Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Czy jesteś za czy przeciw występom Wilfredo Leona Venero w Reprezentacji Polski?

Czas głosowania minął 16 sie 2015, o 12:07

Jestem za
35
51%
Jestem przeciw
26
38%
Nie mam zdania
7
10%
 
Liczba głosów: 68

htaed
Posty: 11
Rejestracja: 8 mar 2013, o 21:55

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: htaed »

lucass90 pisze: Zagumny - 36 lat
Konarski - 25 lat
Kubiak/Buszek - 26/27 lat
Mika - 23 lata
Wrona - 26 lat
Możdżonek - 29 lat
Ignaczak - 36 lat
Jeśli dla ciebie wiek tych zawodników jest tragedią i na
MŚ powołałbys większość max 20- latków, to przepraszam,
ale jesteś totalnym ignorantem. O czym ty piszesz człowieku?
Ile reprezentacji miało w składzie zawodników pod 40-stkę i osiągnęło sukces?
Awatar użytkownika
bakek
Posty: 743
Rejestracja: 24 sty 2013, o 02:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: bakek »

I na kogo takiego młodego Włosi postawili? Travica? Parodi? Kovar? Bo Zaytsev miał odpowiednią wartość sportową, żeby grać, a już stary Łasko zastąpił Fei jak był pod trzydziestkę.

U Włochów wcale nie miała miejsce wielka zmiana pokoleniowa.

A u "wzorcowych" Amerykanów młodzi wcale nie są wprowadzani na siłę.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: lucass90 »

htaed pisze:
lucass90 pisze: Zagumny - 36 lat
Konarski - 25 lat
Kubiak/Buszek - 26/27 lat
Mika - 23 lata
Wrona - 26 lat
Możdżonek - 29 lat
Ignaczak - 36 lat
Jeśli dla ciebie wiek tych zawodników jest tragedią i na
MŚ powołałbys większość max 20- latków, to przepraszam,
ale jesteś totalnym ignorantem.
Ty widocznie w młodości często wagarowałeś, bo czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną. Ochłoń, odetchnij, policz do 10, przeczytaj jeszcze raz.
bakek pisze:I na kogo takiego młodego Włosi postawili? Travica? Parodi? Kovar? Bo Zaytsev miał odpowiednią wartość sportową, żeby grać, a już stary Łasko zastąpił Fei jak był pod trzydziestkę.
A to ta zmiana pokoleniowa nastąpiła rok temu, że tak piszesz? Nikt tu do cholery nie rozumie/nie pamięta na czym polegała sytuacja Włochów? :x
Nie piszę przecież, że należy natychmiast zbudować skład z 16-latków, tylko zacząć odważnie stawiać na wyróżniających się młodziaków! Chcecie dalej widzieć przyszłość polskiej siatkówki w Rafale Buszku? Spoko. Nie dziwcie się tylko potem, że następców brak, lub nieograni.
Taki przykład na innej pozycji. Ciekaw jestem, co np. zrobi Antiga (o ile się utrzyma), gdy Zagumny z Żygadłą zakończą kariery reprezentacyjne, a Woicki nie będzie prezentował odpowiedniego poziomu sportowego. Kto wtedy będzie zastępcą Drzyzgi? Lub następcą w razie (nie daj Boże) ciężkiej kontuzji? Pomyślał ktoś o tym, czy w świetle wielkiego zwycięstwa z Chinami problemy odkładamy na bok?
AZS CZĘSTOCHOWA!
htaed
Posty: 11
Rejestracja: 8 mar 2013, o 21:55

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: htaed »

lucass90 pisze:Ty widocznie w młodości często wagarowałeś, bo czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną. Ochłoń, odetchnij, policz do 10, przeczytaj jeszcze raz.
Twoje pisanie bardzo przypomina mi dyskusję z młodym człowiekiem,
który po półfinale Wimbledonu 2013, w którym grał Janowicz i Murray stwierdził,
iż dziadkowie tacy jak Federer powinni się pakować i czas na młode wilki.
Gdzie ci dwaj zawodnicy są po roku? Przenies taką sytuację w sfere siatki i pomyśl.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: lucass90 »

htaed pisze:
lucass90 pisze:Ty widocznie w młodości często wagarowałeś, bo czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną. Ochłoń, odetchnij, policz do 10, przeczytaj jeszcze raz.
Twoje pisanie bardzo przypomina mi dyskusję z młodym człowiekiem,
który po półfinale Wimbledonu 2013, w którym grał Janowicz i Murray stwierdził,
iż dziadkowie tacy jak Federer powinni się pakować i czas na młode wilki.
Gdzie ci dwaj zawodnicy są po roku? Przenies taką sytuację w sfere siatki i pomyśl.
Aha, ok, a tym Federerem w tym przypadku ma być Buszek, tak? Bo to o nim i jemu podobnych pisałem, a nie Kurku, Winiarskim, czy Kubiaku. Powtórzę: przeczytaj moje słowa jeszcze raz. Rzucasz jakimiś zabawnymi porównaniami, a kompletnie nie rozumiesz o co chodzi.
Wiek wspomnianych przeze mnie siatkarzy został podany odnośnie tego, o czym wspomniała Kanimo, czyli że wg. kogoś tam nastąpiła już w naszej kadrze zmiana pokoleniowa. Otóż nie zgadzam się z tą opinią w najmniejszym stopniu i uważam, że takowa dopiero powinna nadejść, oby jak najszybciej.

Kapewu?
AZS CZĘSTOCHOWA!
htaed
Posty: 11
Rejestracja: 8 mar 2013, o 21:55

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: htaed »

lucass90 pisze:Aha, ok, a tym Federerem w tym przypadku ma być Buszek, tak? Bo to o nim i jemu podobnych pisałem, a nie Kurku, Winiarskim, czy Kubiaku. Powtórzę: przeczytaj moje słowa jeszcze raz. Rzucasz jakimiś zabawnymi porównaniami, a kompletnie nie rozumiesz o co chodzi.
Wiek wspomnianych przeze mnie siatkarzy został podany odnośnie tego, o czym wspomniała Kanimo, czyli że wg. kogoś tam nastąpiła już w naszej kadrze zmiana pokoleniowa. Otóż nie zgadzam się z tą opinią w najmniejszym stopniu i uważam, że takowa dopiero powinna nadejść, oby jak najszybciej.
Zgadzam się, sorki popłynąłem. Zmiana powinna nastąpić, ale dajmy jeszcze
jedną szansę Zagumnemu czy Ignaczakowi. Apropo Buszka. Widziałem parę razy, jak
ten facet dojrzewa w Olsztynie, moim skromnym zdaniem dojrzał, choć kurkiem nigdy nie będzie.
Matius

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Matius »

Według mnie co by się nie działo w przyszłym roku to jedno miejsce na przyjęciu, ataku i rozegraniu powinno być dla nowych, młodych zawodników z potencjałem. Zagumny pewnie kończy już karierę w reprezentacji, Żygadło może być pewnym wsparciem na rozegraniu ale głównie musi grać Drzyzga i jako trzeci jakiś młody talent, który może wypłynie w sezonie ligowym jak Janusz, Bieńkowski lub Komenda. Żygadło może z Drzyzgą grać na ME ale w LŚ koniecznie Drzyzga i młodzieniec na rozegraniu. Na przyjęciu póki co jest spora konkurencja ale jako piąty, a może i czwarty np. Szalpuk lub Śliwka. Tutaj jest taka sytuacja, że Kubiak/Winiarski/Kurek wszyscy w formie sportowej i zdrowotnej mają pewne miejsce, ale na LŚ Kurek i Winiarski mogliby dostać wolne, jak Buszek utrzyma to co aktualnie pokazuje to również jest dobrą opcją (w mojej ocenie), a Mika to zależnie od tego czy ustabilizuje się i zagra coś więcej w sezonie ligowym. No i na ataku najbardziej klarowne dla mnie tj. Bołądź lub Muzaj lub Kaczyński na drugiego atakującego(pierwszego w przypadku braku Wlazłego). Zależnie co wszyscy trzej pokażą w sezonie ligowym. Konarski definitywnie nie jest przyszłością i nie ma co nim grać, a Bociek zależnie od sezonu ponieważ aktualnie mnie nie przekonuje wcale.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: StanLee »

Amerykanie wprowadzają (sorry, pisze z telefonu, więc będzie krótko) nowych zawodników w ten sposób, że ci najpierw ogrywają się w meczach towarzyskich/spotkaniach kadry B/trenujac ogromną grupą w ośrodku w Anaheim, a potem dostaną szansę od Sperawa, najczęściej gdy skończą college. Dochodzi tam do dziwnych sytuacji, gdy rok temu będący dużo lepszym Taylor Sander gra na jakimś z całym szacunkiem Pucharze Pan-Amerykańskim (tak btw. wygrała go teraz w cuglach Kuba, a MVP dostał Cepeda), a dużo gorsi od niego gracze jak Clark, Ciarelli tluka się w Lidze Światowej. Teraz w szerokim składzie na LŚ nie znalazł się Aaron Russell będący w tym momencie najlepszym na papierze skrzydlowym NCAA, a sporo pogral Lotman, który prawdopodobnie w kadrze Stanów nic nie będzie znaczyć.

A przecież Amerykanie budują zespół na Rio, a tu kosztem największych talentów grają plusligowi sredniacy. Stwierdzimy, że coś jest nie halo w reprezentacji, która, gdy my na czwórkę IO czekamy siedem turniejów, przez ten okres cztery razy zdobywała medal, w tym trzy złoty? Okej, można założyć że Christenson i Sander to naprawdę duże talenty, ale hej: mamy druga ligę w Europie podobno (oni ligę amatorską), my centralne szkolenie, oni nie, a przede wszystkim, po trzecie - to tylko z takimi talentami można wygrywać. 20-letni Michajłow jest najlepszym atakującym w Rosji, 21-letni Lucarelli najlepszym lewoskrzydłowym w Brazylii, 22-letni Sander gra na kosmicznym poziomie a u nas za drugiego Murilo (prawa autorskie Jerzy Mielewski) robi u nas 23-letni Mika, odkrycie LŚ, który gra na przyjęciu, nie dość, ze serwuje flotem (!), to przy jednym asie we wspomnianej LŚ popełnił najwiecej błędów na zagrywce ze wszystkich zawodników pierwszej grupy serwujacych w ten sposób, a do tego przy wzroście 2,05 gra parodystycznie na bloku. Jego rówieśnik, Ngapeth, jako nastolatek klepal jako zdecydowany lider Tours Dynamo z Dante i Grankinem. A to było jakies cztery lata temu.

Może to niesprawiedliwe zestawiać Mike z w/w panami, ale wszystko sprowadza się do tego, że w męskiej siatkówce wygrywają najbardziej utalentowani (zresztą w każdym sporcie), a czy ci potrzebuja ogrania, doświadczenia...? W minimalnym stopniu.

Możemy mówić o koniecznym, szeroko zakrojonym "ogrywaniu młodzieży", ale przede wszystkim potrzebujemy zawodników o talencie Kurka. 22-letni Vettori wszedł do reprezentacji, jeden z pierwszychmeczów w wyjściowym składzie i wygrywa swojej drużynie medal LŚ, potem ME - i jest najlepszym graczem wicemistrzów Europy. Koles będący w swoim klubie rezerwowym, bez jakiegokolwiek poważnego doświadczenia w roli pierwszego.

I nie - nie twierdzę, że ogrywanie zawodników czy brak doświadczenia nie ma znaczenia - bo ma. Problem w tym gdy brak talentów na miarę oczekiwań wobec reprezentacji usprawiedliwia się brakiem ogrywania, jak to u nas było w przypadku Anastasiego. Z perspektywy czasu jego niestawianie na Drzyzge zostało zweryfikowane w sezonie ligowym, gdzie dla Fabiana zbyt mocny okazał się średni Tichacek.
Awatar użytkownika
bakek
Posty: 743
Rejestracja: 24 sty 2013, o 02:22
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: bakek »

Chcecie dalej widzieć przyszłość polskiej siatkówki w Rafale Buszku?
To nie przyszłość reprezentacji tylko teraźniejszość. Ma odpowiednią wartość sportową, żeby teraz być w składzie reprezentacji. Cóż więcej dodawać?
Możemy mówić o koniecznym, szeroko zakrojonym "ogrywaniu młodzieży", ale przede wszystkim potrzebujemy zawodników o talencie Kurka.
Trafne spostrzeżenie @StanLee (jak zwykle) :)

A jeśli chodzi o ogrywanie to przecież ogrywaliśmy np. Łomacza, no i?

Amerykanie nie rezygnują łatwo z zawodników. Dość powiedzieć, że wrócił Sean Rooney i ciągle grał William Priddy (zanim dostał kontuzji). Młody Taylor Sander się sprawdził, bo ciężko powiedzieć, żeby był "wprowadzany". Po prostu jest na tyle dobry, że stanowi o sile drużyny.
Abdullo
Posty: 1064
Rejestracja: 12 wrz 2010, o 18:53
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Abdullo »

Kadra Polski to nie szkółka niedzielna. Grać tam powinni najlepsi. Jest to też nagroda, dla tych którzy wybijają się w lidze. Młodzi mają kadrę B. Tam mogą pokazać iż coś są warci. Na razie na forum czytam o "gigantach" wieku juniorskiego którzy przez złośliwość losu nie grają w kadrze A. Sezon PlusLigi zapowiada się ciekawie. Młodzi weszli ławą do zespołów i czas zweryfikować umiejętności "papierowych tygrysów". Jak będą lepsi od obecnych zawodników kadry (większość obecnych gra w Polsce) bez problemu zalapią się do kadry A. Jak nie, to za piękne oczy nikt do kadry trafić nie powinien. Poczytajcie co napisał #StanLee. Wie co pisze.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: weary_skier »

lucass90 pisze:Trzeba odważnie postawić na młodych, choćby miało to grozić spadkiem do trzeciej grupy LŚ.
To byłby bardzo poważny krok do pchnięcia męskiej w siatkówki w niebyt. Obecna pozycja siatkarzy przy mizerii kadrowej jaką posiadamy, to w dużej mierze zasługa Polsatu, który ciągnie kadrę za uszy tam gdzie się da. Spadając do trzeciej grupy Ligi Światowej moglibyśmy zostać tam na długie lata.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
pewniak
Posty: 5015
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 11:28
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: pewniak »

Po raz kolejny postawię śmiałą tezę: brak bardzo młodych zawodników w kadrze narodowej to nie kwestia wyborów i odwagi trenerów tej kadry, ale brak przebojowości i walki "o swoje" tych młodych zawodników w klubach.
Przykład Kurka z jego wybiciem się w kadrze niestety wypacza logikę. Młodzi powinni wybić się ponad przeciętność w swoich klubach!!! Przecież tam jest łatwiej (i w ramach własnej pozycji i na tle przeciwników) niż w kadrze.
[URL=https://matchnow.info]Prime Сasual Dating[/URL]
Matius

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Matius »

pewniak pisze:Po raz kolejny postawię śmiałą tezę: brak bardzo młodych zawodników w kadrze narodowej to nie kwestia wyborów i odwagi trenerów tej kadry, ale brak przebojowości i walki "o swoje" tych młodych zawodników w klubach.
StanLee pisze:Może to niesprawiedliwe zestawiać Mike z w/w panami, ale wszystko sprowadza się do tego, że w męskiej siatkówce wygrywają najbardziej utalentowani (zresztą w każdym sporcie), a czy ci potrzebuja ogrania, doświadczenia...? W minimalnym stopniu.
Najważniejsze cytaty. Jeśli zawodnik rzeczywiście ma talent to zwyczajnie przechodząc z juniora do seniora radzi sobie, a wręcz w niektórych przypadkach kontynuuje swoją pozycję jako lidera zespołu (Ngapeth, Atanasijevic). Ogranie ma znaczenie ale tu chodzi głównie o pozbycie się tremy i ograniczeń związanych z graniem przed publicznością i pod presją wyniku.

Dlatego cieszę, że w pierwszym swoim sezonie Bołądź i Szalpuk pokazali jednak dobrą grę, wybili się trochę. Teraz jest druga sezon i już prawdopodnie w większym wymiarze lub nawet w pierwszej szóstce i teraz zobaczymy co będzie z nimi dalej.
Lineczka
Posty: 3632
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Lineczka »

lucass90 pisze:
bakek pisze:Buszek ma 27 lat. Wartość sportowa, którą aktualnie prezentuje wystarcza na to, żeby był w kadrze.
Jeśli chcemy na lata osiąść wśród przeciętniaków, to owszem, stawiajmy na takich zawodników. Jesteśmy w sytuacji, w której jeszcze niedawno byli Włosi. Oni sobie poradzili, zobaczymy jak będzie u nas.
Nie byłabym taka ostra wobec Buszka. Cenię go o wiele wyżej niż Mikę. Zawodnik wszechstronny.
kanimo

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: kanimo »

Sorry ale Szalpuk to troche pogral w pierwszej szostce a ciagle jest juniorem; Boladz troche mniej ale mial bardzo dobre mecze a rywalizowal z najlepszym w pierwszej fazie atakujacym.
I nikt nie pisze, ze ci zawodncyi powinni grac na MS. Ale w przyszlym roku albo bedzie mocna kadra B(nie taka zbieranina jak w tym roku) z konkretnym programem albo powinni zaczac trenowac z A i moc wejsc w jednym czy 2 sparingach. O ile oczywiscie pokaza sie dobrze w lidze.
No i problem Gryca. Fajnie chlopak gra na ataku po ciezkim poczatku. Obawiam sie tego pomyslu Zaksy z przestawieniem.
Niech sobie wezma Kochanowskiego do przestawiania. ;)

Buszka tez cenie wyzej ale przypomne, ze byl juz powolany tylko przeszkodzila mu kontuzja i potem siedzenie na lawce Resovii. Wlasnie Olsztyn i bycie liderem mu pomoglo. Wbrew teorii ze zdolny sam sie obroni nawet bez gry.
Mice moim zdaniem bardzo zaszkodzilo lawkowanie ale moze jest tym czesc winy zawodnika. Mogl wczesniej probowac sie wyrwac. Papieroski rowniez nie pomagaja.
Tylko, ze nie wierze by byli to zawodnicy do walki o medale duzych imprez.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Noworoczny »

Nie, żebym był demokratą, ale:
Czy Antiga słusznie skreslił Kurka?
Dziękujemy za głosowanie
TAK 20% NIE 80%
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Skrzypek »

Skoro ma być demokratycznie proponują napisanie petycji do Antigi o przywrócenie Kurka. Jednak w pierwszej kolejności wymagajmy ujawnienia statystyk z treningów oraz badań zmian fizjologicznych w organizmie. Będzie bardziej demokratycznie niż w USA. Panie i Panowie, come down!
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Noworoczny »

Napisałem, że demokratą nie jestem. Powinien decydować trener. I zdecydował. Tyle, że o wyniki fizjo i staty nie ma po co prosić, skoro wiemy, że decydowały powody pozasportowe. Czyżby chodziło o konflikt Kurasia i Skarpety?
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
leeon
Posty: 6842
Rejestracja: 2 sty 2011, o 19:16
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: leeon »

Hehehe wiedziałem że to się tak skończy :]
ursula127
Posty: 1415
Rejestracja: 5 mar 2013, o 21:59
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: ursula127 »

Odnośnie wprowadzania młodych:teoria "zaorać i wszystko od nowa" jest ćwiczona na reprezentacji kobiet.Nie wiadomo jak wyjdzie,ale na razie wygląda to bardzo źle
Telewizyjny oglądacz.
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Skrzypek »

Noworoczny pisze:Napisałem, że demokratą nie jestem. Powinien decydować trener. I zdecydował. Tyle, że o wyniki fizjo i staty nie ma po co prosić, skoro wiemy, że decydowały powody pozasportowe. Czyżby chodziło o konflikt Kurasia i Skarpety?
A już myślałem, że wreszcie będzie można toczyć z Tobą dyskusję na argumenty... :-/
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Noworoczny »

Skrzypek pisze:
Noworoczny pisze:Napisałem, że demokratą nie jestem. Powinien decydować trener. I zdecydował. Tyle, że o wyniki fizjo i staty nie ma po co prosić, skoro wiemy, że decydowały powody pozasportowe. Czyżby chodziło o konflikt Kurasia i Skarpety?
A już myślałem, że wreszcie będzie można toczyć z Tobą dyskusję na argumenty... :-/
Ja, co do Ciebie, takich nadziei nie miałem (-: Piszesz cały czas o statach i formie, gdy już wszyscy wiedzą, że decydowały względy pozasportowe. Zresztą, nie ma co gdybać, niedługo się dowiemy.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Noworoczny »

ursula127 pisze:Odnośnie wprowadzania młodych:teoria "zaorać i wszystko od nowa" jest ćwiczona na reprezentacji kobiet.Nie wiadomo jak wyjdzie,ale na razie wygląda to bardzo źle
Przepraszam, że jak? Bełcik, Żebrowska, E. Skowrońska, Kaczorowska, Zaroślińska? Zaorać? Od nowa?
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Abdullo
Posty: 1064
Rejestracja: 12 wrz 2010, o 18:53
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Abdullo »

Nie zgadzam się z umniejszaniem umiejętności Rafała Buszka i umniejszaniem jego prawa do grania w kadrze Polski. Przykład Rafała powinien dać do myślenia innym, iż jak się bardzo chce i ciężko trenuje to wbrew okolicznościom można osiągnąć poziom reprezentacji i zagrać na Mistrzostwach Świata. Rafał nie miał ojca siatkarzy, który ciągnął by go za uszy. Jest przykładem, iż zawodnik z poza SMSa jest w stanie wywalczyć miejsce w kadrze. Dorastał w Ropczycach, niedaleko Rzeszowa. Zawsze chciał grać w Resovii ale Resovia inwestowała w innych. O tym ze Rafał miał talent w Rzeszowie mówiło się od dawna. Ale to nie w Rzeszowie debiutował w lidze. To trener Felczak ściągnął go do Politechniki i zmienił mu pozycję na przyjmującego. Później, nastąpił upragniony kontrakt w Resovii ale ciągle bez grania w składzie. Trafia na wypożyczenie do Kielc, gdzie świetnie się prezentuje i po sezonie wraca do składu Resovii. Tutaj niedoceniany (wciąż), spędza sezon na ławce ale zdobywa tytuł Mistrza Polski. Później znowu wypożyczony. Odnajduje się w Olsztynie gdzie zostaje liderem zespołu. Przychodzi powołanie od Antigi i jako x do składu rozpoczyna treningi. Na skutek kontuzji kolegów przebija się do pierwszego składu i świetnie prezentuje się podczas Ligi Światowej. W efekcie zostaje powołany do kadry na najważniejszą imprezę siatkarską w Polsce.
Czemu o tym piszę? Parę, osób na tym forum lansuje tezę o dawaniu szansy młodym. A może popatrzmy na Buszka. Niech Ci młodzi wywalczą miejsce w kadrze na boisku. StanLee pisał o amerykanach. Proponuje poczytać to z dwa razy. Wiek 21 lat nie jest żadną przeszkodą aby być wiodącą postacią w swojej drużynie. Nikt nie powinien grać za piękne oczy. Najbliższy sezon będzie okazją do zaprezentowania swoich umiejętności w Lidze. Jeżeli zawodnicy o których piszecie nie będą liderami swoich zespołów, to kadra A dla nich to za wysokie progi. Skoro są lepsi od Buszka to niech to udowodnią. Łatwiej pokazać się np. w Politechnice niż np. Na ławce w Rzeszowie czy Bełchatowie. Kolejna uwaga, to słaba drużyna nie jest przeszkodą w awansie do kadry. Buszek został wszak powołany z Olsztyna.
Może Rafał nie jest siatkarskie celebrytą czy gwiazdą reklam, ale ma dużo szczęścia i ciężko pracował na swój sukces.
Mania
Posty: 863
Rejestracja: 16 paź 2007, o 18:08
Płeć: K
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Mania »

Czytam czytam, nic nie piszę, ale czasem chętnie się wtrącę. :)
Abdullo, bardzo dobrze piszesz o Buszku, cieszę się, że to napisałeś. 100% racji.
Ale...
Abdullo pisze: To trener Felczak ściągnął go do Politechniki i zmienił mu pozycję na przyjmującego.
Kiedy Rafał przybywał do AZS PW, trenera Felczaka nie było w PW od prawie sezonu. ;-) Ówcześnie trenerem był już Skorek. Kilka lat temu dowiedziałam się jaka to było historia. :) ŚP Krzysztof Kowalczyk (asystent Skorka) wypatrzył Rafała na jakimś akademickim turnieju (chyba MP) i uparł się, żeby go do Wawy ściągnąć. Skorek kręcił nosem. Dolecka poparła KK i klepnęła transfer;) To właśnie Kowalczyk (już jako I trener, kilka lat później), w wyniku kontuzji w zespole, przestawił Rafała na przyjęcie... :)
Może Rafał nie jest siatkarskie celebrytą czy gwiazdą reklam, ale ma dużo szczęścia i ciężko pracował na swój sukces.
Szczęściarz? Nie wiem czy sam Rafał tak by to określił. Kiedy był liderem, absolutnym liderem zespołu AZS PW, w szczytowej formie, dostał powołanie do kadry (szerokiej A), rozgrywał znakomity mecz to ciach! poszły więzadła w kolanie... Kolejny punkt zwrotny w karierze Rafała.
Rafał to swój chłop i oaza spokoju. Oglądam Rafała od jego początków w PlusLidze i przyznam, że nigdy, chyba nigdy nie okazał zdenerwowania, podk*rwienia. Pełen spokój. ;-)
Dodam jeszcze, że w początkach oglądania Buszka w kacji, na meczach, treningach, jedno zawsze mi się nasuwało: ależ on podobny do Wlazłego. ;-) Dziś grają razem w kadrze. Zycie :D
"Można z nami wygrać, ale nie można nas pokonać" śp. Krzysztof Kowalczyk o AZS PW.
kanimo

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: kanimo »

Tylko koledze sezony sie pomylily.
Sezon w Warszawie byl znakomity i po nim przyszlo powolanie i.. kontuzja. Ten w Kielcach raczej do udanych trudno zaliczyc.
Pamietam, bo trzymalam kciuki za Rafala i jego powrot po kontuzji i rozwoj.

Troche inna jest sytuacja gdy lideram zespolu dolu tabeli zostaje 23 latek, a inna gdy wchodzi do 6 i gra w podstawowym skladzie
17-18 latek. Czemu kolega chce tego 18latka wpychac w siatkarska bylejakosc(tym bylaby kadra B w obecnym ksztalcie)?
Zakladajac, ze w 2gim swoim sezonie zagra jeszcze lepiej.
Dlatego, ze Buszek mial pod gorke, pozniej zostal dostrzezony, pozniej sie rozwinal to i inni musza miec trudniej?
Zreszta Szalpuk tez w Spale nie byl tak jak i paru innych dobrych siatkarzy.
A Boladz byl i nic mu to nie ujmuje. Podobnie jak Muzaj.

Mowa o 2-3 mlodziutkich zawodnikach z tytulami MVP w swoim pierwszoligowym sezonie. Mowa o treningach i przyszlosci.
Zaby stanowic sile tej kadry za 4-5 lat to powinni zaczac sie o nia ocierac za 1 czy 2.
Buszek raczej za pare lat swiata nie zawojuje.
Abdullo
Posty: 1064
Rejestracja: 12 wrz 2010, o 18:53
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Abdullo »

Wszystko ma swoje miejsce i czas. Nic na siłę. Kadra B to w zamyśle pewien kolejny etap, pomiędzy młodzieżowcem a kadrą seniorów. Na kadrę A trzeba po prostu zasłużyć. To jest nagroda i ukoronowanie pewnego etapu kariery. To nie jest szkółka do ogrywania młodych i zdolnych.
Gra w kadrze nie zastąpi pracy w zespole klubowym. Wrzucanie 18 czy 19 latków do kadry A tylko po to aby pozwiedzali sobie świat jest pomysłem abstrakcyjnym. Ci zawodnicy powinni reprezentować sobą jakiś poziom. Powinni się wybijać w lidze. Trzeba też określić sobie wiek, kiedy przestaje się być młodym zdolnym a zaczyna się być po prostu przeciętnym siatkarzem. Myślę iż jest wiele przykładów, iż młody wiek nie jest żadną przeszkodą. Sander, Penchev, Alex i kilku innych. Nikt nie ma wątpliwości iż są wybijajacymi się zawodnikami swojego pokolenia. I pokazali się z niezłej strony w siatkówce klubowej. Nasi młodzi tez maja szansę. Grają w klubach których powinni być liderami. Po tym sezonie będzie można coś o nich powiedzieć. Wielu siatkarzy zapowiadało się na świetnych graczy ale w wieku seniora sobie nie poradziło. Nie jestem przeciwny temu, aby młodzi grali w kadrze. Niech grają ale ci najlepsi co pokażą się w lidze.

Dałem przykład Rafała, aby pokazać iż czasem mając pod górę można dużo osiągnąć. Dzięki swojej pracy i nie koniecznie trzeba pchać się do kadry wielkiej czwórki aby grać w kadrze. Czasem łatwiej z zespołu słabszego. Dzięki #mania za sprostowanie. Myślałem iż Rafała wyciągną trener Felczak a było troszeczkę inaczej, tak jak piszesz. Co do tego szczęścia. To pech jednych oznacza szczęście innych. W siatkówce nieszczęście jakim jest kontuzja, powoduje iż inny zawodnik dostaje swoją szansę. I tak było z Rafałem.
Lineczka
Posty: 3632
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Lineczka »

Abdullo pisze: Może Rafał nie jest siatkarskie celebrytą czy gwiazdą reklam, ale ma dużo szczęścia i ciężko pracował na swój sukces.
Doszukałam się tutaj prztyczka w nos Kurka czy Bartmana. Granie w reklamie to zbrodnia? Przecież to plus dla całej dyscypliny. Co w tym złego? Teraz z Kurka będziecie robić celebrytę, bo zagrał w dwóch reklamach Monte? Absurd.
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2568
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: Murilo0 »

@Abdullo Z takim podejściem w kadrze gralibyśmy jeszcze Murkiem i Gierczyńskim :] Istnienie klubów jest uzależnione od wyników jakie osiągają więc nie wymagaj od nich by stawiali na zdolnych juniorów i ryzykowali słabszy wynik przez to. Nawet jeśli junior jest lepszy od weterana trenerzy wolą tego drugiego na boisku, bo gwarantuje większą stabilność. Pewnych zagrań utalentowany junior nie nauczy się grając z rówieśnikami, bo i po co skoro standardowe zagrania zazwyczaj wystarczają do zdobywania punktów. Większość z nich potrzebuje kontaktu z seniorską siatkówką by wejść poziom wyżej. I tu pojawia się duży problem. Przez m.in. takie kluby jak Resovia potencjalni dobrzy zawodnicy są marnowani, bo nie mają szans na wybicie się. Talentów, które nie potrzebują ogrania by wejść na międzynarodowy poziom jest może 2,3 w każdym roczniku na świecie. Dlatego życzę powodzenia wszystkim zwolennikom stawiania tylko na takich zawodników :] Wystarczy sobie wyobrazić gdzie byłby Wlazły, gdyby Skra i inne ówczesne zespoły ligi postanowiły iść drogą obecnej Resovii? Gdzie byłby Kurek, gdybyśmy czekali aż dostanie szansę w Skrze? Gdzie Drzyzga gdyby Częstochowa postanowiła opierać skład na zawodnikach doświadczonych i mimo wszystko trochę lepszych? Takich przykładów można mnożyć, uzbierałoby się pewnie większość obecnej kadry Polski. Poza tym tylko ślepy nie zauważyłby, że nawet 27-letni Buszek wskoczył poziom wyżej ogrywając się z najlepszymi reprezentacjami świata. Czy obecny Mika to ten sam, który przyjeżdżał na zgrupowanie kilka miesięcy temu?
All work and no play makes Jack a dull boy...
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

Post autor: StanLee »

Może jestem ślepy, ale Buszek grał to co w klubie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”