marakuja pisze:Jak dobrze zrozumiałem jeden z artykułów nt. Jastrzębia, to Masny i ten Szafranowicz obecnie nie mogą grać w JW, tak ??
Masny jak najbardziej może - ewentualny zakaz transferów ze strony CEV dotyczyć może przecież tylko tych zawodników, którzy przychodzą do klubu, a nie tych, którzy w nim już od jakiegoś czasu grają. Natomiast z Shafranovichem może być problem.
StanLee pisze:Oby Kwolek zagrał w przyszłym sezonie w JW...
Sądzisz, że trener Lebedew podczas sezonu ligowego w Pluslidze znajdzie w ogóle czas, aby na przykład solidnie popracować nad poprawą pracy nóg Bartka w przyjęciu?
Zresztą brak czasu to jedna sprawa, drugą jest nie zawsze właściwa właśnie dla młodych siatkarzy i idącą jednak wyraźnie pod prąd współczesnym poglądom na siatkówkę oryginalna filozofia tego trenera, który w ostatnich latach choćby na swoim blogu przecież wielokrotnie krytykował dzisiejszą, "cierpliwą" siatkówkę, za minimalizowanie ryzyka kosztem najważniejszego (oczywiście jego zdaniem) celu działania na boisku, czyli zdobywania samemu bezpośrednio punktów, przede wszystkim atakiem i zagrywką, a nie liczenia przede wszystkim na błędy rywali. Generalnie więc można przyjąć, że tego typu szkoleniowiec, którego bardziej zirytuje brak podejmowania ryzyka na siatce, w tym także nie zawsze wcale opłacalnego ryzyka na wysokiej piłce, czy na dobrze zorganizowanym bloku, niż ewentualne błędy siatkarza, gdy piłka wróci po uderzeniu w sam środek tróbloku mu prosto pod nogi.
Można powiedzieć, że to stara dobra rosyjska szkoła siatkówki, ale równocześnie już antypody filozofii gry proponowanej choćby przez Roberto Piazzę, Anastasiego, Castellaniego, Antigę, czy nawet Władmira Aleknę.