Reprezentacja mężczyzn 2021

[Heimlock]

A takie jeszcze jedno przemyślenie. Nie mogę logicznie usprawiedliwić sobie systemu zmian Vitala, jak wyprowadzamy drugiego seta na prostą w celu wyjścia na 2-0, to wchodzą Kaczmarek i Łomacz i set do tyłu. Jak Kubiak gra kompletny piach i punktuje dla przeciwnika, to jest zmiana na Semeniuka przy stracie -8 pkt. Pomoże ktoś to ogarnąć ?

Vital wychodzi z założenia że Kubiak i Leon grają nawet z jedną nogą, ich nie rusza. Kurka i Drzyzgę można zmienić jedynie na chwilową, podwójną zmianę na danie oddechu. Vital po prostu nie rotuje na dłuższych dystansach, ma hierarchie zamiast kolektywu.

[Szary Wilk]

Mi jest po prostu cholernie szkoda Nowakowskiego i Kurka, bo to byli/są od lat topowi siatkarze, którzy nie wygrali w tym roku Igrzysk tylko przez swojego żałosnego trenera, który osiągnięciami w ogóle nie pasował do prowadzenia drużyny z takimi zawodnikami, a jeszcze ją bezczelnie wykastrował.

Pit to też nie jest już Pit z ostatnich lat, ale mimo to potrafił mieć takie mecze, że wyglądał jak 25-30 latek. I to jest smutne, że być może był to ostatni rok grania na najwyższym poziomie dla niego.


PS - Kubiak NIGDY nie był siatkarzem tej klasy co dwaj powyżej. On tylko wszystkim wmówił, jakim to jest wielkim siatkarzem i liderem. Był dobry, kiedyś może nawet bardzo dobry, ale nie topowy.

[Szary Wilk]

Myślicie, że nowy trener odsunie Kubiaka? Bo to, że będzie próbować wprowadzić rywalizację po potencjalnie niezłym/dobrym sezonie Janusza w ZAKSIE (o ile taki będzie), to raczej pewne.

[Berbelucha]

Mi jest po prostu cholernie szkoda Nowakowskiego i Kurka, bo to byli/są od lat topowi siatkarze, którzy nie wygrali w tym roku Igrzysk tylko przez swojego żałosnego trenera, który osiągnięciami w ogóle nie pasował do prowadzenia drużyny z takimi zawodnikami, a jeszcze ją bezczelnie wykastrował.

Pit to też nie jest już Pit z ostatnich lat, ale mimo to potrafił mieć takie mecze, że wyglądał jak 25-30 latek. I to jest smutne, że być może był to ostatni rok grania na najwyższym poziomie dla niego.


PS - Kubiak NIGDY nie był siatkarzem tej klasy co dwaj powyżej. On tylko wszystkim wmówił, jakim to jest wielkim siatkarzem i liderem. Był dobry, kiedyś może nawet bardzo dobry, ale nie topowy.

Smutna prawda. Faceci na finiszu kariery mogliby coś dużego ugrać na koniec i powiedzieć NARA jesteśmy spełnieni.

Co do Kubiaka. Strasznie męczył mnie temat konfliktu z Bartmanem. Zarzuciłem go z uwagi na sukcesy kadry, ale teraz po tych wszystkich wyskokach mam wątpliwości który to ten zły.

[krzychszp]

Myślicie, że nowy trener odsunie Kubiaka? Bo to, że będzie próbować wprowadzić rywalizację po potencjalnie niezłym/dobrym sezonie Janusza w ZAKSIE (o ile taki będzie), to raczej pewne.

Prawdopodobnie całkowicie od kadry nie odsunie bojąc się reakcji szeroko pojętego "środowiska".
Kluczowe jest żeby odsunął od wyjściowego składu

[Szary Wilk]

Myślicie, że nowy trener odsunie Kubiaka? Bo to, że będzie próbować wprowadzić rywalizację po potencjalnie niezłym/dobrym sezonie Janusza w ZAKSIE (o ile taki będzie), to raczej pewne.

Prawdopodobnie całkowicie od kadry nie odsunie bojąc się reakcji szeroko pojętego "środowiska".
Kluczowe jest żeby odsunął od wyjściowego składu

Dla mnie kluczowe jest odsunięcie go na zawsze, bo w przeciwnym razie zawsze wróci sytuacja taka, jaka jest obecnie. Kubiak ma po prostu za dużo do gadania.

[radek0389]

Myślicie, że nowy trener odsunie Kubiaka? Bo to, że będzie próbować wprowadzić rywalizację po potencjalnie niezłym/dobrym sezonie Janusza w ZAKSIE (o ile taki będzie), to raczej pewne.

Prawdopodobnie całkowicie od kadry nie odsunie bojąc się reakcji szeroko pojętego "środowiska".
Kluczowe jest żeby odsunął od wyjściowego składu

A dlaczego miałby Kubiaka czy kogokolwiek odsuwać od kadry? Wystarczy żeby włączył normalna rywalizację i wybrał najlepszych. Jeśli Michał zostanie zweryfikowany np. w meczach ligi narodów negatywnie, to go nie powola na MŚ. Taką mam nadzieję, że ten proces powołań będzie wyglądał i w końcu zakończymy obecną patologię.

[Szary Wilk]

Myślicie, że nowy trener odsunie Kubiaka? Bo to, że będzie próbować wprowadzić rywalizację po potencjalnie niezłym/dobrym sezonie Janusza w ZAKSIE (o ile taki będzie), to raczej pewne.

Prawdopodobnie całkowicie od kadry nie odsunie bojąc się reakcji szeroko pojętego "środowiska".
Kluczowe jest żeby odsunął od wyjściowego składu

A dlaczego miałby Kubiaka czy kogokolwiek odsuwać od kadry? Wystarczy żeby włączył normalna rywalizację i wybrał najlepszych. Jeśli Michał zostanie zweryfikowany np. w meczach ligi narodów negatywnie, to go nie powola na MŚ. Taką mam nadzieję, że ten proces powołań będzie wyglądał i w końcu zakończymy obecną patologię.

Wtedy byłby dym. Grzmiałby związek, polsatowcy, janusze i jeszcze pewnie Fabianek (gdyby go powołano) starałby się nastawić grupę przeciw trenerowi.

Gdyby przyszedł nowy trener i powiedział "Nie chcę Kubiaka. Chcę odświeżyć reprezentacje, poszukać nowych liderów na lata i nie chcę, by rządził mną zawodnik", to byłoby dla nas zbawienie i najlepsze rozwiązanie dla polskiej siatkówki.

[leeon]

Ktos tu skreśla Semeniuka . Przecież on dopiero w kadrze zaczyna a co potrafi widzieliśmy. Pierwszy wniosek tego sezonu to to że Kubiak ciągnie kadrę w dół. Swoje dokłada trener który nie potrafi reagować na sytuację. Kolejne zbędne ogniwa to Łomacz i Nowakowski. No i nowe ... Libero. Zaczynamy mieć kłopoty i na tej pozycji. Drzyzga orłem nje był nigdy ale przy tak wrażliwej linii przyjęcia to ciężko grac.

[przemik]

Jakim zawodnikiem moglby się stać Bednorz gdyby był tak pompowany i cięgnięty za uszy jak Kubiak.
Czy ktoś się nad tym zastanawiał ?
Albo Kwolek czy Semeniuk.
Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że mozna by stworzyc jakąś niszczącą wszystko maszyne na lewym skrzydle - która swobodnie może byc backupem Wilfredo.

[krzychszp]

No i nowe ... Libero. Zaczynamy mieć kłopoty i na tej pozycji. Drzyzga orłem nje był nigdy ale przy tak wrażliwej linii przyjęcia to ciężko grac.

Dlatego wydaje mi się że i na libero potrzebujemy zmian. Czas mocno postawić na Popiwczaka.

[leeon]

Jakim zawodnikiem moglby się stać Bednorz gdyby był tak pompowany i cięgnięty za uszy jak Kubiak.
Czy ktoś się nad tym zastanawiał ?
Albo Kwolek czy Semeniuk.
Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że mozna by stworzyc jakąś niszczącą wszystko maszyne na lewym skrzydle - która swobodnie może byc backupem Wilfredo.

Bednorz to raczej Kubiaka nie zastąpi. Bardziej juz Leona. Ale przesunięcie Leona na atak i Bartek wchodzi...

[Resofan]

Tak jest - wszystkich trzeba zmienić, od trenera, poprzez zawodników aż po masażystę.

Widzę, że to forum odlatuje już hen, dalekoooo....

[Berbelucha]

Jakim zawodnikiem moglby się stać Bednorz gdyby był tak pompowany i cięgnięty za uszy jak Kubiak.
Czy ktoś się nad tym zastanawiał ?
Albo Kwolek czy Semeniuk.
Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że mozna by stworzyc jakąś niszczącą wszystko maszyne na lewym skrzydle - która swobodnie może byc backupem Wilfredo.

Bednorza nie trzeba ciągnąć za uszy. Jemu potrzebny jest prawdziwy trener i zaufanie. Chłopak się odpłaci z nawiązką. Grać potrafi tylko wpadł ostatnio w jakąś dziurę. Czy szybciej ktoś go z niej wyciągnie tym prędzej Kubiak straci jakiekolwiek argumenty. Śliwka, Semeniuk, Kwolek to siatkarze typowi na zmienników.

Btw trochę przypomina mi się okres naszej kadry z Bąkiewiczem na przyjęciu. Dobry w przyjęciu ostatni w ataku. To teoretycznie o Kubiaku tylko to jego przyjęcie...

[skibens]

W sumie tyle się mówiło, że trenejro wybiera ludzi nie koniecznie najlepszych, ale pasujacych do stylu gry. No to styl jaki był każdy widzial. Jak widać to nie takie proste jak się może wydawac. Oj możemy wylewać żale, ale to i tak nic nie da. Przyjdzie kolejny trener, pzps dalej zostanie takim samym betonem.
Co do trenera - ja tam bym widział Kowala. Winiarski to za duży kolega co niektórych zawodników. Z zagranicznym trenerem dałbym spokój. Ostatnie sezony Kowala w Resovii były kiepsjie, ale podobno to Góral ustawial sklad. Zresztą Giulani też z Resovia dobrego wyniku nie zrobil, tam to nikt nie pomoże póki sami se nie ogarną

[Berbelucha]

Jakim zawodnikiem moglby się stać Bednorz gdyby był tak pompowany i cięgnięty za uszy jak Kubiak.
Czy ktoś się nad tym zastanawiał ?
Albo Kwolek czy Semeniuk.
Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że mozna by stworzyc jakąś niszczącą wszystko maszyne na lewym skrzydle - która swobodnie może byc backupem Wilfredo.

Bednorz to raczej Kubiaka nie zastąpi. Bardziej juz Leona.

I znowu błędne koło. Może zamiar tak gadać postawić obu panów obok siebie i zagrać jakiś turniej takim ustawieniem. Wtedy zweryfikujemy stan rzeczy, bo skoro Kwolek ma zastąpić Kubiaka to powiem szczerze że będzie trudno o dobry wynik. Chłopak może i utalentowany, ale czy zdatny na finały?

[krzychszp]

Co do trenera - ja tam bym widział Kowala.

Nie no błagam, może i robi niezłą robotę w Suwałkach ale bez przesady.

[przemik]

Tak jest - wszystkich trzeba zmienić, od trenera, poprzez zawodników aż po masażystę.

Widzę, że to forum odlatuje już hen, dalekoooo....

Nie no wszystko działa.
Zmienmy Sliwke na Szymure i kierowce autokaru i jedziemy dalej.
Wyniki nie ważne bo przecież liczy się cwierćfinal w Paryzu.
No ale do tego czasu Vital już na pewno odbuduje Kubiaka.

[skibens]

Co do trenera - ja tam bym widział Kowala.

Nie no błagam, może i robi niezłą robotę w Suwałkach ale bez przesady.

Dlaczego nie? Mądry, intelegentny facet, dobrze taktycznie ustawia drużynę. Dlaczego nie? Kogo innego byście widzieli? Mi bardzo się podobał na LN brazylijski Carlos Schwanke, fajnie żył mecz, taki ekspresyjny gosciu, pozytywnie go odebralem.
Czekam do 17, obejrzeć mecz i sezon ligowy można zacząć. czekam na sezon ligowy niecierpliwoscia

[ptrlnd]

Wymarzony scenariusz na najbliższe lata:
Sebastian Świderski za kilka dni wygrywa w wyścigu o fotel prezesa PZPS. Szybko rozlicza wraz z resztą zarządu Vitala Heynena i nie przedłuża z nim kontraktu. Na stanowisko nowego selekcjonera zatrudnia Nikole Grbicia, a na drugiego trenera Michała Winiarskiego. Nowy trener od początku pracy wprowadza nowy porządek w reprezentacji. Dziękuje za współpracę kilku reprezentantom: Grzogorzowi Łomaczowi, Damianowi Wojtaszkowi, Piotrowi Nowakowskiemu. Daje do zrozumienia Michałowi Kubiakowi, że w tym momencie będzie ze swoim dużym doświadczeniem rezerwowym przyjmującym i nie będzie już kapitanem. Jeśli się zgodzi to nowym kapitanem zostaje Kuba Kochanowski. Rozmawia z Fabianem, że będzie chciał mocno sprawdzić Marcina Janusza, dlatego nie będzie na razie żelaznej "jedynki" na tej pozycji. Przekonuje Bartka Kurka, żeby dograł jako pierwszy atakujący do Igrzysk w Paryżu. Wprowadza na stałe do kadry wyżej wspomnianego Janusza, Hubera, Popiwczaka, Bednorza i szuka drugiego atakującego. Wprowadza nowy porządek na ławce rezerwowych. Zmiany na zagrywkę, blok, każdy ma wiedzieć po co jest w tej drużynie. Pierwsza szóstka wygląda mniej więcej tak: Janusz, Kurek, Leon, Semeniuk, Kochanowski, Bieniek, Popiwczak. Na ławce m.in. Kubiak, Fabian czy Zatorski. Tej kadrze potrzebny jest impuls, nowy trener z jasną wizją, który nie kieruje się kolesiostwem, tylko aktualną formą. Trener, który jest autorytetem i nie będzie dawał okazji do grania za same nazwisko. Tak ja to widzę. Ta kadra ma wielki potencjał. Potrzeba tylko nowej wizji.

[rocky]

No nieźle, dwa miesiące temu Belg coś chlapnął o libero to gorzej jakby na flagę napluł a teraz niektórzy chcą Zatorskiego do klaskacza wysłać

[Resofan]

No nieźle, dwa miesiące temu Belg coś chlapnął o libero to gorzej jakby na flagę napluł a teraz niektórzy chcą Zatorskiego do klaskacza wysłać

Właśnie o tym kilka godzin temu pisałem. Z tych kocopołów które tutaj czytam wynika, ze chyba tylko Kurka wypada zostawić (bo tak po prawdzie nie ma go kim zmienić), no i może jeszcze Kochanowskiego. Poza tym do "wywalenia" padły już chyba wszystkie nazwiska, bo i o Leonie pojawiają się głosy, że odkąd przyszedł to gra się uprościła i wynika z tego, że raczej przydatny nie jest.
A prawda jest taka, że do wymiany jest tylko i wyłącznie trener kadry. Niech przyjdzie nowy i każdemu zawodnikowi z polską licencją (włącznie z Kubiakiem) da "czystą kartę". Do kadry niech bierze najlepszych, najbardziej przydatnych, w najlepszej formie. Nie wolno nikogo skreślać ani faworyzować od Kalembki i Żurka, poprzez Kędzierskiego, Szymurę i Malinowskiego po Kubiaka, Leona i Kurka. Skreślanie kogoś na starcie jest tym samym co robił Heynen z Kubiakiem, tylko w drugą stronę.

[Kicu]

Z libero jest taka sytuacja, że, choć Paweł jeszcze zapewne dociągnie do IO 2024, to należałoby już ogrywać Popiwczaka, żebyśmy się nagle nie obudzili z ręką w nocniku.
Niemniej jednak Zator ma ten sezon reprezentacyjny w swoim wykonaniu jako taki.

[Resofan]

Z libero jest taka sytuacja, że, choć Paweł jeszcze zapewne dociągnie do IO 2024, to należałoby już ogrywać Popiwczaka, żebyśmy się nagle nie obudzili z ręką w nocniku.

Zatorski ma 31 lat. Na tej pozycji ma jeszcze spokojnie 5 lat grania, chyba, żeby zdrowie zaszwankowało. Ale fakt, Popiwczak wydaje się być głównym kandydatem na jego następcę.

[Marcy$]

Trzeba powoli przestać z tym ogrywaniem. Jak gracz dobry to zagra, jak nie to ogrywanie cudów nie zdziała. Teraz Popiwczaka do Zatorskiego zamiast Wojtaszka i tyle.

[rocky]

Trzeba powoli przestać z tym ogrywaniem. Jak gracz dobry to zagra, jak nie to ogrywanie cudów nie zdziała. Teraz Popiwczaka do Zatorskiego zamiast Wojtaszka i tyle.

O tototo. I jest jeszcze „perspektywiczny” Semeniuk w wieku 25lat

Co by nie mówić o Kubiaku i jego występach w tym sezonie - wynoszenie go z kadry nie różni się niczym od zachowania trenera i uparte wstawianie go na boisko oraz angaż w ciemno.

[PH3N-x]

Co do trenera - ja tam bym widział Kowala.

Nie no błagam, może i robi niezłą robotę w Suwałkach ale bez przesady.

Kowal spoko, ale nie miałby raczej posłuchu wśród graczy.

[Guilder]

No cóż, kończymy sezon z dwoma medalami i ćwierćfinałem na trzy turnieje. Obiektywnie nieźle, choć wiadomo, że wszystkim nam w głowach tylko krążek olimpijski, który jak zwykle wymknął nam się z rąk.
Na medal w Tokio mieliśmy prawo mieć nadzieję, nawet na złoty. Choć byliśmy w gronie faworytów, wpadłem (i chyba nie tylko ja) w pułapkę zawyżonych oczekiwań, przyjmując myślenie że od 2019 roku grają mistrzowie świata + najlepszy siatkarz świata. A tymczasem chyba wszyscy zgodzą się, że złoto w 2018 roku to była niespodzianka i nie wypadało na starcie kolejnych sezonów zakładać, że mocniejszych od nas nie ma.
Zarówno na Igrzyskach, jak i na Mistrzostwach Europy były popełniane błędy, także przez trenera. Sam już chyba doszedłem do wniosku, że pewne odświeżenie w naszej reprezentacji się przyda. Warto spróbować czegoś nowego. Oczywiście, o ile następca będzie na poziomie i będzie w stanie coś z tego potencjału skleić. No bo gdy widzę nazwiska Kowala czy Sordyla, to z całym szacunkiem do obu panów, ale to nie ta liga.
Powyższe słowa o potrzebie zmiany nie znaczą, że Heynena nie cenię. O nie.
Cofnijmy się do początku 2018 roku. Mamy za sobą wtedy w gruncie rzeczy trzy zmarnowane lata. Można się sprzeczać o rok 2015 i pewnie osoba broniąca tamtejszych dokonań będzie miała trochę racji, ale grana podstawowym składem Liga Światowa skończyła się bez medalu, a brąz Pucharu Świata przez absurdalną decyzję FIVB smakował jak coś innego w tym kolorze, bo nie dawał kwalifikacji olimpijskiej. Potem 2016 rok i cała koncentracja na Rio, które zdechło. A potem 2017 i wpadamy z deszczu pod rynnę.
Tak poturbowaną, ale dalej mającą o sobie wysokie mniemanie i mierzącą wysoko kadrę przejmuje Belg.
Odmłodzonym składem ląduje raptem oczko niżej, niż trzy lata wcześniej Antiga, a tamten wynik był naszym najlepszym od 2012 roku, gdy ją wygraliśmy. Potem to sensacyjne mistrzostwo świata. Chciałoby się rzec, że mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu w drugiej fazie, ale trzecia to był majstersztyk, świetnie wypracowana forma.
W 2019 roku doszedł Leon, więc oczekiwania poszybowały ostro w górę. I choć brak jakiejkolwiek wygranej napawał nas niedosytem, to fakt jest taki, że to był niesamowicie tłusty rok - trzy medale! Może jakiś historyk siatkówki znajdzie lukę w mojej pamięci, ale nie przypominam sobie takiego sezonu w naszej historii.
2020 wypada, przychodzi rok bieżący i znowu mamy niezłą skuteczność. Trzy turnieje, natłok potężny, a my kończymy z dwoma krążkami. Brakuje najważniejszego, to będzie jeszcze długo bolało, ale tyle gadania w studiach przedmeczowych, że poziom się wyrównuje, a my przegrywamy po tie-breaku ze zwycięzcami. Raz na wozie, raz pod wozem.
Idealnie nie było, ale nie będzie nigdy. Było natomiast bardzo dobrze. I z czasem zaczniemy ten okres coraz bardziej doceniać. Szczególnie, gdy przyjdzie posucha, a taka prędzej czy później nadejdzie, jak u każdego.
Zastał Heynen reprezentację w zgliszczach, zostawia niedosyconą gradem medali. Nawet wziąwszy pod uwagę wzmocnienie Leonem, pokazuje to, jaką drogę w dobrym kierunku pod jego wodzą przebyliśmy.
Fajnie by było go jeszcze kiedyś u nas zobaczyć. Czy to klub, czy to reprezentacja kobiet (artykuł z taką plotką na rzekomo poważnym portalu dziś widziałem), nie ma znaczenia. To postać, która na tym niełatwym stanowisku nie straciła mojego szacunku ani sympatii, tylko zyskała tego i tego jeszcze więcej.
Dziękuję, Vital. Bywaj zdrów!

[Don]

Dla mnie Kubiak w reprezentacji to tylko "shit stirrer". Nie mogę się nadziwić, że Haynen tego nie widział, albo dlaczego on nim tak uparcie grał.
Absolutnie należy zmienić trenera! Można z...bać całą chemię w drużynie jak się daje rdzewiec w kwadracie dla rezerwowych, gościom co wiedzą, że mogą zagrać lepiej od tych co są aktualnie na boisku. I już całkowicie nie mogę zrozumieć, dlaczego Haynen kazał Fabiankowi 'bawić się", czy cieszyć się" siatkówką, zamiast ustalic i wypracowac na treningach taktykę której nalezy się trzymać; tak jak robią to inne drużyny. W decydujących momentach setów, zbyt często było za wesoło na wystawie.

[AlbinSiwy]

Hmm, czy wysyłający Nowakowskiego na szybką emeryturę (choć ze wszech miar zasłużoną) patrzą na statystki bloku? Czy tylko na to, kto jaką szybką rękę ma dany środkowy? Wiem, że Pit ma pewne denerwujące kibica cechy, jest dziwnie mało wykorzystywany w ataku przez Fabiana, ale ... środkowy bloku rozliczany jest głównie z bloku ( i nie tylko tego punktowego). A w tym elemencie gra co najmniej dobrze - i to zarówno w bloku punktowym, jak i bloku pasywnym.
Gdyby Słowenia miała 10% mniej wybloków, po których przeprowadzili skuteczną kontrę, to my byśmy grali w finale ME.