Kontuzja - czarny scenariusz?

Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 207
Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
Kontakt:

Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Karolina »

Rozgrywki siatkarskie w klubach dopiero ruszają. Siatkówka reprezentacyjna ma przed sobą ciężką drogę do IO. Ten rok na początek sezonów zaczyna się od "czarnych scenariuszy" - reprezentacyjny czarnym scenariuszem się kończy.
Wczoraj kontuzji nabawił się Łukasz Kadziewicz, złamana noga - nie wróży obiecująco beniaminkowi Serie A i reprezentacji Polski. Siatkarska absencja do końca roku mówią.
Przeraża mnie to, naprawdę. Zaczęło się powiedzmy od niegroźnej kontuzji Piotra Gruszki, teraz kolejny reprezentant Polski. I zdaję sobie sprawę, że to nie koniec świata, że są też inni środkowi, którzy na pewno świetnie zastąpią Łukasza. Ale jak dla mnie Łukasz jest jedną z jaśniejszych postaci reprezentacji. Choć o ciężkim temperamencie, za to z wielką wolą walki. Mam nadzieję, że limit kontuzji zawodników reprezentacji został już wyczerpany. Listopad za pasem, co za tym idzie pierwszy etap kwalifikacji olimpijskich również... i najwyższy czas skończyć z porażkami... nadzieja w zdrowiu i formie reprezentantów.
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Arff »

A wg. mnie absencja Kadziewicza to na pewno nie jest osłabienie kadry... bo mamy 4 równych środkowych... a nawet powiem więcej osobiście będąc trenerem reprezentacji już dawno bym go z niej wywalił... za co ?? za jago zachowanie podczas MHW czy turnieju we Francji... żeby trener musiał zmieniać zawodnika bo ten nie wytrzymuje nerwowo i wybucha...?? a potem wychodzi obrażony do szatni... jak na mnie coś jest nie tak... powiecie co z tego przecież niech się denerwuje jego sprawa... ale to nie tak bo te obrazki widzi cała drużyna i to tkwi w głowach... a potem grają bojąc się czy Kadziewicz zaraz czegoś nie odwali...

od razu sprostowuje że nie chodziło mi o to że się ciesze z jego kontuzji... bo to nie prawda i bardzo mi go szkoda...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
piotrekk
Posty: 360
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:31
Płeć: M

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: piotrekk »

4 równorzędnych środkowych??? Nie sądze. Nie ma w Polsce i długo nie bedzie środkowego z podobnym atakiem co Kadziewicz- z atakiem na najwyższym światowym poziomie. Jak o Plińskim można powiedzieć że jest jednym z najlepiej blokujących na świecie, tak o Łukaszu można bez więskzego ryzyka powiedzieć ze mało kto na świecie dysponuje tak mocnym i jednoczęnie skutecznym atakiem. Obaj oczywiscie będąc w formie świetnie się uzupełniają i stanowią o sile naszego środka juz od dobych paru lat. Zresztą nie bez przyczyny Lozano własnie na te dwójka postawił gdy odejmował kadre.
Grzyb ze swoją słabą zagrywką i nienajlepszym blokiem którym nigdy nie brylował jest jednak conjamniej o klase słabszym zawodnikiem od byłego środkowego JW. Możdzonek to przyszłośc naszego środka i on napewno może skorzystać na tej przykrej kontuzji Kadziewcza- zdecydowanie obok Daniela szóstkowy zawodnik na najblizszy turniej prekwalifikacyjny. Szanse powinien dostać również Perłowski którego najwyzszy czas zacząc ogrywac w waznych meczach reprezetnacji.
osnazfsb

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: osnazfsb »

Nie pokazali akurat rozgrzewki a kiedy miało miejsce to feralne wydarzenie a potem zastanawiałem sie czemu Kadziewcz siedzi z kulami poza ławka rezerwowych choc nie wygladał na specjalnie przybitego (mecz leciał na sport klubie i znawca znawca z mikrofonem znów zapomniał powiedziec)- no cóz teraz kariera Kadzia na włoskich parkietach stoi pod duzym znakiem zapytania bo oni sa tam bezwgledni jesli chodzi o zdrowie w przypadku dosc młodych jeszcze zawodników- jakielkowiek powazniejsze problemy to out niezaleznie od klasy sportowej a Łukasz pewnie podpisał kontrakt na jeden sezon...z drugie strony złamanie nogi to nie żadne chroniczne problemy ze zdrowiem a głownie na to sa wyczuleni ale jednak przeszkodzi mu to i niestety pierwszy njwazniejszy sezon w Serie A1 bedzie mial nieudany
Natalia
Posty: 44
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 17:36
Płeć: K
Kontakt:

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Natalia »

Szkoda,to mało powiedziane...
I to nie tylko ze względu na jego atak,twierdze ze " krótka " w Jego wykonaniu jest najlepsza,jak i blok,ktory przynosil Nam czasem punkty w trudnych momentach,ba!i zapomnialabym o Jego zagrywce,pełny wachlarz;)!!!Ale JEgo charakter,i powtórze za przedmówczynią,naprawde sa nie do zastąpienia...Fakt,jest uparty i potrafi czasem "wybuchnąć",ale mi sie to osobiscie podoba!-trzeba byc soba w kazdej sytuacji,i mysle ze sportowiec powinien swoich emocji nie ukrywac!Choc rzeczywiscie czasem sa niepotrzebne;).
Juz moge powiedziec,ze na boisku zabraknie takiej upartosci,woli walki,czasem i cwaniactwa,gdy nie bedzie Kadziewicza!
Choc trzeba podkreslic,ze "Igła" tez potrafi taki byc,ale Jego wystepu nigdy nie mozemy byc pewni...
Teraz to tylko gdybanie,ale gdyby Igła zostal powolany do reprezentacji w miejsce Gacka,a Kadziewicz nie bylby kontuzjowany..to o wole walki w zespole moglibysmy byc na 100% spokojni!
Teraz pozostaje liczyc,ze Igla bedzie gral-potrafi walczyc i wniesie to "cos" na boisko!
Jesli nie bedzie gral,to ciezko bedzie pozostalym chlopakom,az taka podjac wole wlaki i pokazac "pazurka" na boisku.!
Ale nawiasem mowiac zawsze lepsze dwie glowy niz jedna:).

Zresztą,chłopakom z reprezentacji tez bedzie trudno,w koncu (kolejny) kontuzjowany,kolejna "niespodzianka"...(pierwsze Wlazly odpadl kilka dni przed ME i kontuzja Gruszki....),no ale oni beda grac...
Pozostaje tylko wierzyc,ze Łukasz szybko z tego wyjdzie;).
"Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki"
Łukasz Płuciennik (Canal+)
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Arff »

hahaha... tego typu ślepego patrzenia na "ukochanego" zawodnika jeszcze nie widziałem... być może się nie znam... być może nie wiem jaka jest mentalność zawodników kadry... być może Oni kochają Jego zachowanie... być moze... ale tak się składa że widziałem miny naszych zawodników na MHW po tym jak Kadziewicz odwalał swoje humory i potem reakcja w grze też była widoczna... a to nie był tylko pojedynczy przypadek bo Kadziewicz od lat jest z tego znany... myślę że Lozano wie co się dzieje... i jak będzie miał tylko większe pole manewru ( tzn. jak Możdżon dojrzeje siatkarsko czyli już niedługo ) Kadziewicza nie zobaczymy w kadrze z tego samego powodu co Ignaczaka... tyle
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
piotrekk
Posty: 360
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 09:31
Płeć: M

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: piotrekk »

mnie nie obhcodzi jaki charakter pokazuje Łukasz na boisku i tym badziej poza nim- po prostu całkiem realnie oceniam umijętności naszych reprezetnacyjnych środkowych i absolutnie nie moge sie zgodzic że jakoby mamy bardzo wyrównaną czwórke środkowych.
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2253
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: mewa »

W siatkówce, jako grze drużynowej, taki charakter na boisku i jego wpływ na pozostałych członków drużyny jest moim zdaniem bardzo ważny. Łukaszowi siatkarskich umiejętności odmówić z pewnością nie można, ale ja np. nie chciałbym grać z nim w jednej drużynie...

Zupełnie abstrahując od moich umiejętności siatkarskich rzecz jasna :D
Awatar użytkownika
PaStKa
Posty: 174
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:19
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: PaStKa »

Myśle, że to jest indywidualna kwestia zawodnika, czy chce grać z kimś takim jak Kadziewicz. Chodzi oczywiście o charakter, bo z graczem z takimi umiejętnościami każdy(prawie) chciałby zagrać. Wątpie czy chciałbym grać z zawodnikiem o takim charakterze, z natury jestem spokojny i zarówno to wrzeszczenie przekleństw po zepsutej akcji, jak i radosne okrzyki po dobrej nie odpowiadają mi za bardzo (choć oczywiście to pierwsze przeszkadzałoby dużo bardziej). Jednak bardzo szkoda mi Łukasza, że przez kilka miesięcy nie będzie mógł grać. Charakter ma jaki ma, ale jest obecnie najlepszym polskim środkowym. Więc powinien grać w kadrze.
„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.” - Albert Einstein
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 207
Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
Kontakt:

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Karolina »

Widzę, że z tematu o kontuzji zrobiła się dyskusja na temat charakterów, temperamentów i postawy sportowców, a raczej jednego sportowca :) Ale jeśli już, to podkreślić trzeba, że każdy charakter jest częścią maszynerii. Są plusy i minusy takiej postawy, ale pamiętam mecz z Rosją na MŚ, kiedy Łukasz między innymi swoim zachowaniem i postawą motywował zarówno siebie jak i kolegów do walki. Uważam, że umiejętnością charakter musi towarzyszyć, ktoś jest spokojny i gra bardzo dobrze, ktoś potrzebuje dodatkowej adrenaliny, a że Łukasz wydziela ją w taki a nie inny sposób, cóż są gusta i guściki a jak wiemy o nich się nie dyskutuje.
Bardziej chciałam zwrócić uwagę na to, czy to początek czy koniec niespodzianek w siatkówce reprezentacyjnej. Jak dla mnie niepewny Mariusz Wlazły, powracający do gry Piotr Gruszka i przymusowa absencja Łukasza Kadziewicza to za dużo. Przed "nami" długa droga i pod górkę, a wszyscy doskonale wiemy, że reprezentacja Raula Lozano to maszynka złożona z indywidualnych części, bez których (co udowodniły ME) coś się psuje, coś siada. I choć nie wiem, czym jest to "coś" to każdy brak ogniwa nie wróży dobrze naszej reprezentacji.
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Arff »

pfff... kontuzję złapał Guma... ;/ z punktu widzenia kadry nie ma tragedii bo to tylko przeciążenie kolana (sam miałem dokładnie taką samą kontuzje... góra 2 tygodnie smarowania Fastumem )... ale Olsztyn gra w europejskich pucharach i czy Szabla podoła ?? myślę że powinien dać rade ale to wszystko się okaże...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 207
Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
Kontakt:

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Karolina »

Ten temat znów dał mi do myślenia - zastanawiam się czy aby przypadkiem nie wykrakałam tego czarnego scenariusza. Pisałam wcześniej o długiej drodze do Pekinu, a teraz ta drogo jest jeszcze dłuższa. I chcąc nie chcąc trzeba napisać, że jedną z przyczyn opóźniania podróży do Chin były kontuzje.
Brak zawodników w Izmirze zrobił swoje. I choć obecni na tym turnieju dali z siebie wszystko, to jednak złamania, rekonwalescencja, bóle znów rozłożyły reprezentacje na ważny turniej. I zastanawiam się, czy to jest miłość czy kochanie :D Początek romansu z kontuzjami czy definitywny rozwód ??? Oby to drugie !!!
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
eltomasso
Posty: 221
Rejestracja: 20 gru 2007, o 11:50

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: eltomasso »

Nie mozna wszystkie porazki wiazac z kontuzjami.

Spojrzcie na dyspozycje Roberta Prygla, ja wiem jedno na dzien dzisiejszy to drugi atakujacy w Polsce bo Szymanski jest teraz 3 eci. W zwiazku z tym pytanie czy Lozano tego nie widzial? Lepiej dwoch przyjmujacych anizeli rasowy atakujacy?

Wszyscy placza ze brak jest Winiarskiego - maja racje bo to swietny zawodnik, w tym tylko rzecz ze Murek jest w top formie i grajac w ten sposob jest rowny poziomowi gry Winiarskiego(zaryzykuje stwierdzenie ze obecnie dyzpozycja Murka to nawet troszke wiecej niz Winiar w pelni sil).

Za wyniki odpowiada Lozano a te wyniki sa jak na razie slabe, a powiedzmy sobie szczerze siatkowka to nie pilka nozna(mamy slaba lige w ktorej nie ma chocby jednego klub ktory moglby powalczyc z najlepszymi) w siatkowce za to mamy juz dosc silna lige na co dowodem jest gra naszych klubow, a dodac trzeba ze o sile tych zespolow stanowi polscy zawodnicy(nie jak zespoly wloskie), caly czas w seniorach graja zawodnicy ktorzy byli MŚ juniorów - jest wiec z czego wybierac i nie mozna mowic ze przez kontuzje nie pojedziemy do Pekinu - zdecydowanie to bedzie wielki wstyd a ludzie bardzo szybko zapomna o MŚ 2006.
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 232
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 22:12
Płeć: K
Lokalizacja: Rumia

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: maggie »

eltomasso pisze: (zaryzykuje stwierdzenie ze obecnie dyzpozycja Murka to nawet troszke wiecej niz Winiar w pelni sil).
zaryzykuje i sie nie zgodze.. prędzej bym dała tu za przykład Świdra.... :|
" My dobrze gramy tylko czasami nam nie wychodzi " :]
Daniel Pliński
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 207
Rejestracja: 22 sie 2007, o 13:29
Płeć: K
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica/Korzeńsko
Kontakt:

Re: Kontuzja - czarny scenariusz?

Post autor: Karolina »

Nie chodzi mi o wyniki. Bardziej chcę zwrócić uwagę na kontuzje, których w końcówce ubiegłego roku w Polskiej drużynie było dużo. Nie zasłaniam nimi wyników z Izmiru. Bardziej chodzi mi o fakt, że kontuzja była powodem braku podstawowych graczy - i jakoś zgodzić się trzeba, że za kontuzje Lozano nie odpowiada.
Mam na myśli fakt, iż kontuzja dla każdego zawodnika jest czarnym scenariuszem. Zaznaczyć trzeba, iż aż 4 srebrnych medalistów MŚ "pauzowało" na turnieju w Izmirze z powodu kontuzji.
Wynik jaki osiągnęła kadra na turnieju to osobny scenariusz w tym temacie, bo to rezultat "zdrowych" zawodników.
<a href=' http://inwestowanie_na_gieldzie.interkursy.pl/p/14379/'>W drodze do niezależności finansowej</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”