Mistrzostwa Świata 2022
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Amin dzisiaj mocno przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo (po drugiej stronie Lima to samo - tylko na początku było jeszcze w miarę ok). Gdyby nie to, myślę że by się skończyło na 3:1 dla Iranu - naprawdę niewiele zabrakło na domknięcie w tym secie na przewagi. Milad ciągnął grę, trochę go zajechali pod koniec, a Sharifi wszedł i odmienił całą grę. Trochę nie rozumiem Mendeza, który nie próbował niczego zmienić przez zmiany. Wprawdzie Vincentin grał dobrze całe spotkanie, ale były momenty gdzie przydałby się krótki odpoczynek.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Nie mają Ukraińcy jakiegoś libero?
Brakuje Ukraińcom takiego ogarnięcia się. Proste piłki z 3 razy na drugą stronę na przyjęciu, dziwne błędy w asekuracji. Mimo tego Serbia niedaleko, głównie dzięki fatalnemu Atanowi i Ivoviciowi.
Brakuje Ukraińcom takiego ogarnięcia się. Proste piłki z 3 razy na drugą stronę na przyjęciu, dziwne błędy w asekuracji. Mimo tego Serbia niedaleko, głównie dzięki fatalnemu Atanowi i Ivoviciowi.
Ostatnio zmieniony 27 sie 2022, o 20:18 przez MWi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2609
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Iran słabo zaczął I seta, w II przegrywał po połowie seta 5 punktami i przy zagrywce Milada wyszedł na prowadzenie i po grze na przewagi go wygrał. 3 set z dużą przewagą Persów. Wystarczyło Argentynę przycisnąć zagrywką i jakość ataku im spadła. W końcówkach na przewagi, większość piłek kierowana była do Milada i Facundo, którzy dźwigali presję wyniku, chyba, że się wzajemnie blokowali.
Lepiej wyglądali Irańczycy, na większym luzie grała Argentyna.
Sprawiedliwy podział punktów, wynik odzwierciedla to co się działo na boisku.
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Lepiej wyglądali Irańczycy, na większym luzie grała Argentyna.
Sprawiedliwy podział punktów, wynik odzwierciedla to co się działo na boisku.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
To libero Lwowa, jakby jeszcze ktoś miał wątpliwości czy sobie poradzą w lidze.
Ten Tupczi to jedynie zasłynął z tego że jest buraczany i po każdym ataku prowokuje przeciwników. Oj, będą smakować te czapy sprzedawane od Pita, czy Kłosa.
Dawać Serbia!
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
- Płeć: M
- Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Ataki z szóstej strefy Płotnickiego to jedne z najbardzej widowiskowych i efektownych akcji w siatkówce.
Niestety, Ukraińcy robią na razie wszystko żeby nic nie ugrać.
Niestety, Ukraińcy robią na razie wszystko żeby nic nie ugrać.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Ależ fatalnie wygląda Kanada pod wodzą tego trenera...
Re: Mistrzostwa Świata 2022
2 pytanka dla zorientowanych.
1. Czy jest gdzie miejsce gdzie mogę sprawdzić rankingi z tych mistrzostw?
Czyli bloki, asy, przyjęcia itp, coś co na strunie Plusligi znalazłby 3 latek, ja tego na stronie MŚ nie znalazłem.
2. Gdzie mogę zobaczyć statystyki z meczów? Ale takie pełne bo na volleyballworld są tylko ile kto punktów zdobył, jaka efektywność.
1. Czy jest gdzie miejsce gdzie mogę sprawdzić rankingi z tych mistrzostw?
Czyli bloki, asy, przyjęcia itp, coś co na strunie Plusligi znalazłby 3 latek, ja tego na stronie MŚ nie znalazłem.
2. Gdzie mogę zobaczyć statystyki z meczów? Ale takie pełne bo na volleyballworld są tylko ile kto punktów zdobył, jaka efektywność.
-
- Posty: 1275
- Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
- Płeć: M
- Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Zbiorczych rankingów jak na razie brak, z tego co widzę.
Natomiast statystyki z meczów na volleyballworld są, w zakładkach Box Score.
Natomiast statystyki z meczów na volleyballworld są, w zakładkach Box Score.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Dzięki. Jednak te statystyki na volleyballworld są niepełne i niewygodne dla mnie. Samemu trzeba liczyć sobie skuteczność, nie ma przyjęcia pozytywnego(tylko perfekcyjne) i to wszystko w oddzielnych zakładkach.PioterZJastrzebia pisze: ↑27 sie 2022, o 20:58 Zbiorczych rankingów jak na razie brak, z tego co widzę.
Natomiast statystyki z meczów na volleyballworld są, w zakładkach Box Score.
-
- Posty: 8041
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Brazylia bardzo wstępnie z dużymi szansami na finał, kto rozwikła dlaczego? ![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Bo Polska Francja i USA znajdą się w jednej cześci drabinki tego chorego systemu w którym nie wiadomo o co chodzi.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑27 sie 2022, o 21:54 Brazylia bardzo wstępnie z dużymi szansami na finał, kto rozwikła dlaczego?![]()
Zgadłem?
-
- Posty: 8041
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Tak, pisałem, że jest duża szansa na połówkę Słowenia-Serbia-Iran/Argentyna-Brazylia, no i na razie:Orduna pisze: ↑27 sie 2022, o 22:37Bo Polska Francja i USA znajdą się w jednej cześci drabinki tego chorego systemu w którym nie wiadomo o co chodzi.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑27 sie 2022, o 21:54 Brazylia bardzo wstępnie z dużymi szansami na finał, kto rozwikła dlaczego?![]()
Zgadłem?
- my gramy na tyle dobrze, że raczej nie ugramy z USA mniej niż Słowenia z Francją, więc powinno być #1;
- Serbia ma bardzo duże szanse na #3, bo nie straciła seta z Ukrainą;
- Iran i Brazylia straciły punkty, więc raczej skończą niżej od Serbii i Włoch (max 5-6)
Oczywiście to dopiero jedna runda meczów, szanse to dalej mniej niż 50%, ale:
a) Brazylia wygrywa z Japonią
b) Francja wygrywa ze Słowenią za 3
c) USA wygrywa 3-0 z Bułgarią
d) my wygrywamy z USA po tiebreaku
e) Serbia wygrywa 3-0 z Portoryko i Tunezją (z wysokim stosunkiem punktów)
f) Włochy wygrywają z Chinami i Turcją za 3
I pyk, Polska, USA, Francja, Włochy w jednej połówce.
![Laughing :]](./images/smilies/icon_lol.gif)
Ciężka musi być do grania ta hala w Ljubljanie, dzisiaj Argentyna popsuła 36 serwisów, Włosi zagrali chyba do 40-38 w ostatnim secie, bo zepsuli w tej III partii kilkanaście serwisów.
ps
Włochy mają +10 nad Serbią w małych punktach, ale Serbia ma Portoryko i Tunezję, a Włochy - Chiny i Turcję, dlatego zakładam Serbię z #3.
ps2
A, no i jeszcze Iran wygrywa z Holandią.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
No i dlatego występ Kurka nie jest fatalny a zły. Bo efektywność w ataku 0% no to wynik który zdarza się mega rzadko. Te pozostałe elementy ratowały trochę, ale jakiegokolwiek fikołka byśmy nie robili to 0% efektywności dla atakującego, którego główną rolą jest atakowanie to nie jest dobry wynik. Bronienie Kurka po takim meczu to jak bronienie występów Kaczmarka w LN bo może nie atakuje, ale zagrywa i broni.
Dla porównania Śliwka robił mega dobre procenty a dostał niewiele mniej piłek niż Kurek. A jak widać dwie obrony i coś w zagrywce też dołożył
Zresztą w statach jest coś takiego jak ratio punktów i tam też Kurek miał mniej punktów na plusie niż Śliwka. A atakującemu łatwiej mieć dobre ratio bo nie przyjmuje
Mam wrażenie, że niektórzy na siłę chcą udowadniać jaki to Śliwka słaby i nieprzydatny dla drużyny. Sam bym wolał Fornala z Semeniukiem oglądać na boisku, ale źle się czyta gdy na każdym kroku jest Śliwka to s Śliwka tamto. Gość ma najcięższą koszulkę w kraju. Dobrze, że ma mocną głowę. I właśnie to może też dać drużynie, że nie pęka w kluczowych momentach.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Najśmieszniejsze jest to, że jest na forum grupa która usprawiedliwiają słabe występy Kaczmarka tym że on doskonale uzupełnia grę. Może nie kończy dużo ale za to daje w innych elementach jak obrona, blok czy zagrywka.
Dlaczego nikt z nich dzisiaj nie pisze o tym ze Kurek świetnie uzupełniał grę?
Najbardziej zabawne w tym jest to że zestawiali go wlasnie z Kurekiem. Mam przed oczami wpis (już nie pamiętam kogo) w którym autor napisał że jak Kurek zagra słabo w ataku to nie odda w tych innych elementach w przeciwieństwie do Kaczmarka. Dlatego Łukasz jest bardziej wartosciowy.
No faktycznie, nic Kurek nie bronił, nie blokował i nie serwował z tą Bułgarią
Dlaczego nikt z nich dzisiaj nie pisze o tym ze Kurek świetnie uzupełniał grę?
Najbardziej zabawne w tym jest to że zestawiali go wlasnie z Kurekiem. Mam przed oczami wpis (już nie pamiętam kogo) w którym autor napisał że jak Kurek zagra słabo w ataku to nie odda w tych innych elementach w przeciwieństwie do Kaczmarka. Dlatego Łukasz jest bardziej wartosciowy.
No faktycznie, nic Kurek nie bronił, nie blokował i nie serwował z tą Bułgarią
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Ja byłem zwolennikiem Butryna.Orduna pisze: ↑27 sie 2022, o 23:39 Najśmieszniejsze jest to, że jest na forum grupa która usprawiedliwiają słabe występy Kaczmarka tym że on doskonale uzupełnia grę. Może nie kończy dużo ale za to daje w innych elementach jak obrona, blok czy zagrywka.
Dlaczego nikt z nich dzisiaj nie pisze o tym ze Kurek świetnie uzupełniał grę?
Najbardziej zabawne w tym jest to że zestawiali go wlasnie z Kurekiem. Mam przed oczami wpis (już nie pamiętam kogo) w którym autor napisał że jak Kurek zagra słabo w ataku to nie odda w tych innych elementach w przeciwieństwie do Kaczmarka. Dlatego Łukasz jest bardziej wartosciowy.
No faktycznie, nic Kurek nie bronił, nie blokował i nie serwował z tą Bułgarią
Ale na mś Kaczmarek i w memoriale to Kaczmarek zamyka mi gebę bo co wchodzi to prezentuje się super.
Niemniej jednak ty przesadzałeś i z krytyka Kaczmarka.
Bo Kaczmarek w LN był bez formy a pisałeś jakby to co tam prezentował to jego norma. Jego norma to atakujący uzupełniający, który nie jest liderem w ataku, ale jednak regularnie gra na ponad 50% skuteczności w ataku i około 40% efektywności. To jego norma. Bo to w gruncie rzeczy skuteczny atakujący.
Atakujący musi być skuteczny i to się tyczy zarówno Kaczmarka jak i Kurka.
Nie wiem kogo był to wpis o którym mówiłeś, ale mija się z prawdą i ja w kontekście systemowego Kaczmarka pisałem, że akurat zarówno Butryn jak i Kurek to też są tacy zawodnicy co potrafią dać dużo w obronie, na bloku, na zagrywce i td. Przeciwstawiłem im Muzaja bo to już taki atakujący co gdy jest nieskuteczny to nie dołoży raczej w żadnym innym elemencie
-
- Posty: 8041
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Przewinąłem sobie dzisiejsze mecze, volleyballworld.tv oszczędziło mi mnóstwo czasu przez ostatni rok.
Argentyna-Iran:
- ależ Argentyna to sknociła, wręcz niesamowite - chyba 1-0 i 16-10 w II secie, potem seria absurdalnych zagrań, remis, potem 25-24 i setowa w górze, podwójne odbicie u środkowego w wystawie, trzy meczowe w tiebreaku? Trzy popsute serwisy. 36 serwisów popsutych w całym meczu. Dwie ostatnie akcje? De Cecco na środek na podwójny blok i Conte zrywa atak. Wiele o Iranie mówi, że oni prawie ten mecz wygrali.
- szkoda kontuzji Palaciosa - ten Vicentin jak na Argentyńczyka ma dobre warunki i motorykę, ale słabe przyjęcie i 10 popsutych serwisów?
- Loser też kompromitująco na zagrywce, ale co to jest za potwór w ataku i bloku. Inna sprawa, że argentyńskie niekończące się źródełko dobrych środkowych po końcach karier u Crera i Sole skończyło się na Loserze;
- a, dziwi mnie ta krytyka tej podwójnej zmiany Mendeza, tzn. Iran tam nie zdobył żadnego punktu na Sanchezie z lewego ataku, a już w paru miejscach o tym czytałem jakby to przesądziło (tzn. przed oglądnięciem myślałem, że tak było); tam Sanchez babola na sypie puścił przede wszystkim, no i Danani średnio w przyjęciu;
- Esfandiar potwierdził, że jest najsłabszym punktem tej ekipy Iranu, dajcie spokój z tą Zaksą - możliwe, że dobrze rozegrali z Muagututią i zaniżaniem oczekiwań, jeśli się potwierdzi Irańczyk - bo w czerwcu ciężko byłoby coś takiego zaakceptować, wyjątkowo antyzaksowy zawodnik;
- potwierdziło się jaką dziurę na bloku bez Mousaviego ma Iran, kompromitująco to wyglądało po raz kolejny w tym sezonie na bloku - ten Toukteh fajnie grał w Słowenii i Serbii, więc za parę lat będzie bardzo dobry (20 czy 21 lat), ale drugi środkowy to kompletna listwa;
- wielki Ebadipour;
Było wiadomo, ze jedna z tych drużyn może dostać potencjalnie ''wygrywalny'' ćwierćfinał (bo wyjdzie z 1 miejsca prawdopodobnie), ale ten okropny meczyk jednak studzi nadzieje na niespodziankę w wykonaniu którejś z tych ekip.
Włochy-Kanada:
- hehe, pisałem po wylocie Zaytseva, że De Giorgi tak się nie patyczkuje z doświadczonymi graczami, żeby Anzani uważał - i już teraz rezerwa, w tym zestawieniu to Włochy mają najmłodszą ekipę na tym poziomie od ... Francji 2013??, najstarszy 27-latek i 26-latek, z czego ten 26-latek to Giannelli (czyli gość, który ma szansę na rekord meczów w reprezentacji w historii, aczkolwiek teraz troszkę mniej tych meczów się gra niż za czasów Gianiego, to może być ciężko);
- bezbłędne te dwa sety, w trzecim popsuli 11 zagrywek, to było granie na przewagi, tak jak pisałem - możliwe, że z tą halą jest coś nie tak, ale w meczu Kuba-Brazylia było inaczej, to może nie, ale mecz Iran-Argentyna to mikser w oczy z tego samego powodu;
- strasznie się posypała ta Kanada, ten ich nowy trener ma podobnego pecha co Winiarski w Niemczech: Vigrass i Perrin koniec kariery, Maar chyba jakaś kontuzja, bo w sparingach też nie grał (z Włochami z ławki), więc ten skład mizernie wygląda w momencie, gdy Loeppky 'jeszcze nie dostarczył'; tak że na jakiś czas to, co pisałem przed turniejem, tj. Kanada regularnie potrafi zaskoczyć (MŚ 2014, Rio, LŚ 2017), to chyba peak kanadyjskiej siatkówki; my nigdy z nimi chyba niczego ważnego nie przegraliśmy, więc może tak tego nie odbieraliśmy bezpośrednio, ale Amerykanów ograli w Rio, rok później wygrali medal LŚ, kosztem Francji wyszli wtedy z grupy na Igrzyskach, w 2014 roku w ostatnim meczu z Niemcami grali o miejsce w szóstce - dużo dobrych występów tego pokolenia Perrinów;
Ukraina-Serbia:
- łaskiś pełna, co ci Ukraińcy zrobili - pierwszy set, Atanasijevic w aut przy setowej, dotknięcie siatki, i chyba z pięć popsutych zagrywek po 20 punkcie, trzeci set do powalczenia - szkoda, że 10 błędów własnych i 5 bezpośrednich ataków w aut/siatkę; 48/31% vs 45/29% w ataku - i 0-3 - wiadomo, mają ''trochę'' poważniejsze rzeczy na głowie, ale jednak szkoda;
- niesamowite, że ci Serbowie z #3 mogą mieć realne szanse na awans do półfinałów, gdyby Ivovic się nie podniósł po fatalnym początku, to ten mecz mógł pójść bardzo średnio, bo niezmiennie, Uros jest świetny, ale magikiem przestał być 3 lata temu, Atanasijevic regularnie puszcza takie babole jak dzisiaj, rozegranie i przyjęcie - wiadomo;
- ciekawe czy ci Ukraińcy nie powalczą o ćwierćfinał mimo wszystko, jakby to nie brzmiało, bo z Portoryko i Tunezją powinno być 6 pkt i 6-0, więc może z tego urodzić się mecz z Iranem czy Argentyną (ale tu wyniki musiałyby się mocno ułożyć)
Holandia-Egipt
- tu już nie miałem 20 minut, żeby przewinąć mecz, ale ciekawe czy Piazza powinien grać tym mocno ofensywnym duetem Ter Horst-Tuinstra, czy kombinować, ma trochę pecha, że Van Garderen to ani w przyjęciu, ani w ataku w tym momencie nie jest dobry
I owszem, problemem MŚ 2010 nie byli organizatorzy, a fakt, że FIVB sobie ''korumpuje'' organizatorów dając pozasportowo - stricte sportowe benefity. Organizujesz VNL? Jesteś rozstawiony z #1. Przy MŚ musieli polecieć po bandzie w negocjacjach zważywszy na okoliczności, to dostaliśmy coś takiego. CEV podobnie, przecież to jest kompromitacja całej dyscypliny, jak w Lidze Mistrzów przez ~15 lat dostawało się za friko półfinał Ligi Mistrzów, ale inaczej nie dało się przekonać klubów, żeby zorganizowali taki turniej. Jak zaoferujesz komuś najwyższe rozstawienie w fazie pucharowej no matter what, to skuszą się i Słoweńcy, i Polacy, i Włosi.
Argentyna-Iran:
- ależ Argentyna to sknociła, wręcz niesamowite - chyba 1-0 i 16-10 w II secie, potem seria absurdalnych zagrań, remis, potem 25-24 i setowa w górze, podwójne odbicie u środkowego w wystawie, trzy meczowe w tiebreaku? Trzy popsute serwisy. 36 serwisów popsutych w całym meczu. Dwie ostatnie akcje? De Cecco na środek na podwójny blok i Conte zrywa atak. Wiele o Iranie mówi, że oni prawie ten mecz wygrali.
- szkoda kontuzji Palaciosa - ten Vicentin jak na Argentyńczyka ma dobre warunki i motorykę, ale słabe przyjęcie i 10 popsutych serwisów?
![Laughing :]](./images/smilies/icon_lol.gif)
- Loser też kompromitująco na zagrywce, ale co to jest za potwór w ataku i bloku. Inna sprawa, że argentyńskie niekończące się źródełko dobrych środkowych po końcach karier u Crera i Sole skończyło się na Loserze;
- a, dziwi mnie ta krytyka tej podwójnej zmiany Mendeza, tzn. Iran tam nie zdobył żadnego punktu na Sanchezie z lewego ataku, a już w paru miejscach o tym czytałem jakby to przesądziło (tzn. przed oglądnięciem myślałem, że tak było); tam Sanchez babola na sypie puścił przede wszystkim, no i Danani średnio w przyjęciu;
- Esfandiar potwierdził, że jest najsłabszym punktem tej ekipy Iranu, dajcie spokój z tą Zaksą - możliwe, że dobrze rozegrali z Muagututią i zaniżaniem oczekiwań, jeśli się potwierdzi Irańczyk - bo w czerwcu ciężko byłoby coś takiego zaakceptować, wyjątkowo antyzaksowy zawodnik;
- potwierdziło się jaką dziurę na bloku bez Mousaviego ma Iran, kompromitująco to wyglądało po raz kolejny w tym sezonie na bloku - ten Toukteh fajnie grał w Słowenii i Serbii, więc za parę lat będzie bardzo dobry (20 czy 21 lat), ale drugi środkowy to kompletna listwa;
- wielki Ebadipour;
Było wiadomo, ze jedna z tych drużyn może dostać potencjalnie ''wygrywalny'' ćwierćfinał (bo wyjdzie z 1 miejsca prawdopodobnie), ale ten okropny meczyk jednak studzi nadzieje na niespodziankę w wykonaniu którejś z tych ekip.
Włochy-Kanada:
- hehe, pisałem po wylocie Zaytseva, że De Giorgi tak się nie patyczkuje z doświadczonymi graczami, żeby Anzani uważał - i już teraz rezerwa, w tym zestawieniu to Włochy mają najmłodszą ekipę na tym poziomie od ... Francji 2013??, najstarszy 27-latek i 26-latek, z czego ten 26-latek to Giannelli (czyli gość, który ma szansę na rekord meczów w reprezentacji w historii, aczkolwiek teraz troszkę mniej tych meczów się gra niż za czasów Gianiego, to może być ciężko);
- bezbłędne te dwa sety, w trzecim popsuli 11 zagrywek, to było granie na przewagi, tak jak pisałem - możliwe, że z tą halą jest coś nie tak, ale w meczu Kuba-Brazylia było inaczej, to może nie, ale mecz Iran-Argentyna to mikser w oczy z tego samego powodu;
- strasznie się posypała ta Kanada, ten ich nowy trener ma podobnego pecha co Winiarski w Niemczech: Vigrass i Perrin koniec kariery, Maar chyba jakaś kontuzja, bo w sparingach też nie grał (z Włochami z ławki), więc ten skład mizernie wygląda w momencie, gdy Loeppky 'jeszcze nie dostarczył'; tak że na jakiś czas to, co pisałem przed turniejem, tj. Kanada regularnie potrafi zaskoczyć (MŚ 2014, Rio, LŚ 2017), to chyba peak kanadyjskiej siatkówki; my nigdy z nimi chyba niczego ważnego nie przegraliśmy, więc może tak tego nie odbieraliśmy bezpośrednio, ale Amerykanów ograli w Rio, rok później wygrali medal LŚ, kosztem Francji wyszli wtedy z grupy na Igrzyskach, w 2014 roku w ostatnim meczu z Niemcami grali o miejsce w szóstce - dużo dobrych występów tego pokolenia Perrinów;
Ukraina-Serbia:
- łaskiś pełna, co ci Ukraińcy zrobili - pierwszy set, Atanasijevic w aut przy setowej, dotknięcie siatki, i chyba z pięć popsutych zagrywek po 20 punkcie, trzeci set do powalczenia - szkoda, że 10 błędów własnych i 5 bezpośrednich ataków w aut/siatkę; 48/31% vs 45/29% w ataku - i 0-3 - wiadomo, mają ''trochę'' poważniejsze rzeczy na głowie, ale jednak szkoda;
- niesamowite, że ci Serbowie z #3 mogą mieć realne szanse na awans do półfinałów, gdyby Ivovic się nie podniósł po fatalnym początku, to ten mecz mógł pójść bardzo średnio, bo niezmiennie, Uros jest świetny, ale magikiem przestał być 3 lata temu, Atanasijevic regularnie puszcza takie babole jak dzisiaj, rozegranie i przyjęcie - wiadomo;
- ciekawe czy ci Ukraińcy nie powalczą o ćwierćfinał mimo wszystko, jakby to nie brzmiało, bo z Portoryko i Tunezją powinno być 6 pkt i 6-0, więc może z tego urodzić się mecz z Iranem czy Argentyną (ale tu wyniki musiałyby się mocno ułożyć)
Holandia-Egipt
- tu już nie miałem 20 minut, żeby przewinąć mecz, ale ciekawe czy Piazza powinien grać tym mocno ofensywnym duetem Ter Horst-Tuinstra, czy kombinować, ma trochę pecha, że Van Garderen to ani w przyjęciu, ani w ataku w tym momencie nie jest dobry
Zapomniałem się odnieść. Tak, te wygrane 3-2 Brazylii i Iranu (patrz wyżej) podnoszą ryzyko nierównych drabinek (tzn. Iran z #7 wypadający na Słowenię #2 - patrz wyżej), ale zarazem zmniejszają szanse na wypadnięcie USA na miejsca 8/9 (bo Argentyna i Kuba mogą zrobić 7 pkt z drugiego miejsca). Może się okazać, że tylko jeden wynik na sześć nas wrzuca na Amerykanów w potencjalnym ćwierćfinale.meduza123 pisze: ↑27 sie 2022, o 19:16 MŚ dopiero ruszyły, ale 5 setów w meczu Iranu z Argentyną to dla nas chyba świetne info pod kątem ew. zajęcia przez te drużyny miejsc 8-9?
btw. jestem zniesmaczony tym rozstawieniem Polski i Słowenii... pamiętam 2010 rok i jak się okazuje teraz robimy to samo. Amerykanie mają o co grać z nami jednak we wtorek, więc mam nadzieję, że zdobędziemy 1 samodzielnie.
I owszem, problemem MŚ 2010 nie byli organizatorzy, a fakt, że FIVB sobie ''korumpuje'' organizatorów dając pozasportowo - stricte sportowe benefity. Organizujesz VNL? Jesteś rozstawiony z #1. Przy MŚ musieli polecieć po bandzie w negocjacjach zważywszy na okoliczności, to dostaliśmy coś takiego. CEV podobnie, przecież to jest kompromitacja całej dyscypliny, jak w Lidze Mistrzów przez ~15 lat dostawało się za friko półfinał Ligi Mistrzów, ale inaczej nie dało się przekonać klubów, żeby zorganizowali taki turniej. Jak zaoferujesz komuś najwyższe rozstawienie w fazie pucharowej no matter what, to skuszą się i Słoweńcy, i Polacy, i Włosi.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Odnosząc się jeszcze do występu najczęściej ocenianego gracza w naszej kadrze, to chodź w piątek zagrał sumarycznie niezłe zawody, to jednak nie rozwiał moich obaw przed kolejnymi meczami. Bartman w KS często cisnął Bienia za jego gorszy blok, podkreślając że jego pozycja nazywa się blokujący, więc powinien dokładać głównie w tym elemencie. To analogicznie Mr Plum powinien dokładać stabilne przyjęcie, a tu nie było tak kolorowo, efektywność na minusie, 2 błędy bezpośrednie. Gdyby Bułgaria serwowała jak Stany z półfinale LN, albo Iran w Gdańsku, to uznał bym to za świetny występ w tym elemencie, ale Junacy serwowali strasznie zachowawczo, powiedzmy wprost nic nie pokazali w tym elemencie. Dlatego obawiam się że przy kopiącym zza 6 metra rywalu taka postawa w przyjęciu nie wystarczy. Obawiam się też że zmiana na Fornala będzie przeprowadzona za późno, i rywal mając bezpieczną przewagę i luz w grze, nie bedzie wstrzymywał ręki, i jak będzie mu ta zagrywka siedziała to Fornal z Kwolkiem nie będą w stanie takich bomb przyjmować chociaż na ten 3 metr. Tak jak było z USA, chodźby nawet Grebennikov przyjmował te ciosy TJa to mógłby niewiele zdziałać. Niejako więc Bednorz stał się ofiarą zbyt późnej reakcji Grbicia, no chyba że faktycznie z jego zdrowiem dalej jest źle, to wtedy co innego.
-
- Posty: 8097
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Najlepsze jest to, że od Fornala wymaga się, że jak wejdzie to ma być człowiekiem.orkiestrą i grać jak najlepszy na świecie. W ataku, bloku, przyjęciu, na zagrywce. Tymczasem od Śliwki wymaga się tylko tyle, by nie grał źle
A co jeśli Fornal by wszedł i zagrał słabo na zmianie? Nie może? Owszem, może zdarzyć mu się słabszy mecz, supermanem nie jest. To i tak jest cud, że gość, którego Grbić przyspawał do kwadratu, dawał takie zmiany.
Trzeba liczyć na to, że Olek będzie grać dobrze w przyjęciu i nie spali się w ataku w ważnych meczach. A rola Fornala? Zrobiłby 20/20 z atakami z podwójnym saltem i przyjęciem jedną ręką i tak 3 mecze z rzędu, to i tak.Serb miałby to gdzieś. Jak trwoga to do Fornala, ale potem już sio, Tomwczku.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
A co jeśli Fornal by wszedł i zagrał słabo na zmianie? Nie może? Owszem, może zdarzyć mu się słabszy mecz, supermanem nie jest. To i tak jest cud, że gość, którego Grbić przyspawał do kwadratu, dawał takie zmiany.
Trzeba liczyć na to, że Olek będzie grać dobrze w przyjęciu i nie spali się w ataku w ważnych meczach. A rola Fornala? Zrobiłby 20/20 z atakami z podwójnym saltem i przyjęciem jedną ręką i tak 3 mecze z rzędu, to i tak.Serb miałby to gdzieś. Jak trwoga to do Fornala, ale potem już sio, Tomwczku.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
No taki jest już wybór Grbicia. Tak jak i z Kaczmarkiem.
Czy dobry? Nie sądzę.
Ale nie uważam też by usilne jechanie po Śliwce czy Kaczmarkowi było właściwe. Nie sprawi, że zaczną lepiej grać.
Sam mam dużo większe zaufanie do Fornala niż Śliwki a jako kibic JW zdecydowanie chciałbym oglądać więcej zawodników JW a mniej Zaksy w kadrze, ale niektórzy w tym ty szary po prostu często przesadzacie. Dajcie czasem temu Śliwce zagrać mecz bo już po samym jego wyjściu w pierwszej "6" jest niezadowolenie.
Też mi się nie podoba konserwowe podejście Grbicia tym bardziej, że widzę jak uniwersalną i bez wad była by para Semeniuk-Fornal(i jaka siła na bloku) a Śliwka dla mnie bardziej by się sprawdził jako 3 bo ma silną głowę i nieźle sobie radzi na wysokiej, więc dobry na kryzysowe sytuację. Ale rozliczymy Grbicia po końcowym wyniku. Jeśli się nie sprawdzi to szanse dostanie inny trener i będzie budował skład po swojemu. Na razie wspierajmy Grbicia i jego reprezentantów co nie znaczy, żeby nie krytykować po słabym meczu, ale zaakceptować wybory Grbicia.
Jeżeli krytykujemy przyjęcie Śliwki to jest to na miejscu bo jest to realny problem tak jak regularność Kurka, ale jeśli przesadnie reagujemy na jakąś kiwke Śliwki gdy ten robi sumarycznie bardzo dobre procenty w ataku to dajcie spokój.
Czy dobry? Nie sądzę.
Ale nie uważam też by usilne jechanie po Śliwce czy Kaczmarkowi było właściwe. Nie sprawi, że zaczną lepiej grać.
Sam mam dużo większe zaufanie do Fornala niż Śliwki a jako kibic JW zdecydowanie chciałbym oglądać więcej zawodników JW a mniej Zaksy w kadrze, ale niektórzy w tym ty szary po prostu często przesadzacie. Dajcie czasem temu Śliwce zagrać mecz bo już po samym jego wyjściu w pierwszej "6" jest niezadowolenie.
Też mi się nie podoba konserwowe podejście Grbicia tym bardziej, że widzę jak uniwersalną i bez wad była by para Semeniuk-Fornal(i jaka siła na bloku) a Śliwka dla mnie bardziej by się sprawdził jako 3 bo ma silną głowę i nieźle sobie radzi na wysokiej, więc dobry na kryzysowe sytuację. Ale rozliczymy Grbicia po końcowym wyniku. Jeśli się nie sprawdzi to szanse dostanie inny trener i będzie budował skład po swojemu. Na razie wspierajmy Grbicia i jego reprezentantów co nie znaczy, żeby nie krytykować po słabym meczu, ale zaakceptować wybory Grbicia.
Jeżeli krytykujemy przyjęcie Śliwki to jest to na miejscu bo jest to realny problem tak jak regularność Kurka, ale jeśli przesadnie reagujemy na jakąś kiwke Śliwki gdy ten robi sumarycznie bardzo dobre procenty w ataku to dajcie spokój.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Co do powracającego jak bumerang tematu Śliwki w szóstce, są takie parametry, których zwyczajnie nie da się zmierzyć statystykami. Śliwka jest od Fornala słabszy w prawie każdym elemencie, to mówił też Oskar Kaczmarczyk w Szóstym Secie, ale drużyna z nim w składzie być może lepiej funkcjonuje. Linia przyjęcia, schematy gdy na boisku nie ma rozgrywajacego itp. Śliwka ma statystycznie najlepszy procent ataku na wysokiej w kadrze, być może z nim w składzie dużo lepiej czuje się Semeniuk w przyjęciu, czy Janusz, który może grać na pamięć. Dodatkowo Śliwka najlepiej radzi sobie z przyjmujących na prawym ataku i często gdy Kurek czy Kaczmarek podbijają piłki w obronie, automatycznie wchodzi i atakuje z prawego.
Każdy kto choć trochę liznął sportu drużynowego na poziomie wyższym niż amatorski wie, że drużyna to nie to samo co skład najlepszych na swoich pozycjach w kraju. Polecam rozliczać trenera po turnieju z wyborów presonalnych, bo taka ślepa krytyka (Śliwka akurat w meczu z Bulgaria zagrał na niezłym poziomie) nie pomaga drużynie.
Każdy kto choć trochę liznął sportu drużynowego na poziomie wyższym niż amatorski wie, że drużyna to nie to samo co skład najlepszych na swoich pozycjach w kraju. Polecam rozliczać trenera po turnieju z wyborów presonalnych, bo taka ślepa krytyka (Śliwka akurat w meczu z Bulgaria zagrał na niezłym poziomie) nie pomaga drużynie.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Zmieniając temat to nadspodziewanie dobrze wygląda Katar w meczu z Kubą. Zastanawiałem się kto będzie większym outsiderem. Katar czy Meksyk.
Jakość gry jest jednak zdecydowanie lepsza w grze Kataru.
Trybuny dziś o dziwo bardziej zapełnione niż w meczu Brazylia-Kuba. Pewnie niedziela robi swoje.
Jakość gry jest jednak zdecydowanie lepsza w grze Kataru.
Trybuny dziś o dziwo bardziej zapełnione niż w meczu Brazylia-Kuba. Pewnie niedziela robi swoje.
-
- Posty: 8097
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata 2022
To są wszystko Kubiakowe argumenty. Jak niby funkcjonuje drużyna lepiej, to dlaczego tak często jest zmieniany i gra się poprawia?ptrlnd pisze: ↑28 sie 2022, o 10:18 Co do powracającego jak bumerang tematu Śliwki w szóstce, są takie parametry, których zwyczajnie nie da się zmierzyć statystykami. Śliwka jest od Fornala słabszy w prawie każdym elemencie, to mówił też Oskar Kaczmarczyk w Szóstym Secie, ale drużyna z nim w składzie być może lepiej funkcjonuje. Linia przyjęcia, schematy gdy na boisku nie ma rozgrywajacego itp. Śliwka ma statystycznie najlepszy procent ataku na wysokiej w kadrze, być może z nim w składzie dużo lepiej czuje się Semeniuk w przyjęciu, czy Janusz, który może grać na pamięć. Dodatkowo Śliwka najlepiej radzi sobie z przyjmujących na prawym ataku i często gdy Kurek czy Kaczmarek podbijają piłki w obronie, automatycznie wchodzi i atakuje z prawego.
Każdy kto choć trochę liznął sportu drużynowego na poziomie wyższym niż amatorski wie, że drużyna to nie to samo co skład najlepszych na swoich pozycjach w kraju. Polecam rozliczać trenera po turnieju z wyborów presonalnych, bo taka ślepa krytyka (Śliwka akurat w meczu z Bulgaria zagrał na niezłym poziomie) nie pomaga drużynie.
Poza tym, ja niby można porównać grę z Olkiem od początku i bez, skoro wyjściowy skład z Fornalem zamiast Śliwki nie wyszedł chyba ani razu od początku.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Dajcie spokoj.
Odwolanie w dyskusji do parametrow, ktorych sie nie da zmierzyc...
Pisanie zeby dac zagrac Sliwce mecz, kiedy przeciez schodzi z boiska z reguly jak mamy ze 6 pkt do tylu przez jego slabsza gra.
Wizualnie gra wielokrotnie lepiej wygladala z Fornalem, jesli chodzi o "parametry, ktorych nie da sie zmiarzyc." Z prawego swietnie atakuje Kamil. Fornal w klubie gra na 2ce i jak jest w gazie (a ostatnio oslabl) to tez robi to dobrze.
Kurek na 0% efektywnosci ataku-nie do przyjecia bo to atakujacy. Zagral slaby mecz. Sliwka jak ma ujemna efektywnosc przyjecia-zagral bardzo dobrze, chociaz to przyjmujacy.
Tak Grbic wybral. I tak bdedzie. Tylko niech do diabla podgrzeje swoich rezerwowych. Jak oni maja sie czuc, jak taki Fornal nie dostal seta z Bulgaria a potem bedzie nas ratowal w meczu cwiercfinale.
Tak, wiem , z Meksykiem troche pograja, dobre i to.
Lubilam i bronilam Olka, jak te pare lat temu byl klasyfikowany jako klepacz. Zalowalam, ze nie gral wiecej w Tokio, chociaz tam z racji sedziowania byl spalony kompletnie.
Ale teraz mam dosyc. Lodowke otworze, a tam beda obroncy Olka i Olek.
Obrzydzacie mi Sliwke.
Juz nie mozna nawet napisac, kto w druzynie zagral lepiej, a kto gorzej. No chyba, ze Olek zostanie MVP (nawet ktos napisal po meczu z Bulgaria, ze dla niego Olek jest MVP meczu).
Wolno powiedziec, ze Kurek slabo, Zator slabo, Popiwczak ponizej oczekowan, Fornal z Kwolkiem sie nie nadaja (Orduna w rundzie VNL) , Bieniu nie blokuje (bo czeczywiscie czesto bywa problem).
Napisanie ze Olek wnosi glownie stabilnosc ( w najlepszym wypadku), to juz straszny hejt.
Niektorym ta obrona Czestochowy zaszkodzila na oczy i rozum.
Brazylia-Japonia i Francja-Slowenia wydaja sie najciekawszymi spotkaniami dzisiaj.
Odwolanie w dyskusji do parametrow, ktorych sie nie da zmierzyc...
Pisanie zeby dac zagrac Sliwce mecz, kiedy przeciez schodzi z boiska z reguly jak mamy ze 6 pkt do tylu przez jego slabsza gra.
Wizualnie gra wielokrotnie lepiej wygladala z Fornalem, jesli chodzi o "parametry, ktorych nie da sie zmiarzyc." Z prawego swietnie atakuje Kamil. Fornal w klubie gra na 2ce i jak jest w gazie (a ostatnio oslabl) to tez robi to dobrze.
Kurek na 0% efektywnosci ataku-nie do przyjecia bo to atakujacy. Zagral slaby mecz. Sliwka jak ma ujemna efektywnosc przyjecia-zagral bardzo dobrze, chociaz to przyjmujacy.
Tak Grbic wybral. I tak bdedzie. Tylko niech do diabla podgrzeje swoich rezerwowych. Jak oni maja sie czuc, jak taki Fornal nie dostal seta z Bulgaria a potem bedzie nas ratowal w meczu cwiercfinale.
Tak, wiem , z Meksykiem troche pograja, dobre i to.
Lubilam i bronilam Olka, jak te pare lat temu byl klasyfikowany jako klepacz. Zalowalam, ze nie gral wiecej w Tokio, chociaz tam z racji sedziowania byl spalony kompletnie.
Ale teraz mam dosyc. Lodowke otworze, a tam beda obroncy Olka i Olek.
Obrzydzacie mi Sliwke.
Juz nie mozna nawet napisac, kto w druzynie zagral lepiej, a kto gorzej. No chyba, ze Olek zostanie MVP (nawet ktos napisal po meczu z Bulgaria, ze dla niego Olek jest MVP meczu).
Wolno powiedziec, ze Kurek slabo, Zator slabo, Popiwczak ponizej oczekowan, Fornal z Kwolkiem sie nie nadaja (Orduna w rundzie VNL) , Bieniu nie blokuje (bo czeczywiscie czesto bywa problem).
Napisanie ze Olek wnosi glownie stabilnosc ( w najlepszym wypadku), to juz straszny hejt.
Niektorym ta obrona Czestochowy zaszkodzila na oczy i rozum.
Brazylia-Japonia i Francja-Slowenia wydaja sie najciekawszymi spotkaniami dzisiaj.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Ile punktów stracił Kurek na "0" efektywności w ataku a ile Olek na przyjęciu? Bo to nie były podobne liczby. A poza tym statystyki przyjęcia nie zawsze są miarodajne. Gdyby im ślepo wierzyć to Cebulj w pierwszym sezonie w Resovii to czołowy przyjmujący. Podobnie jak Grobelny w tamtym sezonie lub sezon wcześniej. Orczyk też miał taki sezon gdy był w czołówce. Uros jest w statach wyraźnie słabszym przyjmującym niż Conte a to raczej z przyjęciem Conte były większe problemy.
Oczywiście przyjęcie Śliwki to jest problem i o tym głośno pisałem tak więc nie poczuwam się do miana obrońcy Częstochowy w sprawie Śliwki. Jednak z Bułgarią wyglądało jego przyjęcie wizualnie lepiej. A akurat przyjęcie wolę oceniać wizualnie by nie dojść do wniosku, że Cebulj to świetny przyjmujący w przyjęciu.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
No i Katar wygrał pierwszego seta na MŚ.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Ciekawe czy dojdzie dziś do pierwszej podkładki. Słowenii nie opłaca się walczyć o niespodziankę z Francją, zobaczymy czy dojdzie do oddania meczu.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Jeszcze niedawno Sliwka przyjmowal glowne nad siebie, za siebie i na druga strone siatki.
Teraz zdarza mu sie przyjmowac czesto w okolicach 3 metra, i bywa nawet centralnie (z Bulgaria), choc rzadko z perfekcyjna parabola (1 ,a 13 perfekcyjnego w dobrym pod tym wzgledem meczu z Bulgaria), wiec rozumiem ze jest zachwyt.
Moze to i akceptowalne, jak zagra podobnie, w meczu z silnym przeciwnikiem, ktory bedziemy chcieli wygrac.
Czy takim bedzie mecz za Stanami, to zobaczymy.
Statystyki przyjecia sa roznie surowe w zaleznosci od statystyka, ale dosyc miarodajne. Owszem Cebul przyjmowal niezle w pierwszym sezonie, a problemem bylo glownie jego zaburzone najscie do ataku i w ogole forma w ataku i brak stabilnosci.
A problemem statystyk jakie mamy obecnie do dyspozycji jest raczej ich ubostwo.
Nie wiem czy Olek zdobyl wiecej niz oddal, w stosunku do Kurka. Rozumiem, ze policzyles ratio we wszystkich elementach, czy tez na oko?
Koniec, wiecej nie bede dyskutowac o Sliwce.
A moze Francuzi sa w stanie wygrac sportowo? Im sie oplaca?
Teraz zdarza mu sie przyjmowac czesto w okolicach 3 metra, i bywa nawet centralnie (z Bulgaria), choc rzadko z perfekcyjna parabola (1 ,a 13 perfekcyjnego w dobrym pod tym wzgledem meczu z Bulgaria), wiec rozumiem ze jest zachwyt.
Moze to i akceptowalne, jak zagra podobnie, w meczu z silnym przeciwnikiem, ktory bedziemy chcieli wygrac.
Czy takim bedzie mecz za Stanami, to zobaczymy.
Statystyki przyjecia sa roznie surowe w zaleznosci od statystyka, ale dosyc miarodajne. Owszem Cebul przyjmowal niezle w pierwszym sezonie, a problemem bylo glownie jego zaburzone najscie do ataku i w ogole forma w ataku i brak stabilnosci.
A problemem statystyk jakie mamy obecnie do dyspozycji jest raczej ich ubostwo.
Nie wiem czy Olek zdobyl wiecej niz oddal, w stosunku do Kurka. Rozumiem, ze policzyles ratio we wszystkich elementach, czy tez na oko?
Koniec, wiecej nie bede dyskutowac o Sliwce.
A moze Francuzi sa w stanie wygrac sportowo? Im sie oplaca?
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Nie o to chodzi. Francuzi są zdecydowanym faworytem, Mnie ciekawi tylko czy obejrzymy mecz siatkówki gdzie rywal będzie próbował walczyć czy zobaczymy pierwszą mecz w stylu: kibice ostrzą sobie zęby na fajne granie, a tu jeden zespół nie ma nawet ochoty na poważną rywalizację.
Re: Mistrzostwa Świata 2022
Nie muszę, to znajduje się w statystykach i więcej punktów na plusie ma Śliwka. A najwięcej Semeniuk ze skrzydłowych.
Statystycznie Kurek był najsłabszy na boisku. Inne elementy poza atakiem sprawiają, że występ nie był aż tak tragiczny i może nawet warto było go trzymać na boisku, ale był słabszy niż Śliwka. Śliwka też był powiedzmy jednym ze słabszych bo zarówno Semeniuk, Kochanowski jak i Bieniek zagrali wyraźnie lepiej niż Śliwka. Opinia, że Sliwka to był MVP jest chyba jeszcze mniej zasadna niż ta, że Kurek zagrał lepiej niż Śliwka bo blokował i zagrywał. Ode mnie też tyle bo chyba już nic nie wniosę nowego w dyskusję a powtarzać się nie chcę
Zarówno Polakom jak i Słoweńcą opłaca się wygrywać. Zwycięstwa budują pewność. A jeśli Polska czy Słowenia chce zdobywać medale to nie może się nikogo bać.
Niemniej zarówno Słowenia jak i Polska nie będą faworytami co nie znaczy, że jednych i drugich nie stać na niespodziankę. Gdyby Niemcy w końcówkach nie dawali 4 liter to nawet bez Webera mogli by napsuć krwi Francuzom. Tym bardziej Słowenię na to może stać. Ale stawiam na Francję mimo wszystko