Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4627
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: niepoinformowany »

luck191 pisze:.Od kilku ostatnich lat Wlazły,(...)Winiarski stanowią trzon naszej ekipy,grają w większości meczów w reprezentacji i w klubie
Chciałeś chyba napisać nie grają w większości meczów reprezentacji prawda ??? No powiedz że chciałeś.. :D
luck191 pisze:Widać nie rozumiecie ich sytuacji,są pewne granice ludzkie,których się nie da pokonać by zadowolić kibiców.
Masa zawodników gra na okrągło i nawet słówka nie powiedzą że są zmęczeni, że nie dają rady. Są też tacy, którzy czasami odpoczywają. Są też i tacy, którzy czasami grają ;)
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
gulchynsky
Posty: 20
Rejestracja: 6 mar 2011, o 03:52
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: gulchynsky »

niepoinformowany pisze: Masa zawodników gra na okrągło i nawet słówka nie powiedzą że są zmęczeni, że nie dają rady. Są też tacy, którzy czasami odpoczywają. Są też i tacy, którzy czasami grają ;)
Którzy to zawodnicy?

Proponuję zmienić format Ligi Światowej, żeby nie grać co tydzień i nie jeździć po całym świecie, skrócić sezon Plus Ligi albo zacząć go wcześniej, bo nie rozumiem, czemu nasza liga zaczyna się tak późno, a nie np. z początkiem wrześnie - i wtedy nie byłoby takich problemów, bo od zakończenia +Ligi do rozpoczęcia LŚ byłoby wystarczająco dużo czasu, żeby zawodnicy odpoczęli i przygotowali się do sezonu reprezentacyjnego
luck191
Posty: 1176
Rejestracja: 19 kwie 2011, o 14:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: luck191 »

Może on tego potrzebuje by odpocząć,on nie chce grać na 50% swoich możliwości,tylko wtedy gdy jest w pełni sił.Nie rozumiesz,że on jest zawodowcem i gra na maksymalnych obrotach przez cały czas,chce odpocząć.Siatkówka jest sportem gdzie nie gra się jednego turnieju jak w innych sportach poza rozgrywkami klubowymi,tylko przez kilka miesięcy prawie do rozgrywek klubowych w przypadku najlepszych zawodników.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: madlark »

luck191 pisze:Może on tego potrzebuje by odpocząć,on nie chce grać na 50% swoich możliwości,tylko wtedy gdy jest w pełni sił.Nie rozumiesz,że on jest zawodowcem i gra na maksymalnych obrotach przez cały czas,chce odpocząć.Siatkówka jest sportem gdzie nie gra się jednego turnieju jak w innych sportach poza rozgrywkami klubowymi,tylko przez kilka miesięcy prawie do rozgrywek klubowych w przypadku najlepszych zawodników.
Ale w poprzednim roku na MŚ rola rezerwowego mu odpowiadała po urlopie?
Nie słyszałem jego protestów jak DC ciągał go do Brazylii.
A tu nawet na miejscu w LŚ nie pomoże? I nie mówię, żeby miał ciągnąć grę, ale chociaż wspierać młodych, coś doradzić choćby z ławki.

I jedna sprawa to ich brak, a druga to demoralizujące działanie na resztę reprezentantów.
Żygadło nie zaakceptował nierównego traktowania, to chłopcy podpisali list.
I kto był jego inicjatorem? Chyba nie debiutanci? I żeby było jasne nie staję po stronie Łukasza, ale jestem przeciw tym którzy listami załatwiają takie sprawy.

Masz przykład Sebastiana, nie został powołany, a chce przyjechać i trenować z reprezentacją
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: kevinpsb »

Nie wiem czy macie podobną opinię ale wydaje mi się że Świderski, Wlazły i Winiarski zostali zajeżdżeni przez Lozano. W zasadzie w latach 2005, 2006, 2007, 2008 ta trójka grała na każdej imprezie (Wlazły nie grał raz w ME). W zasadzie nie zostało im odpuszczone nic, nawet Memoriał Wagnera który jest turniejem towarzyskim, a Wlazły na IO nie dostał nawet zmiennika na mecze z Egiptem. A przecież oni grają na najbardziej kontuzjogennych pozycjach. Powiem tak... Mam nadzieję że cała trójka pojedzie na IO a wcześniej wywalczy na nie awans. Są to gracze którzy pojedynczo znaczą więcej niż 2 czy 3 ich zmienników. Wlazły i Winiarski, się stopują co powoduje takie a nie inne reakcje kibiców ale uważam że do ich grupy powinien dołączyć jeszcze Świder. Obawiam się że Sebastiana zobaczymy w ME, które przy dzikiej karcie na PŚ nie są nic warte. Baaa, dobrze że Zaksa ma trenera, bo jeśli by go nie było to Sebastian pojawił by się jeszcze w meczach finałowych plusligii na boisku w pełnym wymiarze czasowym.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: madlark »

kevinpsb pisze:Nie wiem czy macie podobną opinię ale wydaje mi się że Świderski, Wlazły i Winiarski zostali zajeżdżeni przez Lozano.
Równie dobrze można powiedzieć, że Świder i Winiar zostali zajeżdżeni przez Włochów, bo tam nabawili sie kontuzji, a Wlazły przez Skrę.
kevinpsb pisze:Obawiam się że Sebastiana zobaczymy w ME, które przy dzikiej karcie na PŚ nie są nic warte.
Ja z takim sposobem myślenia się nie zgadzam.
ME nic nie warte? Już nie pamiętasz jakim sukcesem okrzyknięto występ ekipy DC?
A odznaczenia, wizyty w TV dzielnych herosów?
Skoro tak to, czy nie było nagród pieniężnych?
Myślisz, że np: Gruszka nic nie ugrał na tych ME?(wysokość kontraktów)
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, o 18:39 przez madlark, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
gulchynsky
Posty: 20
Rejestracja: 6 mar 2011, o 03:52
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: gulchynsky »

kevinpsb, masz rację, ale i tak znajdzie się tu przynajmniej kilka osób, którzy stwierdzą, że po długim sezonie w lidze i LM wszyscy zawodnicy muszą być na każde zawołanie trenera nawet gdyby mieli grać maraton z Ghaną, Etiopią i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi w ciągu trzech dni.
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Mateusz1993 »

kevinpsb pisze:Nie wiem czy macie podobną opinię ale wydaje mi się że Świderski, Wlazły i Winiarski zostali zajeżdżeni przez Lozano. W zasadzie w latach 2005, 2006, 2007, 2008 ta trójka grała na każdej imprezie (Wlazły nie grał raz w ME). W zasadzie nie zostało im odpuszczone nic, nawet Memoriał Wagnera który jest turniejem towarzyskim, a Wlazły na IO nie dostał nawet zmiennika na mecze z Egiptem. A przecież oni grają na najbardziej kontuzjogennych pozycjach. Powiem tak... Mam nadzieję że cała trójka pojedzie na IO a wcześniej wywalczy na nie awans. Są to gracze którzy pojedynczo znaczą więcej niż 2 czy 3 ich zmienników. Wlazły i Winiarski, się stopują co powoduje takie a nie inne reakcje kibiców ale uważam że do ich grupy powinien dołączyć jeszcze Świder. Obawiam się że Sebastiana zobaczymy w ME, które przy dzikiej karcie na PŚ nie są nic warte. Baaa, dobrze że Zaksa ma trenera, bo jeśli by go nie było to Sebastian pojawił by się jeszcze w meczach finałowych plusligii na boisku w pełnym wymiarze czasowym.
Tak ME nie są wcale ważne, podobnie jak LŚ czy inne duperele, powinniśmy mieć dzikją kartę na Igrzyska od razu (a co? :D )
Nie lubię gdy się kogoś faworyzuje nawet ukochaną naszą reprezentację. Wierzę, że sami możemy sobie te cele wywalczyć.
Anastasi musi zacząć tak budować kadrę, że nie będzie myślał o Wlazłym czy Winiarskim (choć zwłaszcza z tym pierwszym jest ciężko, bo na ataku mamy straszną posuchę) trzeba kreować graczy na których opierać będziemy swą grę przez lata- trzon zespołu, takim graczami powinni być Kurek, Bartman i Kubiak, tak jak kiedyś Świder, Murek i Grucha. Do tego dodajmy Wiśnię i np. Nowakowskiego/Czarnowskiego (ale żeby libero za niego zagrywał, może co?). Andrea jest w ciężkiej sytuacji bo musi budować nową jakość i oby mu się to udało.
A jeśli Winiarskiego, Wlazłego nie zobaczymy na np. PŚ (który mam nadzieje zostanie wywalczony) w dobrej formie (czy w ogóle) to na IO nawet niech się nie pchają bo miejsc za zasługi być nie może!
luck191
Posty: 1176
Rejestracja: 19 kwie 2011, o 14:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: luck191 »

Mateusz1993 pisze:
Tak ME nie są wcale ważne, podobnie jak LŚ czy inne duperele, powinniśmy mieć dzikją kartę na Igrzyska od razu (a co? :D )
Nie lubię gdy się kogoś faworyzuje nawet ukochaną naszą reprezentację. Wierzę, że sami możemy sobie te cele wywalczyć.
Anastasi musi zacząć tak budować kadrę, że nie będzie myślał o Wlazłym czy Winiarskim (choć zwłaszcza z tym pierwszym jest ciężko, bo na ataku mamy straszną posuchę) trzeba kreować graczy na których opierać będziemy swą grę przez lata- trzon zespołu, takim graczami powinni być Kurek, Bartman i Kubiak, tak jak kiedyś Świder, Murek i Grucha. Do tego dodajmy Wiśnię i np. Nowakowskiego/Czarnowskiego (ale żeby libero za niego zagrywał, może co?). Andrea jest w ciężkiej sytuacji bo musi budować nową jakość i oby mu się to udało.
A jeśli Winiarskiego, Wlazłego nie zobaczymy na np. PŚ (który mam nadzieje zostanie wywalczony) w dobrej formie (czy w ogóle) to na IO nawet niech się nie pchają bo miejsc za zasługi być nie może!
Powołania na daną imprezę dostaną najlepiej spisujący się zawodnicy,którzy wyrażają swoją chęć gry w naszej ekipie.Jak nie rozumiesz absencji Wlazłego cz Winiarskiego to nie pisz.Zaplanowali tak czas to IO i to jest ich decyzja z którą się zgadzam.Jak na PŚ będą w dobrej dyspozycji by móc wejść do kadry to trener Anastasi ich powoła,tylko muszą być w lepszej dyspozycji od ich konkurentów na danej pozycji.A po drugie Włoch jest wielkim znawcą siatkówki w porównaniu do nas i zdecyduje słusznie kto w danym momencie zasługuje na grę w kadrze narodowej.
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: kevinpsb »

Mateusz1993 pisze: Tak ME nie są wcale ważne, podobnie jak LŚ czy inne duperele
Nie są na tyle ważne żeby ryzykować zdrowiem takich graczy jak Świderski, Winiarski i Wlazły. Po za tym ktoś kiedyś tak czy siak w tej kadrze będzie musiał wyjść w szóstce, pod nieobecność tych graczy. Jeżeli któremuś z nich nie będzie się dobrze grało na IO to oni mają mieć pełnowartościowego zmiennika który jest już ograny i da odpowiednią zmianę.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
luck191
Posty: 1176
Rejestracja: 19 kwie 2011, o 14:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: luck191 »

kevinpsb pisze:
Nie są na tyle ważne żeby ryzykować zdrowiem takich graczy jak Świderski, Winiarski i Wlazły. Po za tym ktoś kiedyś tak czy siak w tej kadrze będzie musiał wyjść w szóstce, pod nieobecność tych graczy. Jeżeli któremuś z nich nie będzie się dobrze grało na IO to oni mają mieć pełnowartościowego zmiennika który jest już ograny i da odpowiednią zmianę.
Nic dodać,nic ując,ale zawsze się znajdą tacy kibice,którzy będą chcieli by Wlazły grał każdy mecz w Lidze Światowej tydzień w tydzień,potem na Mistrzostwach Europy,memoriale H.Wagnera i kilku towarzyskich sprawdzianach,co jest niemożliwe.
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Mateusz1993 »

kevinpsb pisze:
Mateusz1993 pisze: Tak ME nie są wcale ważne, podobnie jak LŚ czy inne duperele
Nie są na tyle ważne żeby ryzykować zdrowiem takich graczy jak Świderski, Winiarski i Wlazły. Po za tym ktoś kiedyś tak czy siak w tej kadrze będzie musiał wyjść w szóstce, pod nieobecność tych graczy. Jeżeli któremuś z nich nie będzie się dobrze grało na IO to oni mają mieć pełnowartościowego zmiennika który jest już ograny i da odpowiednią zmianę.
No i o tym mówię, kreaujmy nowych graczy, a nie co każdą impreze martwić się czy Mariusz bądż Winiar zagrają?
To samo mowił Ivan czy Nikolov.
Ja nie chcę nikogo zdrowiem ryzykować, żeby była jasność.
Mania
Posty: 863
Rejestracja: 16 paź 2007, o 18:08
Płeć: K
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Mania »

Nie bardzo chcę wchodzić w tę dyskusję, podzielam opinię osób krytykujących panów MW, ale wtrącę kilka uwag ;)

Po pierwsze, niepojęta jest dla mnie sytuacja, że zawodnik wybiera sobie turnieje na które będzie w swoim mniemaniu gotowy. Rozumiem, że IO to prestiż i ew. emerytura rządowa w razie sukcesu, ale to trzeba jeszcze wywalczyć! Najlepiej samemu, a nie liczyć, że zrobią to za ciebie głodni gry, młodsi zawodnicy. :| W przypadku, kiedy zobaczę, że AA nie jest fair wobec wszystkich, pierwsza podniosę larum.

Druga rzecz, widzę, że oprócz LŚ (tutaj mam mieszane uczucia, czy to ważny turniej...), i Memoriał Wagnera niektórych uwiera. Przepraszam bardzo, ale kiedy trener ma sprawdzić formę swoich wybrańców, jak nie na turnieju rozgrywanym na max 2-3 tyg przed docelową imprezą? MHW też chcecie grać rezerwami?? Rozsądku trochę.

I trzecia kwestia, najbardziej zapalna. ;] Słowa Wlazłego bardzo mnie śmieszą, bo o ile do pewnego momentu faktycznie grał non stop i musiał odpocząć, ale ogromnym nadużyciem z jego strony jest mówienie o 7 latach gry non stop... o roku 2009 zapomniał? :D

Pozdrawiam dyskutantów, tych nie zaślepionych z jednej czy drugiej strony barykady. ;]
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: kevinpsb »

Mania pisze: Przepraszam bardzo, ale kiedy trener ma sprawdzić formę swoich wybrańców, jak nie na turnieju rozgrywanym na max 2-3 tyg przed docelową imprezą? MHW też chcecie grać rezerwami??
Tu się nie zgodzę, ponieważ dobry trener ma wykrystalizowaną pierwszą szóstkę taką która tworzy kolektyw i potrzebne są jej ewentualne korekty a nie radykalne zmiany to raz (myślę że tak ową ma również Anastazi i co do pełnego składu i co do okrojonego) po drugie forma graczy jest do sprawdzenia na treningu.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: madlark »

kevinpsb pisze:
Mania pisze: Przepraszam bardzo, ale kiedy trener ma sprawdzić formę swoich wybrańców, jak nie na turnieju rozgrywanym na max 2-3 tyg przed docelową imprezą? MHW też chcecie grać rezerwami??
Tu się nie zgodzę, ponieważ dobry trener ma wykrystalizowaną pierwszą szóstkę taką która tworzy kolektyw i potrzebne są jej ewentualne korekty a nie radykalne zmiany to raz (myślę że tak ową ma również Anastazi i co do pełnego składu i co do okrojonego) po drugie forma graczy jest do sprawdzenia na treningu.
A o zgraniu słyszałeś? Nie znam ekipy, która osiąga sukcesu na arenie światowej grając raz na rok ze sobą.
Zwłaszcza, że poprzedni turniej grany ze sobą obnażył braki (MŚ).
Dlaczego na GP ma być inaczej?
kevinpsb pisze: po drugie forma graczy jest do sprawdzenia na treningu.
Przytoczę słowa DC z przed MŚ:
Widząc jak dobrze się prezentujemy, patrzymy czasem po sobie i myślimy: "wow"!
Na treningach było świetnie wg. DC.
A mecze pokazały brak odporności psychicznej i zwieszone głowy.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Arff »

kevinpsb pisze:
Mania pisze: Przepraszam bardzo, ale kiedy trener ma sprawdzić formę swoich wybrańców, jak nie na turnieju rozgrywanym na max 2-3 tyg przed docelową imprezą? MHW też chcecie grać rezerwami??
Tu się nie zgodzę, ponieważ dobry trener ma wykrystalizowaną pierwszą szóstkę taką która tworzy kolektyw i potrzebne są jej ewentualne korekty a nie radykalne zmiany to raz (myślę że tak ową ma również Anastazi i co do pełnego składu i co do okrojonego) po drugie forma graczy jest do sprawdzenia na treningu.
yyy... przyznam szczerze, że trochę mnie zatkało :P Uwierz mi jakby MHW nie był nam potrzebny, to nikt by w nim nie grał... bo niby po co ??? H. Wagner zapewne by się nie obraził, gdyby taka impreza nie powstała...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: kevinpsb »

Arff pisze:yyy... przyznam szczerze, że trochę mnie zatkało :P Uwierz mi jakby MHW nie był nam potrzebny, to nikt by w nim nie grał... bo niby po co ??? H. Wagner zapewne by się nie obraził, gdyby taka impreza nie powstała...
No to teraz mnie zatkało ;) Nie sam fakt że masz odmienne zdanie a to że jakiego argumentu użyłeś żeby je poprzeć. Co roku organizowana jest masa memoriałów dla zespołów młodzieżowych (Arkadiusza Gołasia i wiele wiele innych), często już po sezonie. I one niby są takie potrzebne? Uwierz jeden turniej nie podniesie umiejętności młodego zawodnika. Zamiast MHW można zagrać masę sparingów, turniej towarzyski czy skorzystać z zaproszenia jakiegoś kraju do siebie lub wykorzystać na treningi. Do wyboru do koloru, co aktualny trener uzna za stosowne dla kadry to zrobi. Sam fakt turnieju nie jest reprezentacji potrzebny, zaś sam fakt konieczności uczczenia pamięci tego wybitnego szkoleniowca jest potrzebny, i przynajmniej ja nie mam co do tego wątpliwości.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4627
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: niepoinformowany »

gulchynsky pisze:
niepoinformowany pisze: Masa zawodników gra na okrągło i nawet słówka nie powiedzą że są zmęczeni, że nie dają rady. Są też tacy, którzy czasami odpoczywają. Są też i tacy, którzy czasami grają ;)
Którzy to zawodnicy?
Ta I, II czy III 'kategoria' ???
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
gulchynsky
Posty: 20
Rejestracja: 6 mar 2011, o 03:52
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: gulchynsky »

Pierwsza
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4627
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: niepoinformowany »

gulchynsky pisze:Pierwsza
Matej, Grozer, Michajłow itp itd

Z Polaków będzie ciężej, ze Skry to bym tylko Kurka podał (póki co, w końcu bełchatowski klimat jest szkodliwy i może tego ambitnego chłopaka też dotknie, oby nie), z innych klubów choćby Bartman.

Ja wiem, że to młodzi zawodnicy i inaczej być nie powinno. Wiem, że może panowie WW obawiają się że ciągłe granie może skończyć się dla nich tak że nawet mimo chęci nie będą w stanie w niej grać, jak choćby Murek, czy skończy się to dla nich utratą zdrowia jak u Świderskiego. Ale dlaczego nie można pójść na kompromis i grać jak Brazylia? Oni przecież w fazie wstępnej LŚ grają praktycznie całym składem, każdy dostaje swoją szansę, każdy ma czas na dojście do siebie. A w najważniejszych meczach wychodzą najsilniejszym składem. A nas nie stać na to? Choćby przyjęcie -Winiarski, Kubiak, Bartman, Kurek, Ruciak, Mika - dlaczego nie rotować nimi i dać każdemu z nich 2-3 tygodnie wolnego? I zawodnicy byliby wypoczęci, i kibice zadowoleni bo jednak nasz skład byłby dosyć silny i mielibyśmy okazję zobaczyć każdego w akcji, porównać jak się prezentują itp.

Na prawdę jak się chce to można. Wiadomo że atakującego drugiego po Wlazłym na takim samym poziomie nie mamy i podczas jego nieobecności dziura na boisku by była, ale chyba inaczej kibice patrzą na ambicje takiego sportowca jeśli chodzi o sytuacją taką jaką opisuje.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Chal »

niepoinformowany pisze:Z Polaków będzie ciężej, ze Skry to bym tylko Kurka podał (póki co, w końcu bełchatowski klimat jest szkodliwy i może tego ambitnego chłopaka też dotknie, oby nie), z innych klubów choćby Bartman.
A przede wszystkim Ruciak, który przez ostatnie 3 lata gra właściwie bez przerwy.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Mateusz1993 »

Chal pisze:
niepoinformowany pisze:Z Polaków będzie ciężej, ze Skry to bym tylko Kurka podał (póki co, w końcu bełchatowski klimat jest szkodliwy i może tego ambitnego chłopaka też dotknie, oby nie), z innych klubów choćby Bartman.
A przede wszystkim Ruciak, który przez ostatnie 3 lata gra właściwie bez przerwy.
A postury Kazijskiego, Ivana czy Kurka i Bartmana nie ma
Awatar użytkownika
Aliassy
Posty: 935
Rejestracja: 18 gru 2010, o 15:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wwa / Błd

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Aliassy »

Ruciak przy Bartmanie czy Kurku to istne chucherko.
gra od dłuższego czasu bez przerwy (kadra + klub).. ostatnio zauważyłam taśmy na którymś z ramieniu, więc i Jego jakaś kontuzja dotknęła, ale jeszcze grać będzie.
Mania pisze:Po pierwsze, niepojęta jest dla mnie sytuacja, że zawodnik wybiera sobie turnieje na które będzie w swoim mniemaniu gotowy. Rozumiem, że IO to prestiż i ew. emerytura rządowa w razie sukcesu, ale to trzeba jeszcze wywalczyć! Najlepiej samemu, a nie liczyć, że zrobią to za ciebie głodni gry, młodsi zawodnicy. :| W przypadku, kiedy zobaczę, że AA nie jest fair wobec wszystkich, pierwsza podniosę larum.
otóż to ! zgadzam się. jeżeli młodsi wywalczą miejsce na IO ( czy to będzie podczas LŚ, ME czy PŚ) to przepraszam bardzo, ale jak Wlazły w końcu powie : ' grałem przez 7 lat bez przerwy, teraz odpocząłem, w Skrze gram wyśmienicie, mogę grać na IO mam nadzieję, że trener mnie weźmie.' to pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieje, że AA nie popełni takiego błędu. niech wyszkoli młodych, żeby już Wlazły do kadry nie wchodził bocznymi drzwiami.
" I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego. " Coma - Los, cebula i KROKOdyle łzy
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: kevinpsb »

Aliassy pisze:, żeby już Wlazły do kadry nie wchodził bocznymi drzwiami.
A kiedy wszedł... Od kiedy tylko pojawił się na parkietach Plusligii był najlepszym siatkarzem na tej pozycji w kraju! Więc ktoś mu tę kadrę załatwiał czy jak. Dalej jest najlepszy więc nie ma mówienia o żadnych bocznych drzwiach. Sorry ale denerwują mnie takie niedociągnięcia słowne...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
Aliassy
Posty: 935
Rejestracja: 18 gru 2010, o 15:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wwa / Błd

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Aliassy »

kevinpsb pisze:
Aliassy pisze:, żeby już Wlazły do kadry nie wchodził bocznymi drzwiami.
A kiedy wszedł... Od kiedy tylko pojawił się na parkietach Plusligii był najlepszym siatkarzem na tej pozycji w kraju! Więc ktoś mu tę kadrę załatwiał czy jak. Dalej jest najlepszy więc nie ma mówienia o żadnych bocznych drzwiach. Sorry ale denerwują mnie takie niedociągnięcia słowne...
nie chodziło mi o to, że on kiedykolwiek wchodził bocznymi drzwiami. wiadomo, że jeżeli inna grupa atakujących wywalczy miejsce na IO to jednak troche byłoby nie halo, gdyby Wlazły znalazł się w kadrze, bo wypocznie w końcu.
ja mu nie odbieram tytułu najlepszego atakującego w lidze. zgadzam się z tym, że nim jest.
" I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego. " Coma - Los, cebula i KROKOdyle łzy
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: Chal »

kevinpsb pisze:Od kiedy tylko pojawił się na parkietach Plusligii był najlepszym siatkarzem na tej pozycji w kraju!
Jak wchodził do ligi, to mógł Papkinowi buty czyścić.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: kevinpsb »

Chal pisze:
kevinpsb pisze:Od kiedy tylko pojawił się na parkietach Plusligii był najlepszym siatkarzem na tej pozycji w kraju!
Jak wchodził do ligi, to mógł Papkinowi buty czyścić.
Fakt... W pierwszym swoim sezonie Wlazły był jeszcze gorszy Papkego. Ale już nie wyraźnie...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: figol »

A jak panowie przedstawia się sytuacja z Achremem ?? czy mógłby grać w kadrze Polskiej w przyszłym sezonie czy musi odczekakać jaką kare? wiecie może czy deklaruje chęć gry w tym sezonie w Białoruskiej kadrze ? Przydałby nam się Achrem w kadrze
poznasz głupiego po czynach jego
KadrO
Posty: 4074
Rejestracja: 12 maja 2008, o 07:26
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: KadrO »

figol pisze:A jak panowie przedstawia się sytuacja z Achremem ?? czy mógłby grać w kadrze Polskiej w przyszłym sezonie czy musi odczekakać jaką kare? wiecie może czy deklaruje chęć gry w tym sezonie w Białoruskiej kadrze ? Przydałby nam się Achrem w kadrze
Deklaruje chęć gry w polskiej kadrze, zwrócił się do białoruskiej federacji by ta wysłała wniosek do FIVB, o to by Achrem mógł grać dla Polski, aczkolwiek od czasu zaakceptowania tego papierku dopiero będzie można odliczać czas karencji, czyli 2 lata. Problem jest jednak jeszcze inny. Otóż federacja jego ojczystego narodu nie chce wyrazić na to zgody, by kapitan odwrócił się od swojej reprezentacji i mimo wszelkich starań Oliega, może być tak że będzie mógł grać dla nas za jakieś np. 4 lata, co oznaczałoby tyle, że może być już nie zbyt przydatny. Tak więc, podsumowując, chce grać dla nas, ale za rok na pewno jeszcze go nie będzie.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2011.

Post autor: madlark »

figol pisze:A jak panowie przedstawia się sytuacja z Achremem ?? czy mógłby grać w kadrze Polskiej w przyszłym sezonie czy musi odczekakać jaką kare? wiecie może czy deklaruje chęć gry w tym sezonie w Białoruskiej kadrze ? Przydałby nam się Achrem w kadrze
Achrem definitywnie zrezygnował z gry dla Białorusi. Przedpełski mówił, że dogada się z ichnim prezesem odnośnie karencji. Oljeg chciałby zagrać w naszej kadrze.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”