Memoriał Wagnera 2023

ciorny17
Posty: 8537
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: ciorny17 »

Czy ktoś dzisiaj z pajpa od Łomacza skończył? Bo za każdym razem albo widzę przyjmującego wyciągniętego jak strunę, kiwającego, albo Fornala kończącego na kolanach na linii.
Kłamca.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Szary Wilk »

Nie pamiętam czy był w XXI wieku w reprezentacji gorszy sypacz od Gregora.

Polski Andringa to Semeniuk.
Arw165
Posty: 1414
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Arw165 »

ciorny17 pisze: 20 sie 2023, o 17:54 Czy ktoś dzisiaj z pajpa od Łomacza skończył? Bo za każdym razem albo widzę przyjmującego wyciągniętego jak strunę, kiwającego, albo Fornala kończącego na kolanach na linii.
Chyba Śliwka jeden skończył.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Streeter pisze: 20 sie 2023, o 17:49 Aczkolwiek chyba pierwszy raz widzę młodego Bovolentę na żywo, jak na swój wiek wygląda nieźle.

I bawi mnie, że u nas Fornal "ma czas" a chłop w Mistrzach Świata i Mistrzach Europy wydziera jakiegoś szczyla 19-letniego z zaplecza Serie A i chce Nim grać ME :D u nas jak ktoś nie siedzi w juniorach, to siatkarza jakiegokolwiek z rocznika '04 nie wymieni.
Bovolenta to najlepszy gracz w swoim roczniku na świecie, ale w reprezentacji gra dlatego, że De Giorgi pogonił Zaytseva i nie ma kogo wstawić, nie dlatego, że jest tak odważny. Na ME 2009 też mieliśmy w składzie 21-letniego Kurka czy 22-letniego Bartmana, Nowakowskiego i Jarosza.

Przekonamy się na ME czy na 3 tygodnie przed imprezą (tzn. playoffami) lepiej jest grać zbyt dobrze (Włochy, gdzie De Giorgi kolejny raz kompletnie odbudował Lavię) czy zbyt słabo (Polska, która nawet w podstawowym składzie mogłaby nie ugrać seta Włochom i Słowenii).
ciorny17
Posty: 8537
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: ciorny17 »

Arw165 pisze: 20 sie 2023, o 17:57
ciorny17 pisze: 20 sie 2023, o 17:54 Czy ktoś dzisiaj z pajpa od Łomacza skończył? Bo za każdym razem albo widzę przyjmującego wyciągniętego jak strunę, kiwającego, albo Fornala kończącego na kolanach na linii.
Chyba Śliwka jeden skończył.
Dobra, i Fornal przecież w 4. secie.
No cóż, chwila dobrej gry, ale jak sił brakło, a ewidentnie padli w czwartym secie, szczególnie Fornal, gdzie siła ataku jak na SKSie. Także nic, tylko czekać na ME.
Kłamca.
hottakesbot
Posty: 993
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: hottakesbot »

Szary Wilk pisze: 20 sie 2023, o 17:54 Nie pamiętam czy był w XXI wieku w reprezentacji gorszy sypacz od Gregora.

Polski Andringa to Semeniuk.
No ja pamiętam przynajmniej kilku, a od którego roku oglądasz siatkówkę? 2014?
PioterZJastrzebia
Posty: 1227
Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: PioterZJastrzebia »

Fornaldo ma (a przynajmniej miał) uraz barku, co może tłumaczyć miękkie granie. Albo i nie.

Polska czy Francja bez medalu na MHJW?
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Diomedea »

Arw165 pisze: 20 sie 2023, o 17:57
ciorny17 pisze: 20 sie 2023, o 17:54 Czy ktoś dzisiaj z pajpa od Łomacza skończył? Bo za każdym razem albo widzę przyjmującego wyciągniętego jak strunę, kiwającego, albo Fornala kończącego na kolanach na linii.
Chyba Śliwka jeden skończył.
Tomek skonczyl 2 pipy od Gregora.
No ale nie z Zaksy, wiec moze sie nie liczy.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

PioterZJastrzebia pisze: 20 sie 2023, o 18:06 Fornaldo ma (a przynajmniej miał) uraz barku, co może tłumaczyć miękkie granie. Albo i nie.

Polska czy Francja bez medalu na MHJW?
Francja.
Arw165
Posty: 1414
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Arw165 »

Diomedea pisze: 20 sie 2023, o 18:06
Arw165 pisze: 20 sie 2023, o 17:57https://polsatboxgo.pl/kanaly-tv/polsat ... 52F1456452
ciorny17 pisze: 20 sie 2023, o 17:54 Czy ktoś dzisiaj z pajpa od Łomacza skończył? Bo za każdym razem albo widzę przyjmującego wyciągniętego jak strunę, kiwającego, albo Fornala kończącego na kolanach na linii.
Chyba Śliwka jeden skończył.
Tomek skonczyl 2 pipy od Gregora.
No ale nie z Zaksy, wiec moze sie nie liczy.
To jest do mnie, do ciornego? Nie oglądałam całego meczu (teraz będę nadrabiać powtórkę), więc co masz na myśli?

Swoją drogą, Tomek często tak kończy pajpa, nawet w klubie.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2752
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Simao »

Po komentarzach widzę, że rozgrywał Łomacz. Nie oglądałem meczu, mam nadzieję że Janusz nie doznał żadnego urazu. Widziałem tylko przez chwilę pierwszego seta. Z Łomaczem skończymy ME bez medalu. Mam nadzieję, że jednak Grbić zrezygnuje z Grzegorza Łomacza w kolejnym sezonie.
PioterZJastrzebia
Posty: 1227
Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: PioterZJastrzebia »

Zatorski w dreamteamie :] :] :]
Nuriel
Posty: 841
Rejestracja: 16 kwie 2021, o 21:45

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Nuriel »

PioterZJastrzebia pisze: 20 sie 2023, o 18:32 Zatorski w dreamteamie :] :] :]
XD
Okej, jeszcze trochę i zacznę tu coś podejrzewać
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 18:00Przekonamy się na ME czy na 3 tygodnie przed imprezą (tzn. playoffami) lepiej jest grać zbyt dobrze (Włochy, gdzie De Giorgi kolejny raz kompletnie odbudował Lavię) czy zbyt słabo (Polska, która nawet w podstawowym składzie mogłaby nie ugrać seta Włochom i Słowenii).
Włochy 70% przyjęcia i 67% ataku, Słowenia 58% ataku.

Potężny De Giorgi kolejny raz wygrywa memoriał, oby skończyło się jak w 2017 roku, bo na ME IMHO albo będzie złoto, albo brąz, bo chyba mamy w drabince w półfinale Włochy. Ciężko mi znaleźć jakieś pozytywy po tym turnieju poza zdrowym Kurkiem, może Popiwczak, który i tak nie pogra na ME, pewnie nie powinniśmy wyglądać aż tak słabo, ale czy ma to znaczenie? Nie ma. Może mieć z perspektywy czasu? Owszem.
Streeter
Posty: 7280
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Streeter »

Simao pisze: 20 sie 2023, o 18:26 Po komentarzach widzę, że rozgrywał Łomacz. Nie oglądałem meczu, mam nadzieję że Janusz nie doznał żadnego urazu.
No właśnie nie do końca pewne (chyba że potem coś mówili w studio, bo nie oglądałem). Grał Janusz gdzieś do mniej więcej 12-13 punktu pierwszej partii (jak ktoś zaraz odkryje, że jednak grał do 11-go, to mea culpa, ale raczej nie powinno to wpływać na całość wypowiedzi :D). Później wszedł na chwilę Bołądź, ale pod siatkę i zszedł, trochę to wyglądało, jakby się nie dało zrobić podwójnej zmiany. Także wyglądało, że coś tam Janusza zabolało, ale pozostaje poczekać na oficjalne info.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Szary Wilk »

Arw165 pisze: 20 sie 2023, o 17:57
ciorny17 pisze: 20 sie 2023, o 17:54 Czy ktoś dzisiaj z pajpa od Łomacza skończył? Bo za każdym razem albo widzę przyjmującego wyciągniętego jak strunę, kiwającego, albo Fornala kończącego na kolanach na linii.
Chyba Śliwka jeden skończył.
Fornal skończył dwa pajpy.

Memoriał zakończony. W odpalenie Semeniuka nie wierzę, ale jeśli Grbić weźmie 3 środkowych, to będzie naprawdę nierozsądne, biorąc pod uwagę, że wydarzy się jedna kontuzja i nie mamy już zmiany...A turniej długi.

Wydaje mi się, że Grbić tak kocha Semeniuka, że w przypadku powtórki formy Kamila w 2024, prędzej by zrezygnował z Kaczmarka i zabrał 5 przyjmujących na Igrzyska, niż pozwoliłby Semeniukowi je oglądać w telewizji. W sumie wariant gry na 3 przyjmujących już jest testowany, to co tam.

ME się skończy, potem kwalifikacje i rozjeżdżamy się do klubów. I wtedy będzie kolejna weryfikacja, bo Płotnicki już sobie ostrzy zęby na 1 skład, a Semen dalej w dołku. I jeśli za rok Grbić by tak targał 2 rok z rzędu Semena, który hipotetycznie przeklaskałby sezon w kwadracie, to byłby już skandal.

Nie ma tu nawet co nazywać tego "Kubiakowaniem", bo Kubiakiem Heynen orał, kiedy ten był w rozsypce po kontuzjach i nie zbudował formy. Generalnie, to Semeniuk nawet nie liznął tego poziomu W REPREZENTACJI, co Kubiak przez lata.
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Diomedea »

Coz, jakby Semeniuk wrocil do formy w przyszlym roku, to raczej ktos inny poleci. Fornal? Bednorz?
Zreszta odpukac, ktos moze zlapac kontuzje.
Kamil w formie to zaden problem. Jest znakomitym zawodnikiem, choc dotychczas pokazal to przez 2-3 lata w jednym klubie i nie powtorzyl wybitnych wystepow ani w innym klubie, ani w reprezentacji. Ale jak dojdzie do formy to pewnie, podobnie jak Kaczmarek i w reprze swoje zagra.

Irytujace jest obecne uparte granie pupilkiem bez formy i nie budowanie innych zawodnikow.
Ile, w jakich warunkach i z jakimi przeciwnikami dostal gry Kamil, ile BB, Fornal czy chocby Leon. Kamil gral sporo, komfortowe kawalki bez duzej presji, i sporo gry i treningu z Januszem.

I co to za opowiesci, ze nie mozna odstrzelic Kamila, bo to go dobije? To reprezentacja Polski, czy prywatny zaklad psychoterapeutyczny?
Kurek nie pojechal na MS, Szalpuk nie pojechal na IO bo pojechal BB, potem Szalpuk pojechal na MS a w domu zostal BB i nie dobil sia na wieksze imprezy dosyc dlugo. Ostatnio nie pojechal Szalupa, po slabiutkim sezonie, a pojechal na IO Semeniuk, po swietnym sezonie w klubie, pomimo iz Szalupa byl szostkowym MS i przez Vitala byl lubiany. Czy Vital powiedzial, ze nie odstrzeli Szalupy, badz Muzaja, by ich nie dobijac?
Zaden z zawodnikow sie nie zalamal, trenowali, trenuja, odpowiadaja na powolania.


Z Zatorem w druzynie marzen to kpina. Gosc od dawna nic nie gra, w porywach siega solidnosci.
I o ile Kamil z racji wieku jest prawdopodobnie do odbudowania, to Zator doluje od dluzszego czasu.

Szkoda ze zlali nas wloscy nastolatkowie.
Oby byl to tylko drobny i czasowy bol. Do 31 (pierwszego meczu) jest moze wystarczajaco czasu na odzyskanie swiezosci, pod warunkiem ze kontuzje nie przeszkodza w treningu.
Poczekajmy do ogloszenia ekipy, a potem do meczu z Holandia.

W perspektywie IO to o czym pisalismy z @Wysokim. Szanse ze Bartek Kurek dociagnie w formie sa srednie. I nie bedziemy miec do Paryza innego gracza gotowego do gry obok Kaczmarka. To co mozna bylo przewidywac ze 2 lata temu, powoli staje sie rzeczywistoscia.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2023, o 20:43 przez Diomedea, łącznie zmieniany 1 raz.
przemik
Posty: 1562
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: przemik »

Dlaczego Firlej nie był/nie jest tak przełamywaniu/odbudowywany jak maskotka Grbicia?
Przecież to co dziś odstawiał Grzes to dramat jest.
Kompletnie nie mamy odejścia na rozegraniu.
___
Noworoczny Kibic Siatki
Streeter
Posty: 7280
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Streeter »

Diomedea pisze: 20 sie 2023, o 19:48 Ile, w jakich warunkach i z jakimi przeciwnikami dostal gry Kamil, ile BB, Fornal czy chocby Leon. Kamil gral sporo, komfortowe kawalki bez duzej presji, i sporo gry i treningu z Januszem.
To jest clue tej historii. Chyba Mielewski w studio z tego śmiał, że jakiemukolwiek zawodnikowi dać tyle gry, co Semeniukowi, to by go zbudował, bez względu na to, kto by to był. I to jest prawda, przecież jakby tak tłuc nawet Szalpukiem, nie mówiąc już o Fornalu czy Bednorza, to mielibyśmy zbudowanego zawodnika do Olka. A tak mamy Leona, który faluje, Bednorza po urazach, co w najważniejszych meczach wyglądał średnio, Fornala co pojechał na jeden turniej i potem uratował finał, ale grał całe nic i Kamila, który zagrał najwięcej meczów i dały mu tyle, co ślepemu okulary.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Strasznie przeceniacie to granie Semeniukiem, tzn. rzeczywiście śmiesznie się na to patrzy i trzeba o czymś pisać, więc trochę to rozumiem - ale też po VNL-u hierarchia przyjęcia tu i teraz pt. Śliwka - Leon > Fornal > Bednorz > Semeniuk (kto wyszedł w szóstce na Japonię w półfinale?), z czego Semeniuk > Bednorz jeżeli chodzi o zadaniowe zmiany i długookresowe perspektywy u Grbicia (dlatego Semeniuk gra dużo częściej) - była klarowna. Więc w większości jednak nie rozumiem, bo nic takiego szczególnego ten Grbic nie robi. Jakby Grbic wrzucił Semeniuka np. na półfinał VNL-u, to słaba sprawa, ale z tego co kojarzę, to rzucił Bednorza (i ten dostał zmianę po secie, i nie piszcie o budowaniu prawie 30-letniego typa, pls), albo jakby w finale VNL-u zmienił Leona - Semeniukiem, ale z tego co kojarzę, to rzucił Fornala (falsyfikując te teorie o podziale na 2/5).
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Szary Wilk »

To ciągnięcie za uszy Semena jest po prostu niesmaczne. Od maja gra. I od maja gra najwięcej z przyjmujących. Rozegrał po prostu bardzo dużą ilość spotkań. I poza jednym meczem z Iranem na 1 turnieju VNL, to wszystkie inne wręcz mizernie.

I na ME na 100 % pojedzie. On jest niemożliwy do odstrzelenia. Ciekawe co zrobi Serb, jak Semeniuk przestoi w kwadracie sezon we Włoszech.

Mogliśmy już mieć partnera dla Śliwki ogranego, ale synuś musi się przełamać...
Diomedea
Posty: 4366
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Diomedea »

Po raz drugi powtarza sie taka sytuacja, ze Leon po bardzo dobrym meczu na drugi dzien wpada w dolek. To tez zawodnik dlugo eksploatowany.
Wiec lepiej byc na to gotowym, tzn budowac alternatywy.
Niestety mamy coraz wiecej zawodnikow, ktorzy wymagaja oszczedzania.
Leon, Kurek, Olek Sliwka. I Janusz, bo jest jedynym rozgrywajacym, drugi jak widac na dystansie meczu moze zagrac dla przeciwnikow.

Tak zgadza sie, nic szczegolnego w sensie ciezaru spotkan Semeniuk nie zagral. Gral te bardziej sparingowe spotkania, z latwiejszymi przeciwnikami. Tylko one czemus sluza.
Np przygotowaniu schematow gry. Zgraniu z rozgrywajacym dla graczy, ktorzy nie grali z nim w klubie i malo w kadrze.
Sprawdzeniu funkcjonowania w jakims schemacie gry.
Semeniuk trenowal tydzien z Januszem, pojechal na Filipiny a w finalach zagral niewiele.
Fornal mniej trenowal (bo gral w tym czasie drugi weekend) i nie zagral turnieju z Januszem, by potem wejsc i pomoc w finale.
I to jest paradoks.
Pomocniczka
Posty: 2036
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Pomocniczka »

WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 18:42
WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 18:00Przekonamy się na ME czy na 3 tygodnie przed imprezą (tzn. playoffami) lepiej jest grać zbyt dobrze (Włochy, gdzie De Giorgi kolejny raz kompletnie odbudował Lavię) czy zbyt słabo (Polska, która nawet w podstawowym składzie mogłaby nie ugrać seta Włochom i Słowenii).
Włochy 70% przyjęcia i 67% ataku, Słowenia 58% ataku.

Potężny De Giorgi kolejny raz wygrywa memoriał, oby skończyło się jak w 2017 roku, bo na ME IMHO albo będzie złoto, albo brąz, bo chyba mamy w drabince w półfinale Włochy. Ciężko mi znaleźć jakieś pozytywy po tym turnieju poza zdrowym Kurkiem, może Popiwczak, który i tak nie pogra na ME, pewnie nie powinniśmy wyglądać aż tak słabo, ale czy ma to znaczenie? Nie ma. Może mieć z perspektywy czasu? Owszem.
W drabince mamy Włochy dopiero w 1/1. Jeśli wszyscy będą wygrywać zgodnie z planem.
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Szary Wilk »

Diomedea pisze: 20 sie 2023, o 21:04 Po raz drugi powtarza sie taka sytuacja, ze Leon po bardzo dobrym meczu na drugi dzien wpada w dolek. To tez zawodnik dlugo eksploatowany.
Wiec lepiej byc na to gotowym, tzn budowac alternatywy.
Niestety mamy coraz wiecej zawodnikow, ktorzy wymagaja oszczedzania.
Leon, Kurek, Olek Sliwka. I Janusz, bo jest jedynym rozgrywajacym, drugi jak widac na dystansie meczu moze zagrac dla przeciwnikow.

Tak zgadza sie, nic szczegolnego w sensie ciezaru spotkan Semeniuk nie zagral. Gral te bardziej sparingowe spotkania, z latwiejszymi przeciwnikami. Tylko one czemus sluza.
Np przygotowaniu schematow gry. Zgraniu z rozgrywajacym dla graczy, ktorzy nie grali z nim w klubie i malo w kadrze.
Sprawdzeniu funkcjonowania w jakims schemacie gry.
Semeniuk trenowal tydzien z Januszem, pojechal na Filipiny a w finalach zagral niewiele.
Fornal mniej trenowal (bo gral w tym czasie drugi weekend) i nie zagral turnieju z Januszem, by potem wejsc i pomoc w finale.
I to jest paradoks.

41/29 % w ataku (14/34, 4 błędy), 0 asów, 2 bloki i 50/6 % przyjęcia to bardzo dobry mecz? Gdyby taki mecz zagrał Fornal, to by go tu jechali.

No i zagrał dziś Fornal lepszy, bo 46/33 % w ataku (11/24, 3 błędy), 1 as, 1 blok i 44/33 % w przyjęciu, a i tak już hottakesbot po nim jechała, że nie umie atakować.

Podwójne standardy.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2023, o 21:14 przez Szary Wilk, łącznie zmieniany 1 raz.
Streeter
Posty: 7280
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Streeter »

WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 20:52 Strasznie przeceniacie to granie Semeniukiem, tzn. rzeczywiście śmiesznie się na to patrzy i trzeba o czymś pisać, więc trochę to rozumiem - ale też po VNL-u hierarchia przyjęcia tu i teraz pt. Śliwka - Leon > Fornal > Bednorz > Semeniuk (kto wyszedł w szóstce na Japonię w półfinale?), z czego Semeniuk > Bednorz jeżeli chodzi o zadaniowe zmiany i długookresowe perspektywy u Grbicia (dlatego Semeniuk gra dużo częściej) - była klarowna.
Zgadzam się, że w decydujących o czymś starciach Nikola kończy z przedszkolem i Semena nie ma - i to mu się chwali jak najbardziej. I podejrzewam że podobnie będzie na ME i kwalifikacjach - weźmie Semena, ale nie będzie nim grał. Ale ja problem widzę gdzie indziej - w zgraniu pozostałych. Nie ma co ukrywać, że Janusz to nie jest Brizzard, Christenson czy Gianelli, raczej nie zaskoczy rywala mocno nieszablonowym zagraniem. Więc pozostaje bazowanie na zgraniu, na precyzyjnych wystawach. I tak zgrywamy pół sezonu Marcina z Kamilem, by w najważniejszych spotkaniach grał z Wilfredo, albo wejdzie Tomek z którym gość zagrał 4 mecze na krzyż. My z czołówki gramy najbardziej toporną siatkówkę. Owszem, mamy tak genialnych zawodników, że wystarczy ich doprowadzić do formy i to wystarczy, nie trzeba grać cudów, ale jak już nieraz widzieliśmy, nie zawsze na kluczowych imprezach wszyscy są w najwyższej formie. I wówczas przyda się ten błysk, coś, co zaskoczy rywala i będziemy mogli wygrać. A my czym zaskoczymy? Wpuszczeniem z ławki Semeniuka, który na 10 otrzymanych piłek skończy 2?

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Szary Wilk
Posty: 7958
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Szary Wilk »

Streeter pisze: 20 sie 2023, o 21:12
WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 20:52 Strasznie przeceniacie to granie Semeniukiem, tzn. rzeczywiście śmiesznie się na to patrzy i trzeba o czymś pisać, więc trochę to rozumiem - ale też po VNL-u hierarchia przyjęcia tu i teraz pt. Śliwka - Leon > Fornal > Bednorz > Semeniuk (kto wyszedł w szóstce na Japonię w półfinale?), z czego Semeniuk > Bednorz jeżeli chodzi o zadaniowe zmiany i długookresowe perspektywy u Grbicia (dlatego Semeniuk gra dużo częściej) - była klarowna.
Zgadzam się, że w decydujących o czymś starciach Nikola kończy z przedszkolem i Semena nie ma - i to mu się chwali jak najbardziej. I podejrzewam że podobnie będzie na ME i kwalifikacjach - weźmie Semena, ale nie będzie nim grał. Ale ja problem widzę gdzie indziej - w zgraniu pozostałych. Nie ma co ukrywać, że Janusz to nie jest Brizzard, Christenson czy Gianelli, raczej nie zaskoczy rywala mocno nieszablonowym zagraniem. Więc pozostaje bazowanie na zgraniu, na precyzyjnych wystawach. I tak zgrywamy pół sezonu Marcina z Kamilem, by w najważniejszych spotkaniach grał z Wilfredo, albo wejdzie Tomek z którym gość zagrał 4 mecze na krzyż. My z czołówki gramy najbardziej toporną siatkówkę. Owszem, mamy tak genialnych zawodników, że wystarczy ich doprowadzić do formy i to wystarczy, nie trzeba grać cudów, ale jak już nieraz widzieliśmy, nie zawsze na kluczowych imprezach wszyscy są w najwyższej formie. I wówczas przyda się ten błysk, coś, co zaskoczy rywala i będziemy mogli wygrać. A my czym zaskoczymy? Wpuszczeniem z ławki Semeniuka, który na 10 otrzymanych piłek skończy 2?

Streeter
Ale po co ma brać Semena? Jaki jest sens? To może niech Bołądzia weźmie, albo Porębę, na jedno wyjdzie. Po co brać gracza, o którym wiadomo, że będzie grać kaszanę?

Dlaczego jest problem ze zgraniem? Problemu ze zgraniem by nie było, gdyby Grbić synka za uszy nie ciągnął na siłę całe lato i dawał zamiast niego grać Bednorzowi/Fornalowi, to wtedy by ich zbudował.

Szczerze, to Śliwka ciągnie ten wózek, bo bez niego to każdy przyjmujący wygląda tak, jakby w ogóle w sezon nie wszedł. Najlepiej i tak Fornal. O Semeniuku w ogóle szkoda pisać cokolwiek, bo trenuje 3 miesiące już z kadrą.

I jeszcze jedna ciekawostka - Fornal zagrał ze 4 mecze w całym sezonie, w większości z Łomaczem, który jest wręcz parodystą na ten moment, podczas gdy SOG (Son Of Grbić)

1.Był z kadrą od początku, by się odbudować
2.Trenował z Januszem, kiedy Firlej z Łomaczem pojechali na turniej VNL
3.Na koniec dostawał szansę gry praktycznie wyłącznie przy Januszu i Śliwce.

To jest po prostu straszne kolesiostwo. I teraz 2 pytanka

1.Jak to wpływa na atmosferę w zespole?
2.Jak to wpływa na zaufanie zawodników do Grbicia?
Ostatnio zmieniony 20 sie 2023, o 21:32 przez Szary Wilk, łącznie zmieniany 1 raz.
hottakesbot
Posty: 993
Rejestracja: 30 paź 2022, o 21:48
Płeć: K

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: hottakesbot »

Szary Wilk pisze: 20 sie 2023, o 21:11

No i zagrał dziś Fornal lepszy, bo 46/33 % w ataku (11/24, 3 błędy), 1 as, 1 blok i 44/33 % w przyjęciu, a i tak już hottakesbot po nim jechała, że nie umie atakować.

Podwójne standardy.
Obiecuję, że jak Leon nie skończy kiedyś dwóch przechodzących na czystej siatce w jednej akcji to o tym napiszę.
Streeter
Posty: 7280
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Streeter »

Szary Wilk pisze: 20 sie 2023, o 21:18 Ale po co ma brać Semena? Jaki jest sens? To może niech Bołądzia weźmie, albo Porębę, na jedno wyjdzie. Po co brać gracza, o którym wiadomo, że będzie grać kaszanę?
No ale gdzie ja Ci napisałem, że jest sens? Napisałem, że weźmie. Że sensu nie ma to ja wiem ;)

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7859
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Pomocniczka pisze: 20 sie 2023, o 21:07 W drabince mamy Włochy dopiero w 1/1. Jeśli wszyscy będą wygrywać zgodnie z planem.
W takim razie przepraszam i wikipedia kłamie. Dla nas chyba lepiej, bo z tego co widzę to wpadają na Francję.
Streeter pisze: 20 sie 2023, o 21:12 Nie ma co ukrywać, że Janusz to nie jest Brizzard, Christenson czy Gianelli, raczej nie zaskoczy rywala mocno nieszablonowym zagraniem. Więc pozostaje bazowanie na zgraniu, na precyzyjnych wystawach. I tak zgrywamy pół sezonu Marcina z Kamilem, by w najważniejszych spotkaniach grał z Wilfredo, albo wejdzie Tomek z którym gość zagrał 4 mecze na krzyż.
Well, ja odnoszę wrażenie, że część osób robi mi forumowy dzień świstaka i czytam +- to samo, co po ubiegłorocznym VNL-u, przed tegorocznym VNL-em, po fazie zasadniczej VNL-u - gdy wybory Grbicia się bronią. "Ciągnie Śliwkę za uszy" - chyba najważniejszy gracz reprezentacji. "Ciągnie Kaczmarka za uszy" - wygrał nam VNL. "Drzyzga na drugiego" - znakomity VNL w wykonaniu Janusza. "Za dużo rotacji" - znakomity VNL w wykonaniu reprezentacji.

Można byłoby rozważać czy za dużo nie rotujemy - ale czasem nie zezłomowaliśmy Amerykanów grających drugi sezon żelaznym składem w finale VNL-u? Którzy mają bieda-mistrzostwa kontynentu?

Czy robienie z Semeniuka kluczowego gracza, któremu trzeba dać przestrzeń w nieznaczących meczach i trzymać pod respiratorem - da efekty za rok?Nie wiem. Czy wybory Grbicia się do tej pory bronią i często te same osoby znalazły sobie nowy przyczółek krytyki Serba? Tak.

Ja tam przejrzałem sobie wyniki memoriałowe i jakoś dużo bardziej martwi mnie fakt, że o ile dobra gra na Memoriale nie zawsze dawała nam efekty na imprezie docelowej, to słaba gra na Memoriale dała dobry efekt jedynie w 2011. Ale możliwe, że to martwienie się na zapas, ale tak, zagraliśmy poniżej przeciętnej tego, co powinniśmy zagrać. Ale mogę po raz n-ty powtórzyć: kogo nie rzucimy na parkiet z tej ~14-tki Grbicia, możemy wygrać każdą imprezę, ale czy będzie zgadzać się forma to już znak zapytania. Dużo większe znaczenie ma, że Lavia chyba wrócił do formy, a Russo wszedł na topowy poziom jako środkowy, dla naszego wyniku na ME, niż granie Kamilem Semeniukiem, dla przykładu. Analogicznie z nadwagą Ngapetha czy niegraniem Clevenota.
Streeter
Posty: 7280
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Memoriał Wagnera 2023

Post autor: Streeter »

WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 21:28 "Ciągnie Śliwkę za uszy" - chyba najważniejszy gracz reprezentacji. "Ciągnie Kaczmarka za uszy" - wygrał nam VNL. "Drzyzga na drugiego" - znakomity VNL w wykonaniu Janusza. "Za dużo rotacji" - znakomity VNL w wykonaniu reprezentacji.
(...)
Czy robienie z Semeniuka kluczowego gracza, któremu trzeba dać przestrzeń w nieznaczących meczach i trzymać pod respiratorem - da efekty za rok?Nie wiem.
Fakt, do tej pory Grbić broni się wynikami (jeżeli uznamy, że przegranie z chłopaczkami z Włoch w finale MŚ, to nie była jednak wtopa). Co prawda nie wiem, jak się ma Drzyzga na drugiego do dobrej formy Janusza, ale OK. Jednak jak już parokrotnie zauważono, jesteśmy na forum dyskusyjnym, więc można dyskutować, czy ruch A ma sens, a ruch B nie ma. W moim mniemaniu ogrywanie Kamila w tym sezonie sensu nie ma, jak widać w mniemaniu Nikoli ma. Oczywiście decydujące zdanie ma ten drugi, a po nadchodzących turniejach będziemy mogli sprawdzić, czy znów Grbić miał rację, jak ze Śliwką i Kaczmarkiem, czy jednak nie miał. Oby miał, ale mam prawo w tym momencie nie widzieć w tym sensu, bo obecnie zupełnie nic na ten sens nie wskazuje.
WysokiPortorykanczyk pisze: 20 sie 2023, o 21:28 Czy wybory Grbicia się do tej pory bronią i często te same osoby znalazły sobie nowy przyczółek krytyki Serba? Tak.
Nie wiem czy to psztyczek do mnie, czy ogólne stwierdzenie, ale moim celem nie jest krytykowanie Serba, a reprezentacja zdatna do oglądania. Fakt, od końcowego Heynena jestem mocno cięty na to, jak ta kadra wygląda, ale nigdy i nigdzie nie krytykowałem Nikoli, ewentualnie Jego decyzje. Do samej osoby trenera nic nie mam, ba, jak Ci się chce przegrzebać moje posty, to znajdziesz tam takie, sprzed wyboru trenera, że pewnie Nikola będzie najlepsza opcją, choć największym fanem byłem Mendeza.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”