Memoriał Wagnera 2022

[WysokiPortorykanczyk]

Świetny Śliwka wczoraj, dzisiaj Kaczmarek - świetny turniej w naszym wykonaniu, ciekawe dlaczego dużo mniej komentarzy.

Optymistyczny sygnał przed MŚ.

[przemik]

Kapitalny mecz Kwolka - potwierdza swoją świetna dyspozycje i zasłużone miejsce w składzie

[Jan bez Ziemi]

Największy plus turnieju - świetne zmiany rezerwowych. Kłos, Poręba, Kwolek i wreszcie wyśmiewany Kaczmarek pokazali się z dobrej strony. Fornala nie liczę jako rezerwowego.

Forma lepsza niż w Lidze Narodów, ale jest jeszcze rezerwa - oby eksplozja nastąpiła w fazie pucharowej mistrzostw.

[Streeter]

Niestety musiałem opuścić trzeciego seta - rozumiem, że Łukasz grał z Marcinem? Czy wszedł też Grzesiu?

Optymizmem napawa fakt, że Łukasz fajnie wygląda z Marcinem, w razie gdyby Bartek się przytkał, to z takim Łukaszem będzie można zrobić zmianę 1:1. Ale tej podwójnej jak nie kupowałem przed Memoriałem, tak nie kupuję teraz.

Forma rośnie, więc może coś z tego będzie. Ponadto wszystkich mamy pod grą, bo trochę Nikola porotowal. Zobaczymy za tydzień, ale nastroje lepsze niż po VNL / meczu z Ukrainą.

Streeter

[Orduna]

Mam nadzieję, że skład jaki dzisiaj wyszedł na Serbię jest naszym docelowym.
Kwolek-Semeniuk must have
Obecnie nasi najlepsi przyjmujący, nie jakieś Śliwki czy Fornale.
Nawet Kaczmarek coś tam sobie skończył- cuda Panie!

[Delont]

Tak, całego 3 grał Łukasz i Marcin. Zaczął tego seta średnio Kaczmarek, ale potem się rozkręcił i nawet jak nie skończył jakiejś piłki, to łapaliśmy te akcje blokiem. Kilka razy pomógł w przyjęciu.

[tomasol]

Fajny mecz w naszym wykonaniu. Rywal się zmobilizował, postawił trudne warunki, mocna zagrywka, wysoki blok i wygrana bez straty seta jest cenna w tym kontekście. Ważne, że kolejny raz przewaga rywala nas nie zdeprymowała i odrabialiśmy kilku punktowe straty. No i Grbic pokazał, że nie jest "betonowy", dobre zmiany w odpowiednich momentach. Świetni Kwolek, Kaczmarek, Semeniuk, Poręba, funkcjonował blok, niezły serwis, pierwsza akcja też w porządku. Do poprawy jeszcze kontra i będziemy groźni dla każdego.

[Diomedea]

Świetny Śliwka wczoraj, dzisiaj Kaczmarek - świetny turniej w naszym wykonaniu, ciekawe dlaczego dużo mniej komentarzy.

Optymistyczny sygnał przed MŚ.

Duzo mniej komentarzy, bo i przeciwnik dosyc jednowymiarowy.

Dobry turniej w naszym wykonaniu, troche ciekawej gry roznych formacji. Blok i blok/obrona, szczegolnie przy obecnosci Fornala.
Niezle wejscie Kaczmarka. Oby forma urosla, badz przynajmniej pozostala do MS. Kurek i Zator sa przyczyna do niepokoju.

Mocno sie czolowka zawezila. Po odpadnieciu Rosjan, upadku Brazylii (choc oni sa jak hydra), to w zasadzie zostaje Francja i USA, plus grozne Wlochy.
Plus ewentualnie dla nas Slowenia
Serbowie sie slabo starzeja. A Kolakovic to przecietny trener.

[buzinga]

Świetny Śliwka wczoraj, dzisiaj Kaczmarek - świetny turniej w naszym wykonaniu, ciekawe dlaczego dużo mniej komentarzy.

Optymistyczny sygnał przed MŚ.

Też mnie niepokoi tak mała liczba komentarzy. Jedyne co martwi to forma Zatorskiego. To dalej nie jest ten sam Paweł. Przyznam, że trochę zastanawiające było jak Serbowie przy tak słabym przyjęciu kończyli kolejne ataki, a w szczególności Atan pchał się po prostej do linii. Wszedł Fornal zadaniowo na zagrywkę za środkowego i od razu wyjął atak Serba. A Paweł strasznie się męczył przy tym kierunku. Może jednak lepiej było ogrywać od początku sezonu Popiwczaka. Na razie Zator nie spłaca w pełni kredytu zaufania jaki dostał, ale to już tak się czepiam, żeby nie było tak całkiem landrynkowo.

[Streeter]

Marszałek jedynej słusznej opcji przemawia, hala gwiżdże, a Fornal z Kaczmarkiem śmieją z tego, to chyba najśmieszniejszy widok tego Memoriału

Streeter

[Delont]

Ale gadają i gadają te przemówienia - szwagier szwagra, wysłannik wysłannika z tego czy tamtego zaułku. Stoją Ci biedni siatkarze wszystkich reprezentacji, niczego nie rozumieją, coś tam klaszczą, bo wypada, a Ci nasi oficjele muszą mieć swoje 15 sek. z mikrofonem.

[przemik]

Wygwizdany makabrycznie wiceminister sportu

[Streeter]

Wygwizdany makabrycznie wiceminister sportu

Racja, wybaczcie błąd, wydawało mi się że marszałka tak załatwili

Nagrody:
Najlepszy atakujący - Palacios
Najlepszy środkowy - Kochanowski
Najlepszy zagrywający - Kazemi
Najlepszy przyjmujący - Semeniuk
Najlepszy libero - Peković
Najlepszy rozgrywający - Janusz
MVP - Kochanowski

Streeter

[kamil1999]

Od kiedy Palacios to atakujący?

[Streeter]

Od kiedy Palacios to atakujący?

Podejrzewam że po prostu wzięli gościa co wykręcił najlepsze cyfry w ataku.

Streeter

[bono]

Optymistyczne jest też to, że dziś co drugi post nie pochodził od Szarego

[jeep]

Jest jednak faktem że we wszystkich meczach były straszne męczarnie z wyraźnie słabszymi przeciwnikami. Dla podbudowania ego można twierdzić, że są strasznie silni, jak to głoszą eksperci Polsatu, ale to jednak drugi szereg. Dzisiaj znów dobry mecz Kaczmarka, zwłaszcza na przyjęciu (!) i słaby Kurka. Zatorski zasługuje na dłuższy odpoczynek, tyle można powiedzieć o jego grze. Niestety, libero to nie minister, nie może być mianowany za zasługi. Eksperci Polsatu (np. Mielewski) doskonale wiedzą, jaka jest "pierwsze szóstka. Grbić coś tam mówi, ale i on wie, i eksperci wiedzą, i my wiemy, że to Janusz, Kurek, Semeniuk, Śliwka, Bieniek, Kochanowski i oczywiście Zatorski. Uważam, że żadnej "pierwszej szóstki" nie powinno być, natomiast optymalna szóstka, że tak powiem, "wyjściowa" na dziś, po tych wszystkich sprawdzianach, to: Janusz, Kaczmarek, Semeniuk, Fornal=Kwolek, Kochanowski, Kłos, Popiwczak. O ile na przyjęciu mogą grać wszyscy w dowolnych konfiguracjach, Janusz powinien grać z Kaczmarkiem, a Łomacz z Kurkiem, zupełnie na równych prawach, na pozycji libero konieczna jest zmiana. To na tyle.

[sal]

Pomijając,że to tylko etap przygotowań do MŚ,to najbardziej cieszy ,że wygraliśmy wszystkie końcówki setów.Bardzo dobrze wyglądała nasza gra po 20 punkcie.

[Streeter]

Wczoraj się tu wyśmiewano, że po "jednym dobrym meczu" Fornala za Śliwkę chcą pchać, a dziś czytam, że Kaczmarek powinien być w szóstce

Streeter

[grzegorzg]

Pary Kwolek- Semeniuk się spodziewałem, ale nie spodziewałem się, że Semen zagra n dwójce. Imho świadczy to o tym, że Grbic całkiem reealnie patrzy na parę Semeniuk - Fornal
Optymistycznie, nawet bardzo.

[kuchcik77]

Wyniki cieszą, końcówki także. Turniej o puchar dobrego samopoczucia wygrany.Grbic, Kaczmarek i Śliwką łyknęli powietrza i są nad wodą.

Z Bułgarią może zagrać nawet Sliwka z jokerem w dowolnej postaci i raczej wygramy.
Z USA pierwszy mecz o hm stawkę .?! ponieważ regulamin jest jaki jest, nikt go chyba nie widział, to dla nas mistrzostwa zaczną się od 1/8:)
Na Słowenię mozemy trafić dopiero w finale;)
Ostatnio ogralismy wszystkich których powinnismy, bałbym się Jankesów i Żabojadów;)

[JootPe2]

Ostatnio ogralismy wszystkich których powinnismy, bałbym się Jankesów i Żabojadów;)

Polska, Francja i USA (pod warunkiem, że z Russelem nic się nie dzieje) to chyba aktualnie TOP3 faworytów MS. Na Brazylię raczej nie stawiam, skład się trochę posypał. Pamiętać jednak trzeba, że często bywają niespodzianki na tego typu imprezach i teraz pytanie kto? Stawiam na Argentynę lub Słowenię (ewentualnie Serbia może zaskoczyć - tak wiem, że nic do tej pory nie grali, ale za tydzień, dwa mogą wyglądać trochę inaczej). Nie wierzę w Azzurich - to tak zdroworozsądkowo.

[Orduna]

Dla mnie czarny koń to Kuba. Mogą odpalić a mają kim

[jeep]

Wczoraj się tu wyśmiewano, że po "jednym dobrym meczu" Fornala za Śliwkę chcą pchać, a dziś czytam, że Kaczmarek powinien być w szóstce

Streeter

Faktycznie śmieszne. Kaczmarek jest dwukrotnym zwycięzcą Ligi Mistrzów i nie można powiedzieć, że w meczach z najsilniejszymi drużynami klubowymi świata był statystą. Kaczmarek gra w aktualnie najsilniejszej drużynie Europy, a w praktyce świata. A jakie trofea zdobył i gdzie gra Kurek? MŚ ma też Kaczmarek. To deprecjonowanie na siłę Kaczmarka, tylko dlatego, że ktoś go nie lubi, staje się nudne. Na szczęście chyba mu to nie zaszkodzi.

[Arw165]

MŚ ma też Kaczmarek.

To akurat dla mnie nowość.

[AlbinSiwy]

MŚ ma też Kaczmarek. To deprecjonowanie na siłę Kaczmarka, tylko dlatego, że ktoś go nie lubi, staje się nudne.

O.O - a w którym to championacie Kaczmarek ten medal zdobył?

Dopisywanie wyimaginowanych przewag zawodnikowi z klubu, któremu się kibicuje jest ... słabe :/

Pozdrawiam,
AS

[Simao]

Prawdziwy facet powinien mieć konkretne, jasne i sprecyzowane stanowisko w danej kwestii. Błędy popełnia każdy, nikt z Nas nie jest nieomylny. Itd

100% racji. Tylko że: krytykę Kaczmarka i Śliwki oceniam jako hejt, ponieważ, nie mówiąc już o sformułowaniach, koledzy oceniają ich na podstawie najsłabszych występów i dyskwalifikują jako zawodników. To nie jest ani obiektywne, ani konstruktywne. Każdy zawodnik ma swoją charakterystykę gry. Kaczmarek musi "wejść w mecz" i czasem to trwa dość długo, a czasem mu się to nie udaje, więc na "zadaniowca" się nie bardzo nadaje. Jeżeli Grbić potrzebował zawodnika na ławce, który wejdzie na dwie czy trzy akcje, zaserwuje asa, wbije gwoździa i wróci na ławkę, powinien wziąć Butryna. Po drugie nie można zapominać, że w trakcie treningów na zgrupowaniu nie da się osiągnąć takiego zgrania i zrozumienia zawodników, jak w ciągu sezonu i trener powinien wykorzystywać to, co już w klubie zostało osiągnięte, a mianowicie w wypadku Kaczmarka, jego doskonale zgranie z Januszem. To było widać, że grają ze sobą na pamięć i to jest efektowne i efektywne. Natomiast z Łomaczem Kaczmarek zupełnie się nie rozumie i nie zrozumie, i wystawianie ich na podwójną zmianę jest bez sensu. Efektywna w tym meczu była zmiana na pozycji, tzn. wejście Kaczmarka za Kurka. Nigdy nie byłem fanem Kurka, ale oceniam go na podstawie finału MŚ 2018, kiedy zagrał rewelacyjnie i to wyznacza jego najwyższy poziom jako zawodnika. Rzeczą trenera jest wykorzystać ten potencjał i to samo dotyczy Kaczmarka, a nie marnować go w złych ustawieniach i jeszcze bardziej bezsensownych wejściach. Ostatni sezon i sprawdziany w kadrze mówią nam, że Kurek, Kaczmarek i Butryn to dziś trzej nasi najlepsi atakujący (choć jeszcze paru mogłoby do tego pretendować, według mnie). "Szerokość składu" nie jest legendą i to powinien wykorzystywać Grbić w sposób elastyczny, a nie trzymać się schematów w stylu Heynena: gra "żelazna szóstka, nawet w gipsie", a reszta siedzi na ławce i wchodzi tylko na przysłowiowe "podwyższenie bloku". Mam nadzieję, że efekty tej zmiany na pozycji dadzą do myślenia Grbiciowi.

Zgadzam się, jesteś inteligentnym facetem.
Jest jeszcze kilku atakujących w których wierzę, jednak są małe szanse, aby zaistnieli jakoś w reprezentacji. Mam tu na myśli najbliższe kilka sezonów. Jednak przykład Karola Butryna pokazuje, że nie można nic wykluczać. Mam tu na myśli tych bardziej zaawansowanych wiekowo siatkarzy jak Bołądz, który już miał szanse w kadrze, ale nie zaistniał w Niej. Miał jednak dobre mecze, choć jakiegoś "wow" nie było, innym takim graczem młodszym chyba trzy lata od Bołądzia jest Kewin Sasak. Obaj gracze mają duże możliwości, potencjał, jednak ze względu na duży potencjał polskiej siatkówki ciężko im zaistnieć w kadrze. Ważna jest też kwestia regularnej gry w dobrym klubie. To na pewno pomaga w tym, aby otrzymać więcej szans w kadrze i zaistnieć. Jednak najpierw trzeba jakoś zaistnieć w siatkówce klubowej. Karol Butryn zapracował sobie na to miejsce w kadrze przez kilka bardzo dobrych sezonów w lidze, gdzie regularnie jest czołowym graczem na swojej pozycji. Na powołanie i otrzymanie swojej szansy musiał trochę czekać. Duży plus dla Grbicia, który dał mu tą szansę, szkoda że nie będzie go na MŚ. Jednak można być optymistą, bo Kaczmarek wraca jednak do formy z ZAKSY. Jestem zaskoczony pozytywnie, bo nie wierzyłem w to, że wróci do optymalnej formy, jeszcze na MŚ. Jednak myślę, że jako "zadaniowiec" lepszy byłby Butryn. Na przestrzeni meczu, jako podstawowy atakujący, przy optymalnej formie obu graczy postawiłbym znak równości. Kaczmarek to gracz o innej charakterystyce niż Butryn. Karol to gracz przypominający stylem swojej gry Kurka. Natomiast Kaczmarek to bardziej techniczny gracz, dlatego idealnie pasuje i wkomponowuje się w styl gry ZAKSY.

Ps. Widzę, że wiele osób jest zaniepokojonych dyspozycją Kurka i Zatora. Z mojej perspektywy jest podobnie, jestem jednak dziwnie spokojny o obu tych graczy. Wierzę w to, że podczas najważniejszych meczy tego sezonu pokażą klasę. Przypominam tylko, że Kurek podczas poprzednich MŚ pierwszą fazę turnieju miał przeciętną, że tak to określę. Natomiast w najważniejszych meczach zagrał fenomenalnie.

[granvorka]

Nic nowego, ale Kwolek byłby idealnym następcą Semeniuka w Zaksie. Bardzo cieszy tak pewna jego gra, niesamowicie trzymał przyjęcie; atak, obrona, zagrywka, nawet blok. Bez wątpienia największe zaskoczenie in plus tego sezonu kadrowego so far, bo jednak po Fornalu mniej więcej takiej gry można było się spodziewać.

Najcięższy mecz na memoriale, trzy sety wyciągnięte w końcówkach, 11-3 w bloku i zbudowani Kaczmarek (koniecznie w parze z Januszem), Kwolek i Poręba do gry na mundialu. Ogólnie podwójna nie ma sensu nie tylko z powodu słabej gry Łomacza (dużo poniżej poziomu ligowego) i słabej współpracy Łomacz-Kaczmarek, ale też dlatego, że korzyści ze zdejmowania MJ z pierwszej linii nie są zupełnie oczywiste.

Ta Argentyna ponownie we wtorek to chyba, żeby poserwować w Spodku przed Bułgarią (makes sense) + ogrywanie się z techniczną drużyną (pod Francję/USA, powiedzmy), jednak z kibicowskiego punktu widzenia to są Liga Światowa vibes.

[Simao]

Nic nowego, ale Kwolek byłby idealnym następcą Semeniuka w Zaksie. Bardzo cieszy tak pewna jego gra, niesamowicie trzymał przyjęcie; atak, obrona, zagrywka, nawet blok. Bez wątpienia największe zaskoczenie in plus tego sezonu kadrowego so far, bo jednak po Fornalu mniej więcej takiej gry można było się spodziewać.

Najcięższy mecz na memoriale, trzy sety wyciągnięte w końcówkach, 11-3 w bloku i zbudowani Kaczmarek (koniecznie w parze z Januszem), Kwolek i Poręba do gry na mundialu. Ogólnie podwójna nie ma sensu nie tylko z powodu słabej gry Łomacza (dużo poniżej poziomu ligowego) i słabej współpracy Łomacz-Kaczmarek, ale też dlatego, że korzyści ze zdejmowania MJ z pierwszej linii nie są zupełnie oczywiste.

Ta Argentyna ponownie we wtorek to chyba, żeby poserwować w Spodku przed Bułgarią (makes sense) + ogrywanie się z techniczną drużyną (pod Francję/USA, powiedzmy), jednak z kibicowskiego punktu widzenia to są Liga Światowa vibes.

Dokładnie, myślę podobnie. Przyjęcie kadry jest zbudowane bardzo dobrze, ta czwórka Semeniuk, Fornal, Śliwka, Kwolek to moim zdaniem najlepszy wybór jak na dzień dzisiejszy. Ogólnie wybory Grbicia jak dla mnie dobre, szkoda mi tylko Butryna, bo chętnie zobaczyłbym go na MŚ. Nie zmienię zdania, że bardziej zasłużył z perspektywy aktualnego sezonu niż Kaczmarek. Jednak Łukasz wraca do formy z ZAKSY i powinno być dobrze. Cieszy mnie również to, że w kadrze jest Poręba. Nie wątpliwie jest to inwestycja na przyszłość kadry i dobry impuls do pracy dla tego gracza. W tej chwili, jak dla mnie osobiście, nie widzę sensu obecności w kadrze Łomacza. To jego mityczne "doświadczenie" nie przynosi niczego dobrego dla kadry. Podwójna zmiana z Kaczmarkiem jest bezproduktywna i wygląda po prostu słabo. W dodatku stracił swoją formę, dyspozycję z sezonu klubowego, gdzie prezentował się bardzo dobrze. Szansę, taki impuls do pracy powinien otrzymać Firlej. To byłaby inwestycja na przyszłość, już w perspektywie IO, podobnie jak w przypadku Poręby. My nie mamy dużo rozgrywających na wysokim poziomie i ogranych na szczeblu reprezentacyjnym. Przez lata ta pozycja obstawiona była przez Drzyzge i Łomacza. W kadrze zaistniał też Komeda, choć pogubił się, ale może jeszcze wróci. Wtedy był już Janusz na pamiętnym turnieju w Chicago, choć dopiero teraz zaczyna odgrywać ważną rolę w kadrze. Kozub ma raczej tylko krótkie epizody w kadrze na dzień dzisiejszy i raczej to już nie zmieni się, podobnie jak Kędzierski. Tak na marginesie, jak to wszystko szybko się zmienia. Podczas turnieju finałowego LN w nie tak odległej przyszłości , bo 2019 naszym najlepszym przyjmującym był Bartosz Bednorz. Wtedy został nawet wyróżniony, jako najlepszy przyjmujący turnieju finałowego. W głównej mierze dzięki jego dobrej grze zakończyliśmy na trzecim miejscu. Wtedy też odebrać odebrać można było wrażenie, że obecnie to Komenda, a nie Janusz będzie dzisiaj naszym podstawowym rozgrywającym. Jak to obecnie wygląda, każdy widzi. Komenda nie otrzymał powołania nawet do szerokiej kadry na cały sezon reprezentacyjny. Natomiast Bednorza nie ma w 14 na MŚ. W jego przypadku problemy zdrowotne odegrały dużą rolę.

[Diomedea]

Pary Kwolek- Semeniuk się spodziewałem, ale nie spodziewałem się, że Semen zagra n dwójce. Imho świadczy to o tym, że Grbic całkiem reealnie patrzy na parę Semeniuk - Fornal
Optymistycznie, nawet bardzo.

Przeciez Fornal gra w klubie na dwojce, wiec ustawienie Semeniuka na dwojce nie jest konieczne do gry z Fornalem.

Natomiast Kwolek gra w klubie na 5ce i chyba latwiej jest przestawic Semeniuka, ktory i grywal na dwojce i mial epizody na ataku w mlodziezowce.