Puchar CEV 2012/2013
Re: Puchar CEV 2012/2013
Rennes Volley 35 vs. Jastrzębski Węgiel 0:3
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
-
- Posty: 2975
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2012/2013
Ano zmieniany: http://www.jastrzebskiwegiel.pl/wygrywa ... i,160.html
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Re: Puchar CEV 2012/2013
A jak zagrał młody Popiwczak? Ktoś oglądał i mógłby się wypowiedzieć?
Re: Puchar CEV 2012/2013
A ten mecz był wgl gdzieś transmitowany? Nie wydaje mi się, choć mogę się mylić
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
-
- Moderator
- Posty: 5929
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Puchar CEV 2012/2013
Transmisja nie było i z Pucharu CEV prędko nie będzie, chyba, że JW albo Delecta trafią na jakąś bardzo uznaną firmę. Jeśli chodzi o Delecte, to najbliżej jest Iskra, oczywiście nie zapominam, że najpierw należy uporac się z Turkami na wyjeździe.
A co do JW to najprawdopodobniej zabawa zacznie się dopiero w Challenge Round (chociaż w potencjalnych spadkowiczach z LM nie widac jakichś mocarzy). A szkoda, bo już w następnej kolejce JW ma ciekawego rywala. Drużyna Maille(?) Milliy(?) Piyango nie przegrała w tureckiej lidze jeszcze meczu (pokonała m.in Halkbank i Fenerbahce) i jest na 3 miejscu w tabeli.
A co do JW to najprawdopodobniej zabawa zacznie się dopiero w Challenge Round (chociaż w potencjalnych spadkowiczach z LM nie widac jakichś mocarzy). A szkoda, bo już w następnej kolejce JW ma ciekawego rywala. Drużyna Maille(?) Milliy(?) Piyango nie przegrała w tureckiej lidze jeszcze meczu (pokonała m.in Halkbank i Fenerbahce) i jest na 3 miejscu w tabeli.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
-
- Posty: 2046
- Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2012/2013
Zdaje sie że na poniższym linku jest odnośnik do strony gdzie będzie można obejrzeć mecz Halkbanku z Delectą, jeśli dobrze pamietam w poprzednim sezonie na tamtej stronie można było oglądać wyjazdowy mecz Resovii z Fenerbahce ale jakość transmisji była słaba gdy polscy kibice wkroczyli do kibicowania przed ekranem.
http://www.tvf.org.tr/index.php?language=en
http://www.tvf.org.tr/index.php?language=en
Re: Puchar CEV 2012/2013
Chyba coś punkt Delekcie zabrali...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Re: Puchar CEV 2012/2013
I po Delekcie...Gdyby nie ta reguła o złotym secie...
Re: Puchar CEV 2012/2013
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 1 lis 2012, o 20:46 przez mewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 8. i 13. Regulaminu Forum - poniżej krytyki
Powód: Punkt 8. i 13. Regulaminu Forum - poniżej krytyki
Rafał Osiński : Bydgoszczanin z krwi i kości-fan Chemika/Delecty,Pałacu,Zawiszy,Polonii,Artego
Re: Puchar CEV 2012/2013
Jak nie wiem o co chodziło w 5 secie... Ale jeśli nic mi się nie przewidziało to to jest skandal.
Złoty set po raz kolejny jest dla nas mocno krzywdzący!
Złoty set po raz kolejny jest dla nas mocno krzywdzący!
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Re: Puchar CEV 2012/2013
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 1 lis 2012, o 20:47 przez mewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 8. i 13. Regulaminu Forum - poniżej krytyki
Powód: Punkt 8. i 13. Regulaminu Forum - poniżej krytyki
Rafał Osiński : Bydgoszczanin z krwi i kości-fan Chemika/Delecty,Pałacu,Zawiszy,Polonii,Artego
Re: Puchar CEV 2012/2013
Jeśli chodzi o piątego seta i ten brakujący punkt Delecty, to zdaje się, że sędzia nakazał powtórzenie akcji z powodu kontuzji zawodnika tureckiego, który ratując piłkę nieźle się potłukł o bandę reklamową. Bydgoszczanie w każdym razie nie zgłaszali żadnych obiekcji.
A meczu szkoda, transmisję włączyłem sobie co prawa od końcówki drugiego seta, ale od tego momentu drużyną dyktującą warunki byli Bydgoszczanie. Grali równiej, konsekwentniej no i lepiej i z każdą piłkę coraz bardziej przejmowali inicjatywę. Zespół turecki grał zrywami, zaczął popełniać błędy i coraz bardziej się gubił. Niestety w tie breaku obudził się, podjął walkę i wygrał po zaciętej końcówce. Wygrany piąty set napędził gospodarzy, którzy w złotym secie dominowali już całkowicie. Prowadzili od samego początku a od stanu 2:2 tylko powiększali już swoje prowadzenie. Szkoda, że przełamami się właśnie dzisiaj dzięki czemu awansowali dalej, bo zespół Bydgoski absolutnie im w tej rywalizacji nie ustępował.
Co do gry Chemika to rzuciła mi się w oczy jedna rzecz - słabość Konarskiego, bardzo mało kończył, często podbijany i blokowany. Rekompensowało to dobra gra Antigi, środkowych oraz gra w defensywie, która zresztą często zaczynała się od dobrej zagrywki.
A meczu szkoda, transmisję włączyłem sobie co prawa od końcówki drugiego seta, ale od tego momentu drużyną dyktującą warunki byli Bydgoszczanie. Grali równiej, konsekwentniej no i lepiej i z każdą piłkę coraz bardziej przejmowali inicjatywę. Zespół turecki grał zrywami, zaczął popełniać błędy i coraz bardziej się gubił. Niestety w tie breaku obudził się, podjął walkę i wygrał po zaciętej końcówce. Wygrany piąty set napędził gospodarzy, którzy w złotym secie dominowali już całkowicie. Prowadzili od samego początku a od stanu 2:2 tylko powiększali już swoje prowadzenie. Szkoda, że przełamami się właśnie dzisiaj dzięki czemu awansowali dalej, bo zespół Bydgoski absolutnie im w tej rywalizacji nie ustępował.
Co do gry Chemika to rzuciła mi się w oczy jedna rzecz - słabość Konarskiego, bardzo mało kończył, często podbijany i blokowany. Rekompensowało to dobra gra Antigi, środkowych oraz gra w defensywie, która zresztą często zaczynała się od dobrej zagrywki.
Re: Puchar CEV 2012/2013
Coś sie dzieje wciąż przy stoliku gdzie nasi stoją przy drukarzach i z preziem sieńką i trenerem i dyskutują czy pokazuja coś drukarzom z Serbii i Macedonii.
Jest gorąco i ciekawe o co tam chodzi?!
Jest gorąco i ciekawe o co tam chodzi?!
Rafał Osiński : Bydgoszczanin z krwi i kości-fan Chemika/Delecty,Pałacu,Zawiszy,Polonii,Artego
Re: Puchar CEV 2012/2013
Spokojnie ochłoń trochę. Prawda jest taka, że Delecta z Konarskim i Wiką w optymalnej formie zmiotłaby Turków. Nie wiem co stało się z Masnym w tie-breaku. Do 5 seta Michał grał bardzo dobrze, a jego wrzucane krótkie coś pięknego. No cóż szkoda, że ta przygoda tak szybko się skończyła. Co do złotego seta, czy bardziej pomaga, czy szkodzi, jak się dzięki niemu korzysta to wszystko super, jak się przez niego traci to wtedy są zawsze komentarze: gdyby nie było złotego seta...rafik30 pisze:Ja pierd.. taką siaktówkę i taki sport do hu...
Powinni na zawsze ten zespolik z Anakary zdyskwalifikować i tyle!
Niech ten cały Priddy czy inny Saleh tam pieprzą i walą kasę,ale czystą a nie ukartowaną!
Co się dziwic też sędziom skoro byli z... Macedonii i Serbii!!!!
Tam nie ma siatkówki i niczego - na hali moze z 200 osób?!
Życzę jak najgorzej temu zespłowi oszustów na czele z trenerkim,który co drugą piłkę naszą pokazuje albo nieczystye zagranie albo atak w aut albo w antenkę i pokazuje cos bocznemu!
To ma byc sport?
Ja na miejscu Makowskiego w ogóle bym ręki nie podał i i nie dziękował po meczu tym jawnym i bezczelnym OSZUSTOM,którzy w dwumeczu byli o klasę powtarzam o KLASĘ gorsi od Bydgoszczan!
Re: Puchar CEV 2012/2013
No to się spóźnili o jednego seta z protestami, teraz może być już za późno na interwencję.
Re: Puchar CEV 2012/2013
Co tu dużo mówić - przegrana rywalizacja z Halkbankiem ukazała wszystkie słabości Delecty. Ten mecz można było wygrać i bydgoszczanie mieli wszystko, by to zrobić. W oczy rzucała się fatalna postawa Konarskiego, który w końcowej fazie tie-breaka miał 3 piłki na pojedynczym bloku i żadnej z nich nie skończył. Do tego brak zmienników dla podstawowych przyjmujących. Wskutek kontuzji Wiki nie ma kto go zastąpić - dla Walińskiego ten poziom to przynajmniej na tę chwilę jeszcze zdecydowanie za wysokie progi. Wyraźnie nie radził sobie i w ataku, i w przyjęciu. Do tego decyzja wyboru Lipińskiego w ostatniej piłce tie-breaka. Miał wszystko, by zagrać środkiem albo środkiem drugą linią, wybrał nieradzącego sobie Walińskiego, który został zablokowany. I to chyba był moment przełomowy. Na pewno szkoda, bo szansa była i to ogromna.
Re: Puchar CEV 2012/2013
Może być za późno z protestami,ale wciąż coś sprawdzają i nasz zawodnik jest przy stoliku i patrza,sprawdzaja czytają z sędziami i stolikowymi - mam włączoną jeszcze transmisję.tomasol pisze:No to się spóźnili o jednego seta z protestami, teraz może być już za późno na interwencję.
Co do ochłonięcia - cieżko ochłonąć jak sędzia w tak ważnym momencie jak tie-break i jego końcówka nakazuje powtózenie piłki bodaj przy stanie 13:13 gdy powinna byc dla nas meczowa a zawodnik gospodarzy doznaje kontuzji w momencie obrony piłki(uderzył o bandy reklamowe) i powinien być punkt ewidentnie dla Delekty bo piłki nie obronił a uderzył sie w momencie gdy pilka była w locie a on po prostu jej nie obronił nie przez upadek,ale upadek był juz następstwem próby obrony.
Tak nie robi sie w waznym momencie gdy są piłki meczowe a wina zawodnika jest ewidentna i nie ma związku z kontaktem z rywalem czy przez rywala!
wiadomo,ze to jednak Turcja i tam "wolno więcej"!
Widzę przy stoliku Jurkiewicza(kapitana), Jurka Winiarskiego i prezia Sieńkę z Makowskim.
Co do slabosci one na pewno są i to widać,ale tutaj też inne czynniki grają rolę w tym meczu i powinno się na co innego zwracać uwagę bo tak naprawdę "złotego seta" nie powinno być bo Turcy i krętacze meczu nie wygrali tylko przekręcili w tiebreaku tak ważną piłkę i dla mnie powinni go powtórzyć!
Rafał Osiński : Bydgoszczanin z krwi i kości-fan Chemika/Delecty,Pałacu,Zawiszy,Polonii,Artego
Re: Puchar CEV 2012/2013
Sędzia pokazał powtórzenie, o ile to pokazał bo jakość transmisji niestety taka sobie, przy stanie 3:3.
- zbyszek_2013
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 lut 2008, o 22:46
- Płeć: M
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Puchar CEV 2012/2013
Też mi się tak wydawało.tomasol pisze:Sędzia pokazał powtórzenie, o ile to pokazał bo jakość transmisji niestety taka sobie, przy stanie 3:3.
A Turaski robią sobie pamiątkowe fotki.
"Dopóki nie miałem Internetu nie wiedziałem, że na świecie żyje tylu idiotów" - Stanisław Lem.
Re: Puchar CEV 2012/2013
Oczywiście rozumiem cię widziałem tą sytuację. Co do przyjęcia Delecty tu chyba jest największy problem, bo Konarski jeszcze dojdzie do formy, a tu jest mała dziura. Oglądam teraz Skrę, gdyby tak Delecta miała takiego Bojicia to myślę, że mogłaby podjąć walkę nawet z drużynami z pierwszej 4.rafik30 pisze:Może być za późno z protestami,ale wciąż coś sprawdzają i nasz zawodnik jest przy stoliku i patrza,sprawdzaja czytają z sędziami i stolikowymi - mam włączoną jeszcze transmisję.tomasol pisze:No to się spóźnili o jednego seta z protestami, teraz może być już za późno na interwencję.
Co do ochłonięcia - cieżko ochłonąć jak sędzia w tak ważnym momencie jak tie-break i jego końcówka nakazuje powtózenie piłki bodaj przy stanie 13:13 gdy powinna byc dla nas meczowa a zawodnik gospodarzy doznaje kontuzji w momencie obrony piłki(uderzył o bandy reklamowe) i powinien być punkt ewidentnie dla Delekty bo piłki nie obronił a uderzył sie w momencie gdy pilka była w locie a on po prostu jej nie obronił nie przez upadek,ale upadek był juz następstwem próby obrony.
Tak nie robi sie w waznym momencie gdy są piłki meczowe a wina zawodnika jest ewidentna i nie ma związku z kontaktem z rywalem czy przez rywala!
wiadomo,ze to jednak Turcja i tam "wolno więcej"!
Re: Puchar CEV 2012/2013
A jednak taki wynik był- no cóż już teraz w nerwach nie wiem jak dokładnie to było z tą powtórką,ale pamietam duze rozgoryczenie i nerwy wiec możliwe,ze upewnię się jak bedzie relacja w prasie.tomasol pisze:Sędzia pokazał powtórzenie, o ile to pokazał bo jakość transmisji niestety taka sobie, przy stanie 3:3.
Ostatnio zmieniony 1 lis 2012, o 20:08 przez rafik30, łącznie zmieniany 1 raz.
Rafał Osiński : Bydgoszczanin z krwi i kości-fan Chemika/Delecty,Pałacu,Zawiszy,Polonii,Artego
Re: Puchar CEV 2012/2013
U nas też się zdarza gospodarskie sędziowanie nie przeżywaj. Gdyby Bydgoszcz dominowała nie byłoby dyskusji zespół mógłby się cieszyć z awansu. Zagrali słabiej i odpadli mówi się trudno, zresztą czy zespół osłabiony po ostatnim sezonie liczył naprawdę na ugranie czegoś w pucharze? Zawsze powtarzam, że trzeba dążyć do zdobycia takiej przewagi w secie, której nie zniwelują nawet największe przewałki przeciwnika, jeśliby Chemik grał tak dobrze jak mówisz "o klasę lepiej" od zespołu tureckiego potwierdzili by to w tie breaku albo złotym secie. Wynik pokazuje, że byli słabsi i to wszystko.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Puchar CEV 2012/2013
Byli gorsi w złotym secie a w dwumeczu w normalnym trybie byli lepsi i dominowali - co pokazał wynik dwumeczu 5:3 dla Delecty .sb.slav pisze:U nas też się zdarza gospodarskie sędziowanie nie przeżywaj. Gdyby Bydgoszcz dominowała nie byłoby dyskusji zespół mógłby się cieszyć z awansu. Zagrali słabiej i odpadli mówi się trudno, zresztą czy zespół osłabiony po ostatnim sezonie liczył naprawdę na ugranie czegoś w pucharze? Zawsze powtarzam, że trzeba dążyć do zdobycia takiej przewagi w secie, której nie zniwelują nawet największe przewałki przeciwnika, jeśliby Chemik grał tak dobrze jak mówisz "o klasę lepiej" od zespołu tureckiego potwierdzili by to w tie breaku albo złotym secie. Wynik pokazuje, że byli słabsi i to wszystko.
Złoty set to inna jazda i po takiej końcówce i takim wyniku i na terenie bałkańskim cieżko o dobry wynik - o czym dobitnie się przekonaliśmy.
Rafał Osiński : Bydgoszczanin z krwi i kości-fan Chemika/Delecty,Pałacu,Zawiszy,Polonii,Artego
Re: Puchar CEV 2012/2013
A ja zawsze powtarzam, lepiej nie pisać nic niż pisać coś głupiego. Twój post to zwykłe szukanie napinki. U nas zdarza się gospodarskie sędziowanie jak i nie gospodarskie sędziowanie. Bydzia została oszukana... Do tego jeszcze chory system zabrał im następną rundę. Twoje pisanie o potencjale jest żałosną paplaniną, która nic nie wnosi do dyskusji. Średnio mnie interesuej na co liczy Delecta. Ważne że w dwumeczu była zespołem o klasę lepszym i udowodniła to na boisku! Prawdopodobnie nie umiesz nawet ''odbić piłki'' bo takich steku bzdur byś pewnie nie napisał...sb.slav pisze:U nas też się zdarza gospodarskie sędziowanie nie przeżywaj. Gdyby Bydgoszcz dominowała nie byłoby dyskusji zespół mógłby się cieszyć z awansu. Zagrali słabiej i odpadli mówi się trudno, zresztą czy zespół osłabiony po ostatnim sezonie liczył naprawdę na ugranie czegoś w pucharze? Zawsze powtarzam, że trzeba dążyć do zdobycia takiej przewagi w secie, której nie zniwelują nawet największe przewałki przeciwnika, jeśliby Chemik grał tak dobrze jak mówisz "o klasę lepiej" od zespołu tureckiego potwierdzili by to w tie breaku albo złotym secie. Wynik pokazuje, że byli słabsi i to wszystko.
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
-
- Posty: 667
- Rejestracja: 9 maja 2009, o 18:11
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2012/2013
Złoty set to kolejne wypaczenie tego sportu. Ale to jest tutaj normą, bo show must go on.
Że w play-offie zespół przegrywa w 2 tygodnie pół roku? To co z tego! Są emocje!
Że o mistrzostwie kraju decyduje jakiś jeden przypadkowy mecz, jakiś tam V-day? Co z tego! Są emocje!
Że w pucharach o awansie nie decyduje lepsza postawa w dwumeczu, a set do 15? Co z tego! Są emocje!
Kolejną dobrą propozycją dla siatkarskich władz, jest złoty punkt, albo złota zagrywka! Wystarczy przyjąć, lub posłać asa, by wygrać. Ach, jak pięknie by było gdyby cały play-off rozgrywać systemem V-day i złotego seta jednocześnie! To dopiero byłyby emocje!
Złoty set to kompletna patologia. Wyobrażacie sobie, że kilka lat temu, gdy Barcelona wygrała z Wisłą 4:0 u siebie i przegrała na wyjeździe 1:0, do LM wchodzi Wisła? Albo niedawno, gdy Lech ograł jakiś Norwegów 1:7, a u siebie przerżnął 1:2 odpadły z LE? Mimo że zaraz poplecznicy będą krzyczeć "Przecież mogą zawsze UDOWODNIĆ WYŻSZOŚĆ W KARNYCH", ja powiem: nie! Bo zaraz zaczniemy mówić, że mogli udowodnić wyższość w wyborze strony przed rzutem monetą! Ale futbol nie potrzebuje udziwnień, a tu na siłę szukają atrakcyjności. Szkoda, że kosztem sportowych, uczciwych zasad i normalnej rywalizacji. Nie jestem kibicem Bydgoszczy jak zapewne wiecie, ale mocno Wam współczuje! Zostaliście skrzywdzeni
Że w play-offie zespół przegrywa w 2 tygodnie pół roku? To co z tego! Są emocje!
Że o mistrzostwie kraju decyduje jakiś jeden przypadkowy mecz, jakiś tam V-day? Co z tego! Są emocje!
Że w pucharach o awansie nie decyduje lepsza postawa w dwumeczu, a set do 15? Co z tego! Są emocje!
Kolejną dobrą propozycją dla siatkarskich władz, jest złoty punkt, albo złota zagrywka! Wystarczy przyjąć, lub posłać asa, by wygrać. Ach, jak pięknie by było gdyby cały play-off rozgrywać systemem V-day i złotego seta jednocześnie! To dopiero byłyby emocje!
Złoty set to kompletna patologia. Wyobrażacie sobie, że kilka lat temu, gdy Barcelona wygrała z Wisłą 4:0 u siebie i przegrała na wyjeździe 1:0, do LM wchodzi Wisła? Albo niedawno, gdy Lech ograł jakiś Norwegów 1:7, a u siebie przerżnął 1:2 odpadły z LE? Mimo że zaraz poplecznicy będą krzyczeć "Przecież mogą zawsze UDOWODNIĆ WYŻSZOŚĆ W KARNYCH", ja powiem: nie! Bo zaraz zaczniemy mówić, że mogli udowodnić wyższość w wyborze strony przed rzutem monetą! Ale futbol nie potrzebuje udziwnień, a tu na siłę szukają atrakcyjności. Szkoda, że kosztem sportowych, uczciwych zasad i normalnej rywalizacji. Nie jestem kibicem Bydgoszczy jak zapewne wiecie, ale mocno Wam współczuje! Zostaliście skrzywdzeni
Re: Puchar CEV 2012/2013
Myślę, że powinniśmy rozgraniczyć dwie rzeczy. Sam w sobie złoty set złym rozwiązaniem na pewno nie jest - to zdecydowanie lepsza formuła niż sytuacja, gdy w wypadku zwycięstw obu drużyn w takim samym stosunku setów, zliczano małe punkty i dochodziło do sytuacji, że po dwóch pięciosetowych spotkań, o awansie jednej bądź drugiej decydowało słownie kilka, 4-5, małych punktów, jak swego czasu w serii Treviso-Friedrichshafen gdy Skra pierwszy raz organizowała Final Four LM - co, będąc najmniejszą z możliwych składową wyniku, o losach rywalizacji nie ma prawa decydować.Rysio z Klanu pisze:Złoty set to kompletna patologia. Wyobrażacie sobie, że kilka lat temu, gdy Barcelona wygrała z Wisłą 4:0 u siebie i przegrała na wyjeździe 1:0, do LM wchodzi Wisła? Albo niedawno, gdy Lech ograł jakiś Norwegów 1:7, a u siebie przerżnął 1:2 odpadły z LE?
Ale tylko w wypadku, gdy złoty set, tak jak piłkarskie rzuty karne, rozstrzygałby o wyniku przy takim samym stosunku setów w meczu wyjazdowym i domowym. Wtedy, tak jak jeszcze w Lidze Mistrzów w sezonie 2009/2010 (gdzie we wszystkich pucharach obowiązywał ten schemat) - chyba ciężko do takiego systemu byłoby się przyczepić. Niestety absurdem jest, że w siatkarskich europejskich pucharach nie ma znaczenia dla potencjalnego złotego seta, stąd też na przestrzeni ostatnich sezonów, mnóstwo jest przykładów niesprawiedliwości. Choć też warto pamiętać, że gdyby przyszło nam na przestrzeni lat zliczyć, kiedy nam ten system w takiej formule pomógł, a kiedy nie pomógł, to pewnie wyszłoby mniej więcej po równo - na przykład niemożliwe byłoby największe zwycięstwo ostatnich lat polskiego zespołu na arenie międzynarodowej czyli wygrana AZS-u Częstochowa nad Iskrą Odincowo w 2008 roku. (choć możliwe byłoby zwycięstwo Skry nad Zenitem, ale to już gdybanie...)
Niemniej przegranej Bydgoszczy niesamowicie szkoda i oczywiście ten 'system' na pewno należy piętnować.
Re: Puchar CEV 2012/2013
Delecta wygrala 5-3 bo niby byla lepsza? Sory ale zespol lepszy awansowal do kolejnej rundy. Rywalizacja toczy sie tu i teraz, na bazie ogolnie znanego regulaminu. Turcy przyjechali do Polski na niewazny dla nich mecz i przegrali go z kretesem bo mieli rewanz i ewentualny "zloty set" u siebie. Zawalczyli i wygrali. Przypominam ze dwa lata temu ZAKSA tylko w jednej rundzie nie miala meczu rewanzowego u siebie. I w Salonikach wlasnie w tym rewanzu walczyla jak lew zeby nie grac "goldena". Poznie juz przegrywala pierwsze mecze na wyjazdach (Almeria, Sofia, friedrihschafen) aby gromic przeciwnika 3-0 u siebie i wygrywac "goldena". Po prostu wykozystali mozliwosc regulaminowe i tyle
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Puchar CEV 2012/2013
zapewne nie będzie możliwości nigdzie w necie zobaczenia dzisiejszego meczu Jastrzębia?
Re: Puchar CEV 2012/2013
No i gdy wydawało się, że Jastrzębski Węgiel zmiecie z powierzchni ziemii tureckie Maliye Milli Pyango, mamy wynik 2:1 i mecz trwa...