Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Za dużo znowu tego OBY w Olsztynie. Oby Karlitzek był zdrowy, oby Szerszeń był zdrowy, oby trener wypalił, oby Tervaportti był dokładny. Klub zbudowany na OBY. Niech OBI jako sponsora wezmą.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Jankowski jest od załatwiania kasy i organizacji, od trenowania ludzi jest trener. Zgodzę się że widać bardzo małe postępy u obu zawodników których wymieniłeś. Podobno skład jest pomysłem autorskim Webera i to on jest 100% odpowiedzialny, więc średnio widzę podstawy do obwiniania Jankowskiego. Chyba tylko co do przyszłorocznych wyborów odnośnie nowego trenera i doboru zawodników w szczególności rezerwowych przyjmujących ( tutaj znowu NIE WIEM kto o tym na ten moment decyduje).
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Kolego oczywiście trener jest od trenowania, ale prezes jest od WSZYSTKIEGO, a przede wszystkim tego trenera zatrudnia i podpisuje się pod całokształtem. Domyślam się że nie nauczy Jankiewicza zagrywki .Adamde pisze: ↑19 mar 2024, o 20:33 Jankowski jest od załatwiania kasy i organizacji, od trenowania ludzi jest trener. Zgodzę się że widać bardzo małe postępy u obu zawodników których wymieniłeś. Podobno skład jest pomysłem autorskim Webera i to on jest 100% odpowiedzialny, więc średnio widzę podstawy do obwiniania Jankowskiego. Chyba tylko co do przyszłorocznych wyborów odnośnie nowego trenera i doboru zawodników w szczególności rezerwowych przyjmujących ( tutaj znowu NIE WIEM kto o tym na ten moment decyduje).
Kontuzje wiele pokrzyżowały ale sezon trwa, wejście do ósemki realne i wszystko przed nami.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Patrząc w tabelę to miejsce Olsztyna jest sztucznie napompowane. Punktowo niby się klei, ale Olsztyn ma tylko 11 wygranych co jest gorsze od Barkomu który jest 4 miejsca dalej. Olsztyn punktowo się trzyma dzięki jedno-punktowcom z 7 przegranych tiebreaków (najwięcej w lidze). A to oznacza jedno: jak AZS nie wejdzie to PO to ląduje na 10 miejscu tylko dlatego, że gra 9 z 10 a nie cała czwórka z miejsc 9-12 bo wtedy 12 miejsce. W PO liczą się wygrane a Olsztyn wygrywać nie umie.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Mógłby odchodząc z czeskiego klubu wziąć ze sobą Crera, tylko trochę limitowo byłby problem.
Streeter
Streeter
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 154
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Jakby to była u nas nowość. A tak nieco bardziej serio, to tak sobie to wszystko obserwuję i mam ciarki na plecach. Nie chce wyjść na przemądrzalca, ale przed obecnym sezonem obawiałem się o:
-zdrowie Szerszenia (słusznie),
-środek (w sumie słusznie, choć zaskoczył mnie Jakubiszak)
-poziom przyjęcia (słusznie, ale to dzieci w przedszkolu by przewidziały)
-zdrowie Alana (tu na szczęście niesłusznie póki co)
-formę Tuanigi po straszliwej kontuzji (słusznie, choć nie przewidziałem bebzuna)
-limity w kontekście specyficznie zbudowanej kadry i wszystkich powyższych.
No i kurde bele (jak to mawiał Lobo z DC) niemal wszystko się sprawdziło. A teraz, jak wspomniałem, znów mam listę obaw i coś mi się wydaje, że zamiast się nimi dzielić, to lepiej (dla dobra AZS-u) powinienem stulić gębę i pojechać w Bieszczady.
Coś mi się jednak wydaje, że tu kluczem wcale nie jest moja przenikliwość, ani utajone zdolności profetyczne, ale to, że to wszystko był w stanie przewidzieć średnio inteligentny szympans.
Na ten sezon drużyna została zbudowana w klimacie morskim... A może to się jednak nie stanie, a może tamto się uda, a może owamto wypali. Takie założenia, to można robić u buka, a i tak przeważnie się przegrywa.
Na przyszły sezon kroi i się podobna loteria i jeszcze trener z twarzy podobny zupełnie do nikogo. Już raz takiego mieliśmy, choć wtedy była presja na Włocha, a teraz na Argentyńczyka. Więcej różnic nie widzę i będę szczekał, jeśli się mylę.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Nie no Argentyńczyk to jednak nieco bogatsze CV ma niż legendarny Włoch - a czy coś to zmieni to nie wiadomo. Ale nie ma co też od razu chłopa przekreślać.
Każdy klub ma jakiś sposób budowy drużyny - Resovia na volleyball-menagera, JW na podkupywaniu Zaksy, Gdańsk na stawianiu na "niechcianych", Bielsk na stawianiu na kogokolwiek. Pośród tych sposób jest i sposób olsztyński - ryzykowny. Na przestrzeni sezonów w sumie nieskuteczny, ale były bodaj dwa czy trzy sezony gdzie z lepszym lub gorszym skutkiem walczyli o czwórkę, więc też nie jest tak że to nie działa nigdy.
Trochę mi to przypomina taki kupon bukmacherski na 12 meczyków - jak siądzie to super, ale częściej coś się wykrzaczy. Tak też jest i tu.
Pytanie mam do osób śledzących karierę przychodniowo-szpitalną Szerszenia: tam ciągle wjeżdża problem z mięśniami brzucha, czy to są różne urazy? Jeżeli mnie pamięć nie myli to Szalpuk miał z tym problemy, od powrotu z Ukrainy odpukać nic mu się nie dzieje, więc może da się to sensownie zaleczyć?
Tu może @diomedea wspomoże, na ile te urazy są spowodowane predyspozycją organizmu, a na ile kiepskim leczeniem / za szybkim powrotem? Bo tak abstrahując od podśmiechujek że Nicolas znów nie gra, to tak po ludzku szkoda chłopa - jak jest to naprawdę ma papiery na fajne granie, gdyby tylko częściej był.
Streeter
Każdy klub ma jakiś sposób budowy drużyny - Resovia na volleyball-menagera, JW na podkupywaniu Zaksy, Gdańsk na stawianiu na "niechcianych", Bielsk na stawianiu na kogokolwiek. Pośród tych sposób jest i sposób olsztyński - ryzykowny. Na przestrzeni sezonów w sumie nieskuteczny, ale były bodaj dwa czy trzy sezony gdzie z lepszym lub gorszym skutkiem walczyli o czwórkę, więc też nie jest tak że to nie działa nigdy.
Trochę mi to przypomina taki kupon bukmacherski na 12 meczyków - jak siądzie to super, ale częściej coś się wykrzaczy. Tak też jest i tu.
Pytanie mam do osób śledzących karierę przychodniowo-szpitalną Szerszenia: tam ciągle wjeżdża problem z mięśniami brzucha, czy to są różne urazy? Jeżeli mnie pamięć nie myli to Szalpuk miał z tym problemy, od powrotu z Ukrainy odpukać nic mu się nie dzieje, więc może da się to sensownie zaleczyć?
Tu może @diomedea wspomoże, na ile te urazy są spowodowane predyspozycją organizmu, a na ile kiepskim leczeniem / za szybkim powrotem? Bo tak abstrahując od podśmiechujek że Nicolas znów nie gra, to tak po ludzku szkoda chłopa - jak jest to naprawdę ma papiery na fajne granie, gdyby tylko częściej był.
Streeter
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Niestety ciągle to samo czyli mięśnie brzucha, może gdyby się spasł jak Tuaniga to by tej kontuzji nie miał, trochę sam jest sobie winny, że chciało mu się rzeźbić . Gruby z Hawajów jakoś kontuzji mięśni brzucha jeszcze nigdy nie złapał.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 154
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Oczywiście że bogatsze, jednak wciąż nieco szuwaro-bagienne. A co do hawajskiego donuta, to trudno złapać uraz mięśni brzucha, jeśli są tak dobrze zabezpieczone tłuszczykiem.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
You made my day
Nie no to tym tropem to w ogóle lepiej sportu nie uprawiać, wtedy urazów nie ma
Streeter
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Teraz to nie mięśnie brzucha tylko kolano.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Taki śmiech przez łzy, nie wiadomo co lepsze w zasadzie, kolano czy brzuch. Znowu będzie pielgrzymka do Gietrzwałdu o zdrowie Szerszenia, bo zarządcy stwierdzili, że teraz to na bank się uda.
Ciekawe czy ten nowy argentyński Maradona wie jaki skład mu zmontowali. Niech Nauczyciel go o to zapyta na X.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Jakby ktoś mi rok temu powiedział, że LUK zakontraktuje Leona a AZS no-name'a z Argentyny co prowadził reprezentację Węgier to bym go wyśmiał.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Olsztyn ma Alana. Tzn. miał.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
To niech znajdą sobowtóra. Będzie taniej. Może nie grać. Ludziom się powie, że kontuzja. W Olsztynie non stop kilku jest na L4 więc nie będzie to specjalnie dziwić, że ktoś nie gra miesiącami.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Trudno nie przyznac ci racji. Zreszta z tego co pamietam wiekszosc forum mialo podobne przemyslenia. Logika i rachunek prawdopodobienstwa podpowiada, ze jezeli cos nie dzialalo to raczej w przyszlosci tez nie bedzie dzialac. 5 przyjmujacych nie zadzialalo - mamy powtorke z rozrywki, 2 kiepskiego zdrowia, dwoch nie na pluslige i jeden ktory albo gra dobrze albo masakrycznie slabo i nikt nie wie od czego to zalezy. Dalej nie rozumiem po co nam ta 5 jezeli bedzie drugi atakujacy.Szerszen z 5 ostatnich sezonow jeden mial w miare pelny, jaka jest szansa ten nastepny zostanie rozegrany w calosci? Z limitami to samo - byl problem i bedzie problem. Mogliby chociaz na sype poszukac rokujacego Polaka - Tervaportii wirtuozem i tak nie jest i juz nie bedzie, pewnie wzieli go tylko dlatego, ze w jw dawal dobre zmiany z Hadrava.Jakby to była u nas nowość. A tak nieco bardziej serio, to tak sobie to wszystko obserwuję i mam ciarki na plecach. Nie chce wyjść na przemądrzalca, ale przed obecnym sezonem obawiałem się o:
-zdrowie Szerszenia (słusznie),
-środek (w sumie słusznie, choć zaskoczył mnie Jakubiszak)
-poziom przyjęcia (słusznie, ale to dzieci w przedszkolu by przewidziały)
-zdrowie Alana (tu na szczęście niesłusznie póki co)
-formę Tuanigi po straszliwej kontuzji (słusznie, choć nie przewidziałem bebzuna)
-limity w kontekście specyficznie zbudowanej kadry i wszystkich powyższych.
No i kurde bele (jak to mawiał Lobo z DC) niemal wszystko się sprawdziło. A teraz, jak wspomniałem, znów mam listę obaw i coś mi się wydaje, że zamiast się nimi dzielić, to lepiej (dla dobra AZS-u) powinienem stulić gębę i pojechać w Bieszczady.
Coś mi się jednak wydaje, że tu kluczem wcale nie jest moja przenikliwość, ani utajone zdolności profetyczne, ale to, że to wszystko był w stanie przewidzieć średnio inteligentny szympans.
Na ten sezon drużyna została zbudowana w klimacie morskim... A może to się jednak nie stanie, a może tamto się uda, a może owamto wypali. Takie założenia, to można robić u buka, a i tak przeważnie się przegrywa.
Na przyszły sezon kroi i się podobna loteria i jeszcze trener z twarzy podobny zupełnie do nikogo. Już raz takiego mieliśmy, choć wtedy była presja na Włocha, a teraz na Argentyńczyka. Więcej różnic nie widzę i będę szczekał, jeśli się mylę.
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 154
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
A Boniek w 1982 roku strzelił trzy bramki Belgom... Wyolbrzymiam? A pewnie że tak, ale to faktycznie troszkę mi wygląda na wzięcie zawodnika dlatego, że kiedyś ładnie rozegrał i zostało mu to zapamiętane. Janka znamy i wiemy czego się spodziewać, choć to Janek nieco starszy i osobiście mam to w tyle głowy, ale mam wrażenie, że to nie jest zły pomysł (może też z pobudek sentymentalnych), tylko już na przykład o Fina się obawiam, bo nie w tym rzecz, że był w naszej lidze drugim i de facto wiele nie pograł, ale w tym, że jak grał, to jakoś nie mogę sobie przypomnieć, by Ben drżał o miejsce w składzie, a raczej kibice JW drżeli, by Ben szybko wrócił na plac.
To optymizmem nie napawa, choć z drugiej strony, biorąc pod uwagę to, że hawajski donut gra w tym sezonie, jak gra, a Karol to fajny chłopak, ale nie ma takiej pozycji na boisku, więc jednak wystawiają go na sypacza, co czasem mu się udaje, ale zwykle jest tak sobie, to i Tervaportti coś tam wniesie.
Kolejny nam się kroi sezon pod wezwaniem metody na udo, czyli abo się udo, abo nie udo.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Nie udalo sie ze zdrowym Alanem.
Jakie sa przeslanki, ze uda sie jak Alana zastapi Hadrava? A dodatkowo Szerszen bedzie mial kolejny problem zdrowotny, bo do powracajacych kontuzji miesni brzucha dojdzie fakt, ze jest po rekonstrukcji zerwanego wiezadla krzyzowego.
Tuaniga , poza obwodem, to az tak dramatyczny nie byl imho. Moze za malo ogladalam. No i przyjecie mial srednie, a lepszego miec nie bedzie bo linia przyjecia bz.
To partactwo jeszcze grubszymi nicmi szyte. Zastapienie znanego Argentynczyka, ktory ma malo czasu i srednia ochote, innym anonimowym Argentynczykiem -to zagranie juz przerabialismy pod tytulem: "bo dobrze nam sie pracuja z Wlochami, wiec szukalismy Wlocha";
Gorszy atak (oby tylko troche), gorszy trener, powiedzmy porownywalny sypacz, to samo przyjecie tylko jedna kontuzja wiecej, podwyzki dla zawodnikow kontuzjowanych. Pogorszenia w stosunku do slabego obecnego sezonu.
Co moze pojsc nie tak?
Jakie sa przeslanki, ze uda sie jak Alana zastapi Hadrava? A dodatkowo Szerszen bedzie mial kolejny problem zdrowotny, bo do powracajacych kontuzji miesni brzucha dojdzie fakt, ze jest po rekonstrukcji zerwanego wiezadla krzyzowego.
Tuaniga , poza obwodem, to az tak dramatyczny nie byl imho. Moze za malo ogladalam. No i przyjecie mial srednie, a lepszego miec nie bedzie bo linia przyjecia bz.
To partactwo jeszcze grubszymi nicmi szyte. Zastapienie znanego Argentynczyka, ktory ma malo czasu i srednia ochote, innym anonimowym Argentynczykiem -to zagranie juz przerabialismy pod tytulem: "bo dobrze nam sie pracuja z Wlochami, wiec szukalismy Wlocha";
Gorszy atak (oby tylko troche), gorszy trener, powiedzmy porownywalny sypacz, to samo przyjecie tylko jedna kontuzja wiecej, podwyzki dla zawodnikow kontuzjowanych. Pogorszenia w stosunku do slabego obecnego sezonu.
Co moze pojsc nie tak?
Ostatnio zmieniony 22 mar 2024, o 11:51 przez Diomedea, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Admin odleciał. Dwa mecze w papę z niżej notowanymi ale oni się pośmiali.Zobaczymy czy dalej będzie wam do śmiechu w niedzielę popołudniu.
"Pośmialiśmy się tutaj z błędów, było fajnie (pozdrawiamy tych, którzy dobrze nam życzą - zarówno tutaj, jak i na Forum )"
https://x.com/indykpolazs/status/177112 ... 89289?s=20
"Pośmialiśmy się tutaj z błędów, było fajnie (pozdrawiamy tych, którzy dobrze nam życzą - zarówno tutaj, jak i na Forum )"
https://x.com/indykpolazs/status/177112 ... 89289?s=20
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Malo dziwne. Ten sam ton co admina na "AZS Olsztyn mlodziez". Pewnie ta sama osoba. Podobna narracja.
Na pytanie o brak streamingu z finalu cwiertek kadeckich i fatalna jakosc zdjec w relacji fotograficznej, dostalam odpowiedz: "na razie cieszymy sie z awansu".
Na pytanie o brak streamingu z finalu cwiertek kadeckich i fatalna jakosc zdjec w relacji fotograficznej, dostalam odpowiedz: "na razie cieszymy sie z awansu".
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 154
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
A weź daj spokój... Ja wiem, że tam ryją do utraty tchu, bo kwestie wizerunkowe ogarnia półtora ludzia, ale są jednak pewne granice... Gdy pod postem na facebooku skrytykowałem pewne kwestie (organizacyjne), to zamiast polemiki, a nawet sarkazmu, dostałem bana!
I jak to skomentować?
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
To się skomentuje samo, jak po pierwszej euforii związanej z nową Uranią zaczyną przychodzić kibice a w mniejszej ilości ciekawscy. Teraz admin jest urabura bo hala pełna, zobaczymy co te 1,5 tęgiej głowy wymyśli jak frekwencja zacznie spadać.Może wtedy dadzą 8 płynów do spryskiwaczy a nie cztery. W sumie letni jest tańszy.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2024, o 15:04 przez proforma, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
To zalezy, czy to poltora ludzia ogarnia tylko kwestie wizerunkowe, czy robi to dodatkowo do setki innych zajec.Mosze Bernsztajn pisze: ↑22 mar 2024, o 13:47A weź daj spokój... Ja wiem, że tam ryją do utraty tchu, bo kwestie wizerunkowe ogarnia półtora ludzia, ale są jednak pewne granice... Gdy pod postem na facebooku skrytykowałem pewne kwestie (organizacyjne), to zamiast polemiki, a nawet sarkazmu, dostałem bana!
I jak to skomentować?
Jesli zajmuje sie tylko kwestiami wizerunkowymi, nawet na 1/2 etatu, to aktywnosc jak na 4 godziny pracy dziennie nie jest powalajaca.
Nawet jesli w gre wchodzi pozyskiwanie sponsorow i kontakty z nimi. maja 2-3 spotkania sponsorskie dziennie na ktore przygotowuja rozne w tresci i formie wystapienia?
O poziomie odpowiedzi polegajacej na dawaniu bana nawet nie warto sie wypowiadac. I to w stosunku do osoby, ktorej zalezy i czuje sie z klubem zwiazana.
- Mosze Bernsztajn
- Posty: 154
- Rejestracja: 9 mar 2023, o 13:14
- Płeć: M
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
To wymaga komentarza. Zatem więc po pierwsze: nie mam 100 pewności, ale za to taką na poziomie 98,42425, że te półtora ludzia robi marketing, krawaty wiąże, usuwa ciąże, goli i młodych siatkarzy szkoli... Do tegoż półtora ludzi mam w sumie żadne pretensje, nawet jeśli wywołany do tablicy, zachował się nerwowo.Diomedea pisze: ↑22 mar 2024, o 14:40To zalezy, czy to poltora ludzia ogarnia tylko kwestie wizerunkowe, czy robi to dodatkowo do setki innych zajęć.Mosze Bernsztajn pisze: ↑22 mar 2024, o 13:47A weź daj spokój... Ja wiem, że tam ryją do utraty tchu, bo kwestie wizerunkowe ogarnia półtora ludzia, ale są jednak pewne granice... Gdy pod postem na facebooku skrytykowałem pewne kwestie (organizacyjne), to zamiast polemiki, a nawet sarkazmu, dostałem bana!
I jak to skomentować?
Jesli zajmuje sie tylko kwestiami wizerunkowymi, nawet na 1/2 etatu, to aktywnosc jak na 4 godziny pracy dziennie nie jest powalająca.
Nawet jesli w gre wchodzi pozyskiwanie sponsorow i kontakty z nimi. maja 2-3 spotkania sponsorskie dziennie na ktore przygotowuja rozne w tresci i formie wystapienia?
O poziomie odpowiedzi polegajacej na dawaniu bana nawet nie warto sie wypowiadac. I to w stosunku do osoby, ktorej zalezy i czuje sie z klubem zwiazana.
Po drugie... To ważne. W odniesieniu do poprzedniego mojego wpisu, człowiek z AZS-u napisał do mnie prywatnie na FB, że wie kim jestem i pod jakim nickiem piszę. O ile to nie tajemnica i się szczególnie nie kryję i o ile też się z Nim nie zgadzam, że komuś tam swoim wpisem ubliżyłem, o tyle doceniam jednak interakcję i zaangażowanie.
Chodzi mi po prostu o to, że i Jemu i mnie na klubie zależy, tylko z innej pozycji na ta patrzymy. I On ma powody do swoich reakcji, ale i ja je mam i też mi nie wolno temu odmawiać.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Ja też wiem, pod jakim imieniem i nazwiskiem piszesz. Ja mam tu konto 5 lat i w pierwszym poście się przestawiłem, więc nie jest to żadna tajemnica i jak ktoś ma ochotę mnie poznać na meczu to zapraszam do naszego sektora i niech pyta o dyletanta
Ale żeby nie przeciągać tematu to napiszę, że Moritz w Lublinie prawdopodobnie zagra, więc może uda się ugrać chociaż 2 sety. Liczę, że wyzwolą w sobie jakąś sportową złość, bo na ofensywie Alan, Karlitzek, Jakubiszak, Armoa można budować granie. Może jak nie będzie presji to pójdzie im lepiej, pamiętacie np jaki świetny mecz graliśmy w Zawierciu, albo jak łatwo łyknęliśmy Bełchatów w ich hali.
Ale żeby nie przeciągać tematu to napiszę, że Moritz w Lublinie prawdopodobnie zagra, więc może uda się ugrać chociaż 2 sety. Liczę, że wyzwolą w sobie jakąś sportową złość, bo na ofensywie Alan, Karlitzek, Jakubiszak, Armoa można budować granie. Może jak nie będzie presji to pójdzie im lepiej, pamiętacie np jaki świetny mecz graliśmy w Zawierciu, albo jak łatwo łyknęliśmy Bełchatów w ich hali.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Skoro w temacie jesteśmy to gość z koszulką Andringi co miga na praktycznie każdym meczu Olsztyna to nie ty?dyletant pisze: ↑22 mar 2024, o 17:27 Ja też wiem, pod jakim imieniem i nazwiskiem piszesz. Ja mam tu konto 5 lat i w pierwszym poście się przestawiłem, więc nie jest to żadna tajemnica i jak ktoś ma ochotę mnie poznać na meczu to zapraszam do naszego sektora i niech pyta o dyletanta
Ale żeby nie przeciągać tematu to napiszę, że Moritz w Lublinie prawdopodobnie zagra, więc może uda się ugrać chociaż 2 sety. Liczę, że wyzwolą w sobie jakąś sportową złość, bo na ofensywie Alan, Karlitzek, Jakubiszak, Armoa można budować granie. Może jak nie będzie presji to pójdzie im lepiej, pamiętacie np jaki świetny mecz graliśmy w Zawierciu, albo jak łatwo łyknęliśmy Bełchatów w ich hali.
Bo z tego co kojarzę bardzo cenisz Andringę i się po prostu od jakiegoś czasu nad tym zastanawiam:)
Re: Indykpol AZS Olsztyn 2023/24
Bardzo cenię sobie Robbiego, po latach jeszcze bardziej, a jak krwawi nam przyjęcie to prawie za nim płaczę, ale to nie ja, to prezes KK
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.