Reprezentacja mężczyzn 2024

[Streeter]

Powoli można się zastanawiać, czy kogoś nowego zobaczymy w tym roku w kadrze.

Pomijając tą część rozrywkową sezonu reprezentacyjnego, to we właściwym, zwłaszcza jak będzie 13-tka na IO, to właściwie jedynym znakiem zapytania jest drugie rozegranie (oczywiście zakładając że standardowa ekipa będzie zdrowa). Tu wydaje mi się, że choć ciężko znaleźć dziś jakąkolwiek przewagę Grześka, to że i tak On pojedzie. Najwyżej pozostanie się modlić o to, by był potrzebny jak rybie rower. Albo Nikola zaskoczy wyborem.

Część rozrywkowa sezonu raczej nie będzie mieć większego sensu. Oby wszystkich udało się doprowadzić do zdrowia i formy. No i fajnie jakby się Gierżot nie połamał znowu i coś pograł na kadrze. No i jako że kochamy proroctwa i klątwy to lepiej gdzieś przez przypadek nie wygrać tegorocznej VNL.

Streeter

[Diomedea]

Mozna sie zastanowic, czy tym dodatkowym zawodnikiem na IO bedzie drugi libero, czy 5ty przyjmujacy.
Jaka bedzie czworka przyjmujacych Leon (zdrowie?), Sliwka, Semeniuk?, Fornal?
Oczywiscie kwestia drugiego sypacza-tak jak powiedziales.

I inna dyscyplina dotyczace drugiego szeregu zawodnikow-kto zagra w poczatkach VNL. Choc jak na razie nie zanosi sie na obecnosc duzej ilosci polskich graczy w finale LM, ale odpoczynek i tak sie przyda. Pytanie czy zagra ktos nowy-Droszynski? Czy pogra Dulski i Gierzot, badz wiecej Hawryluk. Kubicki po roku siedzenia?-watpie.
Jakies kosmetyczne zmiany typu Niemeic po dobrym sezonie za Adamczyka, czy stawiamy na tych, co juz kadry lizneli.


Generalnie wielu znakow zapytania nia ma. Glowne to zdrowie i forma Leona i Kurka. Kurka chyba byloby ciut latwiej zastapic.

[Marcy$]

Akurat na początku sezonu może być całkiem sporo graczy z pierwszego szeregu, żeby się rozegrali po kontuzjach.

[Arw165]

Akurat na początku sezonu może być całkiem sporo graczy z pierwszego szeregu, żeby się rozegrali po kontuzjach.

Zgadza się, w zeszłym roku na pierwszym zgrupowaniu byli już gracze Skry (niegrający w PO) czy Semeniuk, chcący się odbudować. Grbić już mówił w wywiadach, że gracze jak Śliwka też mogą się zdecydować na coś podobnego. Czy w ogóle Zaksy, gdyby nie weszli do PO...

Jednocześnie powiedział, że w tym sezonie nikt nowy się specjalnie nie wyróżnił (rok temu mówiliśmy o Gierżocie, Hawryluku itp) i że to nie jest rok na dawanie młodym graczom się pokazać, więc nie spodziewam się w zasadzie nowych twarzy (na pewno ni młodych).

[fan_siatkowki]

I inna dyscyplina dotyczace drugiego szeregu zawodnikow-kto zagra w poczatkach VNL. Choc jak na razie nie zanosi sie na obecnosc duzej ilosci polskich graczy w finale LM, ale odpoczynek i tak sie przyda. Pytanie czy zagra ktos nowy-Droszynski? Czy pogra Dulski i Gierzot, badz wiecej Hawryluk. Kubicki po roku siedzenia?-watpie.
Jakies kosmetyczne zmiany typu Niemeic po dobrym sezonie za Adamczyka, czy stawiamy na tych, co juz kadry lizneli.

Kubicki może podziękować Pawłowi Ruskowi za uziemienie go w tym sezonie, bo gdyby grał imo dostałby szansę na VNL, na przykład z Droszyńskim. Z Niemcem pełna zgoda, fajnie byłoby dać szansę również Jakubiszakowi i Rajsnerowi. O dziwo nawet nieźle wygląda też Lemański. Martwi trochę zjazd formy Szymury w tym sezonie- może to pokłosie tego, że koledzy z Nysy w drugiej linii zbytnio mu nie pomagają, a wręcz przeciwnie. Hawryluk moim zdaniem póki co wygląda zdecydowanie lepiej. Jak już w którymś wątku pisałem, moim zdaniem Dula póki co do kadry się nie łapie. Na półmetku ligii większość meczów słabych, bądź przeciętnych, z paroma przebłyskami. No chyba, że rozdajemy powołania za bycie młodym i perspektywicznym, bo tego mu nie można odmówić. Zaryzykowałbym na VNL parą Sasak/Kapica, bo póki co oboje prezentują równy i wysoki poziom.

[granvorka]

Jedyne większe znaki zapytania, co do powołań (stan na 16 stycznia), to środkowi. Ciekawe, czy Grbic wyciągnie jakiegoś królika z kapelusza w stylu Adamczyka (Rajsner?), którego chyba nikt nie zasugerował w typowaniach (+ niepewność, czy nadal będzie ciągnął za uszy Porębę i Urbanowicza, gdy ich klubowi koledzy Lemański i Niemiec są wyraźnie lepsi). Do tego dochodzi obsada rozrywających #4 i #5 (Komenda, Droszyński?), atakujący #4 i #5 (Dulski, Butryn raczej easy) i powiedzmy ostatnie miejsca na szerokiej ławce przyjmujących (pewnie Szymura in, Szymański out, a reszta po staremu, chyba że Kogut ). Sezon olimpijski, więc testowanie trzeciego szeregu raczej niemożliwe.

Gdyby Zaksa rzeczywiście pozostała w tej wielkiej dziurze i nie wygrzebała się z 9. miejsca, to mamy dostępnych Janusza, Kaczmarka, Śliwkę i Bednorza od ok. 1 maja, więc wszystko wywraca się do góry nogami: będą raczej musieli grać już w 1. turnieju VNL, żeby nie zardzewieć i odzyskać jakąś radość z gry, ergo wielu z tych, którzy w poprzednich dwóch sezonach oblatywali pierwszy turniej będzie mniej potrzebnych (przykładowy line-up na przyjęciu może wyglądać wtedy mniej więcej jak Śliwka, Bednorz, Sawicki, Gierżot).

[Streeter]

Jednocześnie powiedział, że w tym sezonie nikt nowy się specjalnie nie wyróżnił (rok temu mówiliśmy o Gierżocie, Hawryluku itp) i że to nie jest rok na dawanie młodym graczom się pokazać, więc nie spodziewam się w zasadzie nowych twarzy (na pewno ni młodych).

Ciekawe czy w tą definicję łapie się Firlej. Generalnie chyba tym sezonem Janek udowadnia, że gra lepiej niż Grzesiek, ale czy to coś zmieni w powołaniach? Pewnie nie.

W takim idealnym świecie to Janusz powinien dostać odpoczynek, Firlej z Komendą kilka meczów w VNL i tego co się lepiej sprawdzi wzięlibyśmy na drugiego. Wtedy przynajmniej w razie problemów Marcina byłaby nadzieja na dalszą grę na IO. Oby jednak ten drugi rozgrywający nie był nam zbytnio na IO potrzebny

Streeter

[Arw165]

Nie liczę Firleja jako młodego czy nowego, więc do grania w vnl, imo powinien być w kręgu zainteresowań.

Co do ilości grania, zobaczymy kto kiedy skończy grać i ile będzie potrzebował odpoczynku. Zobaczymy jak to ułoży Nikola, gdyby ZAKSA nie weszła do po a np. projekt grał do samego końca.

[Streeter]

To też, ale w moim przekonaniu Firlej żeby móc myśleć o IO to nawet gdyby 2 dni przed pierwszymi sparingami kończył granie w Warszawie to i tak na tych sparingach będzie musiał być i będzie musiał się pokazać z dobrej strony, inaczej pojedzie "sprawdzony" Grzegorz. I to i tak przy założeniu, że Grbić zamierza w ogóle jeszcze testować Firleja, a nie kupił już biletów do Paryża na nazwiska Janusz i Łomacz.

Streeter

[WysokiPortorykanczyk]

Słabo wygląda Kurek w japońskich cyferkach + Leon nie wiadomo kiedy wróci, to chyba dwie najważniejsze obserwacje na bazie dotychczasowego sezonu w kontekście Igrzysk, tzn. takie, które powinny zrobić Grbić myśleć o jakiejś zespołowej hierarchii.

https://www.vleague.jp/men/player_detail/4072

Słabo, tzn. dużo słabiej niż we wcześniejszych sezonach, może coś to znaczyć, może nic nie znaczyć, liga japońska jest kompletnie niewymierna, Urnaut kolejny sezon się tam obija, a w reprezentacji coś pograł.

[Szary Wilk]

Słabo wygląda Kurek w japońskich cyferkach + Leon nie wiadomo kiedy wróci, to chyba dwie najważniejsze obserwacje na bazie dotychczasowego sezonu w kontekście Igrzysk, tzn. takie, które powinny zrobić Grbić myśleć o jakiejś zespołowej hierarchii.

https://www.vleague.jp/men/player_detail/4072

Słabo, tzn. dużo słabiej niż we wcześniejszych sezonach, może coś to znaczyć, może nic nie znaczyć, liga japońska jest kompletnie niewymierna, Urnaut kolejny sezon się tam obija, a w reprezentacji coś pograł.

Ja słyszałem, że Kurek ma nieco wylane w ten sezon i myśli tylko o igrzyskach i pod nie będzie budować formę, ale zobaczymy.

Firlej ma duże szanse na wyjazd, no w końcu zaczął robić to, czego oczekuje od niego Grbić - przede wszystkim nie wydziwiać na piłkach dalej od siatki, gdzie trzeba prosto dograć. Nie kombinuje i nie gubi już dokładności.

[Orzi]

Słabo wygląda Kurek w japońskich cyferkach + Leon nie wiadomo kiedy wróci, to chyba dwie najważniejsze obserwacje na bazie dotychczasowego sezonu w kontekście Igrzysk, tzn. takie, które powinny zrobić Grbić myśleć o jakiejś zespołowej hierarchii.

https://www.vleague.jp/men/player_detail/4072

Słabo, tzn. dużo słabiej niż we wcześniejszych sezonach, może coś to znaczyć, może nic nie znaczyć, liga japońska jest kompletnie niewymierna, Urnaut kolejny sezon się tam obija, a w reprezentacji coś pograł.

Ja słyszałem, że Kurek ma nieco wylane w ten sezon i myśli tylko o igrzyskach i pod nie będzie budować formę, ale zobaczymy.

Firlej ma duże szanse na wyjazd, no w końcu zaczął robić to, czego oczekuje od niego Grbić - przede wszystkim nie wydziwiać na piłkach dalej od siatki, gdzie trzeba prosto dograć. Nie kombinuje i nie gubi już dokładności.

Tylko czy teraz już nie za późno? Z tego co oglądałem Skre to Łomacz też ma niezły sezon, a Grbic nie jawi mi się jako ktoś, kto zmieni sprawdzonego, nawet jak nie najlepszego, rozgrywającego tuż przed turniejem

[Streeter]

Tylko czy teraz już nie za późno? Z tego co oglądałem Skre to Łomacz też ma niezły sezon, a Grbic nie jawi mi się jako ktoś, kto zmieni sprawdzonego, nawet jak nie najlepszego, rozgrywającego tuż przed turniejem

Też właśnie tak mi się wydaje, dlatego nawet się nie nastawiam na Firleja, żeby się nie zdziwić potem. Biorąc pod uwagę dotychczasowy styl Nikoli to widzę dwie szanse na pojawienie się Firleja w docelowej układance:
1) uraz Janusza bądź Łomacza
2) zdobycie przez Warszawę Mistrzostwa Polski w dużej mierze dzięki rozegraniu Firleja, który zostanie mvp sezonu.

Z tym że nie jestem do końca przekonany, czy punkt 2 wystarczy.

Streeter

[Arw165]

Drzyzga był MVP pierwszej rundy FZ (wg Plusligi), nie pomogło załapać się na szerokiej kadry.

[Siekier]

Jubileuszowy 100 podcast #VolleyTime przed nami

Naszym gościem będzie - BARTOSZ KUREK

Jeżeli macie pytania do Bartka, dajcie znać w komentarzach

[Streeter]

Pomijając mój ulubiony wątek, czyli czy w końcu weźmiemy gdzieś dwóch rozgrywających, to zaczyna mnie niepokoić pozycja atakującego. Chyba spacerując po mieście zacznę nawiedzać Kościół Mariacki i prosić o formę Kurka.

Bo ciężko widzę ten atak. Może (oby) CatchMarek się ogarnie, ale co jeśli nie? Zostaniemy z podstarzałym Kurkiem i zapewne z CatchMarkiem z formą w jakiej akurat będzie, ewentualnie pewnie z Butrynem/Bołądziem, ale jeżeli rzeczywiście i któryś z Nich zapewni nam wygrane IO, to w tym miejscu przysięgam, że pojadę do Częstochowy i będę chodził wokół obrazu na kolanach w ich intencji, choć pomijając jakieś śluby to ostatni raz w kościele byłem dość dawno.

Wygląda więc, póki co, że jedyna nasza szansa na złoto IO to last dance Kurka. Oczywiście nie jest to niemożliwe, ale na pewno nie jest to rzecz pewna.

Druga możliwość, to geniusz Grbicia, który zdoła ogarnąć CatchMarka. W ogóle to nie zazdroszczę trenerowi. Leon sporo nie gra, Śliwka uraz, pozostałych zawodników też urazy nie omijają, choć nie tak mocne jak te dwa. Ciężki temat będzie zbudować z tego dream team.

Streeter

[landka]

Ale są plusy - w tym sezonie nie trzeba będzie już odbudowywać Semeniuka.

[Murilo0]

Druga możliwość, to geniusz Grbicia, który zdoła ogarnąć CatchMarka. W ogóle to nie zazdroszczę trenerowi. Leon sporo nie gra, Śliwka uraz, pozostałych zawodników też urazy nie omijają, choć nie tak mocne jak te dwa. Ciężki temat będzie zbudować z tego dream team.

Streeter

Wręcz przeciwnie, to sytuacja wręcz wymarzona. Zawodnicy wypoczną, na świeżości złapią formę i powinno być dobrze. Więcej powodów do zmartwienia byłoby gdyby teraz byli w super formie i walczyli do upadłego na wszystkich frontach.

[Streeter]

Wręcz przeciwnie, to sytuacja wręcz wymarzona. Zawodnicy wypoczną, na świeżości złapią formę i powinno być dobrze. Więcej powodów do zmartwienia byłoby gdyby teraz byli w super formie i walczyli do upadłego na wszystkich frontach.

No nie wiem, 3 lata temu też wystarczyło odbudować Kubiaka i złapać formę u Kurka.

Streeter

[Murilo0]

Różnica jest taka, że Kubiak i Kurek mieli po 33 lata, przy czym Kubiak miał 191 cm wzrostu i grał od dłuższego czasu w Japonii. Było więcej znaków zapytania i zagrożeń niż teraz.

[Streeter]

Różnica jest taka, że Kubiak i Kurek mieli po 33 lata, przy czym Kubiak miał 191 cm wzrostu i grał od dłuższego czasu w Japonii. Było więcej znaków zapytania i zagrożeń niż teraz.

Czy więcej?

- Kaczmarek bez gry/formy
- Śliwka bez gry/formy
- Leon bez gry/formy
- Kochanowski/Zatorski/Janusz/Bieniek/Kłos/Bednorz po urazach
- Kurek w wieku średnio sportowym i "od dłuższego czasu w Japonii"
- Fornal bez szału

W zasadzie tak jak wyglądać powinni to wygląda Semeniuk, Popiwczak no i drugi rozgrywający, obojętnie czy tam będzie to Łomacz, Komenda czy Firlej. Rzeczywiście, sporo. Ja tam się obawiam czy w ten czas VNLa i Memoriału uda się to wszystko przywrócić na normalny poziom. Oby tak, ale 3 lata temu za cholerę nie mieliśmy więcej znaków zapytania i zagrożeń niż teraz.

Streeter

[Murilo0]

Kaczmarek, Śliwka, Leon zagrają w playoffach na świeżości. Fornal ma teraz dołek, ale kiedyś mieć go musi. Zgoda z Kurkiem, największym zagrożeniem jest Janusz i jego plecy.

[Streeter]

No ale zwłaszcza Olek jest po długiej przerwie bez gry i nie wiadomo w jakim czasie wróci do formy. Masz nawet z poprzedniego cyklu olimpijskiego przykład tego nieszczęsnego Kubiaka, jeżeli mnie pamięć nie myli, to od początku VNL był wtedy dostępny, a mimo to nie udało się Heynenowi doprowadzić go do formy. Inna sprawa, że mało kogo doprowadził, no ale jednak nie jest to takie oczywiste, że zawodnik jak nie grał styczeń-kwiecień to wróci w maju wypoczęty, dwa miesiące złapie formę i wyzabija wszystkich na IO.

Streeter

[PvK]

Ale Kubiak nie był w pełni zdrowy w trakcie sezonu reprezentacyjnego, a w/w mają być zdrowi.

[Streeter]

Ale Kubiak nie był w pełni zdrowy w trakcie sezonu reprezentacyjnego, a w/w mają być zdrowi.

Oo, a gdzieś to można sprawdzić kto w jakim terminie będzie zdrowy?

Chyba nie ma nikogo kto wie w jakim stanie/formie wróci Olek, równie dobrze może wrócić przysłowiowy dzień za szybko i znów coś naciągnąć/uszkodzić. To już takie trochę czarnowidztwo z mojej strony, no ale sądzić że jesteśmy w tym sezonie kadrowym w świetnej sytuacji to chyba trochę przesada w drugą stronę.

Streeter

[bono]

Mimo że to niby pewniak - Kaczmarek w kajeciku Grbica mam wpisanego malutkiego minusa.

[fan_siatkowki]

Czy orientuje się ktoś może kiedy dokładnie pojawią się powołania? Wiem, że zgrupowanie zaczyna się 29.04, ale jestem ciekaw, kiedy poznamy nazwiska. Szczególnie intryguje mnie młodzież, która dostanie szansę w tym roku, bo wśród starych wyjadaczy chyba za dużo się nie zmieni.

[Streeter]

Kiedy upływa ten na podanie szerokiego składu na LN?
- To bardzo dobre pytanie, na które nie znam odpowiedzi (uśmiech). Hubert tego pilnuje. Mógłbym mu dać listę już teraz, gdyby chciał. Ale oczywiście wolę poczekać do końca fazy zasadniczej PlusLigi, by mieć większą wiedzę np. na temat przypuszczalnego terminu zakończenia sezonu przez niektórych graczy.

Jak tam kogoś zastanawia czy po półrocznym niegraniu może nie będzie Kaczmarka, albo może Firleje tego świata pokonają mityczne doświadczenie Grzesia Łomacza, to tu mniej więcej widać jak na to zapatruje się sam Nikola

Więc jak mawiał poeta, niespodzianki nie będzie, bo być nie może.

Streeter

[bart86]

Będąc na finiszu rundy zasadniczej w naszej lidze i patrząc na ilość kontuzji i długość absencji naszych kadrowiczów przed trenerem Grbićem szykuje się prawdziwy okres przygotowawczy jak w klubowej siatkówce. Jego doświadczenie zawodnicze i prowadzenia różnych klubów zdecydowanie może zaprocentować.

[Diomedea]

Troche bez sensu te sparingi. Mamy sparing z Niemcami-ok rozumiem ze pierwszy sparing, sasiad.
To dorzucona dzien pozniej Ukraina. Nawet nie wiadomo, czy beda w optymalnym skladzie. I czemu dzien pozniej?

Wszystko to , biorac pod uwage wypisanie sie Argentyny z MHW jakos na razie srednio wyglada.
Do boju pzps-znalezc Polakom mocnych sparingpartnerow.