Liga Mistrzów 2022/2023

[Streeter]

Wierząc tym dziwnym statystykom na jeszcze dziwniejszej stronie, to Konar zdobył 9 punktów, z tego 8 atakiem na 33% skuteczności i popełnił 8 błędów. Nie no, świetny mecz. Nawet blok, z którego słynie aż Ma'a się ręce drugą stronę odginały przy rozegraniu, aż jeden.

Streeter

[Simao]

Rzeczywiście, średnie to Zawiercie, ale tak jak w normalnym sezonie poziom gry w listopadzie ma absolutnie minimalny wpływ na ostateczne rozwiązania w marcu i kwietniu, tak w tym sezonie to chyba nawet lepiej jest grać średnio niż wybitnie biorąc pod uwagę ile meczów czeka wszystkie drużyny.

Inna sprawa, że traumatycznym przy tym składzie widokiem jest, że Halkbank pod względem rozkładu ataku grał bardziej urozmaiconą siatkówkę od Zawiercia, i nie jest to przypadkiem skoro Uros jest najlepiej punktującym w Pluslidze pomimo opuszczenia meczu. Połowa piłek do Serba to solidny trolling ze strony portugalskiego maestro.

Pytanie czy ma jakiś realny wybór? Widzieliśmy co się działo w Lublinie, gdy na boisku nie było Urosa. Tutaj raczej nie jest problem wyłącznie w rozgrywającym. Moim zdaniem mógłby zdecydowanie więcej grać środkiem, przy dobrym dograniu. Środkowi może nie są jacyś wybitni, ale nie są to przypadkowi gracze.

[JootPe2]

Odnośnie ilości piłek do środkowych, może po prostu ma takie założenia taktyczne od Winiara...
Dla mnie to trochę dziwne jest, ciężko powiedzieć. Raczej nie lubi grać ze środkowymi, tak jak np. Łomacz.
Atak Nimira przed chwilą, a wcześniej zagrywka pokazują, że jest bez formy.
Tak na marginesie w Bełchatowie piąty set, a było już 2:0 dla Skry...

To raczej nie taktyka. Taktyka byłaby wówczas, gdyby dotyczyło to poszczególnych meczów, a nie co do joty wszystkich. Nawet sam Zniszczoł wypowiadał się ostatnio, że Winiar wymaga od nich częstszego grania środkiem. Tylko co innego teoria, a co innego praktyka. Widać, że jeszcze sporo pracy przed nimi. W meczu z BBTS fajnie to wyglądało na środku, ale cała drużyna zagrała na +50 w przyjęciu więc... Miguel jak nie ma dogranej na nos, to niezbyt pewnie czuje się ze środkowymi.

[Streeter]

Miguel jak nie ma dogranej na nos, to niezbyt pewnie czuje się ze środkowymi.

Tak to wygląda, tylko nijak ma się do Lubina, bo tam Gunia i Smoliński pod Miguelem to wyglądali w ataku chyba najlepiej w swoich karierach. Chyba że tam Fronclowiak i jego taktyki aż taką robotę robiły, no ale nie sądzę - jak rozgrywający nie ma tego takiego "drygu", do wrzutek na środek, to nawet najlepszy trener nie pomoże. A w Lubinie naprawdę fajnie wyglądała Jego współpraca ze środkowymi. Dziwna sprawa.

Streeter

[kamil1999]

Tymczasem w meczu Fryderyków z Montpellier zmierza to powoli do tie-breaka.
Trochę zaskakujące bo w pierwszych 2 setach Montpellier dość pewnie wywiązywało się z roli faworyta z dość cienkimi kadrowo w tym sezonie Fryderykami

[efratello]

Tak pisałem, że aż 3 niemieckie drużyny świadczą o spadku poziomu LM, a te zaliczyły w 1szej kolejce komplet zwycięstw xd mimo że tylko Berlin był faworytem w swoim spotkaniu. Berlin i VfB dodatkowo odwróciły 0:2 na 3:2

[Szary Wilk]

Czy dziś na hali w Dąbrowie był prawie komplet? Jestem pod ogromnym wrażeniem kibiców Warty. Jest ogromny potencjał i warto go rozwijać. Mam nadzieję, że Zawiercie wyrobi sobie uznaną markę w Europie w przeciągu kilku najbliższych lat, bo na to zasługują.

[efratello]

W TV wyglądało, jakby było jednak sporo miejsc pustych, zwłaszcza jak kamera panoramowała po trybunach, ale CEV podaje, że 2750, a hala mieści podobno około 3000, więc to by oznaczało, że prawie komplet. Może ktoś, kto był w hali potwierdzi?

[jeep]

Perugia grała rezerwami, ale wygrała z palcem w 4 literach. Zdaje się, że to ona wyznacza poziom europejski. Natomiast nasze drużyny, męczące się ze słabszymi teoretycznie, raczej niewiele zwojują. Jastrzebie utrzymało poziom z ub. sezonu, ale to nie jest poziom na finał. ZAKSA pierwszym kandydatem do odpadnięcia w fazie grupowej. Nie rozumiem, jak można uzyskać 9% skuteczności ataku w secie. I dostawać prawie wszystkie piłki od tego Portugalczyka. Kubiak grał w gipsie, to bym zrozumiał. Ale Kovacević? I jeszcze zostać MVP dzięki błędom przeciwnika.

[efratello]

Perugia grała rezerwami, ale wygrała z palcem w 4 literach. Zdaje się, że to ona wyznacza poziom europejski. Natomiast nasze drużyny, męczące się ze słabszymi teoretycznie, raczej niewiele zwojują. Jastrzebie utrzymało poziom z ub. sezonu, ale to nie jest poziom na finał. ZAKSA pierwszym kandydatem do odpadnięcia w fazie grupowej. Nie rozumiem, jak można uzyskać 9% skuteczności ataku w secie. I dostawać prawie wszystkie piłki od tego Portugalczyka. Kubiak grał w gipsie, to bym zrozumiał. Ale Kovacević? I jeszcze zostać MVP dzięki błędom przeciwnika.

Perugia po pozyskaniu Semeniuka ma taki skład, że nie ma właściwie prawa niczego przegrać w tym sezonie. Oni na tej "rezerwie" przecież mają gwiazdy. Patrzę, kto tam grał: Semeniuk, Płotnicki, Herrera, Ropret, Sole... co w tym dziwnego, że taki skład gładko ogrywa mistrza Słowenii. Oczywiście to jest sport, ale takiego murowanego faworyta w LM dawno nie było. No, w zeszłym też Perugia była faworytem i odpadła w 1/2, ale w międzyczasie się solidnie wzmocniła, plus Leon nie będzie taki zajechany, bo w przerwie reprezentacyjnej wracał do zdrowia zamiast obciążać organizm.

W tym nowym systemie rozgrywek ZAKSA żeby odpaść po fazie grupowej musiałaby zostać wyprzedzona przez Karlove Vary lub Menen, to raczej się nie wydarzy. Ma większe szanse na awans niż Projekt rok temu xd

Zawiercie zagrało słabo, w ofensywie bardzo słabo, ale i tak wygrali za 3 punkty z Halkbankiem, który jest jednym z kandydatów do ćwierćfinału. Są też w tym zespole rezerwy, bo wiemy, że i Uros, i Kwolek potrafią więcej vs to, co tu pokazali, Szalacha zagrał nieźle, nie wiem co z Rejno będzie. Danani już się poprawił, a też dopiero co był tu na forum nazwany "najgorszym transferem Plusligi". Nie ma co ich skreślać na tym etapie, choć z Kwolkiem-Kovaceviciem-Konarskim może trochę brakować siły w ataku, Dulski pewnie szansy nie dostanie, a nie wiadomo też na 100%, czy by podołał. Choć przy gorszej formie Konarskiego może powinien jednak dostać szansę w meczach ze słabszymi rywalami, bo tak to się nie dowiemy.

Co do JW: jeśli szóstkowi skrzydłowi będą zdrowi w tym sezonie, to JW z Boyer w formie będzie grało na wyższym poziomie niż w poprzednim. Powinno też zaprocentować zgranie i imo trener. Oby obaj środkowi byli zdrowi.

Ogólnie trzeba brać pod uwagę przeciwko komu te drużyny grają, zresztą nawet JW ma teraz jednego bardzo mocnego rywala mniej (ZAKSę, która ich wyeliminowała w półfinale, a w tym sezonie raczej nie będzie w stanie zagrozić w LM). W przypadku JW dodatkowo ich wyniki w fazie grupowej - gdzie powinni zebrać komplet punktów - wpłyną na rozstawienie w play-offach i w 1/4 będą mieli prawdopodobniej łatwiejszego przeciwnika.

Choć też ofc przeciwko polskim zespołom może działać liczba spotkań w lidze, oby się nie posypały kontuzje.

[WysokiPortorykanczyk]

Lavia, który słabo zaczął sezon, dzisiaj z Belgami przez 3 sety: 21 pkt, 11 BP, +18 +-, 24 zagrywki (4 asy, 2 błędy), 54% przyjęcia, 81%/76% ataku -- nagroda im. Igora Grobelnego wędruje do Trydentu.

Przykrymi rozgrywkami stały się rozgrywki Ligi Mistrzów, chociaż i tak sporo emocji w tym tygodniu jak na dysproporcję poszczególnych zespołów (Zaksa, Cucine Lube). Menen straciło paru podstawowych graczy i potem dostajesz mecze pomiędzy Trentino, a odpowiednikiem naszych czy włoskich pierwszoligowców.

[dyletant]

W zasadzie na razie jedyną sporną kwestią jest czy Perugia zagra w finale z Jastrzębiem czy z Trentino (chyba, że wpadną na siebie wcześniej). Nie lekceważyłbym ZAKsy, ale gdzieś czuje, że w tym roku już czy Włosi czy Ptoki nie przegrają z nimi w szatni.

Reszta to nie ten poziom.

[Slovan]

Lavia, który słabo zaczął sezon, dzisiaj z Belgami przez 3 sety: 21 pkt, 11 BP, +18 +-, 24 zagrywki (4 asy, 2 błędy), 54% przyjęcia, 81%/76% ataku -- nagroda im. Igora Grobelnego wędruje do Trydentu.

Przykrymi rozgrywkami stały się rozgrywki Ligi Mistrzów, chociaż i tak sporo emocji w tym tygodniu jak na dysproporcję poszczególnych zespołów (Zaksa, Cucine Lube). Menen straciło paru podstawowych graczy i potem dostajesz mecze pomiędzy Trentino, a odpowiednikiem naszych czy włoskich pierwszoligowców.

Lavia początek sezonu miał dobry i pewnie jeszcze jechał na formie z MŚ, ale jakoś w czasie Superpuchru Włoch złapał zadyszkę. Mecz z Belgami na odbudowanie, ale to żaden wyznacznik. Nelli też wczoraj super zagrał. Ogólnie widać, że Włosi mają nadmiar zdolnych zawodników na ataku: Romano, Pinali, Stefani, Bovolenta, Nelli + na rozegraniu: Gianelli, Sbertoli, Porro. Względnie dobrze na libero i przyjęciu, chociaż na tym ostatnim też taki Bottolo lub Rinaldi mogli by zrobić większy postęp, żeby stać się solidną alternatywą dla Lavii i Michieletto. Największy problem był, jest i chyba niestety będzie na środku- od czasów Feia, Mastrangelo, czy powiedzmy Bovolenty Ita mają deficyt gwiazd na tej pozycji.

[Slovan]

W zasadzie na razie jedyną sporną kwestią jest czy Perugia zagra w finale z Jastrzębiem czy z Trentino (chyba, że wpadną na siebie wcześniej). Nie lekceważyłbym ZAKsy, ale gdzieś czuje, że w tym roku już czy Włosi czy Ptoki nie przegrają z nimi w szatni.

Reszta to nie ten poziom.

Mimo wszystko Perugii daleko jeszcze do statusu Trentino z lat 2009-2011 (kosmici z Juantoreną i Kazyiskim), czy póżniejszego Kazania z Leonem i Andersonem. Tamte drużyny wygrywały seryjnie LM, a Perugia nawet 1 raz jej nie wygrała. Są faworytem, ale w poprzednim sezonie też byli i nawet finału nie osiągnęli. Nie pamiętam, jak było przed finałem w 2021r., ale w tym roku Trentino było faworytem przed meczem z Zaksą według buków, a przegrało gładko 0-3, także te wszystkie przewidywania na papierze na dodatek na początku listopada są nic nie warte. To, co można dziś napisać, to, że prawie na pewno zwycięzca LM będzie z Polski lub Włoch.


Tak btw., to na dziś dzień o krok od powtórzenia dominacji Trentino z lat 2009/2011 jest Zaksa (o 1 tytuł mniej) Perugi brakuje jeszcze 3.

[jimiq]

Ptoki na półgwizdka i I set w plecy.
Fornal słabiutko w ataku a i Clevenot nie pomaga zbytnio

[ciorny17]

Delikatnie kompromituje się Zawiercie w 2 secie z bułgarskim klubem emeryta.

[jimiq]

Delikatnie kompromituje się Zawiercie w 2 secie z bułgarskim klubem emeryta.

a gdzie można podejrzeć..

[PioterZJastrzebia]

Perugia również 1. set w plecy z Ziraatem.

[sal]

Delikatnie kompromituje się Zawiercie w 2 secie z bułgarskim klubem emeryta.

a gdzie można podejrzeć..

Polsat Sport extra

[jimiq]

Delikatnie kompromituje się Zawiercie w 2 secie z bułgarskim klubem emeryta.

a gdzie można podejrzeć..

Polsat Sport extra

dzięki

[dyletant]

Trentino set w plecy z Czechami, Perugia seta w plecy, JW męczy się. Nikomu chyba się nie chce grać na powaznie w tym etapie.

[PioterZJastrzebia]

Jastrzębie po słabiutkim meczu wygrywają 3:1.
Boyer 16pkt przy +8. W ataku 12/27, 1 błąd, 6 razy zablokowany, 44% skuteczności, 19% efektywności. 3 bloki, 1 as przy 5 błędach. Po najlepszym jego meczu w sezonie z Projektem, teraz przyszedł jego najsłabszy. No ale to musiało się kiedyś stać.

Tymczasem idzie na tiebreaka w Pazardżiku.

[hottakesbot]

Czy Danani to jakas zaginiona rodzina Kacpra Piechockiego?

Jest zwyciestwo, ale duuuuuuuuzo pracy czeka Zawiercie. W stosunku do nazwisk jakie maja graja bardzo rozczarowujaco. Biorac pod uwage historie wystepow trenerskich Winiarskiego w play-off wcale nie jest powiedziane, ze bedzie lepiej.

Danani mnostwo elektrycznych, niepewnych kontaktow, srodkowi go odpychaja przy freebalach, no musi sie ogarnac troszeczke.

[jeep]

Możliwe, że JW nie chciało się grać. Ale poziom JW jest ubiegłoroczny, tzn. nie na finał. Nie wiem dlaczego Fornal został MVP, czy to wynika z jakichś statystyk, czy nie było lepszego kandydata? Z dużo nonszalancji, zwłaszcza w zagrywce. Zobaczymy co zwojuje ZAKSA.

[ciorny17]

Perugia ostatecznie wraca ze zwycięstwem z Ankary. Semeniuk zamyka atakiem mecz, chociaż wcześniej niedomagał, szczególnie w ofensywie. Leon z Rychlickim po 19 punktów, ale widać po Leonie, że wraca po przerwie. Chociaż atak z 3. seta nad blokiem w 7. metr może mówić co innego. Osobne zdanie dla Rychlickiego, bo wrócił do rewelacyjnej formy. Bardzo efektywnie gra drugi z Kamilów.

Jakiś zespół w Pluslidze od 7. miejsca w dół powinien zgłosić się po Tuinstrę.

[Blanco]

Semeniuk zamyka atakiem mecz, chociaż wcześniej niedomagał, szczególnie w ofensywie.

Na czym polegało to niedomaganie? Bo ja oglądając od drugiego seta widzę Semeniuka, który broni, przyjmuje, serwuje, w ataku, jak przestrzelił to raz z pajpa, długo challenge trwał, dostając za niską piłkę od Gianelliego i w czwartym secie, atakując z 3 metra, gdy dostał czapę od Gunesa. Od drugiego seta Perugia już z Semeniukiem kontroluje sobie mecz aż do połowy czwartego seta, gdy Kamil dostał w nos od Ter Maata, usiadł, Płotnicki, lód, ale i tak go zaraz Anastasi przywołał.

Gianelli gwiazda, bawił się dziś mocno. Świetne ataki Ter Maata z pierwszej linii, bokiem do siatki, copy paste Wallace'a.

Nie oglądałem Zawiercia, ale co za okropny rozkład ataku, i to chyba po raz kolejny.

[dedede]

Jakiś zespół w Pluslidze od 7. miejsca w dół powinien zgłosić się po Tuinstrę.

Już w lidze narodów miewał niezłe mecze..

[Martodo]

Nie oglądałem jakoś mega uważnie meczu Perugii, ale też odniosłem wrażenie, że Semeniuk grał niezły mecz. Statystyk nie widziałem, tak jak i wszystkich akcji, także moja ocena jest narażona na błędy, ale źle imo nie grał. Cudów nie było, coś tam popsuł, ale generalnie swoje skończył i dołożył, tak to widziałem.

Zresztą JW i Zawiercie też mi wyglądały na ekipy, które chcą wygrać jak najmniejszym nakładem.

[jimiq]

Nie oglądałem jakoś mega uważnie meczu Perugii, ale też odniosłem wrażenie, że Semeniuk grał niezły mecz. Statystyk nie widziałem, tak jak i wszystkich akcji, także moja ocena jest narażona na błędy, ale źle imo nie grał. Cudów nie było, coś tam popsuł, ale generalnie swoje skończył i dołożył, tak to widziałem.

Zresztą JW i Zawiercie też mi wyglądały na ekipy, które chcą wygrać jak najmniejszym nakładem.

teraz dołącza ZAKSA do twojego spostrzeżenia.

[jimiq]

Lube też 1 set w plecy.