seniorskich co zdecydowanie powinno poprawić nam sytuację na pozycji ofensywnego przyjmujacego

[TommyLeeJones]

Możemy mieć nawet znakomite przyjęcie ale przy tym co potrafią zrobić zza 9 metra tacy Serbowie, zaciera się granica między aż "dobrze przyjmującymi", a jedynie "źle trafionymi". Nasze słabości na wysokiej piłce też są powszechnie znane. Na dodatek nie mieliśmy poważnej weryfikacji i nie jesteśmy tak zaprawieni w boju, jak pozostali.
Jako zespół jesteśmy pół kroku za ścisłą czołówką i trzeba liczyć na łut szczęścia, atut hali, chociażby symboliczny jet lag albo szczęśliwą konstelację gwiazdozbiorów. Nie mogą powtórzyć się obrazki z meczu z Bułgarią, gdy taśmowo wywalano floty na aut, to dla mnie najbardziej frustrujący element naszej gry. Dostać czapę na trójbloku można ale tak beztrosko wyp... balony po autach to już trzeba mieć talent.

[kanimo]

. Od przyszlego roku bedzie dodatkowo Fornal, rozwinie sie jeszcze Kwolek. A na razie nie ma.

od przyszłego roku to dojdzie jeszcze jeden młody i perspektywiczny, aczkolwiek już troche ograny w rozgrywkach seniorskich co zdecydowanie powinno poprawić nam sytuację na pozycji ofensywnego przyjmujacego

Ale tutaj zdecydowanie przyda sie ktos obok. Kubiak da rade, Mika moze tez. A Fornal tez pasuje.
No i to chyba od konca lipca, wiec na Lige smietnikowa to ewentualnie do czesci treningow, cemlem zgrania z zespolem.

[drukjul]

Jako zespół jesteśmy pół kroku za ścisłą czołówką i trzeba liczyć na łut szczęścia, atut hali, chociażby symboliczny jet lag albo szczęśliwą konstelację gwiazdozbiorów. .

Aż tak źle znowu nie jest. Nie wpadajmy w drugą skrajność i takie czarnowidztwo.

15 pkt. i pięć wygranych z pierwszej rundy to jednak bardzo pokaźna zaliczka i prawdopodobnie do awansu wystarczyć powinno zwycięstwo nad Argentyną i nawet tylko jeden punkt urwany Serbom, bądź Francuzom. Nie możemy jednak w żadnym wypadku przegrać pierwszego spotkania z Argentyną, a nawet pozwolić sobie w nim na stratę punktu. Warto też patrzeć na to co się dzieje w piątkowym pojedynku Francuzów z Serbami. Jeżeli ci drudzy swój jutrzejszy mecz z trójkolorowymi wygrają (a że rozpoczyna się o 16:00 będziemy znać jego wynik jeszcze przed naszym meczem), to przy naszym jednoczesnym zwycięstwie na Argentyną mamy zagwarantowane przynajmniej drugie miejsce w grupie. Mając 6 zwycięstw i 18 pkt na koncie będziemy już tylko dosłownie o krok od zagwarantowania sobie awansu do III rundy. Najgorszy możliwy scenariusz dla nas jest natomiast taki, że Francja wygra jutro z Serbią po tie-breaku i oba zespoły podzielą się punktami, bo przy ewentualnych zwycięstwach w dwóch pozostałych meczach (z Argentyną i Polską) za trzy punkty oba te zespoły nadal mieć będą szansę na zwycięstwo w tej grupie. W każdym razie jutro o tej porze będziemy na pewno dużo mądrzejsi i miejmy nadzieję, że nasza niepewność co do szans awansu naszego zespołu do III rundy będzie już wtedy dużo, dużo mniejsza.

[Artek1967]

Ale tutaj zdecydowanie przyda sie ktos obok. Kubiak da rade, Mika moze tez. A Fornal tez pasuje.
No i to chyba od konca lipca, wiec na Lige smietnikowa to ewentualnie do czesci treningow, cemlem zgrania z zespolem.

Akurat Mika (kiedy wreszcie ten chłopak wröci do swojej 100% dyspozycji?) z Leonem w jednej 6 to byłoby marzenie. Dwóch przyjmujacych o takich parametrach i możliwościach ataku. Ciekawy jestem czy kiedykolwiek do tego dojdzie. Szanse na testy takiego ustawienia są spore na bo Vital nie boi się eksperymentów.

[grzegorzg]

Wlasnie obejrzalam meczyki Reski z Lwowem. Rafal pare razy ustrzelony banalna dosyc zagrywka. Jego okres w kadrze się skonczyl.

A kto to wie? Zresztą nie dotyczy to tylko Buszka patrząc chocby na Brazylijczyków. A kluby sa na innym etapie, także drętwe ręce po siłowni nie sprzyjają technice.
Kanimo - ja wiem, jakie kategorie wiekowe preferujesz , ale dlaczego mamy skreslac zawodników w wieku 30 lat i starszych Dzisiaj kompletnie nie ma ku temu przesłanek.

Szanse na testy takiego ustawienia są spore na bo Vital nie boi się eksperymentów.

Fakt, wielki eksperyment ...

[kanimo]

Akurat mimo preferencji nie nalezalam do osob « wyrzucajacych » z kadry Kurka czy Kubiaka. « Oparcie kadry na Kwolku » uwazalam za kompletna bzdure i dziwie sie jak taki nonsens mogl wyjsc z ust osob z siatkowka zwiazanych (bodajze Wspanialy).
Ale wierze, ze za rok Fornal bedzie lepszy od Rafala. Oczywiscie sa kontuzje itp. Ale znakomite przyjecie Buszka to mit, ono jest po prostu solidne, do tego solidna zagrywka i blok.
Ale jak mozna pomoc druzynie, jak jest ciezko to pokazal Kochanowski w koncowce. On to robil w kadecie i juniorze, nawet jak byl pod forma na siatce. Albo np wyciagal serie atakow w obronie.

Takich momentow u Buszka nie pamietam. Jesli pamietasz to przypomnij mi.
Choc jak ma tos wchodzic do drugiej lini na poprawe ataku za Szalpuka to owszem, wolala bym Buszka niz Wojtaszka. Moze ciut lepiej by to zadzialalo, wiadomo by bylo kto co bierze. Ale na tej zasadzie to Murka trzeba bylo brac na czwartego. Albo Rucka, nawet na serwis by mogl wchodzic.
Ogolnie wole go jako zadaniowego. I tak pewnie w Resce bedzie.

[grzegorzg]

Takich momentow u Buszka nie pamietam. Jesli pamietasz to przypomnij mi.

Pamietam Buszka jako solidnego reprezentanta, którego wartośc była wyatarczajaca na lwią cześc meczów. Czemu tak teraz nie jest? Nie wiem. Mysloę, ze to wie Rafał, jego sprawa...
Nie opiersam sie na wierze. Nie wiem, co bedzie za rok. Wiem jednak, że nigdy nie wolno nikogo skreslać...

PS A ogólnie, biorąc defensywę jako całość, poziom Buszka dalej na nasze warunki jest wybitny. Tylko Kubiak może być lepszy czy na podobnym poziomie w tym elemencie

[drukjul]

Akurat Mika (kiedy wreszcie ten chłopak wröci do swojej 100% dyspozycji?) z Leonem w jednej 6 to byłoby marzenie. Dwóch przyjmujacych o takich parametrach i możliwościach ataku. Ciekawy jestem czy kiedykolwiek do tego dojdzie.

Mimo tego, że Mateusz w sparringach Sovii o których pisała Kanimo grywa teraz jako libero to jego przyjęcie nigdy nie było idealne (cztery lata temu na MŚ przy Winiarze Mika pełnił zresztą rolę przyjmującego bardziej ofensywnego) i w parze z Leonem mogłoby być wyjątkowo wrażliwe. Zenit Kazań, który miał nie tylko Leona, ale też Michajłowa i Andersona na skrzydłach mógł sobie pozwolić na granie na wysokiej piłce i skuteczność tych trzech skrzydłowych, nasza reprezentacja - nawet już z Wilfredo z składzie, jeżeli marzą się nam sukcesy, będzie musiał postawić na zdecydowanie bardziej kombinacyjną i wszechstronną siatkówkę.

Co zaś do atutów ofensywnych Mateusza, to warto zwrócić uwagę, że na tych MŚ FIVB wydała wojnę zagraniu, które do tej pory było niejako znakiem firmowym tego siatkarza - wypychaniu piłki blok-aut. Czyli jak się nawet mówiło o tym w Gdańsku, gdzie Mateusz znalazł pilnych uczniów-naśladowców w osobie Schulza, czy w ostatnim sezonie także i Szalpuka, światowa federacja oczekuje od sędziów, aby na cenzurowanym podczas spotkań II rundy była od tej pory gra "mikusiami".

"[...] Na konferencji wydarzyło się coś ważnego. Przynajmniej dla Heynena i prowadzącego Francuzów Laurenta Tilliego. Ci szkoleniowcy dowiedzieli się o przepisie, który podobno obowiązuje od początku mundialu, czyli od 9 września.
Przepis jest. Ale czy respektowany?

Chodzi o regulacje dotyczące ataku z wykorzystaniem bloku. Uściślając, przepis dotyczy takiej sytuacji, w której zawodnik nie zbija piłki, ale decyduje się ją wypchnąć po rękach rywali. Okazuje się, że dozwolone jest wówczas tylko wypchnięcie/oparcie piłki po prostej. Skierowanie jej w jedną ze stron w taki sposób, by po rękach wyszła w aut, czyli „zawinięcie” piłki z użyciem nadgarstka, sędziowie powinni interpretować jako błąd atakującego.


http://www.sport.pl/siatkowka/7,106368, ... SportCzol1

[grzegorzg]

Wypada powiedzieć: nareszcie!

Tak ogólnie, to w zakresie czasu kontaktu z piłka, powinna byc absolutna zgodnośc dla kazdego typu odbica, zarówno oburącz, jak i jednorącz.

[weary_skier]

Goście z Polsatu oraz wszyscy inni dziennikarze zamiast bawić się w jutuba powinni dobrze przestudiować wszelkie regulaminy imprezy a dopiero później komentować. Takie zalecenie FIVB powstało już na długo przed mistrzostwami. Na tyle długo, że na szkoleniu sędziów PZPS była już dostępna prezentacja z typami zagrań prawidłowych i tych, które należy odgwizdywać.

[mewa]

Goście z Polsatu oraz wszyscy inni dziennikarze zamiast bawić się w jutuba powinni dobrze przestudiować wszelkie regulaminy imprezy a dopiero później komentować. Takie zalecenie FIVB powstało już na długo przed mistrzostwami. Na tyle długo, że na szkoleniu sędziów PZPS była już dostępna prezentacja z typami zagrań prawidłowych i tych, które należy odgwizdywać.

ja mam wrażenie, że Heynen bardzo szybko wciągnął dziennikarzy w grę pt "oblężona twierdza" - krzyczy o zmianach regulaminu, taksówkach, niedociągnięciach, chłopaki o złym jedzeniu - wszystko, by odwrócić uwagę od gry, problemów zdrowotnych i innych istotnych kwestii. Dziennikarze to łyknęli i Heynen (oraz zawodnicy) mają w pewnych sprawach spokój.

Może to i dobra taktyka, jeśli ma przynieść sukces. A jeśli nie przyniesie sukcesu, to zawsze będzie można powiedzieć, że jedzenie, że przepisy zmienili, że autokaru nie było, a jeszcze do tego regulamin...

[jaet]

Abstrahując już od konkretnych przepisów, pozostaje jeszcze kwestia ich interpretacji przez sędziów, bo zakres podejścia i jego dowolność są w naszej dyscyplinie tak duże, jak szerokości geograficzne z których zjeżdżają na mistrzostwa panowie z gwizdkami . Co z tego, że przepis istnieje, jak jego interpretacja doprowadzona jest na szczyt sędziowskiego subiektywizmu?

[drukjul]

Goście z Polsatu oraz wszyscy inni dziennikarze zamiast bawić się w jutuba powinni dobrze przestudiować wszelkie regulaminy imprezy a dopiero później komentować. Takie zalecenie FIVB powstało już na długo przed mistrzostwami. Na tyle długo, że na szkoleniu sędziów PZPS była już dostępna prezentacja z typami zagrań prawidłowych i tych, które należy odgwizdywać.

Jeżeli nawet takie zalecenia były, to jak pokazała praktyka dotychczasowych spotkań na MŚ, nikt takich zagrań ani naszemu Kubiakowi, ani Ngapethowi podczas I rundy nigdy nie odgwizdał - a obaj kończyli w ten sposób nawet ważne piłki, które decydowały przynajmniej o losach pojedynczych setów.

Wypada powiedzieć: nareszcie!
Tak ogólnie, to w zakresie czasu kontaktu z piłka, powinna byc absolutna zgodnośc dla kazdego typu odbica, zarówno oburącz, jak i jednorącz.

Tyle, że jak wynika z tego zalecania, nawet wyraźne "donoszenie" piłki do bloku i dłuższy kontakt z piłką przy oparciu piłki, aby ponowić akcję w ataku gwizdane nie będzie, uznane za niedozwolone takie zagrania mają być wtedy, kiedy wypychanie piłki blok-aut miałoby być ersatzem ataku i dawać drużynie zawodnika, który je stosuje zdobycz punktową. Nadal nie ma więc tutaj pełnej konsekwencji jeżeli chodzi o czas kontaktu z piłką, natomiast federacja najwyraźniej życzy sobie tego, aby takie zagranie były oceniane pod kątem intencji atakującego - oprzeć piłkę o blok ciągle można, wypchnąć blok-aut już nie.

W każdym razie dla nas jest to na pewno utrudnienie, bo wszyscy bez wyjątku nasi przyjmujący, zaczynając na Kubiaku i Szalpuku, kończąc na Śliwce i Kwolku, mają dobrze opanowane takie zagranie i lubią je stosować. Możemy się jednak zawsze pocieszać, że w innych drużynach naszej grupy H- obok nieobecnego Miki i obecnego w Warnie Kubiaka, spotkali się bodaj najwięksi spece od gry "mikusiami" w męskiej siatkówce na świecie- z Earvinem Ngapethem, Facundo Conte i Urosem Kovacevicem na czele i nie tylko dla nas ta penalizacja wypychania piłki blok-aut będzie tutaj jakimś utrudnieniem.

[weary_skier]

@jaet
Przepis istniał od dawna, to właśnie interpretacja leżała. Póki co zrobiono pierwszy krok, ale jeszcze długa droga, Będzie sporo nieporozumień, afer, niezrozumiałych decyzji. Nie tylko sędziowie muszą się nauczyć nowego podejścia, o wiele trudniej jest wychować zawodników.

@drukjul
Mnie szkolono trochę inaczej, ale z FIVB nie mam nic do czynienia, to się nie wypowiadam w tej kwestii.

[kanimo]

A ogólnie, biorąc defensywę jako całość, poziom Buszka dalej na nasze warunki jest wybitny. Tylko Kubiak może być lepszy czy na podobnym poziomie w tym elemencie

To chyba jednak nieduzo patrzyles na Tomka Fornala. A takze nie ogladales statystyk przyjecia za sezon.
Ale to chyba raczej dyskusja na temat np « reprezentacja Polski ».

Tak wiem, ja pierwsza zaczelam OT.
Chcialam przez to powiedziec, ze wobec sytuacji Miki lepszych przyjmujacych nie mamy i wydaja sie grac w okolicach swego optimum. Jak dla mnie plama jak dotychczas sa przestoje ze slabymi ekipami, oraz (bardziej niepokojace) seria flotow w aut w koncowce meczu z Bulgarami.
Plus za ostatni mecz dla rozgrywajacego i atakujacego.
Oby dzis wszystko zagralo.

Chyba najgorszy z naszego punktu widzenia wynik pierwszego meczu to wygrana Francuzow po TB.
Daje Serbii mozliwosci przegonienia nas w ostatnim meczu, wiec byli by cholernie zmotywowani.
Niestety wydaje mi sie to rezultatem dosyc prawdopodobnym. Generalnie obstawiam TB.

[drukjul]

Niestety wydaje się, że Kubiakowi wypowiedziami, w których narzekał na warunki w pięciogwiazdkowym hotelu i obsługę, a nawet nudę, udało się skutecznie zrazić i usposobić niechętnie bułgarskich kibiców, którzy dziś przyjdą na mecz, aby pokibicowali naszym rywalom.

Bułgarskie media piszą obszernie w związku z tym o "polskich primadonnach, które znowu marudzą" https://www.sportal.bg/news.php?news=746724 i przypominają inne mniej lub bardziej zjadliwe złośliwości ze strony naszych zawodników z przeszłości - jak skandaliczna wypowiedź Bartmana z Finału Ligi Światowej 2012 o "bułgarskich pastuchach".

Jak można się domyśleć, kibice bułgarscy nie pozostają jednak wcale dłużni i pod podlinkowanym możemy się dowiedzieć, że m.in że jako naród jesteśmy zakałami Europy (ujmując całą rzecz eufemistycznie). Wojna bułgarsko-polska na słowa trwa więc w Warnie w najlepsze, a rykoszetem najbardziej obrywa biedny Bogu ducha winny Bartosz Kurek, bo Kubiaka kibice bułgarscy po prosto nie za bardzo nawet kojarzą i jego słowa przypisują Bartkowi.

A dzięki Władkowi Warneńczykowi miało być w Warnie tak nam byczo i kapitalnie: "I szanują go Bułgarzy, I nas – dzięki niemu cenią"

[grzegorzg]

Ale jemu chyba w końcu głowę ucieli... Fakt, niby zginał "za wolnośc Waszą i naszą", ale koniec smutny...

[aezakmi]

Niestety wydaje się, że Kubiakowi wypowiedziami, w których narzekał na warunki w pięciogwiazdkowym hotelu i obsługę, a nawet nudę, udało się skutecznie zrazić i usposobić niechętnie bułgarskich kibiców, którzy dziś przyjdą na mecz, aby pokibicowali naszym rywalom.

Są dwie strony medalu. Wziąłem jeden z komentarzy, który miał wysokie ratio plusów i z pomocą translatora wyszło:
"Niestety, Polacy mają rację. Każdy, kto poszedł na Morze Czarne, wie, jak się rzeczy mają. Fałszywy alkohol, śmieciowe żarcie i naturalne problemy brzucha. Dla naszych hotelarzy taka jest sytuacja."
Da się zrozumieć.

[drukjul]

"
Da się zrozumieć.

Wiesz, daleko nie każdego Bułgara stać, aby spędzić w Warnie, Złotych Piaskach, czy Buras urlop w pięciogwiazdkowym hotelu, jak ten w którym kwateruje nasza reprezentacja (i nie tylko nasza, tylko że inni się jakoś na te same warunki nie skarżą ) http://www.cyfrasport.eu/index.php/foto ... ent/421356

[aezakmi]

"
Da się zrozumieć.

Wiesz, daleko nie każdego Bułgara stać, aby spędzić w Warnie, Złotych Piaskach, czy Buras urlop w pięciogwiazdkowym hotelu, jak ten w którym kwateruje nasza reprezentacja (i nie tylko nasza, tylko że inni się jakoś na te same warunki nie skarżą ) http://www.cyfrasport.eu/index.php/foto ... ent/421356

W Bułgarii, to gwiazdki często są tylko na niebie. Jeden z kolejnych komentarzy może rozjaśni sytuację:
"Nie podoba mi się zachowanie Polaków, a przede wszystkim ich trenera, ale w tym przypadku mają rację. Serwis w Bułgarii jest pod każdym względem krytykowany, a hotele "pięciogwiazdkowe" nie mówią. Prawdziwe maks. 4 z dużą siłą."
Basen ok, roślinność też, ale cała reszta, to u nas nie uzyskałaby 5 gwiazdek.

[kanimo]

Sluchajcie przeciez Kubi podobno przeziebiony i z goraczka. Wiec normalne, ze czlowiek robi sie marudny.
Tylko nie trzeba go do prasy wysylac, bo jemu glowy i kultury jednak troche brakuje.

Bartmana nie chce bronic, bo to skandal i glupota. Ale o ile pamietam to dotyczylo to dosyc kontrowersyjnych zachowan publocznosci.

I moze warto wspomniec, ze i zachowanie i sedziowanie w meczu grupowym byly OK. Czasem warto o pozytywach mowic.

[Chal]

A takze nie ogladales statystyk przyjecia za sezon.

[kanimo]

Panda wyglada na bardzo zdrowa.
To juz i z tej samej ligi,tego samego sezonu, dwoch defensywnych przyjmujacych , grajacych obok niezlych libero i poprawnie przyjmujacego ofensywnego, nie mozna porownac?
Tzn, ze nic juz nie mozna porownac. Wzrokowo tez zreszta bylo podobnie.