Drzyzga bywa nieobiektywny, ale zna się na siatkówce i żyje tym. Swędrowski to absolutny TOP.Lineczka pisze:Oglądam mecz na TVP 2 i przyznam, że mimo pewnych mankamentów wolę komentarz Swędrowskiego i Drzyzgi.
Się podpisuję.TommyLeeJones pisze: Jasny gwint, aż chcę kliknąć pauzę, bo nie wiem czy kiedyś takie bogactwo się powtórzy. Czy będziemy mieć takie cudne dylematy(...)
Euro 09, wspaniały turniej, co to były za emocje.MWi pisze:Gruszka, Bąkiewicz i Kurka junior na skrzydłach, to były czasy, człowiek się emocjonował.
Skupiłem się głównie na ataku i zagrywce, ale tym lepiej dla Kaczmarka, że pozostałe elementy siatkarskiego rzemiosła też ma świetnie opanowane. I najważniejsze, że po dwudziestym punkcie - gra tak samo, jak na początku spotkania, constans.grzegorzg pisze:Ale popularnemu "Gelowi" obrona to nie siedziała nigdy, pisząc nieco eufemistycznie, no i blok taki średniawy, z podobnym uśmiechem .
Fakt, ale ja sobie tak dodałem dla porownania.aezakmi pisze:Skupiłem się głównie na ataku i zagrywce
![:]](./images/smilies/icon_lol.gif "Laughing"){kind=icon}
Śliwka po przekątnej? Że coLucarelli pisze:Zero zaskoczenia niestety, z jakiegoś powodu Heynenowi od początku Łukasz nie pasował i mu nie po drodze z nim.jaet pisze:W kwestii Muzaja uważam identycznie jak compact, ale jestem po dwoćh rozmowach z kolegami bliższymi kadry i obydwaj twierdzą podobnie jak GolMar, że pojedzie jednak Muzaj. W moim odczuciu przy takiej decyzji Heynen popełni błąd i obyśmy nie musieli boleśnie się o tym przekonać w Tokio.
Z kolei Muzaja ewidentnie lubi i promuje go, ciągnąć go za sobą nawet do klubu. Oby na kadrze nie skończyło się podobnym fiaskiem jak w klubie.
Kaczmarek jest lepszym siatkarzem w każdym elemencie rzemiosła, osobiście nie ufam Muzajowi za grosz.
Dobrze, że jest Śliwka, w razie W może zagrać na ataku.
Holendrzy wychodzą rezerwami, nudy.
?Przede wszystkim rozgrywającemu łatwiej gra się mając w przyjęciu Zatora, a nie Junioragrzegorzg pisze: łatiwj gra się z lepszymi zawodnikami, tzn chciałem napisac z zawodnikami w formie.
grzegorzg pisze: Natomiast mi ciągle się wydaje, ze w głowie Heynena siedzi jednak opcja pięciu przyjmujacyh. To jednak ma wiele zalet, nie tylko wmkontekscie rywalizacji na ataku, ale izdrowia Zatora o którym róznie się słyszy.
To zdecydowanie prawda, ale chcociaż w tym temacie starajmy się unikac obrzydliwych wątków.BuenoSausage pisze:Przede wszystkim rozgrywającemu łatwiej gra się mając w przyjęciu Zatora, a nie Junioragrzegorzg pisze: łatiwj gra się z lepszymi zawodnikami, tzn chciałem napisac z zawodnikami w formie.
Blagam, z kim, z samymi outsiderami.Szary Wilk pisze:Fornal zrobił wszystko, by jechać na igrzyska, wszystkie 3 mecze zagrał naprawdę bardzo dobrze, jest najstabilniej grającym przyjmującym.
Fornal jak już się dowie, że nie jedzie, to ma prawo zapytać "To po co mnie tu ciągnaleś, chłopie?"
Śliwka.Szary Wilk pisze:Kto najlepiej bije z prawego ataku.z naszych przyjmujących?
