Liga Narodów 2023

Orzi
Posty: 805
Rejestracja: 2 lut 2022, o 17:09
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Orzi »

Paprykarz pisze: 24 lip 2023, o 07:52 Rok temu wszyscy się zachwycali Francja po Lidze Narodow ale na MS juz byli cieniem zobaczymy jak trener przygotuje nasza drużynę na ME. Zobaczymy co forum powie jeśli nasi zagrają tam padake bo 2 szczytów formy podobno nie da się zbudować.
Powiem tak - ja byłem rozczarowany tym, że od 5 lat zgarniamy same srebra i brązy, a nigdy nie potrafimy wygrać w najważniejszym momencie. Nawet jeśli odpadniemy w ćwierćfinale ME to będę tym sezonem bardziej usatysfakcjonowany, niż poprzednimi. Wreszcie mamy złoto, a nie nagrody pocieszenia! A jak we Włoszech nic nie wygramy - so be it. Francja i Włochy to drużyny o podobnej sile do nas, a Słowenia, Turcja czy Ukraina mogą zaskoczyć mając dzień konia.
Streeter
Posty: 7437
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Streeter »

Paprykarz pisze: 24 lip 2023, o 07:52 Rok temu wszyscy się zachwycali Francja po Lidze Narodow ale na MS juz byli cieniem zobaczymy jak trener przygotuje nasza drużynę na ME. Zobaczymy co forum powie jeśli nasi zagrają tam padake bo 2 szczytów formy podobno nie da się zbudować.
Pytanie czy my tu zbudowaliśmy szczyt? Mieliśmy super momenty, ale i trochę niedokładności było, bardziej myślę, że sposób prowadzenia tej VNL (odpoczynki) wygenerował taki sposób gry, aniżeli budowanie szczytu. Jeżeli tak było, to na ME powinniśmy wyglądać jeszcze lepiej. Bo mimo wszystko wydaje mi się, że w 2012 czy nawet z Heynenem byliśmy w wyższej formie na same finały (tylko materiał ludzki był gorszy niż obecnie, więc pewnie nawet nie wyglądali lepiej niż "świeża" ekipa '23).

Różnica na ME będzie taka, że tam Włosi i Francuzi będą wyglądać lepiej. My też mamy pole do popisu, bo można ustabilizować nieco przyjęcie, to więcej pójdzie środek, no i lepiej wykorzystać przyjęcie obok Olka (może Leon będzie w lepszej formie, albo uda się tam wstawić kogoś z pozostałej trójki). Powinno być ciekawie. Niemniej pod nieobecność Rosji medal na ME jakikolwiek wydaje się być obowiązkiem, o ile nie wyjdzie jakieś dziwne drzewo że spotkamy Francję w ćwierćfinale (o ile w ogóle są ćwierćfinały bo przyznam że jeszcze nie analizowałem drzewka turnieju, co tym razem wymyślono).

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
przemik
Posty: 1602
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: przemik »

Wygląda na to, że mamy też wykrystalizowaną linie przyjęcia i chyba ataku.
Śliwka, Fornal, Leon, Bednorz
Kaczmarek, Kurek
___
Noworoczny Kibic Siatki
PioterZJastrzebia
Posty: 1253
Rejestracja: 31 sie 2019, o 10:08
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie-Borynia

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: PioterZJastrzebia »

Już myślałem, że forum umarło na amen. Ale po trzech dniach zmartwychwstało :]

Parę moich myśli na temat tegorocznego VNL:

Wow! Przed finałem czułem w kościach srebro, ale tu niespodzianka, myliłem się. Jako pesymista z natury, uwielbiam się mylić :D Czapki z głów dla naszych chłopaków, ale i dla Amerykanów którzy wysoko postawili poprzeczkę, zwłaszcza grą w obronie. Trochę mi zaczyna być ich żal, od lat nie potrafią niczego wygrać, ale cóż, nie nasz problem. Mecz mógł się podobać.

Łukasz Kaczmarek. Nigdy nie byłem wielkim fanem jego osoby, uważałem go za gracza przecenianego przez fanów jego klubu, ale teraz nie mogę wyjść z podziwu. Łukasz dojrzał sportowo i mentalnie i zagrał fantastyczny turniej będąc nominalnie dwójką. Sądziłem, że należy chuchać i dmuchać na Kurka, bo jeśli Bartkowi coś się stanie, to będziemy tam, gdzie światło nie dochodzi. Teraz jestem spokojny, a nawet skłonny do dania szansy Łukaszowi jako jedynka. Dla mnie MVP.

Olek Śliwka. Lider przez wielkie L. Uważałem Śliwkę za gracza bardzo dobrego, ale przy naszym mitycznym bogactwie na przyjęciu, nie niezbędnego w szóstce. Pokazał jednak, że to niekwestionowana jedynka w hierarchii na najważniejsze mecze. Kolejny potencjalny MVP.

Jeszcze parę słów co do rzekomego hejtu wobec powyższej dwójki. W zeszłym roku trudno było sie dziwić. Śliwka większość sezonu w kadrze grał słabo/przeciętnie, a był i tak szóstkowym kosztem ratującego wiele meczy Fornala. Ostatecznie się jednak wybronił, choć losu finału MŚ to nie uratowało. Kaczmarek grał słabo w kadrze, po prostu. Stąd spore grono osób patrzyło im na ręce i wytykało każdy błąd. W tym roku obaj się obronili i to z nawiązką, nie ma podstaw na ich krytykę. Jeśli teraz ktoś ich jeszcze hejtuje, to są to uprzedzeni nawiedzeńcy, dalej będą to robić i nic tego już nie zmieni. Z drugiej strony mam wrażenie, że środowisko obrońców Olka i Łukasza z ostatnich lat w ramach odwetu znalazło innego zawodnika któremu patrzą na ręce, wytykają błędy a nawet czepiają się zachowania pozameczowego. I nie mam tu na myśli Leona.

Marcin Janusz. Tu leżały moje największe obawy, w minionych latach potrafił grać w kratkę. Ale tegoroczną VNL ma bardzo dobrą i stabilną, dystrybucja zwłaszcza w ostatnich dwóch setach finału świetna. Jedynie mało grania środkiem, szóstej strefy praktycznie brak.

Środkowi. Mnie nie zachwycili, podstawowa dwójka Bieniek-Kochanowski mało widoczna w ataku, ale pierwszy fajnie zagrywał, drugi coś tam poblokował. Huber dawał dobre zmiany i też swoje dołożył.

Wilfredo Leon. Argument "niczego z Leonem nie wygraliśmy" do kosza, Ale widać cały czas formę perugiańską, z Japonią hulał nad blokiem wchodząc z ławki, pozostałe dwa mecze przeciętne w ataku i słabe w przyjęciu. Średnio się bilansuje, ale widzę małą poprawę. Zagrywka przynajmniej wraca. Ale i tak jego top momentem było zaśpiewanie hymnu na dekoracji, piękny obrazek wobec słów ZB9.

Tomasz Fornal. Do finału sądziłem, że faktycznie jest ostatni w hierarchii i mam wrażenie, że gdyby Bednorz nie był w finale awaryjnym zmiennikiem Kaczmarka, to on a nie Tomek zmieniłby Leona. Wszedł jednak Tomek i dał może mało spektakularną, ale dobrą zmianę. Uspokoił przyjęcie, trzymał obronę, w ataku potrzebował wejść w mecz i ostatecznie wykręcił te 50%. Ale końcówka 2 seta mogła go z miejsca spalić. Na szczęście było inaczej. Ciekawe jak teraz wygląda hierarchia na pozycji, bo już nic tu nie jest zrozumiałe. Semeniuk tylko na krótkich zmianach, ani źle ani dobrze, Bednorz trochę zawiódł.

Paweł Zatorski. Finał miał całkiem niezły. Ale ogólnie na jego grę w obronie momentami ciężko było patrzeć. Obrony tylko ustawieniem, a i nie zawsze. Nie zmieniam zdania, że to Popiwczak powinien grać, albo przynajmniej grać na dwóch libero. Nagroda najlepszego libero dla Pawła przezabawna, policzek w stronę bezkonkurencyjnego Yamamoto. Za to nagroda MVP to absurd. Może ktoś źle napisał na karteczce numer 11 i wyszło 17.

Nikola Grbić. No VNL mu ostatecznie wyszła. Zmiany trafione, choć część personalnie wymuszonych (Huber za Bieńka, Fornal za Leona, Kaczmarek za Kurka). Ale z zachwytami nad Grbiciem bym się wstrzymał. Nadal nie widzę pomysłu na przyjęcie, nadal nie zgadzam się z wyborami na libero. Nadal nie wiem dlaczego nie można było powiedzieć wprost na początku, że zawodnicy z poza tej 15stki na VNL jeżdżą rekreacyjnie, żeby docelowi mogli sobie odpocząć. VNL nie jest docelową imprezą ani za kadencji Serba, ani nawet w tym roku. W końcu coś z nami wygrał, niezły prognostyk, ale co będzie dalej zobaczymy.
qtp
Posty: 2279
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: qtp »

Drzyzga w ćwierćfinale z Francuzami zagrał środkiem 22 razy (przy słabym przyjęciu), był za to jechany niemiłosiernie, wręcz zrównany z ziemią.
Janusz grając pół seta mniej, ale mając znacznie lepsze przyjęcie zagrał środkiem 20 razy (do tego chyba zero gry 6 strefą ?) jest tu mvp turnieju...

Ten turniej dobrze pokazuje jak przeceniana jest rola rozgrywającego.
Awatar użytkownika
Kicu
Posty: 3242
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:04
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Kicu »

qtp pisze: 24 lip 2023, o 09:47 Drzyzga w ćwierćfinale z Francuzami zagrał środkiem 22 razy (przy słabym przyjęciu), był za to jechany niemiłosiernie, wręcz zrównany z ziemią.
Janusz grając pół seta mniej, ale mając znacznie lepsze przyjęcie zagrał środkiem 20 razy (do tego chyba zero gry 6 strefą ?) jest tu mvp turnieju...

Ten turniej dobrze pokazuje jak przeceniana jest rola rozgrywającego.
Polska 2:3 Francja
Polska 3:1 USA

Ot, taka mała różnica. Gdybyśmy wczoraj przegrali z Amerykanami to byłoby szukanie problemów\powodów, ale tak się nie stało.
kamil1999
Posty: 5593
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: kamil1999 »

Być może rozgrywający faktycznie jest trochę przeceniany, ale ilość piłek na środek to nie jest dobre kryterium do oceny rozgrywającego.
Te piłki Janusza były przede wszystkim bardzo dokładne i wygodne. Drzyzga nie zawsze grał dokładnie. Szczególnie na lewe.

Choć rzeczywiście za mało środkiem gra Janusz.
O ile Bieniek czy Huber dostali odpowiednią ilość piłek tak Kochanowski był mocno ukrywany w ataku nie wiedząc temu. Podobnie jak Śliwka w zeszłym sezonie kadrowym, który właśnie nie grał przeciętnie wtedy jak tu ktoś pisze bo jego staty w ataku to było ponad 50% ale przy malutkim udziale w ataku bo aż do najważniejszych meczy MŚ Janusz go krył. To co się zmieniło w tych najważniejszych meczach to nie gra Śliwki a ilość piłek w ataku jaką dostał. On jako taki Andringa z Olsztyna się nie zbilansuje bo nie przyjmuje tak jak Andringa, Semeniuk czy Fornal ani nie zagrywa tak jak oni, więc by się zbilansować musi dostawać więcej piłek w ataku, który jest jego mocną stroną m. in przez jego różnorodność w ataku.
A z 6 strefy to Janusz w sumie chyba ani jednej piłki nie zagrał
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7983
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Potwierdziło się to, o czym pisało kilka osób w tym całym reprezentacyjnym procesie: mamy na tylu dobrych zawodników, że skupianie się na samych personaliach jest z grubsza bez sensu – jest wiele kombinacji, w których możemy grać topową siatkówkę i kwestią jest doprowadzenie ich do optymalnej formy, a nie wybór konkretnych nazwisk. Ileż dziwnych tez zostało zweryfikowanych w weekend, to głowa mała, niektórzy userzy będą musieli zrobić solidny rebranding, bo nie wiem o czym teraz będą pisać. O, słabszy występ Leona w finale, to chyba ostatni bastion, nawet jeśli nam trochę uratował półfinał.

Potwierdziło się też, że te VNL-e powinniśmy ~wygrywać rokrocznie, coś jak Amerykanki w pewnym momencie, bo analogicznie niesamowitą mamy przewagę (patrz forma Włoch w finałach) ze względu na głębię składu i możliwości rotacji składem w stopniu, w jakim inne reprezentacje nie mogą tego robić. Tak że brawa dla Siwego Bajeranta za wykorzystanie tego.

No i potwierdziło się, że Amerykanie to łamagi i zawsze te Andersony się wykoleją jak przyjdzie do grania o wygraną. Nie wiem czy z tak potężnym Kaczmarkiem cokolwiek by to dało, ale - tak jak wielokrotnie pisałem - nie ma przypadku, że oni w tym pokoleniu ostatni event wygrali wtedy, gdy nikt na nich nie stawiał. I w sumie co ma się zmienić do Paryża?... Potem Anderson, ewidentnie w świetnej formie, puszcza takiego bąka w finale, że aż człowiek się uśmiecha pod nosem na kanapie po drugiej stronie Polski.

O, no i brawa dla Japonii, że pomimo problemów zdrowotnych udało się ugrać medal, tutaj też się potwierdziło, że sportowo z tej "drugiej ligi" są obecnie zdecydowanie najbliżej czołówki, ten wynik ucieszył mnie porównywalnie jak sam triumf Polski, bo to piękna historia dla siatkówki jako takiej.
qtp
Posty: 2279
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: qtp »

Kicu pisze: 24 lip 2023, o 10:02 Polska 2:3 Francja
Polska 3:1 USA

Ot, taka mała różnica. Gdybyśmy wczoraj przegrali z Amerykanami to byłoby szukanie problemów\powodów, ale tak się nie stało.
Dokładnie tak jest. Gianelli mógł stanąć na rzęsach a przy kiepściutkim Romano i bezproduktywnym Lavii trzeba było dostać gładko w czapkę.
druid9999
Posty: 103
Rejestracja: 8 gru 2015, o 22:54
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: druid9999 »

qtp pisze: 24 lip 2023, o 09:47 Drzyzga w ćwierćfinale z Francuzami zagrał środkiem 22 razy (przy słabym przyjęciu), był za to jechany niemiłosiernie, wręcz zrównany z ziemią.
Janusz grając pół seta mniej, ale mając znacznie lepsze przyjęcie zagrał środkiem 20 razy (do tego chyba zero gry 6 strefą ?) jest tu mvp turnieju...

Ten turniej dobrze pokazuje jak przeceniana jest rola rozgrywającego.
Po prostu kłamiesz licząc, że nikt nie otworzy statystyk. Drzyzga miał ponad 60% perfekcyjnego przyjęcia w meczu z Francja w ćwierćfinale i Ty próbujesz wmówić, że przyjęcie było słabe. Każdy kto chce może sobie zerknąć w statystki: https://en.volleyballworld.com/volleyba ... ule/11374/ i porównać sobie z wczorajszymi https://en.volleyballworld.com/volleyba ... ule/16231/ . To jest przepaść, o ile lepsze przyjęcie mieliśmy w Tokio, a mimo to nasza grała to bylo tylko Leon i Kurek.
kibic_siatki
Posty: 2608
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: kibic_siatki »

A to byli kibice jakiegoś konkretnego klubu?
@kamil1999 to byli kibice domagający się wstawienia do kadry Drzyzgi, bo z nim w składzie wygrywalibyśmy każdą imprezę , gdyby na przemian grali z Januszem. Niestety nie biorą pod uwagę tego, że gość ma paskudny charakter i wcześniej jak grał piach, to razem z ojcem domagał się aby go wstawiać do pierwszego składu. Dlatego temu panu już w kadrze dziękujemy. :D .
Wcześniej nie mogłem odpisać, bo znowu rano forum nie działało, strona siatki.org zresztą też.

Mam pytanie: na czym polegają zmiany właścicielskie forum i co to dla nas użytkowników znaczy w praktyce?
Struktura forum jest archaiczna i rozumiem, że trzeba czasu aby nowi właściciele ogarnęli i przenieśli całe archiwum do nowej struktury, dlatego mamy kolejne "zwiechy". Przydałby się komunikat właścicieli i jakiś okres zawieszenia po którym wszystko już lepiej by działało, bo na prowizorce to długo to będzie trwało.
przemik
Posty: 1602
Rejestracja: 4 mar 2020, o 12:19
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: przemik »

Po meczu z Japonią w rozmowie z M.Lepą - W.Leon powiedział, że dostali polecenie od trenera, że mają być gotowi na wejście zarówno do przyjęcia jak i do ataku.
___
Noworoczny Kibic Siatki
buzinga
Posty: 1295
Rejestracja: 17 lut 2021, o 12:37
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: buzinga »

qtp pisze: 24 lip 2023, o 09:47 Drzyzga w ćwierćfinale z Francuzami zagrał środkiem 22 razy (przy słabym przyjęciu), był za to jechany niemiłosiernie, wręcz zrównany z ziemią.
Janusz grając pół seta mniej, ale mając znacznie lepsze przyjęcie zagrał środkiem 20 razy (do tego chyba zero gry 6 strefą ?) jest tu mvp turnieju...

Ten turniej dobrze pokazuje jak przeceniana jest rola rozgrywającego.
W ogóle nie chodzi o to czy rozgrywający gra 10 razy środkiem w meczu czy 50. Najważniejsza jest dystrybucja w sensie taktycznym. Francuzi czytali Fabiana jak otwartą książkę, bo przestał grać środkiem, co z tego, że na początku grał sporo? Rozgrywający może ogólnie nie wybierać tego rozwiązania zbyt często, ale dopóki trzyma je w opcji i środkowi przeciwnika skaczą do naszych środkowych to może orać skrzydłami ile chce. Tak się składa, że jeśli idzie o aspekt trzymania taktyki Janusz jest klasę lepszym zawodnikiem od Fabiana. Dlatego Ciorny ma racje, Janusz true MVP. Zwłaszcza za mecze z Brazylią i Japonią gdzie trzeba było szyć i grać bez przyjęcia. W szczególności na tle obu brazylijskich rozgrywaczy było widać różnicę na sypie. Także doceńmy Janusza, bo w odróżnieniu od poprzedniego sezonu daje też więcej w obronie i na bloku.
majka86
Posty: 752
Rejestracja: 5 paź 2008, o 18:59
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: majka86 »

Przyjemnie było ich znowu oglądać ;) nie wiem, kiedy ostatnio mogłam to powiedzieć

Nieustannie bawi mnie to, że siatkarze się obrażają, że ktoś na nich dłużej spojrzy lub do nich uśmiechnie ;)

BTW, jak ktoś ma jakis dostęp do Grbicia, to przekażcie mu, plis, że jeśli jeszcze kiedyś zdobędziemy z nim jakieś złoto, to dobrze by było, gdyby powstrzymał się od rzucia gumy na hymnie ;)

BTW2, Leon chyba przestraszył się Bartmana :]
''Gaude, mater Polonia, prole fecunda nobili.''

http://www.youtube.com/watch?v=8aHeGrJ8F7g
qtp
Posty: 2279
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: qtp »

buzinga pisze: 24 lip 2023, o 10:50 W ogóle nie chodzi o to czy rozgrywający gra 10 razy środkiem w meczu czy 50.
Oczywiście że nie o to chodzi. Ale to był jeden z "argumentów" do jazdy po Drzyzdze. I wcale nie chodzi mi o jakąkolwiek krytykę Janusza, bo grał ok, korzystał z tego co nam dawało punkty a finalnie dało zwycięstwo.

druid9999 pisze: 24 lip 2023, o 10:16 Drzyzga miał ponad 60% perfekcyjnego przyjęcia w meczu z Francja
To bardzo fajnie że tak ci napisali w statystykach, w takim razie musiało tak być :P
Diomedea
Posty: 4507
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Diomedea »

Drzyzga przede wszystkim gral na klasyczne dwie wieze. Co dzialalo gdy Leon gral na niskim Toniuttim i byl swiezszy. Nie wyczail, ze Leon sam tego nie uciagnie, szczegolnie po przedluzeniu meczu i zmianie bloku. No ale wtedy nie mielismy innej opcji.

Dzis mamy sypacza, ktory trzyma taktyke i nie gotuje sie "wszystko do Leona".
Fajna zmiana za Leona, w dobrym momencie. Bo uwazam, ze istotnie pociagnal pierwszy set i bylo to wazne, by troche przeciwnika skruszyc.
Troche moich obaw po wejsciu Tomka. Moim zdaniem Fornal jak nie jest w gazie ma wyrazna tendencje do bardzo miekkiej gry w ataku. Moze i dlatego nie wchodzil z lepiej broniaca Japonia. Amerykanie dobrze zorganizowani w obronie, ale indywidualnie 2 topowych zawodnikow dalo sie obejsc.
Coz, widac Tomek dobrze gral w ataku na treningach i finalnie oplacilo sie.
Jednak ta zmiana w obecnym ukladzie to troche strach.
Sliwka jest swietny na 2ce, piekne ataki z lewego. Tylko to nie jest fizol i przy dluzszym meczu troche slabnie. Byl taki moment, ze dostal ze 3 pilki pod rzad i potem czwartej nie skonczyl. Na szczescie Janusz potrafi przeniesc ciezar gry, gdy problem sie zaczyna. Drzyzga gral do zamordowania i przenosil gre w sposob ewidentny, jak ten wybrany lider byl kompletnie spalony.
Konkluzja-wiem ze Sliwka trzyma mental, ale tez i warto go oszczedzac. Moze jednak jakas para na slabsze zespoly, bez Sliwki, by sie przydala. Wiecej Fornala i/lub Bednorza/Semeniuka. Troche mniej Olka, by dac mu wypoczynek.

Kaczmarek, tak jak wierzylam, wreszcie trafil z forma fizyczna. I przy Leonie bilansuje sie lepiej niz Kurek. Moze ta kontuzja Bartka troche pomogla.
Kaczmarek jednak potrzebuje rowniejszego rozkladu ataku.
Niezle rysuje sie perspektywa na po IO, ale i na same IO jesli Lukasz i Bartek beda w zdrowiu. I na po IO z para Kaczmarek/Dulski.

Jednak na dluzszy turniej, przy powrocie Bienia po kontuzji, moglo byc cienko. Oby Bieniu szybko wrocil. Czesto zagrywki jego i Leona ustawialy seta.
Pytanie co z Kuba? Stracil regularnosc w serwisie, oszczedzany w ataku. Znaczy cos mu dolega, bo w formie byl topowej.
Pomocniczka
Posty: 2176
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Pomocniczka »

Po pierwsze: było już pisane, że biedastatystyki nie zawierają informacji o wystawach na 6. strefę, co też jest grą środkiem, więc te wszystkie porównania można o kant sempiterny potłuc.

Po drugie: nawet gdybyśmy policzyli na palcach ile tych pipe'ów było, nic nam to nie da, gdyż za grę środkiem nie ma dodatkowych punktów za akcję. Za każdą akcję jest jeden punkt niezależnie od tego, czy kończący atak był środkiem czy nie. Gdyby tak było, najlepszymi rozgrywającymi świata byliby Masny i Łomacz. Wybór częstości gry środkiem uzależniony jest od kilku czynników:
- dyspozycja i klasa naszych środkowych
- dyspozycja i klasa środkowych npla
- taktyka bloku npla (bywały mecze - pamiętam taki "zagumnej" Zaksy vs Trentino, gdzie wróg pilnował środka a skrzydła podbijał)
- dyspozycja i klasa skrzydłowych
Należy pamiętać, że jedyną ważną statystyką jest to przy której drużynie po meczu pojawi się cyfra 3 w rubryce wygranych setów. Ten rozgrywający, który do tego doprowadzi jest lepszy od tego, który do tego nie doprowadzi, choćby grał środkiem 5 razy rzadziej.
Rozgrywający tuż przed wystawą spoglądają na drugą stronę siatki, gdzie stoją blokujący przeciwnika i wystawiają dalej od nich. Marcin nie jest tu wyjątkiem, co można zobaczyć na powtórkach.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4625
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: niepoinformowany »

Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 12:00 Należy pamiętać, że jedyną ważną statystyką jest to przy której drużynie po meczu pojawi się cyfra 3 w rubryce wygranych setów. Ten rozgrywający, który do tego doprowadzi jest lepszy od tego, który do tego nie doprowadzi, choćby grał środkiem 5 razy rzadziej.
Teraz już mnie nie dziwi najlepszy libero i MVP dla Zatorskiego. Dzięki za wyjaśnienie. Tylko czemu Janusz nie został najlepszym rozgrywającym, do Śliwki nie dobrano Leona/Fornala a do Kochanowskiego Bieńka/Hubera?

MVP Śliwka
Atakujący Kaczmarek
Przyjmujący DeFalco Ishikawa
Libero Yamamoto
Rozgrywający Janusz/Christenson
Środkowi Bieniek Holt
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Resofan
Posty: 1424
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Resofan »

Diomedea pisze: 24 lip 2023, o 11:33 Drzyzga przede wszystkim gral na klasyczne dwie wieze. Co dzialalo gdy Leon gral na niskim Toniuttim i byl swiezszy. Nie wyczail, ze Leon sam tego nie uciagnie, szczegolnie po przedluzeniu meczu i zmianie bloku. No ale wtedy nie mielismy innej opcji.
Drzyzga grał na klasyczne dwie wieże, bo tylko te dwie wieże w tym meczu (a i w całym turnieju) były w formie. Reszta włącznie z Fabianem była po prostu kiepsko przygotowana. Wstawmy we wczorajszym meczu zamiast Śliwki kulawego Kubiaka, do tego cały środek kompletnie bez formy grający na ujemnej efektywności i Zatora będącego cieniem samego siebie i zobaczymy co Janusz z tego wyczaruje. Powtarzam, Drzyzga grał również słabo z tym, że jako (pisząc delikatnie) średnio lubiany przez większość kibiców zawodnik, po turnieju jak zwykle robił za piorunochron. A najlepiej podsumował to Możdżonek bodajże w "Szóstym secie" gdzie na pytanie "czy Drzyzga na IO zagrała dobrze?" odpowiedział pytaniem, "A kto oprócz Leona i Kurka dobrze zagrał?". To zamknęło w tym temacie buzie pytającym.

Obecnie w kadrze parą rozgrywających powinien być Janusz i Drzyzga. Do tego w mniej ważnych meczach LN czy memoriałach powinien być wprowadzany i oswajany z "poważnym graniem" Firlej. Wystarczy, że w trakcie ME czy IO Janusz skoczy sobie tak jak wczoraj Bieniek, to zostaniemy z Łomaczem. Przy całym dla niego szacunku, wątpię by to "uciągnął".
Gadanie, że Drzyzga będzie robił "ferment" mnie nie przekonuje, bo po pierwsze od pamiętnych wydarzeń z Antigą minęło już dobrych kilka lat i Drzyzga raczej dojrzał a po drugie dostał już wystarczająco od Grbića "w łeb" by nabrać pokory. Nie rozumiem co szkodziło go powołać i po prostu mu zaraz na początku zapowiedzieć, że gdy tylko zacznie cokolwiek "szumieć", to pakuje walizki. Grbić ma takie poparcie w związku, że Fabian w konfrontacji z nim jest "bez sztycha", a można o nim różne rzeczy mówić, ale nie to, że jest idiotą.
No, ale cóż, nie zmienimy wyborów Serba, więc módlmy się o zdrowie Janusza.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
dyletant
Posty: 5111
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: dyletant »

Natomiast wygląda na to, że przy ogarniętym Zatorskim i Fornalu, odciążającym Śliwkę kompletnie jesteśmy nie do złamania w przyjęciu, Jeśli nie zrobili tego Amerykanie (po zejściu Leona posypała im się cała taktyka) grający systemem 6 mocno, to nie wiem czy jakaś reprezentacja będzie w stanie nam zagrozić.
W tym ustawieniu jesteśmy soft Francją, ale mamy lepszy środek
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Anzej
Posty: 107
Rejestracja: 24 mar 2023, o 13:48
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Anzej »

Wygrywamy VNL, Janusz gra kapitalne zawody a tutaj co drugi post o braku Fabiana. Rywalizacja na rozegraniu jest zamknięta a Janusz to aktualnie moim zdaniem absolutnie jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji.
Cieszy mnie też, że to Fornal z Bednorzem dostali szansę na pokazanie się na czymś więcej niż zmianie zadaniowej. Zasługiwali na to bardziej od Semeniuka. Martwi mnie jednak, że chyba rywalizują oni między sobą a Semen będzie zadaniowcem albo zmiennikiem Śliwki.
Marcy$
Posty: 2085
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Marcy$ »

Janusz jest za cichy i spokojny żeby "wybić" się wśród niektórych. A on po cichu robi swoje za co mu chwała :)
Resofan
Posty: 1424
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Resofan »

Anzej pisze: 24 lip 2023, o 13:24 Wygrywamy VNL, Janusz gra kapitalne zawody a tutaj co drugi post o braku Fabiana.
Przecież dyskusja nie jest w kontekście "Drzyzga za Janusza" tylko "Drzyzga za Łomacza".
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Pomocniczka
Posty: 2176
Rejestracja: 3 paź 2022, o 11:20
Płeć: K
Lokalizacja: Najlepsze miejsce do życia

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Pomocniczka »

niepoinformowany pisze: 24 lip 2023, o 12:59
Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 12:00 Należy pamiętać, że jedyną ważną statystyką jest to przy której drużynie po meczu pojawi się cyfra 3 w rubryce wygranych setów. Ten rozgrywający, który do tego doprowadzi jest lepszy od tego, który do tego nie doprowadzi, choćby grał środkiem 5 razy rzadziej.
Tylko czemu Janusz nie został najlepszym rozgrywającym
Też nie mogę tego zrozumieć. Janusz był dużo lepszy od Christensona.
dyletant
Posty: 5111
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: dyletant »

Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 14:42
niepoinformowany pisze: 24 lip 2023, o 12:59
Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 12:00 Należy pamiętać, że jedyną ważną statystyką jest to przy której drużynie po meczu pojawi się cyfra 3 w rubryce wygranych setów. Ten rozgrywający, który do tego doprowadzi jest lepszy od tego, który do tego nie doprowadzi, choćby grał środkiem 5 razy rzadziej.
Tylko czemu Janusz nie został najlepszym rozgrywającym
Też nie mogę tego zrozumieć. Janusz był dużo lepszy od Christensona.
Ale nie był lepszy od Sekity.

Sekita
Kaczmarek,
Śliwka, Ishikawa
Huber, tu w sumie nie wiem kto niech będzie Holt.
Yamamoto

MVP Śliwka/Kaczmarek
To powinny być najbardziej obiektywne wybory.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2806
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Simao »

Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 14:42
niepoinformowany pisze: 24 lip 2023, o 12:59
Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 12:00 Należy pamiętać, że jedyną ważną statystyką jest to przy której drużynie po meczu pojawi się cyfra 3 w rubryce wygranych setów. Ten rozgrywający, który do tego doprowadzi jest lepszy od tego, który do tego nie doprowadzi, choćby grał środkiem 5 razy rzadziej.
Tylko czemu Janusz nie został najlepszym rozgrywającym
Też nie mogę tego zrozumieć. Janusz był dużo lepszy od Christensona.
Sam Amerykanin czuł pewnie podobnie, dlatego podszedł do Janusza przed wyjściem na scenę. Ogólnie to wybór tego dream team jest bardzo subiektywny. Wybór Zatora z całym szacunkiem jest bardzo kontrowersyjny nawet jako libero. Byłem pewny, że będzie to Japończyk. Jednak MVP to normalnie szok, chyba Sergio wybierał :)
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2806
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Simao »

Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 14:42
niepoinformowany pisze: 24 lip 2023, o 12:59
Pomocniczka pisze: 24 lip 2023, o 12:00 Należy pamiętać, że jedyną ważną statystyką jest to przy której drużynie po meczu pojawi się cyfra 3 w rubryce wygranych setów. Ten rozgrywający, który do tego doprowadzi jest lepszy od tego, który do tego nie doprowadzi, choćby grał środkiem 5 razy rzadziej.
Tylko czemu Janusz nie został najlepszym rozgrywającym
Też nie mogę tego zrozumieć. Janusz był dużo lepszy od Christensona.
Sam Amerykanin czuł pewnie podobnie, dlatego podszedł do Janusza przed wyjściem na scenę. Ogólnie to wybór tego dream team jest bardzo subiektywny. Wybór Zatora z całym szacunkiem jest bardzo kontrowersyjny nawet jako libero. Byłem pewny, że będzie to Japończyk. Jednak MVP to normalnie szok, chyba Sergio wybierał :)
Martodo
Posty: 97
Rejestracja: 25 lip 2022, o 20:33
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Martodo »

dyletant pisze: 24 lip 2023, o 14:56 Ale nie był lepszy od Sekity.
Rozgrywający to nie tylko wystawa, ale też obrona, zagrywka i blok (!!!). Sekita w takich zestawieniach zawsze będzie ten szczebel niżej (albo inaczej - musiałby nadrabiać rozegraniem w sposób niebywały) z racji swoich warunków fizycznych i tego, że przysłowiowy Leon w półfinale sobie wykorzysta jego obecność i będzie nad nim śmigał, robiąc jakieś chore procenty w ataku. Co w konsekwencji przełoży się na taką przegraną Japonii.

Więc nie, branie na poważnie kandydatury Sekity jako najlepszego sypacza raczej mija się z celem ;)
rocky
Posty: 1201
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 09:16
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: rocky »

Dwie rzeczy nam wczoraj przede wszystkim wyszły.
Po pierwsze zagrywka, która i punktowała i utrudniała Amerykanom konstruowanie akcji.
Po drugie Janusz pierwszym setem rozmontował chyba całą taktykę jaką USA przygotowali sobie na ten mecz. Chyba nie spodziewali się, że na początku położy duży nacisk na Kaczmarka, który dzięki temu miał często pojedynczy i ruchomy blok. Kaczmarek oddał Grbicowi za bezgraniczne zaufanie, ciekawe czy Serb odważy się teraz wstawić Kurka do kwadratu na dobre?

Powiedzieć, ze podwójna nagroda dla Zatora to zaskoczenie to jak nic nie powiedzieć, zwłaszcza to MVP. Japoński libero miał zdecydowanie lepszy turniej i finały, a MVP już bardziej należało się Śliwce albo Kaczmarkowi.
Anzej
Posty: 107
Rejestracja: 24 mar 2023, o 13:48
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2023

Post autor: Anzej »

Resofan pisze: 24 lip 2023, o 14:15
Anzej pisze: 24 lip 2023, o 13:24 Wygrywamy VNL, Janusz gra kapitalne zawody a tutaj co drugi post o braku Fabiana.
Przecież dyskusja nie jest w kontekście "Drzyzga za Janusza" tylko "Drzyzga za Łomacza".
Lepiej sprawdziłby się w klaskaniu w kwadracie? W przeszłości raczej dostawaliśmy sygnały, że nie najlepiej odnajduje się w tej roli. ;)

To był dobry temat do dyskusji przy ogłaszaniu powołań. Po co poruszać tą kwestię po wygraniu VNL, gdzie wszystko dobrze funkcjonowało? Tym bardziej, że od dawna wiemy, że nie ma go w szerokiej kadrze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”