Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

CATAN
Posty: 16
Rejestracja: 10 lut 2011, o 10:20
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: CATAN »

Wojtek60 pisze:Co to za bajbaluki piszemy... 13 facetów potrafi napisać paszkwil na kumpla z kadry, a nie potrafi ustawić pzps ! Wolne żarty :) Gdyby wszystkim pzps przeszkadzał tak jak opisał to zawodnik to "na kolanach i w zębach" sam prezio przyniósł by ZGRANEJ grupie reprezentantów do szatni skarpetki, koszulki i umowy ubezpieczeń z gwarancją opieki medycznej na wypadek kontuzji !
P.S Przykładem są szermierze, ciężarowcy, snowboardziści, piłkarze hiszpańskiej ligi itp. No chyba,że związek zagrałby np. na LŚ/ME kadrą "B" - przez małe"b"...
Tyle, że nie każdy jest w tej samej sytuacji: jak ktoś jest młody i się cieszy że wogóle się załapał do kadry, to wolis iedzieć cicho, spuścić oczy i nie widzieć bałaganu. A jak ktoś gra w kadrze dłużej to ma więcej odwagi bo zna swoją wartość i "nie odpuszcza" jak ktoś się nie wywiązuje ze swojej roboty. Stąd trudno mówić o jednomyślności. Podajesz przyjacielu lekko nietrafione przykłady: szermierze, ciężarowcy: to są sporty jednoosobowe, każdy samodzielnie pracuje na wynik (nawet jeśli tworzy drużynę). No a o snowboardzistach jeśli mowa: a czemu Ligocka wybrała Niemcy? Bo związek wiedział lepiej. I nie mogli sie dogadać. Wydaje mi sie że u nas jakoś tak miekko jest: jakby Prezsunio miał świadomość, że jak da ciała (umowy o ubezpieczenie , skarpetki itp) i reprezentacja zrobi z tego dym, to on automatycznie poleci ze stołka- to by faktycznie pilnował żeby wszystko grało! A u nas jest tak, że nie ważne jak wielki jest burdel, nieważne co wychodzi na wierzch, jakie brudy, związek jest nie do ruszenia. No to jak ma być lepiej?
Wojtek60
Posty: 196
Rejestracja: 3 wrz 2010, o 13:53
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Wojtek60 »

Dalej będzie tak samo, ponieważ tylko wyraźny protest ZWARTEJ grupy sportowców wspartych przez kibiców i nagłośniony przez media może przynieść zmiany. Oglądam w niedzielę "Cafe futbol" (polecam) - tam na przykładzie najbardziej skorumpowanego związku można przekonać się w jakim państwie żyjemy.... Ale to nie tak, że sam jeden zawodnik coś zmieni. Podałem przykłady zawodników, którzy uprawiają indywidualne dyscypliny ale potrafili się zjednoczyć widząc biedę wokół dyscypliny, którą uprawiają i niegospodarność (złodziejstwo) działaczy. Ciężarowcy solidarnie wyjechali ze zgrupowania i osiągnęli to co chcieli :) szermierze "zdmuchnęli" swój związek jak świeczkę choć trwało to znacznie dłużej, a walcząca z wiatrakami rodzina Ligockich pokazała gdzie ma to mafijne państwo! To jednak dyscypliny dużo mniej popularne od siatki, chyba się z tym zgodzimy?
A jak żyje się naszym siatkarzom to stwierdzili w-ce MŚ - Kubańczycy przebywając w Spale na kontrolnych meczach:) Tak więc nie przesadzajmy z tym wszystkim. Dla mnie oświadczenie zawodnika wydane po meczu w Rzeszowie to czysty ...... (bez komentarza), ponieważ to jakich mamy działaczy w Polsce wie każdy dorosły człowiek żyjący w tym kraju dłużej niż 20-25 lat.
Może głowa państwa poprosi o grę dla Polski? A może premier bo kocha sport? A może chcemy się po prostu usprawiedliwić ? Pzdr
gargamel25
Posty: 222
Rejestracja: 14 maja 2010, o 18:04

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: gargamel25 »

List samego Wlazłego niczego tutaj nie polepszy , bo tak naprawdę każdy wie jak jest tylko brak wspólnej reakcji.
Bardzo dobrze kiedyś rozwiązali tą sprawę Polscy piłkarze ręczni , zebrali się i wystosowali wspólny list. Przykład tutaj.
http://www.sport.pl/reczna/1,64983,7203 ... karzy.html
Tam sprawa rozchodziła się o trochę inne sprawy , ale kilka lat wcześniej również zaprotestowali w sprawie niekompetencji niektórych członków zarządu oraz na panujące warunki w kadrze i sporo tym ugrali bo sprawa pojawiła się w mediach.
A takie oświadczenie Wlazłego to sobie przeczytali ludzie tylko na portalu siatkarskim ,a no i może na Onecie było z 15 min na głównej...
asia35
Posty: 70
Rejestracja: 29 paź 2008, o 12:18
Płeć: K

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: asia35 »

Ja też dorzucę swoje trzy grosze . Jestem i będe kibicem skry oraz fanem Wlazłego . Zawsze go broniłam i próbowałam go zrozumieć . Natomiast jeśli chodzi o oświadczenie to mam mieszane uczucia. Po pierwsze znając styl wypowiedzi Mariusza nie wierzę żeby on sam to napisał .Pytanie tylko czy ktoś mu to tylko redagował czy ktoś użył go jako kartę przetargową do swoich interesów. Podejrzewam to drugie . Jeśli cel nie zostanie osiągnięty a podejrzewam , że nie zostanie to najgorszy zostanie Mariusz a jak do tego dojdzie , że skra zacznie przegrywać i nie obroni MP albo poniesie klęskę w LM może w ogóle skończyć się jego kariera jako siatkarza.
marcin_r

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: marcin_r »

Ja bym sie tym ze inni nie protestuja nie sugerował bo młodzi nie maja odwagi zeby zaprotestowac poza tym nie czuja jeszcze trudów kariery a i młodosc ma swoje prawa i mozna grac w bardziej spartanskich warunkach. Natomiast pokolenie 77 nie marzy o niczym innym jak o medalu olimpijskim nawet brązowym który byłby ich największym sukcesem w karierze większym niz srebro MS czy zloto ME bo to w koncu IO zdecydowanie najważniejsza impreza siatkarska. Został do niej tylko rok więc pewnie uznali ze warto zacisnąc zeby. Wlazłego nic nie wiążę pozycję ma juz worobioną i PZPS moze mu skoczyc dlatego sądze ze powiedział to o czym wielu mysli ale z róznych powodów boi się powiedzieć.
cba
Posty: 196
Rejestracja: 12 mar 2009, o 19:54
Płeć: K

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: cba »

http://www.sport.pl/celebrities/1,87133 ... _sza_.html


artykuł P.Iwańczyka był na głównej stronie (sport-siatkówka) ok. 1 godzinę , potem go "ściągnęli" ;) dłuuuugie ręce Pana Prezesa ? pytanie ??? - tylko którego, bo Mariusz Wlazły sam nie napisał oświdczenia w którym w dużej części pisze o wyjątkowości SKRY i jej władz, walka o fotel szefa PZPS nabiera rumieńców :)
CATAN
Posty: 16
Rejestracja: 10 lut 2011, o 10:20
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: CATAN »

też myślałem, że to tylko na forum bedzie dyskusja-do wczoraj. Otóż wpadła mi w łapki Gazeta WYborcza, część sportowa, i przedruk listu MW, artykuł na całą stronę! Miejmy nadzieję, że będzie to początkiem dyskusji któa wyjdzie wszystkim na dobre?
Edyta

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Edyta »

Myślę, że na temat absencji Wlazłego warto posłuchać opinii panów K+B z Polsatu, którzy patrzą na sprawę z lekkim dystansem. http://www.plusligatv.pl/....prosi-mlod ... ebicy.html

Moje zdanie na ten temat nie zmieniło się ani o jotę po przeczytaniu oświadczenia Wlazłego. Nie napisał niczego, co by nie było wiadome, a cały tekst brzmi dla mnie mocno histerycznie i emfatycznie. Po tej lekturze nasuwa mi się jedno pytanie - właściwie jak wysoko Wlazły zawiesza poprzeczkę związkowi. Twierdzi, że dopóki będzie "tak jak jest", on w kadrze nie zagra. Jego zarzuty mnie osobiście w ogóle nie przekonują. Ani te "sprzętowe" ani dotyczące zdrowia. Owszem, na pewno jest dużo do poprawy. Ale np. wiem, że po zerwaniu achillesa przez Świdra związek zachował się bez zarzutu, pod każdym względem (no oczywiście kwestia redukcji kontraktu w Lube miała miejsce i tu był stratny, ale teraz podobno kontrakty zawodników są już ubezpieczane, co jest ewenementem in plus wśród związków siatkarskich). Więc to jednak nie jest tak, że zawodnicy zawsze są zdani na siebie lub swoich przyjaciół przez duże P.
Kolejny fragment godny uwagi
W 2009 roku leczyłem głównie zniszczone kolano. Od zakończenia sezonu przebywałem na rehabilitacji. Od maja do końca października, równe pół roku, gdy walczyłem o powrót na boisko, nie zadzwonił do mnie nikt ze Związku. Nikt. Nie odebrałem ani jednego telefonu. Oprócz kolegów z kadry moją rehabilitacją interesował się tylko Daniel Castellani i bardzo go za to cenię. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie i on mnie nie zawiódł.
Przecież Wlazły leczył to kolano po sezonie ligowym. Oświadczył wtedy jeszcze przed końcem ligi, że kadrę odpuszcza na cały sezon. To właściwie co miał monitorować związek? No owszem, mogli się zainteresować jego postępami, ale zdaje mi się, że oskarżanie związku o brak zainteresowania w sytuacji, gdy leczył kontuzję klubową i oficjalnie odpuścił kadrę trąci przesadą. Kadrowiczem wtedy nie był. Zresztą prezes jego klubu jest przewodniczącym komisji zdrowia w PZPS, więc to chyba powinno należeć także do jego obowiązków, żeby monitorować jego postępy? Przyjaźń z klubu nie musi obowiązywać w kadrze i Wlazły nie ma o to pretensji? Jakoś nie nadążam.

I jeszcze jeden fragment
Przygotowania do mistrzostw świata w 2010 roku były najlepszymi, które przepracowałem. Dałem z siebie wszystko, wiele poświęcając, by dobrze przygotować się do najważniejszej imprezy. Problemem była strona psychiczna, bo tym razem grałem podczas przygotowań mało oficjalnych meczów.
Moja forma na mistrzostwach świata odbiegała od oczekiwań. Nie byłem w stanie pomóc kolegom i bardzo mnie to bolało. To było najtrudniejsze, do dziś ciężko mi się z tym pogodzić. Poświęcenie kilku miesięcy życia nie przyniosło żadnego skutku ani dla kadry, ani dla mnie. Od działaczy PZPS nie oczekiwałem pocieszenia, ale to co mnie spotkało z ich strony po tym turnieju, było dla mnie szokiem. Obrzucono mnie błotem, usłyszałem, że już więcej nie dostanę powołania, że dla kadry się nie poświęcam. A przecież ci ludzie widzieli, jak pracowałem, ile z siebie dałem. Jak więc mam im znowu zaufać, skoro to ze mnie zrobili kozła ofiarnego po tych mistrzostwach?
Tylko że Wlazły zapomina dodać jak to naprawdę, dokładnie było. Że w tamtym sezonie także miał sporo wolnego - dołączył dopiero na zgrupowanie przed mś. Do tego miał rwany sezon w lidze i sam przyznaje, że za mało grał. A on co zrobił? W maju, zamiast nadrabiać ligowe zaległości, poprosił swojego przyjaciela przez duże P Daniela Castellaniego o wolne, na co ten skwapliwie się zgodził, a potem obaj wypili piwo, którego nawarzyli. Jeden wyleciał z posady, drugi został zjechany (słusznie) za brak formy. Tylko dziwna rzecz, że Mariusz Wlazły o fakcie swojego urlopu nie wspomina, gładko ujmując cały okres w słowa, że "dał z siebie wszystko, wiele poświęcając".
Było wtedy dużo dyskusji, że na tak trudną imprezę jak mś zawodnicy powinni się przygotowywać od maja, siedząc razem na zgrupowaniu już przed LŚ. I ewentualnie leczyć urazy właśnie na kadrze, żeby wszystkie urazy były pod kontrolą, żeby wprowadzać ich stopniowo do treningu. A nie dostając grupę zawodników, gdzie każdy był na innym etapie budowania formy, co idealnie wyszło na imprezie docelowej.

Więc może warto się zastanowić, dlaczego nie wyszło, skoro tyle z siebie dał? Może wywalony z zespołu kolega miał jednak rację, że od urlopów formy nie przybywa? Niech sobie Wlazły przypomni, ile i jak ciężko kadra się przygotowywała przed mś 2006. I wtedy był efekt - ale wtedy kadra siedziała razem, prawie bez przerw praktycznie od maja,budując formę i team spirit, a nie że każdy wskakiwał do zespołu jak chciał i kiedy chciał, nie mówiąc już że po drodze panowie jeszcze się bawili w ostracyzm względem kolegi, któremu te porządki się nie podobały. I zarówno brak formy jak i brak siły mentalnej idealnie wyszły w meczach mś, kiedy zespół natrafił na silnych rywali. Ale jak widać, w tej kwestii Wlazły nie zarzuca sobie nic, on przecież "dał z siebie wszystko" a brak formy to chyba jakaś złośliwość losu czy co. I potem jeszcze działacze śmieli mu to wytknąć.

Cały czas uważam, że głównym problemem Wlazłego jest kwestia motywacji i tyle. Dopóki był młody i bez sukcesów, dopóty nic mu nie przeszkadzało. Potem zyskał długoterminowy kontrakt w Skrze, nabrał pewności, że jego pozycja tam jest niezachwiana, kadra przestała być mu niezbędna do prowadzenia kariery. Sorry, ale rezygnowanie z kadry z powodu "braków w sprzęcie" czy medialnej krytyki przez tego czy innego członka związku z powodu jego słabej formy, to jakieś kuriozum.
Owszem, powinno się równać w górę a nie w dół, ale co by Wlazły powiedział, gdyby miał warunki przygotowań Kubańczyków? Podobno oni zdobyli wicemistrzostwo świata, dostając na przygotowania 80 tys. dolarów. PZPS wydał kilka milionów - efekt widzieliśmy. Mam wierzyć, że mimo takiej kasy, braki sprzętowo-organizacyjne były tak złe, że reprezentant w proteście aż rezygnuje z kadry? Gdyby był Kubańczykiem to by się chyba popłakał - i tym razem dosłownie. Stąd moje pytanie na początku - jak wysoko zawiesza poprzeczkę Wlazły? Jakie warunki uzna za godne swojej osoby i swoich "marzeń"?

Nie chcę tu wybielać związku, w żadnym razie. Na pewno można mu wiele zarzucić, ale tu rozmawiamy, czy to powinno być powodem tak drastycznego kroku jak rezygnacja z reprezentacji? Wg mnie porównując i do innych polskich związków, i do warunków jakie ma wiele innych reprezentacji siatkarskich (idę o zakład, że wiele ma dużo bardziej siermiężne, bo nie ma tam takiej kasy i sponsora), u nas nie jest tak źle. Jeśli mimo to Wlazłemu nie pasuje to na tyle, że olewa swoje "marzenia", to może te marzenia nie są aż tak silne? Bo nie powinien grać dla panów ze związku tylko dla siebie. Niech więc da tej kadrze święty spokój i vice versa. I nie mogę słuchać takich słów jak na koniec sympatycznego pana Borka, który zwraca się do niego z mową błagalną o powrót. Dla mnie człowiek tak przewrażliwiony na swoim punkcie, o zachwianych priorytetach, nie jest żadnym wzmocnieniem reprezentacji i prawdę mówiąc ja za nim w tej kadrze nie tęsknię.
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3876
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: tomasol »

Edyta pisze:Myślę, że na temat absencji Wlazłego warto posłuchać opinii panów K+B z Polsatu, którzy patrzą na sprawę z lekkim dystansem. http://www.plusligatv.pl/....prosi-mlod ... ebicy.html
Cała dyskusja była naprawdę fajna i chyba Wanio mógłby częściej przepytywać obu panów, zresztą jednego i drugiego swego czasu bardzo mocno ceniłem jako dziennikarzy (teraz już nieco mniej, ale to inna rzecz). Kołtoń słusznie postawił sprawę - Wlazły powinien jasno określić się czy chce grać w kadrze czy nie i wtedy uniknąłby tego całego cyrku wokół własnej osoby. Tym bardziej, że nie ma musu grania w reprezentacji. A tak sam namotał i teraz się skarży jak mu źle.
Mania
Posty: 863
Rejestracja: 16 paź 2007, o 18:08
Płeć: K
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Mania »

Niezbyt wypowiadałam się w temacie Wlazłego w kadrze, bo w sumie nie było potrzeby powtarzać pewnych opinii i sformułowań, ale jednak chciałabym nadmienić, że w 10000% popieram opinie Edyty i Tomasola. Moje zdanie o MW w kadrze po jego oświadczeniu nie zmieniło się ani o jotę, nie mniej cieszę się ogromnie, że oświadczenie wydał, bo tylko utwierdziłam się w moim zdaniu o Panu MW.

KK Skry w niedzielę wywiesił transparent o dziwnej treści: PZPS robi pod siebie. Może i robi, ale nie tylko on. :D
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
Awatar użytkownika
yfysk
Posty: 562
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:52
Płeć: M
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: yfysk »

Wanio mówi to co wszyscy myślą i się nie boi. Piechocki idzie na prezesa i tyle.
Marcin Podwysocki na prezydenta!
Mania
Posty: 863
Rejestracja: 16 paź 2007, o 18:08
Płeć: K
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Mania »

http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... czmy-temat

Ten tekst oddaje chyba wszystko to, co ja bym chętnie napisała. Wielkie brawa dla autora! :)
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
kibic_siatki
Posty: 2608
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: kibic_siatki »

Odnośnie tej dyskusji między panami Wanio, Kołtoniem i Borkiem. Wydaje mi się, że trochę ślizgali się po temacie, natomiast podobało mi się zakończenie: konkluzja- wszyscy powinni się spotkać i ustalić tak aby reprezentacja miała jak największy pożytek z najlepszych zawodników. Tak jak np. Serbowie- LŚ grają 2- gim składem, natomiast na najważniejszych imprezach wystawiają optymalny skład. Reprezentację mają b. dobrą, natomiast ich kluby są słabe i najlepsi zawodnicy grają za granicą. Przytoczone przykłady z piłki nożnej nie wydają się trafne: Ludovic Obraniak nie jest jakąś super gwiazdą we Francji i raczej nie miał szans na grę w reprezentacji Francji, a polską reprezentację wykorzystał do swojej promocji. Bardziej pasuje tu porównanie do Irka Jelenia, który przed meczami reprezentacji "doznawał kontuzji" natomiast po 3 dniach grał w meczach ligowych. W Polsce natomiast Irek Jeleń był najlepszym zawodnikiem grającym w tym momencie w klubie (francuskim). Natomiast Messi w klubie gra bardzo dobrze natomiast w reprezentacji (vide MApd) Argentyny niekoniecznie.
Jeśli chodzi o Mariusza Wlazłego to wydaje mi się, że problem jest bardziej ambicjonalny. Z jego oświadczenia wynika, że ma największą pretensję o to, że władze PZPS nie interesowały się jego stanem zdrowia, w mniejszym stopniu o bałagan w przygotowaniach reprezentacji- np. brakowało przysłowiowych "skarpetek" do treningów. Myślę, że tak naprawdę chodzi o te skarpetki... Rok temu przed MŚ udzielił wywiadu, w którym do opinii publicznej dostało się jedno zdanie: w trakcie przygotowań nie otrzymał wystarczającej ilości skarpet i dlatego nie gwarantuje uzyskania przez reprezentację dobrego wyniku ( czy ktoś to może zagwarantować?). Wcześniej prezes Przedpełski wypowiadał się, ze wszystko jest zapięte na ostatni guzik i niczego reprezentacji nie brakuje- szczególnie chwalono się ubezpieczeniem kontraktów klubowych reprezentantów w przypadku kontuzji. Uważam, że był to duży postęp w stosunku do poprzednich imprez. Mariusz Wlazły nigdy nie był dyplomatą (delikatnie to ujmując)- natomiast tym wywiadem wbił sobie samobója.
Wyniki na MŚ były słabe- natomiast wszyscy liczyli, że Wlazły pociągnie grę reprezentacji w ataku. Tak się nie stało i trzeba było znaleźć kozły ofiarne- wśród zawodników znaleziono 3: Wlazły, Winiarski i Zagumny. Z tych 3 został tak naprawdę jeden winowajca: Wlazły- właśnie z powodu tego wywiadu. Za wyniki odpowiedział też trener, którego wkrótce zdymisjonowano.
Po wybraniu nowego trenera (uważam, że Nawrocki nie chciał zostać w tym momencie trenerem reprezentacji) 4 siatkarzy odmówiło na dzień dobry gry w reprezentacji: Wlazły, Winiarski, Zagumny i Pliński. Z tych 4: trzech starano się tłumaczyć- szczególnie Zagumnego natomiast na Wlazłego zrobiono nagonkę. Nieoficjalnie między działaczami a Wlazłym ustalono umowę dżentelmeńską- nikt nie miał się wypowiadać na temat jego nieobecności w kadrze. Prezes nie dotrzymał słowa i stąd oświadczenie Wlazłego.
Teraz będziemy mieli imprezę (PŚ)na którą prezes Przedpełski załatwił nam dziką kartę ( za co mu chwała). Nie wydaje mi się aby udało się uzyskać kwalifikację olimpijską na tej imprezie (co jest celem) grając przeciwko najlepszym drużynom bez bardzo dobrego atakującego- "robiącego różnicę". ( z resztą nawet z nim szanse by wzrosły do ok. 30-40%)Wystarczy popatrzeć jak grała nasza drużyna przeciwko średniakowi: Czechom na ME 2011. Przez 2 sety grał Stokr przeciwko Polsce. Do czego zmierzam- słaby wynik na PŚ może być dla reprezentacji zimnym prysznicem, który jest w tym momencie potrzebny, aby w przyszłości było lepiej.

Odnośnie artykułu: http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... czmy-temat to nie zgadzam się ze stwierdzeniem, ze Wlazły tylko wywoływał afery w reprezentacji już od czasów Lozano i unikał w niej grania. Za czasów Lozano, który go ściągnął do reprezentacji (gra w 6) w większości ważnych meczów grał: 2005, 2006 (MŚ), 2007 (LŚ), 2008 (olimpiada). Nie zagrał natomiast w większości występów u D. Castellaniego- oprócz przygotowań do MŚ i samych MŚ. ( trenera, którego zawsze b. cenił)
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: madlark »

Mania pisze:http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... czmy-temat
Ten tekst oddaje chyba wszystko to, co ja bym chętnie napisała. Wielkie brawa dla autora! :)
Całkiem niezły tekst :D Brawo
Wlazły nigdy nie krytykował DC. Ciekawe dlaczego? Pewnie to wrodzony obiektywizm.
Przed MŚ pojechaliśmy do Brazylii, a w tym rok Niemcy poszli nasza drogą. Efekty? ;) ;)
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Pele »

madlark pisze:
Mania pisze:http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... czmy-temat
Ten tekst oddaje chyba wszystko to, co ja bym chętnie napisała. Wielkie brawa dla autora! :)
Całkiem niezły tekst :D Brawo
Wlazły nigdy nie krytykował DC. Ciekawe dlaczego? Pewnie to wrodzony obiektywizm.
Przed MŚ pojechaliśmy do Brazylii, a w tym rok Niemcy poszli nasza drogą. Efekty? ;) ;)
:D To przypadek :D
Ale skoro DC jest takim idolem Wlałego i skoro Mariusz nie gra w reprezentacji Polski to może poprosi o obywastelstwo Finlandii i będzie znó grał wreprezentacji DC
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
janfilip
Posty: 54
Rejestracja: 27 sty 2011, o 09:30
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: janfilip »

no to ja wam przypomne, że w tym roku prze meczem z Brazylią siatkarze nie chcieli wyjśc na boisko zanim nie soatdna zaległych pensji?! czy to nie zmienia faktu?! Wlazły mówi głosno prawdę! w kasie związku jest podejrzanie pusto choc powinny byc zyski! a siatkarze muszą strajkując wymuszać należne im stypendia(!) czyli pieniądze przekazywane przez ministerstwo sportu! jeżeli przedpełski ucieka się do uzywania znaczonych pieniędzy w iinnym celu to jest to po pierwsze przestepstwo, a po drugie na to że prawdą jest to o czym mówi plotka, że w budżecie związku, pomimo kilku milionów kredytu, jest nadal dziura! co się stało z pieniędzmi w związku, który zrobił w tym roku kilka dużych imprez, które z samych biletów powinny przynieśc ładnych paręnaście milionów?!
Awatar użytkownika
KChudz
Posty: 2489
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 18:55
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: KChudz »

Dla mnie oswiadczenie Maryjusza to walka o stołek panów P. Z daleka czuć w tym oświadczeniu rękę prezesa KP. Wanio nic nowego nie odkrył (zaraz po opublikowaniu oświadczenia pisałem o tym na innym forum), ale cenieGo za to, że poruszył temat w TV i przycisnął prezesa :D
Wojtek60
Posty: 196
Rejestracja: 3 wrz 2010, o 13:53
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Wojtek60 »

kibic_siatki pisze: Przytoczone przykłady z piłki nożnej nie wydają się trafne: Ludovic Obraniak nie jest jakąś super gwiazdą we Francji i raczej nie miał szans na grę w reprezentacji Francji, a polską reprezentację wykorzystał do swojej promocji.
Oczywiście. Moim skromnym zdaniem Obraniak nie jest w ogóle żadną gwiazdeczką (nawet w Lille). Poza tym udział Ludovica w śmiesznym w meczu towarzyskim z Białorusią ma się nijak z ewentualną walką w minimum 5-6 piekielnie ciężkich meczach Mariusza o Igrzyska Olimpijskie w PŚ. Myślę przede wszystkim o pierwszych meczach (z Kubą, Serbią i Argentyną) oraz ewentualnie trzech ostatnich (Włochami, Brazylią i Rosją). Analiza układu gier najmocniejszych zespołów podczas PŚ nasuwa jeden wniosek - szanse polskich siatkarzy na awans są duże.... Warunkiem jest oczywiście dobre otwarcie. Śmiem twierdzić, że dwa pierwsze mecze będą kluczem do sukcesu. Natomiast walka o awans w Niemczech czy Bułgarii to według mnie wcale nie jest prostsza sprawa. I dlatego (przynajmniej ja) jestem cholernie rozgoryczony i zły.
Jak bardzo jest nam potrzebny (TERAZ) skuteczny atakujący z dobrą stabilną zagrywką wiemy wszyscy. Gorąco wierzę, że do MŚ w 2014 roku jedna nasza młoda gwiazdka na ataku rozbłyśnie i nikomu nie będzie już wtedy żal...pzdr:)
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: madlark »

Otwieram lodówkę a tam
cd dalszy opery mydlanej
http://www.sport.pl/video/12,97845,1053 ... plywy.html
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Vaud
Posty: 640
Rejestracja: 3 kwie 2009, o 12:05
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Vaud »

Szybko dokręcają nowe odcinki serialu...
Teraz ponownie głos dał - sądząc po wystawionej sobie laurce - SAM PREZES NAJLEPSZEGO ZWIĄZKU SPORTOWEGO w Polsce. A może i nie tylko w Polsce...
Tyle, że treść kolejnego oświadczenia jakby płynęła obok głównego tematu. Raz Przedpełski chlapnął za dużo i - jak widać - żadnych nauk z tego nie wyciągnął.Tyle, że teraz wpadł w samozachwyt...
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl ;)
krzysiu
Posty: 5487
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: krzysiu »

Awatar użytkownika
Aliassy
Posty: 935
Rejestracja: 18 gru 2010, o 15:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wwa / Błd

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Aliassy »

Edyta pisze:Myślę, że na temat absencji Wlazłego warto posłuchać opinii panów K+B z Polsatu, którzy patrzą na sprawę z lekkim dystansem. http://www.plusligatv.pl/....prosi-mlod ... ebicy.html
Kołtoń mówi, że Wlazły nie ma motywacji ( w sensie zarobkowej) co też może być pośrednim faktem. i co by nie mówić, Kołtoń dobrze mówi o tym oświadczeniu ' człowiek się żali na rzeczywistość w której każdy ma problemy i co Jego koledzy z reprezentacji nie mają problemów?' o otóż to. świetnie poruszona kwestia.
no i Borek dodał, że dla osoby patrzącej z boku to oświadczenie nie jest napisane samodzielnie przez Wlazłego ale z pomocą kogoś z klubu.. i tez własnie tak myślę, że to nie tylko on przyłożył 'łapę' do napisania tego oświadczenia.

ps. i niestety, taka nasza polska mentalność.. wszyscy patrzą na kasę, gdzie nie zgadzają się zera tam nie ma kto grać.
i nadal uważam, że Wlazły powinien nie grać w kadrze. te oświadczenie nie zmieniło mojego stosunku do niego. Sytuacja staje się komedią. Kolejną w tak krótkim czasie..
" I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego. " Coma - Los, cebula i KROKOdyle łzy
Vaud
Posty: 640
Rejestracja: 3 kwie 2009, o 12:05
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Vaud »

Raczej wywiad...
Ale jak teraz każdy członek Zarządu zacznie przedstawiać własne zdanie na ten temat, to już nawet nie będzie śmieszne tylko żałosne...
Dziesiąte miejsce w typerze F1 sezonu 2016 portalu v10.pl ;)
marcin_r

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: marcin_r »

Ja pana Kołtonia i Wanio po czesci rozumiem tylko ciekawi mnie jakby sie zachowali gdyby musieli grac około 40-50 meczów w klubie za 1.0-1.5 mln i 20-25 meczów w kadrze za ułamek tej kwoty. Co by wybrali majac wyrazne problemy ze zdrowiem? Bo wszyscy sa gotowi do oceniania i krytyki za brak poświecenia dla dobra wspólnego tylko szkoda ze tak mało jest osób gotowych do tego poświecenia.

Ciekawi mnie czy jest jeszcze szansa na powrót Wlazlego do kadry. Bo ktos dobrze skomentował ze po tym oświadczeniu PZPS powinien odpowiedziec albo podac sie gremialnie do dymisji. Ze to drygie w RP sie nie zdarza wybrano to pierwsze i swiat o ile sie tym interesuje moze poczytac o polskich brudach z usmieszkiem na twarzy.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2011, o 15:44 przez marcin_r, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Pele »

Myślę, że tak jak mówili w magazynie siatkarskim jest to początek wojny. TYlko czy jest to wojna pomiędzy kondziem a opalonym o stołek czy też raczej PGE walczy o wpływy i wykorzystuje wszystko co ma na podorędziu? Albo kondzio przy pomocy sponsora stara sie być alfą i omega w polskiejsiatkówce a w dalszej kolejności prezesem związku
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: pk+ »

Vaud pisze:
Raczej wywiad...
Ale jak teraz każdy członek Zarządu zacznie przedstawiać własne zdanie na ten temat, to już nawet nie będzie śmieszne tylko żałosne...

Mnie interesuje zdanie jednego członka zarządu, prominentnej osoby w naszej siatkówce, związanego z komisją zdrowia związku... niechby Piechocki wyjaśnił - kiedy działał jako prominentna osoba w związku, a kiedy działał jako tylko prezes Skry.

Jeśli Wlazły nie otrzymywał pomocy z PZPS a tylko z macierzystego klubu to czemu Piechocki nie skorzystał ze swoich umocowań związkowych, czy wręcz czemu nie wypełniał swoich obowiązków związkowych - a chyba nie pełni funkcji społecznie tylko pobiera wynagrodzenie.

Nie padły takie pytania wprost, ale była silna sugestia w dzisiejszej rozmowie Mielewskiego i Iwańczyka, myślę że kto ma rozum ten sobie dopowie pytania i z odpowiedziami też nie będzie miał problemów.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: Pele »

Niestety piechocki ma "parcie na władzę" więc juz mu się pewnie myli kiedy jest działaczem PZPS, kiedy prezesem skry a kiedy prezesem trefla :D
I tu jest spory problem bo jeszcz chce być prezesem PZPS-u
Zgadzam się z tym co napisałeś pk+ !!!
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: weary_skier »

marcin_r pisze:JBo wszyscy sa gotowi do oceniania i krytyki za brak poświecenia dla dobra wspólnego tylko szkoda ze tak mało jest osób gotowych do tego poświecenia.
Mało? Jeśli chodzi o tę konkretną sprawę to znaczna wszyscy siatkarze*/{Wlazły}. Mówimy tutaj o siatkarzach i ich występach w kadrze. Nie chcesz chyba wmówic, że Kołtoń ma grac na libero..


*Tak, wiem, że niektórzy zrezygnowali.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
kibic_siatki
Posty: 2608
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: kibic_siatki »

Osobiście podobało mi się oświadczenie Prezesa Przedpełskiego. Stara się wyciągnąć rękę do Wlazłego i sprawę załagodzić choć sam swoim poprzednim wywiadem rozognił konflikt. Każdy powiedział co miał na sercu i atmosfera powinna się oczyścić. Doszukiwanie się w tej sprawie spisku uważam za śmieszne.
janfilip
Posty: 54
Rejestracja: 27 sty 2011, o 09:30
Płeć: M

Re: Reakcja kibiców na odmowę gry w kadrze

Post autor: janfilip »

a co się w tym piarowym bełkocie przedpełskiego mogło podobac! makaron na uszy nawijał , jak mawiano dawniej, bredził wyjątkowo głupio bo na żaden z zarzutów Wlazłego nie odpowiedział!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”