Zgodnie z zapowiedziami emocji w pojedynku Lokomotiw Nowosybirsk - Zenit Sankt Petersburg rzeczywiście nie brakowało, choć pierwszej 1.5 godziny zupełnie na to nie wskazywały.Drużyna Fabiana Drzyzgi po wygraniu I i II seta prowadziła już 2:0, a potem w III secie 20:15 i 23:20. Można więc powiedzieć, że kolejarze widzieli już na horyzoncie swoją parowozownie, ale przy stanie 23:21 na zagrywkę wyszedł Grozer i szczęście się od zespołu Płamena Konstantinowa odwróciło, choć mieli jeszcze w końcówce tej partii dwa meczbole. Ostatecznie III seta w którym mogli się już czuć jako zwycięzcy (miejscowi komentatorzy zdążyli już nawet już ocenić i skomplementować poszczególnych siatkarzy jak np Ivovica za dzisiejszy występ w czasie przeszłym - tak jakby mecz już się skończył) jednak przegrali, potem IV seta i wreszcie tie-break 15:17. Na zrobieniu sobie z Georga w ubiegłym roku osobistego wroga, bo w końcu z hukiem wywalił go z zespołu - Bułgar więc w ostatecznym rachunku na pewno wcale dobrze nie wyszedł.
Dla tych którzy meczu na żywo nie widzieli możliwość obejrzenia powtórki, lub do wyboru co ciekawszych fragmentów (decydująca o lasach meczu końcówka III partii to 1h:30 minuta transmisji
http://tvstart.ru/ru/streams/lokomotiv- ... muzhchiny/)
statystyki można znaleźć tutaj
http://www.volleyservice.ru/index.php?o ... &Itemid=77
W meczu Ural Ufa - Zenit Kazań w którym nie spodziewaliśmy się żadnych sensacji, a do sensacji jednak doszło.... bo Zenit sensacyjnie wygrał i to w jakim stosunku - 3:0. Szok
Kuzbass miał trochę większe problemy z Dynamem Moskwa, ale zgodnie z przewidywaniami też wraca z Moskwy na tarczy. W ten sposób zespół z Kemerowa jest trzecią drużyną, która już po drugim meczu ćwierćfinałowym melduje się w półfinale
Jedyna nierozstrzygnięta rywalizacja ćwierćfinałowa dotyczy jeszcze tylko pary Biełogorje - Fakieł Nowy Urengoj. Po wygranej "lwów" na Syberii w pierwszym spotkaniu wydawałoby się, że to oni są faworytem drugiego spotkania w Biełgorodzie, ale dziś sprawy w swojej ręce wziął Dmitrij Wołkow. Kapitalna gra młodego kapitana reprezentacji Rosji (22 pkt w III setach) pozwoliła wygrać gościom 27:25, 25:22, 25:19 i teraz rywalizacja znów wraca do Nowego Urengoju. Decydujący mecz rozegrany zostanie już w najbliższą środę.
Zapis transmisji spotkania Biełogorje - Fakieł Nowy Urengoj
http://tvstart.ru/ru/streams/belogore-f ... muzhchiny/
Murilo0 pisze:Z tą Białorusią w Rosji to się drukjulu pospieszyłeś. W przyszłym roku to prawie na pewno nie nastąpi.
W przyszłym roku to rzeczywiście na pewno jeszcze nie. Zgodnie z planami Kremla i opracowanym tam "rozkładem jazdy", początek rzeczywistej unii obu państw powinien przypaść na 2023- 2024 rok, żeby można było wtedy wybrać Putina, któremu kończy się wtedy druga dwuletnia kadencja i nie mógłby startować w następnych wyborach prezydenckich, na prezydenta unii rosyjsko-białoruskiej. Do tego czasu ma jednak znacznie zostać przyspieszony proces unifikacji struktur państwowych jak i prawa. "Państwo Związkowe Rosji i Białorusi" formalnie istnieje już od ponad 20 lat, ale do tej pory egzystowało głównie na papierze. Teraz ma się to jednak zmienić. Wspomniana decyzja, żeby odtąd sportowcy obu krajów nie byli traktowani jako cudzoziemcy w swoich rozgrywkach ligowych, to efekt styczniowego spotkania na szczycie Putina z Łukaszenką i ich ustaleń - a więc już polityki przez duże P. Dość kuriozalne, ale Łukaszanko przy okazji zaprosił tych sportowców rosyjskich, którzy jak to ujął nie mieszczą się reprezentacji Rosji, a chcą się sprawdzić na arenie międzynarodowej to występowania pod flagą białoruską, dopóki jeszcze mają taką okazję.
Aershis pisze:
Popełniło Ci się trochę błędów Panie Drukjul. Nie półfinały a ćwierćfinały.
Bardzo przepraszam. Faktycznie - dwa ładne krokusy zasadziłem - rozumiem jeszcze, że można pomylić półfinały z ćwierćfinałami, ale marzec z kwietniem?
Czuje że będą musiał solidnie przemyśleć swój tok myślenia.