SWATCH FIVB World Tour w Starych Jabłonkach 2007

[kOsTi]

Już tylko niecałe 4-y dni zostały do rozpoczęcia się tegorocznej imprezy cyklu World Tour w siatkówce plażowej mężczyzn w Starych Jabłonkach.

Czy termin wrześniowy, dla tej bądź co bądź, ale lubiącej słoneczne dni imprezy nie wpłynie negatywnie na frekwencje? Organizatorzy robią, co w ich siły, jednak jak będzie zobaczymy.

Niektóre osoby ze związku chciały kiedyś przenieść World Tour mężczyzn do innego - dużego miasta w Polsce, gdzie lepsza by była infrastruktura. Do tej pory im się to nie udało. Głównie też dlatego, że nie każdy chce brać na swoje barki ciężar organizacyjny i finansowania kosztów imprezy - a nie są to małe kwoty.

Jaką formę powinny mieć rozgrywki World Tour w Polsce. Turniej kobiet rozegrany w Warszawie okazał się pod względem ilości kibiców... delikatnie mówiąc "klapą".

[P12]

Osobiście nie wyobrażam sobie, żeby World Tour mógłby byc rozgrywany gdziekolwiek indziej! Stare Jabłonki to miejsce wprost idealne! Piękna miejscowość, jezioro i tylko 30 km od Olsztyna! A na frekwencje chyba nikt nie narzeka;]
Co do terminu..dużo lepiej byłoby gdyby World Tour rozegrany był u nas w czasie wakacji..przynajmniej dla osób uczacych się. Dlatego też przypuszczam, że w tygodniu frekwencja bedzie niestety mniejsza..jednakże w weekend..oj będzie się działo;]
Zatem..do zobaczenia w Starych Jabłonkach!:)

[kazsub]

Nareszcie World Tour! Strasznie długo w tym roku trzeba było czekać, żeby wielka siatkówka zawitała na Mazury. Stare Jabłonki mają to do siebie, że jaka by impreza siatkarska nie była, przyciąga tłumy. Sami siatkarze byli pod wrażeniem frekwencji i ogólnie zachowania kibiców. Dobra organizacja w Starych Jabłonkach to chyba podstawa ich sukcesów. Pracowałam na dwóch WT i muszę powiedzieć, że super visor zawsze był zadowolony z pracy całego zespołu.

Co do terminu- sama ubolewam bo mam wrześniowe praktyki, ale jakoś z dyrekcją pogadam by wczesniej sie wyrwać z pracy i ruszam do Jabłonek. A dzieciaki w szkołach też mogą namawiać nauczycieli by razem nawet się wybrać do St. Jabłonek pokibicować bo i tak na początku roku nie ma co robić a tu chociaż reklamę mundurków zrobią

[KamilAzsOlsztyn]

impreza kozak organizacja tez kozak.szkoda ze w tym roku nie dam rady wpasc...ale w tamtym bylem i wrazenia swietne!stare jablonki polozone sa w malowniczym miejscu..nic tylko zalowac ze mnie nie bedzie..

[klo_nick]

No i w końcu nadchodzi czas siatkówki przez 24/h.

Lista startowa uczestników jest imponująca znów ścisła czołówka , znów nie ma Amerykanów, ale to ich strata.
Szkoda ,że nie przyjadą ubiegłoroczni zdobywcy 3 miejsca czyli Wu i Xu.
mam nadzieje,że pogoda dopisze (czyli nie będzie padał deszcz) , a siatkarze sami postaraja się o jak najlepsze wyniki.
NO i najważniejsze , licze na to aby wkońcu polska para wygrała mecz w turnieju głównym bo to woła o pomste do nieba.W ubiegłym roku było blisko, nawet baardzo blisko(jedna piłka) lecz niestety .. Oby w tytm roku się udało !

A klimatu jak w Starych Jabłonkach to nie ma nigdzie!! Stare mają swój urok!

[paw98]

Walka zapowiada sie bardzo ciekawa,szkoda tylko że bez polaków w rolach głównych...

[kazsub]

ja rozumiem hurraoptymizm jaki panuje w narodzie polskim, ale nie możemy przeciez przekreślać szans na zwcyięstwo chooćby jednego meczu w turnieju głównym. No cóz zawzyczaj było tak, że na jednym zwycięskim musieliśmy się zadowolić.Jednak poziom Polaków w plażówkę jest coraz lepszy więc nie spisujmy naszych na straty.

[Swider]

A ja nawet myślę, że jedna para może się przebić z eliminacji

[costtello]

W pierwszej rundzie eliminacji gdzie startowało 6 zespołów wygrały 3 polskie pary.
Fogel-Prudel - Golonka-Leznicki 2-0 (21-19, 21-14)
Lisiecki-Okuń - Kufa-Dumek CZE 2-0 (21-16, 21-19)
Michalak-Łukasik - Companjen-van Laanen NED 2-0 (22-20, 21-12)

[costtello]

Niestety zakończyły się kwalifikacje do turnieju głównego dla polskich par. Najbliżej awansu do 3 rundy była miejscowa para czyli Michalak/Łukasik niestety przegrali oni z Łotyszami ( Samoilovs-Plavins) rozstawionymi z numerem 1 w eliminacjach. Dwie inne pary mimo walki w pierwszych setach (28:26 i 25:23) w drugich odpuścili trochę i przegrali po 2:0.

Kolejny raz autorzy newsów na stronie siatka.org "dają ciała". Po ostatniej może mało ważnej wpadce z wynikiem teraz dokonali rzeczy nie wyobrażalnej. Mimo, że jako organizatorom turnieju przysługiwało nam wystawienie dwóch polskich ekip, według autora newsa zrezygnowaliśmy z tego i co ciekawe przyznaliśmy za to dziką kartę polskiej ekipie.

Sprostowanie newsa: Oprócz dzikiej karty, którą otrzymała para Sińczak-Szternel dzięki czemu zagrają w turnieju głównym znajdą się również tam pary Kądzioła-Szałankiewicz oraz Witczak-Krymarys czyli w sumie 3.

Jeśli panowie autorzy chcą pisać coś na łamach siatka.org o siatkówce plażowej i nie są pewni tego co piszą to niech może wcześniej skonsultują to ze mną z chęcią pomogę na tyle ile będę mógł. Bo jak na razie wprowadzają w błąd setki a może tysiące fanów siatkówki, którzy zaglądając na http://www.siatka.org (najlepszy serwis o siatkówce jak do tej pory powstał - nie chcemy tego zmienić prawda ) uważają że to co zostanie tu przeczytane to największa prawda

Od moderatora (luke):
Jestem autorem niusa o WT, ktory zawieral blad. Przy jego pisaniu zasugerowalem sie tekstem:

Osiem najlepszych zespołów awansuje do turnieju głównego, gdzie czekają na nich 22 zespoły z najlepszym dorobkiem punktowym zdobytym w rankingu FIVB oraz dwie ekipy, które otrzymały dzikie karty (wśród nich są Polacy – Tomasz Sińczak i Rafał Szternel). (zrodlo: inf. prasowa)

Wiadomosc prasowa sporzadzaja organizatorzy turnieju i do glowy nie przyszlo mi nawet, aby sprawdzac te dane. Z ich informacji jasno wynikalo, ze w turnieju glownym dzieki "dzikiej karcie" wystapia Sinczak i Szternel (i tylko oni, bo nikt nie wspomnial o dwoch miejsach dla gospodarzy). Dziekuje za uwazne czytanie wiadomosci i zwrocenie uwagi. Staramy sie jak mozemy, aby unikac bledow merytorycznych, jednak jestesmy tylko ludzmi...

[Toster]

Doczekalismy sie pierwszego zwyciestwa Polskiej meskiej pary na World Tour BRAWO I GRATULACJE!!

Kadziola-Szalankiewicz POL [9] Mussa-Jackson VEN [25] 2-0 (27-25, 21-17) 0:44

[klo_nick]

Pierwszy historyczny mecz, piekny był.Chłopaki pokazali chrakter walczac w pierwszym secie i w 2 gdzie szybko odskoczyli rywalom.zdarzały im sie pewne błedy ,ale w tym momencie zwyciezcow sie nie osadza
Moze dzis doczekamy sie 2 zwyciestwa para Witczak i Krymarys dzis okolo 17 przystepowala do walki.
Najwazniejsze ze po raz pierwszy zobaczymy polska pare , ktora zagra w piatek i z tego nalezy sie bardzo bardzo cieszyc!!!

[costtello]

Niesety ale drugiej polskiej pary jutro nie zobaczymy ponieważ przegrali z czeską parą 2:1 chociaz para ta była naprawde do pokonania.

Niedługo chyba zostanę okrzyknięty największym "dopierdzielaczem". Otóż znowu muszę sie dopierdzielić do newsa autora na siatka.org tym razem chodzi o tekst Pani Kasi. Proszę sprawdzać dokładnie informacje z jakich sie korzysta ponieważ ciągle muszę poprawiać autorów. Tym razem chodzi o :

Cztery polskie pary - Michał Michalak/Adam Łukasik, Norbert Okuń/Damian Lisiecki, Patryk Fogel/Mariusz Prudel oraz Marcin Golonka/Marek Leźnicki - odpadły z zawodów po rywalizacji z obcokrajowcami.

Jest to nie prawdą , chyba że para Fogel/Prudel ma podwójne obywatelstwo i możemy ich nazwać obcokrajowcami bo to właśnie oni wyeliminowali z dalszych gier parę Marcin Golonka/Marek Leźnicki.

Tomasz Sińczak i Rafał Szternel, którzy od organizatorów turnieju otrzymali dziką kartę, swój udział zakończyli po przegranym spotkaniu z brazylijską parą Ricardo Santos/Emanuel Rego.

To również nie jest prawdą ponieważ w Starych Jabłonkach rozgrywany jest turniej na zasadzie podwójnej eleminacji czyli system brazylijki. Tak więc para Tomasz Sińczak i Rafał Szternel odpadła z turnieju po drugim przegranym meczu. Ich przeciwnikami byli Szwajcarzy Laciga M./Schnider. Niestety chłopaki przegrali a było całkiem blisko bo walczyli w każdym secie na przewagi, a w tie-breaku było 18:16.

[klo_nick]

Parze Witczak Krymarys juz rok temu niewiele brakowało by odnieść zwyciestwa w turnieju głównym.Najpierw w pojedynku z Brazylijczykami(porażka 2-1) , a nastepnie z Włochami , gdzie także przegrali po 3 setach.W tym ostatnim jak meczu jak i z Czechami zabrakło bardzo niewiele, no cóż .2 zwyciestwa w turnieju głównym 2 roznych par to by byla juz lekka przesada