Liga Narodów 2021 (M)

Awatar użytkownika
Simao
Posty: 3391
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Simao »

Blanco, to oczywiste, że Kurek przynajmniej w solidnej dyspozycji da więcej drużynie niż Muzaj czy Kaczmarek (Chyba, że będą w najwyższej formie, potencjał jest duży. Tu chyba nikt nie ma wątpliwości.)
ZAKSA potrafiła wygrać z Kaczmarkiem LM, gdzie poziom często jest dużo wyższy niż ten reprezentacyjny.
Mimo wszystko uważam, że największy problem, to rozegranie. Ostatnie ME Europy i brak tytułu to moim zdaniem zasługa właśnie rozegrania. Obawiam się, że w tym sezonie może być podobnie. Dlatego ważne jest, aby Drzyzga w tej LN dobrze zgrał się z tą teoretycznie pierwszą 6 na najważniejsze mecze, to też nie gwarantuje sukcesu.
radek0389
Posty: 469
Rejestracja: 24 sie 2008, o 20:01
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: radek0389 »

Aquino pisze: Bawiło mnie gdy Leon dostał piłkę na wysokości taśmy, kiwną do góry, bo nie dało się inaczej i Papa Drzyzga miał pretensje,że kiwka czytelna i nie z góry na dół. Albo jak Kurka wyrzucił za antenkę i to była wina Bartosza bo ,,nie poszedł odpowiednio na tą piłkę"
Drzyzga jest tak skrajnie nieobiektywny w ocenie gry swojego syna, ze polsat powinien go odsunąć od komentowania występów polskiej reprezentacji. Ręce opadają jak wszelkie babole Fabiana podrzuca pod odpowiedzialność innym siatkarzom. A Swędrowski pipka zamiast troche prostować te drzyzgowe kwiatki, to milczy. Zabawne i żałosne.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4681
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: niepoinformowany »

Tak jak z kasowaniem komentarzy na polsatsport.pl o Kacprze P. Niektórych można krytykować, innych niekoniecznie. Taka specyfika w tym naszym sporcie.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Heimlock
Posty: 655
Rejestracja: 29 lut 2020, o 15:29
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Heimlock »

drukjul pisze:Statystyki https://pbs.twimg.com/media/E2kdG3XWQAw ... me=900x900

Co zaś nie tylko do formy BK, ale do obecnej dyspozycji naszych wszystkich naszych trzech nominalnych atakujących, to jednak uważam że mimo wszystko Vital w którymś spotkaniu podczas tej bańki VNL mógłby wypróbować wariant z Wilfredo tak ustawionym, żeby w ogóle był zwolniony z obowiązków w przyjęciu. Bo nie jest wykluczone, że w tych meczach które będą bezpośrednio decydować o medalach olimpijskich, kiedy Leon sam dostanie się pod zmasowany ostrzał z 9 metra Michajłowa, Pankowa, czy Kljuki, badź też Lucarellego, Leala i Lucasa i nie będzie dawał sobie rady w przyjęciu, to żeby nie tracić naszego największego atutu tak w ataku, jak i przy własnej zagrywce trzeba będzie jednak i w tę stronę taktycznie improwizować. A jak się to mówi improwizacja najlepsza jest wtedy kiedy jest dobrze przygotowana.
Jak Leon nie będzie się kalkulował ze względu na dyspozycje dnia to wejdzie inny przyjmujący. Jest wielu, którzy dobrze zastąpią.
TommyLeeJones
Posty: 1690
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: TommyLeeJones »

Fabian niestety słabiutko, pozostaje mieć nadzieję, że forma robiona pod IO udzieli się także jemu i nie będzie przeszkadzał w grze.

Komentarz Drzyzgi Seniora w wszelkich kwestiach jakkolwiek związanych z jego synem zwyczajnie ignoruję, bo gada brednie. Najbardziej konfundują momenty, gdy Swędrowski bardzo delikatnie rzuca "XYZ nie za bardzo miał z czego uderzyć" a Wojciech Drzyzga natychmiast go prostuje "nie no, XYZ mógł śmiało bić, a nie popełniać błąd :D ".

Manewru na 2 libero absolutnie nie rozumiem i absolutnie nie dziwi mnie, że on nie działa. Bo te manewry co do zasady nie działają, jakoś libero lubią być na boisku sami :D . Ongiś w JW jakiś trener uparcie wstawiał Ruska obok Popiwczaka i zawsze Ptoki traciły wtedy punkty (taki przykład z brzegu).
drukjul pisze:to jednak uważam że mimo wszystko Vital w którymś spotkaniu podczas tej bańki VNL mógłby wypróbować wariant z Wilfredo tak ustawionym, żeby w ogóle był zwolniony z obowiązków w przyjęciu.
Skoro mają lecieć bomby z 9 metra, logicznym jest raczej zagęszczenie linii przyjęcia. Jeśli na IO pojedzie duet Kurek-Kaczmarek, uzyskuje się bardzo przydatną sytuację, w której obaj atakujący są w stanie efektywnie pomagać w odbiorze. Myślę, że znacznie rozsądniej będzie stanąć wówczas w 4 (co ma już miejsce, jak było widać po ustawieniu drużyny) i ewentualnie dodawać lub odejmować komuś pół metra ze strefy do przyjęcia. Wtedy bardzo łatwo jest wyizolować Leona i zmusić przeciwnika do zwolnienia ręki albo rezygnacji z szukania Wilfredo. Całkowite wyłączenie Wilfredo z przyjęcia, oznaczałoby spore luki, w które serwis 120-130 km/h wchodziłby jak w masło a przeciwnik chodziłby blokiem w ciemno... Nonsens. No i jak @Heimlock słusznie zauważył, zawsze jest zmiana na podorędziu, np. Śliwka/Semeniuk.
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Szary Wilk »

Bawią mnie bardzo te rozważania. Kurek jest po Kubiaku największym pewniakiem. Kaczmarek z Muzajem jeszcze nie liznęli tego reprezentacyjnego poziomu, na którym Bartek jest od 11 lat, bo żaden z nich jeszcze nic wielkiwgo nie ugrał w kadrze.

Mało tego, indywidualnie tez Kurek to jeden z najwiekszych ostatnich lat. Dajcie sobie spokój, na igrzyskach po atakach Bartka będziecie skakać z radości ;)
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: drukjul »

Heimlock pisze:
Jak Leon nie będzie się kalkulował ze względu na dyspozycje dnia to wejdzie inny przyjmujący. Jest wielu, którzy dobrze zastąpią.
Jeśli mowa o kalkulowaniu, to proponuje w takim razie mały eksperyment myślowo-matematyczny - zastanówmy się jaki byłby wynik dzisiejszego meczu, gdyby Wilfredo grał dziś w barwach reprezentacji Serbii, a nie Polski. Można jednym zdobycze Wilfredo odjąć, drugi dodać i porównać jaki wychodzi wynik w poszczególnych setach. :D

A Serbowie bez Kovacevica, Lisinaca i Luburica - który w ostatnich miesiącach przy kłopotach Atanasjevica aktualnie jest bez dwóch zdań serbskim atakującym nr 1, co potwierdził choćby wczoraj przeciwko Słowenii, nie grali nawet dziś w swoim najsilniejszym składzie, a i na IO jak wiadomo nie zagrają, bo w eliminacjach trafili najpierw na mocniejszych Włochów, a później przy drugiej szansie na Francuzów.
TommyLeeJones pisze: Skoro mają lecieć bomby z 9 metra, logicznym jest raczej zagęszczenie linii przyjęcia. Jeśli na IO pojedzie duet Kurek-Kaczmarek, uzyskuje się bardzo przydatną sytuację, w której obaj atakujący są w stanie efektywnie pomagać w odbiorze. Myślę, że znacznie rozsądniej będzie stanąć wówczas w 4 (co ma już miejsce, jak było widać po ustawieniu drużyny) i ewentualnie dodawać lub odejmować komuś pół metra ze strefy do przyjęcia.
Kurek jak było widać w dzisiejszym meczu też stara się w przyjęciu pomagać, ale w niektórych ustawieniach może być to trudne. Tym bardziej że Vital ustawia Leona bliżej rozgrywającego, więc do przejęcia staje on po dwa razy w każdej strefie I, VI i V. Gdyby ustawić go dalej od rozgrywającego, tak jak dziś ustawił Semeniuka, to w I i VI strefie Leon stawałby do przyjęcia tylko po jednym razie, za to V strefie/na lewej obronie aż cztery razy. Dlatego jeżeli chodzi o atakującą zagrywkę przyjmującego grającego dalej (jak się to mówi na V a nie na II) od rozgrywającego można łatwiej ukryć i zawęzić mu strefę przyjęcia - w 4/6 ustawień przy side-oucie może odpowiadać tylko za swoją, niekiedy bardzo zawężoną strefę wzdłuż linii. A biorąc jeszcze pod uwagę to, że zdecydowana większość praworęcznych siatkarzy zagrywających bardzo mocno z wyskoku nie wykręci i nie pośle na swojej pełnej mocy zagrywki rotacyjnej do V, a niektórzy - jak choćby Wlazły - do V strefy nie zagrywali nigdy, chyba że im piłka zeszła, takiego przyjmującego grającego na dalszym przyjęciu mocną zagrywka akurat znacznie trudniej jest upolować

Odwrotnie jest w przypadku przyjęcia flota - tutaj ustawienie bliżej rozgrywającego pozwala odciążyć zawodnika w przyjęciu i jeżeli spojrzymy na taktykę drużyn siatkarskich, gdzie jeżeli chodzi o zagrywkę zdecydowanie dominuje flot, to zawodniczki które gorzej przyjmują, a są ustawione nominalnie przyjęciu, ale są bardzo dobre jeżeli chodzi o walory ofensywne i blok - np. w naszej kobiecej reprezentacji Stysiak, widzimy praktycznie zawsze grające bliżej rozgrywającej, czyli na II a nie na V.

Dlaczego więc Vital ustawia Leona bliżej rozgrywającego, nie na V tylko na II, czyli na "patelni" jeżeli chodzi o przyjęcie zagrywki atakującej-rotacyjnej? Dlatego między innymi właśnie, żeby ultra-ofensywny skrzydłowy w P3 i P2, kiedy nasz atakujący znajduje się w drugiej linii mógł czyścić trudne sytuacje po odrzuceniu od siatki, lub na kontrze. I odwrotnie chodzi tu także o blok i zagrywkę - kiedy Leon ustawiony bliżej rozgrywającego na II idzie na zagrywkę, pod siatką w bloku mamy m.in atakującego - więc łatwiej o blok punktowy, lub wyblok i skuteczną obronę, niż gdyby był ustawiony dalej rozgrywającego na V, bo wtedy pod siatką jeśli chodzi o blok zamiast atakującego mamy rozgrywającego - a tutaj Drzyzga, czy Łomacz na pewno blokują znacznie gorzej od Kurka, czy Kaczmarka, ale też kiedy są w drugiej linii lepiej od atakujących bronią.

Przyjmujący ustawiony bliżej rozgrywającego zarówno pod siatką, jak i w drugiej linii z prawoskrzydłowym atakującym/atakującą spotyka się tylko raz, więc jeżeli mamy tylko dwóch zawodników, lub zawodniczki którzy bardzo wyraźnie ciągną nasz zespół w ofensywie - np. w reprezentacji Nawrockiego wszyscy nasi rywale od dłuższego czasu wiedzą, że będą to praktycznie zawsze Stysiak i Smarzek, łatwiej się wtedy takiej dwójce liderek w ofensywie uzupełniać, bo tylko w jednym ustawieniu (P4) zarówno Stysiak jak Smarzek znajdują się w drugiej linii. Z drugiej strony ceną za to jest właśnie to, że Stysiak jest bardziej narażona na pocelowanie zagrywką atakującą niż wtedy, gdyby była chowana na V czyli na dalszym przyjęciu. Na szczęście u kobiet jak już była mowa, jeżeli chodzi o zagrywkę flot zdecydowanie przeważa, a w tym wypadku zawodniczkę, która zmienia co rusz strefę przyjęcia, nawet jest nieco łatwiej ukryć.

Natomiast w męskiej, gdzie przeważa zagrywka atakująca - zwłaszcza przy obecnie używanych Mikasach - mamy zupełnie inną sytuację. Dlatego wystawiając Leona na bliższym przyjęciu, Heynen ewidentnie liczy tu na jego znane wszystkim walory ofensywne - czyli na to, że zwłaszcza w P3 i P2 Wilfredo będzie "czyścicielem śmieci" po odrzuceniu od siatki przy side-outcie i jednocześnie pierwszą opcją dla Fabiana przy ewentualnej kontrze na tych dwóch ustawieniach. A dodatkowo dzięki temu przy zagrywce Leona mamy wtedy z pewnością znacznie lepszy blok, więc nawet jeżeli Leon nie zdobędzie punktu bezpośrednio jest sporo większa szansa na powstrzymanie rywali blokiem, lub na wyblok i skuteczną kontrę - każdy sposób będzie równie dobry, jeżeli w efekcie po takiej akcji zdobędziemy jakże cennego break-pointa. Ale też z drugiej strony tak ustawiając Leona na przyjęciu Vital znacznie bardziej ryzykuje niż Nawrocki w przypadku Stysiak i można powiedzieć, że aż prosi się tu o większe problemy. To już właśnie taktyczna kalkulacja - coś za coś.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2021, o 23:19 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
Adriano
Posty: 621
Rejestracja: 24 lut 2020, o 11:52
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Adriano »

Kurek to jest dramat. Co znowu mamy liczyć na cud że wypali z dobra grą w 1/4 IO. Zresztą czego oczekiwać po gościu dla którego ambicją jest gra w Lidze Japońskiej. Myślę że podobnie będzie z Kubiakiem. Tyle sezonów na zapleczu dużej siatkówki klubowej zrobi swoje. Dla mnie Kaczmarek i Śliwka/Semeniuk/Fornal do 6 na IO za tych dwóch "samurajów". Jestem przekonany że jutro Kubiaczek zostanie szybko wyjaśniony przez Słoweńców.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2021, o 22:05 przez Adriano, łącznie zmieniany 1 raz.
rysiuthebest
Posty: 73
Rejestracja: 7 maja 2015, o 21:41

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: rysiuthebest »

Czy ktoś może wie dlaczego Kampa nie pojechał na Ligę Narodów?
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: drukjul »

Adriano pisze:Kurek to jest dramat. Co znowu mamy liczyć na cud że wypali z dobra grą w 1/4 IO. Zresztą czego oczekiwać po gościu dla którego ambicją jest gra w Lidze Japońskiej. Myślę że podobnie będzie z Kubiakiem. Tyle sezonów na zapleczu dużej siatkówki klubowej zrobi swoje. Dla mnie Kaczmarek i Śliwka/Semeniuk/Fornal do 6 na IO.
Dajmy Bartkowi czas, w 2018 przed MŚ, a nawet na początku turnieju też nic nie wskazywało, że Bartek wystrzeli życiową formą i zostanie MVP trunieju,

Wracając do rozważań o taktycznym ustawieniu naszej drużyny, sporo daje do myślenia bilans punktowy w poszczególnych ustawieniach w dzisiejszym spotkaniu - w aż trzech P5, P4, P3 zanotowaliśmy ratio ujemne (w P5 i P4 - Leon znajduje się akurat w II linii, w najgorszym jeżeli chodzi o ratio P4 (-4) razem z Kurkiem), a w P6 gdzie Leon też był w drugiej linii, ratio +15 pkt było tak rewelacyjne głównie dzięki 12 asom serwisowym Leona.

Obrazek
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Tharaster »

Jeszcze chyba kolega nie wyłapał, że Adriano to troll i takie kwiatki wypisuje już nie pierwszy raz. Nie wspominając o hipokryzji, że jeśli ZAKSA przejdzie Lube, to zniknie z forum...
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: drukjul »

W statystykach FIVB Leonowi zaliczono jednak 13 a nie 12 asów serwisowych :P

New World Record 13 Aces By Wilfredo Leon!!! https://www.youtube.com/watch?v=JblOzEBn5hw&t=5s
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2373
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: jaet »

Gdybym miał po tym meczu o czymś wyrokować, to IMO Semen i Kaczmarek są bliżej Tokio, niż Bednorz i Muzaj. Sugeruję się w tym przypadku rotacją rzecz jasna, bo sportowo Łukasz pokaże nam się na dystansie dopiero jutro.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
dyletant
Posty: 5241
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: dyletant »

Nie ma gardy na siekierę, dawajcie już ten finał igrzysk, bo z kim tu tworzyć jakiekolwiek emocje. Mamy potencjał, żeby robić po 15-20 asów serwisowych w każdym meczu. To jest niepojęte, na jaki weszliśmy poziom. Po aktualnych ME przejechaliśmy się i nie ma co tłumaczyć tego brakiem Kovacevicia. Mało mnie ten podrabiany hangarowy Puchar Świata obchodzi, ale my tu nie mamy z kim przegrać.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Aquino »

Brazylia, Rosja
dyletant
Posty: 5241
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: dyletant »

Bardzo w to wątpie, ale to jeszcze zależy od składów.

W ciemno bym obstawiał jedynie Słowenię, ale to nie ME, więc i tu powinniśmy ich ograć.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Arw165
Posty: 1456
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Arw165 »

Może to było tylko moje wrażenie, ale o ile dobrze pamiętam, to ten mecz z kwalifikacji olimpijskich z 2019 też był taki dość nerwowy, dopóki nie wygraliśmy naszego pierwszego seta w drugiej partii (dwa świetne serwy Leona pod koniec bardzo pomogły). Życzę sobie wygranego meczu, który będziemy kontrolować.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2373
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: jaet »

Wyjmując szalony dzień na zagrywce Leona było raczej przeciętnie, a on tak mimo swojego geniuszu nie będzie zagrywał zawsze, a i lepsi przyjmujący też nie puszczą tyle piłek w buraki. Ostrożnie z tymi peanami, bo trąca kolegą "tragedia", tylko w drugą stronę.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Resofan
Posty: 1425
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Resofan »

Z przyjęcia 44/10% (czyli - umówmy się - słabego) drużyna robi 52% w ataku (czyli nieźle) przy tylko 3 blokach rywala i użytkownicy tego forum powszechnie wieszczą, że Drzyzga beznadziejny. Leon dostając "śmieci na skrzydło" robi 76% w ataku, czyli przy dobrym rozegraniu pewnie zrobiły 100%, a przy bardzo dobrym 110%.
Kilkakrotnie tutaj pisałem, że to forum ma chłopców do bicia (np. Konarski, Łomacz, Drzyzga) którzy co by nie zrobili, to jest źle, oraz ulubieńców (np. Janusz, Kochanowski, Toniutti), dla których błędów zawsze się znajdzie usprawiedliwienie.
A co do wczorajszego meczu, to Drzyzga nie zagrał rewelacyjnie, bo zdarzały mu się niedokładności, ale zagrał przyzwoicie - na pewno lepiej od Kurka i nie gorzej od Hubera, Zatorskiego i Semeniuka. Lepiej zagrali Kochanowski i oczywiście Leon.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4681
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: niepoinformowany »

Ale wiesz, że to, że ktoś skończył piłkę nie znaczy że ona była dobra? Przyjęcie wczoraj było bardzo średnie, a Drzyzga czasami za wiele nie pomagał.

To co, dziś Janusz, Kubiak, Bieniek, Kaczmarek, Śliwka, Kłos, Wojtaszek?
Skąd te statystyki? Szukam na stronie FIVB, a tam tylko jakaś daremna zakładka 'box score'.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
kinagyo
Posty: 780
Rejestracja: 27 sty 2015, o 21:06
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: kinagyo »

tymczasem Francja męczy się z Australią i jest po jeden w setach
alcio333
Posty: 116
Rejestracja: 12 maja 2015, o 16:47
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: alcio333 »

niepoinformowany pisze:To co, dziś Janusz, Kubiak, Bieniek, Kaczmarek, Śliwka, Kłos, Wojtaszek?
Janusz ma problemy z plecami i jego występ stoi pod znakiem zapytania.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: grzegorzg »

Dlaczego nie ma być peanów na cześc debiutanta, który - porównując do konkurentów z ligi okrzyknietych mianem transferowych hitów, na tle tego samego przeciwnika miażdzy ich statystykami? Cebulja zdeklasował, Urnauta pokonał bardzo wyraznie, a porównując liczby z Urosem Kowacevicem, takze w mojej opinii wypdł lepiej. Debiutant, bez zagrywki, która akurat mu wyjątkowo nie siedziała, zupełnie nie zgrany, zalicza wyjątkowo udany występ, grając nad wyraz mądrze. Jak tu się nie cieszyc ztakiego debiutu?
A Drzyzga zagrał bardzo poprawnie, szczególnie na tle wirtuozów z Bałkanów. :D
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Aranger »

Szkoda, że nie wydarli tego taja Australijczycy, z umiejętnościami gry w siatkówkę średnio, ale przyjemnie się patrzyło, jak ambitnie walczyli.

Ngapeth widzę ciągle w gazie, zszedł mając 6/22 w ataku. :D
Awatar użytkownika
Vilgefortz
Posty: 1676
Rejestracja: 15 kwie 2020, o 15:04
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Vilgefortz »

Aranger pisze:Szkoda, że nie wydarli tego taja Australijczycy, z umiejętnościami gry w siatkówkę średnio, ale przyjemnie się patrzyło, jak ambitnie walczyli.

Ngapeth widzę ciągle w gazie, zszedł mając 6/22 w ataku. :D
A jak Francuzi personalnie?
Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere...
Aranger
Posty: 4218
Rejestracja: 15 sty 2015, o 09:07
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: Aranger »

Z Patrym i Brizardem, na przyjęciu odkąd włączyłem Tillie i Rossard.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: drukjul »

niepoinformowany pisze:
Skąd te statystyki? Szukam na stronie FIVB, a tam tylko jakaś daremna zakładka 'box score'.
Akurat od naszych statystyków, więc na wydruki DV można liczyć tylko w przypadku spotkań naszej repreznetacji.

Co zaś do "box score" na stronie FIVB/VNL to myślę, że po kilku dniach można się do niej nawet przyzwyczaić. Wydaje mi się nawet nieco lepszy niż poprzedni układ kompozycyjny, daje też wgląd w większą ilość informacji statystycznych, choć brakuje na pewno P2 i P3 które kiedyś na stronie FIVB były dostępne w formie pdf-ów.
Awatar użytkownika
jaet
Posty: 2373
Rejestracja: 13 paź 2009, o 06:56
Płeć: M
Lokalizacja: Tijuana

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: jaet »

grzegorzg pisze:Dlaczego nie ma być peanów na cześc debiutanta, który - porównując do konkurentów z ligi okrzyknietych mianem transferowych hitów, na tle tego samego przeciwnika miażdzy ich statystykami? Cebulja zdeklasował, Urnauta pokonał bardzo wyraznie, a porównując liczby z Urosem Kowacevicem, takze w mojej opinii wypdł lepiej. Debiutant, bez zagrywki, która akurat mu wyjątkowo nie siedziała, zupełnie nie zgrany, zalicza wyjątkowo udany występ, grając nad wyraz mądrze. Jak tu się nie cieszyc ztakiego debiutu?
A Drzyzga zagrał bardzo poprawnie, szczególnie na tle wirtuozów z Bałkanów. :D
Widzę, że Ty już wszedłeś w tryb niezgadzania się ze mną zawsze i we wszystkim :]
Ale jeżeli mam być szczery, to nie wiem z kim i o czym dyskutujesz. Ja odnosiłem się do komentarzy dyletanta, ktory trochę odpłynął. Jak na mój gust zbyt wcześnie. Zresztą w ogóle mam awersję do takich komentarzy typu czarne -czerwone.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
qtp
Posty: 2279
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: qtp »

Dobry mecz Drzyzgi, dobre wybory, dobre tempo, niezła dokładność. Błędy oczywiście popełniał, ale mecz na pewno na plus. Grilowanie go to jakaś komedia.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Narodów 2021 (M)

Post autor: grzegorzg »

jaet pisze:Widzę, że Ty już wszedłeś w tryb niezgadzania się ze mną zawsze i we wszystkim
Ale jeżeli mam być szczery, to nie wiem z kim i o czym dyskutujesz. Ja odnosiłem się do komentarzy dyletanta, ktory trochę odpłynął. Jak na mój gust zbyt wcześnie. Zresztą w ogóle mam awersję do takich komentarzy typu czarne -czerwone.
Daj, spokój, nie wiem czemu traktujesz toaz tak osobiscie. Uzyłem - chcąc niechcąc - tego samego zwrotu, ale nawiązanie było raczej luzne. Nie nastawiłem sie także na nie zgadzanie się z Tobą jak wyżej. To, ze w pewnych kwestiach dośc twardo bronię swoich pogladów, to dla uzytkownika z Twoim stażem powinno być oczywiste. Bez :] , natomiast z pokojowym ;)

No, ja raczej czarno- biało czy tam czerwono nie trakltuję Semena. To jest jednak świetny debiut, bo w ratio połozył na głowę znakomitą konkurencę, co czyni go graczem niezwykle efektywnym, a w końcu w siatkówce gra się na punkty, nie na procenty... ;)
Zablokowany

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”