Ale do czego ty uderzasz? Ja piszę, że w mojej opinii Semeniuk kończy większą ilość trudnych piłek niż Śliwka, a STATYSTYKI podają INNI UŻYTKOWNICY, chyba z sezonu 2020/2021. Takie się tu pojawiły, a ja się do tego odnoszę. Widzę też obecnie mecze reprezentacji i jakie piłki dostaje Semen, a jakie Olek. Nie rozumiem po co mnie atakujesz.kamil1999 pisze: ↑2 sie 2022, o 10:57Akurat Semeniuk dużo lepiej sobie radzi z piłkami przy siatce. Gdy są dalej to bywa podbijany, więc ciekawie, że to piszesz:)Szary Wilk pisze: ↑2 sie 2022, o 06:59
Po prostu na tym forum panuje przekonanie, że ZAKSA może sobie znaleźć byle kogo, nawet Żalińskiego i tak wygra ligę, za samo bycie ZAKSĄ.
A żeby zrozumieć, że to nieprawda, wystarczy spojrzeć na ilość ataków Semeniuka w ostatnich 2 sezonach. No i kto czyścił najtrudniejsze piłki. Pewnie ktoś zaraz napisze, że Śliwka lepsz na wysokiej, bo procentowo wyszedł lwpiej dostając jedną trzecią takich piłek, no ale trudno. Zresztą jest też różnica na wysokiej, kiedy piłka jest przy samej siatce i można się nawet przepychać, a piłką w okolicach 3 metrani ataku z miejsca, wtedy kiwka nic nie da.
No i podaj mi ile procentowo dostawał Kaczmarek piłek na wysokiej w zeszłym sezoonie i 2 sezony temu a ile inni przyjmujący. Bo ja serio nie wiem, więc jeśli coś wiesz to dajesz.
Ale racja ty nie potrzebujesz statystyk bo ty wszystko po prostu wiesz.
PS. Śliwka na wysokiej nie tylko kiwa a nawet częściej nie kiwa niż kiwa, ale to mecze trzeba oglądać.
Żaliński gdyby wrócił do formy to zawodnik lepszy niż Kooye, Cebulje i td.
Ale z jego formą od rozstanie się z Radomiem było różnie. Zarówno on jak i Radom stracili na rozstaniu. Ostatni dobrze grający Radom to był ten z Żalińskim i Fornalem. Może jeszcze ten z Butrynem i Sanderem w drugiej części sezonu gdy Amerykanin zagrał życiówkę też nie był zły.
W sumie jedyne co chciałem napisać to to, że zastępstwo za Semeniuka musi być pewną opcją w ataku, bo Kamil dostawał dużo piłek i dużo kończył, więc nie może być dziura, nawet nie chciałem umniejszyć ani Olkowi ani Łukaszowi, oboje zagrali super sezon, po prostu doceniłem klasę Semeniuka i jego super grę w ofensywie, a ty mnie zaatakowałeś. Ja dałem do zrozumienia, że jest potrzebny mocny zawodnik i że ZAKSA jednak straci, a ty już jedziesz z tekstami "wszechwiedzący". Serio?
Tak, Żaliński w formie lepszy niż Cebulj...Daruj sobie, błagam Cię. To, że był fajnym ligowcem kilka lat temu, nie oznacza, że to jest zawodnik na duże granie. A Kooy swego czasu grał jednak w mocnych klubach, Cebulj co by nie było ma również trochę bardziej udaną karierę niż Wojtek.
Gdyby było tak jak piszesz, to Żaliński miałby trochę bardziej bogate CV niż granie w klubach ze środka tabeli w swoim CV. Np dłuższy epizod w reprezentacji czy gra w Serie A lub Superlidze, transfer do mocnego polskiego klubu i gra w wyjściowym? Może napiszesz, że kwestie rodzinne, ale to chyba niezbyt prawda, bo mówimy o gościu, który wędrował Gdańsk-->Radom-->Olsztyn-->Kędzierzyn-Koźle