Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Nie wszystkie też mecze chyba trtansmitują (-owali) z Rai (bynajmniej tak to wyglądało w kontekście reprez. Włoch). Kiedyś jak oglądałem CP (obecnie PBox) z talerza, wystarczyło ręcznie wprowadzić do dekodera częstot., polaryzację, SR, później przeskanować, zainst. niekodowane i gdzieś tam na odległym miejscu wskoczył na liste TV RaiSport. Tak jak kiedyś z Euro 2016 w kopaną, co poblokowali ZDF/ Das Erste, zrobiła się z tego inba i też trzeba było kombinować z ręcznym wyszukiwaniem. Pomijając streamy za darmoszkę, miał ktoś styczność z transmisjami live od buków? Tam też trochę puszczają siatkówki. Ciekawe czy mają duże opóźnienia i lagi. Ale najpierw to trzeba chyba coś tam bet-nąć na swoim koncie żeby pooglądać.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
tutaj jest, to link od kolegi buzinga
https://strims.in/MilanoPerugia.php
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Semen w 6-stce i trzyma się.
Zagrał naprawdę dobre meczycho.
Milano też trzyma/wygrywa po ciężkim boju gratulacje.
Moim zdaniem na kontrach Milano wygrało, obroną właśnie. No fajna rywalizacja w tej parze.
Zagrał naprawdę dobre meczycho.
Milano też trzyma/wygrywa po ciężkim boju gratulacje.
Moim zdaniem na kontrach Milano wygrało, obroną właśnie. No fajna rywalizacja w tej parze.
Ostatnio zmieniony 3 kwie 2024, o 22:37 przez jimiq, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Zastanawiam się czy Ben Tara z pośród zawodników z topowego poziomu nie łapie najwyżej piłki na ten moment. Mega zasięg.
Ale bym go chciał w kadrze.
Ale bym go chciał w kadrze.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Wielki mecz. Tylko szkoda, że ani Raisport, ani Polsat go nie transmitowali.
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 21:40
- Płeć: K
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Bardzo frustrujący mecz ze stanowiska fanów Perugii:(
3 godziny walki na nic...
Tragiczny w ważnych momentach środek, tragiczny Colaci, Płotnicki mający trzy razy meczową w górze, za dużo Semeniuka/za mało Ben Tary w tie breaku, do tego ta końcówka w stylu obecnej Zaksy.
25 punktów Kamila, w końcu bardzo dobry mecz z Mediolanem, tylko co z tego
Mimo wszystko, biorąc pod uwagę jak dużo niedociągnięć, nieporozumień i niechlujstwa było w grze Perugii to można z optymizmem patrzeć w przyszłość, o ile mentalnie ich ten mecz nie złamie.
Reggers wspaniały mecz, ta obrona meczowej przez niego po negatywnym przyjęciu zagrywki Płotnickiego przez Ishikawę była naprawdę niesamowita.
3 godziny walki na nic...
Tragiczny w ważnych momentach środek, tragiczny Colaci, Płotnicki mający trzy razy meczową w górze, za dużo Semeniuka/za mało Ben Tary w tie breaku, do tego ta końcówka w stylu obecnej Zaksy.
25 punktów Kamila, w końcu bardzo dobry mecz z Mediolanem, tylko co z tego
Mimo wszystko, biorąc pod uwagę jak dużo niedociągnięć, nieporozumień i niechlujstwa było w grze Perugii to można z optymizmem patrzeć w przyszłość, o ile mentalnie ich ten mecz nie złamie.
Reggers wspaniały mecz, ta obrona meczowej przez niego po negatywnym przyjęciu zagrywki Płotnickiego przez Ishikawę była naprawdę niesamowita.
-
- Posty: 7983
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Hehe.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑1 kwie 2024, o 00:07wczoraj Mediolan zrobił 54/40% ataku, ciekawe, że Lorenzetti z chyba lepszym 'talentem' (w tym zakresie, bo Giannelli-Ben Tara na bloku to nr 1 we Włoszech jeżeli chodzi o 'prawoskrzydłowych') niż miała Zaksa leci w dalszym ciągu na optymalizacji indywidualnej formy. Co mu wychodzi świetnie, ale czy wystarczy to na scudetto to się okaże, bo z taką zagrywką i dziką linią bloku, to nie ma powodu żeby Perugia nie była przy swojej zagrywce najlepszym zespołem w klubowej siatkówce - to większy znak zapytania niż jakiś tam słabszy występ Semeniuka, w kontekście scudetto.
(69 - 11 - 3) / 124 w ataku Mediolanu z 35% pozytywnego przyjęcia tym razem, duży red flag dla Perugii, dużo większy niż jakiś tam przegrany mecz, w kontekście scudetto. Rozregulowana w nie-ofensywnych elementach jest Perugia: dobrze serwuje Mediolan i Perugia robi <40% pozytywnego przyjęcia, w końcu bez dziury na skrzydle w ataku gra Mediolan i robi >40% efektywności.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Nic nikogo nie złamie. Patrz Mediolan.Swistolinka pisze: ↑4 kwie 2024, o 00:20 Bardzo frustrujący mecz ze stanowiska fanów Perugii:(
3 godziny walki na nic...
Tragiczny w ważnych momentach środek, tragiczny Colaci, Płotnicki mający trzy razy meczową w górze, za dużo Semeniuka/za mało Ben Tary w tie breaku, do tego ta końcówka w stylu obecnej Zaksy.
25 punktów Kamila, w końcu bardzo dobry mecz z Mediolanem, tylko co z tego
Mimo wszystko, biorąc pod uwagę jak dużo niedociągnięć, nieporozumień i niechlujstwa było w grze Perugii to można z optymizmem patrzeć w przyszłość, o ile mentalnie ich ten mecz nie złamie.
Reggers wspaniały mecz, ta obrona meczowej przez niego po negatywnym przyjęciu zagrywki Płotnickiego przez Ishikawę była naprawdę niesamowita.
Fakt niechlujstwo i to czasem duże Giannellego oraz jakieś słabości Oleha (widział to Lorenzetti, wprowadzał Leona ale to nic nie zmieniało) oraz właśnie fantastyczne obrony dawały szansę i dały na wygraną Mediolanu.
Świetny mecz, grande Semeniuk i grande Reggers. Normalnie miód z boczkiem
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
W drugim półfinale skończonym wynkiem 3-1, po za 2 setem Trentino przejechało się po Monzie, osłabionej dodatkowo brakiem Maara.Sety wygrane do 15,18,18.
W Moznie próbował co mógł robić Loeppky zdobywca 19 punktów - najwięcej z obu drużyn ale na nic to się zdało - dużo błędów po stronie Szwarca.
Trentino dobrze zagrywało i ciężko grało się skrzydłowym Monzy - stąd deklasacja w bloku 15-4.
Póki co trójka Lavia,Rychlicki,Micheletto gra kapitalnie i w niedzielę pewnie zameldują się w finale.Do tego świetnie prezentuje się Kozamernik 3 bloki 3 asy(poprawił jeszcze zagrywkę w stosunku do występów w Rzeszowie)
Myślałem że wodny zmiennik Sbertoliego będzie dużą dziurą w grze Trentino ale póki co daje radę.
Trento w sztosie i fakt że na 88 prób w ataku tylko raz się pomylili stawia ich w roli jeszcze większych faworytów do obrony mistrzostwa.
W Moznie próbował co mógł robić Loeppky zdobywca 19 punktów - najwięcej z obu drużyn ale na nic to się zdało - dużo błędów po stronie Szwarca.
Trentino dobrze zagrywało i ciężko grało się skrzydłowym Monzy - stąd deklasacja w bloku 15-4.
Póki co trójka Lavia,Rychlicki,Micheletto gra kapitalnie i w niedzielę pewnie zameldują się w finale.Do tego świetnie prezentuje się Kozamernik 3 bloki 3 asy(poprawił jeszcze zagrywkę w stosunku do występów w Rzeszowie)
Myślałem że wodny zmiennik Sbertoliego będzie dużą dziurą w grze Trentino ale póki co daje radę.
Trento w sztosie i fakt że na 88 prób w ataku tylko raz się pomylili stawia ich w roli jeszcze większych faworytów do obrony mistrzostwa.
słupek...wałek...Rejtan....repra...depra...
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Też zachwycam się Reggersem, wczoraj to był level Kaczmarka z finału VNL, monster game. Tyle, że nawet w tych play-offach wychodzi mu co drugi mecz i kręci cyferki na poziomie tego, co grał w sezonie zasadniczym, przynajmniej w ataku (jakieś 47/37), bo w zagrywce z 0,09 asa na set rzeczywiście wszedł na 0,33, w bloku z 0,26 na 0,39. Niesamowicie wysoko ma sufit ten chłopak. Tyle też, że specyfika play-offów granych do 3 wygranych jest taka, że sekwencja jeden słaby/jeden wybitny mecz może oznaczać wygraną serię, zwłaszcza jeśli na skrzydle masz Ishikawę, który daje większą stabilność i Kazijskiego, który stał się jakimś pogromcą Semeniuka w przyjęciu w tym sezonie (jedyny słaby aspekt gry Kamila w tym meczu i ogólnie wyraźnie osłabł w trakcie sezonu w tym elemencie). Ogólnie wkurza mnie sprowadzanie gry Perugii do łubudu, co konsekwentnie czynią niekórzy bardziej selektywnie oglądający ją userzy niekoniecznie tego forum, ale to prawda z tą słabością w ograniczniu rywala w ataku, zwłaszcza na tle Mediolanu (czy Trentino), który ma indywidualnie wybitnych defensorów w osobach Catanii (cichy MVP wczoraj), Porro i Ishikawy, którzy tworzą ciekawą mieszanką z gronem świetnych (wy)blokujących na środku. Co ciekawe, przy identycznej liczbie zagrywek i błędów w przyjęciu, Perugia miała więcej prób ataków, co sugerowałoby większą liczbę akcji na kontrze, czyli problemem w mniejszym stopniu od stwarzania szans jest egzekucja przedłużonych wymian.
Tak jak po szalonym 4. meczu z Piacenzą przewidywałem, że momentum jest już po stronie Mediolanu, tak wydaje mi się, że teraz jest jeszcze za wcześnie, żeby tak zdecydowanie stawiać na lombardczyków, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Reggers raczej nie będzie poprawiał rekordów w każdym kolejnym meczu, podczas gdy reszta zespołu zagrała wczoraj raczej na miarę swoich możliwości.
A o poziomie tego meczu niech świadczy jeszcze 20 asów obu ekip przy zaledwie 36 błędach w 5 setach. Gdyby nię sęki Semeniuka w odbiorze, czy Płotnickiego w ataku, to byłby pod tym względem niemal idealny.
Tak jak po szalonym 4. meczu z Piacenzą przewidywałem, że momentum jest już po stronie Mediolanu, tak wydaje mi się, że teraz jest jeszcze za wcześnie, żeby tak zdecydowanie stawiać na lombardczyków, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Reggers raczej nie będzie poprawiał rekordów w każdym kolejnym meczu, podczas gdy reszta zespołu zagrała wczoraj raczej na miarę swoich możliwości.
A o poziomie tego meczu niech świadczy jeszcze 20 asów obu ekip przy zaledwie 36 błędach w 5 setach. Gdyby nię sęki Semeniuka w odbiorze, czy Płotnickiego w ataku, to byłby pod tym względem niemal idealny.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą co do sęków Semena. Oglądałem widziałem ze 2 (sęki) Przekładając to na ilość i jakość czy to w odbiorze czy defense; nie stanowczo protestuję, oczywiście na korzyść Semena.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
To trochę hiperbola była z tymi sękami, ale przyznasz, że 6 błędów w przyjęciu to tak ze 4 więcej niż średnia Kamila, tak jak i seria 4 oddanych punktów z rzędu w ataku przez Płotnickiego była powyżej normy. Zastanawia mnie ten stopniowy zjazd KS w przyjęciu, w poprzednim sezonie i do połowy obecnego był świetny, od jakiegoś czasu jest przeciętny. Niemniej, takimi meczami jak wczoraj pokazuje, że rzeczywiście nie ma kompleksu Mediolanu, wszystko zależy od formy/dyspozycji dnia, w ataku był tak pewny jak np. w finałach na Superpucharze czy Pucharze, gdzie też był pierwszą opcją w ataku. Jakaś dobra informacja dla Grbicia w tym zalewie problemów z przyjmującymi i nie tylko.
-
- Posty: 7983
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Reggers miał z ekipami z top8 w regularze - 44/26% ataku, na razie w playoffach ma 49/36%. Trochę to spotęgował efekt Piazzy olewającego rundę zasadniczą - ciężko powiedzieć czy utrzyma ten poziom Belg - ale progres potężny.
Mediolan ma śmieszną charakterystykę top potencjału na zagrywce (Kazijski, Ishikawa, Porro + Loser + progresujący Reggers + okazjonalnie Vitelli) - dobrego bloku (Loser-Piano/Vitelli) - świetnej obrony (Porro-Ishikawa-Catania-Reggers) - słabego przyjęcia (zwłaszcza gdy Ishikawa krwawi w odbiorze). Ale jako, że ten Ishikawa także krwawi w odbiorze, to zobaczymy z Semeniukiem przy większej dawce.
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 21:40
- Płeć: K
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Nic dodać nic ująć.granvorka pisze: ↑4 kwie 2024, o 19:32 To trochę hiperbola była z tymi sękami, ale przyznasz, że 6 błędów w przyjęciu to tak ze 4 więcej niż średnia Kamila, tak jak i seria 4 oddanych punktów z rzędu w ataku przez Płotnickiego była powyżej normy. Zastanawia mnie ten stopniowy zjazd KS w przyjęciu, w poprzednim sezonie i do połowy obecnego był świetny, od jakiegoś czasu jest przeciętny. Niemniej, takimi meczami jak wczoraj pokazuje, że rzeczywiście nie ma kompleksu Mediolanu, wszystko zależy od formy/dyspozycji dnia, w ataku był tak pewny jak np. w finałach na Superpucharze czy Pucharze, gdzie też był pierwszą opcją w ataku. Jakaś dobra informacja dla Grbicia w tym zalewie problemów z przyjmującymi i nie tylko.
Ostatnie dwa mecze w przyjęciu piłka odbijała się od Kamila jak od kłody.
Miał bardzo imponujący start w przyjęciu, ale niesamowicie zjechał z poziomem... a Kazijski to jego prawdziwy kat.
Też irytuje mnie to patrzenie na Perugię jako na ekipę łubu dubu, na twitterze ostatnio nawet pojawiła się teoria, że w PlusLidze oni skończyliby bez medalu Ta sama osoba twierdziła, że Płotnicki (ta zapaść w ataku była straszna, to prawda. I 3 meczbole w górze...) byłby 7 w hierarchii polskich przyjmujących, także nawet nie będę tego więcej komentować.
Mam nadzieję, że Perugia u siebie wygra, choć sklamalabym, jakbym napisała, że jestem spokojna o ten mecz.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Odbija nie odbija. Raczej tutaj zasługa Kazijskeigo, który zagrywa epicko i to trzeba mu oddać. Dochodzi zmęczenie u Semena, więc pewnie to też ma jakiś wplyw.
Co do patrzenia na Perugię. Może ostatni set przedwczorajszego spotkania tak spłycił dyskusję, bo przy mojej całej niechęci do rozgrywającego Szymona, większość sezonu prowadzenie przez niego gry wygląda bardzo ok. A na co bym szczególnie zwrócił uwagę, to różnica w tempie i sposobie gry, w zależności od tego, kogo ma na skrzydle. Że Kamil zyskał to wiadomo, bo te piłki na lewe i na odpowiedniej wysokości i przede wszystkim znacznie bliżej siatki jak rok temu. Na prawe też w zależności czy Jesus czy Ben Tara. Ogólnie da się patrzeć na grę Perugii w przeciwieństwie do zeszłego roku.
Co do patrzenia na Perugię. Może ostatni set przedwczorajszego spotkania tak spłycił dyskusję, bo przy mojej całej niechęci do rozgrywającego Szymona, większość sezonu prowadzenie przez niego gry wygląda bardzo ok. A na co bym szczególnie zwrócił uwagę, to różnica w tempie i sposobie gry, w zależności od tego, kogo ma na skrzydle. Że Kamil zyskał to wiadomo, bo te piłki na lewe i na odpowiedniej wysokości i przede wszystkim znacznie bliżej siatki jak rok temu. Na prawe też w zależności czy Jesus czy Ben Tara. Ogólnie da się patrzeć na grę Perugii w przeciwieństwie do zeszłego roku.
Kłamca.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
W tym feralnym meczu w fazie zasadniczej Kamil zrobił 8 błędów w przyjęciu i 3 lub 4 razy z rzędu dostał ciosy od Kazijskiego, stąd to skojarzenie, że Bułgar stał się katem Semeniuka. Co do tych błędów, to widać było na powtórkach jak mocno czasem zawężał do środka ustawienie na przyjęciu chcąć pomagać Colaciemu i mam wrażenie, że to wręcz przeszkadzało, bo albo wtedy piłka szła do linii, albo idealnie w wąziutką strefę konfliktu.
Co do oglądalności Perugii, to wiadomo, subiektywna sprawa, imho i w liczbach i wizualnie wypadają na bardzo zbalansowaną drużynę, widać, że nie ma dużego problemu z wysokimi piłkami przy braku Leona, za to co do zasady jest płynna gra w przyjęciu i obronie, cała trójka podstawowywch skrzydłowych gra ogólnie świetny sezon, Flavio przy Giannellim sezon życia w ataku na dużym volume. Raczej skłaniałbym się do stwierdzenia, że w serii z Mediolanem brakuje ze strony Lorenzettiego trochę pomieszania w składzie i taktyce wzorem tych małych sztuczek Piazzy (+ genialnej organizacji gry), który też drugi sezon z rzędu idealnia trafia ze szczytem formy wyciskając maksa z tego jednak bardziej ograniczonego potencjału ludzkiego jakim dysponuje. Aż dziw bierze, że z tą progresującą Holandią tak bardzo wtopił te kwalifikacje olimpijskie, ale to pewnie kwestia konieczności bycia w formie od czerwca do października ich zabiła.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Pogubił się Porro od 2. seta.
Wassimbetatowicz póki co wyjaśnia Mediolan i chciałbym emocje w kolejnym secie, ale się nie spodziewam.
Nie było niespodzianki. Zmieniony przez Semeniuka Ishikawa, blady Reggers, momentami bardzo dobry Kazijski i git zmiana Kubańczyka - to za mało na grande Ben Tarę, kapitalnego Flavio i bardzo dobrego Semeniuka. Co do Kamila, to co prawda 11/25 w ataku, ale tylko jeden blok na nim i bardzo dużo piłek sytuacyjnych. W przyjęciu w 4. secie kapitalnie, w pozostałych także się trzymał.
Wassimbetatowicz póki co wyjaśnia Mediolan i chciałbym emocje w kolejnym secie, ale się nie spodziewam.
Nie było niespodzianki. Zmieniony przez Semeniuka Ishikawa, blady Reggers, momentami bardzo dobry Kazijski i git zmiana Kubańczyka - to za mało na grande Ben Tarę, kapitalnego Flavio i bardzo dobrego Semeniuka. Co do Kamila, to co prawda 11/25 w ataku, ale tylko jeden blok na nim i bardzo dużo piłek sytuacyjnych. W przyjęciu w 4. secie kapitalnie, w pozostałych także się trzymał.
Kłamca.
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 21:40
- Płeć: K
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Nawet Colaci nie przeszkadzał dziściorny17 pisze: ↑7 kwie 2024, o 18:19 Pogubił się Porro od 2. seta.
Wassimbetatowicz póki co wyjaśnia Mediolan i chciałbym emocje w kolejnym secie, ale się nie spodziewam.
Nie było niespodzianki. Zmieniony przez Semeniuka Ishikawa, blady Reggers, momentami bardzo dobry Kazijski i git zmiana Kubańczyka - to za mało na grande Ben Tarę, kapitalnego Flavio i bardzo dobrego Semeniuka. Co do Kamila, to co prawda 11/25 w ataku, ale tylko jeden blok na nim i bardzo dużo piłek sytuacyjnych. W przyjęciu w 4. secie kapitalnie, w pozostałych także się trzymał.
Oby zamknęła się ta rywalizacja w 4 meczach, jak będą grać tak jak dziś od 2 seta, szanse na to duże.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Pozwolę się nie zgodzić Można się było zachwycać jego obronami, tak w przyjęciu grał kaszanę, a w głowie mam ze 3 dogrania łatwych piłek na 3. metr i gorzej.
Kłamca.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 18 kwie 2021, o 21:40
- Płeć: K
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
fakt, spojrzałam na jego statystyki i beznadziejne procenty w przyjęciu jak zawsze, to chyba te jego piękne obrony mnie zaślepiły
no to powiedzmy, że przeszkadzał mniej niż zawsze, bo zwykle ani nie przyjmuje ani nie broni
-
- Posty: 7983
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Pozwolę sobie odpowiedzieć w tym temacie:
1. Zaczęły się mecze o 5. miejsca (5 meczów w grupie - półfinał - finał, lol): Civitanova zdążyła przegrać 0-3 z Padwą, a L. Porro w dwóch pierwszych meczach 28/45 w ataku (z Weroną w mocnym składzie i Civitanovą w optymalnym).
Trochę ponabijane cyferki z dołem tabeli/w meczach o nic (z drugiej strony, pkt/set zaniżone, od drugiej rundy >3,5 pkt), niemniej dla zawodników rocznikowo zaczynających sezon jako 19-latkowie (dla Ngapetha nie ma cyferek ligowych, dla Deroo nie ma cyferek za LM 2012, bo Roeselare nie awansowało), jak kogoś nie ma z tych graczy z roczników >90, tzn. że nie grał w wieku 19 lat na pro poziomie/zapomniałem o nim, nie chciało mi się wrzucać Rosjan poza Kljuką, Wołkowem i Ljabińskim, bo nie ma efektywności ataku na volleyservice:
Dawka 300 ataków, więc już 13-14 meczów: Porro robi przyjęcie na poziomie (przyszłych) all-rounderów (Śliwka, Kwolek etc.), czyli ~streaky średnia ligowa, ale w ataku wypada niesamowicie na poziomie efektywności, a zarazem na zagrywce lepiej tylko Nikołow (który co ciekawe w tym sezonie dużo słabiej), bo Yant tam grał ogony i powinienem go wykreślić z tabeli. Młody Henno będzie bogiem na przyjęciu na lata, lepszy od tieru Clevenot/Rossarda będąc rok młodszym, miazga. WIdać, że ofensywni zawodnicy szybciej wchodzą na wysoki poziom (Uros, Mozic, Dawyskiba-Yant na ogonach, Nikołow, który ma zaniżone cyferki przez słabą rundę zasadniczą rok temu), ekhm, Gierżot, kolejny kamyk do ogródka (Negrao, Miljkovic, Michajłow, w sumie zawsze tak było). Dobry przykład, że warunki + technika >>> poziom gry w ataku w określonym wieku (Fornal, Lavia) - patrz uwaga o Irańczykach z innego tematu. Widać, że Kwolek był najlepszym juniorem-skrzydłowym jakiego mieliśmy w tych rocznikach z 90s.
Najlepsze porównania dla Porro to Płotnicki i Takahashi, 21-letni Płotnicki miał 3.4 pkt/set, 10% asów, +3% przyjęcia i 51/35% ataku - 22-letni Takahashi miał 7% asów, 50/34% ataku, 3,2 pkt/set i +5% przyjęcia. Jak założymy, że 10% asów, 50% przyjęcia i 50/40% ataku na dużym volume to mocny benchmark dla ~top10 na przyjęciu na świecie (taki Clevenot z zagrywką), to ciężko będzie do tego poziomu nie dojść Porro i Henno. Pytanie jak długo się na nim utrzymają, bo np. u Kwolka to było tych parę sezonów w Warszawie, o których nikt nie będzie za chwilę pamiętać i za które raczej nikt do czołówki go nie wrzucał, bo wyników dużych tam nie było.
No ciekawe co zrobi Fefe.
2.
Ten rocznik 05/06 to dla nich jest najsłabszy od lat, tzn. wiadomo, wygrali jakieś ME kadetów, ale tam mają ot co dwa mocne talenty (Barotto, Mati) i paru gości z potencjałem (rozgrywający Selleri, przyjmujący Maglino, który mocno rozczarował w tym sezonie w A2). 'Najsłabszy' - tj. w kwalifikacjach do ME U20 przegrali po zaciętym meczu z Francją z tym ich złotym rocznikiem - ten Barotto, o ile stabilizacji nie ma, to zrobił jednak progres, bo tam rzucił rękawice Henno, teraz wprowadził Porto Viro do SF A2.
3.
Takie Maaseik/Roeselare wzwyż.
1. Zaczęły się mecze o 5. miejsca (5 meczów w grupie - półfinał - finał, lol): Civitanova zdążyła przegrać 0-3 z Padwą, a L. Porro w dwóch pierwszych meczach 28/45 w ataku (z Weroną w mocnym składzie i Civitanovą w optymalnym).
Trochę ponabijane cyferki z dołem tabeli/w meczach o nic (z drugiej strony, pkt/set zaniżone, od drugiej rundy >3,5 pkt), niemniej dla zawodników rocznikowo zaczynających sezon jako 19-latkowie (dla Ngapetha nie ma cyferek ligowych, dla Deroo nie ma cyferek za LM 2012, bo Roeselare nie awansowało), jak kogoś nie ma z tych graczy z roczników >90, tzn. że nie grał w wieku 19 lat na pro poziomie/zapomniałem o nim, nie chciało mi się wrzucać Rosjan poza Kljuką, Wołkowem i Ljabińskim, bo nie ma efektywności ataku na volleyservice:
Dawka 300 ataków, więc już 13-14 meczów: Porro robi przyjęcie na poziomie (przyszłych) all-rounderów (Śliwka, Kwolek etc.), czyli ~streaky średnia ligowa, ale w ataku wypada niesamowicie na poziomie efektywności, a zarazem na zagrywce lepiej tylko Nikołow (który co ciekawe w tym sezonie dużo słabiej), bo Yant tam grał ogony i powinienem go wykreślić z tabeli. Młody Henno będzie bogiem na przyjęciu na lata, lepszy od tieru Clevenot/Rossarda będąc rok młodszym, miazga. WIdać, że ofensywni zawodnicy szybciej wchodzą na wysoki poziom (Uros, Mozic, Dawyskiba-Yant na ogonach, Nikołow, który ma zaniżone cyferki przez słabą rundę zasadniczą rok temu), ekhm, Gierżot, kolejny kamyk do ogródka (Negrao, Miljkovic, Michajłow, w sumie zawsze tak było). Dobry przykład, że warunki + technika >>> poziom gry w ataku w określonym wieku (Fornal, Lavia) - patrz uwaga o Irańczykach z innego tematu. Widać, że Kwolek był najlepszym juniorem-skrzydłowym jakiego mieliśmy w tych rocznikach z 90s.
Najlepsze porównania dla Porro to Płotnicki i Takahashi, 21-letni Płotnicki miał 3.4 pkt/set, 10% asów, +3% przyjęcia i 51/35% ataku - 22-letni Takahashi miał 7% asów, 50/34% ataku, 3,2 pkt/set i +5% przyjęcia. Jak założymy, że 10% asów, 50% przyjęcia i 50/40% ataku na dużym volume to mocny benchmark dla ~top10 na przyjęciu na świecie (taki Clevenot z zagrywką), to ciężko będzie do tego poziomu nie dojść Porro i Henno. Pytanie jak długo się na nim utrzymają, bo np. u Kwolka to było tych parę sezonów w Warszawie, o których nikt nie będzie za chwilę pamiętać i za które raczej nikt do czołówki go nie wrzucał, bo wyników dużych tam nie było.
No ciekawe co zrobi Fefe.
2.
Myślę, że w Polsce: tzn. eye-testowo myślę, że mamy więcej trenujących z dobrymi warunkami, co nie przekłada się obecnie na te 'topowe talenty' (tu Włosi mają ich sporo), ale na taki średni pułap zawodników już tak. Włosi nadrabiają i będą nadrabiać obcokrajowcami, bo np. w A2 w takim Cuneo grają Jensen, Andreopoulos czy Djukic, czyli gracze którzy mogliby grać w jakimś Maaseik, a pomimo dobrych lokalnych zawodników nie dało to nawet półfinału. Gdy na MŚ U21 nie było Porro, to grał Iervolino (rezerwowy z A2), teraz nie było Barotto i prawie odpadli z Norwegią, na ME U22 w Tarnowie nie było Stefaniego, to grali na trzech przyjmujących. Hendzelewski, Kwasigroch czy Gomułka tam byliby wzmocnieniami (u nas też rezerwowi) - pomimo tego, że te roczniki 01-04 to potężne mieli, i myślę, że nie ma tutaj przypadku. Na sypie i libero mają więcej dobrych zawodników, stąd moja uwaga z tymi warunkami fizycznymi, bo mniej więcej to leci jakoś: IT więcej topowych talentów - PL więcej 'niezłych' skrzydłowych i środkowych - IT więcej sypaczy i libero. Tu nie mówię, że wypadamy źle, ale Włochy są w pozycji, że w lidze mają jednego obcokrajowca na libero, a w czołowych klubach większość rozgrywających rodzimych. Za ostatnie +- 6-7 lat.
Ten rocznik 05/06 to dla nich jest najsłabszy od lat, tzn. wiadomo, wygrali jakieś ME kadetów, ale tam mają ot co dwa mocne talenty (Barotto, Mati) i paru gości z potencjałem (rozgrywający Selleri, przyjmujący Maglino, który mocno rozczarował w tym sezonie w A2). 'Najsłabszy' - tj. w kwalifikacjach do ME U20 przegrali po zaciętym meczu z Francją z tym ich złotym rocznikiem - ten Barotto, o ile stabilizacji nie ma, to zrobił jednak progres, bo tam rzucił rękawice Henno, teraz wprowadził Porto Viro do SF A2.
3.
https://twitter.com/vballworldwide/stat ... 9812011236
Takie Maaseik/Roeselare wzwyż.
-
- Posty: 7983
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Porro wczoraj (4-4)/14, więc zjechał do 52/40%.
Od roczników 1999-00:
Trentino: Michieletto ('01), Lavia ('99), Laurenzano ('03),
Civitanova: Lagumdzija ('99), Boninfante ('04), Gargiulo ('99), Nikołow ('03), Bottolo ('00), Khanzadeh??? ('04),
Mediolan: Reggers ('03), Barotto ('05), Porro ('01), Mati???? ('06), Gardini ('99), Otsuka ('00), Catania ('01),
Piacenza: Mandiraci??? ('02), Loreti ('05)
Werona: Abajew??? ('99), Keita ('01), Mozic ('02), Sani ('02), D'Amico ('99), Cortesia ('00)
Monza: Mosca ('00), Marttila ('03), Rohrs ('01), Gaggini ('02), Lawani ('01), Mujanovic ('04), Morazzini ('05)
Modena: Sanguinetti ('00), Federici ('00), Gutierrez ('01), Dawyskiba ('01), Rinaldi ('01)
Cisterna: Faure ('99), Ramon ('99), Bayram ('02), Pace ('00)
Padwa: Stefani ('01), Guzzo ('02), Porro ('04), Masulovic ('02), Crosato ('02), Truocchio ('00), Zenger ('99), Desmet???? ('00)
Taranto: Magalini??? ('01), Gironi??? ('00)
Rawenna????: Bovolenta?? ('04), Orioli?? ('04), Bartolucci ('03), Russo ('04), Mancini ('04), Raptis ('00) [jak nie awansują to rozejdą się po innych klubach, Bovolenta ma propozycje z Piacenzy i Taranto na pewno]
Ciekawe co im z tego przyjdzie za 2-3 lata, bo powyżej to sami goście z rotacji i/lub duże talenty.
Civitanova robi to co @buzinga chciał od Zaksy, ordynarnie kładzie przyszły sezon dla długoterminowych zysków. Różnica jest taka, że jak się sprawdzą te chłopaczki to będą w stanie ich zatrzymać, bo Nikołow przedłużył już kontrakt na 4 lata.
Khanzadeh ma trafić do Civitanovy.W tym sezonie potwierdza się chyba jednak ta konstatacja, że Poriya to dużo większy talent, bo na koniec rundy zasadniczej (nie widzę aktualizacji cyferek) miał: 4.7 pkt/set, 34 asy, 56% ataku, 52% przyjęcia, gdy Nasri miał: 3,0 pkt/set, 21 asów, 52% ataku, 46% przyjęcia. Znany z Olsztyna, M. Salehi miał dla porównania z kolei 56% ataku, 49% przyjęcia i 3,5 pkt/set. Haghparast z rocznika 2004 ma 3,8 pkt/set, 54% ataku, 28 asów, 61% przyjęcia, ale nie wiem czy da się porównywać w ogóle tam cyferki czołowych i nie-czołowych ekip. Khazandeh powinien odegrać chyba bardzo dużą rolę w reprezentacji Iranu już niebawem, bo o ile nagrodę MVP ligi dostał kolega z jego drużyny, niezniszczalny Mousavi - to Khazandeh był najlepiej punktującym mistrza Iranu, gdzie grał z Vadim, podstawowym rozgrywającym reprezentacji, więc z rodzimych zawodników w hierarchii skrzydłowych z definicji musi być na pierwszym miejscu. I tak jak pisał [...]
bo to może być ten Irańczyk, który na wysoki poziom akurat się przebije, bo w wieku niespełna 20 lat właściwie nie ma czego już w tej lidze irańskiej szukać. Ten Nasri to byłby 'ciekawy ruch', aczkolwiek jeśli te statystyki z ligi irańskiej mają jakąkolwiek wiarygodność, to w rankingu przyjęcia dla notowanych zawodników był przedostatni (Poriya też średnio, jego kolega miał 61% - to akurat zgodne z tym jak zapamiętałem obu z MŚ, tj. para ofensywnych OHs).
Od roczników 1999-00:
Trentino: Michieletto ('01), Lavia ('99), Laurenzano ('03),
Civitanova: Lagumdzija ('99), Boninfante ('04), Gargiulo ('99), Nikołow ('03), Bottolo ('00), Khanzadeh??? ('04),
Mediolan: Reggers ('03), Barotto ('05), Porro ('01), Mati???? ('06), Gardini ('99), Otsuka ('00), Catania ('01),
Piacenza: Mandiraci??? ('02), Loreti ('05)
Werona: Abajew??? ('99), Keita ('01), Mozic ('02), Sani ('02), D'Amico ('99), Cortesia ('00)
Monza: Mosca ('00), Marttila ('03), Rohrs ('01), Gaggini ('02), Lawani ('01), Mujanovic ('04), Morazzini ('05)
Modena: Sanguinetti ('00), Federici ('00), Gutierrez ('01), Dawyskiba ('01), Rinaldi ('01)
Cisterna: Faure ('99), Ramon ('99), Bayram ('02), Pace ('00)
Padwa: Stefani ('01), Guzzo ('02), Porro ('04), Masulovic ('02), Crosato ('02), Truocchio ('00), Zenger ('99), Desmet???? ('00)
Taranto: Magalini??? ('01), Gironi??? ('00)
Rawenna????: Bovolenta?? ('04), Orioli?? ('04), Bartolucci ('03), Russo ('04), Mancini ('04), Raptis ('00) [jak nie awansują to rozejdą się po innych klubach, Bovolenta ma propozycje z Piacenzy i Taranto na pewno]
Ciekawe co im z tego przyjdzie za 2-3 lata, bo powyżej to sami goście z rotacji i/lub duże talenty.
Civitanova robi to co @buzinga chciał od Zaksy, ordynarnie kładzie przyszły sezon dla długoterminowych zysków. Różnica jest taka, że jak się sprawdzą te chłopaczki to będą w stanie ich zatrzymać, bo Nikołow przedłużył już kontrakt na 4 lata.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
29 marca, Sbertoli łamie palec.
11 kwietnia, Sbertoli wraca do składu meczowego
11 kwietnia, Sbertoli wraca do składu meczowego
Kłamca.
-
- Posty: 7983
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Nie do końca, niby idą w młodych, ale wcale nie w takich jakich ja bym im wybrał. Dziwne jest dla mnie to, że Cormio nie zaszalał w stronę Luki Porro do szóstki i Bottolo jako zmiennik. Paszporty pozwalają wtedy grać zagranicznym sypaczem, bo ja jakoś specjalnie w młodego Boninfante nie wierzę. A młodszy brat Poalo mógłby być też fajnym magnesem na sprowadzenie za jakiś czas starszego brata albo dawałby perspektywę z limitami na stworzenie innego bracianego teamu, takiego bułgarskiego A tak słabo moim zdaniem wygląda optymalizacja talentu na łączeniu Alexa Nikołowa z Poriyą, bo ja tak średnio podchodzę do tematu talent sam się obroni. Wole tworzenie różnej maści synergii miedzy zawodnikami na liniach przyjęcia, ataku z rozegraniem itp. Także dla mnie ta przebudowa Lube jest taka mocno średniawa. O tym jak oceniam ruchy Zaksy mam zamiar popełnić szerszy wywód, ale na razie zbieram się z wenąWysokiPortorykanczyk pisze: ↑11 kwie 2024, o 16:52
Civitanova robi to co @buzinga chciał od Zaksy, ordynarnie kładzie przyszły sezon dla długoterminowych zysków. Różnica jest taka, że jak się sprawdzą te chłopaczki to będą w stanie ich zatrzymać, bo Nikołow przedłużył już kontrakt na 4 lata.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Śliwka też miał mieć 6-8 tygodni, bo było z przemieszczeniem, chodziło mi o cud włoskiej medycyny, że da się tak szybko, tak z przymrużeniem oka.
Leon za Semeniuka, ma co Perugia gonić.
Leon za Semeniuka, ma co Perugia gonić.
Kłamca.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Koncertowa gra Milano, ale oni po prostu grają to co grali od kilku tygodni. Zabetonowana Perugia wyblokami i obroną gospodarzy i nie ma czym postraszyć. Kamil ustrzelony kilka razy w przyjęciu, kilka śmieci od Gianellego i zjazd do bazy.
-
- Posty: 7983
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Porro potencjalnie dogadany w Piacenzy, chyba nie na ten sezon, spory deficyt all-rounderów gdy na OH1 i/lub OH2 mamy w czołowych zespołach Carle - Szymura/Grobelny - Cebulj/Vasina - Tillie - Louati - Maar - Dzavoronok- Juantorena/Marttila. Wzięcie taniego top juniora na ławkę to zawsze dobry ruch, Piacenza, Trentino i Perugia są ot co półkę wyżej finansowo, ta Piacenza na razie jest memem, ale jeśli dogadali Porro + mają najlepszego włoskiego dzieciaka (Zlatanow), to mogą być ustawieni na lata wzorem Trentino.
Bracia Henno to będą łakome kąski i ciekawe kto np. zatrudni Henno seniora jako seniora.
Re: Serie A1 mężczyzn 2023/2024
Wisi Semen Płotnickiemu i Ben Tarze duże piwo, za tą przechodzącą w aut. Bardzo mocna końcówka.
Kłamca.