Reprezentacja mężczyzn 2023

Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

Orzi pisze: 11 cze 2023, o 17:05 Mam Ci wypisać, z kim i w jakim stylu Francja przegrywała w sezonie olimpijskim, a Włochy w zeszłym sezonie?
Tak, wiem że liczą się najważniejsze mecze. Tylko my często wyglądamy tak cały sezon i te problemy z początku zostają (też na początku mówiliśmy spokojnie, Kubiak pod rytmem wróci do formy z 2018 itd.).

Streeter
Orzi
Posty: 808
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Orzi »

Streeter pisze: 11 cze 2023, o 20:26
Orzi pisze: 11 cze 2023, o 17:05 Mam Ci wypisać, z kim i w jakim stylu Francja przegrywała w sezonie olimpijskim, a Włochy w zeszłym sezonie?
Tak, wiem że liczą się najważniejsze mecze. Tylko my często wyglądamy tak cały sezon i te problemy z początku zostają (też na początku mówiliśmy spokojnie, Kubiak pod rytmem wróci do formy z 2018 itd.).

Streeter
Ja bym mimo wszystko poczekał. Przyjdzie zaciąg kedzierzynsko Jastrzębski i stranieri, wtedy zobaczymy. Ale fakt, przynajmniej jedno złoto w tym roku musi być, choćby i w vnlu. Ew. Jeśli przegramy mecz na noże (jak dziewczyny w zeszłym roku), a nie tak jak w zeszłym roku z USA i Włochami , to też nie będę narzekał
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

Orzi pisze: 11 cze 2023, o 20:32 Ja bym mimo wszystko poczekał.
Ja oczywiście też nikogo póki co nie skreślam, ale mając w pamięci poprzednie sezony po prostu podejrzewam jak to się skończy. No ale oby mój w tym względzie negatywizm się nie sprawdził :)

Streeter
jeep
Posty: 232
Rejestracja: 15 kwie 2022, o 22:19
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: jeep »

Szkoda mi Szalpuka bo mi bardzo zaimponował. Sezon udany, walczy jak lew o 12 na IO, ale się nie przebije. Leon i Semen nie do przejścia, a musiałby jeszcze przeskoczyć Śliwkę, Fornala i Bednorza. A kto wie czy nie Kwolka. Gdyby Grbić testował określony nowy docelowy skład, ale bardzo podejrzewam, że on ten docelowy skład ma już w głowie i testuje zawodników na ławkę. Niech mu będzie. Byle nie Łomacz.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: ciorny17 »

jeep pisze: 11 cze 2023, o 22:28 Byle nie Łomacz.
Nie jestem przesadnym fanem Łomacza, ale póki co Firlej w swojej reprezentacyjnej przygodzie nie daje za wielu argumentów, żeby go stawiać wyżej niż Grześka.
Kłamca.
Huskerinho
Posty: 81
Rejestracja: 26 kwie 2023, o 11:47

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Huskerinho »

Po pierwszym turnieju VNL nie martwi mnie przegrana z Serbią (wprawdzie nie dałem rady tego obejrzeć i musiałem wyłączyć, ale obecnie to gra o puchar z ziemniaka), natomiast zdecydowanie martwi skala negatywnej selekcji:
1. Firlej zdecydowanie słabiej od Gregora, a musimy go wkomponować w zespół żeby mieć odejście do wciąż miejscami chimerycznego Elvisa;
2. Butryn zawiódł na całej linii. W tej chwili chyba bym się skłaniał do postawienia Dulskiego na żelaznego 2 atakującego i niech się ogrywa, bo Karol coś zupełnie nie umie się w reprze sprzedać, a Zwierzu jest cały czas zbyt chimeryczny na ten poziom;
3. Kamil dostał dużo szans na odgruzowanie się po sezonie w Perugii, ale zupełnie do siebie nie przekonał. Co gorsza tak naprawdę czasu na jego odbudowanie za bardzo nie ma i chyba powinien zostać odstrzelony (przynajmniej na czas VNL) z pierwszego składu - ale nie wierzę w to przy obecnym trenerze;

Stan repry na teraz:
Środek - nie ma się o co martwić;
Przyjęcie - mamy taką grupę, że nawet przy niemocy Kamila będzie kim grać, ale jak na takie bogactwo wygląda to jednak słabo;
Atak - nie mamy drugiego atakującego, a z biegiem czasu coraz bardziej możliwe, że też i pierwszego;
Rozegranie - nie mamy drugiego rozgrywającego;
Libero - ciężko na razie ocenić, Szymura całkiem fajnie pograł, ale to nie jest ten poziom. Wszystko zależy od tego jak dobrze Piwko się zaprezentuje w kolejnych turniejach (w Zatiego już niestety nie wierzę).

Wygląda to dosyć depresyjnie, zobaczymy jak się rozwinie.
ciorny17 pisze: 12 cze 2023, o 07:11
jeep pisze: 11 cze 2023, o 22:28 Byle nie Łomacz.
Nie jestem przesadnym fanem Łomacza, ale póki co Firlej w swojej reprezentacyjnej przygodzie nie daje za wielu argumentów, żeby go stawiać wyżej niż Grześka.
Tym bardziej niestety trzeba Janka ogrywać - Łomacz nie będzie grał wiecznie. A jest to najlepszy sezon, żeby nad Firlejem popracować.
jeep pisze: 11 cze 2023, o 22:28 Szkoda mi Szalpuka bo mi bardzo zaimponował. Sezon udany, walczy jak lew o 12 na IO, ale się nie przebije. Leon i Semen nie do przejścia, a musiałby jeszcze przeskoczyć Śliwkę, Fornala i Bednorza. A kto wie czy nie Kwolka. Gdyby Grbić testował określony nowy docelowy skład, ale bardzo podejrzewam, że on ten docelowy skład ma już w głowie i testuje zawodników na ławkę. Niech mu będzie. Byle nie Łomacz.
Też mi szkoda Artura, już nie wierzyłem, że po tylu latach wróci do swojej najlepszej formy.
Szkoda też Semena, bo powoli kończy się czas na jego reanimację.

Na obecną chwilę wziąłbym na przyjęcie:
Bedni+Szalupa + Fornal+Śliwka/Kwolo (Śliwce to najchętniej dałbym sezon wolnego bo mam wrażenie, że on nie daje rady kondycyjnie grać przy takim natężeniu w klubie i reprze), ale jest ono zupełnie nierealne.
Nie sądziłem, że powiem to przy obecnym pokoleniu, ale nawet o nasze przyjęcie się martwię w tym momencie :(
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Szary Wilk »

My już raczej nic nie będziemy na tym ataku testować, skoro został 1 turniej Ligi Narodów przed Filipinami, a Bołądź zagrał raptem 1 sparingi. Butryn i Dulski zagrali tych meczów o wiele więcej. Grbić sam wspominał, że nie każdy będzie grać i niektórzy będą tylko do pomocy do treningu, no i wychodzi, że tymi siatkarzami są Adamczyk,Komenda i Bołądź. Gierżot nie wiem czy trenuje, bo podobno pojechałby na 1 turniej, gdyby nie kontuzja. Sawicki,Szymański,Szymura też na pewno kończą swój udział w VNL.

Dulski nie ma żadnych szans na wyjazd na jakikolwiek turniej na ten moment, miał po prostu się ogrywać i się ogrywa, zadanie wykonane można by rzec. Dalej będą grać według mnie już tylko Kurek i Kaczmarek. Butryn niejako skreślił się sam i wychodzi na to ,że Kaczmarek nie ma konkurenta i chyba mieć nie miał, niezależnie jak zagra.

Po IO 2024 mamy ME 2025 i MŚ 2026 i raczej priorytetowo traktowałbym ten drugi turniej. Będziemy wchodzić w nowy cykl olimpijski. 3 lata do MŚ to jest bardzo dużo czasu. Jestem pewny, że za 3 lata w "14" na pewno znajdzie się Dawid Dulski i być może też Kajetan Kubicki, a kto wie czy nie Kuba Hawryluk.
Ostatnio zmieniony 12 cze 2023, o 09:24 przez Szary Wilk, łącznie zmieniany 1 raz.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Huskerinho pisze: 12 cze 2023, o 09:09 Środek - nie ma się o co martwić;
Przyjęcie - mamy taką grupę, że nawet przy niemocy Kamila będzie kim grać, ale jak na takie bogactwo wygląda to jednak słabo;
Atak - nie mamy drugiego atakującego, a z biegiem czasu coraz bardziej możliwe, że też i pierwszego;
Rozegranie - nie mamy drugiego rozgrywającego;
Libero - ciężko na razie ocenić, Szymura całkiem fajnie pograł, ale to nie jest ten poziom. Wszystko zależy od tego jak dobrze Piwko się zaprezentuje w kolejnych turniejach (w Zatiego już niestety nie wierzę).

Wygląda to dosyć depresyjnie, zobaczymy jak się rozwinie.
xD.
Huskerinho
Posty: 81
Rejestracja: 26 kwie 2023, o 11:47

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Huskerinho »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 09:24
Huskerinho pisze: 12 cze 2023, o 09:09 Środek - nie ma się o co martwić;
Przyjęcie - mamy taką grupę, że nawet przy niemocy Kamila będzie kim grać, ale jak na takie bogactwo wygląda to jednak słabo;
Atak - nie mamy drugiego atakującego, a z biegiem czasu coraz bardziej możliwe, że też i pierwszego;
Rozegranie - nie mamy drugiego rozgrywającego;
Libero - ciężko na razie ocenić, Szymura całkiem fajnie pograł, ale to nie jest ten poziom. Wszystko zależy od tego jak dobrze Piwko się zaprezentuje w kolejnych turniejach (w Zatiego już niestety nie wierzę).

Wygląda to dosyć depresyjnie, zobaczymy jak się rozwinie.
xD.
Ja wiem, że to wnioski po serii meczy granych składem z du... wakacyjnym i jeszcze kupa grania, zanim rzeczywiście trzeba będzie coś pokazać.
Nie zwalniam trenera i nie zmieniam na Winiara albo Grabana ani nie krzyczę, że nic nie ugramy (czy VNL czy wręcz na IO za rok). To tylko ocena na teraz pokazująca, że jednak trochę do roboty nasz trener ma. Jest kupa czasu do wyklarowania i dopracowania wszystkiego. Spokojnie jeszcze możemy być zarówno Galacticos jak i drużyną, która się cały czas melduje na niższych stopniach podium (w mocno czarnym scenariuszu oczywiście).

Podsumowując to "depresyjnie" to tylko w stosunku do naszego legendarnego już galaktycznego potencjału.
Mamy sezon ogórkowy, daj Pan coś popisać :]

EDIT:
WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 12:23 Mamy kadrę, która może wygrać w każdej kolejnej imprezie, raczej mało depresyjnie. Niektórzy myślą, że mamy kadrę, która powinna wygrać każdą kolejną imprezę i potem srebro MŚ jest opisywane jako porażka, to inna sprawa.
No tak jak pisałem - depresyjnie w odniesieniu do hurraoptymizmu robiących z nas Galacticos, sam o takich wynikach marzyłem od 2010 roku ;)
Jak dla mnie to zeszłoroczne srebro to ani nie była ani porażka ani zwycięstwo, ot przeciętny wynik z którego można się cieszyć.
A finał przegraliśmy raczej wcześniejszymi TB ze Stanami i Brazylią niż czystym, teoretycznym poziomem sportowym.
Ostatnio zmieniony 12 cze 2023, o 13:41 przez Huskerinho, łącznie zmieniany 1 raz.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Huskerinho pisze: 12 cze 2023, o 12:13 Ja wiem, że to wnioski po serii meczy granych składem z du... wakacyjnym i jeszcze kupa grania, zanim rzeczywiście trzeba będzie coś pokazać.
Mamy kadrę, która może wygrać w każdej kolejnej imprezie, raczej mało depresyjnie. Niektórzy myślą, że mamy kadrę, która powinna wygrać każdą kolejną imprezę i potem srebro MŚ jest opisywane jako porażka, to inna sprawa.
ciorny17
Posty: 8870
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: ciorny17 »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 12:23Mamy kadrę, która może wygrać w każdej kolejnej imprezie, raczej mało depresyjnie. Niektórzy myślą, że mamy kadrę, która powinna wygrać każdą kolejną imprezę i potem srebro MŚ jest opisywane jako porażka, to inna sprawa.
* mamy kadrę, która powinna wygrywać. A nie wygrała nic, przez 5 ostatnich lat. A to inna sprawa.
Kłamca.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

ciorny17 pisze: 12 cze 2023, o 12:30 * mamy kadrę, która powinna wygrywać. A nie wygrała nic, przez 5 ostatnich lat. A to inna sprawa.
Przez trzy lata, nie dramatyzujmy. Ale tak, większość krytyki Grbicia to przedłużenie krytyki Heynena.
AlbinSiwy
Posty: 156
Rejestracja: 8 lis 2019, o 21:35
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: AlbinSiwy »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 12:34
ciorny17 pisze: 12 cze 2023, o 12:30 * mamy kadrę, która powinna wygrywać. A nie wygrała nic, przez 5 ostatnich lat. A to inna sprawa.
Przez trzy lata, nie dramatyzujmy. Ale tak, większość krytyki Grbicia to przedłużenie krytyki Heynena.
Hmm, a co WYGRALIŚMY w 2019 i 2020 roku? Bo jakoś nie pamiętam. Jak nic, to jednak razem to jest już 5 lat - a to, że Grbić jest trenerem od stycznia 2022 roku to już całkiem co innego.
A co do oceny ubiegłorocznych MS, to tak, można się cieszyć ze srebrnego medalu (bo przecież mogli nas w ogóle z turnieju wywalić wcześniej Canarinhos), ale to jest medal, który się dostaje po przegraniu złota!

Pozdrawiam,
AS
Szary Wilk
Posty: 8634
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Szary Wilk »

AlbinSiwy pisze: 12 cze 2023, o 13:11
WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 12:34
ciorny17 pisze: 12 cze 2023, o 12:30 * mamy kadrę, która powinna wygrywać. A nie wygrała nic, przez 5 ostatnich lat. A to inna sprawa.
Przez trzy lata, nie dramatyzujmy. Ale tak, większość krytyki Grbicia to przedłużenie krytyki Heynena.
Hmm, a co WYGRALIŚMY w 2019 i 2020 roku? Bo jakoś nie pamiętam. Jak nic, to jednak razem to jest już 5 lat - a to, że Grbić jest trenerem od stycznia 2022 roku to już całkiem co innego.
A co do oceny ubiegłorocznych MS, to tak, można się cieszyć ze srebrnego medalu (bo przecież mogli nas w ogóle z turnieju wywalić wcześniej Canarinhos), ale to jest medal, który się dostaje po przegraniu złota!

Pozdrawiam,
AS

2019,2021,2022. 3 sezony reprezentacyjne, bo 2020 była pauza z uwagi na COVID. A ten sezon dopiero trwa, więc się nie wlicza. Dobrze Wysoki napisał.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

AlbinSiwy pisze: 12 cze 2023, o 13:11Hmm, a co WYGRALIŚMY w 2019 i 2020 roku? Bo jakoś nie pamiętam. Jak nic, to jednak razem to jest już 5 lat - a to, że Grbić jest trenerem od stycznia 2022 roku to już całkiem co innego.
A co do oceny ubiegłorocznych MS, to tak, można się cieszyć ze srebrnego medalu (bo przecież mogli nas w ogóle z turnieju wywalić wcześniej Canarinhos), ale to jest medal, który się dostaje po przegraniu złota!
Jeżeli ktoś ma potrzebę liczyć rok, gdzie nie grało się w siatkówkę, żeby efektowniej wyglądało, to co ja mogę powiedzieć, no można. Pełne 5 lat będzie po tym sezonie, ale to już na marginesie.

Co do ubiegłorocznych MŚ, to jedną sprawą jest ocena na ile byliśmy w optymalnej formie, a drugą, że wyjściowe składy USA, Brazylii, Francji, Włoch i Rosji to jest podobny poziom: w takich okolicznościach finał zawsze będzie sukcesem. Co nie znaczy, że nie możemy oczekiwać tytułów, bo możemy. Ten sezon będzie tricky do oceny, bo USA i Brazylia mają po VNL-u mniej prestiżowe mistrzostwa kontynentu (więc mogą bardziej się skupić na VNL-u), Francja ma ME jako imprezę docelową, a Włochy mają ME u siebie. Ale nie ma co uprzedzać faktów, może coś wygramy.
AlbinSiwy
Posty: 156
Rejestracja: 8 lis 2019, o 21:35
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: AlbinSiwy »

Szary Wilk pisze: 12 cze 2023, o 13:19 2019,2021,2022. 3 sezony reprezentacyjne, bo 2020 była pauza z uwagi na COVID. A ten sezon dopiero trwa, więc się nie wlicza. Dobrze Wysoki napisał.
A w tych postach, do których się odnosicie to było coś, cokolwiek o sezonach reprezentacyjnych, czy o latach? Bo jak ktoś pisze o kilometrach, a ktoś innych o kilogramach, to wspólne jest tylko to "kilo" :(

I też mam nadzieję, że wygramy - bo możemy i powinniśmy, chociaż raz na kilka "sezonów reprezentacyjnych" cokolwiek wygrać - nawet, jak to niektórzy piszą "ogórkową VLN" :D

AS
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 12:23 Mamy kadrę, która może wygrać w każdej kolejnej imprezie, raczej mało depresyjnie. Niektórzy myślą, że mamy kadrę, która powinna wygrać każdą kolejną imprezę i potem srebro MŚ jest opisywane jako porażka, to inna sprawa.
Z tym uznawaniem srebra MŚ za porażkę to raczej bardziej chodzi nie o kolor medalu, a o kontekst. Przegraliśmy z ekipą chłopaczków, których powinniśmy zdemolować. Poza tym nie tyle Oni zagrali wówczas wybitne spotkanie, co my kiepskie. Dlatego ten wynik jest odbierany tak, jak jest. Gdybyśmy przegrali po kosmicznym meczu z Brazylią 32:30 w tie breaku, to nikt by się nie zająknął, że to był zły wynik. A do tego finału przystępowaliśmy jako faworyt, który miał jedynie postawić kropkę nad i.

Streeter
WysokiPortorykanczyk
Posty: 8352
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Streeter pisze: 12 cze 2023, o 16:25Z tym uznawaniem srebra MŚ za porażkę to raczej bardziej chodzi nie o kolor medalu, a o kontekst. Przegraliśmy z ekipą chłopaczków, których powinniśmy zdemolować. Poza tym nie tyle Oni zagrali wówczas wybitne spotkanie, co my kiepskie. Dlatego ten wynik jest odbierany tak, jak jest. Gdybyśmy przegrali po kosmicznym meczu z Brazylią 32:30 w tie breaku, to nikt by się nie zająknął, że to był zły wynik. A do tego finału przystępowaliśmy jako faworyt, który miał jedynie postawić kropkę nad i.
Tak, to prawda, niekiedy mamy megalomańskie spojrzenie na polską siatkówkę, bo ludzie rzeczywiście tak podchodzili do tego finału.

Christenson, Anderson, Smith, Averill, DeFalco, Russell, Shoji
Brizard, Boyer, Chinenyeze, Le Goff, Ngapeth, Clevenot, Grebennikov
Janusz, Kurek, Bieniek, Kochanowski, Fornal, Bednorz, Zatorski
Bruno, Alan, Lucas, Flavio, Lucarelli, Leal, Thales

To nie jest "wygraj Grbiciu złoty medal w tym roku, albo out", a "mam nadzieję, że Grbic wygra w tym roku jakiś złoty medal".

Wiekowo pewnie na okres 2025-2028 mamy lepszy timeline niż te reprezentacje, więc powiedzmy, że czas działa na naszą korzyść.
Diomedea
Posty: 5060
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Diomedea »

WysokiPortorykanczyk pisze: 12 cze 2023, o 16:35
Streeter pisze: 12 cze 2023, o 16:25Z tym uznawaniem srebra MŚ za porażkę to raczej bardziej chodzi nie o kolor medalu, a o kontekst. Przegraliśmy z ekipą chłopaczków, których powinniśmy zdemolować. Poza tym nie tyle Oni zagrali wówczas wybitne spotkanie, co my kiepskie. Dlatego ten wynik jest odbierany tak, jak jest. Gdybyśmy przegrali po kosmicznym meczu z Brazylią 32:30 w tie breaku, to nikt by się nie zająknął, że to był zły wynik. A do tego finału przystępowaliśmy jako faworyt, który miał jedynie postawić kropkę nad i.
Tak, to prawda, niekiedy mamy megalomańskie spojrzenie na polską siatkówkę, bo ludzie rzeczywiście tak podchodzili do tego finału.

Christenson, Anderson, Smith, Averill, DeFalco, Russell, Shoji
Brizard, Boyer, Chinenyeze, Le Goff, Ngapeth, Clevenot, Grebennikov
Janusz, Kurek, Bieniek, Kochanowski, Fornal, Bednorz, Zatorski
Bruno, Alan, Lucas, Flavio, Lucarelli, Leal, Thales

To nie jest "wygraj Grbiciu złoty medal w tym roku, albo out", a "mam nadzieję, że Grbic wygra w tym roku jakiś złoty medal".

Wiekowo pewnie na okres 2025-2028 mamy lepszy timeline niż te reprezentacje, więc powiedzmy, że czas działa na naszą korzyść.
Jakby sklad rzeczywiscie tak wygladal i zawodnicy byli w dobrej formie to pewnie narzekan by nie bylo.

Czas moze i dziala na nasza korzysc. Ngapeth sie starzeje, Leal tez roznie grywa. Za to u Amerykanow TJ moze sie stabilizowac, co najwyzej beda miec problem ze srodkiem. Andersonpewnie powoli zacznie schodzic z forma, ale Kurek tez. Dlatego nalezy szybko rozwijac Dulskiego (na przyszlosc po najblizszych IO).

Tak, jeszcze troche czas dzialac bedzie na nasza korzysc, jesli przyjmujacy z rocznikow 95-97 potwierdza mistrzoskie aspiracje rowniez w kadrze (tak jak zrobili to w klubach).
Tylko juz stosunkowo niedlugo, za te 5 lat (nastepne IO) rocznik 97 bedzie mial 31 lat i nie bedzie mial nastepcow. A 95 33 lata. Zalezy jak beda wyeksploatowani.
Moze sie zdarzyc ze beda jeszcze w duzej formie, a dojdzie nam atakujacy, moze libero tez, moze jednak jakis drugi sypacz. A moze byc, ze sil nie starczy.

Wiec wygrywac pora zaczac juz teraz. Duze, docelowe imprezy, niekoniecznie mecze o pietruszke i MHW. I jakos trudno miz uznac tegoroczne kwalifikacje za nasza impreze docelowa. Moze ME we Wloszech? Drobny rewanz by sie przydal.
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

Diomedea pisze: 12 cze 2023, o 21:15 A 95 33 lata. Zalezy jak beda wyeksploatowani.
No tak, Winiar mając 33 lata dogorywał w Skrze, a Świder w Zaksie, obydwaj już średnio stanowili o sile drużyny przez urazy i niewiele później zakończyli kariery. Aczkolwiek Oni obydwaj byli raczej bardziej podatni na urazy niż nasza obecna linia przyjęcia (no może pomijając Szalpuka, bo On zdrowotnie to akurat przypomina starszych kolegów).

Streeter
Orzi
Posty: 808
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Orzi »

Streeter pisze: 13 cze 2023, o 06:40
Diomedea pisze: 12 cze 2023, o 21:15 A 95 33 lata. Zalezy jak beda wyeksploatowani.
No tak, Winiar mając 33 lata dogorywał w Skrze, a Świder w Zaksie, obydwaj już średnio stanowili o sile drużyny przez urazy i niewiele później zakończyli kariery. Aczkolwiek Oni obydwaj byli raczej bardziej podatni na urazy niż nasza obecna linia przyjęcia (no może pomijając Szalpuka, bo On zdrowotnie to akurat przypomina starszych kolegów).

Streeter
No i nie zapominaj, że Ci młodsi zawodnicy będą bardziej długowieczni że względu na większą świadomość jak trenować i się prowadzić.
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

Orzi pisze: 13 cze 2023, o 06:41 No i nie zapominaj, że Ci młodsi zawodnicy będą bardziej długowieczni że względu na większą świadomość jak trenować i się prowadzić.
No to też ważne, aczkolwiek i w czasach Świdra (Papi, Zlatanov) i Winiara (Kaziyski) były postaci długowieczne, więc zdrowie ma tu też sporo do gadania. Jak będą ich omijać urazy, to tak jak mówisz, pewnie spokojnie do takiego 35 w dobrej formie będą w stanie dojechać.

Streeter
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Pomocniczka »

Streeter pisze: 13 cze 2023, o 06:40
Diomedea pisze: 12 cze 2023, o 21:15 A 95 33 lata. Zalezy jak beda wyeksploatowani.
No tak, Winiar mając 33 lata dogorywał w Skrze, a Świder w Zaksie, obydwaj już średnio stanowili o sile drużyny przez urazy i niewiele później zakończyli kariery. Aczkolwiek Oni obydwaj byli raczej bardziej podatni na urazy niż nasza obecna linia przyjęcia (no może pomijając Szalpuka, bo On zdrowotnie to akurat przypomina starszych kolegów).

Streeter
Świderski do czasu kontuzji, która go wyłączyła z gry na dobre, nie tylko był najlepszym graczem Zaksy ale i całej ligi. Bodaj w każdym meczu był wybrany MVP. Taka to teza o "średnim stanowieniu o sile drużyny".
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

Pomocniczka pisze: 13 cze 2023, o 08:12
Streeter pisze: 13 cze 2023, o 06:40
Diomedea pisze: 12 cze 2023, o 21:15 A 95 33 lata. Zalezy jak beda wyeksploatowani.
No tak, Winiar mając 33 lata dogorywał w Skrze, a Świder w Zaksie, obydwaj już średnio stanowili o sile drużyny przez urazy i niewiele później zakończyli kariery. Aczkolwiek Oni obydwaj byli raczej bardziej podatni na urazy niż nasza obecna linia przyjęcia (no może pomijając Szalpuka, bo On zdrowotnie to akurat przypomina starszych kolegów).

Streeter
Świderski do czasu kontuzji, która go wyłączyła z gry na dobre, nie tylko był najlepszym graczem Zaksy ale i całej ligi. Bodaj w każdym meczu był wybrany MVP. Taka to teza o "średnim stanowieniu o sile drużyny".
Polecam przeczytać pełne zdanie, zamiast spienić się w połowie. Łatwiej się będzie żyło.

Streeter
JanuszzPodkarpacia
Posty: 433
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

Co do dyskusji na temat przyjmujących nieco dziwi mnie, że nikt nie wspominał o sporym mankamencie Semeniuka, mianowicie ataku na wysokiej. Było to szczególnie widoczne w tym sezonie, kiedy to przez słabą dyspozycję stracił swoje najlepsze rozwiązanie takich sytuacji tzn. atak po ostrym skosie, wbijając się notorycznie w blok czy próbując nabijać.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Pomocniczka »

Streeter pisze: 13 cze 2023, o 09:22
Pomocniczka pisze: 13 cze 2023, o 08:12
Streeter pisze: 13 cze 2023, o 06:40

No tak, Winiar mając 33 lata dogorywał w Skrze, a Świder w Zaksie, obydwaj już średnio stanowili o sile drużyny przez urazy i niewiele później zakończyli kariery. Aczkolwiek Oni obydwaj byli raczej bardziej podatni na urazy niż nasza obecna linia przyjęcia (no może pomijając Szalpuka, bo On zdrowotnie to akurat przypomina starszych kolegów).

Streeter
Świderski do czasu kontuzji, która go wyłączyła z gry na dobre, nie tylko był najlepszym graczem Zaksy ale i całej ligi. Bodaj w każdym meczu był wybrany MVP. Taka to teza o "średnim stanowieniu o sile drużyny".
Polecam przeczytać pełne zdanie, zamiast spienić się w połowie. Łatwiej się będzie żyło.

Streeter
Po powtórnym przeczytaniu zdania jego sens się nie zmienił.
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

No to może jakiś kurs czytania ze zrozumieniem polecić? Piszę, że po urazie Winiar i Świder w tym wieku nie stanowili już o sile swoich drużyn i niedługo po tym zakończyli kariery, a Ty mi piszesz, że Świder grał dobrze przed urazem. No grał, ale jaki to ma związek z tym co napisałem?

https://youtu.be/_hRIKhGZygk

Uraz Świdra, 2010 rok, chłop 77 rocznik, więc jak w mordę strzelił miał wtedy 33 lata, czyli taki wiek, o jakim rozmawiamy.

Uprzedzając odpowiedź, że Świder po tym urazie wrócił, no bo wrócił, karierę zakończył w 2012, pragnę zauważyć, że jesteśmy w wątku reprezentacji i dyskutujemy, czy Śliwka mając 33 lata będzie jeszcze wartościowym zawodnikiem z punktu widzenia kadry. Ani Świder ani Winiar w tym wieku takimi postaciami nie byli, nawet jeżeli odkryjesz, że po powrocie po tym urazie Sebastian dostał jakieś MVP w PlusLidze (nie wiem czy dostał i nie chce mi się tego sprawdzać, bo nie ma najmniejszego związku z tym, co pisałem wyżej), to i tak to tego faktu nie zmieni.

Streeter
Ostatnio zmieniony 13 cze 2023, o 11:50 przez Streeter, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Pomocniczka »

Aaa, czyli nie chodzi o to, że w wieku 33 lat średnio stanowił o sile gry, tylko że do urazu był najlepszy a po urazie go nie było. No tak, to tak jak w przywołanym tu niedawno przykładzie z głową w ognisku a nogami w lodzie. Średnia temperatura była ok. I Świderski w wieku 33 lat średnio stanowił o sile drużyny.
Streeter
Posty: 8020
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Streeter »

Nie obchodzi mnie w tym case'ie co robił do urazu. Jak przerasta Cię na tyle abstrakcyjne myślenie, by zrozumieć mój zamysł, no to trudno, konia też tabliczki mnożenia nie nauczę :) jakoś będę z tym żył :D miłego wtorku ;)

Streeter
Pomocniczka
Posty: 2575
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Reprezentacja mężczyzn 2023

Post autor: Pomocniczka »

Żeby kogoś czegoś nauczyć, trzeba to samemu umieć.

Cytuję całe zdanie:

No tak, Winiar mając 33 lata dogorywał w Skrze, a Świder w Zaksie, obydwaj już średnio stanowili o sile drużyny przez urazy.

Jeśli mowa o tym urazie, po którym Świder zakończył karierę, to on nie stanowił "średnio" o sile drużyny, tylko już nie grał. Nie stanowił w ogóle. Jeśli mowa o innych urazach, to po nich Świder nie stanowił "średnio" o sile drużyny, tylko był najlepszym graczem ligi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”