Ja też bym chyba tak wybrał (w ciemno, bez oglądania w tym momencie BB, który może wystrzelić), ale jak się głębiej wczytać w wypowiedzi Grbicia o naszych przyjmujących (od czasu, gdy został coachem), to widać dość wyraźnie, że dla niego Bednorz > Kwolek. Nawet po tym ostatnim meczu z Francją, gdzie Kwolo grał wszystko, NG tonował zachwyt Sary Kalisz nad nim i zwracał uwagę na Kwolka pewien deficyt doświadczenia w meczach o dużą stawkę (może to taka randomowo-Heynenowa gadka, wcześniej np. gadał, że doświadczenie (=Kubiak) ma mniejsze znaczenie niż aktualna forma, a poza tym Bednorz na poziomie kadrowym też jest zupełnie zielony). Sam fakt, że to Kwolek i Fornal pojechali na pierwszy turniej, a Bednorz nie był tam przewidziany (mimo że chyba skończył sezon ciut wcześniej/podobnie do Fornala, pomijam kontuzję), jest imho jakimś sygnałem.
Liga Narodów 2022
Re: Liga Narodów 2022
Ostatnio zmieniony 14 cze 2022, o 15:35 przez granvorka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Liga Narodów 2022
Być może, ja co prawda takich sygnałów nie wyłapałem, ale poświęcam w ostatnim czasie siatkówce znacznie mniej czasu, więc być może Grbić faktycznie wyżej stawia Bednorza. Zresztą samego Bartosza też już nie widziałem w akcji rok, co jest w sumie szmatem czasu...
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Liga Narodów 2022
Ta kontuzja BB to coś poważnego? Bo jeśli nie zdąży na ostatni turniej w Polsce, to już chyba nie dostanie szansy w samych finałach, bez wcześniejszego przetarcia w pierwszej fazie...
Re: Liga Narodów 2022
Grbić mówi, że problem u Bednorza jest z szyją. Ciorny, mógłbyś powiedzieć, jak wyglądał sezon Bednorza pod względem zdrowotnym? Bo od deski do deski nie grał.
Re: Liga Narodów 2022
Zaczęło się zdrowo.
Później odezwała się łydka, z którą Bednorz miał problemy od meczów z Zaksą z półfinału LM z zeszłego sezonu.
Gdzieś w listopadzie lekka grypa.
Styczeń to problem z kciukiem. Później wrócił, ale w jakimś meczu dostał w niego w bloku i zszedł z urazem i pauzował 2 mecze.
Pod koniec sezonu regularnego (na 3 kolejki przed końcem gdzie Kazań miał pewny pierwszy plac) pojawił się problem z prawym łokciem. Dali mu odpocząć, ale w meczu z Biełgorodem znów miał mu zacząć doskwierać. Pozostałe 3 mecze ponoć dość mocno dawał o sobie znać. Ale tu nie mam pewności bo to gdzieś w ichniej prasie wyczytałem.
A o problemach z czyją nic nie było.
Jeszcze rok temu miał być problem i to dość poważny z plecami gdy Kazań notował spektakularny wpierdzial w zasadzie od każdego i tam nawet pamiętam Bednorz grał z takim pasem na lędźwiach.
Poniekąd nie dziwię się, że miał być easy Szanghaj i Chiny, bo dość dużo się tego nazbierało.
Kłamca.
Re: Liga Narodów 2022
Janusz Lomacz
Kurek Kaczmarek
Fornal, Śliwka, Semeniuk, Kwolek
Bieniek, Kłos, Kochanowski, Poręba
Popiwczak Zatorski
Taka czternastka na Sofię.
Kurek Kaczmarek
Fornal, Śliwka, Semeniuk, Kwolek
Bieniek, Kłos, Kochanowski, Poręba
Popiwczak Zatorski
Taka czternastka na Sofię.
Kłamca.
Re: Liga Narodów 2022
Bardzo prawdopodobne, że tak będzie wyglądał nasz skład na MŚ. Może z drobnymi korektami np Bednorz za Porębę, lub Butryn za Porębę.
Re: Liga Narodów 2022
Wklejam jeszcze kadry innych zespołów na drugi turniej VNL (w tym m.in. kadry naszych najpoważniejszych rywali USA i Brazylii).
Brazylia
R: Rezende - Cachopa
A: D. Souza - A. Souza
Ś: Lucas - Flavio - Leandro - Isac
P: Lucarelli - Rodriguinho - Leal - Adriano
L: Thales - Maique
USA
R: Shaw, Tuaniga
A: K. Russell, Ensing
Ś: Smith, Jendryk, Mitchem, Stahl
P: A. Russell, Defalco, Muagututia, Jaeschke
L: Shoji, Dagostino
Francja
R: Corre - Toniutti
A: Boyer - Patry
Ś: Chinenyeze - Henry - Le Goff - Jouffroy
P: Ngapeth - Louati - Clevenot - Derouillon
L: Diez - Mouiel
Słowenia
R: Vincić, Ropret
A: T. Stern
Ś: Koncilja, Kozamernik, Pajenk, Videcnik
P: Bosnjak, Klobucar, Mozić, Z. Stern, Urnaut
L: Kosenina, Kovacić
Serbia
R: Jovović - Vulikić
A: Atanasijević - Mejlanac
Ś: Lisinac - Krsmanović - Podrascanin - Masulović
P: Kujundzić - Petrić - Perić - Katić
L: Koprivica - Peković
Źródło: twitter Jakuba Balcerzaka
Brazylia
R: Rezende - Cachopa
A: D. Souza - A. Souza
Ś: Lucas - Flavio - Leandro - Isac
P: Lucarelli - Rodriguinho - Leal - Adriano
L: Thales - Maique
USA
R: Shaw, Tuaniga
A: K. Russell, Ensing
Ś: Smith, Jendryk, Mitchem, Stahl
P: A. Russell, Defalco, Muagututia, Jaeschke
L: Shoji, Dagostino
Francja
R: Corre - Toniutti
A: Boyer - Patry
Ś: Chinenyeze - Henry - Le Goff - Jouffroy
P: Ngapeth - Louati - Clevenot - Derouillon
L: Diez - Mouiel
Słowenia
R: Vincić, Ropret
A: T. Stern
Ś: Koncilja, Kozamernik, Pajenk, Videcnik
P: Bosnjak, Klobucar, Mozić, Z. Stern, Urnaut
L: Kosenina, Kovacić
Serbia
R: Jovović - Vulikić
A: Atanasijević - Mejlanac
Ś: Lisinac - Krsmanović - Podrascanin - Masulović
P: Kujundzić - Petrić - Perić - Katić
L: Koprivica - Peković
Źródło: twitter Jakuba Balcerzaka
Re: Liga Narodów 2022
Skład "stary dobry", myślę że szybko się zgrają. Dobrałbym Butryna, a zrzucił Porębe a za Zatora Szymurę. A podstawowy skład widziałbym taki -
Janusz, Kurek (do czasu jak będzie OK), Śliwka (jak z Kurkiem, za niego Fornal który też umie kiwać), Semeniuk, Kłos, Bieniek, Popiwczak (i podobnie Szymura w trakcie jak będzie źle). Mam nadzieje, że z Brazylią Grbić będzie trzymał rękę na pulsie i reagował odpowiednio i chłopaki wygrają /Brazylia niby super skład ale jednak nie do końca patrząc na ich dotychczasowe granie w LN/.
-
- Posty: 8086
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Liga Narodów 2022
Wychodzi na to, że Grbić wiedział kogo gdzie weźmie już na samym początku. Największym pewniakiem jest..Łomacz. Od niego i tak nie wymaga się cudów. Ma grać poprawnie i dokładnie. Więc Firlej naturalnie nigdzie nie pojedzie, a szkoda.
Natomiast w przypadku Butryna też może być taka sytuacja, że jeśli Kurek będzie grać swoje, to Kaczmarek w roli zadaniowca dla Grbicia wystarczy i tutaj też mamy zabetonowaną pozycję.
Najciekawiej na przyjęciu, tam jeszcze są niewiadome.
Natomiast w przypadku Butryna też może być taka sytuacja, że jeśli Kurek będzie grać swoje, to Kaczmarek w roli zadaniowca dla Grbicia wystarczy i tutaj też mamy zabetonowaną pozycję.
Najciekawiej na przyjęciu, tam jeszcze są niewiadome.
Re: Liga Narodów 2022
Firlej jest budowany pod kątem IO w Paryżu. Ciesz się z tego co masz, bo jakby przez aklamację trenerem pozostał Vital to dalej miałbyś Fabiana jako jedynkę. A za Janka byłby KomendaSzary Wilk pisze: ↑19 cze 2022, o 12:01 Wychodzi na to, że Grbić wiedział kogo gdzie weźmie już na samym początku. Największym pewniakiem jest..Łomacz. Od niego i tak nie wymaga się cudów. Ma grać poprawnie i dokładnie. Więc Firlej naturalnie nigdzie nie pojedzie, a szkoda.
Natomiast w przypadku Butryna też może być taka sytuacja, że jeśli Kurek będzie grać swoje, to Kaczmarek w roli zadaniowca dla Grbicia wystarczy i tutaj też mamy zabetonowaną pozycję.
Najciekawiej na przyjęciu, tam jeszcze są niewiadome.
Re: Liga Narodów 2022
Co za głębia składu na ataku u Słoweńców. Rozumiem, że w razie W przestawią Urnauta? On chyba z tej 5 jedyny z przeszłością na ataku.
Nie jestem fanem Kaczmarka, ale życzę mu, aby sportowo obronił swoje powołanie i prawdopodobnie rolę dwójki na ataku. Bo jeśli zagra padakę a w tej kadrze zostanie to znowu na forum nie będzie nic innego do czytania tylko kilkustronowe elaboraty o wyższości Butryna nad Kaczmarkiem i w drugą stronę. Przerabialiśmy to już z Muzajem i Konarskim.
Nie jestem fanem Kaczmarka, ale życzę mu, aby sportowo obronił swoje powołanie i prawdopodobnie rolę dwójki na ataku. Bo jeśli zagra padakę a w tej kadrze zostanie to znowu na forum nie będzie nic innego do czytania tylko kilkustronowe elaboraty o wyższości Butryna nad Kaczmarkiem i w drugą stronę. Przerabialiśmy to już z Muzajem i Konarskim.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Liga Narodów 2022
Dokładniedyletant pisze: ↑19 cze 2022, o 15:53 Nie jestem fanem Kaczmarka, ale życzę mu, aby sportowo obronił swoje powołanie i prawdopodobnie rolę dwójki na ataku. Bo jeśli zagra padakę a w tej kadrze zostanie to znowu na forum nie będzie nic innego do czytania tylko kilkustronowe elaboraty o wyższości Butryna nad Kaczmarkiem i w drugą stronę. Przerabialiśmy to już z Muzajem i Konarskim.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
-
- Posty: 8086
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Liga Narodów 2022
I ja się podpisuję pod tym obiema rękami. Bo jeśli Kaczmarek pojedzie byle jechać, bo ktoś musi (coś jak na Igrzyska), to dalej wszyscy będziemy polemizować, a ja akurat należę do grona osób, które sceptycznie patrzą na jego osobę w reprezentacji. I dlatego chciałbym, żeby w końcu grał bardzo dobrze, nie samo VNL, ale i na MŚ, bo wtedy będę spokojny o tę pozycje w razie jak zabraknie Bartosza Kurka.dyletant pisze: ↑19 cze 2022, o 15:53 Nie jestem fanem Kaczmarka, ale życzę mu, aby sportowo obronił swoje powołanie i prawdopodobnie rolę dwójki na ataku. Bo jeśli zagra padakę a w tej kadrze zostanie to znowu na forum nie będzie nic innego do czytania tylko kilkustronowe elaboraty o wyższości Butryna nad Kaczmarkiem i w drugą stronę. Przerabialiśmy to już z Muzajem i Konarskim.
Nie mniej jednak, jestem sceptyczny co do takiego optymistycznego scenariusza. Wydaje mi się, że może być tak, że Kaczmarek zagra "tak sobie", lub "nawet nawet", Butryn zagra lepiej, ale zadecydują względy taktyczne i pojedzie jako lepszy zmiennik. No bo poza atakiem i zagrywką (którą rozstrzygną mecze VNL), to Kaczmarek na pewno ma lepszy blok, obronę i potrafi stanąć do przyjęcia, co może mu pomóc w wywalczeniu miejsca w składzie. A ja bym wolał, żeby jeszcze w ataku się obronił
Dlaczego? Bo nie daj Boże będzie coś z Kurkiem, lub ten przygaśnie, to w ćwierćfinale (pamiętajmy o nowej formule rozgrywek) może nam się bardziej przydać punktujący młotek na prawym ataku, aniżeli ktoś, kto nabije blok, obroni. Bo to może niewiele dać, jeśli lewy atak nie będzie chodzić prawidłowo, lub przyjęcie będzie kruche. Czasami trzeba takiej zmiany, że wchodzi nowy zawodnik i zaczyna strzelać z dużą skutecznością, dzięki czemu rozgrywający kreuje w nim lidera i mamy MVP, mecz wygrany. Właśnie takiego zmiennika na ataku chciałbym na Mistrzostwa Świata. Kto nim będzie, niech zweryfikuje Liga Narodów.
Re: Liga Narodów 2022
Czy nowy nabytek Trefla - Jan Martínez Franchi, nie łapie się do kadry Argentyny?
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Do kadry się łapie, ale rok temu Marcelo Mendez nie wziął go do Tokio, wybierając ponad niego swojego syna, Nicolasa Mendeza, i sporo fanów reprezentacji wprost oskarżała go o nepotyzm. Teraz niby nie ma Poglajena, ale duet Palacios-Lazo wygrał mistrzostwo Francji, Palonsky i Armoa to dwa największe talenty w Argentynie, dalej jest syn trenera, i Conte, więc Martinezowi znowu może być ciężko załapać się na MŚ, ale dlaczego Argentyna ponownie gra takim, a nie innym składem w VNL, to ja szczerze nie wiem.
Re: Liga Narodów 2022
Obiektywnie patrząc to Mendez przyjmuje najlepiej ze wszystkich wymienionych przez Ciebie zawodników.
Amfetamina-produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Za bezpieczny weekend Władziu.
Za bezpieczny weekend Władziu.
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Tylko we wszystkim innym jest średni, myślę, że nawet Tomás López może być lepszy. Ja tam bym grał parą Conte-Palacios, z Lazo na trzeciego i Palonskym z Armoą na uzupełnienie składu, czyli w sumie tak jak Mendez w tym sezonie (tylko bez Conte). A potem może ten Conde junior okaże się takim talentem jak go malują.
Dziwne kombinacje z Koncilją na ataku, ciekawe czy Słowenia się załapie do turnieju finałowego, bo raz, że forma ewidentnie średnia, a dwa, że jak Lebedew będzie wymyślać takie cuda to z brzydkim bilansem może skończyć Słowenia po drugim tygodniu.
Dziwne kombinacje z Koncilją na ataku, ciekawe czy Słowenia się załapie do turnieju finałowego, bo raz, że forma ewidentnie średnia, a dwa, że jak Lebedew będzie wymyślać takie cuda to z brzydkim bilansem może skończyć Słowenia po drugim tygodniu.
Re: Liga Narodów 2022
Ciekawe czy Świderski po turnieju na Filipinach dalej będzie twierdził, że po co tam organizować turnieje skoro siatkówka jest niepopularna.
Ludzi na meczu Japonia Argentyna więcej jak przez cały turniej w Ottawie łącznie.
Ludzi na meczu Japonia Argentyna więcej jak przez cały turniej w Ottawie łącznie.
Kłamca.
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Ten format VNL jest dziwny (w kontekście frekwencji), przy VNL u kobiet widać to było fajnie, że w tygodniu na Filipinach było średnio, w weekend - świetnie. Same Filipiny luźno się obronią (chyba konkretna hala, popularna siatkówka), raczej będzie ich więcej niż mniej.
-
- Posty: 8086
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Liga Narodów 2022
ME 2017: Vettori,Sabbi
MŚ 2018: Zaytsev,Nelli
ME 2019: Zaytsev,Nelli
IO 2021: Zaytsev,Vettori
Z trójki Sabbi,Nelli,Vettori nie ma już żadnego w kadrze Włoch. Poza Sabbim, zarówno Nelli, jak i Vettori byli do niedawna zawodnikami, którzy byli regularnie powoływani do kadry i jeździli na największe turnieje. Mało tego. Oboje grali w naprawdę mocnych klubach. Vettori był jedynką w Modenie i Trentino, a Nelli także 1 sezon w Trentino i w Piacenzie, potem transfer do Biełogorie. A teraz Vettori idzie do Francji, a Nelli gra w Taranto i obu nie ma w kadrze.
Pinali ustępuje przyjmującym na swojej pozycji w klubie, a Romano jeszcze rok temu grał w Serie A2. Może i odkrycie i gra fajnie i teraz będzie grać w Piacenzie, ale jednak nie jest to ten sam zawodnik co Zaytsev, czyli gwiazda kadry.
Mega słabość Włochów na pozycji atakującego i w sumie o ile Romano np w meczu z nami wypadł super, to chyba będzie potrzeba kogoś naturalizować za chwilę, bo krucho u nich na bombie. Ale trochę mnie dziwi, że zarówno Nelli ,jak i Vettori praktycznie w tym samym momencie zanotowali spory zjazd.
MŚ 2018: Zaytsev,Nelli
ME 2019: Zaytsev,Nelli
IO 2021: Zaytsev,Vettori
Z trójki Sabbi,Nelli,Vettori nie ma już żadnego w kadrze Włoch. Poza Sabbim, zarówno Nelli, jak i Vettori byli do niedawna zawodnikami, którzy byli regularnie powoływani do kadry i jeździli na największe turnieje. Mało tego. Oboje grali w naprawdę mocnych klubach. Vettori był jedynką w Modenie i Trentino, a Nelli także 1 sezon w Trentino i w Piacenzie, potem transfer do Biełogorie. A teraz Vettori idzie do Francji, a Nelli gra w Taranto i obu nie ma w kadrze.
Pinali ustępuje przyjmującym na swojej pozycji w klubie, a Romano jeszcze rok temu grał w Serie A2. Może i odkrycie i gra fajnie i teraz będzie grać w Piacenzie, ale jednak nie jest to ten sam zawodnik co Zaytsev, czyli gwiazda kadry.
Mega słabość Włochów na pozycji atakującego i w sumie o ile Romano np w meczu z nami wypadł super, to chyba będzie potrzeba kogoś naturalizować za chwilę, bo krucho u nich na bombie. Ale trochę mnie dziwi, że zarówno Nelli ,jak i Vettori praktycznie w tym samym momencie zanotowali spory zjazd.
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Włochy w każdym roczniku młodzieżowym mają obecnie wysokich lub bardzo wysokich atakujących (Stefani - 2001 - 210 cm wzrostu, Bovolenta - 2004 - 203 cm, Barotto - 2005 - 210 cm), którzy będą dostawali sporo szans w przyszłym sezonie (Stefani - jedynka w Taranto w A1, Bovolenta - jedynka w Rawennie w Serie A2, 17-letni Barotto ma już teraz być zmiennikiem Patry'ego/Zaytseva w Allianz Milano w Serie A1), do tego paru innych zawodników jak Schiro, Arguelles czy Cantagalli. Włosi najlepsi nie będą w tym cyklu olimpijskim, a następnym, gdzie z tej kadry De Giorgiego jedynie Anzani i Zaytsev (i Falaschi, ale on nie ma szans na 14-tkę na MŚ) raczej do Los Angeles nie dociągną, więc zajmie to pewnie parę lat, ale kogoś na ataku raczej znajdą. Tak jak pisałem parokrotnie, przez lata Włosi mieli problem z wysokimi, sprawnymi, atletycznymi skrzydłowymi, ale przez ostatnie lata mają pod tym względem potężny urodzaj. Na samym przyjęciu za 3-4 lata (Michieletto, Lavia, Bottolo, Rinaldi, Porro, Magliano, Orioli, Recine) mogą zbudować sobie rotację podobną do tej, jaką my mamy w tym momencie. Na ataku, też nieźle, bo ten Stefani miał już bardzo dobry sezon w Taranto i to potencjał na poważnego gracza (aczkolwiek chyba już się posypał w tym sezonie reprezentacyjnym i czekać ma go zabieg).
-
- Posty: 8086
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Liga Narodów 2022
Druga sprawa, że Włosi zawsze "kogoś tam" mieli, ale problemem była chyba liga. Kilku zawodników przepadło na staniu w kwadracie lub wiecznych wypożyczeniach. Teraz naturalnie mają najmocniejsze pokolenie i możliwe, że będą jeszcze mocniejsze, ale miejsce jest (patrz: Trentino), same włoskie kluby chyba też zmieniły trochę optykę i Bottolo dołączający do Lube czy Romano do Piacenzy Z ZAMIAREM GRY, to chyba jeszcze kilka lat temu nie było w 100 % realne.
Re: Liga Narodów 2022
I to jeszcze prawdziwi Włosi graja obecnie w ich kadrze nie farbowane lisy jak Travuca,Zajcew I Quantorena. Dla mnie w obecnej odycji ligi narodow czarny koń to Japończycy. Lubię ich szybką gre,mocny serwis świetna obronę i dobre przyjęcie. Pomimo niedostatków wzrostu są niebywałe skoczni gracz o wzroście 192 cm skacze do bloku czy ataku na 360 cm. Bardzo fajnie się ich ogląda.
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Problemem Włochów nie były limity i liga, a brak wybijających się talentów - Trentino nie wzięło 19-letniego libero dlatego, że ''zmieniło optykę'', a dlatego, że ten 19-letni libero był w top3 włoskich libero w poprzednim sezonie, więc gdyby Laurenzano nie trafił do Trydentu, to trafiłby do Modeny albo Perugii. I to raczej uniwersalna reguła, bo gdyby w Pluslidze trafił się w jakiejś Nysie drugi Zatorski, to też byłaby o niego mocna walka. Giannelli czy Michieletto wywalczyli sobie miejsce w szóstce Trentino jako nastolatkowie, bo byli wystarczająco dobrzy. Za rok-dwa młodszy Porro też dostanie umowę w czołowym klubie (a przynajmniej oferty) podobnie jak jego brat, bo taki chłopaczek (MVP MEK, dobre przyjęcie, najlepiej serwujący Serie A3, najlepszy włoski nastolatek) trafia się raz na parę lat. W siatkówce, gdzie na profesjonalne granie jest się gotowym w wieku 20-22 lat, to nie limity robią różnicę, tylko to, co się dzieje przed 20 rokiem życia, czyli szkolenie. Najsłabiej obsadzona pozycja we Włoszech to środek, gdzie dzięki limitom gra największa liczba rodzimych zawodników, ale nie w tym rzecz.Szary Wilk pisze: ↑21 cze 2022, o 15:58 Druga sprawa, że Włosi zawsze "kogoś tam" mieli, ale problemem była chyba liga. Kilku zawodników przepadło na staniu w kwadracie lub wiecznych wypożyczeniach. Teraz naturalnie mają najmocniejsze pokolenie i możliwe, że będą jeszcze mocniejsze, ale miejsce jest (patrz: Trentino), same włoskie kluby chyba też zmieniły trochę optykę i Bottolo dołączający do Lube czy Romano do Piacenzy Z ZAMIAREM GRY, to chyba jeszcze kilka lat temu nie było w 100 % realne.
Zaytsev i Travica mieszkali we Włoszech od dziecka.
Re: Liga Narodów 2022
Żaden czarny koń. Będzie jak rok temu. Azjaci kończą wcześniej swoje ligi. Podobnie jak u Pań ich reprezentacje są w stosunkowo wysokiej formie na początku sezonu. Dalej w las zachodnie zespoły będą progresować, a oni będą puchnąć jak purchawki. To są wątłe chłopaki. Nie dadzą rady wytrzymać takiej intensywności. Pewnie już w Bolonii, bo tam się spokojnie dostaną, oberwą od nas albo jakichś Włochów w ćwierćfinale. Choć mogą być rozstawieni, bo mają bardzo korzystny terminarz, ale tu i od takich Serbów może być oklep.zbycho123 pisze: ↑21 cze 2022, o 16:03 I to jeszcze prawdziwi Włosi graja obecnie w ich kadrze nie farbowane lisy jak Travuca,Zajcew I Quantorena. Dla mnie w obecnej odycji ligi narodow czarny koń to Japończycy. Lubię ich szybką gre,mocny serwis świetna obronę i dobre przyjęcie. Pomimo niedostatków wzrostu są niebywałe skoczni gracz o wzroście 192 cm skacze do bloku czy ataku na 360 cm. Bardzo fajnie się ich ogląda.
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Rok poolimpijski, który z reguły jest okresem przetasowań, tym razem przypada na MŚ, i wcale mnie nie zdziwi jeśli znowu dostaniemy sensację pokroju Argentyny z medalem czy Amerykanów niewychodzących z grupy. Nie wiem czy będzie to Japonia, ale oni (podobnie jak omawiani Włosi czy Kuba) mają ten handicap, że dzięki metryce mogą grać tylko lepiej, Anderson, Leal, Urnaut, Kurek, Zaytsev, Atanasijevic, Conte - tylko gorzej, a ekipy z podobnego poziomu straciły kluczowych zawodników (Niemcy, Iran, Kanada), no i do tego nie ma Rosji. Cała trójka podstawowych skrzydłowych Japonii grała we Włoszech. Rok temu (wiek) to był absolutnie kluczowy czynnik w całym sezonie reprezentacyjnym, jedni poradzili sobie z tym lepiej (Francja), drudzy gorzej (Polska), jeszcze inni połowicznie (Włochy).
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Liga Narodów 2022
Bardzo słaby Iran na starcie VNL, tylko banalny terminarz pozwala im ratować jako tako twarz, chyba jednak okazuje się, że te niedawne sukcesy młodzieżowe to przede wszystkim konsekwencja szybszego rozwoju fizycznego (albo ew. żartów z metrykami...), dzisiaj 0-3 z Bułgarami przy mocno wtopionym secie, gdzie chyba grało czterech chłopaczków z tamtego składu. Fantastyczny Nikołow, biorąc pod uwagę ogólną motorykę, warunki, rozwojowość w przyjęciu, świetną kontrolę ataku i technikę - tu nie ma do czego się przyczepić, w wieku 19 lat...WysokiPortorykanczyk pisze: ↑21 cze 2022, o 19:35 ekipy z podobnego poziomu straciły kluczowych zawodników (Niemcy, Iran, Kanada)
Normalnie taki Iran miałby cały rok po Igrzyskach, żeby się otrzaskać, tutaj nie dość, że go nie mają, to jeszcze doszedł nowy sposób liczenia rankingu + nowe zasady kwalifikacji do Igrzysk, i do Japonii tracą 37 punktów, i myślę, że na koniec tego sezonu może być więcej niż mniej.
Re: Liga Narodów 2022
W sumie, powinienem takie bzdury ignorować, niemniej spytam: czy mógłbyś rozwinąć swą głeboką myśl, dlaczego Travica i Zajcew są "farbowanymi lisami"? Chyba, że piszesz o jakimś Travucy, którego rzeczywiście nie znam.