Mistrzostwa świata 2022

Streeter
Posty: 7279
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Streeter »

niepoinformowany pisze: 30 lip 2022, o 15:44 Również podłączam się do pytania o bilety, jest w ogóle znany termin, kiedy rusza sprzedaż? Mam dużą chęć i ochotę wybrać się 10-11 września na dobrą siatkę ;)
http://www.spodekkatowice.pl/pl/wydarze ... ,2310.html

Tu widnieje taka piękna informacja: wkrótce.

Swoją drogą kolejne dzieło marketingowe polskiej siatkówki. Takie Męskie Granie bilety wszystkie jest w stanie sprzedać zanim w ogóle ogłosi kto gdzie wystąpi, data sprzedaży ogłoszona z wyprzedzeniem i wszyscy się ładują o 12 kupić, a tu, niecały miesiąc do imprezy i info w stylu no jak będą to będzie można kupić.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
ciorny17
Posty: 8537
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: ciorny17 »

Problemy z biletami są 2:
1. bardzo długo trwała batalia, gdzie jakie mecze, której fazy w Polsce mają być rozgrywane, a dodatkowo podział na sektory oraz wojna o bilety dzienne vs bilety na konkretne spotkanie.
2. Kasa. Bo jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. FIVB i PZPS nie mogą się dogadać co do podziału zysków z biletów. Polscy działacze mają już dosyć rozmów, a argument o uratowaniu dupy całemu mundialowi bo nikt inny nie chciał, niestety do władz światowych nie trafia. Koszty są znaczcnie wyższe niż przy wcześniejszym bookowaniu hotelów, sali treningowych itp. Polska strona żąda więcej niż dotychczas. O jakich kwotach się mówi, tego nie wiem, ale sytuacja jeszcze 2 tygodnie temu była nadzwyczaj patowa, bo nikt nie chciał ustąpić.
Kłamca.
Streeter
Posty: 7279
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Streeter »

Ale skoro Słowenia już chyba 3 tygodnie sprzedaje bilety, to można założyć, że te 3 tygodnie temu wiedzieliśmy które mecze będą w Polsce?

Co do drugiego punktu, o którym piszesz, to takie rzeczy jak kwota dopłaty itp. to moim zdaniem się powinno ustalić przed przyjęciem imprezy, a nie parę dni przed jej rozpoczęciem. No ale to w PZPS'ie pracują profesjonaliści, więc widocznie ja się nie znam ;)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
gacek8
Posty: 132
Rejestracja: 11 mar 2016, o 09:10
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: gacek8 »

Streeter pisze: 1 sie 2022, o 08:06 No ale to w PZPS'ie pracują profesjonaliści, więc widocznie ja się nie znam ;)
W sam środek tarczy.
Teraz są sami profesjonaliści.
ciorny17
Posty: 8537
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: ciorny17 »

Oficjalnie:
4.08 - rusza sprzedaż biletów na fazę grupową
9.08 - na fazę pucharową.
Kłamca.
kuchcik77
Posty: 2342
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: kuchcik77 »

Od 9 maja bilety na Katowice.
Wcześniej na grupowe i pierwsze dwie eundy playoffs.

Od godziny 12.00 tak informują. O cenach cisza
ptrlnd
Posty: 335
Rejestracja: 20 mar 2021, o 10:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: ptrlnd »

Wiadomo już, że finały w Katowicach. Ma ktoś wiedzę czy nasza reprezentacja całe playoffy do 1/4 włącznie gra w Gliwicach przed własną publicznością a nie w Lublanie?
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

ROZGRYWAJĄCY:
Marcin Janusz
Grzegorz Łomacz
Jan Firlej

ATAKUJĄCY:
Bartosz Kurek
Łukasz Kaczmarek
Karol Butryn

ŚRODKOWI:
Mateusz Bieniek
Jakub Kochanowski
Karol Kłos
Mateusz Poręba

PRZYJMUJĄCY:
Kamil Semeniuk
Tomasz Fornal
Aleksander Śliwka
Bartosz Bednorz
Bartosz Kwolek

LIBERO:
Paweł Zatorski
Jakub Popiwczak

Kadra na zgrupowanie przed MŚ, do których zostały 3 tygodnie. Nie ma Leona, więc temat jego udziału w mistrzostwach uważam za zakończony. Zresztą, tak czy siak była to formalność.

Jak widać po wyborach - Grbić nadal się waha. Niepewni wyjazdu są Karol Butryn, Mateusz Poręba, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kwolek, Jan Firlej, Grzegorz Łomacz, Bartosz Bednorz.

Ile z tego da radę zrobić kombinacji?

-Zabrać 3 atakujących i 3 środkowych z Butrynem jako zagrywającym. Ten wariant uważam jednak za bez sensowny, ponieważ jak pokazała Liga Narodów, podwójna zmiana Łomacz-Kaczmarek nam nic nie daje, a kiedy zatnie się Kurek, warto wprowadzić kogoś na atak na pełną zmianę i w takiej roli lepiej spełnia się Karol.

-Zabrać 3 środkowych i 5 przyjmujących z zarówno Kwolkiem, jak i Bednorzem. Tutaj znów marginalizujemy rolę Mateusza Poręby i zabieramy Kwolka jako zadaniowca do poprawy przyjęcia

-Zabrać 4 środkowych, 2 atakujących i 4 przyjmujących - Taki najbardziej tradycyjny wariant. Wówczas mamy na ostatniej prostej rywalizację Kaczmarek-Butryn i Kwolek-Bednorz.

Firlej i Łomacz naturalnie razem nie pojadą, ale według mnie nic nie jest przesądzone w kontekście powołania Łomacza. Po pierwsze - Firlej grał bardzo dużo podczas LN, Grzegorz niewiele. Po drugie - Podwójne zmiany z Gregorem niewiele nam dały i w trudnych momentach potrzeba nam było raczej świeżości i nieszablonowych zagrań, a nie schematów. W dodatku współpraca z Kaczmarkiem wyglądała tak sobie, a z Butrynem Gregor nie grał wcale.

Grbić to trenerska konserwa, ale trenowanie Reprezentacji Polski to nie jest byle przygoda i wcale mnie nie zdziwi, jeśli wyjątkowo zdecyduje się na któryś z dwóch pierwszych wariantów, bo uzna go za bardziej korzystny.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Zaytsev out, ciekawe czy znowu złapał kontuzję czy De Giorgi nie bawi się w tańcu. My mamy wybitne pokolenie bez medalu olimpijskiego, Rosjanie i Włosi mają pokolenie bez medalistów MŚ.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 2 sie 2022, o 12:52 Zaytsev out, ciekawe czy znowu złapał kontuzję czy De Giorgi nie bawi się w tańcu. My mamy wybitne pokolenie bez medalu olimpijskiego, Rosjanie i Włosi mają pokolenie bez medalistów MŚ.
Włosi nie mają drugiego atakującego do rywalizacji z Romano. Pinali jest średni, poza tym Vettori to już przeżytek, o Nellim nie wspomnę nawet. Tomasso Stefani to ten młody, nie znam, nie widziałem. Tylko urywki jego gry z filmików. Słyszałem, że dobry. Zagrał tak super rewelacyjnie teraz na młodzieżowych MŚ, że pojedzie kosztem Zaytseva?

Moje hipotezy:

-COVID i wróci po przechorowaniu
-Kontuzja i koniec sezonu reprezentacyjnego
-Konflikt z trenerem i wyrzucenie z reprezentacji


//Edit:

Podobno Zaytsev po prostu został skreślony. Dziwne. Aż taki słaby już ten Zaytsev jest? Nie wydaje mi się. Zwłaszcza, że bogactwa to Włosi nie mają na ataku.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Na MŚ pojedzie Pinali. Skoro Zaytsev miał pojechać na zgrupowanie i szybko wyleciał, a mówi się, że jak na rezerwowego był zbyt głośny (ale to Pasini), to może i konflikt, ale to najlepszy włoski gracz tego pokolenia, to raczej nikt palić postów nie będzie. Pisałem już parę razy, Włosi wygrali ME i siłą rzeczy wrócili do czołówki, ale pod względem budowania drużyny są dopiero na starcie - w następnych latach na każdej pozycji dojdzie im cała grupa perspektywicznych zawodników. Na razie MŚ max czwórka, Zaytsev w formie dawał im nadzieje na więcej, ale to raczej se ne vrati już. Za rok Włochy będą miały jeszcze młodszą kadrę niż w tym roku, bo już bez Zaytseva i pewnie Falaschiego, lol.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 2 sie 2022, o 13:45 Na MŚ pojedzie Pinali. Skoro Zaytsev miał pojechać na zgrupowanie i szybko wyleciał, a mówi się, że jak na rezerwowego był zbyt głośny (ale to Pasini), to może i konflikt, ale to najlepszy włoski gracz tego pokolenia, to raczej nikt palić postów nie będzie. Pisałem już parę razy, Włosi wygrali ME i siłą rzeczy wrócili do czołówki, ale pod względem budowania drużyny są dopiero na starcie - w następnych latach na każdej pozycji dojdzie im cała grupa perspektywicznych zawodników. Na razie MŚ max czwórka, Zaytsev w formie dawał im nadzieje na więcej, ale to raczej se ne vrati już. Za rok Włochy będą miały jeszcze młodszą kadrę niż w tym roku, bo już bez Zaytseva i pewnie Falaschiego, lol.
No czyli prawdopodobnie wyleciał przez swoje zachowanie. Może faktycznie nie zaakceptował roli 2 atakującego. Z całym szacunkiem do Pinaliego, ale on jest taki sobie.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Slovan »

Włochów można troche porównać do Polaków z ME 2009r. Sensacyjne ME troche ponad stan, a potem zjazd w 2010r. Następnie mozolne wspinanie się już za Anastasiego. Dla Włochów celem minimum na MŚ powinna czołowa 8. Przy obecnej formule można się naciąć w 1/8, więc to nie jest takie pewne przy tak młodym składzie. Powinny starać się pewnie wygrać grupę i przepchnąć 1/8. Jeśli np. tam trawią na taką Holandię, to pewniakiem 100% nie będą. Każdy wynik ponad 1/4 będzie można uznać za sukces. Za 1 rok powinien już Rinaldi wejść do pierwszej kadry + wspomniany Stafani. Być może on rozwiąże problem atakującego. Romano ma potencjał, ale musi grać regularnie w klubie. Troche dzIwna sprawa z Zajcewem, bo w wieku 34 lat mógł pociągnąć jeszcze te MŚ. W podobnym wieku są Kurek, Anderson, kiedyś w wieku 33 lat grał w Italii na ataku Sartoretti w Atenach i to z dużym powodzeniem. Na teraz muszą liczyć na dobrą formę Romano lub ew. można ustawić Lavię na ataku + wtedy Bottolo na przyjęciu z Michieletto.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Slovan pisze: 2 sie 2022, o 13:58 Troche dzIwna sprawa z Zajcewem, bo w wieku 34 lat mógł pociągnąć jeszcze te MŚ. W podobnym wieku są Kurek, Anderson, kiedyś w wieku 33 lat grał w Italii na ataku Sartoretti w Atenach i to z dużym powodzeniem. Na teraz muszą liczyć na dobrą formę Romano lub ew. można ustawić Lavię na ataku + wtedy Bottolo na przyjęvciu z Michieletto.
W tym wieku jedna poważna kontuzja i Cię nie ma, zwłaszcza na ataku, Zaytsev po tej kontuzji kolana i artroskopii chyba najlepsze lata poza przebłyskami ma za sobą. Ale może samo granie w lidze wyjdzie mu na plus.
Slovan pisze: 2 sie 2022, o 13:58 Włochów można troche porównać do Polaków z ME 2009r.
Raczej Francja 2013 (metrykalnie, pod względem potencjału etc), my jednak mieliśmy Winiarskiego, Zagumnego czy Wlazłego w prime, jak to spożytkowaliśmy to inna sprawa.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Slovan »

WysokiPortorykanczyk pisze: 2 sie 2022, o 14:05
Slovan pisze: 2 sie 2022, o 13:58 Troche dzIwna sprawa z Zajcewem, bo w wieku 34 lat mógł pociągnąć jeszcze te MŚ. W podobnym wieku są Kurek, Anderson, kiedyś w wieku 33 lat grał w Italii na ataku Sartoretti w Atenach i to z dużym powodzeniem. Na teraz muszą liczyć na dobrą formę Romano lub ew. można ustawić Lavię na ataku + wtedy Bottolo na przyjęvciu z Michieletto.
W tym wieku jedna poważna kontuzja i Cię nie ma, zwłaszcza na ataku, Zaytsev po tej kontuzji kolana i artroskopii chyba najlepsze lata poza przebłyskami ma za sobą. Ale może samo granie w lidze wyjdzie mu na plus.
Slovan pisze: 2 sie 2022, o 13:58 Włochów można troche porównać do Polaków z ME 2009r.
Raczej Francja 2013 (metrykalnie, pod względem potencjału etc), my jednak mieliśmy Winiarskiego, Zagumnego czy Wlazłego w prime, jak to spożytkowaliśmy to inna sprawa.
Od kadetów przez juniorów (ostatnio EYOF bez straty seta) do młodzieżowców wygrywają ostatnio wszystko, więc potencjał na pewno mają. Pewnie masz racje, że to wymaga czasu. Pytanie, czy de Giorgi jest odpowiednim człowiekiem, żeby prowadzić taki długoterminowy projekt powiedzmy z punktem kulminacyjnym w 2028r? Być może wtedy zdobędą wreszcie to upragnione złoto IO. Teraz 1/4 finału MŚ będzie OK + coś więcej na duży plus, ale już bez spiny. Na Euro rok temu po awansie do 1/2 finału podobnie nikt od Włochów nie oczekiwał już zwycięstw i to zadziałało. Natomiast teraz swój czas mają Włoszki i od nich już można wymagać złota MŚ.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

De Giorgi ma kontrakt do Paryża, Włosi podpisują nauczeni doświadczeniem kontrakty na cykl olimpijski, ciężko przewidywać co będzie później. Włochy mają najmłodszą kadrę obok Iranu i Japonii, i raczej nie będą się starzeć, w tym sensie, że jeszcze w tym cyklu olimpijskim dojdą im Porro, Stefani, Rinaldi, Laurenzano, może środkowi, może Magalini jak zmieni klub, tak że mają pole do progresu na każdej pozycji (nie mówiąc o rozwoju podstawowych graczy), potem podobnie z tymi chłopcami z roczników 03-05, ale to tylko w teorii, bo można jedynie zgadywać jak się rozwiną. De Giorgi jest w śmiesznej pozycji, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia i rok temu dostał czas na przebudowę, zrezygnował z prawie wszystkich doświadczonych graczy, teraz w 17-tce na MŚ ma jednego 30-latka, tylko oczekiwania dużo większe niż po Tokio. Bez czwórki na MŚ/w Paryżu go nie zostawią IMHO, za dużo dobrych trenerów w odwodzie, ale znowu, kiedy to będzie.

Poszedł komunikat, że wybór techniczny trenera i Zaytsev zachowywał się wzorowo, tak że de facto nieładny koniec pięknej reprezentacyjnej kariery dla jednej z najbardziej barwnych postaci siatkarskich ostatnich kilkunastu lat.

To tak jeszcze co do ''wszędzie grają najlepsi, tylko u nas nie''. ;)
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 2 sie 2022, o 14:45 To tak jeszcze co do ''wszędzie grają najlepsi, tylko u nas nie''. ;)
Tylko, że Zaytsev nie jest już tak dobrym siatkarzem, żeby mieć niepodważalną pozycję w kadrze i niekoniecznie jest lepszą opcją jako nr 1 od Romano. Po prostu jako numer dwa według mnie zdecydowanie powinien być, w sensie do rywalizacji z Romano.

No i poza tym, to u nich jednak grają najlepsi, bo kogo brakuje? Nie mają po prostu na tę chwilę lepszych niż ci młodzi.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Myślę, że różnica między Zaytsevem, a Pinalim jest troszkę większa niż np. między Kaczmarkiem, a Butrynem. Ciekawe czy De Giorgi sobie liczył ile obron zanotował Zaytsev z Holandią, a ile Pinali z Chinami, i ile w ataku miał Pinali na zmianie z Argentyną. ;) Ale nie chce mi się tego porównywać, to tylko n-ty przykład, że (może poza kadrą USA, aczkolwiek po aferce obyczajowej mogliby mieć problem gdyby Sander nie przeszedł na plażę) z jakiejś perspektywy czasu nigdzie nie grają sami najlepsi. De Giorgiemu nie pasował Zaytsev, no i pyk, miał takiego czuja, to se z niego zrezygnował, teraz lamentują Włosi, że co to będzie.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 2 sie 2022, o 15:23 Myślę, że różnica między Zaytsevem, a Pinalim jest troszkę większa niż np. między Kaczmarkiem, a Butrynem. Ciekawe czy De Giorgi sobie liczył ile obron zanotował Zaytsev z Holandią, a ile Pinali z Chinami, i ile w ataku miał Pinali na zmianie z Argentyną. ;) Ale nie chce mi się tego porównywać, to tylko n-ty przykład, że (może poza kadrą USA, aczkolwiek po aferce obyczajowej mogliby mieć problem gdyby Sander nie przeszedł na plażę) z jakiejś perspektywy czasu nigdzie nie grają sami najlepsi. De Giorgiemu nie pasował Zaytsev, no i pyk, miał takiego czuja, to se z niego zrezygnował, teraz lamentują Włosi, że co to będzie.
To pamiętaj jeszcze, że ten sam de Giorgi przestawił z powrotem Kurka na przyjęcie, grał Konarskim,Lemańskim i Wisniewskim. Na razie ma złoto ME, które bylo po Igrzyskach, więc chyba najmniej prestiżowe od lat. Klybowo trener dobry, ale czy w reprezentacji? To się okaże.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Slovan »

Zajcew w którym roku debiutował w kadrze? 2009?
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Nie De Giorgi, tylko Blain (i Kurek grał świetnie w Skrze, wygrywając jej finały ligi z Resovią), a my na przyjęciu mieliśmy poza Kubiakiem - Szalpuka, który był zmiennikiem Kurka, Bednorza, który był zmiennikiem Szalpuka, Buszka i młodego Śliwkę (tak jeszcze co do ''zawsze będziemy potęgą''), i Konarskiego po życiowym sezonie (no i cały sezon wcześniej graliśmy z dziurą na przyjęciu), więc z perspektywy czasu wygląda to źle, ale wtedy miało sens. Co i tak nie miało znaczenia, bo naszym problemem była przede wszystkim żenująca forma, co z kolei nie ma żadnego znaczenia w kontekście tego co piszę, ale niech będzie, bo Rezende czy Velasco robili dokładnie te same rzeczy.
Slovan pisze: 2 sie 2022, o 15:37 Zajcew w którym roku debiutował w kadrze? 2009?
W prawdziwej seniorskiej w 2010, w jakiejś niby-seniorskiej w 2008.

ps

Tzn. półfinały.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Slovan »

Z drugiej strony, jak już szaleć i odmładzać skład w pełni, to trzeba było brać Stafaniego, jako tego 2, zamiast Pinalego, który nie ma potencjału i też juniorem już nie jest. Stefani ma 21 lat, więc mniej więcej tyle, ile miał Wlazły w 2005r., kiedy był podstawowym atakującym w kadrze. Stefani byłby tym 2 za Romano i mógłby poczuć atmosferę wielkiej imprezy. To miało by sens, natomiast Pinali za Zajcewa nie ma większego sensu. Zajcew ma doświadczenie, a Pinali nie ma ani doświadczenia, ani umiejętności, ani specjalnej formy. Za nim przemawia tylko sentyment do składu, który wygrał ME. Zajcew nawet bez formy mogłby pomóc drużynie w trudnym momencie w 1/8 finału w meczu play off, czy Pinali będzie to potrafił? Natomiast przede wszystkim drużyna musi być w formie, bo w tej dyspozycji z F8 w Bolonii, to Zajcew, czy Pinali niewiele pomogą.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Wydaje mi się, że De Giorgi myślał, że obskoczy sezon reprezentacyjny duetami Giannelli-Sbertoli i Romano-Zaytsev, więc Porro czy Stefani mieli zagrać Igrzyska Śródziemnomorskie i ME U22, pomimo tego, że byli w składzie na VNL - Włosi w pełnym składzie U22 (tzn. z Porro i Stefanim, bez Michieletto) ogrywali np. seniorskich Niemców w sparingach, więc miało to rację bytu, w tym sensie, że obaj dostaliby więcej gry w kadrze B na dobrym poziomie niż jako trzeci w VNL-u. Okazało się, że trochę nie pykło, bo ten pierwszy złapał COVID i wrócił do treningów w lipcu, więc opuścił Igrzyska Śródziemnomorskie, a drugi przez uraz barku opuścił wszystkie rozgrywki i wrócił do klubu. Ale za rok Włosi jeszcze bardziej odmłodzą sobie reprezentację (jakby to nie brzmiało), bo Porro po MVP ME U22 i kolejnym sezonie w Mediolanie (gdzie zagrają Patry, Loser, Ebadipour, Ishikawa czy Mergarejo), i Stefani, który od polowy poprzedniego sezonu jest podstawowym graczem Taranto - raczej do tej ~18-tki wejdą na stałe. A jak jeszcze dodamy 19-letniego Laurenzano, który miał znakomity, pierwszy sezon w Serie A i wywalczył sobie kontrakt w Trentino, i paru młodych przyjmujących (Rinaldi, Magalini i Gardini), którzy raczej na pewno zastąpią Cavuto (który jest 5. przyjmującym w hierarchii w tym sezonie), to Włochom za rok może udać się mieć jeszcze młodszą kadrę niż teraz, gdzie trzecim najstarszym graczem reprezentacji (tzn. tej 17-tki na MŚ po wylocie Zaytseva) jest 26-letni Giannelli. :]

Pinali jako zmiennik nie jest zły, tzn. ma świetny serwis i dobry blok, ogranie też spore - problemem Włochów jest czy Romano dźwignie duży turniej, IMHO nie na tyle, by tutaj mógł być z tego medal. Już abstrahując od VNL-u, gdzie nie trafili z formą, to brakuje jednak potencjału w tym momencie.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Slovan »

Na ME Pinali był pierwszym atakującym, ale często więcej punktów zdobywali Michieletto i Lavia. W finale od IV seta zastąpił go właśnie Romano i wygrał Włochom złoto. Romano mi bardziej wygląda na takiego killera z ławki, niż podstawowego atakującego, ale zobaczymy. Zarówno Romano, Pinali, jak i 34- letni Zajcew nie są opcjami na 2024r., więc tu trzeba spoglądać na tego Stefaniego. Oczywiście jeśli Włosi myślą o czymś więcej, niż miejscach 5-8.

Odnośnie Zajcewa, to w kadrze jest on mocno niespełnionym graczem. Medali ma multum ( w tym także 2 z IO), ale żadnego złota. To spora rysa na wizerunku. Tylko odszedł z kadry i od razu Włosi zdobyli złoto ME :D Wiadomo, że turniej w roku olimpijskim itp., ale za 10- 15 lat nikt nie będzie o tym pamiętał. Natomiast Zajcew nawet takiego jednego złota nie ma.

Debiutował w maju 2010r. Wcześniej wygrał złoto Igrzysk Śródziemnomorskich w 2009r., ale to grała kadra młodzieżowa lub mieszana. Poza tym, to bardziej towarzyski turniej: https://www.volleyball.it/verso-il-mond ... so-scarpe/
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

Slovan pisze: 2 sie 2022, o 16:59 Na ME Pinali był pierwszym atakującym, ale często więcej punktów zdobywali Michieletto i Lavia. W finale od IV seta zastąpił go właśnie Romano i wygrał Włochom złoto. Romano mi bardziej wygląda na takiego killera z ławki, niż podstawowego atakującego, ale zobaczymy. Zarówno Romano, Pinali, jak i 34- letni Zajcew nie są opcjami na 2024r., więc tu trzeba spoglądać na tego Stefaniego. Oczywiście jeśli Włosi myślą o czymś więcej, niż miejscach 5-8.

Odnośnie Zajcewa, to w kadrze jest on mocno niespełnionym graczem. Medali ma multum ( w tym także 2 z IO), ale żadnego złota. To spora rysa na wizerunku. Tylko odszedł z kadry i od razu Włosi zdobyli złoto ME :D Wiadomo, że turniej w roku olimpijskim itp., ale za 10- 15 lat nikt nie będzie o tym pamiętał. Natomiast Zajcew nawet takiego jednego złota nie ma.

Debiutował w maju 2010r. Wcześniej wygrał złoto Igrzysk Śródziemnomorskich w 2009r., ale to grała kadra młodzieżowa lub mieszana. Poza tym, to bardziej towarzyski turniej: https://www.volleyball.it/verso-il-mond ... so-scarpe/
Z tym Romano się nie do końca zgodzę :D Z roku na rok co raz lepiej, teraz idzie grać do Piacenzy, więc o wysokie cele. U niego to może być stały progres, więc nie skreślałbym go. Zwłaszcza, że ten Stefani to jest jednak bardzo młody, a reszta atakujących to jednak wyraźnie niższy poziom.
Slovan
Posty: 356
Rejestracja: 9 lis 2011, o 09:13
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Slovan »

Szary Wilk pisze: 2 sie 2022, o 17:43
Slovan pisze: 2 sie 2022, o 16:59 Na ME Pinali był pierwszym atakującym, ale często więcej punktów zdobywali Michieletto i Lavia. W finale od IV seta zastąpił go właśnie Romano i wygrał Włochom złoto. Romano mi bardziej wygląda na takiego killera z ławki, niż podstawowego atakującego, ale zobaczymy. Zarówno Romano, Pinali, jak i 34- letni Zajcew nie są opcjami na 2024r., więc tu trzeba spoglądać na tego Stefaniego. Oczywiście jeśli Włosi myślą o czymś więcej, niż miejscach 5-8.

Odnośnie Zajcewa, to w kadrze jest on mocno niespełnionym graczem. Medali ma multum ( w tym także 2 z IO), ale żadnego złota. To spora rysa na wizerunku. Tylko odszedł z kadry i od razu Włosi zdobyli złoto ME :D Wiadomo, że turniej w roku olimpijskim itp., ale za 10- 15 lat nikt nie będzie o tym pamiętał. Natomiast Zajcew nawet takiego jednego złota nie ma.

Debiutował w maju 2010r. Wcześniej wygrał złoto Igrzysk Śródziemnomorskich w 2009r., ale to grała kadra młodzieżowa lub mieszana. Poza tym, to bardziej towarzyski turniej: https://www.volleyball.it/verso-il-mond ... so-scarpe/
Z tym Romano się nie do końca zgodzę :D Z roku na rok co raz lepiej, teraz idzie grać do Piacenzy, więc o wysokie cele. U niego to może być stały progres, więc nie skreślałbym go. Zwłaszcza, że ten Stefani to jest jednak bardzo młody, a reszta atakujących to jednak wyraźnie niższy poziom.
Patrząc na grę Zajcewa podczas 3 weekendu, to zasługiwał na powołanie na MŚ i bycie przynajmniej 2 atakującym. Oby się to nie zemściło na Włochach, bo naprawdę może się okazać, że czołowa 8 MŚ może być dla nich nieosiągalna. Przy tym systemie, to decyduje 1 mecz w 1/8 i mogą się przejechać w 1/8, jeśli trafią na taką Serbię, czy Iran. Brak czołowej 8 byłby dramatem dla Włoch i jestem ciekaw, czy de Giorgi wtedy poleci, czy nie? Forma Włochów w Bolonii była fatalna i to kiepsko rokuje, a brak doświadczonych zawodników w kadrze raczej nie pomoże.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Szary Wilk »

Slovan pisze: 2 sie 2022, o 23:58
Szary Wilk pisze: 2 sie 2022, o 17:43
Slovan pisze: 2 sie 2022, o 16:59 Na ME Pinali był pierwszym atakującym, ale często więcej punktów zdobywali Michieletto i Lavia. W finale od IV seta zastąpił go właśnie Romano i wygrał Włochom złoto. Romano mi bardziej wygląda na takiego killera z ławki, niż podstawowego atakującego, ale zobaczymy. Zarówno Romano, Pinali, jak i 34- letni Zajcew nie są opcjami na 2024r., więc tu trzeba spoglądać na tego Stefaniego. Oczywiście jeśli Włosi myślą o czymś więcej, niż miejscach 5-8.

Odnośnie Zajcewa, to w kadrze jest on mocno niespełnionym graczem. Medali ma multum ( w tym także 2 z IO), ale żadnego złota. To spora rysa na wizerunku. Tylko odszedł z kadry i od razu Włosi zdobyli złoto ME :D Wiadomo, że turniej w roku olimpijskim itp., ale za 10- 15 lat nikt nie będzie o tym pamiętał. Natomiast Zajcew nawet takiego jednego złota nie ma.

Debiutował w maju 2010r. Wcześniej wygrał złoto Igrzysk Śródziemnomorskich w 2009r., ale to grała kadra młodzieżowa lub mieszana. Poza tym, to bardziej towarzyski turniej: https://www.volleyball.it/verso-il-mond ... so-scarpe/
Z tym Romano się nie do końca zgodzę :D Z roku na rok co raz lepiej, teraz idzie grać do Piacenzy, więc o wysokie cele. U niego to może być stały progres, więc nie skreślałbym go. Zwłaszcza, że ten Stefani to jest jednak bardzo młody, a reszta atakujących to jednak wyraźnie niższy poziom.
Patrząc na grę Zajcewa podczas 3 weekendu, to zasługiwał na powołanie na MŚ i bycie przynajmniej 2 atakującym. Oby się to nie zemściło na Włochach, bo naprawdę może się okazać, że czołowa 8 MŚ może być dla nich nieosiągalna. Przy tym systemie, to decyduje 1 mecz w 1/8 i mogą się przejechać w 1/8, jeśli trafią na taką Serbię, czy Iran. Brak czołowej 8 byłby dramatem dla Włoch i jestem ciekaw, czy de Giorgi wtedy poleci, czy nie? Forma Włochów w Bolonii była fatalna i to kiepsko rokuje, a brak doświadczonych zawodników w kadrze raczej nie pomoże.
Ja tego nie kupuję. Według mnie zamietli sprawę pod dywan. Zaytsev był na Lidze Narodów, trochę grał, był na finałach, generalnie spisywał się nieźle podczas turnieju. Pinali nie grał wcale, albo prawie wcale. I nagle rzutem na tasmę wskakuje za Zaytseva i jest rzekomo "techniczna" decyzja :D Coś tam się musiało zadziać poprostu.
dyletant
Posty: 5089
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: dyletant »

Noże i Włosi budują kadrę, ale dopiero ten turniej będzie ich prawdziwą weryfikacją. Przypomnę, że w 2017 roku o krok od zwycięstwa byli Niemcy i przez te 5 lat kompletnie nie liczą się w poważnej siatkówce. Trzeba przestać traktować ME jako weryfikację czegokolwiek, bo to podrzędny turniej o niskim poziomie sportowym z powodu organizacji w roku poolimpijskim.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
ciorny17
Posty: 8537
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: ciorny17 »

dyletant pisze: 3 sie 2022, o 09:43 Trzeba przestać traktować ME jako weryfikację czegokolwiek, bo to podrzędny turniej o niskim poziomie sportowym z powodu organizacji w roku poolimpijskim.
Ja znowu myślę, że ME należałoby rozgrywać co roku, może wówczas ich prestiż by coś się więcej podniósł. W latach parzystych najlepiej gdzieś zimą, nie wiem może przełom roku, ale wówczas one by cokolwiek więcej znaczyły.

A tak na poważnie, to ówcześni Niemcy trafili z formą i personelem ludzkim na absolutny peak swoich możliwości, podobnie jak na MŚ 2014. Tylko znowu nijak to się na do aktualnej wersji Włochów, bo 33-letni Grozer, będący w najlepszej dla siebie formie 27-letni Fromm i jego równolatek o dziwo zdrowy Kaliberda to nie Lavia, Michieletto, którzy stoją dosłownie na progu wielkiej siatkarskiej kariery, a już mają w nogach sezony na topowym poziomie w klubie i na kadrze, gdzie pewnie przez najbliższe x lat będą fundamentem dla Azzurrich.
Kłamca.
Streeter
Posty: 7279
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mistrzostwa świata 2022

Post autor: Streeter »

ciorny17 pisze: 3 sie 2022, o 09:53 Ja znowu myślę, że ME należałoby rozgrywać co roku, może wówczas ich prestiż by coś się więcej podniósł. W latach parzystych najlepiej gdzieś zimą, nie wiem może przełom roku, ale wówczas one by cokolwiek więcej znaczyły.
A może zimowe i letnie ME? Przecież nieraz na początku roku zawodnicy są w zupełnie innej formie niż w drugiej połowie, należałoby to jakoś weryfikować :D

Wracając do MŚ, ja po cichu liczę na jakąś niespodziankę ze strony Kubańczyków. Ostatnio dusimy się trochę w tym samym sosie, odpadło kilka kadr, które kiedyś były niebezpieczne (Finlandia, Bułgaria, Niemcy, nieco niżej Egipt etc.), więc fajnie jak ktoś by w końcu wjechał jakąś inną kadrą i namieszał (dość powiedzieć, że od 2006 roku 4x mieliśmy Brazylię w finale MŚ i 3 Polskę - a raz zamiast nas byli właśnie Kubańczycy - nie mam nic przeciwko odwróceniu i teraz wypadnięciu Brazylii, żeby było 4:4 a Kuba 2 :D).

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Zablokowany

Wróć do „Mistrzostwa Świata”