Pan Wacek pisze: ↑18 maja 2022, o 09:34
Kurcze mamy super sezon, a jak zwykle tylko kłótnie co kto mówił, kto się pomylił a kto miał rację że ZAKSA skończy tak jak skończyła. Aż z ciekawości przejrzałem kilka stron z początku sezonu i raczej dominował ostrożny optymizm że nadal będzie to czołowy zespół. To że były inne opinie to już od razu nie znaczy że nikt nie wierzył w zawodników i trenera.
Mało tego sporo liczyło, że ten Janusz i Huber zastąpią Toniuttiego i Kochanowskiego, bo przecież cała Polska siatkówka na tym skorzysta. A jak trener z jakąś manią mniejszości wprowadza smętną narrację jak wszyscy mu źle życzyli, to ja mam prawo się z tą narracją nie zgadzać, bo po pierwsze nie lubię takiego podejścia do życia a po drugie to nawet nie jest prawda. I nie ma to znaczenia czy mówimy tutaj teraz o Zaksie, bo ogólnie to lubię tego trenera i jakbyście całego mułu który się w tym sezonie na Cretu wylewał nie przeszukiwali, to nie znajdziecie mojego złego słowa na trenera. Ale mam prawo mieć swoje zdanie na temat tego podejścia i choćby tam wyżej koledzy jakich zaczepek personalnych nie próbowali uskuteczniać to ja swojego podejścia do życia nie zamierzam zmieniać i jak podobne głupoty zacznie gadać Grbić, Kovać, Leon czy ktokolwiek inny to tak samo będę na nie reagował, bo mam do tego prawo i od tego jest forum, żeby się własną opinią podzielić
Kończąc już ten temat z mojej strony, jeżeli chodzi o przedsezonowe ujadanie, to przed sezonem w wątku z typami o Zaksie napisałem coś takiego:
"Sporo osłabiona drużyna, wydaje mi się, że nie będzie tak latać jak poprzednio, tym bardziej w pierwszym sezonie wspólnej gry."
Nie widzę w tym ani jakiejś obrazy Cretu, ani zawodników, myślę, że przed sezonem miałem prawo tak myśleć. Tym większy szacunek dla Cretu i zawodników, że utrzymali bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę przez ekipę Grbicia. Ale to nie powód by wymyślić sobie 40 milionów wrogów i bohatersko z nimi walczyć.
Streeter