Liga Narodów 2023

[Simao]

Trzeba przyznać, że wejścia Bednorza wzbudzają największy pisk wśród żeńskiej części publiczności

Gdyby był Fornal to pewnie skradłby mu tą publikę

[Szary Wilk]

Moze np dlatego ze Sliwka dopiero dolaczyl?


Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

A z Brazylią grała para Bednorz-Leon, Śliwka już był. Może to było testowanie Bednorza, czy jest w stanie zastąpić Semeniuka i grać dobrze w przyjęciu. Dla mnie Bednorz zdał egzamin.

[przemik]

Fornal za Semena i mamy drużynę na finały VNL.

[hottakesbot]

Ma ktoś statystyki?

[Lawka1]

https://vnlm.volleystation.com/phase-62 ... s/2112672/

[hottakesbot]

Dzięki. Leon najwięcej punktów, bloków i asów ex aequo, 53% w ataku, ale "wszyscy bardzo dobrze oprócz Leona". Hehe, klasyk.

[buzinga]

Chyba z Japończyków trochę zeszło powietrze. 3 turnieje na galowo. Czwarte spotkanie ostatniej serii gier i wygląda tak, że dominujemy nad nimi fizycznie tak jak nie dominowaliśmy na Filipinach nad pozostałymi przeciwnikami. Na razie te spotkanie wygląda jak zderzenia bata z gołym tyłkiem. A Leon się jeszcze zbyt mocno nie rozegrał. Ciekawym rozkładem ataku gra Janusz. Piłki do Kaczmarka w pierwszej linii chodzą na wysokości siatki. Prawie jak przesunięta krótka, hehe.

3-1 z Włochami, 3-1 z Brazylią, komfortowe ogranie Słowenii gdy skończył Grbic z semeniukowym eksperymentem, teraz komfortowe ogrywanie Japonii, nie ma przypadku. To, że Japonia chętnie zleciałaby z pierwszego miejsca w tabeli, to inna sprawa.

Ostatnią rzeczą jaką podejrzewałem było kombinowanie Japończyków, żeby uniknąć Francuzów. Niemniej zobaczymy co zrobią Amerykanie. Wcześniej tylko całą zabawę mogą jeszcze popsuć Niemcy. Tak jak wcale nie byłem pewny wygranej Argentyny z Iranem (choć Mendez ostatecznie zmęczył ten Iran) tak nie byłbym pewny i teraz. A co przypadku może i masz rację. Mi się jednak ani mecz z Włochami, ani z Brazylią jakoś szczególnie nie podobał. A i oba zespoły nie były w najwyższej dyspozycji. My z resztą też. Dziś za to mieliśmy bardzo przyjemne widowisko. Momentami nawet dało się to oglądać

[druid9999]

Świetny mecz naszych dzisiaj. Każdy z zawodników zasługuje na pochwałe.To ile zyskuje reprezentacja grając z Januszem vs Łomaczem to jest przepaść. Dzisiaj nasz zespół miał 27% przyjęcia pozytywnego, a mimo to skończyliśmy na 62% w ataku, przy 59% efektywności. Leon po prostu potrzebuje dokładną piłkę w odpowiednim tempie i zazwycaj sobie poradzi. Tak samo Śliwka i Kaczmarek czują się oboje bardzo pewnie grając z Januszem(dziś oboje na 65% w ataku). Marcin jest naszym zdecydowanie najważniejszym zawodnikiem w kadrze.

[kamil1999]

Łomacz jest dziurą w bloku, Janusz wręcz przeciwnie. Do tego Janusz o wiele lepiej zagrywa.

Oprócz tego ma każde odbicie i szybsze, i dokładniejsze. Łomacz nie ma nad nim absolutnie żadnej przewagi oprócz wystaw pierwszego tempa na potrójny blok.

To jest kolejny fałszywy stereotyp. Grzegorz jest b. dobrym rozgrywającym. Inaczej nie grałby w kadrze.

Co do tego kto szybciej rozgrywa to IMO tempo mają dość podobne, ale Janusz faktycznie lepiej na dokładności.
Nie mówiąc już o znacznie lepszym bloku, zagrywce i grze defensywnej bo w każdym z tych 3 elementów to Janusz deklasuje Łomacza.
Szkoda, że Drzyzga z Komendą zostali skreśleni

A co do tego, że Łomacz to bardzo dobry rozgrywający bo gra w kadrze to ktoś mógłby postawić też tezę, że Jovović/Mitić to bardzo dobrzy rozgrywający bo grali w czołowej kadrze. Tak sensowny to argument.

[Szary Wilk]

Dzięki. Leon najwięcej punktów, bloków i asów ex aequo, 53% w ataku, ale "wszyscy bardzo dobrze oprócz Leona". Hehe, klasyk.

Bo wtedy miał 2/8 w ataku i był ustrzelony raz czy dwa zagrywką, czego nie rozumiesz?

[Simao]

Fornal za Semena i mamy drużynę na finały VNL.

Uważam podobnie. Nigdy nie będzie idealnie. Brak nam zmiany odpowiedniej jakości na rozegraniu. Najważniejsze, aby Janusza omijały jakieś urazy, kontuzje.

[dyletant]

1 blok i aż4 wybloki Japonii. Gdyby nie świetna gra libero (a mają jeszcze lepszego wariata jako pierwszego) to każdy z naszych skrzydłowych spokojnie zrobiłby z 70%. Pytanie czy jesteśmy w stanie zagrać tak dobrze z drużyną, która też tak świetnie może bronić, ale jeszcze ma argumenty na bloku

Pierwsza weryfikacja niedługo.

[krzysiu]

Brakuje tylko Fornala
A sprawdzenie Bedni Leon to kiedy jak nie teraz?

[granvorka]

Dziwna ta Japonia, dziś zero ognia, co nie umniejsza naszej formy, bo widać ją gołym okiem (choćby zagrywka, która jest. najbardziej obiektywna). Za to wczoraj w sumie świetna gra Japończyków z Włochami, ale z flopami w trzech przegranych setach (też bez Rana, ale z całą resztą, do tego słaby Nishida akurat był w gazie). Te flopy i szybki zjazd dzisiaj to raczej nie przypadek, po prostu to nie jest jeszcze na tyle klasowy zespół, żeby trzymać za gardło najlepszych rywali, gdy przycisną. Przy czym ciekawe, że dziś wyglądali fizycznie przy nas jak juniorzy, a z Włochami, którzy masą mięśniową i wzrostem nam nie ustępują, grali równo. Przy słabszym przyjęciu są zdecydowanie do ruszenia, dziś mnóstwo piłek w okolice 3-4 metra, a to przy tempowej grze za daleko, żeby radzić sobie nawet z obronami Zatorskiego.

Pewnie spotkamy się w półfinale VNL więc będzie jeszcze ciekawie, bo za 2 tygodnie i w pełnym składzie to będzie inne granie. W każdym razie, wygląda na to, że najsłabiej wypadają przeciwko najmocniejszym fizycznie rywalom, więc zdecydowanie lepszy match-up dla nas niż Włosi czy USA, z którymi możemy zagrać dopiero mecze o medale.

[Diomedea]

Fornal za Semena i mamy drużynę na finały VNL.

Uważam podobnie. Nigdy nie będzie idealnie. Brak nam zmiany odpowiedniej jakości na rozegraniu. Najważniejsze, aby Janusza omijały jakieś urazy, kontuzje.

Bo ja wiem. Komenda w Chicago sobie poradzil grajac dosyc szybko z Bednorzem.. Tutaj nie dostal jednego meczu.
Firlej roznie, ale duzo gorzej od Gregoran nie gral.

To z automatu szlo, tak jak Zatorski na pierwszego.

Mam tylko nadzieje, ze Semeniuk nie bedzie z automatu. Fornal do grania obok Leona tez sie dobrze nadaje, jakby Olkowi cos tam dolegalo.
Szczegolnie z Kaczmarkiem-jednak facet pare pilek z parkietu wyciagnal i szly z tego kontry. Dla mnoe do Leona jesli ten zakreci sie kolo 50% lub wyzejLukasz jest idealnym uzupelnieniem.

[tomasol]

Trochę wbiliśmy dziś Japończyków w parkiet, ale świetnie zagraliśmy zagrywką i b.dobrze blokiem i obroną. Nasi rywale z kolei we wspomnianych elementach wypadli słabo, nawet obron mieliśmy o więcej (o całą jedną no ale mówimy o Japonii ). Brakuje jednak ekipie Blaina centymetrów do walki z najlepszymi, przynajmniej dzień po dniu. Wczoraj przecież zagrali zacięte spotkanie w Włochami a dzisiaj jakby uszło z nich powietrze. Inna sprawa, że umieliśmy ich nacisnąć tam gdzie trzeba.

Wyglądamy na dzisiaj b.dobrze a w każdym razie znacznie lepiej niż w dwóch pierwszych turniejach. Zasługa to i tego, że gramy w końcu docelowym składem i forma indywidualna też zaczyna się zgadzać. Dłuższy odpoczynek dla niektórych okazał się słuszną strategią. Wystarczy porównać jak prezentowało się na Filipinach trio Janusz-Kaczmarek-Śliwka z tym jak wyglądali rok temu. Zresztą nie tylko Kędzierzyński zaciąg wygląda dobrze - Kochanowski, Leon nawet Zatorski zagrał w końcu świetne zawody, tylko ten Semeniuk razi, ale zobaczymy co wymyśli Grbic. Ja brałbym Fornala, ale też i trudno będzie mieć pretensje za holowanie Kamila - to w końcu znakomity zawodnik.

Na moje oko układa się to jednak inaczej niż rok temu, z każdym meczem forma rośnie, problemy nie są tak duże (defensywa wygląda imho lepiej) i w dwa tygodnie ciężko zgubić taką dyspozycję, zwłaszcza, że tendencja wygląda na wzrastającą.

[ciorny17]

Kapitalny dzisiaj mecz. Nie ma za co mieć nawet uwag
Co prawda w cyferki w przyjęciu nie wierzę, bo wizualnie wyglądało to znacznie lepiej jak 36% pozytywnego.
Rozstrzelaliśmy Japonię zagrywką i to jest bardzo dobra informacja. Ok, od początku nie grało 4 podstawowych zawodników, ale zawsze coś.
Dodatkowo Leon w sztos formie ofensywnie i tylko 7 przyjęć, więc tutaj mieliśmy małą próbę jakby to wyglądało, przy większym kilometrarzu Janusza, na tle zespołu z taką grą blok-obrona.

Nic tylko czekać na Gdańsk i co najważniejsze już nie mam obrzydzenia żeby patrzeć na grę tej kadry. Janusza w formalinę, bo nie wyobrażam sobie obecnie kadry bez niego.

[Diomedea]

I szybkie wchodzenie Kubickiego i jednak Firleje, by Janusza kawalkami odciazac. Ani sie zgrywac miesiacami Janusz nie potrzebuje, ani doswiadczenia nabierac. Jak dla mnie duzymi kawalkami sezonu reprezentacyjnego moglibysmy dac mu odpoczac, niech gra te wazniejsze momenty.

A Gregora na zasluzony odpoczynek. Moze jak na razie powinien paipa pocwiczyc na podwojnej, blok mu z duzym prawdopodobienstwem pojdzie do srodkowego.

Chyba pierwszy mecz bez uwag. I pierwszy tak przyjemny do ogladania, choc trzeba wziac poprawke na sile przeciwnika, oslabienie personalne i zmeczenie wczorajsza gra z Wlochami. Ale wreszcie tempo, obrony, kontry.

[Streeter]

A co do tego, że Łomacz to bardzo dobry rozgrywający bo gra w kadrze to ktoś mógłby postawić też tezę, że Jovović/Mitić to bardzo dobrzy rozgrywający bo grali w czołowej kadrze. Tak sensowny to argument.

Mitić to lepszy rozgrywający od Zagumnego. W Mistrzostwach Kraju 3:0. Co tam, że dwa Serbii, jedno Cypru, ale ma

Meczu nie widziałem, ale sprawdziłem statystyki, wygląda to nieźle. Fajnie, że Łukasz wreszcie nie wygląda jak upośledzony kolega, którego z grzeczności nikt nie wyrzucił, tylko zagrał świetny mecz w ataku.

Streeter

[Diomedea]

Jak nie widziales to powiedzialabym ze gra nawet lepsza od cyferek. Milo bylo

Z podobnych argumentow to Jacek Nawrocki najlepszy trener polski ever. Najwiecej medali (Skra plus mlodziezowka), najwiecej i najdluzej prowadzil reprezentacje, pewnie tu nawet JH Wagnera przegonil. Rozumiem ze Pomocniczka polubi takze ten argument.

[Szary Wilk]

A brał ktoś pod uwagę, że Japonii nie zależało wygrać tego meczu? Ja czekam na prawdziwy sprawdzian - ćwierćfinał.

[Simao]

Fornal za Semena i mamy drużynę na finały VNL.

Uważam podobnie. Nigdy nie będzie idealnie. Brak nam zmiany odpowiedniej jakości na rozegraniu. Najważniejsze, aby Janusza omijały jakieś urazy, kontuzje.

Bo ja wiem. Komenda w Chicago sobie poradzil grajac dosyc szybko z Bednorzem.. Tutaj nie dostal jednego meczu.
Firlej roznie, ale duzo gorzej od Gregoran nie gral.

To z automatu szlo, tak jak Zatorski na pierwszego.

Mam tylko nadzieje, ze Semeniuk nie bedzie z automatu. Fornal do grania obok Leona tez sie dobrze nadaje, jakby Olkowi cos tam dolegalo.
Szczegolnie z Kaczmarkiem-jednak facet pare pilek z parkietu wyciagnal i szly z tego kontry. Dla mnoe do Leona jesli ten zakreci sie kolo 50% lub wyzejLukasz jest idealnym uzupelnieniem.

Zgadzam się z Tobą. Myślę podobnie, trafne uwagi. Odnośnie rozegrania to problem w tym, że Grbić od początku nie widział innej opcji zmiennika Janusza niż Łomacz. Na samym początku nożna było się łudzić, że będzie to może Firlej. Jednak nie dał do tego też jakiś poważnych argumentów, oceniając obiektywnie. Na pewno plus to jego wiek w porównaniu do Łomacza. Jednak Grzegorz ma większe, to mityczne doświadczenie. Trudno, trzeba to zaakceptować, jeśli Janusz będzie w formie, ominął go urazy, kontuzje to nie będzie miało znaczenie, że na ławce jest Łomacz. Odnośnie Komendy, wciąż wierzę w tego gracza, jest jeszcze młody, ma talent, potencjał, możliwości.

[przemik]

Janusz - faktycznie w formaline go - bo nikogo lepszego nie mamy. I nie robimy nic, aby kogoś na to miejsce wykreować.
Janusz miewał słabe momenty, chociażby w MŚ i powinien byc ktos kto go potrafi zastąpić.Dla mnie Firlej to naturalny wybor.
Najsłabszego rozgrywajacego ligi nie liczę.

[Pomocniczka]

A brał ktoś pod uwagę, że Japonii nie zależało wygrać tego meczu? Ja czekam na prawdziwy sprawdzian - ćwierćfinał.

Musi być strasznie smutno oglądać mecze reprezentacji swojego kraju i liczyć na to, że źle zagra, żeby się nie okazało, że nasze teorie były bzdurne. Albo żeby nielubiani zawodnicy mieli gorsze występy.

Co do tego kto szybciej rozgrywa to IMO tempo mają dość podobne, ale Janusz faktycznie lepiej na dokładności.
Nie mówiąc już o znacznie lepszym bloku, zagrywce i grze defensywnej bo w każdym z tych 3 elementów to Janusz deklasuje Łomacza.
Szkoda, że Drzyzga z Komendą zostali skreśleni

Oczywiście nigdzie nie twierdzę, że Janusz nie jest lepszy od Łomacza.
Z faktu, że Łomacz jest w kadrze nie wynika, że jest lepszy czy to od Janusza czy innych zawodników, ale że jest lepszy od swoich konkurentów na pozycję rezerwowego rozgrywającego. Dzisiaj po swoim wejściu (zmianie na pozycji) zagrał wiele razy na środek ale ani razu na podwójny blok i gros z tych akcji było skończone. Po prostu część użytkowników zrobiła sobie z kilku zawodników kadry i z trenera chłopców do bicia i będą ich krytykować zawsze i wszędzie, a nawet jak się na chwilę wstrzymają, to tylko to po, żeby zaczekać na "prawdziwy sprawdzian".

Wcale nie szkoda, że Fabian został odstrzelony. Był to ruch wręcz konieczny. Inaczej nie można było postąpić.

[landka]

Odnośnie Komendy to wciąż wierzę w tego gracza, jest jeszcze młody, ma talent, potencjał, możliwości.

Taki młody to on już nie jest, a w kolejce czekają następni. Łomacz po IO zapewne nie będzie brany pod uwagę, ale to i tak wciąż tylko 1 wolne miejsce, a kilku chętnych na tę pozycję. Dziwna jest ta historia Komendy, bo mam wrażenie, ze dzisiaj gra lepiej niż te kilka lat temu, poprawił tempo wystawy i zagrywkę, ale i tak jego notowania spadły. W 2019 był w hierarchii wyżej niż Janusz , ale chyba kiepskie wybory klubowe zadecydowały, ze jego szczytowym osiągnięciem pozostanie to Chicago…
Dzisiejszy mecz zaskakująco łatwo wciągnięty przez nas, zdecydowanie jednostronny pojedynek.

[Simao]

Odnośnie Komendy to wciąż wierzę w tego gracza, jest jeszcze młody, ma talent, potencjał, możliwości.

Taki młody to on już nie jest, a w kolejce czekają następni. Łomacz po IO zapewne nie będzie brany pod uwagę, ale to i tak wciąż tylko 1 wolne miejsce, a kilku chętnych na tę pozycję. Dziwna jest ta historia Komendy, bo mam wrażenie, ze dzisiaj gra lepiej niż te kilka lat temu, poprawił tempo wystawy i zagrywkę, ale i tak jego notowania spadły. W 2019 był w hierarchii wyżej niż Janusz , ale chyba kiepskie wybory klubowe zadecydowały, ze jego szczytowym osiągnięciem pozostanie to Chicago…
Dzisiejszy mecz zaskakująco łatwo wciągnięty przez nas, zdecydowanie jednostronny pojedynek.

W pewnym momencie był u nas w Rzeszowie, nie wyszło to najlepiej dla niego. Sezon w Nysie jeszcze gorzej i już ludzie zaczęli spisywać go na straty. Taki młody już nie jest, ale jeszcze nie jest stary. Przy braku kontuzji, jakieś 7 lat gry na wysokim poziomie jak najbardziej możliwe. Dopiero w tym minionym sezonie zaczął się odbudowywać. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej w kolejnym. Kubicki to bardzo ciekawy gracz, oby miał możliwość do regularnej gry i robienia postępów.

[Szary Wilk]

Komenda jest w wieku Firleja. Obaj mają 27 lat. Zagumny w wieku 27 lat był zmiennikiem Stelmacha na Igrzyskach w Atenach. Dwa lata potem trafił do najściślejszego topu rozgrywających i w latach 2006-2009 regularnie był wyróżniany jako najlepszy rozgrywający na wszystkich przestiżowych imprezach.

Marcin Janusz do 24 roku życia był zmiennikiem, a w wieku 27 lat trafił do ZAKSY. W wieku 28 lat został pierwszym rozgrywającym reprezentacji Polski.

Jak William Arjona miał 27 lat, to mało kto o nim słyszał poza Brazylią.

[hottakesbot]

Komenda jest w wieku Firleja. Obaj mają 27 lat. Zagumny w wieku 27 lat był zmiennikiem Stelmacha na Igrzyskach w Atenach. Dwa lata potem trafił do najściślejszego topu rozgrywających i w latach 2006-2009 regularnie był wyróżniany jako najlepszy rozgrywający na wszystkich przestiżowych imprezach.

Zagumny trafił wtedy na Lozano, poziom trenerów w Pluslidze był dużo niższy niż teraz. Komenda i Firlej nie zrobią w takim wieku postępu "tak po prostu", musiałoby się stać coś konkretnego, takiego jak trafienie na znakomitego trenera, dzięki któremu zrobią znaczący postęp jak Zagumny. Moim zdaniem prawdopodobieństwo na to jest znikome.

Marcin Janusz do 24 roku życia był zmiennikiem, a w wieku 27 lat trafił do ZAKSY. W wieku 28 lat został pierwszym rozgrywającym reprezentacji Polski.

Nie, Marcin Janusz nie był do 24 roku życia zmiennikiem.

[Szary Wilk]

Marcin Janusz jest 94 rocznik i do 2018 roku grał w Skrze Bełchatów i był zmiennikiem Łomacza.

[Streeter]

Zagumny trafił wtedy na Lozano, poziom trenerów w Pluslidze był dużo niższy niż teraz. Komenda i Firlej nie zrobią w takim wieku postępu "tak po prostu", musiałoby się stać coś konkretnego, takiego jak trafienie na znakomitego trenera, dzięki któremu zrobią znaczący postęp jak Zagumny. Moim zdaniem prawdopodobieństwo na to jest znikome.

Musiałoby się stać dokładnie to co z Januszem - musiałby im ktoś szansę dać na najwyższym poziomie. Gdyby Janusz poszedł z Gdańska do Nysy, to dalej byśmy oglądali Drzyzgę z Łomaczem, bo ten Janusz słaby bo wystawia jakimś ogórkom jak dziś Komenda. Jak chłopy przyjeżdżają na kadrę i jeden dostaje parę piłek w jakimś g**nomeczu do łechtania ego Januszy spoza Krakowa/Łodzi/Gdańska, że kadra do nich przyjechała (Spodek to panie nawet na sparingu paruje), a drugi dostaje parę wejść będąc z góry skazanym na porażkę, to jakie postępy mają oni zrobić i w jaki sposób mają się pokazać?

Streeter