Mistrzostwa Europy U22 2022

[WysokiPortorykanczyk]

Strasznie się ślizga Francja, same mecze po tiebreaku, i poza tym z Serbią wszystkie mogli swobodnie przegrać, drugi raz to chyba z nimi nie przegramy. Poziom turnieju zgodny z oczekiwaniami.

[Diomedea]

dzięki za odpowiedź, tak, o to dokładnie mi chodziło, bo właśnie mi się skończył miesięczny abonament w Polsacie i nie wiem, czy kupować CEV chyba też pokazuje, bo leci właśnie Turcja-Francja, więc raczej nie będzie problemu, ew. VPN trzeba będzie uruchomić (widziałem, że reklamowali przy zapowiedzi półfinałów płatną subskrypcję, ale to taka może zmyłka była).

Masz PW

Mam nadzieje ze nie przegramy. Ale musimy tez wygrac dzisiaj.
Ostatecznie po to organizowalismy ten turniej by wygrac. I jesli ma paru z tych zawodnikow ulatwic kariere, zmiane klubu, znalezienie miejsca w szostce-tym lepiej.
Jak widac po wynikach U18 ida srednie czasy (za te 8-10 lat). Mozna troche dopiescic tych paru graczy, ktorzy ewentualnie rokuja.

[WysokiPortorykanczyk]

Mam nadzieje ze nie przegramy. Ale musimy tez wygrac dzisiaj.
Ostatecznie po to organizowalismy ten turniej by wygrac. I jesli ma paru z tych zawodnikow ulatwic kariere, zmiane klubu, znalezienie miejsca w szostce-tym lepiej.
Jak widac po wynikach U18 ida srednie czasy (za te 8-10 lat). Mozna troche dopiescic tych paru graczy, ktorzy ewentualnie rokuja.

Gorsze, ale bez katastrofizmu, że średnie... Ale owszem, pamiętam jak Świątek pojechała na juniorski Wimbledon w wieku, w którym topowe zawodniczki grają już z seniorkami, rutynowo wygrała, zrobiła sobie hype w kraju, było jej łatwiej o sponsorów - a reszta jest historią, i tutaj może w mniejszym stopniu będzie podobny efekt. Takiemu Dulskiemu będzie łatwiej o zaufanie w klubie jeśli tutaj zrobimy swoje. Włoch bym nie lekceważył, tzn. powinniśmy wygrać, ale mają dużo ogrania nawet w tym składzie.

[Diomedea]

Dulski to i tak sobie poradzi. Mi bardziej chodzilo o odklejenie od lawek Krauta czy nawet Pawluna. Za to co graja -zasluguja.

[WysokiPortorykanczyk]

Siatkówka bez challenge'u na poziomie wyższym niż amatorski nie ma sensu.

[Diomedea]

Na oko to tam mogl byc aut ale i linia. Natomiast nasz atak byl chyba dalej od linii. Chociaz kamera byla roznie usytuowana.
Wazne ze nie poplyneli na fali zlosci i sie pozbierali. Plus dla Pawluna.
Sedziowanie bardzo OK.

[WysokiPortorykanczyk]

Tam była najpierw nieodgwizdana siatka, a potem atak siatka-blok jako błąd, chyba akcja po akcji. Niby błędy, a komentatorzy dramatyzowali, ale bez challenge'u takie błędy muszą się zdarzać.

Raczej dociągną.

[zajczik]

Z całym szacunkiem ale Krauta to ja nie kumam. Zagrywka zero, atak mierny, przyjęcie poprawił (edit: teraz to pokazał: mierna kiwka i atak zablokowany). Gra z uwagi na większe ogranie, choć moim zdaniem Kwasigroch większe perspektywy. Poza I ligę nigdy się nie wychyli. U nas największy problem dziś to libero. Pawlun czasami fatalnie do Dulskiego. Urbanowicz kocur. Już siedem bloków chyba.

[Diomedea]

Wiesz, zgadzam sie, ze poza I lige to nie wyjdzie. Ale w niej moze pograc.
Pawlun-trudno wyczuc, gdzie jest jego pulap. W turnieju sie poprawil.

Piszac o Kraucie i Pawlunie mialam namysli to co napisalam-odklejenie od lawki w I lidze.
Wiadomo-moze Pawlun wyjdzie z tej ligi, moze nie. Kraut raczej nie.
Kwasigroch jest fajny ale ma niedostatek wzrostu. Kraut poprzednie sety gral poprawnie.

No i jest tu jeszcze jeden zawodnik; lawkujacy w I lidze. I akurat ze sporym potencjalem-Bartosz Gomulka.

O libero juz sporo pisalismy. Tak, jest najgorszy. I tak- w lidze obaj nie grali i malutko wchodzili. Na tej pozycji Pilina poplynal.

[Diomedea]

Cholera, z ostatniej pilki wszystko mozna bylo grac. Gomulka po zepsutym serwisie, a srodek hulal.

[rafak]

Nie miałem czasu wcześniej oglądać, pierwszy mój mecz na żywo.
Ta ostatnia piłka - nie wiem co powiedzieć. Swoją drogą, chłopak który za dużo nie grał w tym turnieju dostaje najważniejszą piłkę meczu????

PS. Diomedea wyprzedziła mnie o kilka sekund.

[zajczik]

Nie do końca rozumiem decyzję o zostawieniu Gomułki (oprócz sewisu). Jednak Dulski mimo, iż trzech ataków w piątym secie nie skończył ma doświadczenie o wiele większe a tych ataków oddał sporo ponad 800 w sezonie...

[WysokiPortorykanczyk]

Wiele jestem w stanie zrozumieć, ale że fizycznie padliśmy po 3 setach, to jednak ciężko. Świetny Urbanowicz, Gierżot do tiebreaka, Dulski do czwartego seta, reszta tłem, wybór libero wydaje się na ten turniej nie tyle zły, co kuriozalny. Pawlun miał problemy z graniem A-B-C, mało środka, do prawego słabo, pipe od pewnego momentu nie działał, szczerze żadnej poprawy nie zaobserwowałem. Inna sprawa, że nawet w tym składzie Włochy miały bardziej ograny skład, Porro gwiazdka z Serie A, Rinaldi podstawowy gracz w Serie A, Cianciotta w Serie A2, Magalini pograł na zmianach w Superlidze, Comparoni także, a u nas - no cóż - ale i tak trzeba było wykorzystać słabości rywala, bo nie mówimy o rywalu w pełni dyspozycji, a grającym drugi mecz w tym ustawieniu, co świetnie widać było po początku meczu. Rzetelna gra wystarczyłaby do wygranej aż zanadto. Trener Włoch w pewnym momencie cuda musiał wyczyniać, na środku grał gracz który ostatni sezon spędził na przyjęciu, na przyjęciu wszedł typ, który ostatnio grał na libero, a na podwójnych zmianach na atak wchodził kolejny przyjmujący - niezła wtopa. Porro bez treningu robiący raz na seta babola to dalej magik, że Magalini wyglądał na sensownego gracza dzisiaj, a Comparoni idzie na najlepszego środkowego.

No cóż, nie ma co przesadzać z narzekaniem, nie tak dawno bralibyśmy w ciemno taki poziom tej grupy zawodników, byleby zakończyć z happy endem.

Jutro finały Francja-Włochy w U18 i U22.

I jeszcze raz, każda międzynarodowa impreza powinna mieć challenge, nawet jak nasi nie pomagali sobie kwestionując oczywiste punkty dla rywala, to jak wygrywasz tiebreaka na jednego breakpointa, i dostajesz go od sędziego, to bez przesady.

Nie do końca rozumiem decyzję o zostawieniu Gomułki (oprócz sewisu). Jednak Dulski mimo, iż trzech ataków w piątym secie nie skończył ma doświadczenie o wiele większe a tych ataków oddał sporo ponad 800 w sezonie...

Dulski miał w tym momencie 1/8 w ataku w IV i V secie, i fizycznie wyglądał ... źle.

[zajczik]

Nie gorzej od Gierżota... Widziałem na żywo kilka razy Dulskiego na oparach, który dawał radę i mimo wszystko postawiłbym na niego. Ogólnie szkoda, że ostatnia nie poszła na środek...
Porro fajnie, zwłaszcza jak dociąga piłki do siatki z pola.
Kwasigroch niższy od Krauta o ... 3 cm.
Ogólnie brak ostatnio przyjmujących koło 195-198 z dobrą dynamiką.

[WysokiPortorykanczyk]

Tyle, że Gierżot nie ma zmiennika. Ja tam zmianę rozumiem, nawet jeśli się nie udała - różnicę zrobił rozkład ataku, bo nawet bez atakującego można było to swobodnie wygrać, w samym tiebreaku Włochy zagrały pięć razy pipe'a, my graliśmy jedynie na lewe do Gierota, gdy przyjmowaliśmy akurat dobrze.

Szkoda.

[Diomedea]

Byl wywiad z Pilina na kanale polskiej siatkowki. Wspominal, ze Gniecki odpadl z powodu kontuzji stopy. Przy okazji powiedzial o operacji barku Czerwinskiego (o czym chyba w wiekszosci wiemy) ale i Strulaka. Nadmieniam, bo ktos w temacie pytal gdzie zaginal Strulak.

Co do rozkladu ataku: Kraut chyba dostawal calkiem sporo, zanim padl po wczesniejszym wpadnieciu w dziure.
Markiewicz pare razy klepal i podbijany. Dla mnie dostawal za niskie pilki. Z Urbanowiczem lepiej, bo jest plastyczniejszy.
Kwasigroch tez nie byl pewny na 100%, cos tam wyrzucil w aut. No nizszy o 3 cm, tyle ze Kraut tez jest niski. Wiec az 3 cm.Niewielu graczy z 189 czy tam 8 gra wybitnie . Oby to byl ten przypadek.

Tez sie troche dziwie temu graniu na oparch. Turniej nie byl jakis strasznie intensywny.
Dulski po sezonie o duzym oblozeniu. Gierzot-prawie bez gry. Obaj padaja po 3 setach.

Statystyki ktos ma? Na stronie nie widze.

[WysokiPortorykanczyk]

https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 106&setN=0

Z tym rozkładem ataku, to szerzej kwestia schematów, Włosi pomimo średniego składu i zgrania grali jak seniorska ekipa (więcej środka i dużo pipe'a, pomimo tego, że grali z jednym drewniakiem na przyjęciu, fajne tempo do skrzydeł), my jak juniorska, co mnie trochę rozczarowało. I nie uważam by do bardziej ryzykownej gry zabrakło umiejętności ani czasu na trening, potem brakuje darmowych punktów na zmęczeniu gdy nie gubisz bloku. I powiedzmy, że to kwestia więcej niż osoby rozgrywającego.

No nic, brąz to nie będzie zły wynik, ale Turcy to nie będzie łatwy rywal, zwłaszcza jeśli w nogach będziemy mieć jutro dzisiejsze pięć setów (skoro odczuliśmy trzy, po wcześniejszym spacerku z Austrią). Ale jednak fajnie byłoby odnieść chociaż jedno wartościowe zwycięstwo, bo inaczej turniej to strata pieniędzy.

[Diomedea]

Pytalam o statystyki raczej do oceny Krauta. Optycznie widzialam to ciut lepiej, pewnie wplynal na moj odbior 3set, gdzie akurat konczyl.

Fakt-gralismy prosciutka siatkowke. Tu masz racje. Nawet w juniorze dobre ekipy graja czasem bardziej kombinacyjnie.
Dlaczego?, Ciezko odpowiedziec. Brak wykonawcow? Brak / bardzo rozny stopien ich ogrania?
Pipe chodzil tylko z Gierzotem, zreszta roznie tam bylo z tempem, srodka malo, Markiewicz tez nie zagral na siatce wybitnie, za to pociagnal serwisem.
Braku pracy trenera nad schematami gry? Trzeba by sie przyjzec co grala Nysa.
Szczerze-lubie Piline wiec zostawiam wam te analize.

Libero wpadajacy kolegom pod nogi i przeszkadzajacy w obronie i przyjeciu az tak czesto, to rzadki widok.


Troche szkoda, bylo blisko.

Czekam na braz.

[WysokiPortorykanczyk]

Z tymi schematami, to odwieczny dylemat młodzieżowej siatkówki (i pewnie młodzieżowego sportu zespołowego), czy maksymalizujemy wynik tu i teraz czy wychodzimy poza sferę komfortu i myślimy długoterminowo, grając rzeczy wykraczające poza to, z czym czujemy się najpewniej, a co może zaprocentować na przyszłość. Wiadomo, że porównanie z Włochami musiało wypaść źle w tym sensie, że ten Porro spędził sezon u boku Christensona + rozegrał już kilkanaście meczów w szóstce mocnej ekipy naprzeciw Brizarda, De Cecco, Bruno czy Giannellego - a Pawlun może nigdy nie będzie na tym poziomie, i ciężko się czepiać Plińskiego, że nie wymyślał cudów na kiju, ale w końcówce grasz to, co najlepiej umiesz, więc Włosi zagrali 5-6 razy pipe'a, a my graliśmy po skrzydłach. Urbanowicz miał mecze gdzie dostawał parę piłek tutaj, to ciężko żeby dostał przy 13-14. A to nie są cuda, dla graczy grających kolejny sezon reprezentacyjny razem, tylko to kwestia tego, co wymagasz, i tego, co akceptujesz.

To abstrahując od faktu, że powinniśmy wygrać ten mecz samymi skrzydłami, więc mówimy jednak o Planie B. Czy padliśmy przez średnie przygotowanie, czy po prostu tak wyszło - nie wiem, przegraliśmy mając lepszych i ciekawszych skrzydłowych (i najlepszego środkowego na parkiecie), więc trochę przypał.

Btw. Włochy wczoraj jednego dnia zrobiły cztery finały (kadetów, U22, U21, seniorek), w tym zachwycie nad naszą siatkówką, trochę niekiedy zapominamy, że mówimy tylko o 50% siatkówki halowej, i jakość łatwo ignorujemy, że u prawdziwych siatkarskich potęg to wygląda∂a trochę inaczej. Ale to nie ten wątek rzecz jasna, tylko trochę smutne, że gdy Włochy królowały w męskiej siatkówce, to ich żeńska reprezentacja była na poziomie naszej żeńskiej (historycznie nawet niżej), i jakoś wymiatanie u mężczyzn nie wykluczało rozwoju u kobiet. Ale chyba zbyt dygresyjnie, w każdym razie, zagrają jednego popołudnia cztery finały.

E: Tak, U22 i U21.

[Simao]

Abstrahując od poziomu Naszej drużyny, ogólnie meczu, sędziowanie jak dla mnie skandaliczne. Włosi byli ewidentnie faworyzowani, śmieszne jest w tym to, że graliśmy u siebie. Odnośnie sędziego to przypomniały mu się pamiętne słowa jeszcze wtedy z Ligi Światowej Zbyszka Barmana o ich nacji...

[WysokiPortorykanczyk]

Abstrahując od poziomu Naszej drużyny, ogólnie meczu, sędziowanie jak dla mnie skandaliczne. Włosi byli ewidentnie faworyzowani, śmieszne jest w tym to, że graliśmy u siebie. Odnośnie sędziego to przypomniały mu się pamiętne słowa jeszcze wtedy z Ligi Światowej Zbyszka Barmana o ich nacji...

Jak wyżej, skandalem jest brak challenge'u, sędzia nie popełnił żadnej kontrowersyjnej decyzji ''ocennej'', wszystkie błędy (dla nas też był jeden albo dwa) były do wyłapania przez challenge na średnim poziomie. Po prostu dzięki challenge'owi odzwyczailiśmy się, że bez weryfikacji np. te otarcia palców do wyłapania to jest loteria (bo tu był jeden ważny błąd w całym meczu, ten w tiebreaku), komiczna była sekwencja, że najpierw w czwartym secie atakował Włoch, obcierka po palcu (komentatorzy oczywiście mówili, że nie było), akcja pokazana na telebimie, błąd, piąty set, atakował Włoch, sędzia gwizda obcierkę po palcu, akcja pokazana na telebimie, błąd.

Jeszcze jakieś zawody U18 w Gruzji mogę zrozumieć, ale ten turniej to jest sztuczna młodzieżowa kategoria i de facto seniorskie granie, Lagumdzija czy Porro to wyróżniający się zawodnicy ligi tureckiej czy włoskiej, mię∂zynarodowe granie bez challenge'u na tym poziomie nie ma sensu, w tiebreaku jeden darmowy BP może dać Ci wygrany mecz.

[WysokiPortorykanczyk]

Brawo, jest brąz, chyba nie ma sensu wchodzić w szczegóły i się powtarzać co działało, a co nie. Pomimo niepowodzeń do tej pory, cenny sukces dla tej grupy zawodników, znakomity Gierżot dzisiaj. Mogło być więcej, i tutaj, i rok temu, ale jako, że zaczynaliśmy z poziomu ekipy, która kuchennymi drzwiami dostała się na MŚJ - tak jak pisałem po wczorajszym meczu - myśle, że nie ma co narzekać na kolejny medal.

[Xenio]

Masz rację Wysoki, tym bardziej, że jak stwierdził Wanio "w meczu o brązowy medal mistrzostw Polski nasza reprezentacja prowadzi z Turcją 2:1"

[WysokiPortorykanczyk]

Włochy wygrały 3-1.

Best OH: Tommaso Rinaldi
Best OH: Michał Gierżot
Best MB: Francesco Comparoni
Best MB: Karol Urbanowicz
Best OPP: Ibrahim Llawani
Best Setter: Kylian Motta Paes
Best Libero: Thibault Loubeyer
MVP: Paolo Porro

Rinaldi dostał statuetkę najlepszego przyjmującego większość meczów grając - na 30% ataku - na ataku. Przereklamowany ten Paes, ale możliwe, że to znowu kwestia grania naprzeciw Porro. U nas Dulski zasługiwał też na statuetkę, ale nie mogli dać trzem zawodnikom za brąz.

Porro zgarnął najlepszego rozgrywającego na MŚK, MEJ, MŚJ i teraz MVP ME U22, grubo. Bardzo miły gest z tym przekazaniem MVP Magaliniemu, sensacyjny turniej rozegrał jak na moją opinię o nim, szkoda, że w Weronie będzie zmiennikiem Mozicia i Perrina/Keity, może powinna pomyśleć o nim Zaksa. (to żart, stanowczo za słaby). Świetny ten zwyczaj we Włoszech z kwestionowaniem wyborów MVP btw., trzeci chyba raz to widzę.

Miły przerywnik młodzieżowy, zwieńczony medalem, więc fajnie, w przyszłym tygodniu jednak czas na poważne granie.

[rafak]

Nadrabiam młodzieżowe zaległości.

Gratulacje za medal. Z punktu widzenia przyszłości, nic nowego ten turniej nie przyniósł. Gierżot, Dulski, Urbanowicz byli liderami i ich pułap to kadra Polski. Mam nadzieję, że Gierżotnie przyspawa się do ławki w Nysie. Od pozostałych skrzydłowych nie oczekiwałem nic i niespodzianki nie sprawili. Kraut, Kwasigroch czy Gomułka powyżej poziomu 1 ligi raczej nie wyjdą. O libero Diomedea pisała kilka postów, z którymi się zgadzam. Rozegranie: dostało się trochę Pawlunowi i słusznie. Dużo nietrafionych wyborów, ale to może wynikać z braku grania. Wizualnie gra w miarę dokładnie. Mam nadzieję, że pogra w Nowej Soli (czy gdzie on tam idzie). Na środku chciałem zobaczyć Jankowskiego w akcji, niestety nie dostał szansy. Szkoda.