"Ten to lepszy, a ten to gorszy" - porównywanie zawodników

[dreamer]

człowiekowi wyszły 3 mecze, w którym nie wywalił 15 ataków w aut albo w blok i już go ogłaszają najlepszym atakującym świata Tak... jeśli sądzimy takimi kategoriami, to faktycznie czołówka atakujących jest bardzo szeroka

Już za godzinę się przekonamy czy były to tylko 3 mecze, czy jest w stanie pociągnąć grę zespołu (średniaka) w meczu z gospodarzami turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk.

Jak oceniasz?
Był w stanie pociągnąć?

dreamer
PS
Grozer jest zawodnikiem szerokiej czołówki światowej na ataku. Szeroka czołówka to dla mnie mniej więcej 10 zawodników. Oczywiście, nie jest jeszcze staruszkiem, więc można powiedzieć, że cały czas ma szansę pracować ma poprawienie tej oceny.

[pawel_wawa]

Porównywanie Schoepsa do Grozera jest o tyle dziwne ze Johen przez kilka ostatnich lat grał na wysokim poziomie a czasem wrecz niemozliwie natomiast w przypadku wyższości Grozera koronnym argumentem jest dosłownie pare meczów finałowych z Plusligi. Sorry ale z czym do ludzi?

[niepoinformowany]

Porównywanie Schoepsa do Grozera jest o tyle dziwne ze Johen przez kilka ostatnich lat grał na wysokim poziomie a czasem wrecz niemozliwie natomiast w przypadku wyższości Grozera koronnym argumentem jest dosłownie pare meczów finałowych z Plusligi. Sorry ale z czym do ludzi?

Sam jestem kibicem Resovii..

Wierzę, że przyjście Schoepsa pozwoli inaczej rozłożyć grę przez Tichacka itp, co może rzutować pozytywnie na grę całej drużyny.

Ale jak Ty piszesz o paru meczach finałowych to chyba sam nie wiesz o czym piszesz. Owszem sezon za Baranowicza był średni, bo były mecze i bdb i katastrofalne, jak choćby z ZAKSĄ w KK czy w Częstochowie w AZS. Ale już ten sezon był bdb, a zwieńczony w najlepszy możliwy sposób, czyt. wygraniem ostatniego meczu w pojedynkę z jednym z najlepszych klubowych zespołów świata. Ja tylko proponuje, z równie chętnie przywoływanymi % ataku itp, zwrócić uwagę na to jak często atakuje z sytuacyjnych piłek.

Dla mnie Grozer 10'-12' to TOP5 na świecie.

Schoepsa dawno w większym wymiarze nie widziałem. Oby to o czym napisałem na wstępie wypaliło i przez to i jemu i klubowi wyjdzie to na dobre.

Jednak pisanie Schoeps > Grozer jest śmieszne. Może Andre > Grozer? Bo przecież jest niesamowicie utytułowanym atakującym,a że od kilku lat gra słabo to mniej ważne. Oczywiście to o słabości to nie dotyczy Schoepsa, ale zastąpienie roli GG w Resovii będzie niemożliwe, Schoeps będzie miał ją po prostu inną i z niej będzie się musiał wywiązać.

Tak to widze

[plusik00]

Puki nic oficjalnego nie podadzą to czekam na Simona Tischera i Oriola Camejo w Skrze. Oczywiście wolałbym Grankina i Leona ale nie można mieć wszystkiego, no i Święty Mikołaj ma teraz wakacje. Można jeszcze wspomnieć o Francuzie Earvine Ngapethe, ale czy ktoś wyobraża sobie takiego zawodnika przy Nawrockim, mimo nie imponującego wzrostu bardzo dobry atak, mocna zagrywka z wyskoku.

co ty widzisz w niemcu takiego ze bylby wzmocnieniem skry?juz falasca byl lepszy w kazdym elemencie blok zagrywka obrona i dokladnosc odbicia

[kanap]

Kolego nie zaczynaj. Francuz zostaje w Cuneo

Proszę o linka który by to potwierdzał. Francuz miał roczny kontrakt który się skończył nie słyszałem aby podpisał nową umowę.

co ty widzisz w niemcu takiego ze bylby wzmocnieniem skry?juz falasca byl lepszy w kazdym elemencie blok zagrywka obrona i dokladnosc odbicia

Falaski już nie ma i nie będzie, a nie wiem czego ode mnie wymagasz żebym Ci powiedział jakby Tischer rozgrywał będąc cztery lata w zespole w którym skład podstawowy praktycznie nie ulegał zmianom. Wiadomo że Migel rozumiał się z kolegami w końcu ile już grali wspólnie razem, ale najwyższa pora na zmiany .

[plusik00]

Kolego nie zaczynaj. Francuz zostaje w Cuneo

Proszę o linka który by to potwierdzał. Francuz miał roczny kontrakt który się skończył nie słyszałem aby podpisał nową umowę.

co ty widzisz w niemcu takiego ze bylby wzmocnieniem skry?juz falasca byl lepszy w kazdym elemencie blok zagrywka obrona i dokladnosc odbicia

Falaski już nie ma i nie będzie, a nie wiem czego ode mnie wymagasz żebym Ci powiedział jakby Tischer rozgrywał będąc cztery lata w zespole w którym skład podstawowy praktycznie nie ulegał zmianom. Wiadomo że Migel rozumiał się z kolegami w końcu ile już grali wspólnie razem, ale najwyższa pora na zmiany .

to nawet nie chodzi o czy byl zgrany czy nie chodzi o podstawowe rzeczy falasca pomimo swojego wieku jest lepszy od tischera i despetele nie mowiac juz o tym slowencu ktory jest glownych kandydatem dziwia mnie troche ruchy skry ale zobaczymy co bedzie

[kevinpsb]

Puki nic oficjalnego nie podadzą to czekam na Simona Tischera i Oriola Camejo w Skrze. Oczywiście wolałbym Grankina i Leona ale nie można mieć wszystkiego, no i Święty Mikołaj ma teraz wakacje. Można jeszcze wspomnieć o Francuzie Earvine Ngapethe, ale czy ktoś wyobraża sobie takiego zawodnika przy Nawrockim, mimo nie imponującego wzrostu bardzo dobry atak, mocna zagrywka z wyskoku.

co ty widzisz w niemcu takiego ze bylby wzmocnieniem skry?juz falasca byl lepszy w kazdym elemencie blok zagrywka obrona i dokladnosc odbicia

Tischer to byłby krok w tył dla Skry. Jeżeli już ktoś to wolny jest Steuervald...

Co wy z tym Depestele nie wiecie jak Belg gra? Określenie "szerokiej czołówki" to żart w innych kategoriach nie można tego rozpatrywać.

Depestele to dwie klasy lepszy gracz niż choćby Tischer, którego tak wywyższasz... Nie dość że Niemiec gra wolno, mało środkiem, to jeszcze z całą masą błędów technicznych... Belg gra bardzo szybko, do tego niekonwencjonalnie, czasami również błędy mu się zdarzają, jednak akurat on przy Falasce byłby krokiem w przód.

[kevinpsb]

Problemem polskiej ligi nie są zawodnicy którzy są ściągani do zespołów. Ci często są ściągani z najwyższej półki. Problemem jest to że PZPS, PLPS czy inne bagno pozwala na takie wybryki jak Atanasijević, Cupković, Violas, Thornton, Nemer, Bożko, Bojić, Gontariu, Kapelus i jeszcze paru innych...

Może byś wyjaśnił o co Ci dokładnie chodzi

Chodzi o to że na ławce siedzą obcokrajowcy zamiast Polaków. Takie coś jest dla mnie lekko mówiąc niezrozumiałe, po za tym na 3, 4 sezony podniesie poziom ligi, ale później gwałtownie ją osłabi.

[kanap]

Tischer to byłby krok w tył dla Skry. Jeżeli już ktoś to wolny jest Steuervald...

ta, wolny jest też papa smerf nie słyszałem żeby kręcili nowe odcinki, ma zawsze gotową receptę i posłuch w grupie

Depestele to dwie klasy lepszy gracz niż ...

Depestele to półamator i zdania nie zmienię, Santili ma pewnie takie samo skoro po sezonie kopnął go w tyłek . Widziałem sporo meczów Belga i oprócz szaleństwa na rozegraniu nie mylić z wirtuozerią (bo wirtuozem to on nie jest) Depestele nic nie pokazał. Porównanie koszmarnego Belga do Falsci to świadectwo całkowitej nieświadomości .

[kevinpsb]

Tischer to byłby krok w tył dla Skry. Jeżeli już ktoś to wolny jest Steuervald...

ta, wolny jest też papa smerf nie słyszałem żeby kręcili nowe odcinki, ma zawsze gotową receptę i posłuch w grupie

Depestele to dwie klasy lepszy gracz niż ...

Depestele to półamator i zdania nie zmienię, Santili ma pewnie takie samo skoro po sezonie kopnął go w tyłek . Widziałem sporo meczów Belga i oprócz szaleństwa na rozegraniu nie mylić z wirtuozerią (bo wirtuozem to on nie jest) Depestele nic nie pokazał. Porównanie koszmarnego Belga do Falsci to świadectwo całkowitej nieświadomości .

Całkowita nieświadomość to jest to co piszesz... Belg to spokojnie 20 najlepszych sypaczy świata, jeśli tego nie widzisz to po prostu jesteś uprzedzony lub nie masz odpowiedniej wiedzy żeby to ocenić.

[kanap]

Całkowita nieświadomość to jest to co piszesz... Belg to spokojnie 20 najlepszych sypaczy świata, jeśli tego nie widzisz to po prostu jesteś uprzedzony lub nie masz odpowiedniej wiedzy żeby to ocenić.

Wiem, wiem jest tak dobry że go w Iskrze nie chcą. A może w najlepszej 50 . Tischer nie jest genialnym rozgrywającym a Skra nie jest rosyjskim klubem żeby sprowadzać najlepszych. bida.

[Streeter]

Tischer no nie jest to żadna wtopa zawodnik znany ale moim zdaniem lepszy był by Steuerwald który mam nadzieję zostanie w Polsce

Ja wiem czy lepszym.. Po pierwsze Tischer nie jest taką dziurą w bloku jak Patrick, a i fakt, że na kadrze są Ticher i Kampa, a nie Steuerwald też nie przemawia na korzyść tego, że jest lepszy od Tichera.

[MrBronx]

W tym sezonie lepszy atak z przyjmujących w Pluslidze mieli Ahrem, Bartman i Samica więc wcale nie ma najgorzej, a przyjęcie zdecydowanie do poprawienia. ZAKSA potrzebuje właśnie takiego zawodnika, który da większe pole manewru Gumie do rozgrywania. Jeszcze dojdzie miejmy nadzieję zdrowy Gladyr więc po powinno być najgorzej z tym jego atakiem.

[ksjw90]

Po konultacji z Konradem mogę zdradzić - najlepszy polski rozgrywający Fabian Drzyzga podpisze kontrakt z najlepszym polskim klubem na trzy lata.

Chyba nie ma powodu, żeby drwić z Fabiana? Zwłaszcza, że perspektywicznych sypaczy u nas jak na lekarstwo.
Teraz mamy niezłych rozgrywających, ale perspektywicznie to nasza najsłabsza formacja.

Fabian nie jest żadną perspektywą na najbliższe lata ani jako czołowy polski rozgrywający klubowy ani jako reprezentacyjny. Chłopak w Częstochowie zatrzymał się w miejscu, a większość polskich kibiców go chwali, tylko ciekawe za co jak w ubiegłym sezonie dużo siedział na ławce i nie grał. Dla mnie to przereklamowany zawodnik z racji tego, że jego ojcem jest były siatkarz. Dużo lepszym zawodnikiem jest Łomacz, a Drzyzga raczej pozostanie na swoim średnim poziomie.

[Arff]

To samo jeszcze podczas gry w Kędzierzynie śmiało można było powiedzieć o Żygadle... a teraz to czołówka światowa... na rozwój rozgrywających patrzy się inaczej, niż na rozwój innych zawodników... oczywiście są od tego wyjątki, ale nie zdarzają się one zbyt często...

[madlark]

Po konultacji z Konradem mogę zdradzić - najlepszy polski rozgrywający Fabian Drzyzga podpisze kontrakt z najlepszym polskim klubem na trzy lata.

Chyba nie ma powodu, żeby drwić z Fabiana? Zwłaszcza, że perspektywicznych sypaczy u nas jak na lekarstwo.
Teraz mamy niezłych rozgrywających, ale perspektywicznie to nasza najsłabsza formacja.

Fabian nie jest żadną perspektywą na najbliższe lata ani jako czołowy polski rozgrywający klubowy ani jako reprezentacyjny. Chłopak w Częstochowie zatrzymał się w miejscu, a większość polskich kibiców go chwali, tylko ciekawe za co jak w ubiegłym sezonie dużo siedział na ławce i nie grał. Dla mnie to przereklamowany zawodnik z racji tego, że jego ojcem jest były siatkarz. Dużo lepszym zawodnikiem jest Łomacz, a Drzyzga raczej pozostanie na swoim średnim poziomie.

Obaj to nic specjalnego. Puki czas trzeba szukać kogoś młodszego i ambitnego.
Łomacz sam siebie skazuje na średniactwo wybierając Trefl.

[Chal]

Naprawdę przegrał walkę o miejsce w składzie z Kunnarim?

To taki wstyd przegrać walkę o miejsce z jednym z najlepszych stranieri w historii naszej ligi?

[kulus]

Naprawdę przegrał walkę o miejsce w składzie z Kunnarim?

To taki wstyd przegrać walkę o miejsce z jednym z najlepszych stranieri w historii naszej ligi?

Chal Ty teraz ta na serio piszesz?

Zgodziłbym się z teorią, że był jednym z najlepszych stranieri w historii AZS-u Olsztyn. Co do stranierich w historii naszej ligi, to chyba wszystko zależy od perspektywy czasu, wiadomo kiedyś mniejsze nazwiska robiły poruszenie wśród polskich kibiców, teraz tendencja jest zdecydowanie rosnąca.

[Edyta]

Naprawdę przegrał walkę o miejsce w składzie z Kunnarim?

To taki wstyd przegrać walkę o miejsce z jednym z najlepszych stranieri w historii naszej ligi?

Dokładnie. A przy okazji chyba najbardziej niedocenionym, poza kibicami z Olsztyna (co zresztą nawet temu portalowi się zdarzyło, kiedy nie dostał nawet nominacji w tutejszym plebiscycie).

@Kulus - oczywiście, że pisze poważnie, bo będąc w AZSie Kunnari rozegrał znakomity sezon, będąc ostoją zespołu w każdym elemencie. Praktycznie na nim opierała się cała gra, a on wywiązał się z zadania znakomicie. Trochę tylko w play offach padł, bo ileż można ciągnąć na takim poziomie za cały zespół.

[kulus]

Naprawdę przegrał walkę o miejsce w składzie z Kunnarim?

To taki wstyd przegrać walkę o miejsce z jednym z najlepszych stranieri w historii naszej ligi?

Dokładnie. A przy okazji chyba najbardziej niedocenionym, poza kibicami z Olsztyna (co zresztą nawet temu portalowi się zdarzyło, kiedy nie dostał nawet nominacji w tutejszym plebiscycie).

@Kulus - oczywiście, że pisze poważnie, bo będąc w AZSie Kunnari rozegrał znakomity sezon, będąc ostoją zespołu w każdym elemencie. Praktycznie na nim opierała się cała gra, a on wywiązał się z zadania znakomicie. Trochę tylko w play offach padł, bo ileż można ciągnąć na takim poziomie za cały zespół.

Siatkówka to taki sport, gdzie jeden zawodnik jest zależny od drugiego, jestem skłonny zgodzić się z twierdzeniem, że ciągnął ten wózek, jednak nie uważasz właśnie, że jego gra wyglądała tak wspaniale na tle właśnie reszty zespołu (abstrahując od tego, że moim zdaniem duże słowa uznania za tamten sezon dla Gumy)?
Nie mogę zgodzić się, że Kunnari był "jednym z najlepszych...", dla mnie jeden z najlepszych kojarzy się z totalnym topem, a ja Olliego mógłbym po prostu umieścić w pierwszej dziesiątce. Ale każdy ma prawo do własnego zdania, dlatego szanuję subiektywną opinię Chala.

[bazin]

Chodzi mi tylko o to że umiarkowanie popularny w Brazylii "chupita" swoje dotychczasowe europejskie przygody może zapisać na konto prywatnej wielkiej klapy. Ciężko tworzyć mit na podstawie jego spotkań w lidze brazylijskiej. Uważam że tamte topowe zespoły ustępują naszym, włoskim i rosyjskim o czym zresztą świadczą bezpośrednie konfrontacje a więc argument niepodważalny. Brazylijczyk nie jest zawodnikiem złym ale w kontekście zapowiadanego przez panią prezes hitu jego nazwisko budzi politowanie a cała sprawa wygląda jak przeciek kontrolowany aby zanim nastanie 4 czerwca kibice i dziennikarze dowiedzieli się kim ten zawodnik jest. Mam tylko nadzieję, że jest to ten drugi z zapowiadanych przyjmujących a na kogoś kto poziomem zapewni godną grę dla ZAKSY jeszcze poczekamy.

[PvK]

Naprawdę przegrał walkę o miejsce w składzie z Kunnarim?

To taki wstyd przegrać walkę o miejsce z jednym z najlepszych stranieri w historii naszej ligi?

Nie imputuj mi coś, czego nie napisałem. Ktoś wcześniej przebąknął o tym, chciałem mieć pewność.
Mówiąc czołówkę stranieri masz na myśli przyjmujących, czy ogół siatkarzy zagranicznych? Jak Długa jest to lista? Myślę, że sporo lepszych graczy grało w naszej lidze, i nie zapominajmy, że 4lata temu nie była ona tak mocna.
Nie, nie uważam że jest to gracz słaby, lub by wstydem było przegrać z nim miejsce w składzie, tym bardziej po 2latach grania bądź co bądź w bardzo egzotycznej lidze. Jednak, patrząc na obecną renomę naszej ligii, chciało by się by do czołowych zespołów przychodził co najmniej Kunnari(i to ten za najlepszych swoich czasów) a nie jego zmiennik. W drużynie półfinalisty ligi brazylijskiej w ostatnim sezonie, był kilka razy najlepiej punktującym zawodnikiem (co prawda ze słabszymi drużynami), a miał obok siebie słynnego Dante czy Wallaca, więc warto dać mu szansę i mam nadzieję, że sezon na ławce 3lata temu był spowodowany obniżką formy a nie niższymi umiejętnościami.

[Chal]

Nie imputuj mi coś, czego nie napisałem. Ktoś wcześniej przebąknął o tym, chciałem mieć pewność.

Nic nie imputuję, po prostu różnie można było Twoje pytanie odebrać i chciałem się dowiedzieć, jaki jest kontekst. Wyjaśniłeś, wszystko jasne, a swoją drogą wywiązała się nam tutaj dość ciekawa dyskusja, aczkolwiek nieco zboczyła z tematu, stąd z góry moderatorów przepraszam i prosiłbym o przeniesienie do właściwego tematu.

A co do Kunnariego, to oczywiście moja subiektywna opinia, w moim prywatnym rankingu obcokrajowców w AZS-ie to nr 1, przed Andrae, który też grał u nas świetnie, a w ostatnim sezonie przynajmniej statystycznie był czołowym przyjmującym Superligi. Czy był top 10, czy top 5? Moim zdaniem nie da się wymiernie porównać, bo siatkówka to gra bardzo zespołowa, do tego mamy różne pozycje. Wiadomo, że postronni obserwatorzy zwracają więcej uwagi na graczy ekip walczących o medale, może stąd Olli nie był tak doceniany, jak na to zasługiwał, ale moim zdaniem właśnie to, że miał obok siebie zawodników niższej klasy świadczy o jego postawie jeszcze lepiej. Dla mnie w ówczesnej formie był to zawodnik kompletny i absolutny lider zespołu, dlatego też jeśli ktoś mnie zapyta o (trzymając się jednej pozycji, bo porównywanie różnych to już w ogóle niesamowicie ciężka sprawa) najlepszych przyjmujących w naszej lidze, to ja bez cienia wątpliwości wymienię nazwisko Kunnariego obok Antigi czy Abramowa. A który lepszy, to już kwestia subiektywnej opinii oraz przyjętych kryteriów oceny.

[KadrO]

Calitans jest wolny chyba tez Venno któego byście widzieli kto by sie nadał do Trefla?? Cos cicho o Moculescu ktory mial odejsc

Po pierwsze Celitans, po drugie - to ścisła czołówka światowa a nie zawodnik do Trefla czy Farta.

Nie imputuj mi coś, czego nie napisałem. Ktoś wcześniej przebąknął o tym, chciałem mieć pewność.

Nic nie imputuję, po prostu różnie można było Twoje pytanie odebrać i chciałem się dowiedzieć, jaki jest kontekst. Wyjaśniłeś, wszystko jasne, a swoją drogą wywiązała się nam tutaj dość ciekawa dyskusja, aczkolwiek nieco zboczyła z tematu, stąd z góry moderatorów przepraszam i prosiłbym o przeniesienie do właściwego tematu.

A co do Kunnariego, to oczywiście moja subiektywna opinia, w moim prywatnym rankingu obcokrajowców w AZS-ie to nr 1, przed Andrae, który też grał u nas świetnie, a w ostatnim sezonie przynajmniej statystycznie był czołowym przyjmującym Superligi. Czy był top 10, czy top 5? Moim zdaniem nie da się wymiernie porównać, bo siatkówka to gra bardzo zespołowa, do tego mamy różne pozycje. Wiadomo, że postronni obserwatorzy zwracają więcej uwagi na graczy ekip walczących o medale, może stąd Olli nie był tak doceniany, jak na to zasługiwał, ale moim zdaniem właśnie to, że miał obok siebie zawodników niższej klasy świadczy o jego postawie jeszcze lepiej. Dla mnie w ówczesnej formie był to zawodnik kompletny i absolutny lider zespołu, dlatego też jeśli ktoś mnie zapyta o (trzymając się jednej pozycji, bo porównywanie różnych to już w ogóle niesamowicie ciężka sprawa) najlepszych przyjmujących w naszej lidze, to ja bez cienia wątpliwości wymienię nazwisko Kunnariego obok Antigi czy Abramowa. A który lepszy, to już kwestia subiektywnej opinii oraz przyjętych kryteriów oceny.

Dajcie już spokój z tymi porównywaniami. Odwieczny durnowaty spór. Kunnariego można zaliczyć do jednego z lepszych przyjmujących w historii naszej ligi, aczkolwiek miałby przy sobie bardzo wielu innych zawodników.

[PvK]

Nie imputuj mi coś, czego nie napisałem. Ktoś wcześniej przebąknął o tym, chciałem mieć pewność.

Nic nie imputuję, po prostu różnie można było Twoje pytanie odebrać i chciałem się dowiedzieć, jaki jest kontekst. Wyjaśniłeś, wszystko jasne, a swoją drogą wywiązała się nam tutaj dość ciekawa dyskusja, aczkolwiek nieco zboczyła z tematu, stąd z góry moderatorów przepraszam i prosiłbym o przeniesienie do właściwego tematu.

A co do Kunnariego, to oczywiście moja subiektywna opinia, w moim prywatnym rankingu obcokrajowców w AZS-ie to nr 1, przed Andrae, który też grał u nas świetnie, a w ostatnim sezonie przynajmniej statystycznie był czołowym przyjmującym Superligi. Czy był top 10, czy top 5? Moim zdaniem nie da się wymiernie porównać, bo siatkówka to gra bardzo zespołowa, do tego mamy różne pozycje. Wiadomo, że postronni obserwatorzy zwracają więcej uwagi na graczy ekip walczących o medale, może stąd Olli nie był tak doceniany, jak na to zasługiwał, ale moim zdaniem właśnie to, że miał obok siebie zawodników niższej klasy świadczy o jego postawie jeszcze lepiej. Dla mnie w ówczesnej formie był to zawodnik kompletny i absolutny lider zespołu, dlatego też jeśli ktoś mnie zapyta o (trzymając się jednej pozycji, bo porównywanie różnych to już w ogóle niesamowicie ciężka sprawa) najlepszych przyjmujących w naszej lidze, to ja bez cienia wątpliwości wymienię nazwisko Kunnariego obok Antigi czy Abramowa. A który lepszy, to już kwestia subiektywnej opinii oraz przyjętych kryteriów oceny.

Był jeszcze Płamen Konstantinow, czy Samica który w analogicznym czasie miał znakomity sezon, Akhrem. To tak pierwsze z brzegu które wpadają mi do głowy. Ale masz rację, że jest to dobry zawodnik który zagrał świetny sezon i to nie podlega dyskusji. Problemem jest tylko to, że chciało by się aby w naszych czołowych ekipach grali co najmniej tacy zawodnicy a nie ich zmiennicy. Ale tak jak pisałem, nie odbieram szans Brazylijczykowi, gdyż każdemu może zdarzyć się sezon słabszy, a w statystykach ligii włoskiej w meczach których grał wypadał przyzwoicie, no i ostatni sezon w Rjx też miał raczej niezły.

Co do 1 części Twojego postu, ok - ciesze się że wszystko zostało wyjaśnione:)

[AsurBaniPal]

Kadro nie przesadzaj z tym ścisła czołowka światowa i nie osiągalnym dla Trefla czy Kielc c
chyba w tych klubach grali i Nilsson i Oivanen a to zawodnicy na równi jak nie lepsi od Celitansa

[Fartek]

To samo rok temu tutaj pisano o możliwości gry Pujola w Farcie.
Pujol w Farcie? Nie róbcie sobie jaj nierealne.
Od jutra powinno coś w Farcie ruszyć.

[KadrO]

Kadro nie przesadzaj z tym ścisła czołowka światowa i nie osiągalnym dla Trefla czy Kielc c
chyba w tych klubach grali i Nilsson i Oivanen a to zawodnicy na równi jak nie lepsi od Celitansa

Oboje to półka niżej. Nie przesadzam. To że nie znacie go z reprezentacji nie znaczy że to nie jeden z najlepszych na świecie.

[spiridonov]

[post usunięty]

[BadTrue]

zamiana Falaski na Vincica to był strzał w prawe w kolano Piechockiego i Nawrockiego ,a oddanie Możdżonka (drugi blokujący ligi światowej)to drugi strzał w lewe kolano.
Jaki z tego wniosek może znowu pożegnać się z mistrzostwem.
Gra ofensywna jest ważniejsza? co on p......
Dlaczego Anastasi widzi potencjal w Mozdzonku a Nawrocki nie.
Jak można było trzymać najlepszego środkowego ligi włoskiej na trybunachi przegrać finał.
Nie wiem dlaczego stawiają na Kłosa i jego słaby zasięg w bloku jak sama nazwa mówi "środkowy bloku" Możdzonek przeczuł sprawę i spieprzył bo wiedział , że niema szans z pupilkiem Skry jak ma 320 w bloku i 340 w ataku to góra.

Możdzonek jedyne w czym jest dobry to blok, w ataku nic sie nie zmienilo, atakuje bardzo enigmatycznie...w Skrze też miał bardzo bardzo słaby sezon co w rezultacie spowodowało wejście Kłosa do 6tki i moim zdaniem grał zdecydowanie lepiej, szkoda mi tylko Kooistry, ale mam nadzieje ze teraz Jacek na niego postawi.