Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Ja bym postawił na tych zawodników w nadchodzącym sezonie:
rozegranie:
Łukasz Żygadło i Fabian Drzyzga. nie chciałbym rezygnować całkowicie z Zagumnego, ale Guma by się na takie rozwiązanie zapewne nie zgodził. także para powyższa para moim zdaniem dałaby sobie radę. do szerokiego składu wrzuciłbym jeszcze Marcina Janusza z AZS-u Częstochowa.
środek:
na miejscu pierwszym zdecydowanie Piotr Nowakowski, ale później zaczynają się schody. podejrzewam że Anastasi nie zrezygnuje z Możdżonka i w sumie ja też bym na niego nadal stawiał. w odwodzie trzymałbym Łukasza Wiśniewskiego, a także - w dalszej kolejności - Andrzeja Wronę i Piotra Haina. ciekawą opcją mógłby być Jurij Gładyr.
atak:
przyjąłbym na korepetycje do Anastasiego Dawida Konarskiego. najwyższy czas zobaczyć co ten chłopak może zaprezentować w Lidze Światowej. w "światówce" grałbym nim i... Mariuszem Wlazłym, który mógłby wrócić do kadry. blisko kadry trzymałbym Zbigniewa Bartmana. przed ME2013 zdecydowałbym się na konkretną dwójkę (prawdopodobnie Wlazły-Bartman), która miałaby docelowo zagrać na MŚ. dla Boćka, Krzyśka i Muzaja przyjdzie jeszcze czas.
przyjęcie:
para Bartosz Kurek - Michał Winiarski jest nie do zdarcia, ale w LŚ dałbym im odpocząć i skupiłbym się na zastępcach, a więc na Michałach: Ruciaku i Kubiaku. obok nich w meczowej czwórce widziałbym Mateusza Mikę i Wojciecha Ferensa. Achrem już wcześniej mówił, że nie ma szans by zagrał w polskiej kadrze.
libero:
jest tylko jedna opcja - Paweł Zatorski. zupełnie jednak nie mam pojęcia kto mógłby zagrać, gdyby libero Skry doznał kontuzji.
póki co nie widzę miejsca w kadrze dla m.in. Jarosza, Woickiego, Łomacza, Kosoka, Grzyba, Czarnowskiego czy Ignaczaka.
rozegranie:
Łukasz Żygadło i Fabian Drzyzga. nie chciałbym rezygnować całkowicie z Zagumnego, ale Guma by się na takie rozwiązanie zapewne nie zgodził. także para powyższa para moim zdaniem dałaby sobie radę. do szerokiego składu wrzuciłbym jeszcze Marcina Janusza z AZS-u Częstochowa.
środek:
na miejscu pierwszym zdecydowanie Piotr Nowakowski, ale później zaczynają się schody. podejrzewam że Anastasi nie zrezygnuje z Możdżonka i w sumie ja też bym na niego nadal stawiał. w odwodzie trzymałbym Łukasza Wiśniewskiego, a także - w dalszej kolejności - Andrzeja Wronę i Piotra Haina. ciekawą opcją mógłby być Jurij Gładyr.
atak:
przyjąłbym na korepetycje do Anastasiego Dawida Konarskiego. najwyższy czas zobaczyć co ten chłopak może zaprezentować w Lidze Światowej. w "światówce" grałbym nim i... Mariuszem Wlazłym, który mógłby wrócić do kadry. blisko kadry trzymałbym Zbigniewa Bartmana. przed ME2013 zdecydowałbym się na konkretną dwójkę (prawdopodobnie Wlazły-Bartman), która miałaby docelowo zagrać na MŚ. dla Boćka, Krzyśka i Muzaja przyjdzie jeszcze czas.
przyjęcie:
para Bartosz Kurek - Michał Winiarski jest nie do zdarcia, ale w LŚ dałbym im odpocząć i skupiłbym się na zastępcach, a więc na Michałach: Ruciaku i Kubiaku. obok nich w meczowej czwórce widziałbym Mateusza Mikę i Wojciecha Ferensa. Achrem już wcześniej mówił, że nie ma szans by zagrał w polskiej kadrze.
libero:
jest tylko jedna opcja - Paweł Zatorski. zupełnie jednak nie mam pojęcia kto mógłby zagrać, gdyby libero Skry doznał kontuzji.
póki co nie widzę miejsca w kadrze dla m.in. Jarosza, Woickiego, Łomacza, Kosoka, Grzyba, Czarnowskiego czy Ignaczaka.
1971, 1972, 1974, 1975, 2012, 2013
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Jeżeli chodzi o przyszły sezon reprezentacyjny, to osobiście postawiłabym na następujących zawodników:
rozegranie: Żygadło, Drzyzga
Drzyzga gra obecnie bardzo dobry sezon. Można śmiało powiedzieć, że jest w czołówce najlepszych rozgrywających (obok Zagumnego i Masnego). Nie wydaje mi się, że Anastasi zrezygnuje z Łukasza Żygadły, a rola rezerwowego może przestać się podobać Zagumnemu.
atak: Bartman, Konarski
Bardzo wątpię w powrót Wlazłego do reprezentacji. Szansę powinien dostać Konarski, który utrzymuje równy poziom, jego gra rzadko faluje, co jest dość istotne na tej pozycji. Do tego jego wartością dodaną jest blok - wystarczy spojrzeć na ranking najlepiej blokujących ligi, w którym plasuje się na 1-wszym miejscu. Z Bartmana, podobnie jak z Żygadły, Anastasi raczej nie zrezygnuje.
przyjęcie: Kurek, Winiarski, Kubiak, Ferens
Wojtek Ferens gra bardzo dobrze i to właśnie jego uważam za najważniejsze ogniwo olsztynian. Michał Ruciak od początku sezonu gra słabo, zdecydowanie poniżej oczekiwań.
środek: Nowakowski, Pliński, Wiśniewski
Bez dwóch zdań para środkowych Nowakowski-Pliński byłaby parą optymalną, zapewniającą bardzo solidny poziom. Możdżonek nigdy mnie nie przekonywał, ale zapewne i tak znajdzie się w kadrze, choć sportowo na nią nie zasługuje. Miałam problem z obsadzeniem pozycji trzeciego środkowego. Bardzo żałuję, że Łukasz Wiśniewski przeszedł właśnie do Zaksy. Uważam, że był to jego duży błąd, bo tak naprawdę to skazany jest na ławkę. W innym zespole byłby podstawowym graczem i co najważniejsze - grałby w pełnym wymiarze. Pewną opcją pozostaje również Wrona, który w ostatnim czasie zrobił ogromny postęp.
libero: Zatorski
rozegranie: Żygadło, Drzyzga
Drzyzga gra obecnie bardzo dobry sezon. Można śmiało powiedzieć, że jest w czołówce najlepszych rozgrywających (obok Zagumnego i Masnego). Nie wydaje mi się, że Anastasi zrezygnuje z Łukasza Żygadły, a rola rezerwowego może przestać się podobać Zagumnemu.
atak: Bartman, Konarski
Bardzo wątpię w powrót Wlazłego do reprezentacji. Szansę powinien dostać Konarski, który utrzymuje równy poziom, jego gra rzadko faluje, co jest dość istotne na tej pozycji. Do tego jego wartością dodaną jest blok - wystarczy spojrzeć na ranking najlepiej blokujących ligi, w którym plasuje się na 1-wszym miejscu. Z Bartmana, podobnie jak z Żygadły, Anastasi raczej nie zrezygnuje.
przyjęcie: Kurek, Winiarski, Kubiak, Ferens
Wojtek Ferens gra bardzo dobrze i to właśnie jego uważam za najważniejsze ogniwo olsztynian. Michał Ruciak od początku sezonu gra słabo, zdecydowanie poniżej oczekiwań.
środek: Nowakowski, Pliński, Wiśniewski
Bez dwóch zdań para środkowych Nowakowski-Pliński byłaby parą optymalną, zapewniającą bardzo solidny poziom. Możdżonek nigdy mnie nie przekonywał, ale zapewne i tak znajdzie się w kadrze, choć sportowo na nią nie zasługuje. Miałam problem z obsadzeniem pozycji trzeciego środkowego. Bardzo żałuję, że Łukasz Wiśniewski przeszedł właśnie do Zaksy. Uważam, że był to jego duży błąd, bo tak naprawdę to skazany jest na ławkę. W innym zespole byłby podstawowym graczem i co najważniejsze - grałby w pełnym wymiarze. Pewną opcją pozostaje również Wrona, który w ostatnim czasie zrobił ogromny postęp.
libero: Zatorski
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Gładyr właśnie o nim nie pomyślałem. Dobra opcja, młot w ataku i w zagrywce ( jak trafia) w bloku też sobie dobrze radzi generalnie coś jak Pliński tylko młodszy
Na libero jak pisałeś Zatorski a jako drugi to tutaj 3,4 na podobnym poziomie by się znalazło ale jeszcze nie reprezentacyjnym.
Jest czas aby kogoś dokształcić.
Rany my mamy ból głowy co i jak a pisze nas tu wielu to AA ma przechlapane.
Na libero jak pisałeś Zatorski a jako drugi to tutaj 3,4 na podobnym poziomie by się znalazło ale jeszcze nie reprezentacyjnym.
Jest czas aby kogoś dokształcić.
Rany my mamy ból głowy co i jak a pisze nas tu wielu to AA ma przechlapane.
- Alfred Tennyson
- Posty: 954
- Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
rozegranie: Żygadło, Drzyzga
Żygadło gra obecnie bardzo dobry sezon w Rosji gdzie chwalą go przy każdej możliwej okazji dlatego jego pozycja jako pierwszego rozgrywającego na dwie kluczowe imprezy, które zagramy jeszcze z Anastasim na ławce jest podejrzewam niepodważalna. Drzyzga jakiegoś szczególnego wrażenia na mnie nie robi ale jak nie on to kto... Przecież Marcin Janusz to zupełna abstrakcja (w Częstochowie stawiają obecnie na Andrzeja Stelmacha) a Łomacz i Woicki to nie jest moim zdaniem poziom pozwalający na prowadzenie gry Reprezentacji Polski.
Osobna kwestia to Paweł Zagumny - tutaj jednak strzelam, że już go w kadrze nie zobaczymy (moja interpretacja lektury jego wypowiedzi na ten temat) a i Anastasi nie widzi go chyba jako jakiejś kluczowej postaci. Co zresztą działa w dwie strony bo Paweł przy Włochu także gra/grał grubo poniżej oczekiwań (mam wrażenie, że od okresu znakomitego za czasów Raula Lozano Zagumny notuje stały regres formy i dzisiaj ciężko mówić o nim jako naprawdę topowym światowym rozgrywającym, którym wtedy z pewnością był)
atak: Bartman, Krzysiek, Muzaj
Powrót Wlazłego jest chyba niemożliwy. Ze sportowego punktu widzenia na powołanie najbardziej zasługuje Konarski jednak w mojej opinii (całkowicie subiektywnej!) warto byłoby dać szansę pograć Krzyśkowi w towarzystwie lepszych zawodników bo od Konarskiego potencjał ma chyba troszkę większy. Fajnie byłoby też włączyć do kadry Muzaja aby miał możliwość potrenować z najlepszymi bo to prawdziwy diament, którego od czasów Michała Winiarskiego chyba nie mieliśmy. Bartman z reprezentacji to pewny punkt drużyny i ulubieniec trenera. Bartman z klubu to niestety tylko to drugie bo prezentuje się w tym sezonie niegodnie swojego nazwiska. Mimo wszystko w kadrze się znajdzie i dobrze bo każdy zasługuje na drugą szansę.
Jakub Jarosz w kadrze to stanie tej reprezentacji w miejscu - ślepa uliczka, z której bezwzględnie Anastasi powinien nas wyprowadzić. Ale Jarosz i tak zagra...
przyjęcie: Kurek, Winiarski, Kubiak, Achrem, Mika, Ferens
Achrem to oczywiście czyste bajkopisarstwo - sam mówił kiedyś, że bardzo by chciał ale jest to nierealne. Gdyby była taka możliwość w kadrze byłby już w zeszłym sezonie. Mika i Ferens w nagrodę za dobrą postawę w Pluslidze.
środek: Nowakowski, Wrona, Zajder, Możdżonek
Zakładając, że Pliński przygodę z kadrą ma zamkniętą a Gładyr w reprezentacji Polski nie zagra to moim zdaniem najlepsi obecnie polscy środkowi.
libero:
Paweł Zatorski. Jak dla mnie absolutna czołówka światowa na tej pozycji. Każdą inna decyzję odbiorę jako świadome działanie dążące do osłabienia reprezentacji bo Paweł w Polsce nie ma w tym momencie ani jednego godnego rywala. Klasa sama w sobie.
Żygadło gra obecnie bardzo dobry sezon w Rosji gdzie chwalą go przy każdej możliwej okazji dlatego jego pozycja jako pierwszego rozgrywającego na dwie kluczowe imprezy, które zagramy jeszcze z Anastasim na ławce jest podejrzewam niepodważalna. Drzyzga jakiegoś szczególnego wrażenia na mnie nie robi ale jak nie on to kto... Przecież Marcin Janusz to zupełna abstrakcja (w Częstochowie stawiają obecnie na Andrzeja Stelmacha) a Łomacz i Woicki to nie jest moim zdaniem poziom pozwalający na prowadzenie gry Reprezentacji Polski.
Osobna kwestia to Paweł Zagumny - tutaj jednak strzelam, że już go w kadrze nie zobaczymy (moja interpretacja lektury jego wypowiedzi na ten temat) a i Anastasi nie widzi go chyba jako jakiejś kluczowej postaci. Co zresztą działa w dwie strony bo Paweł przy Włochu także gra/grał grubo poniżej oczekiwań (mam wrażenie, że od okresu znakomitego za czasów Raula Lozano Zagumny notuje stały regres formy i dzisiaj ciężko mówić o nim jako naprawdę topowym światowym rozgrywającym, którym wtedy z pewnością był)
atak: Bartman, Krzysiek, Muzaj
Powrót Wlazłego jest chyba niemożliwy. Ze sportowego punktu widzenia na powołanie najbardziej zasługuje Konarski jednak w mojej opinii (całkowicie subiektywnej!) warto byłoby dać szansę pograć Krzyśkowi w towarzystwie lepszych zawodników bo od Konarskiego potencjał ma chyba troszkę większy. Fajnie byłoby też włączyć do kadry Muzaja aby miał możliwość potrenować z najlepszymi bo to prawdziwy diament, którego od czasów Michała Winiarskiego chyba nie mieliśmy. Bartman z reprezentacji to pewny punkt drużyny i ulubieniec trenera. Bartman z klubu to niestety tylko to drugie bo prezentuje się w tym sezonie niegodnie swojego nazwiska. Mimo wszystko w kadrze się znajdzie i dobrze bo każdy zasługuje na drugą szansę.
Jakub Jarosz w kadrze to stanie tej reprezentacji w miejscu - ślepa uliczka, z której bezwzględnie Anastasi powinien nas wyprowadzić. Ale Jarosz i tak zagra...
przyjęcie: Kurek, Winiarski, Kubiak, Achrem, Mika, Ferens
Achrem to oczywiście czyste bajkopisarstwo - sam mówił kiedyś, że bardzo by chciał ale jest to nierealne. Gdyby była taka możliwość w kadrze byłby już w zeszłym sezonie. Mika i Ferens w nagrodę za dobrą postawę w Pluslidze.
środek: Nowakowski, Wrona, Zajder, Możdżonek
Zakładając, że Pliński przygodę z kadrą ma zamkniętą a Gładyr w reprezentacji Polski nie zagra to moim zdaniem najlepsi obecnie polscy środkowi.
libero:
Paweł Zatorski. Jak dla mnie absolutna czołówka światowa na tej pozycji. Każdą inna decyzję odbiorę jako świadome działanie dążące do osłabienia reprezentacji bo Paweł w Polsce nie ma w tym momencie ani jednego godnego rywala. Klasa sama w sobie.
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Rozegranie: Zagumny, Żygadło, ew. Drzyzga i Woicki
Dwóch pierwszych to raczej pewniaki(o ile przyjmą powołanie; Guma może kręcić nosem i dać sobie spokój jak będzie klaskał w kwadracie). Jak AA zdecyduje się odmładzać skład to Drzyzga; Woicki w razie jakiś kontuzji i niechęci do gry w reprezentacji
Atak: Wlazły nr1 i tutaj nie ma dwóch zdań, oby tylko chciał wrócić; na drugiego Bartman.
Dla odmłodzenia można wrzucić Konarskiego.
Środkowi: tutaj jest standardowa czwórka i ona się raczej nie zmieni, chyba że trener zaskoczy i nie powoła kiepskiego Kosoka- w jego miejsce widziałbym Kłosa
Przyjmujący: znowu standardowa czwórka; gdyby w Rosji zajechali Kurka to należało by się poważnie zastanowić nad Ahremem(o ile wróci do formy); tutaj imo nie ma szans na powiew świeżości w postaci Miki czy innych Ferensów
Libero: czas na Zatorskiego, chociaż obawiam się, że AA może stawiać na Igłe
Dwóch pierwszych to raczej pewniaki(o ile przyjmą powołanie; Guma może kręcić nosem i dać sobie spokój jak będzie klaskał w kwadracie). Jak AA zdecyduje się odmładzać skład to Drzyzga; Woicki w razie jakiś kontuzji i niechęci do gry w reprezentacji
Atak: Wlazły nr1 i tutaj nie ma dwóch zdań, oby tylko chciał wrócić; na drugiego Bartman.
Dla odmłodzenia można wrzucić Konarskiego.
Środkowi: tutaj jest standardowa czwórka i ona się raczej nie zmieni, chyba że trener zaskoczy i nie powoła kiepskiego Kosoka- w jego miejsce widziałbym Kłosa
Przyjmujący: znowu standardowa czwórka; gdyby w Rosji zajechali Kurka to należało by się poważnie zastanowić nad Ahremem(o ile wróci do formy); tutaj imo nie ma szans na powiew świeżości w postaci Miki czy innych Ferensów
Libero: czas na Zatorskiego, chociaż obawiam się, że AA może stawiać na Igłe
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
O środek bym się nie martwił to samo rozegranie i libero. Na przyjęciu niby problemów nie mamy, ale nieobecność któregoś z czwórki: Kurek, Winiarski, Kubiak, Ruciak i jesteśmy z ręka w nocniku. Ferens w obwodzie i kto więcej. Kiedyś na zapleczu był jeszcze Buchowski, ale chyba pierwszą reprezentację jednak ominie szerokim łukiem. Mika póki co w kratkę i ta nieregularność to jego największy problem. Więcej nikogo nie widzę bo ani Wierzbowski, ani Bąkiewicz czy Walniński póki co nie reprezentują poziomu na kadrę. Teraz atak największa bolączka. Nie wierzę w brak powołania Bartmana. Tym ruchem AA przyznałby się do błędu, że przekwalifikowanie Zbyszka było błędem. Także w mojej opinii mimo słabych wyników zobaczymy ZB9 w kadrze. Wlazły - dla mnie temat zamknięty. Konarski ok i pewnie Jarosz co dla mnie w ogóle nie powinno mieć miejsca. Nie wierzę w powołanie Boćka, czy Muzaja (jeden mecz i już w kadrze?), może bliżej kadry jest Krzysiek.
Kłamca.
- Alfred Tennyson
- Posty: 954
- Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Powołanie do szerokiej kadry i umożliwienie treningów z reprezentacją a branie zawodnika pod uwagę w kontekście grania to dwie różne sprawy. Warto sobie przypomnieć jak przygodę z pierwszą reprezentacją zaczynał Mika.Muzaja (jeden mecz i już w kadrze?)
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Jeśli chcemy być restrykcyjni (a pewnie że chcemy, każdy Polak lubi narzekać ) to musimy powiedzieć, że od światowej czołówki nie odstajemy tylko na pozycji nr 2, czyli w osobie Michała Winiarskiego, oczywiście w najwyższej formie, co mu się ostatnio zdarza niestety sporadycznie. Zagumny nieprzekonujący, bez porządnego turnieju od trzech lat, Kurek wciąż niestabilny w ataku i na zagrywce, reszta w dłuższym wymiarze czasowym nawet do tej czołówki nie dobijała. Tyle o indywidualnościach. Ale czy to przeszkodziło nam pokonać na Igrzyskach Włochów, którzy za kadencji Anastasiego lali nas częściej i dotkliwiej niż jakakolwiek inna reprezentacja? Czy to przeszkodziło ugrać 3 medale światowych imprez w 1,5 roku?Chal pisze: Chyba masz na myśli, że spokojnie możemy tutaj przyznać, że odstajemy od światowej czołówki? (o środkowych bloku - przyp. Guilder)
Zapewne w zacytowanym zdaniu masz rację, i nasi czołowi środkowi nie przebiliby się i do 18-tki w takich reprezentacjach jak Brazylia czy Rosja. Ale nie przeszkodziło to Polakom dłuższymi fragmentami blokować choćby w ostatniej LŚ prawie tak często jak Rosjanie, przy gorszej zagrywce. Ci zawodnicy, którzy są, zapewniają odpowiedni poziom, by móc spróbować zbudować solidny skład, zdolny do walki z tymi najmocniejszymi ekipami. Czy możemy sobie wyobrazić naszych wygrywających turniej międzynarodowy z Nowakowskim i Możdżonkiem na środku? No powinniśmy, bo już to przeżyliśmy. A czy możemy sobie wyobrazić to samo np. z parą Kubiak-Ruciak na przyjęciu, albo gdy kogoś z pary Bartman/Wlazły zmienia na ataku junior? No mnie ciężko to przychodzi. I do tego głównie zmierzam; nie próbuję wmawiać nikomu, że mamy czołowych środkowych świata, tylko że mamy "wystarczających" środkowych. Elementów do poprawy kilka się znajdzie, ale to zawsze i wszędzie byśmy coś wyszukali.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
To skoro już pojawiły się propozycje składów, to ja spróbuję rozpisać tą 25-tkę, która miałaby pracować w reprezentacji, a z niej pogrubię dwunastkę, a potem kilka słów dlaczego tak, a nie inaczej:
Rozegranie:
1. Łukasz Żygadło
2. Fabian Drzyzga
3. Marcin Janusz
4. Paweł Woicki
Atak:
1. Mariusz Wlazły
2. Zbigniew Bartman
3. Dawid Konarski
4. Bartosz Krzysiek
Środek:
1. Piotr Nowakowski
2. Andrzej Wrona
3. Łukasz Wiśniewski
4. Marcin Możdżonek
5. Karol Kłos
6. Piotr Hain
Przyjęcie:
1. Michał Winiarski
2. Bartosz Kurek
3. Michał Kubiak
4. Michał Ruciak
5. Mateusz Mika
6. Wojciech Włodarczyk
7. Olieg Achrem
8. Krzysztof Wierzbowski
Libero:
1. Paweł Zatorski
2. Damian Wojtaszek
3. Bartosz Kaczmarek
Taka 25-ka byłaby moim zdaniem w sam raz:
Rozegranie
Zagumny po kłótni z AA w kadrze raczej już nie będzie, więc nie brałem go pod uwagę. Więc doświadczony Żygadło i Drzyzga, z którego jeśli mamy mieć jakiś pożytek musi być już w kadrze. Pozostała dwójka to młody Janusz, któremu trening z najlepszymi polskimi zawodnikami dalby na pewno wiele, a Paweł Woicki w razie gdyby (odpukać) doznał kontuzji. Bo przecież nie zostaniemy z Drzyzgą i Januszem, musi być jeden bardziej doświadczony sypacz.
Atak
Zakładam tutaj ewentualny powrót Wlazłego i to na atak (chociaż ja widziałbym dla niego miejsce również na przyjęciu - jako klasyczny zmiennik Kurka, wówczas Kubiak out). Wtedy Mariusz na jedynce, a Bartman jako zmiennik - lub ewentualnie Konarski, w zależności który z tej dwójki prezentować będzie się lepiej. Stawkę powinien uzupełnić Krzysiek - podobnie jak Janusz, po naukę.
Środek
Myślę, że nadszedł czas, by szansę gry dostał Andrzej Wrona - naprawdę na to zasługuje. Oprócz niego Piotrek Nowakowski i... Marcin Możdżonek. Ale jako nr 3 - ciężko o lepsze podwyższenie bloku. Ponadto Wiśniewski, Kłos oraz Hain, którzy być może mieliby szansę nawet wygryźć któregoś z wyżej wymienionych zawodników. Dla Kosoka nie widzę miejsca w kadrze, nie wierzę, że jest w stanie się prezentować chociaż tak, jak rok temu, a co dopiero lepiej.
Przyjęcie
Tutaj bez zmian, chyba, że da się powołać Achrema, bądź Wlazły trafi do kadry na przyjęcie - wtedy któryś z tej dwójki zastępuje Kubiaka. Jeśli obydwu można by było powołać jako przyjmujących, w docelowej dwunastce powinien znaleźć się jeden, wówczas mamy optymalnie - dwóch defensywnych przyjmujących (Winiarski i Ruciak) oraz dwóch ofensywnych (Kurek i Achrem/Wlazły). Bo Kubiak to tak ani specjalnie defensywny, ani ofensywny. Ponadto Krzysiek Wierzbowski - na pewno należy mu się powołanie chociaż do szerokiej kadry. Do tego Mika oraz Włodarczyk - trochę świeżej krwi się przyda.
Libero
Mówiło się, że Ignaczaka będzie łatwo zastąpić, no ale kim? Gacek za stary, Dębiec wieczny talent, Wojtaszek więcej kontuzji niż gry no i mamy sytuację Zatorski i dalej długo długo nic. On oczywiście jako pierwszy libero, do tego powołałbym Wojtaszka, jeśli będzie sprawny i któregoś z młodych - np. Kaczmarka.
Rozegranie:
1. Łukasz Żygadło
2. Fabian Drzyzga
3. Marcin Janusz
4. Paweł Woicki
Atak:
1. Mariusz Wlazły
2. Zbigniew Bartman
3. Dawid Konarski
4. Bartosz Krzysiek
Środek:
1. Piotr Nowakowski
2. Andrzej Wrona
3. Łukasz Wiśniewski
4. Marcin Możdżonek
5. Karol Kłos
6. Piotr Hain
Przyjęcie:
1. Michał Winiarski
2. Bartosz Kurek
3. Michał Kubiak
4. Michał Ruciak
5. Mateusz Mika
6. Wojciech Włodarczyk
7. Olieg Achrem
8. Krzysztof Wierzbowski
Libero:
1. Paweł Zatorski
2. Damian Wojtaszek
3. Bartosz Kaczmarek
Taka 25-ka byłaby moim zdaniem w sam raz:
Rozegranie
Zagumny po kłótni z AA w kadrze raczej już nie będzie, więc nie brałem go pod uwagę. Więc doświadczony Żygadło i Drzyzga, z którego jeśli mamy mieć jakiś pożytek musi być już w kadrze. Pozostała dwójka to młody Janusz, któremu trening z najlepszymi polskimi zawodnikami dalby na pewno wiele, a Paweł Woicki w razie gdyby (odpukać) doznał kontuzji. Bo przecież nie zostaniemy z Drzyzgą i Januszem, musi być jeden bardziej doświadczony sypacz.
Atak
Zakładam tutaj ewentualny powrót Wlazłego i to na atak (chociaż ja widziałbym dla niego miejsce również na przyjęciu - jako klasyczny zmiennik Kurka, wówczas Kubiak out). Wtedy Mariusz na jedynce, a Bartman jako zmiennik - lub ewentualnie Konarski, w zależności który z tej dwójki prezentować będzie się lepiej. Stawkę powinien uzupełnić Krzysiek - podobnie jak Janusz, po naukę.
Środek
Myślę, że nadszedł czas, by szansę gry dostał Andrzej Wrona - naprawdę na to zasługuje. Oprócz niego Piotrek Nowakowski i... Marcin Możdżonek. Ale jako nr 3 - ciężko o lepsze podwyższenie bloku. Ponadto Wiśniewski, Kłos oraz Hain, którzy być może mieliby szansę nawet wygryźć któregoś z wyżej wymienionych zawodników. Dla Kosoka nie widzę miejsca w kadrze, nie wierzę, że jest w stanie się prezentować chociaż tak, jak rok temu, a co dopiero lepiej.
Przyjęcie
Tutaj bez zmian, chyba, że da się powołać Achrema, bądź Wlazły trafi do kadry na przyjęcie - wtedy któryś z tej dwójki zastępuje Kubiaka. Jeśli obydwu można by było powołać jako przyjmujących, w docelowej dwunastce powinien znaleźć się jeden, wówczas mamy optymalnie - dwóch defensywnych przyjmujących (Winiarski i Ruciak) oraz dwóch ofensywnych (Kurek i Achrem/Wlazły). Bo Kubiak to tak ani specjalnie defensywny, ani ofensywny. Ponadto Krzysiek Wierzbowski - na pewno należy mu się powołanie chociaż do szerokiej kadry. Do tego Mika oraz Włodarczyk - trochę świeżej krwi się przyda.
Libero
Mówiło się, że Ignaczaka będzie łatwo zastąpić, no ale kim? Gacek za stary, Dębiec wieczny talent, Wojtaszek więcej kontuzji niż gry no i mamy sytuację Zatorski i dalej długo długo nic. On oczywiście jako pierwszy libero, do tego powołałbym Wojtaszka, jeśli będzie sprawny i któregoś z młodych - np. Kaczmarka.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Temat dotyczy kadry na sezon 2012, więc może warto by było stworzyć temat dot. kadry na sezon 2013, bo o niej cały czas dyskutujemy
Poza tym... AA i Paweł to ludzie już doświadczeni i nie głupi. Swoje lata mają, więc jestem pewien, że o jakimś konflikcie między nimi mowy nie ma. Nie wierzę, że będą się bawić w jakieś durne kłótnie.
Jestem również przekonany, że Paweł swoją szanse do gry w kadrze jeszcze dostanie. Mam tylko nadzieję, że jako ten pierwszy, a jako drugi pojawi się Drzyzga.
Kłótni? Nie przesadzasz trochę? Chyba, że coś mnie ominęło. Pamiętam tylko swego rodzaju żal Zagumnego, że AA nie dał mu zbytnio szansy na IO, ale o żadnej kłótni nie słyszałem.Streeter pisze:Zagumny po kłótni z AA w kadrze raczej już nie będzie, więc nie brałem go pod uwagę.
Poza tym... AA i Paweł to ludzie już doświadczeni i nie głupi. Swoje lata mają, więc jestem pewien, że o jakimś konflikcie między nimi mowy nie ma. Nie wierzę, że będą się bawić w jakieś durne kłótnie.
Jestem również przekonany, że Paweł swoją szanse do gry w kadrze jeszcze dostanie. Mam tylko nadzieję, że jako ten pierwszy, a jako drugi pojawi się Drzyzga.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Może rzeczywiście kłótnia to zbyt wielkie słowo. Jednak z któregoś zrezygnować trzeba, by mógł pojawić się Drzyzga. Myślę, że nie muszę mówić kto z dwójki Zagumny - Żygadło odejdzie z kadry, jeśli któryś będzie musiał. Dla dobra wszystkich lepiej będzie, jak Zagumny w kadrze nie wystąpi - bo jeśli wystąpi, to Fabiana długo nie zobaczymy z orzełkiem, chyba, że w U23.Kicu pisze: Kłótni? Nie przesadzasz trochę? Chyba, że coś mnie ominęło. Pamiętam tylko swego rodzaju żal Zagumnego, że AA nie dał mu zbytnio szansy na IO, ale o żadnej kłótni nie słyszałem.
Co to nowego tematu, to tu już prośba do moderatorów, by taki zrobili i przerzucili te posty najnowsze - bo jak założymy temat to połowa będzie pisać tu, a połowa w nowym, więc Guilder, albo ktoś inny musi nas wspomóc
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Nie do końca wiem co masz na myśli Czemu jeśli Zagumny wystąpi w kadrze, a Żygadło odejdzie, to Fabiana w niej długo nie zobaczymy? Przecież Paweł jest starszy o 2 lata od Łukasza i jak już, to on pierwszy odejdzie na emeryturę. Chyba, że to swego rodzaju komplement dla gry Zagumnego. No ale w takim wypadku powinniśmy się cieszyć, że Paweł się tak dobrze trzyma.Streeter pisze:Może rzeczywiście kłótnia to zbyt wielkie słowo. Jednak z któregoś zrezygnować trzeba, by mógł pojawić się Drzyzga. Myślę, że nie muszę mówić kto z dwójki Zagumny - Żygadło odejdzie z kadry, jeśli któryś będzie musiał. Dla dobra wszystkich lepiej będzie, jak Zagumny w kadrze nie wystąpi - bo jeśli wystąpi, to Fabiana długo nie zobaczymy z orzełkiem, chyba, że w U23.Kicu pisze: Kłótni? Nie przesadzasz trochę? Chyba, że coś mnie ominęło. Pamiętam tylko swego rodzaju żal Zagumnego, że AA nie dał mu zbytnio szansy na IO, ale o żadnej kłótni nie słyszałem.
Niestety jednak wg. mnie to Żygadło jest takim pupilkiem Anastasiego i wydaje mi się, że jeśli pozostałby on w kadrze i zamiast Zagumnego pojawił się Drzyzga, to i tak Fabian wiele sobie nie pogra.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Ale ja nie napisałem, że Łukasz z kadry odejdzie, bo moim zdaniem jest oczywiste, że w niej będzie - o ile nie przytrafi mu się jakaś kontuzja. Więc jednego sypacza mamy obsadzonego. Drugim będzie Paweł Zagumny (jeśli będzie chciał być w kadrze w tej roli), a jeśli nie Paweł, to Fabian Drzyzga. Dlatego napisałem, że lepiej, by Paweł odpoczął i przygotował się do sezonu ligowego, bo wtedy automatycznie otwiera się szansa dla Fabiana. Bo nie wierzę, że u AA Fabian wygra sportową czy poza sportową walkę z Łukaszem lub Pawłem.Kicu pisze: Nie do końca wiem co masz na myśli Czemu jeśli Zagumny wystąpi w kadrze, a Żygadło odejdzie, to Fabiana w niej długo nie zobaczymy? Przecież Paweł jest starszy o 2 lata od Łukasza i jak już, to on pierwszy odejdzie na emeryturę. Chyba, że to swego rodzaju komplement dla gry Zagumnego. No ale w takim wypadku powinniśmy się cieszyć, że Paweł się tak dobrze trzyma.
Niestety jednak wg. mnie to Żygadło jest takim pupilkiem Anastasiego i wydaje mi się, że jeśli pozostałby on w kadrze i zamiast Zagumnego pojawił się Drzyzga, to i tak Fabian wiele sobie nie pogra.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Ah w tą stroną. Okej, już rozumiem. No właśnie szczerze mówiąc ja też nie do końca wierzę, że AA zrezygnuje z Łukasza. Jedyna nadzieja w tym, że Łukasz gra teraz cały sezon (przynajmniej jak na razie) w pierwszej szóstce i może pozytywnie wpłynie to na jego umiejętności i grę w kadrze. Choć z drugiej strony... wydaje mi się, że jest to zawodnik, który pewnego poziomu już nie przeskoczy. Niestety od Pawła odstawał, odstaje i będzie odstawał swoimi umiejętnościami.Streeter pisze:Ale ja nie napisałem, że Łukasz z kadry odejdzie, bo moim zdaniem jest oczywiste, że w niej będzie - o ile nie przytrafi mu się jakaś kontuzja. Więc jednego sypacza mamy obsadzonego. Drugim będzie Paweł Zagumny (jeśli będzie chciał być w kadrze w tej roli), a jeśli nie Paweł, to Fabian Drzyzga. Dlatego napisałem, że lepiej, by Paweł odpoczął i przygotował się do sezonu ligowego, bo wtedy automatycznie otwiera się szansa dla Fabiana. Bo nie wierzę, że u AA Fabian wygra sportową czy poza sportową walkę z Łukaszem lub Pawłem.
Jako kibic reprezentacji, uważam ewentualny brak Pawła w kadrze za nieporozumienie. Jednak z drugiej strony, jako kibic ZAKSY w pewnym sensie będzie mnie to cieszyło, bo Guma swoje lata ma, w reprezentacji rozegrał mnóstwo spotkań i odpoczynek mu się przyda przed sezonem ligowym.
Podobnie do sprawy Łukasza, wygląda sprawa Zbyszka Bartmana. Tutaj też nie wierzę, że AA z niego zrezygnuje. Dał mu szansę, przestawił go na atak... i teraz rezygnacja z tego zawodnika byłaby przyznaniem się do błędu.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Jeśli dobrze zrozumiałam, to siatkarze zostali właśnie Drużyną Roku 2012. Statuetkę odebrali: Możdżon, Ruciałke, Igła, Kubiak i Andrea Anastasi, który tym razem robil za statyw Konferansjerzy popisali się zajomością języków ("fosiu!" ), padło kilka frazesów i już Ale jakoś tak grobowo byli ubrani wszyscy.
Pomimo Igrzysk, chłopaki zdecydowanie zasłużyli na szerokie uznanie, gratuluję i mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić na bankiecie
Pomimo Igrzysk, chłopaki zdecydowanie zasłużyli na szerokie uznanie, gratuluję i mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić na bankiecie
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Jaki ten skład nie będzie - a pewnie bardzo będzie przypominał ten zeszłoroczny - tak chciałbym, żeby powołania dostali Krzysiek Bartosz i Ferens Wojciech. Za to jak pracują na swoich pozycjach w tym sezonie - dwaj skrzydłowi zdobywający najwięcej punktów w lidze na swoich pozycjach. Żeby zrobić kolejny jakościowy skok potrzeba im gry w reprezentacji. Z młodych atakujących Konarski mnie nie przekonuje, a z kolei na pozycji młodych, perspektywicznych przyjmujących najlepiej prezentuje się wg. mnie Ferens - np. w porównaniu do już powoływanego Miki. Co do środka - jest w czym wybierać - z zastrzeżeniem byle nie Kosok:P
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
A powołanie dla niego i tak pewnie będzie Ja osobiście liczę na powołanie dla Macieja Zajdera, swoją grą udowadnia że na to powołanie zasługuje, a dzisiaj go mocno brakowało na boisku bo momentami nie miał kto kopnąć z zagrywkisb.slav pisze: Co do środka - jest w czym wybierać - z zastrzeżeniem byle nie Kosok:P
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Masz rację, przydałby się ktoś taki jak Zajder w kadrze. Z jednej strony wszyscy uważają, mamy wielu środkowych w Polsce, ale wśród nich tylko Nowakowski prezentuje zadowalający (mnie) poziom. Gdybym był selekcjonerem czwórka środkowych repry wyglądałaby tak: Nowakowski, Możdżonek, Wrona, Zajdermajonez pisze:Ja osobiście liczę na powołanie dla Macieja Zajdera, swoją grą udowadnia że na to powołanie zasługuje, a dzisiaj go mocno brakowało na boisku bo momentami nie miał kto kopnąć z zagrywki
All work and no play makes Jack a dull boy...
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Jakby co masz mój głosMurilo0 pisze: Masz rację, przydałby się ktoś taki jak Zajder w kadrze. Z jednej strony wszyscy uważają, mamy wielu środkowych w Polsce, ale wśród nich tylko Nowakowski prezentuje zadowalający (mnie) poziom. Gdybym był selekcjonerem czwórka środkowych repry wyglądałaby tak: Nowakowski, Możdżonek, Wrona, Zajder
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
W radiowej Trójce w niedzielę była dość długa rozmowa z Anastasim przeprowadzona podczas balu. Było sporo o Wlazłym. AA wypowiedział się jednoznacznie, że jeśli Wlazły zechce to on go powoła, nie pozostawił tu żadnych wątpliwości. Wyraził nadzieję,że Wlazły już zrozumiał pewne rzeczy i dojrzał do powrotu do kadry, a on go przyjmie. Niestety nie wyjawił, na jakiej pozycji go widzi
Powiedział też, że wprawdzie ogląda mecze ligowe, ale nie planuje większych zmian w kadrze. Chce na każdą pozycję jednego zawodnika dodatkowo, niejako w zapasie, ale dał do zrozumienia, że to będą raczej ludzie na przyszłość a nie na teraz, ewentualnie jako głęboka rezerwa. Ma w tej chwili listę 28 zawodników, z których musi skreślić trzech na LŚ.
Powiedział też, że wprawdzie ogląda mecze ligowe, ale nie planuje większych zmian w kadrze. Chce na każdą pozycję jednego zawodnika dodatkowo, niejako w zapasie, ale dał do zrozumienia, że to będą raczej ludzie na przyszłość a nie na teraz, ewentualnie jako głęboka rezerwa. Ma w tej chwili listę 28 zawodników, z których musi skreślić trzech na LŚ.
- Alfred Tennyson
- Posty: 954
- Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Z powodu tak a nie inaczej sformułowanego kontraktu trudno oczekiwać, że nagle zaczniemy grać młodzieżą imprezy za które Anastasi może zarobić - prywatnie Włoch reprezentuje pod tym względem "zgniły zachód" i z punktu widzenia kapitalisty nie ma żadnego prywatnego interesu dbać o naszą przyszłość bo swoją (najprawdopodobniej) ostatnią imprezę dla Polski czyli MŚ 2014 spokojnie rozegra dysponując tymi samymi zawodnikami co na IO. Potem choćby potop - dlatego jedynym rozsądnym wyjściem byłoby przedłużenie przez PZPS kontraktu z Anastasim po tegorocznych ME do Igrzysk Olimpijskich w Rio bo inaczej Makowski, Nawrocki czy Panas (nie łudźmy się, że PZPS zakontraktuje znowu obcokrajowca) zastaną spaloną ziemię.
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Takie tam podsumowanie...
http://siatkowka.przegladsportowy.pl/Si ... 1,892.html
http://siatkowka.przegladsportowy.pl/Si ... 1,892.html
GeniuszJerzy Mielewski (szef redakcji sportowej Polsatu Sport)
Wymyśliłem takie tłumaczenie: lepiej przegrać igrzyska po wygranej w LŚ, niż przegrać igrzyska po przegranej w LŚ.
Jan Such (trener wielu klubów PlusLigi)
No i ja nie pozwoliłbym na takie promowanie Bartosza Kurka, kosztem reszty drużyny.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Zmieniając trochę powiedzenie: "Jak ktoś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - Pan Such jak zwykle swoje mądrości szerzy...Jakoś nie trawię gościa;]madlark pisze:Jan Such (trener wielu klubów PlusLigi)
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
No, panie Anastasi, Jurkowi Pan nie powiedział?!Jeszcze do końca nie usłyszałem od trenera, co się stało w Londynie
Such mógłby wreszcie się udać na zasłużoną emeryturę. Podoba mi się wypowiedź Macieja Jarosza (szkoda, że już nie komentuje meczów w PlusLidze). A tak troszkę z innej beczki...biedni piłkarze
It's magic, it's tragic, it's a loss, it's a win.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Moim zdaniem naciekawsze są odpowiedzi Macieja JArosza i Jana Sucha. Such powiedział to, o czym często się słyszy od trenerów lub też działączy siatkarskich (to o Kurku) lecz czego nie chcą powiedzieć do mikrofonu bo "nie wypada".
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Proszę Cię!! Jarosz na pewno ma wiedzę i w ogóle, ale komentatorem był beznadziejnym,bardzo się cieszę, że tak szybko go zdjęli. A pojazd po piłkarzach jest po prostu rozkoszny, mnie zawsze bardzo bawi wieczna ekscytacja tym zespołem, a jeszcze bardziej to, że ktoś jeszcze mocno przeżywa porażki - tak, jakby to było nie do przewidzeniad12343 pisze:Podoba mi się wypowiedź Macieja Jarosza (szkoda, że już nie komentuje meczów w PlusLidze). A tak troszkę z innej beczki...biedni piłkarzeJeszcze do końca nie usłyszałem od trenera, co się stało w Londynie
Mnie po tym sezonie boli najbardziej bezwzględne postawienie na Łukasza Żygadło. Dyskusja na ten temat już była, więc nie będę wywoływać nowej, tak tylko dorzucam od siebie trzy grosze.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Niby co to za tajemnica? Że Kurek to bodaj najważniejsze ogniwo naszej reprezentacji? Też mi tajemnica - poliszynela chyba:)Pele pisze:Moim zdaniem naciekawsze są odpowiedzi Macieja JArosza i Jana Sucha. Such powiedział to, o czym często się słyszy od trenerów lub też działączy siatkarskich (to o Kurku) lecz czego nie chcą powiedzieć do mikrofonu bo "nie wypada".
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Promowanie Kurka go razi, a Bartman w mediach już nie? Zresztą na dobrą sprawę tego całego promowania to za bardzo nie widać i chodzi mi o całą naszą siatkówkę.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
Bo może kadra promuje Kurka a Bartman promuje siebie sam..mikser pisze:Promowanie Kurka go razi, a Bartman w mediach już nie? Zresztą na dobrą sprawę tego całego promowania to za bardzo nie widać i chodzi mi o całą naszą siatkówkę.
Re: Reprezentacja Polski mężczyzn - sezon 2012.
No w sumie racja W każdej dyscyplinie kogoś się promuje, ale w przypadku siatkówki nie jest to nachalne promowanie więc nie rozumiem oburzenia pana Sucha. O matko, co ja się jego wypowiedziami przejmuję - bredzi i tyle.